Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Kz 375/13

POSTANOWIENIE

Dnia 3 czerwca 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący SSO Stanisław Jabłoński

Sędziowie: SSO Krzysztof Głowacki (spr.)

(...) P. W.

Protokolant Bernadetta Kuśnierz

po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 3 czerwca 2013 r.

w sprawie K. O.

oskarżonego o czyn z art.212 kk.

zażalenia wniesionego przez oskarżyciela prywatnego Z. H.

na postanowienie Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia

z dnia 22 marca 2013 r., sygn. akt II K 560/12

w przedmiocie umorzenia postępowania

na mocy art. 437 § 1 kpk

p o s t a n o w i ł

uchylić zaskarżone postanowienie.

UZASADNIENIE

Zażalenie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy umarzając postępowanie na podstawie art.17 pkt.2 kpk wskazał, że oskarżony nie był sprawcą bezpośrednim, albowiem pismo, w treści którego miano pomówić oskarżyciela prywatnego sporządzili pełnomocnicy spółki z o.o. (...) z siedzibą we W., nie zaś K. O..

W postępowaniu gospodarczym, w ramach którego złożone zostało wyżej wskazane pismo stroną była natomiast spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, a nie K. O., co również w ocenie Sądu Rejonowego wyklucza, by zachowanie oskarżonego mogło nosić znamiona czynu zabronionego.

W świetle powyższego wskazać należy, iż w krytycznym czasie oskarżony miał być prezesem zarządu spółki z o.o. U. z siedzibą we W.. Nadto, jak wynika z oświadczenia oskarżonego zawartego w protokole posiedzenia z dnia 4 stycznia 2013 r. (k.153), K. O. znał treść pisma, w którym miało zostać zawarte zniesławiające Z. H. sformułowanie i zaakceptował jego treść, uprzednio samemu dostarczając pełnomocnikowi spółki dokument mający świadczyć o pracy Z. H. w Służbie Bezpieczeństwa (protokół posiedzenia z dnia 12 grudnia 2012 r.). Sąd Rejonowy nie ustalił jednak, czy wskazane pismo procesowe sporządzone zostało na polecenie oskarżonego, czy to on był inicjatorem zawartego w nim sformułowania dotyczącego pracy Z. H. w Służbie Bezpieczeństwa, ani jaki był ewentualny cel zawarcia tam owej informacji. Sąd I instancji ograniczył się w tej mierze jedynie to stwierdzenia, że wymienione okoliczności nie wynikają z oświadczenia oskarżonego.

Zgodzić trzeba się z tezą Sądu Najwyższego zawartą w wyroku z dnia 12 lipca 2007 r. sygn. akt IV KK 75/07, a przytoczoną w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, że nie stanowi zniesławienia zarzut podniesiony w toku procesu sądowego, pod warunkiem, że działanie sprawcy zmierza do obrony własnego interesu w sprawie oraz zarzut postawiony jest we właściwej formie i nie zmierza wyłącznie do poniżenia osoby, której został postawiony. Istotnym jest jednak, że legalność takich zarzutów uzależniona jest od potrzeb wynikających z zagrożenia własnego prawa i konieczności wykazania niebezpieczeństwa dla własnych praw ze strony postępowania lub właściwości innej osoby lub podmiotu zbiorowego (por. A. Zoll [w:] B. Bogdan, K. Buchała, Z. Ćwiąkalski, M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, J. Majewski, M. Rodzynkiewicz, M. Szewczyk, W. Wróbel, A. Zoll, Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz, Zakamycze 1999, t. II, s. 660). Dogłębnego rozważanie w tego typu sprawach wymaga zatem, czy oceny odnoszące się do osoby mającej zostać zniesławioną, a zawarte w piśmie złożonym w ramach postępowania sądowego były podyktowane interesem procesowym i niedopuszczalny w tej mierze jest żaden automatyzm.

Mając na względzie powyższe, zaskarżone orzeczenie uznać należy za przedwczesne, co obligowało Sąd Okręgowy do uchylenia postanowienia Sądu Rejonowego.