Pełny tekst orzeczenia

142/2/B/2011

POSTANOWIENIE
z dnia 17 lutego 2011 r.
Sygn. akt Ts 112/09

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Piotr Tuleja,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Lidii B. o zbadanie zgodności:
1) art. 101 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. – Prawo upadłościowe (Dz. U. z 1991 r. Nr 118, poz. 512, ze zm.) z art. 2, art. 31 ust. 2, art. 45 ust. 1 i art. 65 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
2) art. 73 w zw. z art. 101 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r.– Prawo upadłościowe (Dz. U. z 1991 r. Nr 118, poz. 512, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji,
3) art. 74 w zw. z art. 101 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. – Prawo upadłościowe (Dz. U. z 1991 r. Nr 118, poz. 512, ze zm.) z art. 45 ust. 1 Konstytucji,
4) art. 69 w zw. z art. 101 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. – Prawo upadłościowe (Dz. U. z 1991 r. Nr 118, poz. 512, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 8 maja 2009 r. skarżąca domaga się zbadania zgodności art. 101 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. – Prawo upadłościowe (Dz. U. z 1991 r. Nr 118, poz. 512, ze zm.; dalej: prawo upadłościowe) z art. 2, art. 31 ust. 2, art. 45 ust. 1 i art. 65 ust. 1 Konstytucji. Skarżąca kwestionuje ten przepis w zakresie, w jakim dochodzi do wszczęcia postępowania w sprawie odwołania syndyka oraz ustalenia przesłanki nienależytego pełnienia obowiązków przez syndyka oraz w zakresie kompetencji sądu do odwołania syndyka także w sytuacji, gdy wcześniej złożył on rezygnację. Skarżąca zarzuciła również, że art. 73 w zw. z art. 101 § 1 prawa upadłościowego jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji w zakresie, w jakim pomija w postępowaniu o odwołanie syndyka obowiązek wysłuchania syndyka i nie zapewnia mu realnej możliwości przedstawienia swoich racji oraz w zakresie, w jakim pomija nałożenie na sąd obowiązku ich rozważenia. Skarga konstytucyjna obejmuje ponadto zarzut niezgodności art. 74 w zw. z art. 101 § 1 prawa upadłościowego z art. 45 ust. 1 Konstytucji w zakresie, w jakim pomija możliwość złożenia przez syndyka wniosku o przeprowadzenie dowodów w sprawie jego odwołania. Skarżąca podaje w wątpliwość także zgodność art. 69 w zw. z art. 101 § 1 prawa upadłościowego z art. 45 ust. 1 Konstytucji w zakresie, w jakim pomija osobisty udział syndyka w posiedzeniu sądu w sprawie jego odwołania oraz w zakresie, w jakim pomija obowiązek odroczenia rozprawy przez sąd z urzędu w przypadku nieobecności syndyka wywołanej nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, jeżeli syndyk nie składał wniosku o rozpoznanie sprawy pod jego nieobecność.
Prawo upadłościowe zostało uchylone na podstawie art. 545 pkt 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1361, ze zm.; dalej: p.u.n.). Jego przepisy stosuje się jednak – w myśl art. 540 p.u.n. – do postępowań wszczętych przed wejściem w życie p.u.n., tj. przed 1 października 2003 r. (art. 546 p.u.n.). Zgodnie z art. 101 § 1 prawa upadłościowego, jeżeli syndyk nie pełni należycie swoich obowiązków, sąd może na jego miejsce wyznaczyć innego syndyka. Na podstawie art. 73 prawa upadłościowego, w przypadkach, gdy zachodzi potrzeba wysłuchania upadłego, syndyka, wierzyciela lub członka rady wierzycieli, nastąpi to, stosownie do okoliczności, bądź przez spisanie protokołu w obecności lub nieobecności innych osób zainteresowanych, bądź przez oświadczenie na piśmie. Artykuł 74 prawa upadłościowego przewiduje, że jeżeli syndyk przy wykonywaniu swoich obowiązków uważa za konieczne ustalenie pewnych okoliczności w drodze postępowania dowodowego, to składa sędziemu-komisarzowi wniosek o przeprowadzenie dowodu. W razie uwzględnienia wniosku sędzia-komisarz przeprowadzi postępowanie dowodowe według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego. W myśl art. 69 prawa upadłościowego, sąd orzeka na posiedzeniu niejawnym, chyba że prawo upadłościowe stanowi inaczej. Przepis ten został uznany za niezgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji w zakresie, w jakim sąd upadłościowy orzeka na posiedzeniu niejawnym o odwołaniu syndyka masy upadłości na podstawie art. 101 § 1 prawa upadłościowego wyrokiem Trybunału z 20 listopada 2007 r. (SK 57/05, OTK ZU nr 10/A/2007, poz. 125).
