Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 1442/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 października 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Agata Zając (spr.)

Sędzia SA– Ewa Stefańska

Sędzia SO (del.) – Aleksandra Kempczyńska

Protokolant: – st. sekr. sąd. Ewelina Czerwińska

po rozpoznaniu w dniu 15 października 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.A. w L.

przeciwko (...) w A.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 5 lipca 2013 r.

sygn. akt XX GC 204/09

uchyla zaskarżony wyrok w punktach drugim oraz trzecim i sprawę w tym zakresie przekazuje Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 1442/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 23 lutego 2009 r. (...) SA z siedzibą w L. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) z siedzibą w A. kwoty 328 750 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 250 000 zł od dnia 13 lipca 2006 r. do dnia zapłaty i od kwoty 78 750 zł od dnia 12 sierpnia 2006 r. do dnia zapłaty, zgodnie z wystawionymi fakturami obejmującymi należności wynikające z łączącej strony umowy o dzieło zawartej w dniu 9 lutego 2006 r. oraz uzgodnionych prac dodatkowych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że prawem właściwym do rozstrzygnięcia sporu między stronami jest prawo francuskie.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa, podnosząc zarzut przedawnienia roszczenia, a także wskazując, że powódka nie wykazała, że wykonała zobowiązanie wynikające z umowy, ponadto zwłoka powódki w wykonaniu zobowiązania była na tyle istotna, że uniemożliwiała pozwanemu zakończenie inwestycji w terminie, a wykonana i dostarczona część dzieła nie mogła być wykorzystana zgodnie z jego przeznaczeniem, wobec czego pozwana złożyła oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Zdaniem pozwanej strony dokonały wyboru prawa polskiego zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy Prawo prywatne międzynarodowe, o czym świadczy powołanie się na prawo polskie w kierowanej wzajemnie do siebie korespondencji.

Wyrokiem z dnia 5 lipca 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 54 409,28 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 19 lutego 2009 r. do dnia zapłaty, w pozostałym zakresie powództwo oddalił i zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 2 107,68 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Okręgowy poczynił następujące ustalenia faktyczne:

Pozwana Spółka zawarła ze spółką (...) sp. z o.o. umowę na budowę zakładu produkcji szyb samochodowych w D..

W ramach realizacji tej umowy pozwana oświadczeniem z 9 lutego 2006 r. nazwanym „zleceniem” zleciła powódce jako podwykonawcy dostawę i montaż klap dymowych na dachu zakładu, obejmującą w szczególności dostawę i montaż klap dymowych z siłownikiem penumatycznym i wyzwalaczem termicznym zgodnie ze specyfikacją, w tym możliwość zdalnego uruchamiania ręcznego, w zleceniu określono też możliwość monitorowania klap i wskazano miejsce lokalizacji centrali oddymiającej. Wartość ryczałtową przedmiotu zlecenia określono na kwotę 315 000 zł netto, rozpoczęcie dostaw określono na dzień 14 lutego 2006 r., a zakończenie montażu klap dymowych określono na 21 marca 2006 r., zaś zakończenie instalacji pneumatycznej i elektrycznej określono na dzień 15 kwietnia 2006 r.

Od początku współpraca między stronami nie układała się właściwie.

W dniu 17 lutego 2006 r. przedstawiciele stron spotkali się na naradzie, ze sporządzonej notatki wynikało, że wykonawca- powódka błędnie wykonała podstawy pod klapy dymowe – wykonano podstawy o wysokości 40 cm, zamiast 50 cm zgodnie z projektem, strony uzgodniły termin usunięcia tych wad ustalając, że wszelkie koszta związane z wyprodukowaniem podkonstrukcji, ich pomalowaniem i montażem pozostają po stronie powódki i że podkonstrukcje winny być dostarczone najpóźniej do dnia 20 lutego 2006 r.

Pismem z 10 marca 2006 r. pozwana poinformowała powódkę, że do tego dnia żadna klapa dymowa nie została dostarczona na teren budowy.

Powódka była też wzywana do dostarczenia prawidłowego detalu uszczelnienia dwuskrzydłowej klapy dymowej.

Powódka nadal opóźniała się z dostarczeniem zamówionych klap.

pismem z dnia ( brak daty) pozwana poinformował powoda o miesięcznym opóźnieniu w dostarczeniu klap dymowych.

Ponadto dostarczone klapy miały szereg wad, w tym znajdująca się na nich informacja była w języku francuskim, a nie polskim.

Powódka została poinformowana o tych wadach i ponownie wezwana do ich usunięcia, mimo to powódka nie była w stanie w terminie wywiązać się ze zlecenia i nie usunęła wszystkich usterek.

Dodatkowo w trakcie prac pojawiały się inne problemy, które były przedmiotem korespondencji między stronami.

24 maja 2006 r. pozwana skierowała do powódki pismo, w którym wymieniła uwagi dotyczące jakości wykonanych klap dymowych,

Powódka wskazywała, że wykonane przez nią prace odpowiadają normom i są objęte 10 letnią gwarancją i że usunie wskazane przez pozwaną wady.

Usuwanie wad nie następowało w tempie, które byłoby zadowalające dla pozwanej.

Ostatecznie klapy zostały zainstalowane przez powódkę, ale nie doszło do ich odbioru z uwagi na wady wskazane w piśmie z 24 maja 2006 r.

Pismem z 26 lipca 2009 r. pozwana odstąpiła od umowy uzasadniając to bezskutecznym upływem terminu do usunięcia przez powódkę nieprawidłowości i wad fizycznych dostarczonych i zamontowanych klap.

Powódka została zobowiązana do zdemontowania i odebrania klap w dniach 29.07 – 14.08. 2006 r. W przypadku nieodebrania klap miały one zostać zdemontowane i przechowane przez (...) lub podmiot trzeci na koszt i ryzyko powódki.

Konsekwencją takiego stanowiska było nie wpuszczenie na teren budowy przedstawicieli powódki.

Powódka wskazała, że prace zostały wykonane w 80% i nie mają żadnych defektów.

Powódka nie odebrała klap dymowych, pozwana je zdemontowała na własny koszt i składowała u podwykonawcy w firmie (...). Ostatecznie klapy te zostały zniszczone po uprzednim wezwaniu powódki do ich odbioru.

Wykonanie klap zostało zlecone firmie (...), która wywiązała się ze zobowiązania terminowo i bez usterek.

Sąd Okręgowy wskazał, że przedmiotem sporu było wykonanie dzieła, które w znacznej mierze uległo zniszczeniu, a z uwagi na sprzeczne stanowiska stron, konieczne okazało się powołanie biegłego, który byłby w stanie określić i ocenić wartość robót wykonanych przez powódkę.

Biegły z zakresu budownictwa z uwagi na brak dokumentacji technicznej i podwykonawczej przyjął, że powódka dostarczyła i dokonała montażu niepełnowartościowych podstaw pod klapy dymowe; z udostępnionej biegłemu dokumentacji wynika, że powódka wykonywała prace objęte umową, ale nie wiadomo czy je wykonała, gdyż brak w aktach sprawy jakiegokolwiek protokołu odbioru robót. Biegły przyjął do wyliczenia wartości wykonanych przez powódkę robót wyłącznie 59 sztuk podstaw do klap dymowych 3000 mm x 3000 mm i 8 sztuk 2000 mm x 3000 mm z uwzględnieniem deklarowanego przez powódkę zaawansowania robót w wysokości 85%, ustalając wartość robót na kwotę 54 409,28 zł brutto.

Sąd Okręgowy wskazał, że dał wiarę zeznaniom wszystkich przesłuchanych świadków i opinii biegłego.

Sąd Okręgowy wskazał, że umowa zlecenia została między stronami zawarta w D. i dotyczyła inwestycji w tym mieście, z umowy nie wynika, aby strony ustaliły jako właściwe prawo francuskie, zaś pełnomocnicy w pismach powołują się wprost na przepisy prawa cywilnego, tym samym w ocenie Sądu Okręgowego strony w sposób dorozumiany ustaliły, że roszczenia z umowy będą rozstrzygane w oparciu o przepisy prawa polskiego, na co wskazuje zachowanie stron po zawarciu umowy.

