Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 626/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Arina Perkowska (spr.)

Sędziowie:

SA Bogusława Sieruga

SA Dorota Gierczak

Protokolant:

st. sekr. sąd. Sylwia Lubiewska

po rozpoznaniu w dniu 22 listopada 2012 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa M. M. (1)

przeciwko Skarbowi Państwa - Komendantowi Miejskiemu Policji w (...)

o ochronę dóbr osobistych i zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 27 kwietnia 2012 r. sygn. akt I C 1166/10

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I (pierwszym) o tyle tylko, że nakazuje pozwanemu umieszczenie na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji w (...) http://www. (...).policja.gov.pl oświadczenia o treści:

„ Komendant Komendy Miejskiej Policji w(...)oświadcza, że publikowanie na stronie internetowej tej Komendy po dniu (...)roku informacji o poszukiwaniu Pana M. M. (1) listem gończym było bezprawne i naruszało jego dobra osobiste – wizerunek i godność i za to przeprasza.”

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa;

IV.  zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku na rzecz radcy prawnego P. O. kwotę 2.970 (dwa tysiące dziewięćset siedemdziesiąt) złotych powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 626/12

UZASADNIENIE

Powód M. M. (1) w pozwie skierowanym przeciwko pozwanemu Skarbowi Państwa - Komendantowi Miejskiemu Policji w (...) domagał się:

- nakazania pozwanemu usunięcia ze stron portali internetowych Gazeta (...), „Komenda Miejska Policji w (...)" i (...) informacji o powodzie,

- zobowiązania pozwanego do przeproszenia powoda na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji,

- zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kwot: 20.000 zł tytułem odszkodowania i 60.000 zł tytułem zadośćuczynienia za publikowanie na stronach internetowych Gazety (...), Komendy Miejskiej Policji w (...) i (...) danych osobowych i wizerunku powoda w postaci ogólnopolskiego listu gończego, mimo iż zarządzenia o poszukiwaniu zostały uchylone wobec zatrzymania powoda w dniu (...)r.

Powód twierdził, że w dniach (...)r. Sekcja Kryminalna Komisariatu Policji W., prowadząc sprawę poszukiwawczą, na podstawie 9 podstaw poszukiwawczych opublikowała za pośrednictwem witryn internetowych list gończy. W dniu (...)r. powód został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji i osadzony w Areszcie Śledczym w(...). Po zatrzymaniu postanowienia o poszukiwaniu powoda listem gończym zostały uchylone, a o odwołaniu poszukiwań i listów gończych powiadomiono jednostkę policji. Powód podnosił, iż pomimo zatrzymania w dalszym ciągu publikowane były jego wizerunek i dane osobowe w postaci listów gończych na portalach internetowych Gazeta (...), „Komenda Miejska Policji w (...)" i (...). Zdaniem powoda dalsze publikowanie listu gończego nie ma podstawy prawnej oraz wystawia powoda i jego rodzinę na pośmiewisko. Użytkownikom serwisów internetowych umożliwia się komentowanie listów gończych, przy czym komentarze te mają charakter obraźliwy. Naprowadzał ponadto, że w żadnym z wyroków, którymi został skazany, nie wyrażono zgody na publikację jego danych, a obecnie każdy internauta może dowiedzieć się, kim jest powód i jakich czynów się dopuścił, co wymusza na nim konieczność zmiany nazwiska.

W toku procesu powód zmodyfikował żądanie zapłaty w ten sposób, że domagał się zapłaty kwoty 80.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz sprecyzował treść przeprosin, których opublikowania się domagał, wnosząc o zobowiązanie pozwanego do zamieszczenia

informacji, iż „publikowanie za powodem listu gończego od dnia (...) r. było całkowicie bezpodstawne i naruszało jego dobra osobiste oraz że za zaistniałą sytuację M. M. (1) pozwany najmocniej przeprasza". Powód wywodził, iż naruszenie jego dóbr osobistych polegało na utrzymywaniu w środkach masowego przekazu listu gończego, zawierającego jego imię, nazwisko i wizerunek pomimo cofnięcia zgody na publikację przez Sąd Rejonowy w (...) i spowodowało, że doznał oszczerstw i negatywnych komentarzy pod adresem swoim i rodziny na (...).