Skarżąca podnosi przede wszystkim, że w sprawie, w związku z którą została wniesiona skarga konstytucyjna, wskutek zastosowania zaskarżonych przepisów doszło do naruszenia prawa do sądu, określonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji. Nieprawidłowość procedury odwołania syndyka, określonej w art. 101 § 1 prawa upadłościowego, skarżąca upatruje w pominięciach legislacyjnych oraz posługiwaniu się przez prawodawcę jako podstawą prawną odwołania syndyka zwrotem niejasnym i niedookreślonym „nienależytego pełnienia obowiązków” bez jednoczesnego zapewnienia gwarancji proceduralnych chroniących syndyka przed arbitralnością sądu. Pominięcia legislacyjne – w ocenie skarżącej – polegają na tym, że: art. 73 w zw. z art. 101 § 1 prawa upadłościowego nie gwarantuje syndykowi prawa do wysłuchania w postępowaniu sądowym, nie nakłada na sąd obowiązku wysłuchania syndyka i rozważenia jego racji przed jego odwołaniem; art. 74 w zw. z art. 101 § 1 prawa upadłościowego pomija zapewnienie syndykowi prawa do złożenia wniosków dowodowych w postępowaniu sądowym dotyczącym jego odwołania; art. 69 w zw. z art. 101 § 1 prawa upadłościowego nie zapewnia syndykowi możliwości osobistego udziału w postępowaniu, w tym osobistego uczestnictwa w posiedzeniu sądu rozpoznającego sprawę odwołania, oraz nie nakłada na sąd obowiązku odroczenia rozprawy z urzędu w przypadku usprawiedliwionej nieobecności syndyka na rozprawie, wywołanej znaną sądowi przeszkodą, jeśli syndyk nie składał wniosku o rozpoznanie sprawy pod jego nieobecność. Skarżąca wskazuje, że prawo do osobistego uczestnictwa w rozprawie nie może zostać skutecznie zastąpione przez udział osób umocowanych do działania, np. pełnomocników procesowych. Tym samym – jak argumentuje skarżąca – postępowanie w przedmiocie odwołania syndyka narusza prawo do rzetelnej procedury sądowej, prawo do bycia wysłuchanym, prawo do osobistego udziału w rozprawie oraz prawo do zgłaszania wniosków dowodowych. Skarżąca zarzuca, że ani sąd pierwszej instancji, ani sąd drugiej instancji nie przeprowadziły dowodu z wysłuchania skarżącej. Postępowanie zostało wszczęte bez wniosku sędziego-komisarza, a sąd nie przedstawił jej żadnych zarzutów. Brak powiadomienia skarżącej o stawianych jej zarzutach uniemożliwił jej – jak podnosi – jakiekolwiek ustosunkowanie się do nich i złożenie wniosków dowodowych. Skarżąca wskazuje, że rozprawa w sprawie jej odwołania została wyznaczona na ten sam dzień, w którym miała wyznaczony termin złożenia ślubowania u Prezydenta, co nie mogło być działaniem przypadkowym. W myśl argumentacji skarżącej, skoro sąd wszczął postępowanie w przedmiocie odwołania jej z funkcji syndyka z urzędu, to te same osoby rozpoznawały na rozprawie zasadność postawionych przez siebie zarzutów, a to narusza prawo do bezstronnego sądu. Przed wszczęciem postępowania w przedmiocie odwołania syndyka sędzia-komisarz – zdaniem skarżącej – powinien wydać negatywną ocenę pracy syndyka, przedstawić sądowi upadłościowemu zarzuty wobec syndyka i ich uzasadnienie oraz wystąpić do sądu upadłościowego o wyznaczenie nowego syndyka. Dopiero w tym wypadku – zgodnie z dalszą argumentacją skarżącej – sąd może bezstronnie i obiektywnie rozpoznać sprawę.