Odnosząc się do zarzutu przedawnienia roszczenia Sąd Okręgowy przywołał przepisy art. 646 k.c., jednak uznał, że negocjacje między stronami po odstąpieniu od umowy i zawarte w liście z 19 września 2007 r. stanowisko pozwanej, która zgodziła się zapłacić na rzecz powódki kwotę 60 000 zł, wywołują skutek uznania niewłaściwego długu, a tym samym zgodnie z art. 123 § 1 pkt 2 k.c. przerwę biegu przedawnienia.

Sąd Okręgowy uznał, że strony zawarły umowę o dzieło.

W dalszej części rozważań Sąd Okręgowy wskazał, iż nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie między stronami została zawarta umowa o wykonanie dostawy i montażu klap dymowych na dachu zakładu produkcji szyb.

Powódka nie skończyła prac z uwagi na odstąpienie od umowy przez pozwaną. Powodem odstąpienia było opóźnienie w wykonaniu zlecenia i utrzymujące się w zasadzie od początku prac różnego rodzaju wady dostarczanych elementów.

Zdaniem Sądu Okręgowego trudnością w sprawie niniejszej było ustalenie, w jakim zakresie powódka wykonał zlecone prace, gdyż część elementów wykonanych przez powódkę została zniszczona.

W ocenie Sądu należy uznać, że mimo braku formalnego odbioru prac powódka wykonała podstawy, których pozwana nie zdemontowała i na ich podstawie inny podwykonawca zamontował klapy dymowe. Z opinii biegłego wynika, że powódka wykonała 85% prac związanych z wykonaniem podstaw pod klapy dymowe i na tej podstawie została wyliczona zapłata należna powódce.

W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego złożyła powódka, skarżąc wyrok w punktach 2 i 3 wnosząc o zmianę wyroku w punkcie 2 i zasądzenie na rzecz powódki kwoty 274 340,72 zł z ustawowymi odsetkami jak w pozwie oraz w punkcie 3 przez zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji w związku z nierozpoznaniem istoty sprawy.

Skarżąca podniosła zarzuty:

- naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i błędy w ocenie wiarygodności dowodów, nie wyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy i sprzeczność istotnych ustaleń z treści a zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że powódka wykonała jedynie podstawy pod klapy dymowe, podczas gdy ze zdjęć dołączonych do akt i twierdzeń pozwanej wynika, że powódka wykonała klapy dymowe w całości, wadliwe uznanie, że pozwana skutecznie odstąpiła od umowy, przyjęcie, że wykonane przez powódkę klapy miały istotne wady w oparciu jedynie o twierdzenia pozwanej którym powódka zaprzeczała, wadliwe uznanie, że opinia biegłego jest rzetelna, pominięcie dokumentów w postaci opinii technicznej Instytutu (...) w W. z 6 lutego 2006 r. potwierdzającej możliwość zastosowania klap dymowych, a także aprobaty technicznej Instytutu (...), które jednoznacznie określają parametry techniczne wykonanych przez powódkę prac;

- naruszenia art. 217 § 2 k.p.c., 232 k.p.c., art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 2 k.p.c. przez bezzasadne oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego bądź innego biegłego na okoliczności wskazane przez powoda oraz z powołanych wyżej dokumentów

- naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.

