Pełny tekst orzeczenia

362/5/B/2010



POSTANOWIENIE

z dnia 23 września 2010 r.

Sygn. akt Ts 129/09



Trybunał Konstytucyjny w składzie:





Marek Kotlinowski – przewodniczący


Mirosław Granat – sprawozdawca


Maria Gintowt-Jankowicz,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 stycznia 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Mariusza W.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 25 maja 2009 r. (złożonej 28 maja 2009 r.) skarżący zarzucił, że art. 618 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) jest niezgodny z art. 45 ust. 1 i art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284; dalej: Konwencja). Ponadto podniósł, że art. 618 § 3 k.p.c. narusza art. 45 ust. 1, art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 2, Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 6 Konwencji, jak również art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonego w Paryżu dnia 20 marca 1952 r. (Dz. U. z 1995 r. Nr 36, poz. 175; dalej: Protokół).

Niniejsza skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującą sprawą.

Skarżący wystąpił w 1993 r. z powództwem przeciwko małżeństwu K. oraz Przedsiębiorstwu Zagranicznemu „Polproduct” o zapłatę za korzystanie bez tytułu prawnego z nieruchomości, której był wraz z żoną współwłaścicielem w ½ części. Postępowanie toczyło się przed Sądem Wojewódzkim w Koszalinie. W toku postępowania pozwani małżonkowie złożyli w Sądzie Rejonowym w Białogardzie wniosek o zniesienie współwłasności. Sąd Wojewódzki w Koszalinie postanowieniem z 24 czerwca 1996 r. zawiesił postępowanie, nie przekazując sprawy, w zakresie dotyczącym pozwanych współwłaścicieli, do Sądu Rejonowego w Białogardzie. W trakcie postępowania o zapłatę za korzystanie bez tytułu prawnego z nieruchomości zmarł małżonek pozwanego, a w jego miejsce wstąpili spadkobiercy. Postanowieniem z 26 czerwca 2008 r. (sygn. akt IC 475/05) Sąd Okręgowy w Koszalinie umorzył postępowanie i zniósł wzajemne koszty procesu. Powyższe rozstrzygnięcie zaskarżył zażaleniem zarówno skarżący – w zakresie umorzenia postępowania, jak i pozwani – w zakresie kosztów procesu. Postanowieniem z 30 stycznia 2009 r. (sygn. akt I ACz 781/08; I ACz 782/08) Sąd Apelacyjny w Szczecinie – I Wydział Cywilny uchylił postanowienie wobec Przedsiębiorstwa „Polproduct”, zasądził o kosztach procesu, w pozostałej części oddalił zażalenia powodów i pozwanych. Powyższe postanowienie zostało doręczone skarżącemu 1 kwietnia 2009 r.

W ocenie skarżącego w sytuacji, gdy wyłącznie z winy sądu nie doszło do przekazania sprawy w zakresie pozwanych małżonków do postępowania o zniesienie współwłasności, skutek w postaci umorzenia postępowania przy jednoczesnym braku możliwości wytoczenia kolejnego powództwa doprowadził do pozbawienia go prawa do rozpoznania jego sprawy przez sąd. W tej sytuacji prawidłowo – zdaniem skarżącego – wytoczone powództwo w wyniku błędu ze strony sądu nie zostało rozpoznane we właściwym trybie, w wyniku czego skarżący został pozbawiony możliwości dochodzenia swoich praw. W ocenie skarżącego, w ten sposób naruszony został zarówno art. 45 ust. 1 Konstytucji, jak i art. 6 Konwencji. Ponadto, w wyniku umorzenia postępowania i zakazu wynikającego z art. 618 § 3 k.p.c. skarżący został pozbawiony ochrony swojej własności i przysługującego mu prawa majątkowego. Skarżący podniósł również, że w wyniku niewłaściwego zastosowania art. 618 § 2 k.p.c. naruszony został art. 64 ust. 2 Konstytucji.

Postanowieniem z 18 stycznia 2010 r. (doręczonym 25 stycznia 2010 r.) Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. W uzasadnieniu wskazał, że zarzuty skarżącego koncentrują się na płaszczyźnie niewłaściwego – w rozumieniu skarżącego – stosowania prawa. Trybunał podkreślił również, że wzorcem kontroli w postępowaniu skargowym mogą być wyłącznie postanowienia Konstytucji będące dla skarżącego źródłem jego praw podmiotowych, dlatego wskazane jako wzorce akty prawa międzynarodowego nie spełniają wymogu określonego w art. 79 ust. 1 Konstytucji.

Na powyższe postanowienie zażalenie złożył pełnomocnik skarżącego. W piśmie z 1 lutego 2010 r. zaskarżył postanowienie w całości i wniósł o nadanie skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu zarzucił błędne ustalenie, że skarga została skierowana przeciwko wadliwym orzeczeniom sądowym, gdyż zarzuty skargi dotyczyły treści zaskarżonego przepisu.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Ponowna analiza wniesionej skargi konstytucyjnej pod kątem spełnienia przez nią przewidzianych prawem wymogów prowadzi do wniosku, że stanowisko wyrażone w zaskarżonym postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego należy w pełni zaakceptować.

