Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 22/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

13 sierpnia 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Bogumił Goraj

Sędziowie

SO Tomasz Adamski

SO Irena Dobosiewicz (spr.)

Protokolant

st. sekr. sąd Sylwia Sondaj

po rozpoznaniu w dniu 13 sierpnia 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa W. W. (1)

przeciwko J. W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Świeciu VI Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Tucholi

z dnia 30 września 2013r. sygn. akt. VI C 87/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt. II Ca 22/14

UZASADNIENIE

Powód, W. W. (1), wniósł o zasądzenie od pozwanego, J. W., kwoty 35.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 kwietnia 2011 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu powód wskazał, że strony łączyła umowa zlecenia zawarta pod koniec maja 2009 roku, którą strony ze względu na bliski stosunek pokrewieństwa nie zawarły na piśmie, na podstawie której pozwany zobowiązał się do zakupu dla powoda nieruchomości, położonej w D., tj. działki numer (...) oraz do wykonania na jej terenie m.in. ogrodzenia, bramy, szamba, studni, wyrównania terenu, doprowadzenia energii elektrycznej. Tytułem zaliczki na wydatki związane z wykonaniem tego zlecenia powód zapłacił pozwanemu łącznie kwotę 62.000 złotych. Pozwany kupił nieruchomość, ale nie wykonał na niej części prac lub wykonał je w niższym standardzie i za niższą cenę. Z tego powodu, zdaniem powoda, nie poniósł on wydatków co najmniej w kwocie 35.000 złotych. W dniu 9 kwietnia 2009 roku powód w obecności świadków wypowiedział pozwanemu przedmiotową umowę w niewykonanym zakresie oraz wezwał do zapłaty zaliczki w niewykorzystanej części. Powód usiłował przy tym wręczyć pozwanemu pismo z tej sprawie, ale pozwany odmówił jego przyjęcia.

Pozwany, J. W., w sprzeciwie wniesionym od wydanego w sprawie nakazu zapłaty, wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu, zarzucając, iż strony nie łączyła żadna umowa zlecenia.

Pozwany wyjaśnił, że sam kupił działkę w D. w 2008 roku, którą następnie podzielił i darował powodowi jej część w 2011 roku, z zamiarem zbudowania przez strony obok siebie dwóch domów.

1

Następnie powód skierował do pozwanego pismo, stanowiące wypowiedzenie umowy zlecenia, w którym wskazano na istnienie umowy zlecenia z maja 2009 roku, na poczet której miała zostać pozwanemu przekazana zaliczka w kwocie 40.000 złotych, a zatem inna, aniżeli kwota roszczenia powoda, jak również pismo z tej sprawie zostało sporządzone przed aktem notarialnym darowizny. Pozwany zaprzeczył okolicznościom wskazanym w pozwie co do wręczenia pieniędzy i podniósł, iż w maju 2009 roku powód nie był jeszcze właścicielem nieruchomości, zatem nie mógł zlecić żadnych czynności, zaś sam pomysł budowy domków powstał niedługo przed tym. jak pozwany darował część działki powodowi.

Powód podtrzymał swoje roszczenie i jego podstawy, wyjaśniając dodatkowo, iż pozwany zakupił nieruchomość na swoją rzecz, ale w celu przeniesienia jej własności na rzecz powoda, z czym zwlekał do kwietnia 2011 roku, natomiast kwota roszczenia w wysokości 35.000 złotych została wskazana na korzyść pozwanego, albowiem faktycznie mieści się ona w granicach kwoty 40.000 złotych.

r

Wyrokiem z dnia 30 września 2013 r. Sąd Rejonowy w Świeciu VI

Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Tucholi oddalił powództwo i zasądził

od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2417 zł tytułem zwrotu kosztów

procesu, nadto rozstrzygnął o kosztach należnych Skarbowi Państwa.

Sąd Rejonowy ustalił, że strony są braćmi, powód od 2007r. pracuje i przebywa w Anglii, uzyskując dochód tygodniowy na poziomie 220 funtów, a następnie 350 funtów. W okresie podatkowym 2007 - 2008 uzyskał dochód netto 13750 funtów, a w okresie 2008 - 2009 - 15972 funty. Z kolei pozwany od 2007r. zamieszkuje i pracuje w Niemczech, najpierw uczył się zawodu pielęgniarza, prowadził też własną firmę zajmującą się pomocą osobom starszym. Po zakończeniu nauki dochody pozwanego ukształtowały się na poziomie 1500 - 1600 euro miesięcznie. Pozwany w dniu 4 czerwca 2008r. kupił nieruchomość położoną w D., działka nr (...), a w dniu 9 kwietnia

2

2011r. darował powodowi, wydzieloną z tej nieruchomości działkę nr (...), motywując to prośbą brata i chęcią zamieszkania przez powoda w Polsce.

