Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 837/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 listopada 2012 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Bożena Grubba

Sędziowie:

SSA Barbara Mazur (spr.)

SSA Maria Sałańska - Szumakowicz

Protokolant:

Aleksandra Portaszkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2012 r. w Gdańsku

sprawy L. R.

przeciwko

Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o zwrot nienależnie pobranego świadczenia

na skutek apelacji L. R.

od wyroku Sądu Okręgowego we Włocławku IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 24 lutego 2012 r., sygn. akt IV U 20/12

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 837/12

UZASADNIENIE

Wnioskodawca L. R. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. z dnia 21.01.2011 r., mocą której zobowiązano go do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia w wysokości 19.656,78 złotych.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy ZUS Oddział w T.podtrzymał całkowicie zaskarżoną decyzję i wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy we Włocławku – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 24 lutego 2012 r. oddalił odwołanie ubezpieczonego.

Sąd Okręgowy orzekał w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

Wnioskodawca L. R. urodził się w dniu (...).

W okresie od dnia 30 lipca 1963 roku do dnia 30 listopada 1983 roku L. R. odbywał zawodową służbę wojskową.

W dniu 23 grudnia 2009 roku L. R. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. wniosek o emeryturę. Wnioskodawca we wniosku
o emeryturę złożył oświadczenie, że zgłaszał wniosek o emeryturę w Wojskowym Biurze Emerytalnym w B. Nr (...). Wskazał nadto, że pobiera emeryturę
o Nr (...) przyznaną decyzją Wojskowego Biura Emerytalnego w B..

Na podstawie dokumentów dołączonych do wniosku organ rentowy uznał
za udowodnione i uwzględnione do prawa 28 lat i 23 dni okresów składkowych oraz
2 miesiące i 7 dni okresów nieskładkowych, w tym 17 lat, 6 miesięcy, 14 dni pracy
w szczególnych warunkach. Przy obliczaniu stażu organ rentowy nie uwzględnił okresu odbywania przez wnioskodawcę służby wojskowej od dnia 30 lipca 1963 roku do dnia
30 listopada 1983 roku jako okresu składkowego. W okresie od dnia 30 lipca 1963 roku
do dnia 30 listopada 1983 roku organ rentowy zaliczył wnioskodawcy okres z tytułu ubezpieczenia pracowniczego od dnia 1 lipca 1976 roku do dnia 30 czerwca 1980 roku
i od dnia 1 października 1983 roku do dnia 30 listopada 1983 roku.

W dniu w dniu 7 kwietnia 2010 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w T. wydał decyzję o przyznaniu L. R. prawa do emerytury od dnia
1 grudnia 2009 roku, tj. od miesiąca w którym zgłoszono wniosek. Z powodu zbiegu prawa do więcej niż jednego świadczenia, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. zawiesił wypłatę świadczenia, gdyż może być wypłacane tylko jedno świadczenie wyższe lub wybrane przez wnioskodawcę. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. zawarł w decyzji pouczenie wnioskodawcy w przedmiocie warunków: zawieszalności i zmniejszenia świadczeń, braku prawa do ich pobierania oraz zwrotu nienależnie pobranych świadczeń.

Po raz pierwszy pouczenie L. R. w tym przedmiocie zawarte zostało
w decyzji z dnia 22.01.2010 r. Wskazano wówczas na treść art. 138 i art. 104 ustawy
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
i zaznaczono, że prawo
do emerytury lub renty ulega zawieszeniu albo świadczenia te ulegają zmniejszeniu w razie osiągania przychodu, w tym także za granicą z tytułu zatrudnienia, służby lub innej pracy zarobkowej albo prowadzenia pozarolniczej działalności oraz pobierania zasiłków; chorobowego, macierzyńskiego, opiekuńczego, wyrównawczego, świadczenia rehabilitacyjnego i wyrównawczego, dodatku wyrównawczego, a także wynagrodzenia
za czas niezdolności do pracy.