Skarżąca kwestionuje także samą możliwość odwołania syndyka w trybie art. 101 § 1 prawa upadłościowego. Przedstawia stanowisko, w myśl którego przepis ten nie zawiera zwrotu dającego sądowi kompetencję do odwołania dotychczasowego syndyka, pozwala tylko na wyznaczenie innego. Oznacza to – w ocenie skarżącej – że syndyk jako organ postępowania upadłościowego, a nie jego strona, nie może zostać odwołany. Skarżąca wskazuje, że nie jest to jednak jedyne możliwe rozumienie zaskarżonego przepisu. Wątpliwości skarżącej w odniesieniu do zaskarżonego art. 101 § 1 prawa upadłościowego wiążą się z dopuszczalnością wszczęcia określonego w nim postępowania po złożeniu przez syndyka oświadczenia o rezygnacji z pełnienia funkcji. Jej zdaniem jest to czynność jednostronna, niewymagająca zgody sądu. Przyjęcie innej interpretacji – jak ocenia skarżąca – stoi w sprzeczności z art. 56 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.) oraz art. 125 w zw. z art. 130 § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.). Odwołanie skarżącej z funkcji syndyka – mimo złożenia przez nią oświadczenia o rezygnacji z funkcji – narusza także, w myśl uzasadnienia skargi konstytucyjnej, wolność wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy (art. 65 ust. 1 Konstytucji). Uznanie jej rezygnacji za pozbawione skutku prawnego – jak wskazuje skarżąca – zmusiło ją do bycia w dalszym ciągu syndykiem i uniemożliwiło wykonywanie zawodu sędziego. W ocenie skarżącej – skoro obowiązek pracy może być nałożony tylko przez ustawę – to sąd nie ma prawa pomijać skutku prawnego rezygnacji i przymuszać skarżącą do dalszego pełnienia funkcji. Sytuacja taka jest bowiem – jak podnosi skarżąca – sprzeczna również z art. 31 ust. 2 Konstytucji.
Powyższe zarzuty skarżąca sformułowała w związku z następującym stanem faktycznym. Skarżąca pełniła funkcję syndyka w postępowaniu upadłościowym, z której została odwołana postanowieniem Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie z 20 grudnia 2006 r. (sygn. akt X U 28/06), rozpoznanym na rozprawie. Zażalenie skarżącej Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił postanowieniem z 7 lutego 2007 r. (sygn. akt XXIII GZ 13/07), również rozpoznanym na rozprawie.
Skarżąca wskazała, że termin do wniesienia skargi konstytucyjnej został dochowany w ten sposób, że wniosek o doręczenie postanowienia Sądu Okręgowego z 7 lutego 2007 r. (sygn. akt XIII GZ 13/07) złożyła w marcu 2009 r. Zostało ono doręczone 27 kwietnia 2009 r.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna – będąca w myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych praw i wolności – może zostać wniesiona wówczas, gdy zostaną one naruszone wskutek wydania na podstawie zaskarżonych norm ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji. Obowiązek wykazania, że przesłanki te zostały spełnione w sprawie skarżącego nakłada na niego art. 47 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Niespełnienie określonych w tym przepisie wymogów skutkuje niedopuszczalnością rozpoznania zarzutów zawartych w skardze konstytucyjnej i wydaniem postanowienia o odmowie nadania jej dalszego biegu.
