Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 581/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 stycznia 2015 r.

Sąd Okręgowy w (...) IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący SSO Andrzej Jastrzębski

Sędziowie SO: Wanda Dumanowska (spr.), Mariola Watemborska

Protokolant: sekr. sądowy Barbara Foltyn

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2015 r. w (...)

na rozprawie

sprawy z powództwa B. B.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A.
w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego
w S. z dnia 25 czerwca 2014r., sygn. akt IX C 757/13

1. oddala apelację,

2. zasądza od powódki B. B. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) S.A.
w W. kwotę 300 (trzysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt IV Ca 581/14

UZASADNIENIE

Powódka B. B. wniosła o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na swoją rzecz kwoty 2.878,20 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21.09.2012r. oraz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniosła, iż dnia 30.07.2012r. w wyniku kolizji drogowej uszkodzeniu uległ jej samochód marki P. (...) nr rej. (...). Pojazd sprawcy szkody był ubezpieczony w (...) S.A. Od dnia 4.08.2012r. do 17.08.2012r. powódka korzystała z samochodu zastępczego, który był jej niezbędny do prowadzenia działalności gospodarczej. Za wynajem samochodu została wystawiona przez O. A. prowadzącego firmę (...) w S., z którym powódka zawarła umowę o przelew wierzytelności, faktura na kwotę 2.878,20 zł obciążająca ubezpieczyciela. Pozwany nie dokonał rozliczenia za samochód zastępczy. Wobec tego firma (...) anulowała fakturę i wystawiła nową fakturę, którą obciążyła powódkę.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany podniósł, iż decyzją z dnia 11.06.2013r. przyznał i wypłacił na rzecz firmy (...), na którą to firmę powódka scedowała swoje prawa przysługujące jej z tytułu najmu pojazdu, kwotę 891 zł tytułem zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego. Pozwany podniósł brak legitymacji czynnej powódki wskazując, iż wskutek przelewu powódka przestała być wierzycielem. Ponadto pozwany zakwestionował ważność umowy najmu pojazdu wskazując, iż nie określono w niej stawki czynszu za najem pojazdu, a także zakwestionował zasadność najmu pojazdu przez cały wskazany okres, tj. przez 13 dni i wysokość dobowej stawki najmu wynoszącej 180 zł netto podnosząc, iż pojazd powódki jest pojazdem klasy B, zaś stawka za wynajem pojazdu tej klasy na rynku lokalnym wynosi 99 zł brutto. Za nieuzasadnione pozwany uznał żądanie wypłaty odszkodowania z uwzględnieniem podatku VAT wskazując, iż powódka wykorzystywała uszkodzony pojazd do prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej.

Ostatecznie powódka cofnęła powództwo co do kwoty 891 zł wnosząc o nieobciążanie jej kosztami procesu w tym zakresie z uwagi na usprawiedliwiony brak wiedzy o spełnieniu świadczenia (powódka dwukrotnie występowała do pozwanego o zapłatę i nie uzyskała na to wezwanie odpowiedzi) oraz zmodyfikowała swoje żądanie w ten sposób, że domagała się zapłaty żądanej kwoty przez pozwanego na rzecz O. A. powołując się na art. 921 4 k.c. Powódka zakwestionowała twierdzenia pozwanego odnośnie utraty przez nią legitymacji czynnej do dochodzenia niniejszego roszczenia wskazując, iż pozwany nie potwierdził swej odpowiedzialności wobec cesjonariusza w terminie wskazanym w umowie o przelew wierzytelności, wskutek czego zgodnie z postanowieniami tej umowy obowiązek pokrycia całkowitych kosztów zgodnie z przedstawionymi fakturami spoczywa na powódce.

Pozwany wyraził zgodę na częściowe cofnięcie powództwa oraz wniósł o zasądzenie w tym zakresie kosztów procesu na jego rzecz.

Wyrokiem z dnia 25 czerwca 2014 roku Sąd Rejonowy w (...) umorzył powództwo co do kwoty 891 zł (punkt 1 sentencji), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (punkt 2 sentencji) oraz zasądził od powódki B. B. na rzecz powoda Towarzystwa (...) S.A. w W. kwotę 617 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (punkt 3 sentencji).

Powyższe orzeczenie zostało oparte na następujących ustaleniach faktycznych:

W dniu 30.07.2012r. w miejscowości S. doszło do kolizji drogowej spowodowanej przez A. G. kierującego pojazdem marki V. (...) o nr rej. (...), w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd powódki marki P. (...) o nr rej. (...). Pojazd sprawcy szkody był objęty ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. z siedzibą w S. . Powódka zgłosiła szkodę Ubezpieczycielowi. Szkoda została zarejestrowana pod numerem (...).

Pojazd powódki był wykorzystywany przez nią w ramach prowadzonej działalności gospodarczej pod nazwą (...) z siedzibą w D..

W dniu 4.08.2012r. powódka zawarła z O. A. prowadzącym firmę (...) w S. umowę wynajmu samochodu zastępczego marki S. (...) (...) nr rej. (...). Pojazd został zwrócony przez powódkę w dniu 17.08.2012r.

W dniu 17.08.2012r. powódka zawarła z O. A. prowadzącym firmę (...) w S. umowę o przelew wierzytelności, na mocy której przelała na niego wszelkie prawa przysługujące jej z tytułu najmu samochodu zastępczego marki S. (...) nr rej. (...), w szczególności prawo do odszkodowania w całości, tym samym upoważniając go do dokonania rozliczenia szkody komunikacyjnej z dnia 30.07.2012r. z ubezpieczycielem, tj. (...) (...) Towarzystwo (...). Mocą tej umowy powódka zobowiązała się do natychmiastowego pokrycia całkowitych kosztów transportu w/w samochodu zgodnie z przedstawionymi fakturami w przypadku braku potwierdzenia odpowiedzialności przez ubezpieczyciela w ciągu 7 dni od daty wystawienia faktur.

W dniu 17.08.2012r. O. A. wystawił fakturę za wynajem samochodu osobowego od 4 do 17.08.2012r. w wysokości 2.878,20 zł na nabywcę (...) SA. Ubezpieczyciel wypłacił firmie (...) w S. kwotę 891 zł tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego. Powódka zwróciła się do Ubezpieczyciela o zwrot kosztów wynajmu samochodu zastępczego.

Następcą prawnym (...) S.A. jest Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W..

Z dniem 30.04.2013r. powódka zawiesiła działalność gospodarczą.

Analizując ustalone w sprawie okoliczności przez pryzmat art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych, art. 822 § 4 k.c.. art. 509 § 1 k.c. i art. 203 § 1 k.p.c., Sąd I instancji uznał, iż powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Wskazał, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy potwierdził, że pozwany pokrył wydatki związane z wynajęciem przez B. B. samochodu zastępczego do kwoty 891 zł, w zakresie której powódka cofnęła powództwo. Mając na uwadze fakt, iż pozwany wyraził zgodę na cofnięcie powództwa w tej mierze i nie było podstaw do uznania cofnięcia pozwu za czynność sprzeczną z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzającą do obejścia prawa, Sąd na podstawie art. 355 k.p.c. umorzył postępowanie co do kwoty 891 zł.

Sąd Rejonowy uznał za uzasadniony podnoszony przez pozwanego zarzut braku legitymacji procesowej po stronie powódki.

Podniósł, że powódka zawarła z O. A., od którego uprzednio wynajęła pojazd zastępczy na czas naprawy swego uszkodzonego samochodu, umowę o przelew wierzytelności przysługującej jej wobec ubezpieczyciela, z tytułu najmu samochodu zastępczego klasy(...), marki S. (...) nr rej. (...) w związku z przedmiotową szkodą komunikacyjną.

Powołując się na art. 509 § 1 k.c., Sąd wyjaśnił, że celem i skutkiem przelewu jest przejście wierzytelności na nabywcę i utrata jej przez cedenta – zbywcę. Przelew powoduje, że cedent przestaje być wierzycielem, a staje się nim cesjonariusz. Dotychczasowy wierzyciel zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki go wiązał z dłużnikiem. Cesjonariusz nabywa wierzytelność w takim zakresie i stanie, w jakim znajdowała się ona w chwili dokonania przelewu. Zmienia się tylko osoba wierzyciela, czyli osoby uprawnionej do żądania spełnienia świadczenia.