Pozwany w odpowiedzi na pozew i w dalszych pismach procesowych wnosił o oddalenie powództwa zarzucając, iż powód nie wykazał, że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych, a w zakresie żądanego zadośćuczynienia, także winy pozwanego. Odnośnie publikacji listu gończego na (...).pl" i Gazeta (...) pozwany podnosił, iż powód nie wykazał, aby miały one miejsce za zgodą funkcjonariuszy Policji, można jedynie przyjąć, ze zgoda taka miała miejsce w dniu (...)r. Funkcjonariusze Policji nie mają wpływu na rodzaj i treść artykułów publikowanych na w/w portalach internetowych, jak również treść komentarzy do artykułów umieszczanych na tych portalach przez internautów, nie mogą zatem ponosić odpowiedzialności za skutki takich publikacji. Odnośnie publikacji listu gończego na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji w (...), pozwany wskazał, iż nie naruszyła ona dobra osobistego powoda, bowiem z taką sytuacją mamy do czynienia dopiero, gdy o takim naruszeniu można mówić w sensie obiektywnym. Treść listu gończego (znajdująca się w archiwum strony Komendy Miejskiej Policji w(...)) nie zawiera sformułowań zmierzających do poniżenia, ośmieszenia czy upokorzenia powoda, który sam przyznał, iż popełnił czyny, w związku z którymi był poszukiwany. Pozwany podkreślał, iż powód, mając świadomość toczącego się przeciwko niemu postępowania karnego, ukrywał się przed organami ścigania, a zatem liczył się z tym, że zostanie upubliczniony jego wizerunek i dane osobowe oraz podany opis czynu. Kwestią samoistną przesądzającą o bezzasadności zgłoszonych roszczeń jest brak bezprawności zachowania pozwanego, którego działania (publikacja listu gończego) podjęte zostały w ramach istniejącego porządku prawnego, w oparciu o postanowienie Sądu Rejonowego w (...) w sprawie II K 194/08, wydane na podstawie art. 279 k.p.k. i art. 280 k.p.k., które to przepisy nie zawierają ograniczenia czasowego prezentowania listu gończego w środkach masowego przekazu ani też nie nakazują usunięcia treści listów gończych z bazy danych w określonym czasie lub sytuacji. Wobec powyższego, zdaniem pozwanego, nie można przyjąć, że od momentu zatrzymania osoby poszukiwanej bezprawne jest prezentowanie na stronie

internetowej umieszczonego tam wcześniej listu gończego. Ponadto pozwany podniósł, iż powód nie wykazał okoliczności uzasadniających przyznanie mu zadośćuczynienia. Żądanie przeproszenia powoda w formie przez niego zaproponowanej jest zaś na tyle niejednoznaczne, że może stwarzać mylne wrażenie o bezzasadności wystawienia za powodem listu gończego.

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 27 kwietnia 2012 r., sygn. akt I C 1166/10 oddalił powództwo, odstąpił od obciążania powoda kosztami zastępstwa procesowego pozwanego oraz przyznał wynagrodzenie radcy prawnemu tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Sąd I instancji wydał powyższe orzeczenie na podstawie następującego stanu faktycznego:

W dniu (...) r. w Komisariacie Policji w (...) wszczęto sprawę poszukiwawczą za powodem M. M. (1) w celu zatrzymania i osadzenia go w areszcie śledczym lub zakładzie karnym, na podstawie decyzji Sądu Rejonowego w (...). W trakcie prowadzonej sprawy poszukiwawczej wpłynęły również polecenia innych sądów (łącznie 11) zatrzymania powoda, w tym trzy listy gończe wydane przez: Sąd Rejonowy w (...) w dniu (...) r. w sprawie III K 1072/06, Sąd Rejonowy w(...)w dniu (...) r. w sprawie II K 194/08 i Sąd Rejonowy dla (...) w dniu (...) r. w sprawie IV K 939/07. Informacja o poszukiwaniu M. M. (1) w formie komunikatu z jego wizerunkiem została przesłana drogą elektroniczną do lokalnych massmediów, w tym do Gazety (...). Na stronie Komendy Miejskiej Policji oraz Gazety (...) i (...).pl" w dniach (...) r. ukazały się komunikaty o poszukiwaniu M. M. (1) listem gończym, zawierające jego wizerunek oraz imię i nazwisko. W dniu (...) r. M. M. (1) został zatrzymany i osadzony w Areszcie Śledczym w(...). Postanowieniem z dnia (...)r. Sąd Rejonowy w(...)odwołał poszukiwania M. M. (1) listem gończym. Analogiczne decyzje wydały w tym samym dniu Sąd Rejonowy w (...) i Sąd Rejonowy dla (...). W (...)r., po interwencji ojca powoda, na polecenie rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w (...), został usunięty ze strony internetowej K. w (...)(archiwum) komunikat o poszukiwaniu listem gończym powoda oraz na prośbę tej osoby administratorzy stron internetowych Gazety (...) i (...)

usunęli takie komunikaty z tych stron.

Okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dokumentów oraz zeznań powoda. Wiarygodność i autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana, nie wzbudzając jednocześnie uzasadnionych wątpliwości tego Sądu. Zeznania powoda w części dotyczącej okoliczności faktycznych były zgodne z treścią dokumentów, a w pozostałym zakresie zdaniem Sądu I instancji zawierały oceny powoda. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, iż istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności w istocie nie były sporne między stronami. W szczególności niesporny był fakt zamieszczenia w dniu (...) r. na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji w (...) komunikatu o poszukiwaniu listem gończym (zarządzonymi postanowieniami Sądów Rejonowych w (...), (...) i dla (...)) M. M. (1), który zawierał wizerunek oraz imię i nazwisko powoda oraz publikowania tego komunikatu na stronach internetowych Gazety (...) i (...).pl" odpowiednio od (...) r., a także fakt, iż komunikaty te były dostępne na tych stronach internetowych do (...) r., pomimo zatrzymania powoda w dniu (...) r. i odwołania poszukiwań powoda listami gończymi przez wymienione Sądy w dniu (...)r.

Powyższe okoliczności nie przesądzały jednak zdaniem Sądu Okręgowego o uznaniu powództwa za uzasadnione.

Rozpatrując przedmiotowy spór Sąd I instancji ustalał w pierwszej kolejności, czy w istocie zachowanie pozwanego stanowiło naruszenie dóbr osobistych powoda, gdyż dopiero w przypadku pozytywnej odpowiedzi w powyższym zakresie należałoby ustalić, czy jego działanie było bezprawne, czy też zostały spełnione przesłanki uchylające bezprawność. Sąd I instancji zważył, że podstawę prawną powództwa stanowił art. 23 k.c, zgodnie z którym dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Zważył także Sąd meriti, że przepis art. 24 § 1 k.c. stanowi natomiast, że ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności, ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego

lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jak wynika z analizy powołanego art. 24 k.c, przesłanką roszczeń związanych z ochroną dóbr osobistych jest bezprawność działania zagrażającego lub naruszającego dobra osobiste. Działanie to zostanie uznane za bezprawne, jeżeli jest ono sprzeczne z aktualnym porządkiem prawnym, a więc z normami prawnymi lub regułami postępowania wynikającymi z zasad współżycia społecznego. W niniejszej sprawie powód zarzucił ostatecznie pozwanemu, że zaniechał usunięcia ze strony internetowej Komendy Miejskiej Policji w(...)informacji o poszukiwaniu go listem gończym bezzwłocznie po jego zatrzymaniu oraz zaniechał poinformowania o tym administratorów portali internetowych, w wyniku czego doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci danych osobowych, wizerunku i prywatności. W ocenie Sądu Okręgowego powyższe twierdzenia powoda nie zostały udowodnione. Konstatując powyższe, Sąd miał na uwadze bezsporną okoliczność, że dane osobowe powoda i jego wizerunek zostały upublicznione za pośrednictwem stron internetowych m.in. Komendy Miejskiej Policji w wyniku decyzji Sądu Rejonowego w (...), w oparciu o przepisy art. 279 i 280 k.p.k. oraz to, że zasadności postanowienia o zarządzeniu poszukiwania listem gończym powód nie kwestionował, a wręcz przeciwnie, przyznał, iż ukrywał się przed organami wymiaru sprawiedliwości oraz że popełnił przestępstwa, w związku z którymi był poszukiwany. Wobec powyższego Sąd I instancji uznał, iż działania pozwanego, w wyniku których dobra osobiste powoda (wizerunek, dane osobowe, prawo do prywatności) miałyby być naruszone lub zagrożone, nie były bezprawne. W ocenie Sądu Okręgowego o takiej bezprawności nie można mówić także odnośnie zachowania pozwanego polegającego na zaniechaniu usunięcia ze strony internetowej Komendy Miejskiej Policji w (...)komunikatu o poszukiwaniu powoda listem gończym. Sąd I instancji choć zgodził się z twierdzeniami powoda, że publikacja listu gończego winna być dokonana jedynie w granicach niezbędnych dla ujęcia sprawcy, z poszanowaniem jego dóbr osobistych oraz stwierdził, że nie budzi wątpliwości, że po zatrzymaniu powoda (oraz odwołaniu poszukiwania listami gończymi), publikowanie wizerunku powoda i jego danych osobowych było niecelowe i zbędne (z punku widzenia potrzeb prowadzonego postępowania karnego), to jednocześnie zważył, iż komunikat o poszukiwaniu powoda dostępny był do (...) r. w archiwum stron internetowej K. w (...), co wynika z uzasadnienia postanowienia Prokuratora Rejonowego w (...) z dnia(...)r. o umorzeniu śledztwa (powód nie przedstawił przeciwnych dowodów). Komunikat ten zawiera przy tym datę publikacji, tj. (...) r., oraz nie zawiera żadnych informacji świadczących o tym, że był on aktualizowany. W ocenie Sądu Okręgowego wynika zatem z powyższego, że był aktualny w

dacie jego publikacji. Podobnie komunikaty zamieszczone na stronach Gazety (...) i (...).pl" opatrzono datą publikacji ((...) r.) bez informacji, że jest nadal aktualny, co dla czytelnika (internauty), który zapoznał się z tym materiałem w (...) r. musiało oznaczać, że są to informacje archiwalne, sprzed półtora roku. Zdaniem Sądu Okręgowego pozwany nie miał prawnego obowiązku usunąć skutków upublicznienia wizerunku i danych osobowych powoda poprzez uniemożliwienie dostępu do informacji o powodzie opublikowanych (legalnie) w przeszłości. Zdaniem Sądu nie można inaczej traktować publikacji internetowych od tradycyjnych (papierowych), w kontekście oceny zawartych w nich materiałów archiwalnych (które straciły swoją aktualność). Nie powinno budzić wątpliwości, że po opublikowaniu listu gończego w wydaniu tradycyjnym (papierowym) nie ma potrzeby (obowiązku) usunięcia zawartych tam danych osoby poszukiwanej (mimo dostępności takich archiwalnych wydawnictw). W ocenie Sądu I instancji nie sposób przyjąć innego stanowiska w przypadku wydawnictw internetowych tylko z tej racji, że dostęp do ich zasobów archiwalnych jest łatwiejszy. Powyższe stanowisko Sąd Okręgowy odniósł także do zaniechania poinformowania administratorów Gazety (...) i (...)e.pl" o zakończeniu poszukiwania powoda, celem usunięcia komunikatów z tych stron internetowych. Niezależnie od tego, że pozwany nie odpowiada za treść zamieszczanych tam informacji, to nadto w przypadku (...)e.pl" brak jest jakichkolwiek dowodów, że zamieszczone tam informacje zostały przesłane w celu opublikowania przez pozwanego. Odnośnie nieprzychylnych powodowi komentarzy zawartych na (...)e.pl" Sąd I instancji zauważył, że z ich treści wynika, iż pochodziły one od osób, które znały powoda i były przez niego poszkodowane, zatem stanowiły efekt przestępczej działalności powoda, a nie publikacji listu gończego. Mając powyższe na uwadze, zaniechanie przez pozwanego usunięcia ze swojej strony internetowej i spowodowania usunięcia z innych stron informacji o poszukiwaniu powoda listem gończym zawierających wizerunek i dane osobowe powoda, nie naruszyło zdaniem Sądu Okręgowego jego dóbr osobistych. Z tych względów powództwo o ochronę dóbr osobistych na mocy art. 23 k.c. i 24 k.c. a contrario Sąd I instancji oddalił. O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 102 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 6 i § 15 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, odstępując od obciążana powoda kosztami procesu z uwagi na jego sytuację majątkową oraz przyznając wynagrodzenie pełnomocnikowi z urzędu, przy braku podstaw do przyznania wydatków - ­

zwrotu dwukrotnego przejazdu do zakładu karnego samochodem osobowym jako kosztów, które nie były niezbędne.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, wnosząc o jego zmianę i uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Gdańsku do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego.