Powód, jeszcze przed umową darowizny, pismem z dnia 8 kwietnia 20lir. wystosował pismo stanowiące wypowiedzenie umowy zlecenia z maja 2009r. oraz wezwał jednocześnie pozwanego o zwrot kwoty 40 000 zł jako części uiszczonej przez powoda zaliczki. Pismo to powód usiłował wręczyć pozwanemu w dniu 9 kwietnia 201 Ir., po zawarciu umowy darowizny.

Pozwany pieniądze na zakup nieruchomości miał z uzyskanych dochodów, nadto w 2007r. zaciągnął pożyczkę w kwocie 13426,16 euro i na działce postawił domek rekreacyjny, doprowadził energię elektryczną, zaś po podziale działki wykopano studnię.

Pozwany został upoważniony przez brata /tu: powoda/ do jego kont w Banku (...) S.A. o numerach (...), (...) i (...). Powód z kolei, będąc już w Anglii dokonywał w lutym i marcu 2009r. przelewów kwot w walucie angielskiej w wysokościach 503, 200 i 800 funtów na konto bankowe w Banku (...) S.A. tj. (...) wskazując jako beneficjenta pozwanego.

Także świadek W. W. (2) dokonała w kwietniu 2008r. przelania kwoty 3500 funtów na konto w Banku (...) S.A. o numerze (...).

Wskazując na powyższe ustalenie Sąd Rejonowy przyjął, iż pomiędzy stronami nie zawarto umowy zlecenia, a skoro podstawą faktyczną i prawną powództwa miała być taka umowa, to powództwo podlegało oddaleniu. Zwłaszcza, że powód wskazywał na maj 2009r., jako datę zawarcia takiej umowy, tymczasem pozwany właścicielem nieruchomości w D. był już od czerwca 2008r., na co wskazuje umowa z 4 czerwca 2008r. Tym samym umowa zlecenia, na którą powołuje się powód, nie mogła w żaden sposób obejmować zobowiązania pozwanego do zakupu nieruchomości dla powoda.

3

Także pismo powoda z 8 kwietnia 201 Ir. nie wskazuje na taki element umowy. Rozbieżne są także kwoty - ta w piśmie z 8 kwietnia 201 Ir. i kwota stanowiąca żądanie pozwu oraz te, wynikające z czterech przelewów dokonanych przez powoda pozwanemu.

Sąd Rejonowy wskazał nadto, iż powód twierdził, że kwoty które miał przekazywać pozwanemu na podstawie umowy zlecenia, wpłacał na rachunek, do którego pełnomocnictwa miał pozwany, jak również były one przekazywane pozwanemu przez inne osoby, a także osobiście. Sąd wskazuje; że treść dokumentów, na które powoływał się powód, nie potwierdzają jego twierdzeń. Jak wynika bowiem z treści dokumentów przelewów (k. 80-83 akt) powód wpłacał wskazane w nich y kwoty pieniężne na konto o innym numerze, aniżeli wskazywał dokument pełnomocnictwa dla pozwanego (k. 84 akt). Wprawdzie pozwany nie kwestionował, aby miał dostęp do konta powoda, ale to potwierdzenie nie przesądza jeszcze o tym, że pozwany wypłacał i dysponował pieniędzmi powoda, czemu pozwany zaprzeczył. Podobnie to. że w treści przelewów wskazano jako beneficjenta pozwanego, nie stanowiło dowodu na to, że faktycznie pozwany otrzymał wskazane kwoty pieniężne. Sąd podnosi, że z dokumentów tych wynika, że przelewy były dokonywane w lutym i marcu 2009 roku. a zatem jeszcze przed datą, na którą powoływał- się powoda jako data zawarcia umowy zlecenia (koniec maj 2009 roku). Z tego powodu wpłaty te nie mogły być przekazywane na poczet umowy zlecenia, która jeszcze nie została zawarta pomiędzy stronami.

Sąd Rejonowy nie dał wiary powodowi, aby ten przekazywać miał powodowi pieniądze także osobiście, czemu przeczą zeznania świata A. J..