W ocenie Trybunału, skarżąca nie dopełniła w niniejszej sprawie przesłanki określonej w art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, polegającej na wskazaniu normy, której zastosowanie jako podstawy orzeczenia, wskazanego przez skarżącą jako ostateczne w jej sprawie, doprowadziło do naruszenia określonych przez nią praw podmiotowych i wolności. W odniesieniu do art. 101 § 1 prawa upadłościowego, skarżąca podnosi zarzuty przede wszystkim w takim zakresie, w jakim pozwala on na wszczęcie postępowania w przedmiocie odwołania syndyka po złożeniu przez niego rezygnacji z pełnienia tej funkcji. Uzasadnienia postanowień sądów wydanych w sprawie skarżącej nie odnoszą się jednak w żaden sposób do okoliczności złożenia przez nią rezygnacji z pełnienia funkcji. Sąd Okręgowy w Warszawie w uzasadnieniu swojego postanowienia z 7 lutego 2007 r. (sygn. akt XIII GZ 13/07) wskazał jedynie, że skarżąca zarzuciła w zażaleniu na postanowienie Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie z 20 grudnia 2006 r. (sygn. akt X U 28/06) naruszenie art. 37 § 3 pkt 5 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 240, poz. 2052; ze zm.; dalej: ustawa o SN). Odnosząc się do tego zarzutu, Sąd Okręgowy uznał za nietrafne twierdzenia skarżącej, w myśl których z chwilą podjęcia przez Sejm uchwały o powołaniu jej na sędziego Trybunału przestała ona z mocy prawa pełnić funkcję syndyka. W ocenie sądu, ani z ustawy o TK, ani z ustawy o SN nie wynika, że z chwilą podjęcia tej uchwały wygasają węzły obligacyjne, związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Sąd Okręgowy przyjął ponadto, że skutku polegającego na zaprzestaniu pełnienia funkcji syndyka nie wywołuje także samo skreślenie z listy syndyków. Ani w ustaleniach faktycznych poczynionych przez sąd, ani w argumentacji prawnej zawartej w uzasadnieniu nie była natomiast rozważana skuteczność złożenia przez skarżącą ewentualnej rezygnacji z pełnienia funkcji syndyka w postępowaniu upadłościowym, w związku z którym toczyło się postępowanie o jej odwołanie. Okoliczność ta przesądza o tym, że zaskarżona w niniejszym postępowaniu norma wywiedziona z treści art. 101 § 1 prawa upadłościowego nie może zostać uznana za podstawę orzeczenia wskazanego przez skarżącą jako ostateczne w jej sprawie, a tym samym skarga konstytucyjna jest dotknięta wadą określoną w art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK. Jeżeli natomiast skarżąca podnosiła w postępowaniu zarzut zaprzestania pełnienia przez nią funkcji syndyka ze względu na złożenie rezygnacji, który obydwa orzekające sądy – jak wynika z uzasadnień ich orzeczeń – pominęły i w żaden sposób do niego się nie ustosunkowały, to takie zachowanie należy ocenić jako wadliwą praktykę stosowania prawa, której kontrola nie mieści się w kompetencjach Trybunału.
Skarga konstytucyjna jest dotknięta wadą wynikającą z niedochowania przesłanki określonej w art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK również w odniesieniu do zarzutów dotyczących ukształtowania postępowania w przedmiocie odwołania syndyka, powiązanych z art. 101 § 1 prawa upadłościowego, oraz – w myśl stanowiska skarżącej – także z art. 69, art. 73 i art. 74 w zw. z art. 101 § 1 prawa upadłościowego. Wbrew tezie postawionej w skardze konstytucyjnej nie chodzi w tym wypadku jednak o pominięcie legislacyjne, lecz o zaniechanie prawodawcze, które nie podlega kognicji Trybunału (por. postanowienia TK z: 9 lipca 2002 r., K 2/01, OTK ZU nr 4/A/2002, poz. 55; 11 grudnia 2002 r., SK 17/02, OTK ZU nr 7/A/2002, poz. 98; 30 maja 2007 r., SK 3/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 62 i 17 października 2007 r., P 29/05, OTK ZU nr 9/A/2007, poz. 116). Usunięcie wytykanych przez skarżącą wadliwości postępowania w przedmiocie odwołania syndyka mogłoby bowiem nastąpić tylko przez kompleksową regulację tego zagadnienia, w sposób przede wszystkim odmienny od trybu orzekania w postępowaniu upadłościowym. Zmiany musiałyby objąć także te normy zawarte w k.p.c. – np. dotyczące odroczenia posiedzenia (por. art. 156 k.p.c.) – które w tym