Nadto wskazano, że zawieszeniu podlega m. in. emerytura w razie osiągania przychodu przekraczającego 130% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ostatnio ogłoszonego przez Prezesa GUS.

Pouczono także wnioskodawcę, że w przypadku osiągania przez osobę uprawniona
do świadczenia przychodu w kwocie przekraczającej miesięcznie 70% przeciętnego wynagrodzenia, nie więcej niż 130% tego wynagrodzenia świadczenia ulegają stosownemu, wskazanemu w pouczeniu zmniejszeniu.

Kolejne decyzje organu rentowego z dnia 07.04.2010 r., z dnia 29.11.2010 r., z dnia 20.01.2011 r. i z dnia 21.01.2011 r. zawierały pouczenie w kwestiach zawieszania
i zmniejszania świadczeń, braku prawa do ich pobierania, zwrotu nienależnie pobranych świadczeń i wskazywały na obowiązek informowania ZUS o osiąganych w danym roku kalendarzowych przychodach.

L. R. wniósł odwołanie od decyzji z dnia 07.04.2010 r. do Sądu Okręgowego domagając się zaliczenia do stażu ubezpieczeniowego czynnej służby wojskowej od dnia
30 lipca 1963 r. do dnia 30 listopada 1983 r.

Wyrokiem z dnia 31.08.2010 r. Sąd Okręgowy we Włocławku w sprawie sygn. akt
IV U 394/10 oddalił odwołanie wnioskodawcy argumentując, iż okresu czynnej służby wojskowej nie wlicza się przy ustalaniu prawa i naliczania wysokości emerytury przyznanej na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż z tego tytułu uprzednio ustalono wnioskodawcy prawo
do emerytury „mundurowej" na podstawie przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych.

Decyzją z dnia 29 listopada 2010 r. organ rentowy przeliczył L. R. emeryturę od dnia 01.12.2009 r. błędnie zaliczając do stażu ubezpieczeniowego okres zawodowej służby wojskowej. Staż ubezpieczeniowy wnioskodawcy wyniósł 44 lata
2 miesiące okresów składkowych i 2 miesiące okresów nieskładkowych. Należność za okres od 01.12.2009 r. do 30.11.2010 r. wyniosła 16.821 zł. wraz ze świadczeniem za grudzień
w kwocie 4.527,54 zł., po odliczeniu zaliczki na podatek-2.142 zł, składki na ubezpieczenie łącznie-1921,44 zł., w tym odliczenie z podatku-1654,58 zł, odliczone ze świadczenia-266,86 zł, razem do wypłaty 17.285,94 zł. Wysokość świadczenia emerytalnego wyniosła 4.327,60 zł. Świadczenie zostało wypłacone wnioskodawcy.

Decyzją z dnia 20.01.2011 r. o przeliczeniu emerytury Zakład Ubezpieczeń Społecznych stwierdził, że w wymiarze dotychczas wypłacanego świadczenia błędnie ustalono staż pracy. Organ rentowy ustalił wysokość świadczenia na kwotę 3110,07 zł.

L. R. wniósł odwołanie od decyzji z dnia 20.01.2011 r. do Sądu Okręgowego. Wyrokiem z dnia 31.05.2011 r. Sąd Okręgowy we Włocławku w sprawie
sygn. akt IV U 150/11 oddalił odwołanie wnioskodawcy.

Decyzją z dnia 21.01.2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zobowiązał L. R. do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres od: 12/2009r. — 02/2010 r. 4.327,60 zł. — 2.972,73 zł = 1.354,87 zł x 3 m- cy = 4.064,61 zł.; 03/2010r. — 01/2011 r. 4.527,54 zł.-3.110,07 zł. = 1.417,47 zł x 11 m-cy = 15.592,17 zł. Łącznie: 19.656,78 zł.

