Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 2248/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 listopada 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący - Sędzia: SA Ewa Jankowska

Sędziowie: SA Maria Gleixner-Dyk

SO del. Ewa Stryczyńska (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Marta Brzezińska

po rozpoznaniu w dniu 12 listopada 2014 r. w Warszawie

sprawy E. K. (1)

przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno- Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w W.

o wysokość emerytury policyjnej

na skutek apelacji E. K. (1) oraz Dyrektora Zakładu Emerytalno- Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie XIII Wydział Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 23 maja 2013 r. sygn. akt XIII U 9596/10

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 i oddala odwołanie E. K. (1) co do okresu służby od 1 stycznia 1981 r. do 31 grudnia 1982 r.;

II.  oddala apelację E. K. (1).

Sygn. akt III AUa 2248/13

UZASADNIENIE

E. K. (1) odwołał się od decyzji dyrektora Zakładu Emerytalno - Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. z 30 października 2009r., w której dokonano ponownego ustalenia wysokości jego emerytury policyjnej, określając jej wysokość od 1 stycznia 2010r. na kwotę 1988,75 zł. W odwołaniu E. K. (1) wniósł o zmianę decyzji poprzez przyznanie nieobniżonej emerytury policyjnej naliczonej w wysokości 40% podstawy jej wymiaru za 15 lat służby i 2,6% podstawy wymiaru za każdy dalszy rok tej służby, z uwzględnieniem okresów składkowych i nieskładkowych oraz przysługujących podwyższeń dodatków, zasiłków i świadczeń pieniężnych. Odwołujący się podniósł, że w spornym okresie czasu wspierał osoby i organizacje działające na rzecz niepodległości państwa Polskiego.

W informacji dołączonej do decyzji wskazano, że podstawą jej wydania był art. 15 b w zw. z art. 32 ust. 1 pkt. 1 ustawy z 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin a także fakt otrzymania od Instytutu Pamięci Narodowej informacji o przebiegu służby wnioskodawcy w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z 18 października 2006r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów, sporządzonej na podstawie posiadanych przez IPN akt osobowych.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Emerytalno – Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wniósł o jego oddalenie i podniósł, że zaskarżona decyzja jest zgodna ze wskazanymi w odwołaniu przepisami prawa, a tym samym odwołanie pozbawione jest podstaw prawnych.

Wyrokiem z 23 maja 2013r. Sąd Okręgowy w Warszawie XIII Wydział Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdził, że okres służby E. K. (1) od 1 stycznia 1981r. do 31 grudnia 1982r. liczony jest wskaźnikiem podstawy wymiaru emerytury po 2,6% za każdy rok służby, a nadto oddalił odwołanie w pozostałym zakresie.

Podstawą rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego były następujące ustalenia faktyczne:

E. K. (1), urodzony (...), w spornym okresie pełnił służbę od 16 czerwca 1972 r. do 17 kwietnia 1983r. pełnił służbę w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, przy czym od 16 czerwca 1972r.do 30 kwietnia 1979r. na stanowisku inspektora w Wydziale (...), a od 1 maja 1979r. do 17 kwietnia 1983r. w Wydziale (...) A na stanowisku inspektora.

Decyzją z 24 listopada 1989r. odwołującemu się przyznano prawo do emerytury milicyjnej, która z tytułu wysługi lat wyniosła 64% podstawy wymiaru.

W związku z wejściem w życie ustawy z 23 stycznia 2009r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin organ rentowy otrzymał informację z Instytutu Pamięci Narodowej z 27 sierpnia 2009r. o przebiegu służby odwołującego się w organach bezpieczeństwa

państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z 18 października 2006r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów, sporządzoną na podstawie posiadanych przez IPN akt osobowych. Z dokumentacji tej wynikało, że odwołujący się w okresie od 16 sierpnia 1972r. do 17 kwietnia 1983r. pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z 18 października 2006r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów. Wobec powyższego Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych decyzją z 30 października 2009r. dokonał ponownego ustalenia wysokości emerytury policyjnej E. K. (1), określając ją od 1 stycznia 2010r. na kwotę 1988,75 zł.

Wskaźnik podstawy wymiaru emerytury odwołującego się za okres służby w organach bezpieczeństwa obniżono z 2,6 % do 0,7 % podstawy wymiaru za każdy rok służby we wskazanym okresie. Ponownie ustalona wysokość emerytury z tytułu wysługi lat od 1 stycznia 2010r. wyniosła 52,22% podstawy wymiaru.

Sąd stwierdził, że z relacji świadka A. M. (1) wynika, że odwołującego się poznał w 1963r. w trakcie studiów na (...). Świadek zeznał, że pracował w Ministerstwie (...)Spraw (...) w Wydziale Płac. W 1981r. lub 1982r. odwołujący się zatelefonował do świadka i poprosił o spotkanie, które miało na celu przekazanie informacji, że Dyrektor Departamentu Kadr w Ministerstwie (...)poszukiwał listy członków Związku Zawodowego (...). Taka lista przekazywana była między departamentami. Związek Zawodowy powstawał wtedy w Ministerstwie w stanie wojennym. Dzięki informacji pozyskanej od wnioskodawcy, świadek uprzedził o tym fakcie kolegów, co pozwoliło uniknąć im sankcji , na wypadek gdyby lista ta została odnaleziona. Z relacji świadka wynika, że do 1985r., tj.

do likwidacji Ministerstwa (...) lista nie była ujawniona i nie ma wiedzy co się z nią stało. Ponadto odwołujący się przesłuchany przez Sąd oświadczył, że nie kwestionuje przebiegu służby, jednak uważał, że powinien mieć uwzględniony współczynnik 2,6% podstawy wymiaru emerytury z uwagi na to, że wspierał organizację niepodległościowe. Odwołujący się wskazał, że pomoc ta polegała na powiadomieniu kolegi A. M. (1) – pracownika Ministerstwa(...), że Dyrektor Departamentu Kadr poszukiwał listy Z. Zawodowego (...), który miał zawiązać się w (...) (...), którą to listę zamierzał przekazać do MSW. Odwołujący się poinformował wówczas świadka, że jeżeli ta lista dotrze do MSW to będą drastyczne konsekwencje, takie jak zwolnienia z pracy i internowania. Odwołujący się wskazał ponadto, że prosił A. M. (1), aby ten nie ujawniał od kogo ma informację, ponieważ wnioskodawca miałby wówczas kłopoty w MSW. W ocenie odwołującego się powołane wydarzenie miało miejsce prawdopodobnie w 1981r. E. K. (1) wskazał, że w następstwie jego działań, w Ministerstwie (...) nikt nie został internowany.

Wnioskodawca oświadczył, że otrzymał polecenie przygotowania dokumentacji i internowania Dyrektora Departamentu (...) (...) w (...)który nazywał się B.. Odwołujący się napisał wówczas, że brak jest podstaw do internowania Dyrektora Departamentu (...) (...) ponieważ dostał polecenie administracyjne od swoich przełożonych – przekazania papieru na tygodnik Solidarność i legitymacje związkowe. Wobec braku akceptacji przez przełożonych tego raportu, wnioskodawca odmówił dalszego prowadzenia tej sprawy i dlatego otrzymał negatywną opinię.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, w aktach rentowych i w aktach osobowych, a także na podstawie

zeznań odwołującego się i zeznań świadka A. M. (1). W ocenie Sądu treść dokumentów nie budziła wątpliwości co do faktycznego przebiegu służby odwołującego się w poszczególnych jednostkach. Sąd nie znalazł ponadto przesłanek, aby kwestionować zeznania świadka A. M. (1) i zeznania odwołującego się w charakterze strony.

Uwzględniając powyższe Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie jest w części zasadne i wskazał, że 16 marca 2009r. weszła w życie ustawa z 23 stycznia 2009r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. Nr 24, poz. 145), która wprowadziła do ustawy z 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. Nr 8, poz. 67 ze zm.) art. 15 b, określający zasady obliczania wysokości emerytury dla osób, które pozostawały w służbie przed 2 stycznia 1999r. i pełniły służbę w charakterze funkcjonariusza w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (Dz. U. Nr 63, poz. 425 ze zm.).

Zgodnie z art. 2 ustawy z 18 października 2006r., organami bezpieczeństwa państwa, w rozumieniu ustawy, są: Resort (...) Komitetu (...), Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego,

Komitet do (...), jednostki organizacyjne podległe organom, o których mowa w pkt 1-3, a w szczególności jednostki Milicji Obywatelskiej w okresie do dnia 14 grudnia 1954r., instytucje centralne Służby Bezpieczeństwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz podległe im jednostki terenowe w wojewódzkich, powiatowych i równorzędnych komendach Milicji Obywatelskiej oraz wojewódzkich, rejonowych i równorzędnych urzędach spraw wewnętrznych, Akademia Spraw Wewnętrznych, Zwiad Wojsk Ochrony Pogranicza, Zarząd Główny Służby Wewnętrznej Jednostek Wojskowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz podległe mu komórki, Informacja Wojskowa, Wojskowa Służba Wewnętrzna, Zarząd II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, inne służby Sił Zbrojnych prowadzące działania operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze, w tym w rodzajach broni oraz w okręgach wojskowych.

Zgodnie z art. 2 ust. 3, jednostkami Służby Bezpieczeństwa, w rozumieniu ustawy, są te jednostki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które z mocy prawa podlegały rozwiązaniu w chwili zorganizowania Urzędu Ochrony Państwa, oraz te jednostki, które były ich poprzedniczkami.

W myśl § 14 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 18 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania i właściwości organu w zakresie zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu i Państwowej Straży Pożarnej oraz ich rodzin (Dz.U. Nr 239, poz. 2404) środkiem dowodowym potwierdzającym datę i podstawę zwolnienia ze służby oraz okres służby jest zaświadczenie o przebiegu służby, sporządzone na podstawie akt osobowych funkcjonariusza, wystawione przez właściwe organy. Art. 13 a ust. 1 ustawy z 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (…) stanowi, że na

wniosek organu emerytalnego właściwego według niniejszej ustawy, Instytut Pamięci Narodowej - Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu sporządza na podstawie posiadanych akt osobowych i w terminie 4 miesięcy od dnia otrzymania wniosku, przekazuje organowi emerytalnemu informację o przebiegu służby wskazanych funkcjonariuszy w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z 18 października 2006r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów.

Zgodnie z art. 13a ust. 5, informacja powyższa jest równoważna z zaświadczeniem o przebiegu służby sporządzanym na podstawie akt osobowych przez właściwe organy służb, o których mowa w art. 12. Zgodnie z art. 15b ust. 1 powołanej wyżej ustawy, w przypadku osoby, która pełniła służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z 18 października 2006r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów i która pozostawała w służbie przed 2 stycznia 1999r., emerytura wynosi: 0,7% podstawy wymiaru za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990; 2,6% podstawy wymiaru za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz pkt 2-4. Z art. 15b ust. 2 wynika, że art. 14 i 15 stosuje się odpowiednio.

Stosownie do treści art. 15 ust. 3, do okresów, o których mowa w art. 13 ust. 1, na żądanie wnioskodawcy, mogą być doliczone w pełnym wymiarze okresy służby w latach 1944-1990 w organach bezpieczeństwa państwa, jeżeli funkcjonariusz udowodni, że przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjął współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego.

W przekonaniu Sądu odwołujący się w dostateczny sposób wykazał dowodami, że pomiędzy 1 stycznia 1981r. a 31 grudnia 1982r. bez wiedzy przełożonych, podjął

współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego, o czym świadczą zeznania złożone przez świadka A. M. (1) i odwołującego się, w których szczegółowo i wyczerpująco zobrazował przebieg swojej działalności na rzecz ówczesnej opozycji. Świadek A. M. (1) znał odwołującego się i miał świadomość, że wnioskodawca jest funkcjonariuszem organów bezpieczeństwa państwa.

Reasumując, Sąd po wszechstronnym rozważeniu zgromadzonego materiału dowodowego, doszedł do przekonania, że odwołujący się w okresie od 1 stycznia 1981r. do 31 grudnia 1982r. podejmował współpracę i wspierał czynnie osoby lub organizacji działające na rzecz niepodległości.

Sąd podniósł, że kwestia zgodności przepisów art. 15 b ust. 1 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy była badana przez Trybunał Konstytucyjny pod kątem zgodności z ustawą zasadniczą. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 24 lutego 2010r. uznał, że art. 15 b ust. 1 ustawy z 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (…) jest zgodny z art. 2, art. 10, art. 30, art. 32 i art. 67 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 42 Konstytucji. W uzasadnieniu tego wyroku Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że z konstytucyjnej zasady zaufania do państwa i stanowionego przez niego prawa nie wynika w żaden sposób, że każdy, bez względu na cechujące go właściwości, może zakładać, że unormowanie jego praw socjalnych nie ulegnie nigdy w przyszłości zmianie na jego niekorzyść. Jego zdaniem ustawodawca był upoważniony mimo upływu 19 lat od zmiany ustrojowej do wprowadzenia regulacji obniżających w racjonalnie miarkowany sposób świadczenia emerytalnego za okres służby w organach bezpieczeństwa publicznego, o których mowa w art. 2 ustawy z 18 października 2006r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów. Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że zasada

ochrony praw nabytych zakazuje arbitralnego znoszenia lub ograniczenia praw podmiotowych przysługujących jednostce lub innym podmiotom prywatnym występującym w obrocie prawnym. Zaznaczył jednak, iż ochrona praw nabytych nie oznacza nienaruszalności tych praw i nie wyklucza stanowienia regulacji mniej korzystnych, jeżeli przemawiają za tym inne zasady, normy lub wartości konstytucyjne. Zgodnie ze stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego zasada ochrony praw nabytych nie ma zastosowania do praw nabytych niesłusznie lub niegodziwie, a także praw nie mających oparcia w założeniach obowiązującego w dacie orzekania porządku konstytucyjnego (vide orzeczenie z 11 lutego 1992 r., sygn. K 14/91, OTK w 1992 r. cz. I; wyrok z 23 listopada 1998 r., sygn. SK 7/98, OTK ZU nr 7/1997, poz. 114; wyrok z 22 czerwca 1999 r., sygn. K 5/99, OTK ZU nr 5/1999, poz. 100). Trybunał podkreślił, że chroniąc prawa nabyte nie można przyjąć, iż każda zmiana istniejącej regulacji, która byłaby zmianą na niekorzyść pewnej grupy obywateli, jest ustawodawczo zakazana, w związku z czym nie ma też wystarczających podstaw, aby twierdzić, że ustawodawca nie może ocenić negatywne dokonanych wcześniej rozwiązań legislacyjnych. Ustawodawca ustanawiając kwestionowane przepisy dał wyraz negatywnej ocenie działalności organów bezpieczeństwa państwa komunistycznego, o czym świadczy zarówno przebieg prac legislacyjnych, jak też treść samej preambuły ustawy z dnia 23 stycznia 2009r. Zdaniem Trybunału w demokratycznym państwie prawnym jednym z kluczowych instrumentów ochrony jego podstawowych zasad jest odpowiedzialność, która obejmuje czyny wynikające z urzeczywistnienia celów źle wybranych i niezrealizowania celów wybranych dobrze. W tym sensie gwarancje bezkarności oraz przywilejów ekonomicznych pochodzących z budżetu państwa za służbę w instytucjach i organach stosujących w dyktaturze represje, nie mogą być traktowane jako element praw słusznie nabytych. Ustawodawca negatywnie ocenił sam fakt podjęcia służby w organach bezpieczeństwa

Polski Ludowej, ze względu na jednoznacznie ujemną ocenę tych organów. Jednocześnie jednak w razie udzielenia przez funkcjonariusza w czasie służby w takiej policji pomocy osobie represjonowanej za działanie opozycji demokratycznej i niepodległościowej ustawodawca przewidział utrzymanie uprzywilejowanych świadczeń emerytalnych na dotychczasowych zasadach (art. 15b ust. 3 i 4 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, dodany przez art. 2 pkt 3 ustawy z 23 stycznia 2009r.). W opinii Trybunału prawa emerytalne nabyte przez adresatów kwestionowanych przepisów zostały nabyte niegodziwie. Nie można bowiem uznać celów i metod działania organów bezpieczeństwa Polski Ludowej za godziwe.

W związku z powyższym służba w instytucjach i organach państwa, które systemowo naruszały przyrodzone prawa człowieka i rządy prawa nie może w demokratycznym państwie prawnym uzasadniać roszczeń do utrzymania uzyskanych wcześniej przywilejów. Zdaniem Trybunału ustawodawca, ograniczając w zakwestionowanych przepisach niesłusznie nabyte przywileje emerytalne funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa Polski Ludowej, sięgnął do środka adekwatnego dla uzyskania usprawiedliwionego celu, uczynił to zarazem w sposób możliwie najmniej uciążliwy dla adresatów zakwestionowanych norm.

Zdaniem Trybunału ustawodawca nie przekroczył kompetencji władzy ustawodawczej przewidzianych w Konstytucji. Kwestionowane przepisy nie przewidują wymierzania zbiorowej kary funkcjonariuszom organów bezpieczeństwa Polski Ludowej, a jedynie obniżenie im uprzywilejowanych świadczeń emerytalnych do poziomu średniej emerytury powszechnej.

Ustawodawca nie naruszył też art. 32 Konstytucji (zasada równości). Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż zasady tej wynika nakaz jednakowego traktowania podmiotów prawa w obrębie określonej kategorii, a zatem wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną powinny być traktowane

równo, a więc według jednakowej miary. Jeżeli zatem prawodawca różnicuje podmioty prawa, które charakteryzują się wspólną cechą istotną, to wprowadza odstępstwo od zasady równości. Zdaniem Trybunału jednak takie odstępstwo nie musi jednak oznaczać naruszenia art. 32 Konstytucji. W opinii Trybunału jest ono dopuszczalne, jeżeli kryterium różnicowania pozostaje w racjonalnym związku z celem i treścią danej regulacji, waga interesu, któremu różnicowanie ma służyć, pozostaje w odpowiedniej proporcji do wagi interesów, które zostaną naruszone w wyniku wprowadzonego różnicowania oraz dodatkowo kryterium różnicowania pozostaje w związku z innymi wartościami, zasadami czy normami konstytucyjnymi, uzasadniającymi odmienne traktowanie podmiotów podobnych. Wspólną cechą wszystkich funkcjonariuszy bezpieczeństwa Polski Ludowej jest ich służba w określonych w ustawie organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990. Ta cecha różni istotnie funkcjonariuszy od pozostałych funkcjonariuszy służb mundurowych przed 1990 r. Ustawodawca przyjąwszy wspólną cechę istotną, w sposób jednakowy potraktował funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa Polski Ludowej.

Trybunał odniósł się również do zarzutu rażącej sprzeczności kwestionowanych przepisów ustawy z rezolucją Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nr 1096 z dnia 27 czerwca 1996 r. oraz ze związanymi z tym dokumentem wytycznymi mającymi zapewnić zgodność ustaw lustracyjnych i podobnych środków administracyjnych z wymogami państwa opartego na rządach prawa. Trybunał Konstytucyjny wskazał, iż brak w w/w dokumencie zalecenia by rozliczenia z okresem komunistycznym mogły odbywać się wyłącznie w ciągu 10 lat po obaleniu dyktatury. Rozliczenia te podejmowane są na różnych obszarach, w różnych latach w ciągu ostatnich dwóch dekad. Co więcej, jak stanowi pkt 14 rezolucji 1096, „w wyjątkowych przypadkach, gdy rządzące elity dawnego reżimu przyznały sobie wyższe emerytury

niż pozostałej części społeczeństwa, emerytury te powinny być ograniczonego do zwykłego poziomu”.

