Pełny tekst orzeczenia

396/5/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 21 października 2009 r.
Sygn. akt Ts 65/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Granat – przewodniczący
Marek Mazurkiewicz – sprawozdawca
Wojciech Hermeliński,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 lipca 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej SEMAXA sp. z o.o.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej skierowanej do Trybunału Konstytucyjnego 27 lutego 2008 r. zarzucono niezgodność: (1) art. 3984 § 1 pkt 4 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w związku z art. 4 ust. 6 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o partiach politycznych (Dz. U. Nr 54, poz. 312, ze zm.) oraz w związku z art. 244 k.p.c. z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 183 ust. 1 Konstytucji; (2) art. 3988 § 1 i 2 k.p.c. z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 183 ust. 1 Konstytucji; (3) art. 328 § 2 w związku z art. 361, art. 397 § 3 i art. 391 § 1 w związku z art. 39821 k.p.c. z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 1 i 2, art. 183 ust. 1 Konstytucji oraz (4) art. 3984 § 1 pkt 4, art. 3988 § 1 i 2, art. 39810 zdanie drugie k.p.c. z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Postanowieniem z 20 lipca 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu. Rozstrzygnięcie to było uzasadnione niespełnieniem przesłanek dopuszczalności skargi – nie spełniono obowiązku wskazania sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności i praw, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Odmowa nadania skardze dalszego biegu wynikała również z niewłaściwego określenia podstawy i przedmiotu skargi.
Na powyższe postanowienie skarżąca wniosła zażalenie, w którym dowodzi, że: (1) naruszona została treść art. 47 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy o TK z uwagi na dokonanie niewłaściwej wykładni tych przepisów; (2) naruszono art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK, nie dokonując wykładni tych przepisów prawa; (3) naruszono art. 328 § 2 w związku z art. 361 k.p.c. przez brak rzetelnego przedstawienia stanowiska zawartego w skardze konstytucyjnej, a ponadto brak przedstawienia interpretacji art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Złożone zażalenie nie wykazało okoliczności, które mogłyby skutkować jego uwzględnieniem.
W pierwszym z zarzutów zażalenia skarżąca wskazuje, że Trybunał Konstytucyjny dopuścił się obrazy art. 47 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy o TK. Naruszenie pierwszej z wymienionych jednostek redakcyjnych art. 47 ma polegać na dokonaniu wykładni przepisów ustawy o TK, która nie pozwala skarżącej „na zaskarżenie określonego przepisu tylko ze względu na praktykę jego zastosowania”, z jaką sama zetknęła się w sprawie.
Trybunał Konstytucyjny przypomina, że model skargi konstytucyjnej funkcjonujący w Polsce zakłada istnienie ścisłego związku między podstawą normatywną rozstrzygnięcia kształtującego sytuację prawną skarżącego a istniejącym naruszeniem jego praw konstytucyjnych. Trybunał Konstytucyjny jako „sąd nad prawem” poddaje ocenie efekt procesu stanowienia prawa, poza jego kognicją pozostaje natomiast sfera stosowania prawa. Przedmiotem analizy Trybunału nie może zatem stać się indywidualny akt (orzeczenie sądu, organu administracji publicznej), w którym organ władzy publicznej dokonuje wykładni przepisu stanowiącego przedmiot skargi. Doszłoby wtedy bowiem do stworzenia niedopuszczalnego konstytucyjnie mechanizmu kontroli orzeczeń sądów bądź organów administracji publicznej dokonywanej przez Trybunał Konstytucyjny. Z ustrojowych zadań sądownictwa wynika, że zarówno rozstrzyganie sporów prawnych, jak i kontrola legalności działania administracji publicznej należą do właściwości sądownictwa (odpowiednio) powszechnego i administracyjnego. Z uwagi na gwarancyjny charakter skargi konstytucyjnej, Trybunał Konstytucyjny, poddając kontroli konstytucyjność norm dopuszczał możliwość kontroli sposobu interpretowania przepisu, pod warunkiem wszak, że wykładnia danej normy prawnej jest stała, powszechna i jednolita (wyrok TK z 29 kwietnia 2008 r., SK 11/07, OTK ZU nr 3/A/2008, poz. 47). W sprawie będącej podstawą skargi, skarżąca nie przedstawiła jakiejkolwiek argumentacji mającej dowodzić istnienia takiej stałej praktyki sądowej. Mając na względzie powyższe ustalenia, Trybunał Konstytucyjny, w składzie rozpoznającym zażalenie, podziela stanowisko Trybunału zawarte w zaskarżonym postanowieniu. Skarżąca istotnie zakwestionowała indywidualny akt stosowania prawa – postanowienie SN o odmowie przyjęcia kasacji do rozpoznania. Zasadnie zatem orzeczono, że skardze nie można nadać dalszego biegu.
