Pełny tekst orzeczenia

417/5/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 23 kwietnia 2012 r.
Sygn. akt Ts 217/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Maria Gintowt-Jankowicz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Pawła K. w sprawie zgodności:
art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. Nr 179, poz. 1843, ze zm.) w związku z art. 415 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.), w zakresie, w jakim do stwierdzenia, czy w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, konieczne jest zawinione działanie sądu, z art. 77 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej Pawła K. (dalej: skarżący), sporządzonej przez adwokata i wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 31 sierpnia 2010 r. (data nadania) zarzucono niezgodność z art. 77 ust. 1 Konstytucji art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. Nr 179, poz. 1843, ze zm.; dalej: u.s.n.) w związku z art. 415 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.), w zakresie, w jakim do stwierdzenia, czy w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, konieczne jest zawinione działanie sądu.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym. Skarżący jest oskarżony wraz z innymi osobami o popełnienie przestępstw z art. 220 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88 poz. 553, ze zm.; dalej: k.k.) w związku z art. 155 k.k. Sprawa dotyczy wypadku w Zakładach Górniczych „Lubin”, w wyniku którego śmierć poniosło czterech górników. Akt oskarżenia przeciwko skarżącemu został wniesiony 28 czerwca 2000 r. Posiedzenia sądu w sprawie skarżącego odbywały się regularnie – przynajmniej raz w miesiącu – począwszy od 11 października 2000 r. W toku rozprawy dopuszczono m.in. dowód z opinii biegłych. Oskarżeni (w tym również skarżący) składali liczne wnioski dowodowe. 13 października 2003 r. zapadł wyrok Sądu Rejonowego w Lubinie. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Legnicy z 26 lutego 2004 r. wyrok sądu I instancji został uchylony w części dotyczącej większości oskarżonych, w tym skarżącego, a sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania. Powodem uchylenia była odmienna ocena materiału dowodowego. Sprawę prowadzono od początku w sądzie rejonowym. Dopuszczono m.in. opinię kolejnych biegłych. Postępowanie dowodowe zostało zakończone na rozprawie 26 listopada 2009 r. W celu umożliwienia wygłoszenia mów końcowych odroczono sprawę do 8 stycznia 2010 r. W dniu 4 grudnia 2009 r. zmarł ławnik sądowy – członek składu orzekającego, w związku z czym powstała konieczność rozpoznania sprawy od początku.
Następnie, 27 kwietnia 2010 r., skarżący wniósł skargę na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Domagał się stwierdzenia przewlekłości postępowania karnego prowadzonego w jego sprawie oraz udzielenia sądowi prowadzącemu postępowanie zaleceń w celu zakończenia sprawy, a także zasądzenia od Skarbu Państwa 20 000 zł.
Sąd Okręgowy w Legnicy – IV Wydział Karny-Odwoławczy (sygn. akt IV S 3/10) oddalił skargę postanowieniem z 21 maja 2010 r. Sąd uznał, że okres, w jakim rozpoznawana jest sprawa przeciwko skarżącemu, jest „długi, a właściwie nadmiernie długi”, jednak okoliczności, które taki stan spowodowały „nie są zawinione przez Sąd Rejonowy”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 1 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym, podczas którego Trybunał Konstytucyjny bada, czy odpowiada ona określonym prawem wymogom.
Objęty zaskarżeniem art. 2 ust. 2 u.s.n. stanowi, że dla stwierdzenia, czy w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, należy w szczególności ocenić terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd w celu wydania w sprawie rozstrzygnięcia co do istoty albo czynności podjętych przez prokuratora prowadzącego lub nadzorującego postępowanie przygotowawcze w celu zakończenia postępowania przygotowawczego lub czynności podjętych przez sąd lub komornika sądowego w celu przeprowadzenia i zakończenia sprawy egzekucyjnej albo innej sprawy dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego, uwzględniając charakter sprawy, stopień jej faktycznej i prawnej zawiłości, znaczenie dla strony, która wniosła skargę, rozstrzygniętych w niej zagadnień oraz zachowanie się stron, a w szczególności strony, która zarzuciła przewlekłość postępowania.
Z kolei zgodnie z art. 415 k.c. – kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.
W pierwszej kolejności Trybunał zbadał, czy orzeczenie wskazane przez skarżącego jako ostateczne w rozumieniu art. 47 ustawy o TK, tj. postanowienie Sądu Okręgowego w Legnicy z 21 maja 2010 r., zostało wydane na podstawie zakwestionowanych przepisów.