Zdaniem Sądu I instancji, wierzytelność objęta umową cesji zawartą między powódką, a O. A., została oznaczona w sposób dostateczny, niebudzący wątpliwości z jakiego stosunku zobowiązanego wynika. Sąd podkreślił, iż dokonanie cesji nie sprzeciwiało się ani ustawie, ani właściwości zobowiązania, nie było też uznane za niedopuszczalne przez ubezpieczyciela, czy poszkodowaną.

Analiza postanowienia zawartego w umowie o przelew wierzytelności o treści: „Jednocześnie Cedent zobowiązuje się do natychmiastowego pokrycia całkowitych kosztów transportu w/w samochodu zgodnie z przestawionymi fakturami VAT w przypadku braku potwierdzenia odpowiedzialności przez Ubezpieczyciela w ciągu 7 dni od daty wystawienia faktur”, nie pozwala w ocenie Sądu Rejonowego na wysnucie wniosku, że przedmiotowa umowa została zawarta z zastrzeżeniem warunku, innymi słowy, że wystąpienie skutku umowy w postaci przelewu wierzytelności zostało uzależnione od faktu potwierdzenia odpowiedzialności przez ubezpieczyciela. Sąd podniósł, iż powyższy zapis dotyczy kosztów transportu samochodu wymienionego w przedmiotowej umowie, a więc samochodu będącego przedmiotem najmu. Powódka, zawierając z O. A. umowę najmu samochodu zastępczego, przyjęła na siebie obowiązek pokrycia kosztów tego najmu wobec O. A.. Zdaniem Sądu powołanym wyżej zapisem, wprowadzonym do umowy przelewu, strony tej umowy zmierzały do jednoczesnego uregulowania kwestii wzajemnych rozliczeń finansowych z tytułu umowy najmu pojazdu zastępczego, przyjmując warunkowe zwolnienie powódki z obowiązku zapłaty za najem pojazdu względem O. A.. Powyższe potwierdzają w mniemaniu Sądu zeznania świadka Z. A., który wyjaśnił, że umowa cesji zawierana jest po to, żeby klient nie płacił mu osobiście za wynajem samochodu zastępczego, tylko żeby ubezpieczalnia mu zapłaciła, zaś klauzula w umowie o zapłacie za samochód zastępczy dotyczy sytuacji, gdy ubezpieczyciel z określonego powodu, np. z winy poszkodowanego odmówi wypłaty odszkodowania i wtedy to zobowiązanym do zapłaty jest klient, który wynajął pojazd.

Reasumując, Sąd I instancji uznał, że przedmiotowa umowa przelewu została zawarta bez zastrzeżenia warunku, to zaś prowadzi do wniosku, że z chwilą jej zawarcia powódka utraciła status wierzyciela wobec ubezpieczyciela z tytułu należności za wynajem pojazdu zastępczego pozostających w związku z przedmiotową szkodą, dlatego nie przysługuje jej uprawnienie do żądania od pozwanego roszczenia o zapłatę spornej kwoty na podstawie przepisów regulujących odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu szkód komunikacyjnych.

Podstaw do powyższego uprawnienia Sąd nie znalazł także w przepisach Kodeksu cywilnego regulujących instytucję przekazu, tj. w art. 921 1 i nast.

Wyjaśnił, że cywilnoprawna instytucja przekazu zakłada istnienie trzech podmiotów i polega na tym, że jedna osoba (nazywana przekazującym) poleca innej osobie (nazywanej przekazanym) spełnienie określonego świadczenia na rzecz osoby trzeciej (nazywanej odbiorcą przekazu). Przekaz jest czynnością prawną upoważniającą, dokonaną przez przekazującego, zawierającą dwa upoważnienia: dla przekazanego - do spełnienia świadczenia na rzecz odbiorcy, dla odbiorcy - do odebrania świadczenia od przekazanego, przy czym spełnienie świadczenia następuje na rachunek przekazującego. Zobowiązanie powstaje po czynności prawnej przekazanego polegającej na przyjęciu przekazu (akcepcie), którą ten zobowiązuje się wobec odbiorcy do spełnienia przekazanego świadczenia. Do czasu przyjęcia przekazu przekazany ma tylko uprawnienie do spełnienia świadczenia do rąk odbiorcy, nie ma natomiast takiego obowiązku, a odbiorca jest tylko uprawniony do odbioru świadczenia, ale nie przysługuje mu roszczenie względem przekazanego. Przekaz nie jest zatem ani czynnością prawną zobowiązującą ani rozporządzającą tylko upoważniającą.

