Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 862/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2014 roku

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: sędzia SO Bogumił Goraj (spr.)

Sędziowie: SO Aurelia Pietrzak

SO Wojciech Borodziuk

Protokolant: sekr. sąd Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2014 roku w Bydgoszczy,

na rozprawie

sprawy z powództwa (...)Funduszu (...)w W.

przeciwko J. P.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 30 sierpnia 2013 r. w sprawie I C 1203/13

I. zmienia zaskarżony wyrok:

a/ w punkcie 1. (pierwszym) w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 8.818,54 (osiem tysięcy osiemset osiemnaście 54/100) zł wraz z odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego od dnia od dnia 20 listopada 2012 r. do dnia zapłaty, a w pozostałej części oddala powództwo;

b/ punkcie 2. (drugim) w ten sposób, że zasądza od pozwanej kwotę 1.138,37 (tysiąc sto trzydzieści osiem 37/100) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania;

II. oddala apelację w pozostałej części;

III. zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 504,00 (pięćset cztery) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

II Ca 862/13

UZASADNIENIE

(...) Fundusz (...)z siedzibą w W. wniósł pozew do Sądu Rejonowego w Lublinie, w elektronicznym postępowaniu upominawczym, przeciwko J. P., w którym zażądał zasądzenia kwoty 12.391,12 zł w tym: 1.464,47 zł tytułem odsetek karnych naliczonych od kwoty niespłaconego kapitału na dzień 15 grudnia 2011 r., 92,65 zł tytułem kosztów poniesionych przez poprzedniego wierzyciela (tj. kosztów wysłania wezwań i monitów określonych w umowie bądź w regulaminie), 8.818.54 zł tytułem niespłaconej kwoty kapitału, 2.015,46 zł tytułem odsetek karnych stanowiących czterokrotność stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego naliczonych od kwoty niespłaconego kapitału od dnia 16 grudnia 2011 r. do dnia poprzedzającego dzień wniesienia pozwu w niniejszej sprawie. Ponadto powód domagał się zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu wskazał, że jego wierzytelność wynika z nie wywiązania się przez pozwaną z umowy pożyczki zawartej z (...) Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W.. Dodał, że nabył tą wierzytelność od poprzedniego wierzyciela na podstawie umowy przelewu.

Nakazem zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym Sąd Rejonowy w Lublinie w dniu 26 listopada 2012 r. orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwana zaskarżyła to orzeczenie wnosząc sprzeciw. W uzasadnieniu pozwana podniosła, że nie zawierała z powodem umowy. Tym samym zakwestionowała jego legitymacje procesową czynną oraz zarzuciła, że powód nie wykazał istnienia i wysokości swojego roszczenia.

Postanowieniem z dnia 21 stycznia 2013 r. Sąd Rejonowy w Lublinie uchylił swoje orzeczenie i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy.

W odpowiedzi na sprzeciw powód wskazał, że w niniejszej sprawie jest legitymowany czynnie. Jego zdaniem w przypadku, gdyby nie doszło do skutecznego przeniesienia wierzytelności strona powodowa nie uzyskałaby od poprzedniego wierzyciela danych osobowych pozwanej (m.in. imię i nazwisko, adres, siedziba, NIP), a gdyby powód nie nabył dochodzonych wierzytelności, nie otrzymałby także od poprzedniego wierzyciela dokumentów potwierdzających istnienie zadłużenia pozwanej wobec banku. Powód dodał, że złożył do akt sprawy szereg dokumentów potwierdzających skuteczne nabycie dochodzonych wierzytelności: umowę o przelew wierzytelności zawartą między poprzednim wierzycielem a powodem, wyciąg z wykazu wierzytelności objętych umową o przelew dotyczący pozwanej podpisany przez osobę reprezentującą powoda i zawiadomienie o cesji wierzytelności wobec pozwanej na rzecz powoda.