W ocenie Sądu przepis art. 15b o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (…) jest przepisem szczególnym w porównaniu do art. 15 w/w ustawy, zmienia zasady liczenia emerytury policyjnej dla określonej grupy osób. Treść art. 15b ust. 1 odnosi się do okresów służby w określonym charakterze, która w innej sytuacji (gdyby nie była to służba w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990) stanowiłaby 40% podstawy wymiaru za 15 lat służby (przeciętnie 2,6% za każdy rok) i po 2,6% podstawy wymiaru za każdy dalszy rok tej służby. Należy zwrócić uwagę, że ust.2 tego przepisu mówi o odpowiednim stosowaniu przepisów art. 14 i 15, co oznacza, że nie zmieniono zasad liczenia emerytur policyjnych w innych przypadkach, tj. np.: doliczania do wysługi emerytalnej okresów przypadających po zwolnieniu ze służby, uwzględniania okresów składkowych i nieskładkowych poprzedzających służbę itd. Dyspozycja art. 15 nie może być bowiem sprowadzona do ustalenia wysokości emerytury jako odpowiadającej 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby, a norma zawarta w art. 15b ust. 2 przewidująca odpowiednie stosowanie przepisów art. 14 i 15 nie może być sprowadzona do prostej konkluzji, iż również w przypadku funkcjonariuszy, którzy pełnili służbę w organach bezpieczeństwa państwa, zastosowanie znajdzie gwarancja ustanowiona w ust. 1 art. 15. Przeciwko przyjęciu takiej interpretacji przemawia kilka argumentów. Po pierwsze literalne brzmienie przepisu art. 15b ust. 1 pkt. 1 wskazuje wprost, iż ustawodawca odstąpił tu od przyjętej w art. 15 ust. 1 zasady liczenia podstawy wymiaru emerytury i nakazał w przypadku funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa liczyć: 0,7% podstawy wymiaru - za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990 i dopiero w dalszej kolejności odpowiednio zastosować dyspozycję art. 15. Sąd podkreślił, że w pkt. 1 ust. 1 art. 15b nie zawarto żadnego ograniczenia zastosowania mnożnika 0,7%.

Zarówno zastosowana technika legislacyjna, nie tożsame kręgi adresatów normy (w art. 15b węższy krąg ograniczony do funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa), użyte sformułowania („za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990”) jak i umiejscowienie przepisu art. 15b (po art. 15) świadczy o tym, iż jest to przepis szczególny w stosunku do art. 15 ust. 1, a co za tym idzie nie może być mowy o ograniczeniu zastosowania mnożnika 0,7% do okresów służby następujących po 15 latach. Dodatkowo podkreślić należy, iż ustawa z 18 lutego 1994 r. przyznaje wszystkim grupom objętych jej stosowaniem funkcjonariuszy prawo do uzyskania świadczenia emerytalnego po 15 latach służby. Stąd nie jest wyjątkiem „przechodzenie” na emeryturę z chwilą uzyskania odpowiedniej wysługi lat (15). Wskazuje to, iż intencją ustawodawcy, nie mogło być ograniczenie stosowania dyspozycji art. 15b ust. 1 pkt. 1 jedynie do służby przypadającej po upływie 15 lat pracy (założenie racjonalnego ustawodawcy). Przyjęcie takiego założenia w prosty sposób mogłoby bowiem doprowadzić, wbrew użytemu sformułowaniu „za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990” do braku możliwości zastosowania dyspozycji ustawy do dużej grupy funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa lub zastosowania mnożnika 0,7 % jedynie do krótkiego okresu „pracy” przypadającego po upływie 15 lat służby. Ponadto, zgodnie z ogólną regułą interpretacyjną nakazującą takim samym sformułowaniom nadawać taki sam sens a innym – różny, należy podkreślić, iż art. 15 ust. 1 pkt. 1 stanowi, iż emerytura dla funkcjonariusza, który pozostawał w służbie przed 2 stycznia 1999 r., wynosi 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby i wzrasta o 2,6% podstawy wymiaru - za każdy dalszy rok tej służby. Tak więc należy uznać, iż w art. 15b ust. 1 pkt. 1 ustawodawca nie miał na myśli każdego dalszego (po 15 latach) roku służby lecz każdy rok służby (wszystkie lata) przypadający w latach 1944-1990, również te lata, które przypadają przed osiągnięciem 15 – letnie go stażu, co wyklucza możliwość przyznania

odwołującemu prawa do 40 % podstawy wymiaru emerytury za 15 lat służby. Powołując się na powyższe Sąd Okręgowy wskazał na treść uchwały Sądu Najwyższego z 3 marca 2011r. (sygn.akt II UZP 2/11), w której stwierdzono, że „za każdy rok pełnienia służby w latach 1944-1990 w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z 18 października 2006r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa (…), emerytura wynosi 0,7% podstawy jej wymiaru (art. 15b ust. 1 pkt 1 ustawy z 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (…), co oznacza, że wysokość emerytury wyliczanej wyłącznie za okresy pełnienia takiej służby może być niższa od 40% podstawy wymiaru tego świadczenia.”

Odwołujący się w toku postępowania nie kwestionował faktycznego przebiegu służby w poszczególnych jednostkach, lecz podnosił, że z uwagi na jego działalność niepodległościową, cały sporny okres winien być liczony po 2,6% podstawy wymiaru za każdy rok służby. Okres służby pełnionej przez odwołującego się poza okresem od 9 października 1972r. do 5 lipca 1975r mieści się w katalogu organów wymienionych w art. 2 w/w ustawy. Ustawodawca nie przewidział różnicowania wysokości emerytury policyjnej w zależności od stanowiska i Wydziału, jakie dany funkcjonariusz organów bezpieczeństwa zajmował w czasie służby. Zgodnie ze strukturą organizacyjną Służby Bezpieczeństwa na poziomie centralnym istniały departamenty i biura MSW. Ich zadania w terenie realizowały odpowiednie jednostki. Pion(...) (walka z działalnością antypaństwową w kraju) składał się z Departamentu(...)MSW (1956-1989) oraz z Wydziałów (...) KW (...) (w większych województwach również Wydział (...)-1 KW (...)), natomiast Pion (...) (gospodarka) składał się z Wydziału (...) A MSW (1979-1981) (wyodrębniono z Departamentu (...) i Departamentu(...)MSW (1981-1989) oraz z Wydziałów (...) A KW MO (w większych województwach od 1975 r.). Zatem Sąd stwierdził, że

jednostki, w których odwołujący się pełnił służbę były jednostkami służby bezpieczeństwa w rozumieniu art. 2 ustawy z 18 października 2006r.

Mając na względzie poczynione ustalenia Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję w części dotyczącej okresu wspierania przez odwołującego się osób i organizacji działających na rzecz niepodległości państwa polskiego od 1 stycznia 1981r. do 31 grudnia 1982r. w ten sposób, że ten okres służby uznał za niebędący okresem służby w organach bezpieczeństwa i zaliczył do stażu emerytalnego według współczynnika 2,6% podstawy wymiaru za każdy rok służby, zaś w pozostałym zakresie na podstawie art.477 14 §1 k.p.c. Sąd oddalił odwołanie.

Apelację od powyższego wyroku wniosły obie strony.

Odwołujący się w apelacji zaskarżył wyrok w części odnoszącej się do punktu 2, w którym Sąd Okręgowy oddalił w części odwołanie. Zaskarżonemu wyrokowi apelujący zarzucił naruszenie prawa materialnego, tj. art. 15 b ust. 3 i 4 ustawy z 23 stycznia 2009 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz stawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (…), a także preambuły ustawy przez błędną ich wykładnię polegającą na przyjęciu, że emerytura odwołującego się powinna być przeliczana według wskaźnika 2,6% podstawy wymiaru, a nie wskaźnika 0,7% jedynie za okres służby od 1 stycznia 1981r. do 31 grudnia 1982r., czyli za okres, w którym odwołujący się współpracował z osobami lub organizacjami działającymi na rzecz niepodległości Państwa Polskiego, podczas gdy w/w przepisy nie czynią rozgraniczenia na okresy współpracy i inne, co oznacza, że cały okres współpracy z opozycją powinien być przeliczany według wyższego wskaźnika, jeśli udowodniono, że taka współpraca miała miejsce.

Uwzględniając powyższe apelujący wniósł o zmianę wyroku w części zaskarżonej i uwzględnienie odwołania w całości, nadto zasądzenie od pozwanego na rzecz

odwołującego się kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, że w jego ocenie intencją ustawodawcy przy wprowadzaniu ustawy było zadośćuczynienie funkcjonariuszom, którzy swoją postawą, ponosząc ryzyko, stanęli po stronie wolności krzywdzonych obywateli, co zostało wyrażone w preambule oraz w art. 15 b ust. 3 i 4 ustawy, który mówi o zaliczeniu w pełnym wymiarze okresów służby w latach 1944- 1990 w organach bezpieczeństwa państwa wskutek udowodnienia działalności wspierającej opozycję. Skoro zatem Sąd Okręgowy uznał, że odwołujący się podjął współpracę i wspierał czynnie organizacje działające na rzecz niepodległości w okresie pracy w organach służby bezpieczeństwa, to w konsekwencji winien uznać, iż cały okres tej służby należy przeliczyć wg wskaźnika 2,6% podstawy wymiaru emerytury.

Organ rentowy w złożonej apelacji od powyższego wyroku zaskarżył wyrok w zakresie punktu 1 zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez błędną wykładnię i niewłaściwie zastosowanie, w szczególności art. 13a ust. 5, art. 15 b ust. 3 ustawy z 18 lutego 1994r. zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin, §14 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 18 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania i właściwości organu w zakresie zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu i Państwowej z 18 października 2004r. Ponadto apelujący zarzucił sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 1 i oddalenie odwołania w całości, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w powyższym zakresie i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu apelacji pozwany podniósł, że w jego ocenie wyrok został wydany z naruszeniem prawa, gdyż Sąd Okręgowy dokonał błędnej interpretacji art.13a ust. 5, art. 15 b policyjnej ustawy emerytalnej oraz § 14 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia z 18 października 2004 r., a tym samym niewłaściwie ocenił stan faktyczny przedmiotowej sprawy. Skarżący wskazał na konieczność wszczęcia z urzędu postępowania w sprawie ustalenia wysokości emerytury na skutek otrzymania stosownej informacji Instytutu Pamięci Narodowej o przebiegu służby odwołującego się oraz na wiążący dla organu charakter tej informacji.

Odnosząc się do zastosowanego w niniejszej sprawie art. 15 b ust. 3 policyjnej ustawy emerytalnej do okresów, o których mowa w art. 13 ust. 1, apelujący podniósł, że na żądanie wnioskodawcy, mogą być doliczone w pełnym wymiarze okresy służby w latach 1944-1990 w organach bezpieczeństwa państwa, jeżeli funkcjonariusz udowodni, że przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjął współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego. Środkiem dowodowym w takim przypadku może być zarówno informacja, o której mowa w art. 13a ust. 1, jak i inne dowody, w szczególności wyrok skazujący, choćby nieprawomocny, za działalność polegającą na podjęciu, bez wiedzy przełożonych, czynnej współpracy z osobami lub organizacjami działającymi na rzecz niepodległości Państwa Polskiego w okresie służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990. W informacji IPN nie wskazano, że z dokumentów zgromadzonych w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu wynika, że odwołujący się w okresie służby, bez

wiedzy przełożonych, podjął współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego.

Apelujący podniósł także, że Sąd I instancji przeprowadzając postępowanie dowodowe dopuścił dowód z zeznań Pana A. M. (1) (kolegi ze studiów wnioskodawcy), który wskazał, że odwołujący się prawdopodobnie w 1981 lub 1982 r. powiadomił go (raz) o rzekomym poszukiwaniu „listy członków Solidarności”, która miała się zawiązać w zakładzie pracy świadka. Przedstawione zdarzenie miało doprowadzić w ocenie świadka i odwołującego się do tego, że „nie doszło do wyciągnięcia konsekwencji i nikt nie został internowany”. Drugą okolicznością mającą świadczyć o wspieraniu organizacji niepodległościowych stanowiło sporządzenie przez wnioskodawcę notatki o braku podstaw do internowania pracownika Departamentu (...), co miało doprowadzić do otrzymania negatywnej opinii służbowej. 

Skarżący wskazał, że to twierdzenie nie znajduje potwierdzenia w dokumentacji osobowej wnioskodawcy, gdyż wynika z niej jedynie, że odwołujący się nie radził sobie z realizacją powierzonych zadań służbowych („stwierdzono niedociągnięcia w samodzielnym koordynowaniu stosownych przedsięwzięć, jak również ich doborze, a także braki w zakresie wiedzy o zasadach pracy operacyjnej" - opinia służbowa za okres 1981-1982).

Niezależnie od powyższego apelujący zwrócił uwagę, że odwołujący się nie spełnia jednej i podstawowych przesłanek wynikających z art. 15 b ust. 3 policyjnej ustawy emerytalnej, gdyż nie podjął czynnej współpracy i trudno zgodzić się z tezą, że wskazane przez Sąd jednostkowe zdarzenia (jedno będące koleżeńską przysługą) świadczą o czynnym wspieraniu osób czy też organizacji działających na rzecz

niepodległości Państwa Polskiego.

Uwzględniając powyższe skarżący stanął na stanowisku, że Sąd wydając wyrok niewłaściwie zastosował przepis art. 13a ust. 5, art. 15 b ust. 3 policyjnej ustawy emerytalnej oraz § 14 ust. 4 rozporządzenia z 18 października 2004r., gdyż brak jest podstaw do przyjęcia, że okres służby od 1 stycznia 1981r. do 31 grudnia 1982r. powinien być liczony po 2,6% podstawy wymiaru emerytury.