Sąd Rejonowy zauważył, że powódka jako podstawę prawną żądania zapłaty przez pozwanego na rzecz O. A. wskazała przepis art. 921 4 k.c., w myśl którego, jeżeli przekazany jest dłużnikiem przekazującego co do przekazanego świadczenia, jest on obowiązany względem niego do zadośćuczynienia przekazowi. Powyższy przepis zawiera konstrukcję przekazu w dług. Do przekazu długu dochodzi, gdy przekazany jest dłużnikiem przekazującego (w stosunku pokrycia). Jeżeli rozliczenie stron następuje w formie przekazu (art. 921 1 i nast. k.c.), a przekazany jest dłużnikiem przekazującego, to łączący ich stosunek pokrycia powoduje, że świadczenie przekazanego na rzecz odbiorcy przekazu likwiduje nie tylko dług przekazującego u odbiorcy przekazu, lecz jest zaliczone także na dług przekazanego u przekazującego i likwiduje ten dług. Dla osiągnięcia skutku z art. 921 4 k.c. niezbędne jest przyjęcie przekazu – akcept przez przekazanego dokonywany w postaci jednostronnego oświadczenia woli.

Sąd I instancji wyjaśnił, że powódka z chwilą zaistnienia opisanego zdarzenia ubezpieczeniowego stała się wierzycielem pozwanego z tytułu odszkodowania za szkodę komunikacyjną w jej pojeździe i przysługiwało jej m.in. prawo żądania zwrotu wydatków na najem pojazdu zastępczego. Jednocześnie powódka wynajmując samochód zastępczy od O. A. stała się jego dłużnikiem z tytułu zawartej z nim umowy. W tej sytuacji powódka, zamiast domagać się od pozwanego zwrotu wydatków za najem samochodu zastępczego do swoich rąk, a następnie po otrzymaniu tego świadczenia przekazywać je O. A., mogła polecić pozwanemu, aby ten spełnił swoje świadczenie bezpośrednio do rąk O. A.. Dzięki takiemu rozwiązaniu świadczenie spełnione przez pozwanego do rąk O. A. mogłoby być zarachowane na dwa stosunki prawne, tj. stosunek łączący powódkę z pozwanym i stosunek łączący powódkę z O. A..

Z materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie nie wynika, jednak by powódka upoważniła pozwanego do dokonania na rzecz O. A. przekazu świadczenia z tytułu zapłaty za wynajem samochodu, i by pozwany przyjął przekaz w dług. Nie bez znaczenia pozostaje także okoliczność, iż powódka przelała wierzytelność z tytułu zapłaty za wynajem samochodu zastępczego na O. A.. Okoliczność, że powódka zawarła z O. A. umowę przelewu wierzytelności przysługującej jej wobec pozwanego, oznacza, że powódka straciła przymiot wierzyciela w stosunku do pozwanego, a tym samym kompetencję do wydania pozwanemu dyspozycji przekazania świadczenia z tytułu najmu samochodu zastępczego na rzecz O. A.. Co istotne, pozwany został zawiadomiony o dokonanym przelewie. W wypadku zawiadomienia dłużnika o przelewie wierzytelności nie ma on uzasadnionej podstawy do przypisywania zbywcy kompetencji do przekazania świadczenia, a w konsekwencji wykonania jego dyspozycji co do spełnienia świadczenia na rachunek osoby trzeciej.

Podsumowując, Sąd uznał, że powódce nie przysługuje względem pozwanego roszczenie o spełnienie dochodzonego niniejszym pozwem świadczenia na rzecz O. A. w ramach instytucji przekazu.

