Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 817/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 11 marca 2014 roku Sąd Rejonowy
w K. w sprawie z powództwa K. K. przeciwko (...) S.A. w Ł. o odszkodowanie i zadośćuczynienie oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia.
W dniu 3 grudnia 2010 roku około godziny 6:00 powódka K. K. poślizgnęła się na oświetlonym podeście przed wejściem do jednej z klatek schodowych znajdujących się w budynku (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w K. ( (...)). Był mróz, a wyłożony płytkami podest był pokryty cienką warstwą świeżego śniegu i śliski. Podest nie został posypany piaskiem. Po wypadku zbadano powódkę w szpitalnym oddziale ratunkowym, lecz nie przyjęto jej do szpitala, gdyż stwierdzono jedynie stłuczenie biodra, założono derotator i zalecono leżenie w domu. Koszt transportu powódki ze szpitala do domu w kwocie 46,37 zł pokryła córka powódki. Z uwagi na utrzymujący się ból, K. K. została jednak przyjęta do szpitala w dniu 8 grudnia 2010 roku. Wówczas stwierdzono przezskrętarzowe złamanie szyjki prawej kości udowej i wykonano zabieg operacyjny nastawienia złamania
i zespolenia metalowym zestawem łączników. Powódka powróciła do domu
w dniu 23 grudnia 2010 roku z zaleceniem leżenia, zakazem obciążania chorej nogi oraz zleceniem codziennego przyjmowania leków przeciwzakrzepowych. Po upływie trzech miesięcy poszkodowana zaczęła w ograniczonym zakresie poruszać się po domu przy pomocy balkoniku i korzystała z jego pomocy przez cztery miesiące. Bóle nogi utrzymywały się. Po jednej z kontroli lekarskich stwierdzono potrzebę wykonania operacji w celu częściowego usunięcia metalowych łączników. W związku z tym powódka przebywała w szpitalu
w okresie od 29 września do 3 października 2011 roku, po czym przez 30 dni przyjmowała leki przeciwzakrzepowe i przez około trzy miesiące poruszała się znów przy pomocy balkoniku. Po tym czasie zaczęła poruszać się przy pomocy kul i obciążać chorą nogę. Po drugiej operacji powódka korzystała z fizjo-
i fizykoterapii.

Po zastosowanym leczeniu u powódki występuje dobrze wygojona blizna, ograniczenie ruchomości w prawym stawie biodrowym, skrócenie długości względnej prawego uda, zaniki mięśni prawej nogi, zespół bólowy i poczucie pogorszonej sprawności. Uszczerbek na zdrowiu jest stały i wynosi 25%. Rokowania na przyszłość w zakresie stanu zdrowia powódki są umiarkowanie dobre. Nadal występują u niej zaburzenia depresyjne, a uszczerbek na zdrowiu w tym zakresie wynosi 5 %. Powódka nie korzysta z pomocy psychologa, ani psychiatry.

Zakres cierpień fizycznych i psychicznych powódki był duży. Wymagała ona i korzystała z pomocy osób trzecich przez trzy miesiące przez większość dnia, a przez kolejne osiem miesięcy zakres tej pomocy był mniejszy i wynosił do trzech godzin na dzień. Łączny koszt leków przeciwbólowych w pierwszych miesiącach mógł zamknąć się kwotą 40 zł.

W dacie powstania szkody obowiązek utrzymania czystości powierzchni na zewnątrz budynków należących do (...) na mocy umowy zawartej przez (...) spoczywał na (...) -SERWIS Sp. z o.o. w K. ( (...)SERWIS).
W okresie zimowym do obowiązków (...)SERWIS należało między innymi natychmiastowe usuwanie śniegu, błota pośniegowego, gołoledzi i posypywanie piaskiem głównych ciągów komunikacyjnych, chodników, ulic i parkingów osiedlowych. W zakresie wejść do klatek schodowych i schodów prace te miały być wykonywane w nieprzekraczalnym czasie do godziny 8:00. Przy długotrwałych opadach zobowiązano zleceniobiorcę do tego, aby co pewien czas oczyścił ciągi piesze w celu zapobieżenia nagromadzeniu dużych ilości śniegu i przewidziano na ten cel czas trzech godzin liczony od ustania opadów.

W czasie, gdy doszło do wypadku powódki, pozwana udzielała (...)SERWIS ochrony w zakresie odpowiedzialności cywilnej, gdy w związku
z prowadzoną działalnością lub posiadaniem mienia ubezpieczony wyrządzi czynem niedozwolonym osobie trzeciej szkodę osobową lub rzeczową, do naprawienia której jest zobowiązany w myśl przepisów prawa.