W odpowiedzi na apelację organu rentowego odwołujący się wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej i zasądzenie na rzecz odwołującego się od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu tego stanowiska wskazał, że materiał dowodowy zgromadzony przez Sąd Okręgowy został przez niego oceniony właściwie, a wnioski na jego podstawie wyciągnięte są logiczne i spójne i nie ma podstaw, aby kwestionować wartość zeznań świadka A. M. (1), gdyż z jego relacji jednoznacznie wynika, że odwołujący się ostrzegł za jego pośrednictwem o poszukiwaniu przez Dyrektora Departamentu Kadr listy członków zawiązującego się w Ministerstwie (...) związku zawodowego, ale też, że fakt jej istnienia miał miejsce. Nie ulega wątpliwości, że udało się zachować tajemnicę w tej sprawie i nikt z listy nie poniósł konsekwencji. Zeznania świadka spójne są z relacją odwołującego się. Niepewność obu zeznających dotyczy jedynie sprecyzowania daty zdarzenia, choć zgodni są co do tego, że był to rok 1981 lub 1982, bo wiązało z represyjnym okresem stanu wojennego. Strona pozwana, w ocenie odwołującego się nie wskazała w apelacji przyczyn, dla których zeznania świadka A. M. nie zasługują na wiarę. Fakt znajomości obu panów z okresu studiów nie daje podstaw do zaprzeczenia prawdomówności świadka, co więcej, jest oczywistym, że odwołujący się zwrócił się z tego typu informacją do znajomego, a jednocześnie pracującego w Ministerstwie

Leśnictwa, którego mógł obdarzyć zaufaniem. Formułowanie zarzutu co do tego, że treść relacji świadka M. mija się z prawdą i jest jedynie „koleżeńską przysługą" należy ocenić jako całkowicie dowolne i nieuprawnione.

Nie ma znaczenia, zdaniem odwołującego się, że wspieranie działalności na rzecz niepodległości, było jednostkowym zdarzeniem, gdyż art. 15 b ust. 3 ustawy z 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym (...) nie wskazuje jak przedmiotowa działalność miała wyglądać i na czym polegać. Oprócz negowania wiarygodności świadka pozwany nie uzasadnił dlaczego informacja o tym, że władze Ministerstwa wiedzą o tworzącej się liście członków związku zawodowego i ostrzeżenie odwołującego się, a w konsekwencji pomoc w uniknięciu represji, nie miałoby stanowić czynnego wsparcia organizacji czy poszczególnych zagrożonych działaczy. Nie wskazuje co świadczy o tym, że omawiana przesłanka nie została zrealizowana. Nie przeczy przy tym wiarygodności świadka i odwołującego się brak adnotacji o wspieraniu opozycji w Informacji o przebiegu służby E. K., a świadczy to jedynie o tym, że wiadomość taka nie dotarła do przełożonych odwołującego się.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja organu rentowego jest zasadna i skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku w zakresie punktu 1 w całości, natomiast apelacja E. K. (1) jako bezzasadna podlega w całości oddaleniu jako bezzasadna.

Na wstępie wskazać należy, że poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne mające znaczenie dla ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie, są prawidłowe, wobec czego Sąd Apelacyjny czyni je także podstawą swego rozstrzygnięcia, nie dostrzegając potrzeby ich uzupełnienia na etapie postępowania odwoławczego, choć nie zgadza się ze sformułowanymi na ich podstawie wnioskami.

Nie było między stronami sporu co do tego, że odwołujący się w okresie od 16 czerwca 1972r. do 17 kwietnia 1983r. pełnił służbę w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych w jednostkach wymienionych w motywach zaskarżonego wyroku w ramach ustaleń faktycznych, trafnie zakwalifikowanych jako organy bezpieczeństwa państwa w rozumieniu art.2 ust.1 i 3 ustawy z 18 października 2006r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (Dz.U. z 2013r. poz. 1388, zwanej ustawą lustracyjną). Ustalenie powyższe znajduje potwierdzenie w informacji Instytutu Pamięci Narodowej z 22 lipca 2011r. (k.34 a.s.) oraz dokumentach znajdujących się w aktach osobowych odwołującego się, które na żądanie Sądu Okręgowego zostały załączone do akt sprawy w formie uwierzytelnionej kserokopii i które zaliczone zostały w poczet materiału dowodowego. Dokumenty zgromadzone w aktach osobowych nie były kwestionowane przez żadną ze stron sporu. Odwołujący się nie kwestionował zarówno faktu pełnienia służby w jednostkach wymienionych przez Sąd w zaskarżonym wyroku, jak również prawidłowości ich zakwalifikowania. Wobec powyższego nie doszło w niniejszej sprawie w tym zakresie do naruszenia art.233 k.p.c.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów podniesionych w apelacji przez pozwanego wskazać należy, że zarzut naruszenia prawa materialnego tj. art.15 b ust.3 ustawy z 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. z 2013r. poz. 667 ze zm., zwanej ustawą zaopatrzeniową) okazał się zasadny.

Zgodnie z dyspozycją wymienionego przepisu do okresów, o których mowa w art. 13 ust. 1 (równorzędnych ze służbą w Policji), na żądanie wnioskodawcy, mogą być

doliczone w pełnym wymiarze okresy służby w latach 1944-1990 w organach bezpieczeństwa państwa, jeżeli funkcjonariusz udowodni, że przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjął współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego.

Dla zastosowania przywołanego przepisu muszą być spełnione łącznie dwie przesłanki a mianowicie: musi zaistnieć rzeczywiste, aktywne podjęcie współpracy i czynne wspieranie osób lub organizacji działających na rzecz niepodległości Państwa Polskiego a nadto ta współpraca i czynne działanie musi mieć miejsce bez wiedzy przełożonych. Ciężar udowodnienia zaistnienia wymienionych przesłanek, zgodnie z art.6 k.c., spoczywa na odwołującym się. Gdy wskazane przesłanki ustawowe zostaną udowodnione - spełnione, wówczas cały okres służby w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z 2006r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów, jak słusznie podnosi odwołujący się, podlega liczeniu, przy ustalaniu wysokości emerytury funkcjonariusza, który pozostawał w służbie przed dniem 2 stycznia 1999r. po 2,6% podstawy jej wymiaru za każdy rok służby niezależnie od tego jak długo trwała współpraca i czynne wspieranie osób lub organizacji działających na rzecz niepodległości Państwa Polskiego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w przedmiotowej sprawie, wbrew ocenie sformułowanej przez Sąd Okręgowy, brak jest uzasadnionych podstaw do jednoznacznego stwierdzenia, że odwołujący się bez wiedzy przełożonych, podjął współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego. Sąd Okręgowy opierając się na treści zeznań świadka A. M. (1) oraz odwołującego się przyjął, że przekazanie przez E. K. (1) w/w świadkowi jednorazowo informacji o tym, że dyrektor Departamentu Kadr w (...), w którym

w/w świadek był zatrudniony, poszukuje listy członków Związku Zawodowego NSZZ „Solidarność”, stanowi spełnienie przesłanek wymienionych w art. 15 b ust.3 ustawy zaopatrzeniowej. Tej oceny Sąd Apelacyjny nie podziela.

Podkreślenia wymaga, że z uzasadnienia projektu nowelizacji ustawy zaopatrzeniowej wynika, że przyjęcie przez Sejm w dniu 23 stycznia 2009r. ustawy wprowadzającej art.15b do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, było poprzedzone uzasadnieniem, w którym podniesiono m.in. że: "przywileje emerytalne związane z pracą w aparacie bezpieczeństwa PRL, nie zasługują na ochronę prawną przede wszystkim ze względu na powszechne poczucie naruszenia w tym zakresie zasady sprawiedliwości społecznej. Mając na uwadze nieliczne przypadki faktycznej i oddolnej współpracy funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa z organizacjami niepodległościowymi na rzecz wolnej Polski, wnioskodawcy w przedkładanym projekcie ustawy traktują te osoby w sposób odrębny", zwłaszcza poprzez wprowadzenie możliwości zaliczania całości okresów służby w organach bezpieczeństwa państwa, na zasadach dotychczasowych, jako okresów równoważnych. Dokonując wykładni gramatycznej art. 15b ust.3, stwierdzić należy, że ustawodawca założył, że korzystne dla byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa unormowanie, musi sprowadzić się do stwierdzenia, że miało miejsce podjęcie współpracy i czynne wspieranie osoby lub organizacji działających na rzecz niepodległości Państwa Polskiego, w dającym się ustalić okresie służby. Samo wspieranie osoby działającej na rzecz niepodległości Państwa Polskiego, nie jest wystarczającym powodem dla zastosowania w przypadku funkcjonariusza dobrodziejstwa wynikającego z art. 15b ust.3. gdyż musi wystąpić łączność pomiędzy wspieraniem i podjęciem współpracy, a jednocześnie musi być możliwe ustalenie konkretnego okresu, w którym miało to miejsce. Zakładając racjonalność ustawodawcy, nie można uznać, aby jego intencją była możliwość stosowania

omawianego przepisu w stosunku do funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa, którzy w sposób jednorazowy, sporadyczny, bez podjęcia osobistej współpracy, pomagali osobom, które mogły być represjonowane w określonych sytuacjach życiowych, z pobudek wynikających z nawiązanej we wcześniejszych latach znajomości.

Sąd Apelacyjny dostrzega wprawdzie, że nawet jednorazowa pomoc musi wzbudzać wyrazy uznania i szacunku, lecz nie może przesądzać o tym, że w przypadku jej zaistnienia, cały okres służby w organach bezpieczeństwa państwa, przypadający na lata 1944-1990, zostanie niejako "wymazany" z historii danego funkcjonariusza zwłaszcza, gdy z tego tytułu nie poniósł on żadnych ujemnych konsekwencji służbowych ze strony swych przełożonych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13 marca 2012r. w sprawie o sygn.akt III AUa 1112/11; Apel.-W-wa 2012/1/1). Wskazać bowiem należy, że E. K. (1) w całym okresie pełnienia służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1972 – 1983, jak wynika z treści dokumentów zawartych w aktach osobowych, był cenionym, zdyscyplinowanym i w pełni zaangażowanym funkcjonariuszem służby bezpieczeństwa, wywiązującym się należycie z powierzonych mu zadań pracy operacyjnej, którego cechowała umiejętność właściwej organizacji pracy, w wyniku której uzyskiwał szereg ważnych informacji, na podstawie których założone zostały konkretne sprawy oraz wytypowani zostali kandydaci do pozyskania, których osobiście typował i pozyskiwał do współpracy. W czasie służby w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych uczestniczył w kursach doskonalenia zawodowego, awansował i był nagradzany. Z dokumentów zebranych w aktach osobowych wynika, że E. K. (1) składając w dniu 15 lutego 1983r. wniosek o przeniesienie go ze służby w Departamencie(...) MSW do innej jednostki tegoż resortu nie związanej z pracą operacyjną, motywowany był konfliktem z ówczesnym przełożonym – naczelnikiem

Wydziału(...) w Departamencie (...) MSW (k.45 – 53 rozdziału III akt osobowych). Z racji przekazanej świadkowi A. M. (1) informacji o poszukiwaniu listy członków (...) odwołujący się nie poniósł żadnych ujemnych konsekwencji służbowych. Ewentualne udzielanie pomocy działaczom opozycyjnym nie zostało przez odwołującego się wykazane, a przede wszystkim nie wykazał on, by podjął współpracę z opozycją. Żadnych śladów takich zachowań nie zawierają także akta osobowe odwołującego się.

Z faktu jednorazowego przekazania informacji znajomemu odwołującego się (koledze ze studiów) nie sposób wywnioskować, zdaniem Sądu Apelacyjnego, że zachowanie E. K. (1) wypełnia dyspozycję art. 15b ust.3 ustawy z 18 lutego 1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (…). Odwołujący się nie wykazał jaka motywacja przyświecała mu, gdy przekazywał informację swojemu znajomemu (poza samym faktem znajomości i wynikającej z niej pewnej zażyłości) i nie powołał się na żadne inne zachowania, które mogłyby potwierdzić, że motywacja ta wynikała z potrzeby wsparcia dla osób czy organizacji działających na rzecz niepodległości Państwa Polskiego. Zarówno świadek, jak też odwołujący się nie potrafili przy tym wskazać przybliżonej daty przekazania owej informacji poza ogólnikowym stwierdzeniem, że miało to miejsce w 1981r. lub 1982r.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, poza powyższym, brak w niniejszej sprawie jakichkolwiek dowodów mogących potwierdzić fakt, że nieujawnienie listy członków NSZZ „Solidarność” wobec kierownictwa Ministerstwa(...), na co powoływał się odwołujący się, wynikało z zachowań E. K. (1), którego działania, jak twierdzi, zapobiegły ewentualnym represjom wobec członków NSZZ „Solidarność”. Tej okoliczności odwołujący się w żadnym razie nie wykazał, a sformułowana przez niego teza ma charakter dowolny. Innymi słowy brak jakichkolwiek przesłanek dających podstawę do stwierdzenia, że to działania E.

K., a nie innej osoby, czy osób, jak również zaistnienia innych okoliczności, zadecydowały o tym, że kierownictwo Departamentu Kadr w w/w Ministerstwie nie weszło w posiadanie listy członków NSZZ „Solidarność” będących pracownikami (...)

Niezależnie od powyższego stwierdzić należy, że fakt poszukiwania przez władze państwa totalitarnego informacji o personaliach osób angażujących się w działalność opozycyjną, w tym poprzez deklarowanie członkostwa w NSZZ „Solidarność”, w okresie bezpośrednio poprzedzającym wprowadzenie stanu wojennego, jak również w czasie jego trwania, nie może stanowić o podjęciu współpracy i czynnym wspieraniu osób lub organizacji działających na rzecz niepodległości Państwa Polskiego, skoro był to fakt oczywisty, że przedstawiciele ówczesnych władz, jak również służby, którymi się posługiwały, starania takie czyniły. Nie jest zatem przejawem niezwykłego zachowania się w tamtym okresie przekazanie takiej informacji.