Brak legitymacji procesowej po stronie powódki skutkował oddaleniem powództwa.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. Na zasądzona kwotę złożyło się wynagrodzenie adwokata w minimalnej wysokości 600 zł (§ 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu) oraz opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Sąd nie znalazł podstaw do nieobciążania powódki kosztami w zakresie cofniętego powództwa, albowiem uznał, że pozwany nie miał obowiązku przekazywania powódce jakichkolwiek informacji dotyczących scedowanej wierzytelności, gdyż powódka przestała być jego wierzycielem.

Powódka zaskarżyła powyższy wyrok w zakresie rozstrzygnięcia zawartego w punktach 2 i 3 sentencji apelacją, domagając się jego zmiany poprzez uwzględnienie powództwa, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Nadto wniosła o zasądzenie na swoja rzecz zwrotu kosztów procesu za obie instancje. Skarżonemu orzeczeniu zarzuciła naruszenie:

- art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i przyjęcie, że:

- powódka nie ma legitymacji do udziału w sprawie, mimo iż umowa cesji nie przeniosła skutecznie O. A. wierzytelności wobec pozwanego;

- powódka dokonała przelewu wierzytelności na rzecz podmiotu trzeciego, pomimo iż materiał dowodowy wskazuje na ziszczenie się warunku rozwiązującego, powodującego nieskuteczność przejęcia praw i obowiązków wierzyciela wobec ubezpieczyciela;

- nie było wolą stron zastrzeżenie warunku rozwiązującego;

- powódkę i O. A. łączy umowa przelewu bez zastrzeżenia warunku;

- art. 89 k.c., poprzez jego niezastosowanie podczas, gdy: treść umowy z dnia 17 sierpnia 2012 roku, zaznania świadka i powódki zawarcia umowy cesji z warunkiem rozwiązującym; strony umowy cesji uzależniły to, kto będzie miał przymiot wierzyciela od zachowania pozwanego w przeciągu 7 dni od dnia wystawienia faktury Vat; między wystawieniem faktury Vat a decyzja ubezpieczyciela upłynęło 299 dni; w związku z brakiem uznania odpowiedzialności przez pozwanego O. A. wystawił korektę faktury Vat obciążającą powódkę uznając, iż spełnił się warunek rozwiązujący; legitymacja procesowa powódki jest wynikiem ziszczenia się warunku rozwiązującego;

- art. 60 k.c., poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy wolą powódki i O. A. było: zawarcie umowy warunkowego przelewu; uzależnienie tego kto będzie miał przymiot wierzyciela do zachowania pozwanego w przeciągu 7 dni od dnia wystawienia faktury Vat; zabezpieczenie roszczeń O. A. na wypadek kwestionowania przez pozwanego odpowiedzialności lub wysokości kwoty należnej za wynajem samochodu zastępczego; brak żądania O. A. zapłaty za najem pojazdu, do czasu decyzji ubezpieczyciela w terminie wskazanym w umowie;

- art. 65 k.c., poprzez jego niezastosowanie, mimo iż: okoliczności sprawy wskazują na warunkowy przelew wierzytelności i ziszczenie się warunku rozwiązującego, w następstwie czego nie doszło do skutecznego przejścia uprawnień powódki na O. A.; powszechną praktyką jest zawieranie przez wynajmujących pojazdy zastępcze z najemcami umów zawierających warunek rozwiązujący na wypadek kwestionowania odpowiedzialności przez ubezpieczyciela; ustawodawca zakłada priorytet zgodnego zamiaru stron i jej dosłownego brzmienia, co w niniejszej sprawie przejawiać się miało tym, iż umowa cesji zawierała warunek rozwiązujący;

- art. 921 5 k.c., poprzez jego niezastosowanie, mimo iż: dług powódki wobec O. A. nie został umorzony ze względu na niespełnienie świadczenia przez pozwanego; pozwany nie spełnił świadczenia na rzecz O. A. w kwocie wskazanej w fakturze Vat, którą go obciążono; nie nastąpiło utracenie przez powódkę legitymacji czynnej do udziału w sprawie.