Zarówno w skardze konstytucyjnej, jak i we wniesionym zażaleniu skarżący, kwestionując ostatnie zdanie art. 618 § 2 k.p.c., upatruje naruszenie swych praw w umorzeniu postępowania sprawy podlegającej przekazaniu, która nie została przekazana. Jak wynika jednak z uzasadnienia zarzutów, źródłem tego naruszenia jest nie treść normatywna przepisu stanowiącego o umorzeniu postępowania, lecz wyłącznie okoliczność faktyczna, wskazana notabene także w uzasadnieniu zażalenia, tj. uchybienie przez sąd rozpoznający sprawę zdaniu drugiemu art. 618 § 2 k.p.c., przez nieprzekazanie sprawy do dalszego postępowania. Skarżący zarzuca bowiem, że to wyłącznie z winy sądu nie doszło do przekazania sprawy do postępowania o zniesienie współwłasności, dlatego umorzenie postępowania przy ustanowionej w § 3 tegoż przepisu prekluzji, prowadzi do pozbawienia prawa do rozpoznania jego sprawy przed sądem. Podkreśla, że prawidłowo wytoczone powództwo w wyniku błędu ze strony sądu nie zostało rozpoznane we właściwym trybie i z tą okolicznością wiąże naruszenie konstytucyjnego prawa do sądu określonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji.

Nie budzi zatem wątpliwości Trybunału, że trzon zarzutów skargi skierowany jest przeciwko wadliwości podjętych w sprawie skarżącego decyzji sądu. Ani w skardze, ani w zażaleniu skarżący prawidłowo nie sformułował zarzutu niezgodności przedmiotu skargi z wskazywanymi jako wzorce jej kontroli postanowieniami Konstytucji. Sporządzona skarga, pomimo przywołania zaskarżonych przepisów, jest więc de facto skargą na stosowanie prawa.

W tej sytuacji Trybunał w obecnym składzie zwraca jedynie uwagę, że postępowanie w sprawie skargi konstytucyjnej z uwagi na charakter tego instrumentu prawnego jest bardzo sformalizowane. W związku z tym, ustawodawca w art. 32 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), ustanowił wymóg wyraźnego, a przede wszystkim prawidłowego sformułowania przez skarżącego zarzutu niezgodności z Konstytucją kwestionowanego aktu normatywnego. Tę samą funkcję pełni nałożony na podmiot wnoszący skargę konstytucyjną obowiązek wskazania, jakie jego konstytucyjne prawa lub wolności zostały naruszone orzeczeniem wydanym na podstawie zaskarżonego aktu normatywnego (art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o TK). Trybunał – na mocy art. 66 ustawy o TK – jest związany zakresem skargi i nie może z urzędu samodzielnie poszukiwać ani uzupełniać argumentów świadczących o niezgodności z Konstytucją wskazanych w skardze przepisów. Trzeba także nadmienić, że sformułowanie przez skarżącego zarzutu, nie może ograniczyć się również do samego tylko wypowiedzenia tezy o zaistnieniu takiej niezgodności. W ślad za nią iść winno przedstawienie szczegółowej i pełnej argumentacji, która uprawdopodobniałaby zarzut niezgodności określonych unormowań z przepisami stanowiącymi podstawę wnoszonej skargi konstytucyjnej.

Brak poprawnego sformułowania zarzutów niekonstytucyjności, którego skutkiem jest niewskazanie i uzasadnienie naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności uprawdopodabniających niezgodność zaskarżonych norm, czyni skargę konstytucyjną niedopuszczalną.

Skarżący w dalszym ciągu domaga się również zbadania zgodności przedmiotu skargi z regulacjami prawa międzynarodowego. Nie dostrzega, iż z wyraźnego i jednoznacznego brzmienia art. 79 ust. 1 Konstytucji wynika, że podstawę skargi stanowić mogą jedynie zarzuty naruszenia przez akt normatywny praw podmiotowych i wolności gwarantowanych bezpośrednio w samej Konstytucji. Stąd jednoznaczny wniosek, że umowy międzynarodowe nie mogą stanowić wzorca kontroli skargi. Należy przy tym nadmienić, że gwarancje prawa do sądu zawarte w aktach prawa międzynarodowego znajdują materialne odzwierciedlenie w przepisach Konstytucji. W tej kwestii Trybunał Konstytucyjny wypowiadał się m.in. w wyroku z 8 czerwca 1999 r., SK 12/98 (OTK ZU nr 5/1999, poz. 96), a także w postanowieniu z 18 kwietnia 2000 r., SK 2/99 (OTK ZU nr 3/2000, poz. 92).



Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało nie uwzględnić zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.