Sąd Okręgowy wskazał, że powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu
o dokumentację zgromadzoną w aktach organu rentowego w szczególności w postaci decyzji organu rentowego, w tym zawartych w nich pouczeniach, a także pozostałych dokumentów, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Nadto Sąd miał na uwadze zeznania wnioskodawcy, które znajdowały potwierdzenie w przedłożonych dokumentach.

Sąd podkreślił, iż stan faktyczny sprawy pozostawał poza sporem stron.
W szczególności poza sporem pozostawały okoliczności dotyczące zakresu pouczeń zawartych w decyzjach odnośnie zawieszania i zmniejszania świadczeń, braku prawa do ich pobierania, obowiązku zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. Poza sporem pozostawał także fakt, iż w okresie od dnia 30 lipca 1963 roku do dnia 30 listopada 1983 roku L. R. odbywał zawodową służbę wojskową, który to okres nie podlegał zaliczeniu do stażu ubezpieczeniowego wnioskodawcy przy ustalaniu prawa i naliczania wysokości emerytury przyznanej na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
, gdyż z tego tytułu uprzednio ustalono wnioskodawcy prawo do emerytury „mundurowej" na podstawie przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych. Poza sporem jest również fakt, iż mimo pełnych pouczeń zawartych w decyzjach o przyznaniu emerytury i o przeliczeniach jej wysokości, wnioskodawca
nie zawiadomił organu rentowego o tym, iż pobiera nienależne mu świadczenie emerytalne.

Sąd Okręgowy uznał zatem, że dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy najistotniejsze znaczenie miał art. 138 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz. U. 2004 nr 39 poz. 353 ze zm.).

W myśl tego przepisu osoba, która nienależnie pobrała świadczenia, jest obowiązana do ich zwrotu, przy czym za nienależnie pobrane świadczenia uważa się świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa
do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania (art. 138 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy).

Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, jak ustalił Sąd
I instancji, iż faktycznie wnioskodawca pobrał nienależne świadczenie w postaci emerytury
w kwocie 19.656,78 zł. Wnioskodawca nie kwestionował podawanej przez ZUS wartości.
W szczególności poza sporem pozostawała okoliczność, iż organ rentowy błędnie w decyzji
z dnia 29 listopada 2010 r. przeliczył L. R. emeryturę od dnia 01.12.2009 r. przyjmując, że po uwzględnieniu okresów zawodowej służby wojskowej, staż ubezpieczeniowy wnioskodawcy wyniósł 44 lata 2 miesiące okresów składkowych
i 2 miesiące okresów nieskładkowych. Należność za okres od 01.12.2009 r. do 30.11.2010 r. wyniosła 16.821 z. wraz ze świadczeniem za grudzień w kwocie 4.527,54 z., po odliczeniu zaliczki na podatek-2.142 zł, składki na ubezpieczenie łącznie-1921,44 zł, w tym odliczenie
z podatku-1654,58 zł, odliczone ze świadczenia-266,86 zł, razem do wypłaty 17.285,94 zł. Wysokość świadczenia emerytalnego wyniosła 4.327,60 zł.

W ocenie Sądu Okręgowego L. R. przede wszystkim na wskutek wyroku Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 31.08.2010 r. w sprawie sygn. akt IV U 394/10 oddalającego odwołanie wnioskodawcy od decyzji organu rentowego ZUS z dnia
07.04.2010 r. odmawiającej uwzględnienia do ustalenia prawa do emerytury oraz jej wysokości okresu od 30.07.1963 r. do 30.11.1983 r. zawodowej służby wojskowej, miał pełną wiedzę, jak i możliwości intelektualne, z racji wykonywanego zawodu lekarza, do oceny swojej sytuacji związanej z wydaniem decyzji z dnia 29.11.2010 r. o przeliczeniu emerytury
i wypłaty nienależnych mu świadczeń.