Pozwany ubezpieczyciel w odpowiedzi na apelacje wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Zważyć należy, że bacząc na treść art. 382 k.p.c., sąd II instancji ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (vide: uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1998 r., II CKN 704/97 - Lex). Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed sądem I instancji, władny jest ocenić je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest przedłużeniem postępowania przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się on na nowo.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił Sądowi rozpoznającemu apelację na konstatację, że dokonane przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięcie, jak i wnioski wywiedzione z ustalonych okoliczności, prowadzące do wydania zaskarżonego orzeczenia były prawidłowe. Sąd Okręgowy nie znalazł zatem podstaw do innej, aniżeli dokonana przez Sąd Rejonowy, oceny okoliczności powoływanych w toku postępowania sądowego przed obiema instancjami.

Sąd I instancji dokonał prawidłowej oceny merytorycznej zgłoszonego przez powódkę roszczenia. W konsekwencji zarzuty podniesione w treści apelacji, w ocenie Sądu II instancji, stanowią w istocie gołosłowną polemikę z prawidłowymi wskazaniami Sądu Rejonowego.

Zważyć należy, że skarżąca oparła apelację na zarzucie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie błędnej i niewszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co jego zdaniem miało doprowadzić do poczynienia przez Sąd Rejonowy mylnych ustaleń i w konsekwencji nieuwzględnienia powództwa.

Należy mieć na uwadze, iż zgodnie z treścią - wyrażającego obowiązującą w polskiej procedurze cywilnej zasadę swobodnej oceny dowodów - art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału - swobodna ocena dowodów odnosi się do wyboru określonych środków dowodowych i do sposobu ich przeprowadzenia. Mają być one ocenione konkretnie i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym. Jest to podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (orzeczenie Sądu Najwyższego z 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, nie publ.). W orzeczeniu z 10 czerwca 1999 roku, wydanym w sprawie II UKN 685/98 (OSNAPiUS 2000, nr 17, poz. 655) Sąd Najwyższy stwierdził, że normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Jednocześnie przysługujące sądowi prawo swobodnej oceny dowodów musi być tak stosowane, aby prawidłowość jego realizacji mogła być sprawdzona w toku instancji. Dlatego skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 – za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex).

Zdaniem Sądu II instancji, zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, iż Sąd Rejonowy uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego. To z kolei czyni zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. gołosłownym.

Wywodom Sądu I instancji nie można zarzucić dowolności, ani przekroczenia granic logicznego rozumowania. Sąd odniósł się do podniesionych przez strony w toku sprawy zarzutów, wskazał fakty, które uznał za udowodnione i na których oparł swoje rozstrzygnięcie. Podkreślenia wymaga, że Sąd Rejonowy, opierając się na doświadczeniu życiowym i logice, w sposób całościowy i pozbawiony jakiejkolwiek dowolności – prawidłowo - zinterpretował zebrany materiał dowodowy. Jego treść nie budziła przy tym żadnych wątpliwości.

Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy miały zeznania świadka Z. A.. Świadek ów zeznał, iż umowa zawarta przez B. B. i O. A. jest typową umową, jaką O. A. zawiera w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej i ma na celu z jednej strony umożliwienie mu dochodzenia roszczeń bezpośrednio od ubezpieczyciela, z drugiej zaś zwolnienie klienta z konieczności uczestniczenia w często długotrwałych rozliczeniach z zakładem ubezpieczeń. Nie budzi wątpliwości Sądu okoliczność, iż tego typu umowy są obecnie powszechnie stosowane przez przedsiębiorców trudniących się udostępnianiem pojazdów zastępczych. Świadek wyjaśnił, że umowa cesji jest zawierana po to, by klient, który niejednokrotnie nie dysponuje gotówką, nie płacił mu osobiście, lecz by zrobił to ubezpieczyciel już po przeprowadzeni postępowania likwidacyjnego. Zaznaczył, że on bierze na siebie ryzyko windykacji należności od ubezpieczyciela, a w niniejszej sprawie powódka wystąpiła do sądu z własnej inicjatywy.

Należy w tym miejscu zauważyć, że wbrew twierdzeniom skarżącej fakt, iż pierwotnie wystawiona faktura Vat została skorygowana, nie świadczy wcale o tym, iż wypełnił się warunek rozwiązujący umowę przelewu i zaszła konieczność zastąpienia wpisanych w niej danych ubezpieczyciela danymi powódki. Owa korekta podyktowana była bowiem tym, iż pozwany ubezpieczyciel nigdy nie był nabywcą usługi dostarczonej przez O. A. i z tego powodu faktura Vat nie mogła być na niego wystawiona. Okoliczność tą potwierdził swoimi zeznaniami świadek Z. A..

Twierdzenia powódki nie mogą się ostać również z tego powodu, że zastrzeżony w umowie termin 7 dni od dnia wystawienia faktury Vat, w którym to ubezpieczyciel miał uznać swoją odpowiedzialność za powstałą szkodę, jest sprzeczny z art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Przywołany przepis przewiduje bowiem, iż zakład ubezpieczeń ma 30 dni na ustosunkowanie się do zawiadomienia o powstaniu szkody i wypłaty należnego z tego tytułu świadczenia. W przypadku jednak, gdy wyjaśnienie w tym terminie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego.

Co więcej, kierując się doświadczeniem życiowym i zasadami logicznego rozumowania należy stwierdzić, iż termin 7 dni od daty wystawienia faktury przewidziany na ustosunkowanie się ubezpieczyciela do zgłoszenia szkody, jest w istocie niemożliwy do dotrzymania. Biorąc bowiem pod uwagę konieczność przeprowadzenia w tego typu sprawach m.in. badania technicznego uszkodzonego pojazdu, sporządzenia dokumentacji fotograficznej i opisowej uszkodzonych elementów, kosztorysu naprawy, nie sposób oczekiwać, by postępowanie likwidacyjne udało się zakończyć i dodatkowo powiadomić poszkodowanego o jego wynikach w ciągu tygodnia.

Gdyby więc przyjąć, jak chce skarżąca, iż ów przewidziany w umowie termin ma w istocie charakter warunku rozwiązującego umowę przelewu, należałoby go uznać za niezastrzeżony zgodnie z treścią art. 94 k.c.

Sąd II instancji podzielił stanowisko Sądu Rejonowego, iż powyższy zapis dotyczy w istocie kosztów transportu samochodu wymienionego w przedmiotowej umowie, a więc samochodu będącego przedmiotem najmu. Natomiast w zakresie kosztów wynajmu samochodu zastępczego powódka, zawierając z O. A. umowę jego najmu, przyjęła na siebie obowiązek pokrycia kosztów tego najmu wobec wynajmującego. Przy pomocy zaś umowy cesji strony tej umowy zmierzały do jednoczesnego uregulowania kwestii wzajemnych rozliczeń finansowych z tytułu umowy najmu pojazdu zastępczego.

W świetle powyższego Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, iż zawarta przez strony umowa przelewu wierzytelności jest ważna i skuteczna, w skutek czego powódka nie posiada w niniejszej sprawie legitymacji procesowej czynnej.

Sąd II instancji nie dopatrzył się w realiach rozpoznawanej sprawy sygnalizowanego przez skarżącą naruszenia art. 89 k.c., art. 60 k.c. i art. 65 k.c. Za chybione uznał przy tym twierdzenia powódki, iż zawarta w dniu 17.08.2012r. umowa była w istocie umową przekazu. W tym zakresie należało w pełni podzielić, bez konieczności powtarzania, ocenę prawną tej instytucji, uregulowanej w art. 921 1 i nast. kodeksu cywilnego, zaprezentowaną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Przywołany przez powódkę stan faktyczny nie odpowiada definicji przekazu wskazanej w tym przepisie. Stosownie bowiem do art. 921 1 kc, przekaz powinien zawierać podwójne upoważnienie. Przekazanego upoważnia do spełnienia świadczenia do rąk odbiorcy przekazu, a odbiorcę przekazu do przyjęcia przekazu od przekazanego. Obaj - przekazany i odbiorca przekazu - mają działać w imieniu własnym, lecz na rachunek przekazującego. Przekaz nie jest więc ani czynnością prawną zobowiązującą (zleceniem), ani rozporządzającą (przelewem wierzytelności), tylko upoważniającą. Przy tym, skoro przekazany i odbiorca przekazu mają działać w imieniu własnym, jest to czynność upoważniająca innego rodzaju niż pełnomocnictwo (vide: komentarz do art. 921 1 kc, w Komentarz do KPC pod red. K. Pietrzykowskiego, Legalis).

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację (punkt 1 sentencji).

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 3 i § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (punkt 2 sentencji).