postępowaniu znajdują zastosowanie na podstawie art. 68 prawa upadłościowego. Zarzuty skarżącej nie uprawdopodobniają tezy, że ustawodawca – regulując postępowanie w sprawie odwołania syndyka – pominął rozstrzygniecie określonych, objętych nim zagadnień (pominięcie), lecz zmierzają do wykazania, że przepisy prawa upadłościowego nie zawierają w ogóle norm uwzględniających specyfikę orzekania o odwołaniu syndyka (zaniechanie), co prowadzi do konieczności pomocniczego sięgania do przepisów ogólnych o postępowaniu cywilnym zawartych w k.p.c. W szczególności należy mieć na uwadze, że art. 101 § 1 prawa upadłościowego określa kompetencję sądu do odwołania syndyka (por. art. 67 § 1 prawa upadłościowego), nie wskazując trybu, w jakim orzeczenie tej treści może zapaść. Stawianych przez skarżącą zarzutów nie sposób powiązać tym bardziej ani z treścią art. 69 prawa upadłościowego, ani z art. 73 i art. 74 prawa upadłościowego. Pierwszy z wymienionych przepisów dotyczy zagadnienia orzekania na posiedzeniu niejawnym lub na rozprawie, podczas gdy podane przez skarżącą w wątpliwość regulacje odnoszące się do dopuszczalności wydania orzeczenia pod nieobecność strony zawarte są w k.p.c. Trybunał zwraca przy tym uwagę, że wyrokiem z 20 listopada 2007 r. (SK 57/05, OTK ZU nr 10/A/2007, poz. 125) uznał ten przepis za niezgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji w zakresie, w jakim o odwołaniu syndyka sąd orzekał na posiedzeniu niejawnym. Artykuł 73 prawa upadłościowego określa sposoby wysłuchania upadłego, syndyka, wierzyciela lub członka rady wierzycieli (spisanie protokołu, oświadczenie na piśmie), nie wskazując jednak, w jakich przypadkach sąd ma obowiązek lub może wysłuchać wymienione osoby. Przeprowadzenie postępowania dowodowego stanowi wprawdzie przedmiot art. 74 prawa upadłościowego, ale tylko w tych sytuacjach, w których syndyk przy wykonywaniu swoich obowiązków – a nie sąd upadłościowy – uzna za konieczne ustalenie pewnych okoliczności w ten sposób.
Niezależnie od powyższego Trybunał stwierdza, że skarga została wniesiona z przekroczeniem terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Należy mieć bowiem na uwadze, że w myśl art. 387 § 3 k.p.c. orzeczenie sądu drugiej instancji wraz z uzasadnieniem doręcza się tej stronie, która zażądała doręczenia w terminie tygodniowym od ogłoszenia sentencji. W niniejszej sprawie skarżąca oświadczyła, że wniosek o doręczenie postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z 7 lutego 2007 r. (sygn. akt XIII GZ 13/07) złożyła dopiero w marcu 2009 r., a zatem ponad dwa lata od ogłoszenia jego sentencji na rozprawie. W wyroku z 13 grudnia 2007 r. (SK 37/06, OTK ZU nr 11/A/2007, poz. 157) Trybunał uznał, że w sytuacji, w której wniosek o doręczenie orzeczenia z uzasadnieniem nie został złożony w terminie określonym w art. 387 § 3 k.p.c., termin do wniesienia skargi konstytucyjnej – niezależnie od otrzymania przez stronę kopii wyroku zgodnie z art. 9 § 1 k.p.c. – biegnie od daty ogłoszenia sentencji orzeczenia. Przenosząc powyższe rozumowanie na grunt niniejszej skargi konstytucyjnej, Trybunał stwierdza, że złożenie wniosku o doręczenie postanowienia z uzasadnieniem w sytuacji, w której zostało ono sporządzone z przyczyn innych niż wniosek skarżącego (w szczególności na podstawie art. 387 § 4 k.p.c.) i doręczone w trybie art. 9 § 1 k.p.c., nie otwiera ponownego terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej od orzeczenia, w stosunku do którego termin ten uprzednio już upłynął. Trybunałowi z urzędu (akta sprawy Ts 116/09) znana jest przy tym okoliczność, że od postanowienia Sądu Okręgowego z 7 lutego 2007 r. (sygn. akt XIII GZ 13/07) została wniesiona skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, co nakładało na sąd obowiązek sporządzenia uzasadnienia orzeczenia nawet wówczas, jeżeli nie zostało ono sporządzone wcześniej.

Z powyższych względów, działając na podstawie art. 46 ust. 1 i art. 47 ust. 1 pkt 1 oraz art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK, należało odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.