Pełny tekst orzeczenia

406/5/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 27 września 2012 r.
Sygn. akt Ts 70/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Stanisław Biernat – przewodniczący
Mirosław Granat – sprawozdawca
Marek Zubik,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 czerwca 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Pawła T.,

p o s t a n a w i a:


nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 10 marca 2010 r. Paweł T. (dalej: skarżący) wystąpił o zbadanie zgodności art. 49 ust. 2 zdanie pierwsze ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. z 2011 r. Nr 231, poz. 1376, ze zm.; dalej: ustawa o komornikach sądowych) z art. 2, art. 32, art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Postanowieniem z 11 czerwca 2012 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze ze względu na oczywistą bezzasadność zarzutów skargi (art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Trybunał podkreślił, że przywołany w skardze wzorzec art. 45 ust. 1 Konstytucji jest nieadekwatny do oceny czynności komornika w postępowaniu egzekucyjnym. Okoliczność ta zaważyła na uznaniu oczywistej bezzasadności zarzutu naruszenia prawa do sądu i powiązanych z nim zarzutów naruszenia prawa do niedyskryminacji i prawa do równego traktowania (art. 32 Konstytucji) oraz zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji).
Na powyższe postanowienie skarżący złożył zażalenie, w którym podnosi, że prawo do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) – wbrew stanowisku wyrażonemu w postanowieniu o odmowie nadania jego skardze dalszego biegu – należy w aspekcie proceduralnym rozumieć szeroko. Tym samym, zdaniem skarżącego, na prawo do sądu składa się również prawo do ukształtowania postępowania egzekucyjnego zgodnie z wymogami sprawiedliwości, a zatem w przekonaniu skarżącego wskazany w skardze wzorzec był adekwatny do oceny przepisów regulujących koszty postępowania egzekucyjnego. Co więcej, w ocenie skarżącego Trybunał pominął zarzuty oparte na art. 2 i art. 32 Konstytucji, a zatem nie rozpoznał w całości złożonej skargi konstytucyjnej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.
W niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny uznaje, że kwestionowane postanowienie jest prawidłowe, a argumenty przytoczone w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.
Trybunał ponownie podkreśla, że prawo ujęte w art. 45 ust. 1 Konstytucji, którego ochrony domagał się skarżący, należy wiązać z „rozpatrywaniem sprawy przez sąd”. Okoliczności tej nie zmieniają przywołane przez skarżącego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczące zwrotu kosztów postępowania przed sądem ochrony konkurencji i konsumentów (wyrok z 2 lipca 2003 r., K 25/01, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 60) oraz uzależnienia skuteczności wniosku o wszczęcie egzekucji od wniesienia opłaty egzekucyjnej przez wnioskodawcę (wyrok z 24 lutego 2003 r., K 28/02, OTK ZU nr 2/A/2003, poz. 13). Skoro nałożenie na dłużnika opłaty w toku postępowania egzekucyjnego nie wiąże się ani z rozstrzyganiem „sprawy” w rozumieniu przedstawionym w zaskarżonym postanowieniu, ani z orzekaniem sądu, należy uznać, że art. 45 ust. 1 Konstytucji nie był adekwatnym wzorcem kontroli art. 49 ust. 2 ustawy o komornikach sądowych. W tym zakresie zarzut skarżącego trafnie więc został przez Trybunał oceniony jako oczywiście bezzasadny, co uniemożliwiło nadanie dalszego biegu wniesionej skardze.
Wbrew twierdzeniom skarżącego Trybunał w kwestionowanym postanowieniu rozpatrzył w całości zarzuty podniesione w skardze. Z argumentów skargi wynikało bowiem, że skarżący wiązał naruszenie przysługującego mu prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) z naruszeniem prawa do bycia niedyskryminowanym i prawa do równego traktowania (art. 32 ust. 1 Konstytucji) oraz zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji). W przeciwnym razie rozpatrzenie zarzutów naruszenia art. 2 i art. 32 Konstytucji byłoby niedopuszczalne.
Trybunał Konstytucyjny przypomina, że ani art. 2 Konstytucji, określający zasadę sprawiedliwości społecznej, ani art. 32 Konstytucji, statuujący zasadę równości i zasadę niedyskryminacji, nie mogą stanowić – według utrwalonego orzecznictwa TK – samodzielnych wzorców kontroli w postępowaniu skargowym. Przepisy te nie przyznają żadnego konkretnego prawa podmiotowego i mogą być przedmiotem kontroli jedynie w powiązaniu z innymi wolnościami i prawami określonymi w Konstytucji (zob. w szczególności wydane w pełnym składzie postanowienia TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60 oraz 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Oparcie skargi wyłącznie na naruszeniu wskazanych wzorców uniemożliwiałoby wydanie merytorycznego rozstrzygnięcia (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK w zw. z art. 79 ust. 1 Konstytucji).
Trybunał w niniejszym składzie przychyla się do stanowiska wyrażonego w zaskarżonym postanowieniu, zgodnie z którym argumenty skarżącego zmierzały w rzeczywistości do powiązania naruszenia art. 45 ust. 1 z naruszeniem art. 2 i art. 32 Konstytucji. Tym samym skarżący nie ma racji, twierdząc, że jego skarga nie została w pełni rozpoznana. Należy bowiem podkreślić, że ujęcie prawa do sądu w kontekście art. 2 i art. 32 Konstytucji nie zmienia ogólnej oceny sformułowanego zarzutu, tj. stwierdzenia jego oczywistej bezzasadności.

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia.