Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 952/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 stycznia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anatol Gul

Sędziowie: SO Aleksandra Żurawska

SO Piotr Rajczakowski

Protokolant: Agnieszka Ingram-Ciesielska

po rozpoznaniu w dniu 22 stycznia 2015 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa I. S.

przeciwko Powiatowi (...)

o zapłatę 2.000 zł

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy

z dnia 9 września 2014r., sygn. akt I C 788/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że podwyższa zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.700 zł do 2.000 (dwa tysiące) zł (pkt I i II), a koszty procesu do 717 zł (pkt III);

II.  oddala apelację strony pozwanej;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 90 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 952/14 ( transkrypcja wygłoszonego uzasadnienia )

Początek tekstu

[Przewodniczący 00:00:14.976]

Wyrok w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Dnia 22 stycznia 2015 roku Sąd Okręgowy w Świdnicy po rozpoznaniu sprawy z powództwa I. S. przeciwko Powiatowi (...) o zapłatę 2.000 złotych na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 9 września 2014 roku sygn. akt I C 788/14, po pierwsze zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że podwyższa zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.700 złotych do 2.000 złotych, punkt 1 i 2, a koszty procesu do 717 złotych, punkt 3; po drugie oddala apelację strony pozwanej; po trzecie zasądzana od strony pozwanej na rzecz powoda 90 złotych kosztów postępowania apelacyjnego. Proszę usiąść będzie wygłoszone uzasadnienie w sprawie II Ca 952/14.

[Sędzia sprawozdawca 00:01:16.635]