Wyrokowi Sądu Okręgowego skarżący zarzucił:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 24 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, iż to na stronie powodowej ciąży obowiązek udowodnienia bezprawności działania pozwanego,

2.  naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 k.p.c. poprzez dowolną ocenę dowodów polegającą na braku wykazania przez powoda naruszenia jego dóbr osobistych przez pozwanego, jak też uznaniu braku bezprawności działania pozwanego,

3.  niedopuszczenie i nieprzeprowadzenie przez Sąd Okręgowy w Gdańsku dowodu z zeznań D. K. (1).

W piśmie procesowym z dnia 16 listopada 2012 r. powód sprostował zarzut sformułowany w punkcie 3 apelacji w ten sposób, że podniósł zarzut naruszenia przepisów postępowania polegający na pominięciu jego wniosków dowodowych, tj. niedopuszczeniu i nieprzeprowadzeniu dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach o sygn. 3 Ds. 216/10 Prokuratury Rejonowej w (...), tj. zeznań D. K. (2) i E. J. (protokoły przesłuchań z dnia 9 marca 2011 r.).

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda M. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje

Apelacja zasługuje na częściowe uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny nie podziela bowiem stanowiska Sądu Okręgowego, że wskutek zachowania pozwanego nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. W ocenie Sądu II

instancji brak usunięcia przez skarżącego z własnego portalu internetowego informacji o poszukiwaniu powoda listem gończym - niezwłocznie po uchyleniu postanowień sądu stanowiących podstawę ich publikacji - oraz zaniechanie poinformowania P..pl" i Gazety (...) o zatrzymaniu powoda i odwołaniu poszukiwań doprowadziło do naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci wizerunku i godności, przy czym naruszenie to miało charakter bezprawny. Tym samym należy uznać, iż w sprawie niniejszej rzeczywiście naruszony został przepis art. 24 k.c, aczkolwiek z przyczyn nieco odmiennych niż podnoszone w apelacji.

Pozwany negując w toku całego postępowania fakt dokonania naruszenia dóbr osobistych powoda podnosił, iż istniały podstawy prawne do publikacji danych powoda jako osoby poszukiwanej w postaci 11 podstaw poszukiwawczych, w tym 3 postanowień o poszukiwaniu listem gończym oraz że sam powód nie kwestionował okoliczności popełnienia przestępstw, w związku z którymi był poszukiwany oraz faktu ukrywania się przed Policją. Pozwany nie zauważył jednak, że z chwilą zatrzymania skarżącego twierdzenie, iż ukrywa się on przed organami ścigania, w związku z czym ścigany jest listem gończym, w oczywisty sposób stało się nieprawdziwe. Zważyć przy tym należy, iż czym innym jest samo popełnienie przestępstwa, a czym innym ukrywanie się przed funkcjonariuszami Policji już po jego popełnieniu. Ukrywanie się przed organami ścigania, brak udziału w toczącym się wobec danej osoby postępowaniu karnym z pewnością przez większość społeczeństwa oceniany jest pejoratywnie, przy czym ocena ta wiąże się zazwyczaj z przekonaniem o winie osoby ukrywającej się - mimo ustawowego domniemania niewinności aż do chwili prawomocnego skazania wyrokiem (art. 5 § 1 k.p.k.). Ponadto należy zauważyć, iż fakt popełnienia przestępstwa przez daną osobę wiadomy jest zazwyczaj co prawda dość licznej, lecz ograniczonej grupie osób, obejmującej przede wszystkim poszkodowanego przestępstwem oraz najbliższych członków rodziny domniemanego sprawcy i poszkodowanego oraz pracowników organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Tymczasem publikacja informacji o poszukiwaniu listem gończym w tak łatwo dostępnym i masowo używanym medium jakim jest Internet czyni ją powszechnie dostępną dla teoretycznie nieograniczonej liczby odbiorców. Poza tym, jak wskazywał powód, publikacja taka wiąże się z możliwością komentowania zawartej w niej informacji przez internautów. Nawet jeśli wszystkie czy zdecydowana większość komentarzy pochodzi od osób pokrzywdzonych przez osobę poszukiwaną (w tym wpisy obraźliwe czy wulgarne), nie oznacza to, by sam fakt ich pokrzywdzenia usprawiedliwiał treści wpisów, z którymi, o czym

nie można zapominać, zapoznają się osoby postronne (internauci) nie mające możliwości weryfikacji prawdziwości treści zamieszczanych na portalach internetowych wpisów.