Sąd Okręgowy podkreślił, iż zgodnie z art. 138 ustawy z dnia 17.12.1998 r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
warunkiem uznania świadczenie za nienależne jest pouczenie osoby pobierającej świadczenie o braku prawa
do jego pobierania, przy czym z analizy materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, iż w niniejszej sprawie powyższego elementu nie zabrakło. Każda z decyzji wydanych w przedmiocie emerytury L. R. Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zawiera pouczenia o warunkach zawieszalności i zmniejszenia świadczeń, braku prawa do ich pobierania, obowiązku zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. Wnioskodawca z uwagi
na pouczenia w tym przedmiocie miał świadomość treści przepisów dotyczących zawieszania lub zmniejszania świadczeń z ubezpieczeń społecznych i mógł tak ukształtować swoją aktywność, aby nie narazić się na konieczność zwrotu nienależnie pobranego świadczenia
z ubezpieczenia społecznego.

Reasumując, Sąd I instancji uznał, że świadczenie emerytalne L. R. zawyżone wskutek błędu organu rentowego jest świadczeniem nienależnie pobranym
w rozumieniu art. 138 ust. 2 pkt 1 cytowanej ustawy. Uwzględniając powyższe należało uznać, iż w niniejszej sprawie zaistniały wszystkie przesłanki warunkujące powstaniem prawa organu rentowego do żądania od wnioskodawcy zwrotu wypłaconego mu w okresie
od grudnia 2009 r. do stycznia 2011 r. nienależnych świadczeń w łącznej kwocie
19.656,78 zł.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy działając na podstawie art. 477 (14) § 1 k.p.c. orzekł o oddaleniu odwołania L. R..

Apelację od wyroku wywiódł ubezpieczony, wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie odwołania w całości i zmianę zaskarżonej decyzji oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz wnioskodawcy kosztów procesu za obydwie instancje.

Apelujący zarzucił:

1. naruszenie prawa materialnego, a w szczególności art. 138 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
poprzez jego błędną wykładnię,

2. naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c. poprzez sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, poprzez przyjęcie iż, bezsporne jest między stronami, że organ pomyłkowo naliczył odwołującemu się świadczenie emerytalne decyzją z dnia 29 listopada 2010 r.

W uzasadnieniu apelacji wnioskodawca podniósł, że wbrew stanowisku Sądu
I instancji kwestionuje stanowisko, zgodnie z którym organ wydał błędną, pomyłkową decyzję z dnia 29.11.2010 r. W ocenie odwołującego się dopiero ta decyzja była decyzją prawidłową, ponieważ uwzględniała wszystkie lata pracy odwołującego się, w których to latach były potrącane z wynagrodzenia za pracę odwołującego składki na ubezpieczenie emerytalne. To, czy była to służba zawodowa w wojsku czy też praca w cywilu, nie może przecież mieć znaczenia, ponieważ w tej i tej pracy odwołującemu potrącono składki
na ubezpieczenie emerytalne i były to okresy składkowe. Dlatego wbrew stanowisku Sądu
I instancji istnieje spór co do decyzji organu z dnia 29.11.2010 r. i jest to ten sam spór, który istnieje od samego początku pomiędzy odwołującym się a organem i dotyczy kwestii poprawności uwzględnienia wszystkich okresów składkowych odwołującego się zarówno
z okresu pracy zawodowej w wojsku, jak i z okresu pracy zawodowej w cywilu. Według odwołującego się nie ma żadnego racjonalnego argumentu, aby przy naliczaniu emerytury
dla odwołującego pomijać którykolwiek okres pracy w sytuacji, gdy składki były naliczane
od obydwu rodzajów pracy odwołującego się.

Po drugie, odwołujący nie zgodził się ze stanowiskiem Sądu I instancji, że zgodnie
z art. 138 ustawy o emeryturach i rentach z FUS warunkiem uznania świadczenia
za nienależne jest pouczenie osoby pobierającej świadczenie o braku prawa do jego pobierania. Treść art. 138 ust. 2 pkt 1 cyt. wyżej ustawy jednoznacznie definiuje świadczenie nienależnie pobrane jako świadczenie wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczenia w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca była pouczona o braku prawa
do ich pobierania. Z przepisu tego wynika że, pouczenie musi odnosić się do okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie albo wstrzymanie wypłaty świadczenia, a nie
do okoliczności, jaką jest ewentualny błąd, pomyłka organu.