W dniu zdarzenia pracownik (...)SERWIS odpowiedzialny za zimowe utrzymanie miejsca zdarzenia stawił się do pracy o godzinie 6:00. W zależności od potrzeb zdarza się, iż pracownicy (...)SERWIS przychodzą do pracy wcześniej.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny sąd I instancji uznał, że powództwo podlega oddaleniu. Zdaniem Sądu, ponieważ nie wykazano, aby wystąpił wcześniej długotrwały opad śniegu, (...)SERWIS, z uwagi na treść umowy zawartej z (...), nie miał w dniu zdarzenia obowiązku odśnieżenia wejść do klatek schodowych przed godziną 8:00. Tymczasem zdarzenie miało miejsce wcześniej, bo około godziny 6:00. Dlatego, w ocenie Sądu Rejonowego, (...)SERWIS nie ponosi odpowiedzialności za szkody, których doznała
w następstwie tego zdarzenia powódka, gdyż nie można przypisać mu bezprawności w zakresie zaniechania przed godziną 8:00 odśnieżenia wejść do klatek schodowych, jak również związku przyczynowego między tym zaniechaniem a wypadkiem powódki. Co za tym idzie, nie można przypisać odpowiedzialności również (...) jako ubezpieczycielowi i dlatego powództwo zostało oddalone.

Apelację od tego wyroku wniosła powódka, zaskarżając wyrok w całości.

Skarżąca zarzuciła sądowi I instancji naruszenie:

1.  art. 416 k.c. przez przyjęcie, iż nie zachodzą podstawy do obciążenia (...)SERWIS odpowiedzialnością za nieusunięcie skutków zimy
w dacie i miejscu wypadku, któremu uległa powódka w sytuacji, gdy przedsiębiorstwo to na mocy umowy zawartej z (...) zobowiązane było do usuwania skutków zimy i obowiązku tego nie wykonało,

2.  art. 361 § 1 k.c. przez przyjęcie, że między zaniechaniem (...)SERWIS a wypadkiem, któremu uległa powódka i jego skutkami brak jest związku przyczynowego w sytuacji, gdy normalnym następstwem nieodśnieżenia
i nieposypania nawierzchni chodnika przed klatką schodową był upadek powódki i wynikłe z niego obrażenia ciała,

3.  art. 233 k.p.c. przez dokonanie oceny materiału dowodowego w sposób dowolny i nieprawidłowe przyjęcie, iż (...)SERWIS nie był zobowiązany do niezwłocznego usuwania skutków zimy w związku ze zleceniem mu tych zadań przez (...),

4.  § 4 pkt 1 i 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej
z urzędu
przez przyznanie stronie pozwanej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł w sytuacji, gdy prawidłowo obliczona kwota powinna wynosić 2.400 zł,

5.  art. 102 k.p.c. przez jego niezastosowanie w sytuacji ogromnej dysproporcji finansowej stron procesu.

W konkluzji strona powodowa wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku
i zasądzenie na rzecz powódki od pozwanego kwot dochodzonych przez powódkę, o odpowiednią zmianę postanowienia o kosztach procesu w I instancji oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego.

Strona pozwana nie złożyła odpowiedzi na apelację.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna jedynie w niewielkiej części.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy odniesie się do zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. Przepis ten statuuje zasadę swobodnej oceny dowodów, stanowiąc, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zasada ta ma zastosowanie w postępowaniu cywilnym przy ustalaniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia sądu. Konstruując zarzut oparty na powołanym przepisie należy wskazać nie tylko na ustalenia faktyczne, które zdaniem skarżącego są wadliwe, lecz należy również wskaza

przyczyny, które dyskwalifikują postępowanie sądu na etapie dokonywania tych ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny materiału dowodowego zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, prowadząc do uznania braku wiarygodności i mocy dowodowej pewnych dowodów lub do niesłusznego przyznania takiej mocy innym dowodom. Dla przykładu, można powoływać brak logicznego powiązania wniosków wywiedzionych przez sąd z materiałem, na podstawie którego wnioski te zostały wysnute.