Wyrokiem z dnia 30 sierpnia 2013 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 12.391,12 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 3.572,58 zł od dnia 20 listopada 2012 r. do dnia zapłaty, z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego od kwoty 8.818,54 zł od dnia 20 listopada 2012 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 2.586,49 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd I instancji ustalił, że pozwana w dniu 16 lipca 2009 roku zawarła z (...) Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W. umowę o pożyczkę gotówkową, na mocy której bank udzielił jej pożyczki w kwocie 10.000,00 zł. Pozwana zobowiązała się do spłaty pożyczki w 36 ratach miesięcznych wraz odsetkami. Oprocentowanie pożyczki było zmienne i na dzień zawarcia umowy wynosiło 19% w stosunku rocznym. W przypadku niespłacenia raty w terminie, bank pobierał od kwoty zaległej pożyczki odsetki według zmiennej stopy procentowej, która w dniu zawarcia umowy wynosiła 20%. Zgodnie z umową pożyczkodawca miał prawo wypowiedzieć umowę z 30-dniowym terminem wypowiedzenia między innymi w przypadku wystąpienia zaległości w spłacie dwóch rat. W następnym dniu po upływie terminu wypowiedzenia całość zadłużenia stawała się natychmiast wymagalna, a pozwana była zobowiązana między innymi do pokrycia kosztów wezwań do zapłaty (monitów). 28 września 2011 r. (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...), w którym stwierdził, że na dzień 27 września 2011 r. istnieje wymagalne zadłużenie pozwanej obejmujące: zadłużenie z tytułu kapitału w wysokości 8.818,54 zł, odsetki naliczone do 26 września 2011 r. w kwocie 1.006,40 zł oraz koszty wynoszące 25,65 zł. W bankowym tytule egzekucyjnym stwierdzono także, że dalsze należne odsetki od dnia 27 września 2011 r. są naliczane według zmiennej stopy procentowej obowiązującej w (...) S.A. od kwoty kapitału i odsetek skapitalizowanych tj. kwoty 8.818,54 zł stanowiącej każdorazowo czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego i obciążają one pozwaną oraz podano, że aktualna stopa procentowa wynosi 24,00% w stosunku rocznym. 19 października 2011 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy nadał klauzulę wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr (...) wystawionemu przez wierzyciela (...) Bank (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w W. w dniu 28 września 2013 r. przeciwko dłużnikowi J. P., w zakresie należności obejmujących zadłużenie z tytułu kapitału, kosztów oraz dalszych odsetek od dnia 27 września 2011 r. do dnia zapłaty wynikających z umowy o pożyczkę gotówkową. Pozwana nie zaskarżyła skutecznie tego orzeczenia. Zadłużenie pozwanej z tytułu zawartej umowy o pożyczkę gotówkową wyniosło 12.391,12 zł i obejmuje: kwotę 1.464,47 zł tytułem odsetek karnych naliczonych od kwoty niespłaconego kapitału na dzień 15 grudnia 2011 r., 92,65 zł tytułem kosztów poniesionych przez poprzedniego wierzyciela (tj. kosztów wysłania wezwań i monitów określonych w umowie bądź w regulaminie), 8.818.54 zł tytułem niespłaconej kwoty kapitału oraz 2.015,46 zł tytułem odsetek za opóźnienie stanowiących czterokrotność stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego naliczonych od kwoty niespłaconego kapitału od dnia 16 grudnia 2011 r. do dnia 20 listopada 2012 r. Umową z dnia 9 grudnia 2011 r. (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. dokonała przelewu wierzytelności z tytułu pożyczki gotówkowej na rzecz powoda. Pozwana mimo wezwania do zapłaty nie uregulowała spornej należności. Sąd I instancji dokonał powyższych ustaleń faktycznych na podstawie powołanych przez strony dokumentów prywatnych i urzędowych. Za wiarygodne Sąd uznał dokumenty