Sąd Okręgowy rozpoznając apelację oparł się na ustaleniach faktycznych Sądu Rejonowego opartych w istocie na okolicznościach bezspornych i zważył co następuje. Apelacja powoda podlegała w całości uwzględnieniu, a strony pozwanej oddaleniu. W pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd Okręgowy podziela rozważania Sądu pierwszej instancji odnoście kwestii związanej z prospektywnym działaniem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 17 stycznia 2006 roku sygnatura akt U 6/04, który orzekł o niezgodności par. 1 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 28 lipca 2003 roku w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu Dz. U. 137 pozycja 1310 z Ustawą z 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym Dz. U. z 2005 roku nr 108 pozycja 908 ze zmianami oraz Konstytucją RP, jak i podziela rozważania dotyczące braku związania stosującego prawo Sądu Powszechnego przepisami prawa aktu prawnego niższej rangi podustawowego uznanego nie tylko za niezgodny z Konstytucją, ale i wydanego poza delegacją ustawy. Analizując całokształt przepisu obowiązującego porządku prawnego wskazać jednak w pierwszej kolejności należy, a co dostrzegł również Sąd pierwszej instancji, na sprzeczność powołanego Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 28 lipca 2003 roku z art. 90 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, wobec czego rozporządzenie to, przede wszystkim z tej przyczyny, nie mogło stanowić skutecznej podstawy prawnej nałożenia, między innymi na powoda, obowiązku uiszczenia opłaty za wydanie karty pojazdu w kwocie 500 złotych. Zarówno bowiem zasada pierwszeństwa prawa wspólnotowego przed prawem krajowym, jak i zasada bezpośredniości stosowania prawa wspólnotowego nie budziły wątpliwości, co do ukształtowania sytuacji prawnej między stronami niniejszego postępowania odnośnie oceny skutków pobrania powyższej opłaty, w szczególności, że powołany przepis artykułu 90 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską został jednoznacznie zinterpretowany w postanowieniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 10 grudnia 2007 roku sprawie C 134/ 07. Powyższe orzeczenie Trybunału, jako orzeczenie interpretacyjne miało zaś moc obowiązującą ze skutkiem ex tunc, a zatem odnoszącym się do przepisu Traktatu od daty jego wejścia w życie, a co w przypadku Polski miało miejsce od daty jej przystąpienia do Unii Europejskiej, to jest od 1 maja 2004 roku. Gdy zatem w chwili uiszczenia przez powoda opłat Polskę obowiązywał już powyższy przepis Traktatu, to przepisy Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 28 lipca 2003 roku pozostawały z nim w sprzeczności, co skutkowało bezpodstawnym pobraniem przez stronę pozwaną powyższej opłaty w kwocie po 500 złotych za każdą z kart pojazdu. Wbrew natomiast stanowisku Sądu Rejonowego i strony pozwanej utrwalony w orzecznictwie Sądu Najwyższego jest już pogląd, że obowiązek zwrotu nienależnej, nienależnie pobranej opłaty za wydanie karty pojazdu dotyczy całej opłaty w kwocie 500 złotych, a nie ogranicza się do różnicy między tą opłatą, a kwotą 75 złotych stanowiącą przyjmowany koszt druku i dystrybucji karty i tak też uznał Sąd Najwyższy między innymi w uzasadnieniu uchwał z 25 listopada 2011 roku III CZP 67/11 oraz z 2 czerwca 2010 roku III CZP 37/10. Motywacja powyższego stanowiska jest przy tym taka, że powołane we wcześniejszych rozważaniach postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 10 grudnia 2007 roku odnosi się do pełnej wysokości opłaty za kartę pojazdu w kwocie 500 złotych, a nie jedynie do różnicy 425 złotych pomiędzy kwotami określonymi w rozporządzeniach z 2003 i 2006 roku. Trybunał uznał bowiem za sprzeczną z prawem unijnym opłatę nakładaną w związku z pierwszą rejestracją używanego pojazdu samochodowego przywiezionego z innego państwa członkowskiego, w sytuacji, w której taka opłata nie jest nakładana w związku z nabyciem w Polsce używanego pojazdu samochodowego, jeżeli jest on już tam zarejestrowany. Podzielając zaś powyższy pogląd w zasądzeniu na rzecz powoda stosownie do jego żądania podlegały zatem pełne opłaty po 500 złotych za wydanie kart pojazdu w liczbie 4, uiszczone stronie pozwanej i jako nienależnie, art. 410 w związku z art. 405 k.c., w łącznej kwocie 2.000 złotych. Z tych zatem już przyczyn podniesiony na rozprawie w dniu dzisiejszym w postępowaniu apelacyjnym zarzut potrącenia strony pozwanej nie zasługiwał na uwzględnienie, a poza tym, co uważał sam, co podnosił sam pełnomocnik strony pozwanej, roszczenie strony pozwanej stawałoby się, gdyby nawet było zasadne, wymagalne dopiero z chwilą orzeczenia przez Sąd Okręgowy, a więc dopiero wymagalne byłoby po tymże orzeczeniu Sądu Okręgowego, jako Sądu Odwoławczego, a do potrącenia przecież jest wymagane to, ażeby oba roszczenia w chwili dokonania potrącenia były już wymagalne. Za pozbawioną podstaw należało również uznać, należało natomiast uznać apelację strony pozwanej, gdyż nieuzasadniony był jedyny zresztą jej zarzut naruszenia art. 118 k.p.c. poprzez uznanie, że roszczenie o zwrot opłaty za wydanie karty pojazdu uiszczonej podczas rejestracji pojazdu przez przedsiębiorcę, który prowadzi działalność gospodarczą w zakresie handlu pojazdami, nie jest roszczeniem związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej. Akceptacji podlega bowiem w niniejszej sprawie stanowisko Sądu pierwszej instancji w kwestii braku podstaw do stosowania trzyletniego terminu przedawnienia roszczenia powoda. Błędny jest zatem pogląd prawny pozwanej, że roszczenie to, jako związane z prowadzoną przez skarżącego działalnością gospodarczą podlega przedawnieniu trzyletniemu (art. 118 k.c.). Sąd Okręgowy podziela natomiast utrwalony już w judykaturze pogląd, że roszczenie przedsiębiorcy o zwrot nienależnie pobranej opłaty z tytułu wydania karty pojazdu uiszczonej w związku z rejestracją pojazdu sprowadzonego w ramach działalności gospodarczej z państwa będącego członkiem Unii Europejskiej nie jest roszczeniem związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej w rozumieniu tego art. 118 k.c. Taki też pogląd wyraził Sąd Najwyższy w uchwale z 25 listopada 2011 roku III CZP 67/11 wcześniej już zresztą powołanej, jak i w wyroku z 3 października 2008 roku I CSK 155/08. W szczególności przekonująca wydaje się być argumentacja przytaczana w uzasadnieniu powyższego stanowiska, że wprowadzając krótszy, trzyletni termin przedawnienia dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, ustawodawca uwzględnił wymagania prawidłowego funkcjonowania gospodarki rynkowej. W stosunkach zatem między partnerami działalności gospodarczej profesjonalistami, roszczenia powinny być realizowane sprawnie i szybko. Instrumentem skłaniającym podmioty gospodarcze do takiego sprawnego działania jest krótki, trzyletni termin przedawnienia. Jego zastosowanie wymaga jednak istnienia partnerstwa w obrocie gospodarczym. Takie przesłanki nie istnieją natomiast w relacjach pomiędzy podmiotem prawa publicznego, a zewnętrznym adresatem jego działań. Nie ma także dostatecznych racji, jak argumentował Sąd Najwyższy, do tego, aby krótkim terminem przedawnienia ograniczać roszczenie, skierowane przeciwko podmiotowi prawa publicznego o zwrot świadczenia, które pobrał z powołaniem się na normę prawną, sprzeczną z prawem wewnętrznym i przyjętymi zobowiązaniami międzynarodowymi. Zobacz w tej kwestii uzasadnienie powołanej już uchwały Sądu Najwyższego z 25 listopada 2011 roku III CZP 67/11. Skoro zatem bieg przedawnienia roszczenia o zwrot opłaty za wydanie karty pojazdu rozpoczyna się z chwilą spełnienia tego świadczenia, co miało miejsce, jak wskazywała sama pozwana w odpowiedzi na pozew w okresie od września do października 2005 roku, a co do zasady roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, w tym o zwrot nienależnego świadczenia, przedawniają się w terminie dziesięcioletnim, co też wynika z powołanej już wcześniej uchwały z 25 listopada 2011 roku III CZP 67/11, jak i uchwały z 2 czerwca 2010 roku III CZP 37/10, oraz z wyroków Sądu Najwyższego z 17 grudnia 1976 roku III CRN 289/76 i z 25 lutego 2005 roku II CK 439/04, to w rozpoznawanej sprawie upływ powyższego terminu do daty wniesieniu pozwu, do daty wniesienia pozwu bez wątpienia nie nastąpił. Z powyższych przyczyn Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 paragraf 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok, to jest punkt pierwszy, na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację strony pozwanej, a o kosztach postępowania apelacyjnego w punkcie drugim, na które składała się opłata od apelacji w kwocie 30 złotych oraz wynagrodzenie pełnomocnika wynoszące 60 złotych orzekł w myśl art. 98 par. 1 i 3 w związku z artykułem 99 i 391 par. 1 k.p.c.

[koniec części 00:09:30.226]