Całokształt powyższych okoliczności prowadzi do odmiennego niż postawiony przez Sąd Okręgowy wniosku, iż publikowanie na portalu internetowym Komendy Miejskiej Policji w (...)informacji o poszukiwaniu powoda listem gończym, zawierającej jego wizerunek, dane osobowe oraz opis zarzucanych przestępstw po dniu jego zatrzymania, tj. po (...) r., naruszyło jego dobra osobiste - wizerunek i godność, podobnie jak zaniechanie poinformowania Gazety (...) i Portalu P. o zakończeniu poszukiwań.

Kwestią wymagającą rozważenia pozostaje w świetle powyższej konstatacji okoliczność, czy pozwany w niniejszym procesie obalił domniemanie bezprawności działania naruszającego dobra osobiste powoda, ustanowione w art. 24 § 1 k.c.

Odnosząc się do tego zagadnienia, zważyć należy, że stosownie do treści art. 280 § 3 k.p.k., list gończy rozpowszechnia się, zależnie od potrzeby, przez rozesłanie, rozplakatowanie lub opublikowanie, w szczególności za pomocą prasy, radia i telewizji. W doktrynie prawa karnego procesowego zwraca się uwagę, że treść cytowanego przepisu nie wskazuje, aby było obowiązkowe podanie listu gończego do publicznej wiadomości, wymienione w nim sposoby ujęte są alternatywnie, a jednym z nich, mającym samodzielny byt, jest rozesłanie. Z istoty listu gończego wcale też nie wynika, że fakt poszukiwań powinien być powszechnie znany (por. Ryszard A. Stefański, Komentarz do art. 280 Kodeksu postępowania karnego, LEX). Trafnie też postuluje się w literaturze przedmiotu umiar i rozwagę w korzystaniu z różnych sposobów upublicznienia listu gończego, z uwagi na potrzebę ochrony sfery prywatności osoby korzystającej z domniemania niewinności (por. Jan Grajewski, Komentarz aktualizowany do art. 278, art. 279, art. 280 Kodeksu postępowania karnego, LEX). Zgadzając się z powyższymi wypowiedziami, zaakcentować należy, iż publikacja listu gończego winna być dokonana jedynie w granicach niezbędnych dla ujęcia sprawcy, z poszanowaniem jego dóbr osobistych. Ponadto godzi się zauważyć, że skoro publikacja taka jest jedynie sposobem rozpowszechnienia listu gończego, to wraz z uchyleniem postanowienia o poszukiwaniu podejrzanego listem gończym odpada podstawa dokonywania tej publikacji czyjej dalszego utrzymywania. Przemawia za tym również treść § 322 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. - Regulamin urzędowania sądów powszechnych, wedle którego o odwołaniu poszukiwań lub listu gończego zawiadamia się niezwłocznie jednostkę Policji, która na zarządzenie sądu dokonywała poszukiwań. Zakładając racjonalność ustawodawcy przyjąć należy, iż wskazana

regulacja służyć ma zakończeniu wszelkich działań poszukiwawczych, a do takich należy niewątpliwie zaliczyć publikację listu gończego w środkach masowego przekazu.

Sądy Rejonowe w (...), (...) i Sąd dla (...)w dniu (...) r. uchyliły wydane przez siebie postanowienia o poszukiwaniu powoda listem gończym oraz powiadomiły o tym właściwą jednostkę Policji, zatem po tej dacie nie istniała podstawa prawna do rozpowszechniania treści tego listu w Internecie. Publikacja jego treści na stronach internetowych Komendy Miejskiej Policji w (...) aż do (...) r. miała zatem charakter bezprawny. Nie można jednocześnie zgodzić się z pozwanym, że nie miał on wpływu na zamieszczenie informacji o powodzie na innych portalach, skoro z niekwestionowanych przez stronę pozwaną ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego wynika, że na prośbę rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w(...)administratorzy stron internetowych Gazety (...) i (...) usunęli komunikaty o poszukiwaniu listem gończym powoda z tych stron. Jednocześnie w ocenie Sądu Apelacyjnego przyczyny nieusunięcia przedmiotowych informacji z Internetu tuż po uchyleniu postanowień o poszukiwaniu skarżącego listem gończym pozostają bez znaczenia, bezprawność bowiem ma charakter obiektywny, nie zależy zatem od winy osoby dopuszczającej się naruszenia dobra osobistego. Tym samym przeprowadzenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach o sygn. 3 Ds. 216/10 Prokuratury Rejonowej w Wejherowie, tj. protokołów przesłuchań D. K. (2) i E. J. z dnia(...)r. jest zbędne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy (por. art. 227 k.p.c), nie doszło więc do naruszenia przepisów prawa procesowego wskutek niedopuszczenia tych dowodów przez Sąd I instancji.