W niniejszej sprawie skarżąca wskazała w treści zarzutu apelacyjnego na wadliwe ustalenie, którego miał dokonać sąd I instancji, przyjmując iż (...)SERWIS nie był zobowiązany do niezwłocznego usuwania skutków zimy
w miejscu, w którym doszło do wypadku. Należy jednak wskazać, że takie ustalenie faktyczne nie miało miejsca. Wbrew twierdzeniom apelacji, Sąd Rejonowy przyjął w podstawie faktycznej swego rozstrzygnięcia, iż na (...)SERWIS spoczywał obowiązek utrzymania czystości na zewnątrz budynków
w okresie zimowym przez między innymi natychmiastowe usuwanie śniegu, błota pośniegowego, gołoledzi i posypywanie piaskiem głównych ciągów komunikacyjnych, chodników, ulic i parkingów osiedlowych. Jednocześnie sąd I instancji ustalił jednak, a ustalenie to znajduje oparcie w załączonej do akt sprawy umowie zawartej między (...)SERWIS a (...), że wspomniane prace winny być wykonane do godziny 8:00 w zakresie głównych ciągów komunikacyjnych, wejść do klatek schodowych i schodów, zaś przy długotrwałych opadach należy co pewien czas oczyścić ciągi piesze, aby nie dopuścić do nagromadzenia się dużych ilości śniegu.

Mając na uwadze powyższe rozważania, zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. należało uznać za chybiony. Natomiast prawidłowo poczynione ustalenia faktyczne sądu I instancji Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne.

Odnośnie do podstawy prawnej rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 1 zaskarżonego wyroku należy wskazać, czego nie uczynił Sąd Rejonowy, iż stanowi ją art. 822 § 1 k.c. Zgodnie z nim, przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

W świetle przytoczonego przepisu sąd I instancji trafnie stwierdził, że odpowiedzialność pozwanego ubezpieczyciela jest uzależniona od tego, czy obowiązanym do naprawienia szkody, której doznała K. K., jest ubezpieczony, czyli (...)SERWIS. Wyraził przy tym podzielany również przez Sąd Okręgowy pogląd, że podstawę ewentualnej odpowiedzialności ubezpieczonego względem powódki stanowi w niniejszej sprawie art. 416 k.c. Wynika z niego, iż osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu. Na gruncie niniejszej sprawy istnienie przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 416 k.c. przesądza zatem o odpowiedzialności lub braku odpowiedzialności strony pozwanej za szkodę, której doznała skarżąca.

Sąd Rejonowy, opierając się na treści umowy łączącej (...) i (...)SERWIS uznał, że skoro (...)SERWIS nie naruszył jej postanowień dotyczących czasu wykonywania prac związanych z zimowym utrzymaniem ciągów pieszych, nie ponosi on odpowiedzialności wobec K. K. za szkody wynikłe z upadku spowodowanego nienależytym utrzymaniem tych ciągów. W konsekwencji odpowiedzialności tej nie ponosi również strona pozwana w niniejszej sprawie, czyli ubezpieczyciel.

Z taką oceną prawną sądu I instancji nie zgadza się skarżąca, podnosząc zarzut naruszenia art. 416 k.c. i art. 361 § 1 k.c. Z apelacji wynika, iż zdaniem powódki, która powołuje się w tym względzie na art. 429 k.c., (...) skutecznie zwolniła się z odpowiedzialności względem osób trzecich za szkody powstałe na skutek nienależytego utrzymania podległych jej terenów w okresie zimowym, gdyż powierzyła wykonywanie czynności w tym zakresie profesjonalnemu podmiotowi, jakim jest (...)SERWIS. Natomiast wspomniany podmiot nie wywiązał się zdaniem skarżącej z nałożonych na niego obowiązków, co doprowadziło do wypadku i powstania szkody, której dotyczy powództwo.

Odnosząc się do tych zarzutów należy wskazać, że Sąd Okręgowy podziela pogląd przedstawiony w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Obowiązek zimowego utrzymania miejsca zdarzenia przez (...)SERWIS ma swoje źródło w umowie zawartej z (...). Dlatego oceny tego, czy zachowanie organów (...)SERWIS było bezprawne należy dokonywać przy uwzględnieniu zawartych w niej zapisów. Decydujące znaczenie mają w tym względzie wspomniane już wcześniej postanowienia § 2 ust. II umowy. Zgodnie z nimi, obowiązek natychmiastowego usuwania śniegu i posypywani piaskiem głównych ciągów komunikacyjnych, wbrew temu, co zdaje się sugerować na stronie 3 swej apelacji skarżąca, nie miał charakteru bezwzględnego, gdyż jednocześnie zastrzeżono, iż nieprzekraczalny czas na wykonanie tych prac
w zakresie ciągów pieszych, wejść do klatek schodowych i schodów to godzina 8:00, chyba że występowałyby długotrwałe opady; wówczas czas na odśnieżenie i posypanie piaskiem ciągów pieszych oznaczono na 3 godziny liczone od chwili ustania opadów. Na gruncie niniejszej sprawy brak należytej staranności po stronie (...)SERWIS zachodziłby zatem dopiero wówczas, gdyby jego pracownicy przekroczyli tak określone normy czasu przewidziane dla poszczególnych operacji porządkowych. Wtedy (...)SERWIS ponosiłby odpowiedzialność za ewentualne szkody powstałe na skutek braku odpowiedniego zimowego utrzymania ciągów pieszych i wejść do klatek schodowych. Tymczasem wypadek, którego doznała skarżąca, miał miejsce już o godzinie 6:00 i nie poprzedzały go długotrwałe opady. Wobec tego oraz zważywszy na treść wspomnianej umowy brak jest podstaw, aby postawić (...)SERWIS zarzut braku należytej staranności przy wykonywaniu wynikających z umowy obowiązków w zakresie zimowego utrzymania terenów objętych pieczą (...).