W decyzji organu z dnia 29.11.2010 roku nie było podanych żadnych okoliczności powodujących czy to ustanie, czy to zawieszenie, czy też wstrzymanie prawa do ustalonego
w tej decyzji świadczenie dla odwołującego się. Prawdą jest, jak wskazał apelujący, że każda decyzja organu zawiera standardowe pouczenie odnoszące się do każdego rodzaju decyzji wydawanej na formularzu, składające się z XIV punktów, w tym punktu IV zawierającego przepisany przepis art. 138 ustawy o emeryturach i rentach z FUS z tym, że nie oto chodzi
w tych pouczeniach. Jeżeli miałoby być tak, że pouczenie zawarte w decyzji, w której zostało przyznane świadczenie, odnosi się do tego przyznanego świadczenia, to według rozumowania Sądu I instancji należałoby uznać, że każde świadczenie powinno zostać uznane
za nienależnie pobrane, ponieważ decyzja ta zawiera pouczenie. W ocenie odwołującego się nie można zaakceptować stanowiska że tą samą decyzją przyznaje się świadczenie
i jednocześnie poucza się świadczeniobiorcę, że jest to świadczenie nienależne. Decyzja
z dnia 29.11.2010 r. został wydana z własnej inicjatywy organu, beż żadnego wniosku odwołującego się oraz w dacie, kiedy organ znał już treść wyroku Sądu Okręgowego z dnia 31.08.2010 r., to jak może być uznane przyznane świadczenie w decyzji z dnia 29.11.2010 r. za nienależnie pobrane z uwagi na pouczenia zawarte zarówno w decyzjach przed datą z dnia 29.11.2010 r., jak i w decyzji z tej daty, jak również w decyzjach późniejszych. Stanowisko Sądu I instancji oznaczałoby, że pouczenie w każdej decyzji jest po to, aby móc w zależności od potrzeby uznać pobrane świadczenie za nienależne. Z takim stanowiskiem odwołujący się zupełnie nie zgodził się, ponieważ treść przepisu art. 138 ust. 2 pkt 1 ustawy o emeryturach
i rentach z FUS nakazuje pouczenie odnosić do konkretnych okoliczności powodujących ustanie, zawieszenie lub wstrzymanie wpłaty świadczenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie. Nie zawiera bowiem zarzutów skutkujących koniecznością zmiany bądź uchylenia zaskarżonego orzeczenia.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była zasadność zobowiązania ubezpieczonego przez organ rentowy do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia emerytalnego.

We wskazanym powyżej zakresie Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c.,
nie popełnił też uchybień w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia.
W konsekwencji, Sąd odwoławczy oceniając jako prawidłowe ustalenia faktyczne
i rozważania prawne dokonane przez Sąd pierwszej instancji uznał je za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich powtarzanie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999 r.,
z. 24, poz. 776).

Na wstępie Sąd odwoławczy podkreśla, że kwestia możliwości zaliczenia okresu zawodowej służby wojskowej wnioskodawcy do stażu ubezpieczeniowego ustalanego
w związku z przyznaniem prawa do emerytury z systemu powszechnego została prawomocnie rozstrzygnięta wyrokiem Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 31 sierpnia 2010 r. (sygn. akt IV U 394/10), którym oddalone zostało odwołanie wnioskodawcy od decyzji organu rentowego z dnia 7 kwietnia 2010 r. odmawiającej zaliczenia do stażu ubezpieczeniowego okresu czynnej służby wojskowej odbytej od dnia 30 lipca 1963 r. do dnia 30 listopada
1983 r. Powyższe ustalenie jest o tyle istotne, iż zgodnie ze wskazaną w art. 365 § 1 k.p.c. zasadą prawomocności materialnej orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Moc wiążąca orzeczenia merytorycznego oznacza, iż w kolejnym postępowaniu, w którym pojawiła się konkretna kwestia, nie podlega ona już ponownemu badaniu, innymi słowy – przesądzenie
we wcześniejszym wyroku kwestii o charakterze prejudycjalnym oznacza, że w procesie późniejszym kwestia ta nie może być już w ogóle badana (por. wyrok SN z dnia 12 maja 2011r., I PK 193/10, LEX nr 852766; wyrok SN z dnia 12 lipca 2002r., V CKN 1110/00, LEX nr 74492). Tym samym w niniejszym postępowaniu Sądy obu instancji nie zajmowały się kwestią ponownego ustalania stażu ubezpieczeniowego L. R..

Podkreślić również należy, że wnioskodawca był obecny wraz ze swoim pełnomocnikiem na rozprawie, na której nastąpiła publikacja powyższego wyroku, wystąpił również o jego uzasadnienie. L. R. nie wywiódł apelacji od omawianego rozstrzygnięcia Sądu I instancji, a zatem można domniemywać, iż uznał jego słuszność.
W każdym razie uzasadnione jest przekonanie, że ubezpieczony co najmniej od dnia
31 sierpnia 2010 r. tj. od dnia publikacji omawianego orzeczenia, miał świadomość, że brak jest podstaw prawnych do włączania do okresu ubezpieczenia w powszechnym systemie emerytalnym okresów zawodowej służby wojskowej odbytych przez ubezpieczonego.

Sąd Apelacyjny miał na względzie bezsporną okoliczność, iż przeliczenie L. R. - decyzją z dnia 29 listopada 2010 r. – świadczenia emerytalnego od dnia
1 grudnia 2009 r. z uwzględnieniem w stażu ubezpieczeniowym okresu zawodowej służby wojskowej nastąpiło na skutek błędu organu rentowego, nie spowodowanego w żaden sposób przez ubezpieczonego. Powyższa konstatacja nie zmienia jednak faktu, że L. R. pobrał świadczenie emerytalne wypłacone mu w zawyżonej wysokości mając pełną świadomość zaistniałego błędu i nie próbując wyjaśnić przyczyn zmiany stanowiska organu rentowego. Judykatura i doktryna nie mają przy tym wątpliwości, że możliwe jest uznania świadczenia za nienależnie pobrane również w przypadku jego zawyżenia wskutek błędu organu rentowego, jeśli spełnione zostały przesłanki określone w art. 138 ust. 2 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS (por. K. Antonów, M. Bartnicki, B. Suchacki, Ustawa
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Komentarz, ABC, 2009).
W uchwale z dnia 2 czerwca 1987 r. (UZP 19/87, OSNCAPiUS, nr 9, poz. 119) Sąd Najwyższy stwierdził jednoznacznie, że organ rentowy może dochodzić zwrotu nadpłaconych świadczeń w trybie określonym w art. 106 ust. 2 pkt 1 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników (odpowiednik dzisiejszego art. 138 ust. 2 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS) także wtedy, gdy błędnie dokonał wypłaty, mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń, o których mógł powziąć informację na podstawie akt rentowych, jeżeli osoba pobierając świadczenie była pouczona o braku podstaw do ich pobierania.