Sąd Rejonowy nie dał wiary pozostałym świadkom, albowiem były to osoby zainteresowane w korzystnym rozstrzygnięciu sprawy na rzecz powoda, jako członkiem rodziny, a także niektórzy świadkowie wprost deklarowali niechęć w stosunku do pozwanego, co także wpływało na ocenę ich zeznań

4

(świadek M. Z.. która zeznała, że od początku nie lubi pozwanego, od czasu, gdy go poznała wiedziała, że jest on oszustem". Ponieważ zeznania tych świadków i świadków K. Z. oraz S. były ze sobą powiązane, w konsekwencji Sąd odmówił wiarygodności wszystkim tym osobom, mając także na uwadze treść opisanych wyżej dowodów z dokumentów. Na marginesie podnieść trzeba, że świadkowie S. W. i W. W. (2), rodzice stron wprost wskazali, że strony nie łączyła żadna umowa. Sąd Rejonowy ostatecznie wskazał, że powód nie sprostał ciężarowi dowodowemu /art. 6 k.c./, stąd nie było podstaw do uwzględnienia powództwa, o kosztach zaś procesu orzekł na mocy art. 98 k.p.c.

Apelację od wyroku wniósł powód, zarzucając w pierwszym względzie nieważność postępowania /art. 379 pkt 4 k.p.c./, w ocenie bowiem skarżącego skład Sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa, sędzia bowiem orzekający nie został przeniesiony decyzją Ministra Sprawiedliwości na nowe miejsce służbowe.

Nadto, jako zarzuty ewentualne wskazał Sąd Rejonowy na sprzeczność

istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym poprzez

błędne ustalenie, że pomiędzy stronami nie istniała umowa zlecenia, a powód

nie wykazał, aby doszło do zawarcia takiej umowy. W konsekwencji Sąd nie

ustalił, że powód dokonywał na rzecz pozwanego wpłat zaliczek na wydatki

związane z wykonaniem umowy zlecenia oraz nie ustalił braku zwrotu przez

pozwanego części tych zaliczek wobec nieponiesienia części wydatków, a także

nie ustalił wypowiedzenia przez powoda umowy i wezwania pozwanego do

zapłaty. Co było sprzeczne z przeprowadzonymi dowodami, w tym zeznaniami

świadków mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku naruszenie przez Sąd

przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 kpc poprzez dowolną ocenę

wiarygodności i mocy dowodów, bez wszechstronnego rozważenia zebranego

materiału dowodowego, a w szczególności poprzez odmowę przyznania

wiarygodności zeznaniom wszystkich świadków (poza zeznaniami świadka

5

W. K. i częściowo A. J.) z uzasadnieniem, że są to osoby zainteresowane w korzystnym rozstrzygnięciu sprawy dla powoda jako członka rodziny, a zeznania innych świadków - nie będących członkami rodziny r są powiązane z zeznaniami tych osób

Nadto wskazał na mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym poprzez błędne ustalenie źródeł finansowania przez pozwanego zakupu nieruchomości w D. na podstawie zeznań świadkaJ."W., któremu to świadkowi Sąd nie dał wiary, co wynika z uzasadnienia wyroku oraz mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku naruszenie przez Sąd przepisów prawa procesowego, tj. art. 229 § 1 k.p.c, poprzez uznanie, że skoro złożone do akt pismo powoda do pozwanego z dnia 8.04.201 Ir. o wypowiedzeniu umowy zlecenia z wezwaniem do zapłaty nie zostało przedstawione przez powoda w oryginale i jest to jedynie kopia, dodatkowo nie podpisana przez powoda, to pismo to nie potwierdza de facto woli strony co do istnienia ustnej umowy zlecenia i jej wypowiedzenia.

Wskazując na powyższe zarzuty powód domagał się uchylenia

zaskarżonego wyroku co do punktu 1 i 2, zniesienia postępowania jako

dotkniętego nieważnością przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu w Swieciu

do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania

za obie instancje ewentualnie o uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania na podstawie art. 368§1 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 386§4 k.p.c. bądź o zmianę wyroku i zasadzenie na swoją rzecz kwoty dochodzonej pozwem oraz zwrotu kosztów procesu za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł ojej oddalenie i zasądzenie na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

6

Apelacja podlegała oddaleniu.

Sąd Okręgowy nie podziela stanowiska Sądu Rejonowego jedynie w zakresie ustaleń o braku istnienia umowy zlecenia łączącej strony, w pozostałym zakresie ustalenia aprobuje i przyjmuje je za własne, uznając nadto, że pomimo błędnych w części ustaleń, wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu.

Odnosząc się do najdalej idącego zarzutu dotyczącego nieważności

postępowania / art.379 pkt 4 k.p.c./ to jest on całkowicie bezzasadny. W dacie

orzekania przez Sąd Okręgowy znana była już uchwała pełnego składy Sądu
Najwyższego z dnia 28 stycznia 2014r. dotycząca rozumienia art.75 ustawy z

dnia 27 lipca 2001r. Prawo o ustroju sądów powszechnych/tekst jedn. Dz.U. z

2013r. poz.427 ze zm./ w kontekście organu właściwego do wydania decyzji o przenoszeniu sędziego na inne miejsce służbowe Sąd Najwyższy wskazał ,że w wydaniu decyzji o przeniesieniu sędziego na inne miejsce służbowe na podstawie art. 75 par.3 w zw. z art.75 par.2 pkt 1 cyt. ustawy Minister Sprawiedliwości nie może być zastąpiony przez sekretarza ani podsekretarza stanu. Wskazał też, że wykładnia dokonana w uchwale wiąże od chwili jej podjęcia.

W tej sytuacji zarzuty powoda w kontekście nieważności postępowania

należało uznać za chybione.

Sąd Rejonowy niewłaściwie ocenił zeznania świadków, prawidłowa

bowiem ocena ,której dokonał Sąd Okręgowy jako sąd meriti, prowadzi do wniosku , iż strony łączyła ustna umowa zlecenia dotycząca zakupu przez pozwanego na rzecz powoda nieruchomości. Wskazują na to wprost zeznania takich świadków jak M. Z. /k. 161-162/ ,K. Z. /k. 163/ czy rodziców stron S. W. i W. W. (2) /k.163 v i k. 164/. Co prawda ostatni świadkowie stwierdzili, że umowy żadnej strony nie zawarły , ale w kontekście ich zeznań o przekazanych przez powoda pozwanemu pieniądzach na zakup działki, Sąd odwoławczy przyjął, iż świadkowie mówili o braku pisemnej umowy . Nie ma żadnych podstaw do tego,

7

aby tym świadkom w tym zakresie nie dać wiary, zwłaszcza w kontekście późniejszych działań pozwanego.

Sąd Rejonowy nie wyciągnął bowiem żadnych wniosków z uczynionej w 201 Ir. przez pozwanego na rzecz powoda darowizny części zakupionej w 2008r. nieruchomości w D..

W ocenie Sądu odwoławczego niewiarygodnie brzmią twierdzenia pozwanego, że darował działkę bratu bezinteresownie , na jego prośbę. Nie może bowiem ujść uwadze Sądu odwoławczego to, że pozwany, aby dokonać zakupu działki też dla siebie, zaciągnął w 2007r. kredyt i dodatkowo pożyczki w 201 Ir. na prace na nieruchomości a osoba obciążona kredytami jak wskazują zasady doświadczenia życiowego , nie zawiera z reguły umów darowizny.

Kwoty pożyczek były znaczne bo 18000 euro i 12000 zł oraz 20000 zł /zeznania pozwanego k. 190 / co tym bardziej utwierdza Sąd Okręgowy o słuszności zajętego stanowiska.

W tej sytuacji Sąd odwoławczy przyjął ,że strony łączyła ustna umowa zlecenia o której mowa w art. 734 k. c., przynajmniej w zakresie zakupu nieruchomości , natomiast nie mógł uwzględnić apelacji powoda dalej idącej, nie wykazał bowiem powód w żaden sposób szkody jaką poniósł, jak twierdził, na skutek nienależytego wykonania przez pozwanego umowy. Powód wskazywał na kwotę 35000 zł, tymczasem brak jakichkolwiek dowodów na to ,aby taką kwotę przekazał pozwanemu na wykonanie prac na zakupionej nieruchomości, i nie wykazał też pozwany zakresu i wartości prac umówionych i wykonanych i prac wykonanych wadliwie.

Ciężar dowodu w tym zakresie obciążał powoda /art. 6 k.c./ lecz powód temu nie sprostał. W tej sytuacji rozpoznawanie zarzutów , dotyczących niewłaściwej oceny zeznań świadków /zarzuty 3 i 4/jawi się jako zbędne.

Gdy zważy się na treść art. 741 k.c., na który to przepis wskazał Sąd Rejonowy, oddalając powództwo, to niewątpliwie na przyjmującym zlecenie spoczywa obowiązek zwrotu niewykorzystanych pieniędzy, uzyskanych od dającego zlecenie jako zaliczkę.

W tej sprawie powód nie wykazał jaka kwota pozostała do zwrotu dla niego przez pozwanego , co więcej, nie wykazał nawet jaką kwotę dał pozwanemu pierwotnie na kupno nieruchomości

W konsekwencji Sąd Okręgowy na mocy art. 385 k.p.c. apelację powoda oddalił, w zakresie zaś kosztów postępowania apelacyjnego orzekł o nich na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 par. l k.p.c.

Na oryginale właściwe podpisy

Za zgodność z oryginałem

9