przedstawione przez powoda i wskazał, że żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości, a pozwana jedynie podważała okoliczność otrzymania niektórych dokumentów. Sąd pominął dowód z przesłuchania pozwanej, albowiem uznał, że sprawa została w dostatecznym stopniu wyjaśniona i nie pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, które uzasadniałyby dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron. Sąd zważył, że w sprawie powód zażądał zasądzenia kwoty 12.391,12 zł wraz z odsetkami tytułem niespłaconego kapitału, kosztów i skapitalizowanych odsetek wynikających z umowy o pożyczkę gotówkową, którą pozwana zawarła z (...) Bankiem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W., a pozwana kwestionowała legitymację procesową czynną powoda twierdząc, że nie nabył on wierzytelności od pierwotnego wierzyciela. Ponadto zaprzeczyła, aby otrzymała wypowiedzenie umowy zawartej z (...) Bankiem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. oraz informację o przelewie wierzytelności. Zgłosiła także zarzut przedawnienia w stosunku do części kwot objętych harmonogramem spłaty kredytu zgodnie z art. 513 k.c. Podniosła także, że część należności, tj. odsetki karne są nienależne i nie wynikają z zawartej przez strony umowy. W ocenie Sądu Rejonowego wszystkie zarzuty pozwanej były niezasadne. Sąd zważył, iż posiadanie przez powoda zdolności sądowej i zdolności procesowej daje mu uprawnienie do bycia stroną (w szerokim jej rozumieniu) w postępowaniu sądowym i dokonywania w takim postępowaniu czynności procesowych. Obie zdolności, oceniane z punktu widzenia przepisów procesowych pozwalają na stwierdzenie, że z ich udziałem może być prowadzone ważne postępowanie sądowe, nie wyjaśniają natomiast, czy powód pozostaje do przedmiotu sporu w określonym przez prawo materialne stosunku. Nie budziło wątpliwości Sądu, że tylko ze stosunku określonego przez prawo materialne płynie uprawnienie konkretnego podmiotu do występowania z konkretnym roszczeniem przeciwko innemu konkretnemu podmiotowi. To szczególne uprawnienie, oceniane z punktu widzenia prawa materialnego, nazywane jest legitymacją procesową. Jeśli zostanie wykazane, że strony są związane prawnomaterialnie z przedmiotem procesu, którym jest roszczenie procesowe, to zostanie wykazana legitymacja procesowa powoda i pozwanego. Sąd I instancji wskazał, że legitymacja procesowa stanowi przesłankę materialnoprawną, a jej brak prowadzi do wydania wyroku oddalającego powództwo, lecz uznał, że powód w dostateczny sposób wykazał swą legitymację procesową czynną. W ocenie Sądu Rejonowego wynika ona nie tylko z umowy o przelew wierzytelności, aneksu do tej umowy i załącznika, w którym wskazano konkretną wierzytelność wobec pozwanej, ale także z pozostałych dokumentów, które tworzą logiczną i wiarygodną całość. W pełni podzielił argumentację powoda, iż w przypadku gdyby nie doszło do skutecznego przeniesienia wierzytelności strona powodowa nie uzyskałaby od poprzedniego wierzyciela danych osobowych pozwanej (m.in. imienia i nazwiska, adresu, siedziby, NIP), a dokumenty w postaci zawiadomienia pozwanej przez bank o cesji wierzytelności jak i wezwanie jej przez powoda do zapłaty także potwierdzają fakt skutecznego przelewu wierzytelności. W załączniku do umowy cesji opisano wierzytelność pozwanej w sposób precyzyjny wskazując jej tytuł („pożyczka gotówkowa"), numer pierwotnie zawartej umowy, jej datę, pozycje poszczególnych należności, a także imię i nazwisko oraz dalsze dane adresowe pozwanej. Pozwana zaś nie przedstawiła żadnego wiarygodnego dowodu, który podważałby autentyczność i rzetelność wystawionych dokumentów. Jednocześnie Sąd wskazał, że dowód z jej przesłuchania, w realiach niniejszej sprawy, był zbędny wobec oczywistości faktu przelewu wierzytelności, a gołosłowne, przeciwne twierdzenia pozwanej nie podważały w żadnej mierze wiarygodności licznych dokumentów potwierdzających fakt dokonania cesji wierzytelności. Zwrócił też uwagę, że zgodnie z art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Dla skuteczności przelewu nie ma zatem znaczenia, czy pozwana została powiadomiona o cesji. W konsekwencji Sąd uznał, że powód jako nabywca wierzytelności w myśl art. 509 § 2 k.c. jest legitymowany czynnie, a odnosząc się do zarzutu nie otrzymania wypowiedzenia umowy pożyczki wskazał, że okoliczność ta ma znaczenie dla ustalenia, czy wierzytelność względem pozwanej była wymagalna. Sąd zauważył, że w aktach sprawy brak jest dokumentu potwierdzającego wypowiedzenie umowy, lecz uznał, że fakt wymagalności wierzytelności wynikającej z urnowy pożyczki wynikał zarówno z bankowego tytułu egzekucyjnego nr (...) wystawionego przez wierzyciela (...) Bank (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w W. w dniu 28 września 2013 r. oraz z dokumentu urzędowego w postaci postanowienia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 19 października 2011 r. o nadaniu klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, gdyż sąd nadając klauzulę wykonalności był zobowiązany zbadać kwestię wymagalności roszczenia. Sąd I instancji podkreślił, że postanowienie to nie zostało skutecznie zaskarżone przez pozwaną, a tym samym aktualnie zgłoszony zarzut stanowi jedynie formę obrony przed zgłoszonym roszczeniem i nie może zostać uwzględniony. W ocenie Sądu Rejonowego, gdyby faktycznie wierzytelność była niewymagalna, to Sąd nie nadałby klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, bądź pozwana zaskarżyłaby takie orzeczenie. O wymagalności wierzytelności świadczy także wyciąg z ksiąg banku, którego pozwana nie podważyła. W ocenie Sądu I instancji niezasadny był zarzut przedawnienia w stosunku do części kwot objętych harmonogramem spłaty kredytu. Gdyby przyjąć korzystne dla pozwanej założenie, aczkolwiek nieudowodnione, że pozwana nie otrzymała zawiadomienia o cesji (w aktach sprawy znajduje się takie powiadomienie) i przyjąć dopuszczalność zgłoszenia takiego zarzutu zgodnie z art. 513 k.c., to i tak nie może on zostać uwzględniony. Sąd wskazał, że w myśl art. 118 k.c. - jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Niewątpliwie zgłoszone roszczenie wynika z prowadzonej przez bank działalności gospodarczej. Przedawnienie roszczeń z tego tytułu następuje po upływie 3 lat. Jednak Sąd uznał, że w chwili złożenia przez pierwotnego wierzyciela wniosku o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu roszczenie było wymagalne oraz nieprzedawnione i w pełni podzielił stanowisko wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2004 r. III CZP 101/03, iż wniosek o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu przerywa bieg przedawnienia. Zdaniem Sądu I instancji przerwanie biegu przedawnienia dotyczy całego roszczenia objętego bankowym tytułem egzekucyjnym niezależnie od decyzji Sądu co do zakresu nadania klauzuli wykonalności. Analogiczne jest w przypadku wytoczenia powództwa. Przerwa biegu przedawnienia obejmuje wówczas całe zgłoszone roszczenie, a nie jedynie część uwzględnioną przez sąd. Dlatego mając na uwadze treść art. 124 § 2 k.c. Sąd przyjął, że bieg terminu przedawnienia co do roszczenia zgłoszonego przez bank rozpoczął się na nowo od chwili uprawomocnienia się postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności, tj. od 10 listopada 2011 r. Sąd zważył, że przepis art. 125 § 1 k.c. nie będzie miał zastosowania do roszczeń objętych bankowymi tytułami egzekucyjnymi powołując się na