Godzi się także zauważyć, że nie ma racji Sąd Okręgowy twierdząc, że bezprawność zachowania pozwanego wyłącza okoliczność, iż komunikat o poszukiwaniu powoda listem gończym umieszczony był w archiwum strony internetowej Komendy Miejskiej Policji w (...), nadto opatrzony był datą publikacji (podobnie komunikaty na dwóch pozostałych portalach), co świadczyło o jego nieaktualności. Internet różni się znacznie od papierowych nośników informacji, takich jak gazeta, do której zdawał się porównać go Sąd I instancji, gdzie znalezienie archiwalnego materiału wymaga zdobycia i przeszukania poprzednich wydań, podczas gdy na stronie internetowej wszystkie materiały dostępne są w jednym miejscu. Co istotne, dotarcie do określonego artykułu może nastąpić nie tylko przez stronę główną - w tym przypadku Komendy Miejskiej Policji, ale także przez wyszukiwarkę internetową i wówczas zauważenie, iż dany materiał umieszczony został w archiwum może być utrudnione. Nadto możliwe jest również kierowanie się przez czytelników (internautów)

nie tyle datą publikacji danego artykułu, co datą aktualizacji strony internetowej, wszak nie sposób zakładać, by określona informacja dostępna na stronie internetowej pozostawała aktualna jedynie w dniu jej publikacji.

Reasumując powyższe stwierdzić należy, że pozwany domniemania bezprawności jego działania naruszającego dobra osobiste powoda skutecznie nie wzruszył. Przepis art. 24 k.c. przewiduje, że ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Powód domagał się nakazania pozwanemu usunięcia ze stron portali internetowych Gazeta (...), „Komenda Miejska Policji w (...)" i (...) informacji o powodzie, zapłaty kwoty 80.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz zobowiązania pozwanego do przeproszenia powoda na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji. Wobec usunięcia informacji na temat skarżącego ze wskazanych stron internetowych już w (...) r., pierwsze z żądań uznać należy za bezprzedmiotowe.

Sąd II instancji za pozbawione podstaw uznał również żądanie zasądzenia zadośćuczynienia. Według art. 24 § 1 k.c. osoba, której dobro osobiste zostało naruszone, może żądać zadośćuczynienia pieniężnego na zasadach przewidzianych w kodeksie. Zastosowanie znajdzie tu przepis art. 448 inprincipio k.c, w myśl którego w razie naruszenia dobra osobistego Sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W ocenie Sądu Apelacyjnego powód nie wykazał faktu doznania krzywdy w rozmiarze uzasadniającym przyznanie zadośćuczynienia. Powołał się jedynie gołosłownie na potencjalną konieczność zmiany nazwiska. Brak jednak danych, by podjął jakiekolwiek działania w tym kierunku i by istniała obiektywna konieczność podjęcia tego rodzaju działań pozostająca w bezpośrednim związku przyczynowym z działaniem pozwanego. Powód wskazał też na narażenie na pośmiewisko jego osoby i osób mu najbliższych. Uczucie wstydu członków rodziny powoda przemawia jednak za doznaniem krzywdy przez nich, na doznania samego skarżącego wpływa jedynie pośrednio. Nadto zauważyć trzeba, że według zeznań skarżącego ma on odbywać karę do (...) r. lub w wypadku wykonania wyroku łącznego do (...) r. (k. 272), natomiast informacje na jego temat zostały usunięte z portali internetowych w połowie (...)