Natomiast co do podjętych w uzasadnieniu apelacji rozważań
na gruncie art. 429 k.c. należy wskazać, że z uwagi na podmiotowe granice powództwa wywody w tym przedmiocie pozostają bez znaczenia dla niniejszej sprawy. Mogą mieć one natomiast znaczenie dla rozstrzygnięcia ewentualnego sporu między poszkodowaną a (...).

Zważywszy na powyższe, zarzuty naruszenia art. 416 k.c. i art. 361 § 1 k.c. należało uznać za niezasadne. Dlatego apelacja w zakresie, w jakim odnosi się do rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 1 zaskarżonego wyroku, podlega oddaleniu. Zasługuje natomiast na uwzględnienie co do rozstrzygnięcia sądu I instancji o kosztach procesu. Zarzut dotyczący naruszenia art. 102 k.p.c. przez jego niezastosowanie jest bowiem uzasadniony. Należy jednak wskazać, że sama dysproporcja między sytuacją majątkową powódki i strony pozwanej, na co powołano się w apelacji, nie stanowi wystarczającego argumentu za uznaniem, iż zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu art. 102 k.p.c. Jednak w niniejszej sprawie zachodzą jeszcze dwie inne okoliczności, które przemawiają za odstąpieniem od obciążenia powódki kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną. Po pierwsze jest to stan zdrowia K. K., która pomimo upływu ponad trzech lat od wypadku nadal odczuwa jego konsekwencje, zaś stopień uszczerbku na jej zdrowiu jest znaczny i wynosi łącznie aż 30 %. Po drugie, nie można pominąć specyfiki niniejszej sprawy,
w której strona powodowa, wnosząc pozew, nie posiadała jeszcze wiedzy na temat treści szczegółowych zapisów umowy łączącej (...) i (...)SERWIS. Wiedzę tę posiadła dopiero w toku procesu. Tymczasem to przede wszystkim treść postanowień wspomnianej umowy zaważyła na decyzji o oddaleniu powództwa. Dlatego w ocenie Sądu Okręgowego zachodziły podstawy do odstąpienia od obciążenia powódki kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną w postępowaniu przed sądem I instancji.

W następstwie uwzględnienia zarzutu naruszenia art. 102 k.p.c., traci znaczenie zarzut dotyczący zasądzenia w zaskarżonym wyroku na rzecz strony pozwanej zbyt wysokiej kwoty z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Należy jednak wskazać w tym miejscu na dwie kwestie. Po pierwsze, sformułowany w apelacji zarzut został oparty na niewłaściwej podstawie prawnej, skoro pozwana była reprezentowana w toku procesu przez radcę prawnego, a nie przez adwokata. Po drugie, pełnomocnik pozwanej przy wartości przedmiotu sporu oznaczonej w pozwie na kwotę 33.000 zł, żądał
w odpowiedzi na pozew zasądzenia kosztów procesu, lecz nie wskazywał, aby żądanie to obejmowało wynagrodzenie pełnomocnika według stawki innej niż minimalna. Dlatego należne pełnomocnikowi wynagrodzenie, zgodnie
z § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 490), wynosi jedynie 2.400 zł. Bez znaczenia jest przy tym dokonane w toku procesu rozszerzenie powództwa ponad kwotę 50.000 zł, gdyż w takim przypadku, zgodnie z § 4 ust. 2 powołanego Rozporządzenia, bierze się pod uwagę wartość zmienioną, poczynając jednak od następnej instancji.

Zważywszy na powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w punkcie 1 wyroku, zmieniając zaskarżone orzeczenie w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu, zaś na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak
w punkcie 2 wyroku, oddalając apelację w pozostałym zakresie jako bezzasadną.