Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III Ca 830/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 16 stycznia 2014 roku Sąd Rejonowy w Zgierzu zasądził od pozwanego R. M. na rzecz powodów A. P. i E. P. solidarnie kwotę 1.200 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 kwietnia 2013 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 274 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (wyrok k. 58).

Sąd pierwszej instancji ustalił, iż powód dokonał zapłaty na ręce pełnomocnika procesowego R. M. – adwokata M. R. (1) kwoty 2.400 zł. Nastąpiło to po wydaniu przez Sąd Okręgowy orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego, toczącego się między stronami, w którym zamieszczono punkt zasądzający solidarnie od A. P. i E. P. na rzecz R. M. kwotę po 1.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Po dokonaniu zapłaty Sąd Okręgowy w Łodzi sprostował oczywistą omyłkę pisarską w swoim orzeczeniu, poprzez skreślenie wyrażania „po”. Na kanwie tak ustalonych faktów Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, iż powództwo o zapłatę kwoty 1.200 zł, skierowane przeciwko R. M., było zasadne (choć omyłkowo swoje rozważania prawne Sąd Rejonowy rozpoczął od konstatacji, iż „powództwo podlegało oddaleniu”). Sąd rozważył konsekwencje normy prawnej zawartej w art. 405 k.c. w związku z art. 410 k.c. i doszedł do wniosku, iż w tej sprawie wystąpiło nienależne świadczenie na rzecz R. M. w sytuacji odpadnięcia podstawy prawnej. Powodowie nie wiedzieli przy tym, że spełniając świadczenie nie byli zobowiązani do świadczenia, pozwany natomiast winien liczyć się z obowiązkiem zwrotu, gdyż był reprezentowany przez fachowego pełnomocnika. Bezpodstawne wzbogacenie R. M. polegało na jego zwolnieniu się z długu wobec M. R. (1) (uzasadnienie wyroku k. 63 – 67).

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł pozwany. Zaskarżył wyrok w całości, zarzucając oparcie się przez Sąd Rejonowy na błędnym ustaleniu, że powodowie dokonali zapłaty kosztów procesu na rzecz pozwanego, podczas gdy przelew został skierowany na rachunek adwokata M. R. (1)). Zarzucono zaskarżonemu rozstrzygnięciu także naruszenie prawa materialnego, a mianowicie

1.  art. 411 punkt 1 Kodeksu cywilnego przez błędną subsumpcję i oparcie orzeczenia na ustaleniu, że reprezentowani przez adwokata powodowie nie musieli dostrzec wadliwości orzeczenia Sądu Okręgowego o kosztach procesu, gdy jednocześnie pozwany miał obowiązek tę wadliwość zauważyć;

2.  art. 411 punkt 2 Kodeksu cywilnego przez nieuwzględnienie, że świadczenie przynajmniej do kwoty 617 zł odpowiada zasadom współżycia społecznego, bowiem tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu przed Sądem Okręgowym w Łodzi pozwany powinien był otrzymać kwotę w wysokości przynajmniej 1.817 zł;

3.  art. 409 Kodeksu cywilnego przez błędną subsumpcję i przyjęcie, że nie doszło do zużycia korzyści w taki sposób, że pozwany nie był już wzbogacony, zwłaszcza w sytuacji, gdy na moment wykonywania przez powodów przelewu na pozwanym nie ciążył jakikolwiek dług wobec adwokata M. R.;

W konsekwencji apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w całości i odpowiednią zmianę orzeczenia o kosztach procesu zawartego w wyroku Sądu I instancji oraz zasądzenie od powodów solidarnie na rzecz pozwanego kosztów postępowania przed Sądem II instancji (apelacja k. 70 – 72).

Sąd Okręgowy zważył:

Apelacja wywiedziona przez pozwanego skutkowała zmianą zaskarżonego orzeczenia.

W pierwszej kolejności należy jednak podkreślić, iż Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne ustalenia w zakresie stanu faktycznego poczynione przez Sąd Rejonowy.

Sąd pierwszej instancji trafnie dostrzegł także, że ciężar rozstrzygnięcia tej sprawy leży w rozważeniu przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Prawidłowo także Sąd Rejonowy dostrzegł, że ze strony powoda miało miejsce nienależne świadczenie. Powód nie był bowiem zobowiązany do zapłaty kosztów postępowania w wysokości 2.400 złotych, lecz jedynie 1.200 złotych.