Trudno zatem przyjąć, by czasokres ich umieszczenia mógł mieć wpływ na odbiór osoby powoda w społeczeństwie czy możliwość prowadzenia przez niego działalności gospodarczej po zakończeniu odbywania kary pozbawienia wolności. Nadto podkreślić należy, że nawet gdyby uznać, że powód wskutek działań pozwanego naruszających jego wizerunek i godność doznał krzywdy, nie oznacza to automatycznie konieczności zasądzenia przez Sąd zadośćuczynienia z tego tytułu, co znajduje potwierdzenie w judykaturze - por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2012 r. I CSK 489/11, LEX nr 1212799 czy postanowienie tego Sądu z dnia 7 grudnia 2011 r. V CSK 113/11, LEX nr 1101690. W uzasadnieniu wyroku z dnia 26 sierpnia 2009 r. w sprawie I CSK 528/08 (LEX nr 1211189) Sąd Najwyższy wskazał, że Sąd nie jest związany żądaniem (według słów ustawy „Sąd może przyznać...") i od jego oceny zależy, czy i w jakiej wysokości zasądzi zadośćuczynienie pieniężne lub odpowiednią sumę pieniężną na wskazany cel społeczny. Zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego i odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny nie ma charakteru obligatoryjnego. Decyzja sądu w tym zakresie nie może wszakże być wynikiem dowolnego uznania. Ustalenie odpowiedniej sumy pieniężnej powinno nastąpić z uwzględnieniem okoliczności dotyczących rodzaju chronionego dobra, rozmiaru doznanego uszczerbku, charakteru następstwa naruszenia, stosunków majątkowych zobowiązanego itp. Sąd Najwyższy dodał, że wskazane okoliczności powinny być nie tylko podstawą oceny, jaka suma jest odpowiednia, ale przede wszystkim, czy w ogóle żądanie jej zasądzenia zasługuje na uwzględnienie. Do okoliczności, które podlegają wówczas wzięciu pod uwagę, należy również fakt wykorzystania przez osobę, której dobro osobiste zostało naruszone, innych środków zmierzających do usunięcia skutków naruszenia i zakresu, w jakim skutecznie mogą one spowodować naprawienie krzywdy doznanej przez tę osobę naruszeniem jej dóbr osobistych. Nie wyklucza tego to, że stosownie do art. 448 zd. pierwsze k.c. w razie naruszenia dobra osobistego Sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. O zasądzeniu zadośćuczynienia pieniężnego lub odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny w zasadzie powinno decydować to, że dla pełnego naprawienia krzywdy doznanej przez osobę, której dobro osobiste zostało naruszone, niewystarczające są inne zastosowane środki zmierzające do usunięcia skutków naruszenia i że ze względu na okoliczności naruszenia, a przede wszystkim szczególnie naganne zachowanie jego sprawcy celowe jest wykorzystanie funkcji represyjnej jaką w stosunku do tego, kto naruszył dobro osobiste, pełni

zasądzenie odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, a zwłaszcza zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Zdaniem Sądu II instancji zakres doznanej przez skarżącego powoda krzywdy, ograniczającej się do poczucia wstydu, oraz brak umyślności działania pozwanego, jak również okoliczność, że w dacie publikacji umieszczenie danych powoda na stronach internetowych miało swoje podstawy prawne prowadzą do wniosku, iż żądanie zasądzenia zadośćuczynienia nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny uznał natomiast za zasadne żądanie przeproszenia powoda, przeprosiny będą bowiem środkiem wystarczającym do naprawienia wyrządzonej skarżącemu krzywdy, doznanej wskutek naruszenie jego dóbr osobistych. Zgadzając się z pozwanym, iż treść przeprosin zaproponowana przez skarżącego sugerować może bezprawność poszukiwania go listem gończym w ogólności, Sąd II instancji uwzględniając jedynie częściowo apelację i powództwo nakazał pozwanemu umieszczenie na jego stronie internetowej oświadczenia o treści: „Komendant Komendy Miejskiej Policji w(...)oświadcza, że publikowanie na stronie internetowej tej Komendy po dniu (...) r. informacji o poszukiwaniu Pana M. M. (1) listem gończym było bezprawne i naruszało jego dobra osobiste - wizerunek i godność i za to przeprasza", zmieniając w ten sposób zaskarżony wyrok w punkcie I (art. 386 § 1 k.p.c). Publikacja przeprosin na tym samym portalu, na którym doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, przez osobę odpowiedzialną za działania podległych mu funkcjonariuszy będzie w ocenie Sądu Apelacyjnego adekwatnym środkiem naprawienia doznanej przez powoda krzywdy.

W pozostałym zakresie apelacja z mocy art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu.

Z uwagi na sytuację majątkową powoda, a także mając na względzie częściową zasadność apelacji, przede wszystkim w zakresie twierdzenia, iż rzeczywiście doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda przez pozwanego, na podstawie art. 102 k.p.c. zw. z art. 391 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. odstąpiono od obciążania powoda kosztami postępowania apelacyjnego.

Na podstawie § 15, § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 6 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu zasądzono od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Gdańsku na rzecz radcy prawnego P. O. kwotę 2.970 zł powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.