W dalszej części zażalenia skarżąca zarzuca, że Trybunał Konstytucyjny dopuścił się naruszenia art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK, polegającego na przyjęciu, że skarga konstytucyjna nie zawierała argumentacji uprawdopodabniającej niekonstytucyjność regulacji, a skarżąca nie była wzywana do usunięcia braków formalnych skargi, co pozwalało przyjąć, że skarga nie miała takich uchybień. Trybunał Konstytucyjny nie podziela tej argumentacji. Z art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK wynika obowiązek uzasadnienia skargi. Spełnienie tej przesłanki wymagało od skarżącej przedstawienia w skardze argumentów i racji, za pomocą których uprawdopodobniłaby niekonstytucyjność kwestionowanych przepisów. Analiza skargi konstytucyjnej dowodzi, że nie została podjęta nawet próba zadośćuczynienia temu obowiązkowi.
W części pisma procesowego zatytułowanej „merytoryczne uzasadnienie skargi” skarżąca przywołała treść orzeczenia TK z 30 maja 2007 r. (SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53). Następnie skarżąca zwraca uwagę, że postanowienia SN o odmowie przyjęcia kasacji do rozpoznania, wydawane na posiedzeniu niejawnym w składzie jednego sędziego, należą do grupy orzeczeń wykluczających możliwość wystąpienia ze skargą o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, a tym samym pozbawiają możliwości dochodzenia od Skarbu Państwa odszkodowania za szkodę wyrządzoną wydaniem prawomocnego orzeczenia sądowego. Wywody te nie mają znaczenia dla skargi konstytucyjnej, gdyż przedmiotem zaskarżenia nie uczyniono przepisów działu VIII Kodeksu postępowania cywilnego.
W dalszej części skarżąca sformułowała wskazówki dla Sądu Najwyższego co do prawidłowego postępowania przy rozpoznawaniu skarg kasacyjnych. Brak wywodów mających przemawiać za niekonstytucyjnością przepisów nie jest formalnym uchybieniem skargi. Takie postępowanie skarżącej jest sprzeczne z istotą skargi z art. 79 Konstytucji, gdyż zarzut braku konstytucyjności zgłoszony w skardze konstytucyjnej dotyczyć musi podstawy prawnej rozstrzygnięcia (postanowienie TK z 7 maja 2008 r., SK 14/06, OTK ZU nr 4/A/2008, poz. 66).
W złożonym środku odwoławczym skarżąca zarzuca, że Trybunał Konstytucyjny niedostatecznie wyjaśnił, na czym polega nieprawidłowe spełnienie obowiązku określenia sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności i praw (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK) oraz, że Trybunał Konstytucyjny nie wskazał, jak należy rozumieć przedmiotową przesłankę dopuszczalności skargi, w związku z czym skarżąca w dalszym ciągu nie ma dostatecznej wiedzy co do tego, jak należy odczytywać niniejszy warunek. Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że w zaskarżonym postanowieniu wyjaśniono skarżącej, że wskazanie określenia sposobu naruszenia konstytucyjnych praw jest obowiązkiem skarżącej, musi ono korespondować nie tylko z przedmiotem skargi, ale również z konstytucyjnymi prawami podmiotowymi skarżącej wymaga też istnienia oraz przedstawienia związku treściowego pomiędzy kwestionowaną normą ustawową a normą konstytucyjną. Trybunał Konstytucyjny jeszcze raz stwierdza, że skarżąca – wbrew warunkom dopuszczalności skargi ˗ zakwestionowała sposób, w jaki zastosowano w jej sprawie skarżone przepisy i poddała negatywnej ocenie nie normę prawną wynikającą z jednostki redakcyjnej tekstu prawnego, ale orzeczenie sądowe. Nie spełniła więc, na co trafnie wskazano w zaskarżonym postanowieniu, warunku, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.
W sytuacji, gdy skarga nie spełniała warunku jej dopuszczalności, wskazanego w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, nie mogły zostać uznane za skuteczne argumenty odnośnie do zarzutu naruszenia w sprawie art. 328 § 2 w związku z art. 361 k.p.c.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.