Należy zauważyć, że w zaskarżonym art. 2 ust. 2 u.s.n. wskazane zostały kryteria pozwalające ustalić, czy w danej sprawie doszło do przewlekłości postępowania. Jak wynika z art. 12 ust. 2 u.s.n., podstawowym efektem wniesienia skargi na podstawie tej ustawy jest stwierdzenie, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiła przewlekłość postępowania. Zgodnie z art. 15 ust. 1 u.s.n. dopiero w przypadku uwzględnienia skargi na przewlekłość możliwe jest dochodzenie w odrębnym postępowaniu kompensacji doznanej szkody. W myśl art. 16 u.s.n. także strona, która nie wniosła skargi na przewlekłość postępowania, może dochodzić naprawienia szkody wynikłej z przewlekłości, po prawomocnym zakończeniu postępowania co do istoty sprawy. Przepisy dotyczące deliktowej odpowiedzialności odszkodowawczej nie znajdują zatem zastosowania na etapie ustalania, czy w danej sprawie doszło do przewlekłości postępowania. Dochodzenie odszkodowania na ich podstawie jest możliwe dopiero po stwierdzeniu przewlekłości przez sąd. Z tego względu Trybunał wskazuje, że skarżący błędnie przyjmuje możliwość uzupełniającego stosowania przepisów dotyczących deliktowej odpowiedzialności odszkodowawczej na etapie ustalania, czy doszło do przewlekłości postępowania. Zaskarżone art. 2 ust. 2 u.s.n. oraz art. 415 k.c. nie pozostają ze sobą w związku, a art. 415 k.c. nie może być stosowany uzupełniająco w sytuacjach rozstrzyganych na podstawie art. 2 ust. 2 u.s.n. Wobec powyższego Trybunał stwierdza, że orzeczenie, wskazane przez skarżącego jako ostateczne, nie zostało wydane na podstawie art. 2 ust. 2 u.s.n. w związku z art. 415 k.c. Tym samym – na podstawie art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – należało, ze względu na niespełnienie przesłanki z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
Odnosząc się do zarzutów podniesionych przez skarżącego, Trybunał wyjaśnia ponadto, że podstawą dochodzenia kompensacji szkody wynikłej z przewlekłości postępowania jest art. 417 k.c. w związku z art. 16 u.s.n. albo art. 4171 § 3 k.c. w związku z art. 15 u.s.n., nie zaś art. 415 k.c., co jednoznacznie wynika z treści ustawy. Należy podkreślić, że wskazane przepisy przewidują możliwość dochodzenia odszkodowania w przypadku, gdy szkoda została wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej. Przepisy te nie wymagają natomiast, aby działanie lub zaniechanie uzasadniające możliwość dochodzenia kompensacji szkody były zawinione. Taka regulacja koresponduje z art. 77 ust. 1 Konstytucji, w którym przewidziane zostało prawo do wynagrodzenia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej.
Niezależnie od odszkodowania za poniesioną szkodę, w przypadku stwierdzenia przewlekłości postępowania możliwe jest zasądzenie na rzecz skarżącego „odpowiedniej sumy pieniężnej” na podstawie art. 12 ust. 4 u.s.n. Roszczenie to nie ma jednak na celu wynagrodzenia szkody doznanej w związku z przewlekłością postępowania. Jak podkreśla się w piśmiennictwie, suma pieniężna zasądzana od sądu na rzecz skarżącego, o której mowa w przywołanym przepisie, jest swoistego rodzaju sankcją nakładaną na sąd przewlekle rozpoznający sprawę (zob. Z. Banaszczyk [w:] System Prawa Prywatnego. Tom VI, red. A. Olejniczak, s. 841-843). Z tego względu przy jej zasądzaniu należy wziąć pod uwagę, czy przyczyną powstania przewlekłości są okoliczności „zależne” od sądu prowadzącego oceniane postępowanie. Instytucja ta nie pełni natomiast funkcji kompensacyjnej, należy ją wyraźnie odróżnić od znanych polskiemu Kodeksowi cywilnemu pojęć „odszkodowania” czy „zadośćuczynienia”. Wynika to jednoznacznie z przepisów u.s.n. – możliwość dochodzenia naprawienia szkody spowodowanej przewlekłością postępowania została bowiem osobno uregulowana w art. 15 oraz art. 16 u.s.n. Należy zatem wskazać, że zasądzenie na rzecz skarżącego „odpowiedniej sumy pieniężnej” na podstawie art. 12 ust. 4 u.s.n. ma charakter odrębny od ochrony odszkodowawczej, realizowanej na podstawie art. 4171 § 3 k.c. w związku z art. 15 u.s.n. albo na podstawie art. 417 k.c. w związku z art. 16 u.s.n. Jedyna relacja pomiędzy „odpowiednią sumą pieniężną”, o której mowa w art. 12 ust. 4 u.s.n., a odszkodowaniem za szkodę wynikłą z przewlekłości postępowania, wynika z możliwości zastosowania w procesie odszkodowawczym zasady compensatio lucri cum damno, a zatem odpowiedniego pomniejszenia odszkodowania o kwotę uzyskaną w postępowaniu ze skargi na przewlekłość.
Niezależnie od stwierdzenia, że norma wynikająca z art. 2 ust. 2 u.s.n. w związku z art. 415 k.c. nie była podstawą ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie skarżącego, Trybunał postanowił odnieść się do zaskarżonego art. 2 ust. 2 u.s.n. Trybunał zauważa, że z przepisu tego nie wynika, aby zawinione działanie sądu było konieczną przesłanką do ustalenia, czy w danej sprawie doszło do przewlekłości postępowania. W przepisie tym wymienione zostały przykładowe okoliczności, które należy wziąć pod uwagę przy ocenie, czy doszło do przewlekłości postępowania. Przesłanka winy nie została uwzględniona w tym zestawieniu. Subiektywne przekonanie skarżącego, że zawinione działanie sądu „stanowi dopełnienie tego katalogu”, per se nie może stanowić o dopuszczalności skargi konstytucyjnej. Z tego względu Trybunał stwierdza, że podniesiony w skardze konstytucyjnej zarzut niezgodności art. 2 ust. 2 u.s.n. z art. 77 ust. 1 Konstytucji jest oczywiście bezzasadny.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.