stanowisko wyrażone w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z 16 stycznia 2004 r., III CZP 101/03 (OSN 2005, Nr 4, poz. 58) gdyż, choć są to tytuły egzekucyjne, nie są to jednak ,ani orzeczenia organów powołanych do rozpoznawania spraw cywilnych, ani ugody w rozumieniu art. 125 § 1 k.c. Oceniając zarzut przedawnienia roszczeń Sąd Rejonowy uznał, że skoro pozew został wniesiony 20 listopada 2012 r., a więc po upływie około roku od uprawomocnienia się postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności, to nie doszło do przedawnienia roszczenia w żadnej części. Za chybiony Sąd uznał także zarzut, że część należności obejmująca odsetki karne jest nienależna i nie wynika z zawartej przez strony umowy. Wskazał, że w § 9 umowy o pożyczkę gotówkową strony postanowiły, iż w przypadku niespłacenia raty w terminie bank będzie pobierał od kwoty zaległej pożyczki odsetki według zmiennej stopy procentowej, która w dniu zawarcia umowy wynosiła 20%. Sąd zauważył, że strony wprost nie określiły, iż chodzi tu o stopę procentową równą odsetkom maksymalnym, tj. czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego, lecz wskazał, że odsetki maksymalne na dzień zawierania umowy wynosiły właśnie 20%. Dlatego przyjął, że pierwotny wierzyciel mógł naliczać od przedterminowego zadłużenia odsetki maksymalne, gdyż wynikało to z umowy i zostało jasno doprecyzowane w wyciągu z ksiąg banku oraz bankowym tytule egzekucyjnym nr (...). Ponadto Sąd zważył, że wysokość odsetek wynika z prawomocnego, niezaskarżonego przez pozwaną postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności, w którym Sąd potwierdził zasadność naliczania dalszych odsetek w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego. W ocenie Sądu I instancji nieskuteczne były także ogólnikowe zarzuty pozwanej kwestionujące istnienie i wysokość wierzytelności, gdyż powód przedstawił szereg dokumentów, w tym dokument urzędowy, potwierdzające, iż przysługuje mu roszczenie opisane szczegółowo w pozwie. Sąd wskazał, że sensem umowy pożyczki jest, według art. 720 k.c., przeniesienie przez pożyczkodawcę własności określonej sumy pieniężnej na rzecz pożyczkobiorcy przy jednoczesnym zobowiązaniu się przez pożyczkobiorcę, iż w określonym terminie zwróci tę samą ilość pieniędzy pożyczkodawcy. Do zwyczajowych postanowień takich umów należy ponadto umieszczenie odpowiedniego oprocentowania kwoty pożyczki jako swoistego wynagrodzenia dla pożyczkodawcy za udzielenie środków pieniężnych oraz zastrzeżenie kary umownej w przypadku opóźnienia pożyczkodawcy w zwrocie pożyczonych pieniędzy. W przypadku zatem, gdy pożyczkobiorca nie wywiązuje się ze swego zobowiązania pożyczkodawca może żądać nie tylko zwrotu niespłaconej pożyczki, ale także odsetek umownych, w tym odsetek za opóźnienie. Następnie Sąd zważył, że z art. 509 k.c. wynika, iż wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania, a wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Mając powyższe na względzie Sąd na podstawie powołanych przepisów zasądził od pozwanej na rzecz powoda dochodzoną pozwem kwotę. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, według której strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest zwrócić koszty procesu poniesione przez przeciwnika. Sąd wskazał, że na koszty poniesione przez powoda składają się opłata sądowa od pozwu w wymiarze 155,00 zł, opłata manipulacyjna dla dostawcy usług płatności 2,79 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2,400,00 zł ustalone w oparciu o § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002 r., nr 163, poz. 1349 ze zm.}, koszty sporządzenia odpisów pozwów wynoszące 11,70 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł.