Przechodząc do rozważań prawnych odnoszących się do kwestii uznania świadczenia emerytalnego pobranego przez ubezpieczonego za okres od dnia 1 grudnia 2009 r. do dnia
31 stycznia 2001 r. za nienależne w rozumieniu art. 138 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i zobowiązania ubezpieczonego do jego zwrotu na podstawie art. 138 ust. 1 ustawy, Sąd odwoławczy wskazuje, że podstawowymi warunkami uznania, iż wypłacone świadczenie podlega zwrotowi, zgodnie ze znajdującym zastosowanie w sprawie art. 84 ust. 2 pkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, są brak prawa do świadczenia oraz posiadanie świadomości tego faktu przez osobę przyjmującą świadczenie w związku ze stosownym pouczeniem. Powyższe stanowisko, podzielane przez Sąd odwoławczy, wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 grudnia 2009 r., sygn. akt I UK 174/09, wyjaśniając dodatkowo, że obowiązek zwrotu nienależnie pobranego świadczenia obciąża tylko tego, kto przyjął świadczenie w złej wierze wiedząc, że mu się nie należy - co dotyczy zarówno osoby, która została pouczona o okolicznościach, w jakich nie powinna pobierać świadczeń,
jak i osoby, która uzyskała świadczenie na podstawie nieprawdziwych zeznań lub dokumentów albo w przypadku świadomego wprowadzenia w błąd instytucji ubezpieczeniowej. Powyższe znalazło potwierdzenie również w bardziej aktualnym wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2012 r. (I UK 331/11, LEX nr 1165287), w którym podkreślono, że żądanie zwrotu nienależnego świadczenia z ubezpieczenia społecznego jest uzasadnione tylko względem osoby, która otrzymała świadczenie bez podstawy prawnej
i tylko wówczas, gdy miała świadomość, że wypłacone świadczenie nie należy jej się. Nawiązując do zarzutu podniesionego w apelacji Sąd odwoławczy zwraca uwagę,
że jak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2006 r. (sygn. akt I UK 161/05, OSNP 2007/5-6/78) pouczenie o okolicznościach, których wystąpienie spowoduje brak prawa do świadczeń, nie może odnosić się indywidualnie do pobierającego świadczenie, gdyż nie da się przewidzieć, które z okoliczności przewidzianych w licznych przepisach wystąpią
u konkretnego świadczeniobiorcy. Pouczenie to musi być jednak na tyle zrozumiałe,
aby pobierający świadczenie mógł je odnieść do własnej sytuacji. Ponieważ pouczenie dotyczy zmian w stanie faktycznym i prawnym w stosunku do stanu istniejącego w dacie przyznania świadczenia, pobierający świadczenie musi mieć możność skonfrontowania zmian, jakie zaszły w jego przypadku, z treścią pouczenia. Pouczenie - zgodnie z intuicją językową - zawiera element wyjaśnienia, jednakże nie można pouczeniu przypisywać cech uzasadnienia (prawnego i faktycznego) decyzji, w którym organ rentowy dokonuje wykładni stosownych przepisów. Celem pouczenia, o którym mowa, nie jest więc wyczerpujące wyjaśnienie sytuacji prawnej i faktycznej ubezpieczonego, lecz pouczenie o konsekwencjach prawnych niezastosowania się emeryta do dyspozycji normy prawnej.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, z treści pouczeń kierowanych do ubezpieczonego – poczynając od decyzji z dnia 22 stycznia 2010 r., poprzez decyzje z dnia 7 kwietnia 2010 r., 29 listopada 2010 r., 20 stycznia 2011 r. i 21 stycznia 2011 r. – przy uwzględnieniu faktu posiadania przez ubezpieczonego świadomości zaistniałego błędu, jak również jego niewątpliwych możliwości intelektualnych – wynikało w dostatecznie zrozumiały sposób,
że winien on poinformować organ rentowy, iż wskutek błędnego zaliczenia do stażu ubezpieczeniowego okresu czynnej służby wojskowej doszło do przyznania i wypłaty świadczenia w zawyżonej wysokości. Pouczenia jasno również wskazywały konsekwencje niezastosowania się do przedmiotowego obowiązku.

W tym stanie rzeczy, uznając, iż Sąd I instancji prawidłowo ustalił zarówno brak prawa L. R. do świadczenia emerytalnego w zawyżonej wysokości (okoliczność przesądzona prawomocnie wyrokiem Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 31 sierpnia 2010 r. w sprawie IV U 394/10), jak również posiadanie przez ubezpieczonego świadomości tego faktu przy pobieraniu świadczenia w związku ze stosownymi pouczeniami, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację wnioskodawcy jako bezzasadną,
jak w sentencji wyroku.