Biorąc zatem pod uwagę istotę zarzutów zawartych w apelacji podkreślenia wymaga, że okoliczności, na które powoływał się E. K. (1), zostały wprawdzie wykazane, jednakże nie stanowią one o wypełnieniu przesłanek wymienionych w art. 15 b ust.3 ustawy zaopatrzeniowej.

Konkludując stwierdzić należy, że wykazane w niniejszym procesie zachowanie E. K. (1) nie może być zinterpretowane jako podjęcie współpracy i czynne wspieranie osób lub organizacji działających na rzecz niepodległości Państwa Polskiego, pomimo, że być może zachowanie odwołującego się mogło mieć znaczenie dla wzmożenia ostrożności zachowań osób ostrzeżonych przez A. M. (1). Pojęcie współpracy ex definitione zawiera w sobie działania wspólne, prowadzone przez osoby, czy instytucje, które nie mają charakteru jednorazowego, lecz powtarzalny, występujący w pewnej czasowej ciągłości (por. Wielki Słownik Języka Polskiego PWN). Zachowanie E. K. (1) nie może być zatem uznane jako

przejaw współpracy podjętej na rzecz osób lub organizacji działających na rzecz niepodległości Państwa Polskiego.

Sąd pierwszej instancji ferując zaskarżony apelacją wyrok trafnie wprawdzie przyjął, że E. K. (1) okresie od 16 czerwca 1972r. do 17 kwietnia 1983r. pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa w rozumieniu art.2 ust.1 pkt 5 i ust.3 ustawy lustracyjnej, lecz bezpodstawnie uznał, że w okresie od 1 stycznia 1981r. do 31 grudnia 1982r. bez wiedzy przełożonych, podjął współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego a zatem, wobec nie stwierdzenia zaistnienia przesłanki pozytywnej brak jest podstaw do zastosowania art. 15b ust. 3 ustawy zaopatrzeniowej. W art. 15b ust. 4 ustawy zaopatrzeniowej wskazano, że w przypadku, o którym mowa w ust. 3, środkiem dowodowym może być zarówno informacja, o której mowa w art.13a ust. 1 ustawy, jak i inne dowody potwierdzające podejmowanie bez wiedzy przełożonych, czynnej współpracy z osobami lub organizacjami działającymi na rzecz niepodległości Państwa Polskiego w okresie służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990. Przeprowadzone przez Sąd Okręgowy dowody, wskazane przez odwołującego się, nie doprowadziły jednak do potwierdzenia zaistnienia faktów, o których mowa w art.15b ust.3 w/w ustawy, dlatego też w zakresie objętym zaskarżeniem apelacją organu rentowego, wyrok Sądu Okręgowego podlega zmianie na podstawie art.386 §1 k.p.c. poprzez oddalenie odwołania E. K. (1) co do okresu służby od 1 stycznia 1981r. do 31 grudnia 1982r.

Apelacja odwołującego się podlega natomiast oddaleniu w całości jako bezzasadna, oparta na nietrafnych zarzutach.

Wprawdzie należy zgodzić się z twierdzeniem, że art. 15 b ust. 3 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (…), a także preambuła ustawy

wprowadzającej ten przepis, nie czynią rozgraniczenia na okresy współpracy i inne, co oznacza, że cały okres współpracy z opozycją powinien być przeliczany według wyższego wskaźnika, pod jednakże warunkiem udowodnienia, że taka współpraca miała miejsce. Tylko bowiem w takiej sytuacji możliwe jest uznanie za trafną wykładni polegającej na przyjęciu, że emerytura odwołującego się powinna być przeliczana według wskaźnika 2,6% podstawy wymiaru, a nie wskaźnika 0,7% za cały okres służby, czyli nie tylko okres, w którym odwołujący się faktycznie współpracował z osobami lub organizacjami działającymi na rzecz niepodległości Państwa Polskiego.

W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, że w jego ocenie intencją ustawodawcy przy wprowadzaniu ustawy było zadośćuczynienie funkcjonariuszom, którzy swoją postawą, ponosząc ryzyko, stanęli po stronie wolności krzywdzonych obywateli, co zostało wyrażone w art. 15 b ust. 3 i 4 ustawy zaopatrzeniowej. Z tą tezą należy się zgodzić pod jednakże warunkiem wykazania podjęcia działalności mogącej być zakwalifikowaną jako współpraca i noszącej znamiona wspierania opozycji. Wykazane w niniejszym postępowaniu zachowanie odwołującego się, nie może być tymczasem, w ocenie Sądu Apelacyjnego, ocenione jako przejaw podjęcia współpracy przez E. K. (1) w okresie służby w organach służby bezpieczeństwa i czynnego wspierania organizacji działających na rzecz niepodległości, a tylko w takiej sytuacji możliwe byłoby w konsekwencji uznanie, że cały okres jego służby należy przeliczyć wg wskaźnika 2,6% podstawy wymiaru emerytury.

Z naświetlonych wyżej rozważań odnoszących się do apelacji organu rentowego, nie sposób zgodzić się z twierdzeniem apelującego, że materiał dowodowy zgromadzony przez Sąd Okręgowy został przez Sąd Okręgowy oceniony właściwie, a wyciągnięte zeń wnioski logiczne i spójne. Sąd Apelacyjny wprawdzie zgadza się z twierdzeniem, że nie ma podstaw, aby kwestionować wartość zeznań świadka A.

M., gdyż z jego relacji jednoznacznie wynika, że odwołujący się ostrzegł za jego pośrednictwem o poszukiwaniu przez Dyrektora Departamentu Kadr listy członków NSZZ „Solidarność” w Ministerstwie(...) (...), to jednak zachowanie to nie może być kwalifikowane, jak chce tego skarżący, jako spełniające przesłanki wymienione w art.15b ust.3 ustawy zaopatrzeniowej.

Wbrew stanowisku apelującego ma znaczenie, że zachowanie E. K. (1) było jednostkowym zdarzeniem, gdyż art. 15 b ust. 3 ustawy zaopatrzeniowej nie wskazuje wprawdzie jak przedmiotowa działalność miała wyglądać i na czym polegać, to jednak przepis ten mówi o podjęciu współpracy i czynnym wspieraniu osób lub organizacji działających na rzecz niepodległości Państwa Polskiego, co w ocenie Sądu Apelacyjnego wyklucza możliwość zakwalifikowania jako takiej działalności, jednorazowej rozmowy.

Uznając zatem, że zaskarżony wyrok w zakresie punktu 2 odpowiada prawu a zarzuty apelacji E. K. (1) jako nietrafne nie uzasadniają jego zmiany, jak również uchylenia, dlatego też Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w punkcie II sentencji wyroku.