Apelację od tego wyroku wniosła pozwana, która zaskarżyła go w całości

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1. naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 61 k.c. poprzez błędną wykładnię,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 513 k.c. poprzez jego niezastosowanie,

3. naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie,

4. błąd w ustaleniach faktycznych Sądu polegający na przyjęciu, że do pozwanej zostało wysłane wypowiedzenie umowy pożyczki oraz że doszło do skutecznej umowy o przeniesieniu wierzytelności.

Dlatego wniosła o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku w części poprzez oddalenie powództwa,

ewentualnie o:

2) uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji.

oraz

3) zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, przed sądem I i II instancji.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i o zasądzenie od pozwanej zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest częściowo zasadna. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że pozwana w dniu 16 lipca 2009 roku zawarła z (...) Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W. umowę o pożyczkę gotówkową, na mocy której bank udzielił pozwanej pożyczki w kwocie 10.000,00 zł. Pozwana zobowiązała się do spłaty pożyczki w 36 ratach miesięcznych wraz odsetkami. Oprocentowanie pożyczki było zmienne i na dzień zawarcia umowy wynosiło 19% w stosunku rocznym. W przypadku niespłacenia raty w terminie bank pobierał od kwoty zaległej pożyczki odsetki według zmiennej stopy procentowej, która w dniu zawarcia umowy wynosiła 20%. Zgodnie z umową pożyczkodawca miał prawo wypowiedzieć umowę z 30-dniowym terminem wypowiedzenia między innymi w przypadku wystąpienia zaległości w spłacie dwóch rat. W następnym dniu po upływie terminu wypowiedzenia całość zadłużenia stawała się natychmiast wymagalna a pozwana była zobowiązana między innymi do pokrycia kosztów wezwań do zapłaty (monitów). Te ustalenia wynikają wprost z dowodów w postaci: umowy pożyczki nr (...)/k. 48-49 akt/, wyciągu z taryfy prowizji i opłat /k 50 akt/ i harmonogramu spłat kredytu /k 51-53 akt/. Sąd ten na podstawie wyciągu z umowy przelewu /k. 30-32 akt/, wyciągu z aneksu /k. 33 akt/, załącznika nr(...) do aneksu /k. 38-40 akt/ oraz zawiadomienia /k. 44 akt/ zasadnie ustalił, że (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. dokonała przelewu wierzytelności z tytułu pożyczki gotówkowej na rzecz powoda. Powyższe dokumenty nie zostały przez pozwaną skutecznie zakwestionowane. Bez znaczenia dla skuteczności przelewu jest kwestia zawiadomienia dłużnika o jego dokonaniu.