- naruszenia art. 208 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 248 § 1 k.p.c. przez brak zobowiązania pozwanej do przedłożenia dziennika budowy oraz dokonanych odbiorów pomimo wyraźnego wniosku w tym przedmiocie zawartego w pozwie

- nierozstrzygnięcie istoty sprawy przez niezbadanie prawidłowości odstąpienia od umowy przez pozwaną a także nie zweryfikowanie wadliwości prac powódki

- art. 479 9 § 1 k.p.c. przez jego niezastosowanie i przyjęcie, że pozwana skutecznie wniosła odpowiedź na pozew

- art. 25 § 1 pkt 2 ustawy prawo prywatne międzynarodowe przez jego zastosowanie i uznanie, że powódka w sposób dorozumiany dokonała wyboru prawa materialnego polskiego

- art. 27 § 1 pkt 2 ustawy prawo prywatne międzynarodowe przez jego zastosowanie i uznanie, że w niniejszej sprawie nie ma zastosowania prawo francuskie

- art. 494 w zw. z art. 491 k.c. przez błędną wykładnię i przyjęcie, że znajdzie on zastosowanie w toku niniejszej sprawy

- art. 6 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że pozwana udowodniła występowanie wad klap dymowych wykonanych przez powódkę, które uprawniałyby ją do skutecznego odstąpienia od umowy.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja powódki zasługuje na uwzględnienie, o ile zmierza do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Przede wszystkim należy wskazać, że z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika, co było podstawą rozstrzygnięcia w zakresie, w jakim powództwo zostało oddalone, gdyż rozważania dotyczące tej części roszczenia powódki ograniczają się do stwierdzenia, że Sąd Okręgowy powództwo w pozostałym zakresie oddala. Z treści uzasadnienia nie wynika też, jakie przepisy są podstawą rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego.

Z treści pozwu wynika, że powódka swoje roszczenia wywodzi z zawartej przez strony umowy, będącej zdaniem powódki umową o dzieło, gdyż zdaniem strony powodowej złożone przez pozwaną oświadczenie o odstąpieniu od umowy nie było skuteczne.

Dla rozstrzygnięcia sprawy istotne jest zatem przede wszystkim ustalenie treści umowy łączącej strony, określenie charakteru prawnego tej umowy, a także ustalenie, czy złożone przez pozwaną oświadczenie o odstąpieniu od umowy było skuteczne, a jeśli tak – jaki był skutek tego oświadczenia.

Dokonane przez Sąd I instancji ustalenia są niepełne a rozważania częściowo wewnętrznie sprzeczne.

Treść łączącej strony umowy Sąd Okręgowy ustalił jedynie na podstawie treści pisemnego zlecenia z dnia 9 lutego 2006 r., podpisanego przez przedstawiciela pozwanej, podczas gdy z treści pozwu wynika, że strony w dniu 9 lutego 2006 r. podpisały umowę o dzieło. W treści tego zlecenia znajduje się odwołanie do projektu wykonawczego, którego postanowienia są istotne wobec lakonicznego opisu przedmiotu zamówienia w samym zleceniu i zarzutów pozwanej dotyczących zarówno jakości wykonanych przez powódkę prac jak i zgodności dostarczonych wyrobów z określonymi przez pozwaną wymaganiami.

Brak precyzyjnych ustaleń co do treści łączącej strony umowy utrudnia odpowiednia kwalifikację tej umowy – Sąd Okręgowy określa tę umowę jako zlecenie, ewentualnie jako umowę o dzieło obejmującą dostawę i montaż klap dymowych.

Zarówno jednak określenie charakteru umowy zawartej przez strony, ocena ważności tej z umowy z uwagi na formę w jakiej została zawarta czy wreszcie ocena skuteczności i skutków złożonego przez pozwaną oświadczenia o odstąpieniu od umowy muszą być oparte o przepisy prawa właściwego dla oceny danego stosunku prawnego.

Do zawartej przez strony umowy nie może mieć zastosowania obowiązująca w Polsce od 1 sierpnia 2007 r. Konwencja o prawie właściwym dla zobowiązań umownych (Dz. U. z 2008 r. Nr 10 poz. 57). Oceny prawa właściwego należy zatem dokonać na podstawie przepisów obowiązującej w dacie zawarcia umowy ustawy z dnia 12 listopada 1965 r. Prawo prywatne międzynarodowe (Dz. U. Nr 46 poz. 290 ze zm.).