Zasadnicze wątpliwości budziła w tej sprawie natomiast kwestia bezpodstawości wzbogacenia pozwanego. Tę przesłankę zasadności powództwa należy ocenić inaczej, niż zrobił to Sąd pierwszej instancji. W ocenie Sądu Okręgowego nie można w realiach rozpoznanej sprawy zasadnie twierdzić o bezpodstawnym wzbogaceniu pozwanego R. M.. Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że powód A. P. zapłacił w drodze przelewu bankowego kwotę 2.400 zł na rachunek M. R. (1), który był pełnomocnikiem procesowym R. M.. W wyniku powyższego działania wygasło zobowiązanie R. M. wobec M. R. (1), ale nie może to pociągać za sobą wniosku, że tylko z tego powodu R. M. stał się bezpodstawnie wzbogacony. W tej sprawie mamy do czynienia z trzema podmiotami: dokonującym zapłaty A. P., otrzymującym zapłatę M. R. (1) oraz zwolnionym przez to z zobowiązania R. M.. Istnieją też trzy stosunki prawne pomiędzy tymi osobami. W tej sytuacji należy sięgnąć do ogólnej regulacji K. cywilnego, zawartej w art. 393 K.c. Jak stanowi wskazany przepis w jego paragrafie pierwszym, jeżeli w umowie zastrzeżono, że dłużnik spełni świadczenie na rzecz osoby trzeciej, osoba ta, w braku odmiennego postanowienia umowy, może żądać bezpośrednio od dłużnika spełnienia zastrzeżonego świadczenia. Powyższa lakoniczna regulacja wprowadza do polskiego prawa cywilnego ogólną konstrukcję zastrzeżenia świadczenia na rzecz osoby trzeciej. Jak trafnie podnosi się w doktrynie, instytucja regulowana komentowanym przepisem nie stanowi odrębnego typu zobowiązania, ale jest konstrukcją ogólną, którą można stosować do różnych typów stosunków zobowiązaniowych, modyfikując ich kształt podmiotowy (tak wyr. SN z 7.5.2003 r., IV CKN 101/01, L.). Stąd też odnosi się ona do rozmaitych świadczeń, a do ich spełnienia na rzecz osoby trzeciej należy stosować właściwe przepisy (np. o przeniesieniu własności, o zawarciu umowy - w przypadku umowy przedwstępnej na rzecz osoby trzeciej (tak: Kodeks cywilny. Komentarz pod red. E. Gniewka, wyd CH Beck, wydanie 6 z 2014 roku, dostępne w programie komputerowym Legalis).

W analizowanej sprawie daje się zatem opisać trzy stosunki prawne. Pomiędzy powodem A. P. i jego żoną a R. M. istniał stosunek pokrycia – R. M. miał wobec tych osób roszczenie o zapłatę kosztów postępowania odwoławczego. Stosunek ten został wykreowany orzeczeniem Sądu Okręgowego w Łodzi, wydanym w wyniku rozpoznania apelacji. Pomiędzy R. M. a M. R. (1) istniał natomiast wynikający z zawartej pomiędzy nimi umowy o reprezentowanie w postępowaniu odwoławczym stosunek waluty, wyrażający się zobowiązaniem R. M. do zapłaty M. R. (1) wynagrodzenia adwokackiego. Natomiast między powodem a M. R. (1) istniał stosunek zapłaty (wykonania) – zapłata dokonana na rzecz M. R. (1) powodowała jednoczesne wygaśnięcie stosunku pokrycia i stosunku waluty.

Dopiero po poczynieniu tych rozróżnień można precyzyjnie określić podmiot wzbogacony w tej sprawie. Zapłata poczyniona przez powoda wpłynęła na rachunek M. R. (1). Uzyskał on kwotę wyższą niż jemu należna ze stosunku zapłaty, gdyż powód zapłacił więcej, niż wynosiło jego zobowiązanie. Nie da się natomiast stwierdzić bezpodstawnego wzbogacenia po stronie R. M.. Oczywiste, że nie wynika ono ze stosunku pokrycia – gdyż pozwany nie uzyskał od powoda żadnej kwoty pieniężnej. Ten stosunek wygasł bez dokonania zapłaty. Bezpodstawne wzbogacenie nie nastąpiło także w stosunku waluty – przy czym wydaje się, że tak właśnie uznał w tej sprawie Sąd Rejonowy. Na skutek zapłaty dokonanej przez powoda wygasło zobowiązanie R. M. wobec M. R. (1) – ale wyłącznie w zakresie istniejącej między tymi osobami umowy. R. M. nie uzyskał z tego stosunku więcej, niż to, do czego był uprawniony; nie został też zwolniony z zobowiązania w zakresie większym niż powinien, a jedynie do tej wysokości, w jakiej zobowiązanie istniało. Jedynym podmiotem bezpodstawnie wzbogaconym był więc w realiach rozpoznanej sprawy M. R. (1), który otrzymał tytułem swojego wynagrodzenia adwokackiego więcej, niż mu się należało.

M. R. (1) konsekwentnie podnosił przed wszczęciem tego postępowania oraz w jego toku – dostrzegając możliwość uznania bezpodstawnego wzbogacenia po jego stronie – że otrzymaną korzyść zużył, gdyż w całości przeznaczył ją na zapłatę należności względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W ocenie M. R. (1) uzasadniało to wniosek o odpadnięciu w stosunku do niego przesłanki zwrotu roszczenia. M. R. (1) zapomniał jednak, że nie każde zużycie wzbogacenia wyłącza obowiązek zwrotu, lecz zgodnie z art. 409 K. c. tylko takie zużycie lub utrata, że nie jest się już wzbogaconym. Tymczasem M. R. (1) wykorzystał otrzymaną korzyść w celu zwolnienia się ze zobowiązań wobec innego podmiotu i zwolnienie takie nastąpiło – jest zatem wzbogacony i to trwale. Powyższy pogląd nie budzi wątpliwości zarówno doktryny jak i orzecznictwa. Ostatnio znalazł wyraz choćby w wyroku Sądu Najwyższego z 24 stycznia 2014 roku, V CNP 13/13, dostępnym na stronie internetowej www.sn.pl, w którym wprost wyrażono pogląd, iż w sytuacji gdy wydatki, na które powoływał się bezpodstawnie wzbogacony dla wykazania, że zużył lub utracił uzyskaną korzyść prowadziły do zaspokojenia zaciągniętych przez niego zobowiązań, to tych wydatków nie można uznać za zwalniające z obowiązku zwrotu nienależnego świadczenia. Powyższe rozważanie nie przesądza jeszcze w żadnym zakresie odpowiedzialności M. R. (1) wobec powoda w ewentualnym innym postępowaniu, a jedynie ilustruje tezę, iż w tej sprawie powód wytoczył powództwo przeciwko niewłaściwej osobie. Dla uznania odpowiedzialności za zwrot bezpodstawnego wzbogacenia trzeba wykazać spełnienie szeregu przesłanek, których sąd w odniesieniu do M. R. (1) nie badał, istnieją też inne niż określona w art. 409 K.c. przesłanki negatywne zasądzenia roszczenia o bezpodstawne wzbogacenie, choćby wyrażone w art. 411 K.c.

Z powyższych przyczyn powództwo wytoczone przeciwko R. M. winno podlegać oddaleniu. Przyjęcie powyższego poglądu, na skutek podzielenia zarzutów zawartych w apelacji, skutkowało zmianą zaskarżonego wyroku w sposób postulowany przez apelującego, to znaczy poprzez oddalenie powództwa oraz rozstrzygnięcie o kosztach postępowania przed sądem pierwszej instancji zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania, wyrażoną w art. 98 § 1 K.p.c.. Na koszty postępowania pierwszoinstancyjnego po stronie pozwanego złożyła się kwota 17 zł tytułem poniesionej opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 180 zł wynagrodzenia fachowego pełnomocnika pozwanego, ustalone na podstawie § 6 punkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu z dnia 28 września 2002 r (tj. z dnia 25 lutego 2013 r. Dz.U. z 2013 r. poz. 461). O zmianie wyroku orzeczono na podstawie art. 386 § 1 K.p.c.

Natomiast podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego stanowiła norma wyrażona w art. 98 § 1 K.p.c. w związku z art. 108 § 1 K.p.c. Apelujący wygrał sprawę w zakresie wniesionej przez siebie apelacji w całości. Dlatego też zasądzono na jego rzecz od powodów zwrot całości kosztów postępowania odwoławczego, na które złożyły się następujące kwoty: 60 zł uiszczonej opłaty od apelacji oraz 90 zł kosztów działania pełnomocnika w postępowaniu apelacyjnym, ustalone zgodnie z § 13 ust. 1 punkt 1 w związku z § 6 punkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu z dnia 28 września 2002 r (tj. z dnia 25 lutego 2013 r. Dz.U. z 2013 r. poz. 461).