Podstawowym zarzutem pozwanej był brak wymagalności roszczenia dochodzonego pozwem. Powód twierdził, że jego poprzednik wypowiedział umowę pożyczki, a tym samym umowa stała się wymagalna przed upływem okresu, na który została zawarta. Sąd Rejonowy uznał te twierdzenia za wiarygodne powołując się na wystawienie przez bank udzielający pożyczki bankowego tytułu egzekucyjnego, nadanie temu tytułowi klauzuli wykonalności oraz brak skutecznego zaskarżenia postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności przez pozwaną. W ocenie Sądu Okręgowego powód nie wykazał, że umowa o pożyczkę została wypowiedziana przed upływem terminu, na który została zawarta. Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z akt sprawy XII Co 14878/11, w której to sprawie Sąd Rejonowy w Bydgoszczy nadał klauzulę wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr (...) wystawionemu w dniu przez (...) Bank (...) S.A. w W. przeciwko pozwanej z tytułu wierzytelności wynikających z umowy pożyczki z dnia 16 lipca 2009 r., z tym że oddalił wniosek o nadanie klauzuli wykonalności co do wysokości odsetek wymienionych po zadłużeniu z tytułu kapitału ( k. 54 akt ). W wyniku skargi dłużniczki ( pozwanej) na orzeczenie referendarza Sąd Rejonowy powyższe orzeczenie utrzymał w mocy (k.78). W aktach tej sprawy brak było dowodu wypowiedzenia umowy pożyczki pozwanej oraz dowodu jego doręczenia, jedynie bank, który wystawił tytuł egzekucyjny stwierdził, że zadłużenie pozwanej jest wymagalne ( k. 5). Błędny natomiast był pogląd Sądu I instancji, iż o wymagalności roszczenia świadczy nadanie przez Sąd Rejonowy klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, gdyż w takim postępowaniu kognicja sądu jest ograniczona. Zgodnie z przepisem art. 786 2 § 1 k.p.c. w postępowaniu o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, sąd bada, czy dłużnik poddał się egzekucji oraz czy roszczenie objęte tytułem wynika z czynności bankowej dokonanej bezpośrednio z bankiem lub z zabezpieczenia wierzytelności banku wynikającej z tej czynności. Także Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 12 października 2011 r. wydanym w sprawie VI ACa 452/11 (Lex 1101528) wyraził pogląd, że w sprawach o nadanie klauzuli wykonalności BTE zakres kognicji sądu jest ograniczony do zbadania następujących kwestii: czy dłużnik poddał się egzekucji oraz czy roszczenie objęte tytułem wynika z czynności bankowej dokonanej bezpośrednio z bankiem lub z zabezpieczenia wierzytelności banku wynikającej z tej czynności, a także czy dokument przedłożony przez bank spełnia wynikające z przepisów prawa bankowego przesłanki ważności i skuteczności bankowego tytułu egzekucyjnego, a nadto inne wymogi, które dotyczą każdego tytułu egzekucyjnego. Zatem z faktu wystawienia przez pierwotnego wierzyciela bankowego tytułu i nadania mu przez sąd klauzuli wykonalności nie wynika wykonalność całej wierzytelności wynikającej z umowy pożyczki. Na marginesie jedynie można wskazać, że gdyby świadczenia dochodził w postępowaniu egzekucyjnym pierwotny wierzyciel, to pozwana w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego mogłaby kwestionować termin wymagalności egzekwowanego świadczenia. Tym bardziej może kwestionować taką okoliczność w postępowaniu rozpoznawczym prowadzonym z powództwa nabywcy wierzytelności. Jednakże w ocenie Sądu Okręgowego zarzut pozwanej, iż dochodzone roszczenie nie jest wymagalne jest bezzasadny. Z umowy pożyczki wynika, że została zawarta w dniu 16 lipca 2009 r. na okres 3 lat (36 miesięcy). Zatem w chwili wniesienia pozwu tj. 20 listopada 2012 r. termin płatności pożyczki upłynął i należy uznać, iż niezależnie od niewykazania jej wcześniejszego wypowiedzenia, wierzytelności z niej wynikające były wymagalne.

Zatem powód powinien wykazać zasadność swojego roszczenia zarówno w zakresie należności głównej oraz dochodzonych odsetek. Z umowy pożyczki wynika, że pozwana pożyczyła od pierwotnego wierzyciela kwotę 10.000,00 zł. Powód nabył wierzytelność wynikającą z tej umowy i dochodził zapłaty kwoty 8.818,54 zł z tytułu niespłaconego kapitału. W tej sytuacji to pozwaną obciążał dowód, iż zadłużenie z tego tytułu jest mniejsze (art. 6 k.c.). Pozwana takiego dowodu nie przeprowadziła. Zatem roszczenie powoda o zapłatę kwoty 8.818,54 zł było uzasadnione. Uzasadnione było też domaganie się zasądzenia od tej kwoty odsetek w wysokości tzw. odsetek maksymalnych od dnia upływu terminu zapłaty całej pożyczki tj. od dnia 17 lipca 2012 r. Sąd przyjął, że oprocentowanie od przeterminowanych jest równe stopie odsetek maksymalnych mimo, iż w § 9 ust. 2 umowy z dnia 16 lipca 2009 r. strony nie wskazały wprost tej wysokości. Jednakże podana w postanowieniu § 9 ust. 1 umowy wysokość odsetek dla należności przeterminowanych wynosiła czterokrotność stopy kredytu lombardowego NBP. Ponadto Sądowi Okręgowemu z urzędu wiadomo, iż pożyczkodawca stosował takie oprocentowanie w kredytach i pożyczkach udzielanych po wejściu w życie przepisu art. 359 § 2 1 k.p.c. Z żądania pozwu wynika jednak, iż powód domagał się zasądzenia kwoty 8.818,54 zł wraz z odsetkami w wysokości czterokrotność stopy kredytu lombardowego NBP od dnia 20 listopada 2012 r. Dlatego w myśl przepisu art. 321 § 1 k.p.c. jedynie od tej daty mógł odsetki zasądzić.