Przede wszystkim zgodnie z art. 25 § 1 powołanej wyżej ustawy wyboru prawa właściwego w zakresie zobowiązań umownych mogą dokonać strony umowy.

Obie strony są zgodne, że zawierając umowę nie dokonały wyboru prawa właściwego. Istotne jest zatem, czy późniejsze zachowania stron pozwalają na uznanie, iż strony złożyły zgodne oświadczenia woli co do wyboru prawa.

W toku postępowania strony nie były w tym zakresie zgodne – powódka już w pozwie wskazała, iż prawem właściwym jest prawo francuskie, podczas gdy zdaniem pozwanej strony dokonały wyboru prawa polskiego o czym świadczy treść korespondencji stron.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do uznania, że między stronami doszło w sposób dorozumiany do zawarcia porozumienia w przedmiocie wyboru prawa polskiego do oceny przedmiotowego stosunku prawnego. Dla uznania, że taki wybór został przez strony dokonany konieczne jest bowiem ustalenie faktów pozwalających na stwierdzenie, że strony istotnie złożyły oświadczenia, które w sposób nie budzący wątpliwości wskazują na wolę stron zmierzającą do wyboru określonego statusu kontraktowego. Nie jest w tym zakresie wystarczające powołanie się na treść wymienianej przez strony korespondencji, zawierającej jedynie argumentacje prawną z przywołaniem przepisów prawa polskiego, gdyż treść tych pism nie wskazuje na rozważanie kwestii prawa właściwego, nie można zatem uznać, że obie strony miały świadomość i wolę dokonania wyboru takiego prawa. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 17 października 2008 r., I CSK 105/08 nie wystarczy jedynie przytaczanie przepisów prawa danego kraju, czy opartej na nich argumentacji prawnej, gdyż tylko wskazanie stautu kontraktowego przez rzeczywiste porozumienie się stron co do jego wyboru może mieć przewagę na wskazaniem statutu kontraktowego opartym na łączniku obiektywnym. Ponadto nie zostało w toku procesu wykazane, że osoby podpisujące przywołane przez pozwaną pisma, w tym pełnomocnicy procesowi, dysponowali umocowaniem obejmującym złożenie oświadczenia woli w przedmiocie dokonania wyboru prawa.

Tym samym prawem właściwym, zgodnie z art. 27 § 1 k.c., zarówno w wypadku uznania, że strony łączyła umowa o dzieło, jak i przy zakwalifikowaniu tej umowy jako umowy zlecenia czy dostawy lub sprzedaży rzeczy ruchomych jest prawo państwa, w którym w chwili zawarcia umowy ma siedzibę przyjmujący zamówienie, czyli powódka.

Zatem oceny łączącego strony stosunku prawnego, zarówno co do kwestii formy w jakiej umowa została zawarta, zarzutu przedawnienia roszczenia, jak i skuteczności odstąpienia od umowy oraz skutków niewykonania zobowiązania należy dokonać w oparciu o prawo francuskie.

Sąd Okręgowy nie tylko zastosował niewłaściwe prawo materialne, ale także nie rozpoznał istoty sprawy. Fakt złożenia przez pozwaną oświadczenia o odstąpieniu od umowy jest bezsporny, jednak Sąd Okręgowy zupełnie pominął kwestię skuteczności tego oświadczenia. Tymczasem jest to okoliczność mająca decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy niniejszej. O ile bowiem oświadczenie to było skuteczne, należy rozważyć kwestię skutków prawnych takiego oświadczenia w świetle przepisów prawa właściwego i podstawy faktycznej pozwu. Jeśli zaś nie zaistniały okoliczności uprawniające pozwaną do złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy konieczne jest dokonanie ustaleń dotyczących zakresu prac wykonanych przez powódkę i oceny, czy powódka wykonała zobowiązanie wynikające z umowy i czy żądanie zasądzenia uzgodnionego wynagrodzenia a także wynagrodzenia za prace dodatkowe - na które wskazuje powódka w treści pozwu - zasługuje na uwzględnienie.

Mając powyższe na względzie, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.