Z drugiej strony powód nie wykazał zasadności dalszej części dochodzonego roszczenia. Skoro pozwana zaprzeczyła wysokości skapitalizowanych oraz żądanych odsetek, w tym odsetek umownych, a także wysokości pozostałej dochodzonej pozwem kwoty, to powód winien tę okoliczność wykazać. Zatem należy uznać, że powód nie wykazał zasadności roszczenia w zakresie skapitalizowanych odsetek, w tym odsetek umownych sprzed daty upływu umowy. W szczególności nie podał nawet kiedy i w jakiej wysokości wpłat dokonała pozwana. O tym, iż pozwana wpłat na poczet spłaty pożyczki dokonała świadczy okoliczność, że powód nie domagał się zasądzenia całej udzielonej pożyczki tj. 10.000,00 zł. Aby wykazać zasadność roszczenia w zakresie odsetek powód powinien udowodnić, kiedy przypadał termin zapłaty poszczególnych rat pożyczki, kiedy nastąpiła wpłata części zobowiązań oraz jaka była stopa odsetek w tym czasie. Tych okoliczności, oprócz harmonogramu wpłat, powód nie wykazał. Powód nie wykazał też wysokości innych opłat naliczonych przez pożyczkodawcę.

Pozwana w apelacji wniosła o przeprowadzenie dowodu z jej przesłuchania na okoliczność, iż nie doręczono jej wypowiedzenia umowy pożyczki. Sąd Okręgowy ustalił, iż powód nie wykazał, aby umowę pozwanej wypowiedziano. W tej sytuacji przeprowadzenie dowodu z przesłuchania pozwanej było zbędne.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym w ten sposób, że zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 8.818,54 zł wraz z odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego od dnia od dnia 20 listopada 2012 r. do dnia zapłaty, a w pozostałej części oddalił powództwo oraz w punkcie drugim w ten sposób, że zasądził od pozwanej kwotę 1.138,37 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Wobec bezzasadności apelacji w pozostałej części, na podstawie przepisu art. 385 k.p.c., ją oddalił. Ponadto na podstawie przepisów art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 504,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Rozstrzygając o kosztach postępowania Sąd okręgowy miał na uwadze okoliczność, iż powód wygrał sprawę w 71% (8.818,54 zł:12.392,00 zł= 71%). Zatem w myśl przepisu art. 100 k.p.c. pozwana powinna zwrócić powodowi 71% poniesionych przez niego kosztów postępowania zarówno w I, jak i II instancji. Z drugiej strony powód powinien zwrócić pozwanej 29% poniesionych przez nią kosztów procesu. Powód poniósł w I instancji koszty procesu w wysokości 2.586,49 zł. Zatem pozwana winna mu zwrócić kwotę 1.836,40 zł. Natomiast pozwana w tej instancji poniosła koszty w wysokości 2.417,00 zł. Dlatego powód powinien jej zwrócić kwotę 698,03 zł. Różnica wynosi 1.138,37 zł i taką kwotę Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda. W II instancji powód poniósł koszty w wysokości 1.200,00 zł. Zatem pozwana powinna mu zwrócić kwotę 852,00 zł. Pozwana poniosła także koszty w wysokości 1.200,00 zł, a powód powinien jej zwrócić 348,00 zł. Różnicę w wysokości 504,00 zł Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy