Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ga 299/14

POSTANOWIENIE

Dnia 15 stycznia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Krzysztof Górski (spr.)

Sędziowie: SO Anna Budzyńska

SO Piotr Sałamaj

Protokolant: sekretarz sądowy Agnieszka Grygiel

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2015 r. w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z wniosku M. (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnoscią we W.

z udziałem A. Ł.

o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszeniu.

na skutek apelacji uczestnika od postanowienia Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie z dnia 17 czerwca 2014 r., sygn. akt XII Gzd 34/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od uczestnika na rzecz wnioskodawcy kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem kosztów w postępowaniu odwoławczym.

SSO Anna Budzyńska SSO Krzysztof Górski SSO Piotr Sałamaj

Sygnatura akt VIII Ga 299/14

UZASADNIENIE

(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością we W. o orzeczenie wobec uczestnika A. Ł. zakazu prowadzenia działalności gospodarczej oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszeniu na okres dziesięciu lat. Jednocześnie wniesiono o obciążenie uczestnika postępowania kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa prawnego.

W uzasadnieniu wniosku wskazano, iż na mocy postanowienia z dnia 2 lutego 2012 r. Sąd ogłosił na wniosek wierzyciela upadłość uczestnika obejmującą likwidację jego majątku, co, w ocenie wnioskodawcy, wyczerpuje przesłanki orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej określone w art. 373 ust. 1 pkt 1 p.u.n. tym bardziej, iż niewypłacalność upadłego jest następstwem jego celowych zawinionych działań ( art. 374 ust. 1 p.u.n.). Dotyczy to przy tym zarówno uczestnika, jako osoby prowadzącej działalność gospodarczą, jak i uczestnika pełniącego funkcje członka zarządu spółek kapitałowych prawa handlowego.

Uczestnik wniósł o oddalenie wniosku oraz zasądzenie od wnioskodawcy kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Uczestnik zaprzeczył wszelkim wyraźnie nieprzyznanym twierdzeniem wnioskodawcy.

Postanowieniem z dnia 17 czerwca 2014 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie w punkcie I sentencji pozbawił uczestnika prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji i stowarzyszeniu na okres ośmiu lat, w punkcie II sentencji oddalił wniosek w pozostałej części, w punkcie III zasądził od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni kwoty 417 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte o następujące ustalenia.

A. Ł. prowadził wieloletnią działalność gospodarczą jako osoba fizyczna, pod nazwą M. A. Ł. z siedzibą w S. przy Al. (...). Zobowiązania podatkowe uczestnik rozliczał w oparciu o księgę przychodów i rozchodów oraz ewidencję środków trwałych, a także rejestr związany z rozliczeniem podatku VAT. Przez ponad 20 lat współpracował on z Henry’m McGovern’em przy przedsięwzięciach w zakresie prowadzenia restauracji - jako udziałowiec mniejszościowy, a od 1997 r. dodatkowo z R. G. - w zakresie nabywania nieruchomości. Wówczas sprawował także funkcję członka zarządu w (...) spółce z o.o. i (...) spółce z o.o. do dnia 8 sierpnia 2011 r.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 12 kwietnia 2007 r. w (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością we W. (obecnie (...) sp. z o. o. we W.) zawarła z A. Ł. umowę
pożyczki w wysokości 250.000 złotych z terminem zwrotu do dnia 11 kwietnia 2009 r., z
przeznaczeniem na zakup udziału we współwłasności lokalu użytkowego położonego w S. przy Al. (...). W dniu 17 kwietnia 2008 r. wierzyciel (...) sp. z o.o. we W. zawarła z dłużnikiem A. M.
Ł. umowę pożyczki kwoty 250.000 złotych z terminem płatności do dnia 18 kwietnia 2010 r. W 2008 r. A. Ł. pożyczył od z Henry’ego McGovern kwotę 2.500.000 USD podpisując dokument „P. note”. Omyłkowo w dokumencie tym figuruje również nazwisko ojca (...) (...). Rok później kwota pożyczki została częściowo spłacona przez dłużnika - tj. w wysokości 3.600.000 zł ( ok. 1,2 min USD). Strony uzgodniły przedłużenie terminu spłaty i uczestnik zabezpieczył spłatę wystawiając weksel opiewający na 1.612.000 USD, którego remitentem jest (...) Weksel ten zabezpieczał również spłatę pożyczki udzielonej przez (...) A. R. (1) w kwocie 1.400.000 USD oraz udzielonej uczestnikowi przez wnioskodawcę w kwocie 1.200.000 zł. W dniu 25 września 2009 r. uczestnik zawarł z (...) Bank SA umowę kredytu nr (...) w kwocie 436.279,80 zł. W dniu 6 sierpnia 2010 r. uczestnik zawarł z G. (...) Bank umowę kredytu nr DK/KR-H./ (...) w kwocie 1.131.457,66 zł.

Sąd Rejonowy z urzędu znał fakt, że postanowieniem z dnia 2 lutego 2012 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie ogłosił upadłość A. Ł. w sprawie z wniosku (...) sp. z o. o. we W..

Sąd I instancji ustalił, że na dzień 15 października 2011 r. majątek uczestnika został oszacowany przez tymczasowego nadzorcę sądowego na kwotę około 6 - 7 min złotych ( łącznie z majątkiem, którego wyzbył się upadły w drodze bezskutecznych czynności prawnych). Wówczas w skład majątku wchodziły: - 1/2 udziału w nieruchomości stanowiącej lokal użytkowy U2 położony przy Al. (...) w S., dla którego Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) oraz związany z tym lokalem udział do (...) w częściach wspólnych budynku oraz w prawie użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej objętych księgą wieczystą KW nr (...), o wartości 1.218.000,00 zł; Na nieruchomości tej ustanowione były hipoteki na rzecz (...) Bank spółki akcyjnej w W.: - umowna zwykła w kwocie 1.131.457,66 zł oraz umowna kaucyjna do kwoty 792.020,36 zł, zabezpieczające spłatę kapitału i odsetek kredytu udzielonego dłużnikowi, z terminem spłaty oznaczonym do dnia 10 lipca 2030 roku; - lokal mieszkalny o pow. 93,25 m 2 położony przy Al. (...) w S., dla którego prowadzona jest księga wieczysta o numerze (...), o wartości 300.000 zł. Na nieruchomości, tej ustanowione były hipoteki na rzecz (...) Bank S. A. w W.: umowna zwykła w kwocie 436.279,80 zł oraz umowna kaucyjna do
kwoty 305.395,86 zł, zabezpieczające spłatę kapitału i odsetek kredytu udzielonego w dniu
25 września 2009 roku; - wierzytelność wobec (...) sp. z o. o. w S. z tytułu odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie
umowy o pracę w kwocie ok. 30-40 tys. zł.

W tym okresie ustalono zobowiązania uczestnika wobec wierzycieli: - (...)

Towarzystwa (...) sp. z o. o. w S. w kwocie 30.000,00 zł z tytułu nierozliczonych zaliczek z datą wymagalności na dzień 7 października 2011 r.; - (...) sp. z o. o. w S. z tytułu nierozliczonych zaliczek pobranych w okresie czerwiec-wrzesień 2011 r. w kwocie 397.000 zł; - z tytułu karty kredytowej VISA wymagalne na kwotę 21.000 zł; - zobowiązania wobec (...) Bank S.A. wynikające z umowy kredytu nr (...) w kwocie ok. 460.000 zł; - zobowiązania wobec G. (...) Bank z tytułu umowy kredytu nr DK/KR-H./ (...) w kwocie ok. 1.210.000 zł. Do masy upadłości zgłoszone zostały zobowiązania na łączna kwotę 13.500.000 zł, z kwoty tej syndyk masy upadłości uznał wierzytelności na poziomie 2,3 mln złotych. Lista została zatwierdzona
tylko częściowo - poza częścią dotyczącą wierzytelności zgłoszonej przez (...)w wysokości ok. 10,9 min zł.

Zgodnie z ustaleniami Sądu Rejonowego w dniu 11 sierpnia 2011 r., a więc w okresie 12 miesięcy przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, dłużnik zawarł umowę sprzedaży z M. Ł. (1) (synem) ½ udziału we własności nieruchomości gruntowej niezabudowanej w postaci działki nr (...) o pow. łącznej 0,87 ha, położonej w K., dla której prowadzona jest księga wieczysta o numerze (...), za cenę 150.000 zł. W drodze umowy darowizny przekazał synowi – M. Ł. (1) samochód marki a. (...) rok produkcji 2003 o wartości ok. 25.000–30.000 zł. Natomiast w dniu 15 lipca 2011 r., za zgodą Zgromadzenia Wspólników (...) sp. z o. o. w S., dłużnik sprzedał K. T. za cenę 26.250 zł 21 udziałów w (...) sp. z o. o. w S. stanowiących 52,5 % kapitału w tej spółce. Syndyk oszacował wartość udziałów na kwotę 4.200.000 zł.

Po ogłoszeniu upadłości uczestnik zameldował w mieszkaniu przy Al. (...) w S., wchodzącym w skład masy upadłości, trzy osoby - w tym małoletnie dziecko. Syndyk wszczął postępowanie administracyjne związane z wymeldowaniem. Sędzia komisarz zobowiązał upadłego i osoby przebywające w tym lokalu do jego opuszczenia do końca czerwca 2012 r. Lokal nie został opróżniony w tym terminie. Postępowanie administracyjne zostało zakończone decyzją o wymeldowaniu i ostatecznie uczestnik, po negocjacjach, wydal lokal syndykowi w styczniu 2013 r. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 17 października 2012 roku, sygn. akt 1C 372/12, ustalono, że czynność prawna w postaci umowy sprzedaży udziału do ½ części w prawie współwłasności nieruchomości zabudowanej - działki gruntu nr (...) o pow. łącznej 0, 87 ha położonej w K., dla której prowadzona jest księga wieczysta o nr (...), zawarta w dniu 11 sierpnia 2011 r. pomiędzy A. Ł. a M. Ł. (1), jest bezskuteczna w stosunku do masy upadłości.

Sąd I instancji ustalił, że wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie IX Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 28 listopada 2013 roku w sprawie z powództwa syndyka masy upadłości A. Ł. przeciwko (...) spółce z o.o. we W. o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, oddalono powództwo. W lutym 2014 roku zapadł wyrok uznający za bezskuteczną umowę darowizny samochodu. W toku jest sprawa dotycząca uznania za bezskuteczną w stosunku do masy upadłości sprzedaży udziałów w spółce (...) na rzecz K. T., postępowanie jest na etapie wyceny udziałów przez biegłego.

W postępowaniu upadłościowym A. Ł. syndyk masy upadłości uznał wierzytelność (...) sp. z o. o. we W. w kwocie 31.271,51 zł w kategorii IV z tytułu nierozliczonych zaliczek pobranych przez uczestnika w czasie pełnienia funkcji w jej organach. Jednocześnie odmówił uznania wierzytelności z tytułu zaliczek pobranych przez upadłego zgłoszonej przez zarządcę przymusowego wierzyciela (...) sp. z o. o. w S..

Sąd Rejonowy ustalił, że (...), A. Ł. oraz R. G. założyli dwie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością: (...) Towarzystwo (...) (dalej (...)) - jako spółkę typu joint-venture z władzami miasta S. - mającą na celu renowację ul. (...). B. w S. oraz U. S. ( (...)), która miała zajmować się innymi nieruchomościami. Z uwagi na obowiązujące uregulowania prawne nakładające na obcokrajowców obowiązek uzyskania zgody Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na posiadanie ponad 50% udziałów w spółkach kapitałowych - rzeczywiste zaangażowanie poszczególnych wspólników w/w spółek nie zostało formalnie odzwierciedlone w objętych udziałach. Wspólnicy zawarli ustalenia co do faktycznych rozliczeń oraz co do woli dokonania zmian w strukturze udziałów (...) sp. z o. o. w porozumieniu, tj. tzw. „S.A.” z dnia 6 września 2002 r., aneksowanym w dniu 8 listopada 2002 r., 15 marca 2003 r., i 17 lipca 2007r. Zgodnie z treścią porozumienia A. Ł. miało przypaść 7,5% udziałów w (...) spółce z o.o. W celu odzwierciedlenia rzeczywistego zaangażowania każdego ze wspólników ustalono również, iż udziały w (...) spółce z o. o. zostaną przeniesione na (...) spółkę z o.o., a kapitał zakładowy (...) spółki z o. o. zostanie podwyższony poprzez konwersję wierzytelności wobec R. G. z tytułu pożyczek udzielonych na zakup nieruchomości (...) na nowe udziały w tej spółce.

Zgodnie z ustaleniami Sądu I instancji w dniu 11 lipca 2011 roku w obecności notariusz M. M. (1) odbyło się Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) spółki z o.o. w S.. A. Ł., działając w imieniu własnym jako (...) spółki z o.o. w S. oraz jako członek zarządu (...) spółki z o.o. w S., wbrew znanej mu woli jedynego wspólnika (...) spółki z o.o. w (...) spółki z o.o. we W., podjął uchwały w przedmiocie: - odwołania R. G. ze stanowiska Wiceprezesa Zarządu i z Zarządu spółki; -odwołania Henry’ego J.’aMcGovern ze stanowiska Wiceprezesa Zarządu i z Zarządu spółki; - wyrażenia zgody A. Ł. oraz (...) spółce z o.o. w S. na zbycie udziałów w (...) sp. z o.o. z siedzibą w S. oraz rezygnacji z przysługującego wspólnikom prawa pierwszeństwa w nabyciu udziałów przeznaczonych na sprzedaż; -wyrażenia zgody na zbycie prawa użytkowania wieczystego do dnia 28 czerwca 2093 r. nieruchomości będącej własnością Skarbu Państwa, stanowiącej działkę nr (...) położonej w miejscowości S. przy Al. (...) oraz ul. (...) wraz z posadowionym na tym gruncie budynkiem pod nazwą Centrum - Handlowo Biurowe (dawniej (...)) stanowiącym własność użytkownika wieczystego, dla której Sąd Rejonowy Szczecin- Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie prowadzi księgą wieczystą (...). W dniu 11 lipca 2011 roku, wbrew woli udziałowców, A. Ł. działający w imieniu i na rzecz (...) spółki z o.o. w S. sprzedał 19 udziałów należących do (...) spółkę z o.o. w (...) spółce z o.o. w S. swojej żonie M. Ł. (2) – za cenę odpowiadającą ich wartości nominalnej - tj. 23.750 zł.

W dniu 9 sierpnia 2011 roku w O. została zawarta pomiędzy (...) sp. z o.o. w S. reprezentowaną przez Prezesa Zarządu T. D., a (...) S.A. w S. reprezentowanym przez M. M. (2) umowa objęcia akcji serii (...) spółki (...)

S. A. w drodze subskrypcji prywatnej. Na podstawie powołanej umowy (...) sp. z
o. o. w S. objęła 8900 akcji o wartości emisyjnej 250,00 zł za akcję i zobowiązała się

do wniesienia do majątku spółki tytułem objęcia akcji na podwyższony kapitał zakładowy wkładu niepieniężnego w postaci prawa użytkowania wieczystego działki nr (...) wraz posadowionym na tym gruncie budynkiem pod nazwą Centrum — Handlowo Biurowe, którego wartość oszacowano na kwotę 20.250.000 zł. Tego samego dnia, tj. 9 sierpnia 2011 r., przed notariuszem M. P., pomiędzy (...) sp. z o. o. w S. reprezentowaną przez Prezesa Zarządu T. D., a (...) S.A. reprezentowanym przez M. M. (2), w celu wykonania zobowiązania zawartego w umowie objęcia akcji, została zawarta umowa przeniesienia prawa, na podstawie której (...) spółka z o.o. w S. przeniosła na (...) SA prawo użytkowania działki nr (...) wraz z posadowionym na tym gruncie budynkiem pod nazwą Centrum-Handlowo Biurowe. Wynagrodzenie notariusza za sporządzenie aktu zostało uiszczone gotówką w dniu jego podpisania.

Zgodnie z odrębnym porozumieniem między w/w spółkami, wszelkie przychody i koszty przeszły na (...) S.A. z dniem 1 września 2011 r. Porozumienie to znalazło odzwierciedlenie m. in. w podpisanym przez w/w spółki (jako Dotychczasowym i Nowym Wynajmującym) w dniu 29 sierpnia 2011 r. aneksie do umowy najmu nr (...) z Najemcą J. S.. (...).

W dniu 9 sierpnia 2011 roku (...) spółka z o. o. w S. nabyła od Biura Doradztwa (...) spółki z o.o. w O. 354 akcje (...) S.A. w O. na okaziciela za kwotę ok. 1.300.000 zł. W dokumentacji księgowej (...) spółki z o.o. brak dowodów nabycia tych akcji, a (...) S.A. w O. nie udostępnił zarządcy przymusowemu (...) spółki z o.o.
księgi akcjonariuszy.

W dniu 5 września 2011 roku A. Ł. wpłacił na rzecz (...) S.A. kwotę 134.455,72 złote tytułem „wpłaty czynszu najmu za okres 10-08-2011 roku do 30.08.2011, dotyczy budynku przy al. (...) w S.”. W listopadzie 2011 roku (...) sp. z o.o. złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości (...) sp. z o. o. w S.. W dniu 29 listopada 2011 roku Sąd zabezpieczył majątek dłużnika poprzez ustanowienie zarządcy przymusowego w osobie P. D.. Ze złożonego w tym czasie bilansu (...) sp. z o. o. w S. z dnia 10 sierpnia 2011 r., podpisanego przez A.
P., gdzie uczestnik A. Ł. pełnił funkcję członka zarządu wynika, iż: - na dzień 1 stycznia 2011 wartość aktywów wynosiła 41.765.162,53 zł, wartość zobowiązań i rezerw na zobowiązania wynosiła 48.092.588,67 zł; - w styczniu 2011 r. wartość aktywów wynosiła 41.901.544,78 zł, wartość zobowiązań i rezerw na zobowiązania wynosiła 48.574.438,99 zł, spółka zanotowała stratę 345.468,07 zł; - w lutym 2011 r. wartość aktywów wynosiła 41.898.949,63 zł, wartość zobowiązań i rezerw na zobowiązania wynosiła 48.837.358,59 zł, spółka zanotowała stratę 610.982,82 zł; - w marcu 2011 r. wartość aktywów wynosiła 42.094.749,41 zł, wartość zobowiązań i rezerw na zobowiązania wynosiła 49.307.803,48 zł, spółka zanotowała stratę 885.627,93 zł; - w kwietniu 2011 r. wartość aktywów wynosiła 41.782.479,21 zł, wartość zobowiązań i rezerw na zobowiązania wynosiła 49.410.725,57 zł, spółka zanotowała stratę 1.300.820,22 zł; - w maju 2011 r. wartość aktywów wynosiła 41.744.868,51 zł, wartość zobowiązań i rezerw na zobowiązania wynosiła 49.693.486,98 zł, spółka zanotowała stratę 1.621.192,23 zł.

Sąd ustalił, że w dniu 5 grudnia 2011 r. zarządca przymusowy (...) sp. z o. o. w S. wezwał A. Ł. do złożenia wyjaśnień w zakresie pobrania - w okresie od czerwca do 2 września 2011 r. - wypłat z rachunku bankowego (...) sp. z o. o. w S. w wysokości 252.000 zł. Jednocześnie wezwał on uczestnika, w przypadku niemożności wyjaśnienia dokonanych wypłat, do zwrotu pobranych kwot na rzecz spółki. Pismem z dnia 7 grudnia 2011 r. A. Ł. poinformował zarządcę przymusowego
(...) sp. z o. o. w S. o rozliczeniu pobranych zaliczek z zakupem dodatkowych akcji serii A (...) S.A.

W dniu 27 listopada 2012 r. zarządca przymusowy (...) sp. z o. o. w S. wezwał A. Ł. do zwrotu środków finansowych w kwocie 147.000 zł z tytułu pobranych zaliczek z rachunku bankowego spółki w okresie od 25 sierpnia 2011 r. do 2 września 2011 r. W księgach rachunkowych oraz dokumentacji księgowej spółki (...) brak jest dokumentów potwierdzających wypłacenie przez (...) sp. z o.o. kwoty 134.455,72 zł celem przekazania jej (...) S.A. A. Ł., pełniąc funkcję Prezesa Zarządu w (...) spółki z o.o., nie złożył podpisu pod sprawozdaniem finansowym spółki za rok 2010. Wskutek zaniechania uczestnika nie został dokonany wpis w rejestrze tej spółki dotyczący wzmianki o
złożeniu przez spółkę sprawozdania finansowego za 2010 rok.

W oparciu o dokonane ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał wniosek za zasadny. Dokonując oceny przeprowadzonych dowodów Sąd I instancji wskazał, że uznał za wiarygodne w całości zeznania osoby przesłuchanej za wnioskodawczynię oraz świadków. Sąd nie uwzględnił argumentacji uczestnika, że wniosek w niniejszej sprawie miał na celu wywarcie niedopuszczalnego nacisku na zmianę stanowiska upadłej reprezentowanej przed Komisją Nadzoru Finansowego w sprawie „insider trading”, którego miał się dopuścić (...) a wobec którego prowadzone jest w tym przedmiocie postępowanie administracyjne. Wnioskodawca jak wierzyciel uczestnika, który nie złożył wniosku o ogłoszenie upadłości był uprawniony do złożenia wniosku inicjującego niniejsze postępowanie. Za niewiarygodne Sąd I instancji uznał stwierdzenia uczestnika co do pozornego charakteru czynności prawnej udzielonej mu pożyczki w wysokości 2.500.000 zł, ponieważ uczestnik nie poparł ich żadnymi dowodami. Przedłożył jedynie swoje oświadczenia o spłacie części pożyczki oraz nie wykazał spłaty gotówką pozostałej części pożyczki w kwocie około 1.300.000 USD ani faktu, że weksel na kwotę 1.612.000 zł w żadnym zakresie nie zabezpiecza tej kwoty. Sąd Rejonowy, mając na uwadze zasady doświadczenia życiowego, nie dał również wiary stwierdzeniu uczestnika o poniesieniu z pobranych ze spółki (...) zaliczek w kwotach 147.000 zł kwoty 134.455,72 zł na czynsz najmu za okres od 10.08.2011 roku do 30.08.2011 za budynek przy Al. (...) w S.. Zaliczki zostały pobrane przed przejściem praw i obowiązków wynikających z umów najmu zostały wpłacone po zawarciu tej umowy w dniu 5 września 2011 r. Natomiast kwota 12.544,28 zł została zapłacona dwa tygodnie przed kwestionowanym pobraniem zaliczek. W ocenie Sądu Rejonowego działania R. G. polegające na ustanowieniu hipoteki na kwotę 12.452.601,27 zł na nieruchomości wchodzącej w skład majątku (...) sp. z o. o. i poddaniu tej spółki egzekucji w trybie art. 777 § 1 pkt 5 k.p.c. do kwoty 500.000 zł z jednoczesnym ustanowieniem na jego rzecz prawa pierwokupu nieruchomości nie miały znaczenia dla ustalenia przesłanek zakazu prowadzenia działalności gospodarczej.

W świetle dokumentów (...), transkrypcji treści nagrań, zeznań świadka A. R. (1) oraz dowodu z przesłuchania wnioskodawcy, Sąd przyjął, iż treść uchwał nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (...) sp. z o. o. stała w sprzeczności z ustaleniami i wolą pozostałych wspólników, a skutki, jakie zamierzał osiągnąć uczestnik, miały na celu uszczuplenie zarówno majątku (...) spółek z o.o., jak i jego majątku jako osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą, co pociągało za sobą pokrzywdzenie wierzycieli.

Sąd I instancji oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z uwagi na fakt, że wskazane okoliczności nie wymagają wiadomości specjalnych, tylko bezpośredniego wykazania przez uczestnika faktu dokonania określonych czynności, a uczestnik nie kwestionował danych zawartych w sprawozdaniu tymczasowego nadzorcy sądowego H. M. z dnia 15 października 2011 r. ani faktu uznania za bezskuteczną czynności prawnej uczestnika w postaci sprzedaży udziałów w prawie własności nieruchomości zabudowanej w K..

Sąd Rejonowy oddalił wniosek o przesłuchanie świadka K. R., ponieważ okoliczność nie podpisania przez uczestnika sprawozdania finansowego (...) sp. z o. o. nie była kwestionowana i wynikała z postanowienia Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z dnia 18 czerwca 2012 r., natomiast fakt ogłoszenia przez ten Sąd postanowienia z dnia 2 lutego 2012 znany był sądowi z urzędu.

Dowód z przesłuchania uczestnika w charakterze strony Sąd uzasadnił faktem, że uczestnik wezwany nie stawił się na wyznaczoną rozprawę i nie poinformował Sądu o zmianie swojego miejsca zamieszkania. Pismo o zmianie adresu wpłynęło dopiero po zamknięcia rozprawy.

Sąd Rejonowy dokonując wykładni przepisów art. 373 ust. 1 pkt 1, 3 i 4 p.u.n. art. 374 p.u.n. oraz art. 10 p.u.n., 11 ust. 1 p.u.n., art. 20 ust. 2 pkt 2 p.u.n. i art. 21 ust. 1 p.u.n. wskazał, że zawierają one regulację, której celem jest wymuszenie na przedsiębiorcach-dłużnikach i ich reprezentantach wniosków o ogłaszanie upadłości w odpowiednim terminie. Zdaniem tego Sądu orzeczenie zakazu prowadzenia działalności jest sankcją, która służy zapewnieniu bezpieczeństwa obrotu. Wskazując na liczne funkcje, które pełni ta sankcja (prewencyjno-profilaktyczna, zabezpieczająca przed wyrządzeniem szkody, zabezpieczenia praw i wolności innych, zapobiegania sytuacjom patologicznym, gwarantująca obowiązek dochowania należytej staranności oraz wyłączenia z obrotu gospodarczego osób, które nie są w stanie sprostać podstawowym wymaganiom prowadzenia działalności gospodarczej) i zestawiając je z okolicznościami faktycznymi niniejszej sprawy Sąd Rejonowy uznał, że orzeczenie wobec uczestnika takiego zakazu jest uzasadnione.

Sąd I instancji wskazał, że analiza akt sprawy pozwala na przyjęcie, iż w okresie prowadzenia przez uczestnika działalności gospodarczej zaistniały podstawy do ogłoszenia jego upadłości (co ostatecznie potwierdził fakt wydania postanowienia w przedmiocie ogłoszenia jego upadłości). Odwołując się do zeznań świadków i wnioskodawcy oraz dokumentów Sąd stwierdził, że problemy finansowe dłużnika pojawiły się już w pierwszej połowie 2011 r.(wówczas uczestnik zaprzestał rozliczania się z pobieranych ze spółek (...) zaliczek, dopuścił do powstania zadłużenia na karcie kredytowej VISA , zaczął wyzbywać się majątku na rzecz najbliższych członków rodziny oraz znajomej K. T.). Powodu problemów Sąd upatrywał w narastających rozbieżnościach we współpracy uczestnika z wnioskodawcą, Henry’m McGovern oraz R. G.. Wspólnicy zaczęli bowiem nalegać na przeniesienie udziałów w (...) sp. z o. o. na (...) sp. z o.o., oraz na podwyższenie kapitału zakładowego (...) sp. z o. o. poprzez konwersję wierzytelności wobec R. G. z tytułu pożyczek udzielonych na zakup nieruchomości (...) na nowe udziały w tej spółce. W ocenie Sądu I instancji czynności te miały na celu odzwierciedlenie rzeczywistego zaangażowania finansowego udziałowców we wspólne przedsięwzięcia, jednak wprowadzenie tych założeń do realizacji spowodowałoby konieczność rozliczenia się uczestnika ze wspólnikami, a co za tym idzie, pozbawiłoby go prawie całkowicie możliwości uzyskania jakiegokolwiek ekwiwalentu finansowego za zbyte udziały.

Zdaniem Sądu Rejonowego uczestnik zdając sobie sprawę z powyższych zamiarów i zapewniając o swej gotowości do ich realizacji, uczestnik, wykorzystując zaufanie wspólników, zaczął podejmować czynności mające na celu nie tylko uszczuplenie własnego majątku (przeniesienie własności do 1/2 udziału w nieruchomości oraz darowizna samochodu na rzecz syna, sprzedaż udziałów w (...) spółce z o.o. stanowiących 52,5% kapitału spółki, na rzecz K. T. za kwotę 26.500 zł odpowiadającą ich wartości nominalnej), lecz także uszczuplenie majątku spółek (...) ( poprzez odsprzedaż udziałów w (...) spółce z o.o. należących do (...) spółki z o.o. na rzecz swej małżonki po cenie zakupu - a więc bez zysku, zezwolenie na wniesienie aportem przez (...) spółkę z o.o. do (...) S.A. w S. prawa użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w S. przy Al. (...) oraz ul. (...) wraz z prawem własności posadowionego na niej budynku (dawny (...)), rezygnację z przysługującego wspólnikom prawa pierwszeństwa w nabyciu udziałów (...) spółki z o.o. przeznaczonych do sprzedaży, pogłębianie zobowiązań (...) spółki z o.o.(bilanse i rachunek wyników k. 56 -58), pobieranie zaliczek ze spółek i nierozliczanie się z nich).

Sąd Rejonowy wskazał, że (...) spółka z o.o. we W. nie wykazała w niniejszym postępowaniu, by była wierzycielem którejś z wymienionych powyżej spółek, ani by spółka (...), pomimo przerostu wartości zobowiązań nad wartością majątku, spełniała przesłanki do ogłoszenia upadłości (brak wykazania, iż nie wykonywała przynajmniej dwóch wymagalnych zobowiązań), to jednak naganne zachowanie uczestnika w czasie, gdy pełnił funkcje członka w zarządzie tych spółek (w tym również ignorowanie wymogów prawnych dotyczących obowiązków sprawozdawczych, takich jak obowiązek składania podpisanych sprawozdań finansowych do KRS), zostało wzięte pod uwagę przez ten Sąd przy ocenie zaistnienia przesłanek określonych w treści art. 374 p.u.n., jak również w płaszczyźnie normy art. 373 ust. 2 p.u.n., tj. przy wymiarze okresu orzeczenia zakazu.

Sąd orzekający w pierwszej instancji podkreślił, że pomimo trudnej sytuacji finansowej uczestnik nie złożył wniosku o ogłoszenie swojej upadłości. Z akt sprawy wynika, iż powinno to nastąpić najpóźniej pod koniec października 2011 r. (dłużnik nie spłacił pożyczek udzielonych przez wnioskodawcę w 2007 i 2008 roku, a w dniu 7 października 2011 r. został wezwany do spłaty 30.000 zł na rzecz (...) spółki z o.o. - z tytułu nierozliczonych zaliczek).

Sąd I instancji wskazał, że przy orzekaniu zakazu, na podstawie art. 373 ust. 2 p.u.n. bierze pod uwagę stopień winy oraz skutki podejmowanych działań, a w szczególności obniżenie wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli. Uczestnik miał pełną świadomość utraty płynności finansowej prowadzonego przedsiębiorstwa, a pomimo tego nie złożył wniosku ogłoszenie upadłości, co więcej, jak wskazano powyżej, wyprzedzająco podejmował czynności mające na celu obniżenie wartości swojego majątku, tj. przeniósł prawo własności do 1/2 udziału w nieruchomości w K. i dokonał darowizny samochodu marki A. na rzecz syna, sprzedał K. T. udziały w (...) spółce z o.o. stanowiące 52,5 % jej kapitału za kwotę odpowiadającą ich wartości nominalnej.

Zdaniem Sądu I instancji celem norm art. 373 i 374 PUiN jest przede wszystkim wyeliminowanie z obrotu podmiotów odpowiedzialnych za bierną postawę w zakresie składania wniosku o ogłoszenie upadłości, które rodzi lub może rodzić szereg negatywnych skutków ekonomicznych dla wierzycieli niewypłacalnego przedsiębiorcy. Brak złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości przez uczestnika w ustawowym terminie niewątpliwie skutkował pokrzywdzeniem jego wierzycieli. Wartość jego zobowiązań prawie dwukrotnie przekroczyła wartość majątku. Wierzyciele, działając w pełnym zaufaniu do uczestnika, nadal z nim współpracowali, narażając się na kolejne straty. Negatywnie Sąd ocenił zachowanie uczestnika, który celowo wprowadzał swoich wierzycieli w błąd, oszukiwał ich zarówno co do swych intencji dotyczących odzwierciedlenia zaangażowania finansowego udziałowców w prowadzonych spółkach, jak i zatajał informacje na temat kondycji swojego przedsiębiorstwa, pobierał zaliczki i nie rozliczał się z nich. Uszczuplał też swój majątek i majątek spółek, którymi zarządzał. Wierzyciele, znając prawdziwą sytuację finansową i zamiary uczestnika, mieliby możliwość świadomego podjęcia decyzji w przedmiocie dalszej współpracy.

W ocenie Sądu Rejonowego bierność uczestnika w zakresie złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, spowodowała również znaczne obniżenie wartości ekonomicznej jego przedsiębiorstwa, uwzględniając stan jego majątku na dzień zaistnienia podstaw do ogłoszenia upadłości tj. koniec października 2011 r., i stan z chwili ogłoszenia upadłości ( 2 luty 2012 r,). Sąd Rejonowy odniósł to do pogłębiającego się zadłużenia z tytułu narastania odsetek od kredytów hipotecznych i pozostałych zobowiązań pieniężnych. Sąd ten podkreślił, iż obniżenie wartości ekonomicznej może polegać zarówno na obniżaniu wartości aktywów, jak i wzroście wysokości pasywów. Nie zrealizowanie obowiązku określonego w ustawie pozbawiło wierzycieli szans na pełne zaspokojenie ich wierzytelności.

Sąd uwypuklił też to, że uczestnik, już po ogłoszeniu upadłości, kontynuował działania mające na celu utrudnianie likwidacji majątku, który wszedł w skład masy upadłości. Zameldował bowiem w swym mieszkaniu przy al. (...) w S. trzy osoby - w tym małoletnie dziecko. Pomimo zobowiązania przez sędziego komisarza, kierowanego do upadłego i osób przebywających w tym lokalu, do jego opuszczenia do końca czerwca 2012 r., lokal nie został opróżniony w tym terminie. Postępowanie administracyjne zainicjowane przez syndyka zostało zakończone decyzją o wymeldowaniu i dopiero po negocjacjach A. Ł. wydał lokal syndykowi w styczniu 2013 r.

Pozbawiając uczestnika praw określonych w art. 373 p.u.n. na okres ośmiu lat, Sąd I instancji wziął pod uwagę okoliczności przytoczone wyżej, zwłaszcza doprowadzenie do znacznego obniżenia wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa i pokrzywdzenia jego wierzycieli, ich świadomego zwodzenia i wprowadzania w błąd, wykorzystywania ich zaufania, a nadto utrudnianie likwidacji majątku masy upadłości i niewykonywanie zarządzeń sędziego - komisarza mających na celu opróżnienie lokalu mieszkalnego. Oddalając wniosek wierzyciela w części Sąd ten miał na uwadze, że przyjęty od początku nieformalny model współpracy wierzycieli z uczestnikiem, mający na celu ominięcie obowiązujących przepisów prawa, stworzył uczestnikowi warunki do zaciągania wysokich zobowiązań oraz podjęcia zaskarżonych uchwał z dnia 11 lipca i 9 sierpnia 2011 r.

Orzeczenie o kosztach postępowania uzasadniono treścią art. 520 k.p.c. w zw. z art. 376 ust. l p.u.n.

Powyższe postanowienie w punktach I i III sentencji postanowienia zaskarżył uczestnik wnosząc o jego zmianę w punkcie I poprzez oddalenie w całości wniosku o pozbawienie uczestnika prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji i stowarzyszeniu w całości, w punkcie III poprzez zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wniósł również o zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu za postępowanie przed sądem II instancji.

Zaskarżonemu postanowieniu zarzucił:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego, a w szczególności:

a)  art. 376 ust. 1 ustawy prawo upadłościowe i naprawcze (dalej pr.u.n) poprzez jego niezastosowanie i procedowanie w przedmiocie zakazu prowadzenia działalności uczestnika A. Ł. jako reprezentanta (...) spółka z o.o. w S. pomimo ustalenia, iż wnioskodawca nie jest wierzycielem (...) sp z o.o., a zatem wniosek o zakaz prowadzenia działalności nie został w tej części złożony przez podmiot do tego legitymowany w rozumieniu tego przepisu;

b)  art. 373 ust. 1 pkt. 1 pr.u.n. w zw. z art. 11 pr.u.n. poprzez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegającą na przyjęciu, że uczestnik pomimo zaistnienie stanu niewypłacalności, nie złożył wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie, co oznacza spełnienie przesłanek uprawniających do orzeczenia wobec niego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej;

c)  art 373 ust 2 p.u.n. poprzez niedostateczne wyjaśnienie przyczyn orzeczenia zakazu w wymiarze lat 8;

d)  art. 20 ustawy p.u.n. poprzez jego niezastosowanie, a w konsekwencji przyjęcie, iż uczestnik w sposób zawiniony nie złożył wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie, z pominięciem okoliczności, że przedmiotowy wniosek został złożony przez wierzycieli dłużnika, co jest równoznaczne w skutkach prawnych ze złożeniem wniosku przez samego dłużnika;

e)  art. 678 k.c. poprzez jego niezastosowanie, a w konsekwencji przyjęcie, rzekomo w oparciu o zasady doświadczenia życiowego, iż dłużnik w sposób prawidłowy nie rozliczył się z zaliczek przekazywanych przez najemców lokali położonych w budynku przy al. (...) w S. pobranych w okresie 25 sierpnia do 2 września 2011r. mimo, iż już w dniu 9 sierpnia 2011 r. tj. w dniu zbycia rzeczy najętej, nastąpiło przejście praw i obowiązków wynikających z zawartych stosunków najmu na rzecz (...) S.A. w S., nie nastąpiło to zaś - jak ustala Sąd nie
wiadomo na jakiej podstawie - w dniu 1 września 2011r;

2.  naruszenie przepisów postępowania, a w szczególności:

a)  art. 233 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego i poczynienie błędnych i wewnętrznie sprzecznych ustaleń faktycznych, polegających na przyjęciu, iż uczestnik był niewypłacalnym w rozumieniu przepisów ustawy prawo upadłościowe i naprawcze, pomimo iż wartość ciążących na nim i ustalonych w postępowaniu upadłościowym zobowiązań obejmowała kwotę 2,3 min złotych, zaś wartość jego majątku oszacowano na kwotę 6-7 mln złotych, a także iż dokonywał czynności prawnych
sprzecznych z wolą pozostałych (...) spółki (...), której sam był większościowym udziałowcem;

b)  art. 316 § 2 k.p.c. wskutek przyjęcia za podstawę postanowienia stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, pomimo jego istotnej zmiany przed ogłoszeniem orzeczenia w niniejszej sprawie;

c)  art. 328 § 2 k.p.c. wskutek niewyjaśnienia w spójny i logiczny sposób w uzasadnieniu postanowienia przyczyn, dla których Sąd przyznał walor wiarygodności zeznaniom świadka Henr’ego McGovern, a innym dowodom odmówił mocy dowodowej, a także poprzez niewyjaśnienie przyczyn, dla których Sąd uznał, iż zasadnym jest orzeczenie wobec A. Ł. zakazu prowadzenia działalności gospodarczej na okres 8 lat, a nie na okres krótszy;

d)  art. 227.k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez przeprowadzenie postępowania dowodowego i oparcie postanowienia na faktach, które nie mają jakiegokolwiek znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy;

e)  art 6 k.c. poprzez jego niezastosowania, a w konsekwencji przyjęcie, że negatywne skutki procesowe wynikające z nie udowodnienia okoliczności podnoszonych przez wnioskodawcę obciążają uczestnika.

Apelujący wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z dnia 17 października 2013r. z zakresu ekonomiki i rachunkowości przedsiębiorstw oraz wyceny maszyn i urządzeń, wartości niematerialnych i prawnych oraz udziałów, akcji i całych przedsiębiorstw, sporządzonej dla potrzeb postępowania prowadzonego przed Sądem Okręgowym w Szczecinie I Wydział Cywilny pod sygn. akt I C 310/12, na nową okoliczność tj. wartość rynkową 21 udziałów w spółce (...) sp. z o.o. które dłużnik sprzedał K. T. za cenę 26.250 zł oraz braku podstaw do uznania, że dłużnik zawierając przedmiotową umowę sprzedaży udziałów, w istocie wyzbywał się swojego majątku z pokrzywdzeniem wierzycieli. Powyższy wniosek uzasadnił tym, że przywołanie dowodu w chwili obecnej wynika z faktu, iż Sąd Rejonowy ustalił bez przeprowadzania jakichkolwiek dowodów wartość w/w udziałów na kwotę 4.200.000 zł, biorąc pod uwagę nie dowody lecz oszacowanie syndyka (vide str. 3 uzasadnienia) - tym samym uczestnik nie mógł przewidzieć, iż Sąd Rejonowy dopuści możliwość ustalenia istotnego faktu w oparciu nie o dowody, lecz oszacowanie podmiotu do tego nie uprawnionego.

W uzasadnieniu apelacji uczestnik podtrzymał stanowisko zajęte w postępowaniu przed sądem I instancji i uzasadnił zarzuty podniesione w apelacji. Zdaniem skarżącego materialnoprawną podstawą rozstrzygnięcia był art. 373 ust. 1 pkt. 1 p.u.n., a Sąd orzekający w I instancji błędnie ustalił, że wystąpiły przesłanki wskazane w tym przepisie. Skarżący zarzucił Sądowi I instancji błąd w ustaleniach faktycznych dotyczący ustaleń dokonanych w postępowaniu upadłościowym, co do wierzytelności, które obciążają masę upadłości, w szczególności do uznania za istniejące: - wierzytelności w kwocie 1.616.000 zł z tytułu weksla na zabezpieczenie zobowiązań A. R., podczas gdy nie został on załączony oraz w kwocie 10,9 mln. zł, która miała zostać zgłoszona przez Henry’ego McGoverna, opierając się wyłącznie na zeznaniach wyżej wymienionego. Skutkami braku tych dowodów, wbrew dyspozycji art. 6 k.c. obarczył uczestnika, wskazując, że nie wykazał on faktu spłaty części pożyczki w kwocie 1,3 mln. USD. Skarżący zwrócił również uwagę, że pomimo ustalenia przez Sąd Rejonowy, iż majątek uczestnika szacowany był na kwotę 6-7 mln. zł, a wysokość jego zobowiązań na kwotę 2,3 mln zł, Sąd ten wyprowadził nielogiczne i wewnętrznie sprzeczne wnioski jakoby wartość zobowiązań uczestnika dwukrotnie przewyższała wartość jego majątku. Skarżący za nieuprawnione uznał stwierdzenia, że uczestnik podejmował wskazane czynności zmierzające do uszczuplenia jego majątku, albowiem proporcja zbytych składników w stosunku do wartości majątku uczestnika oraz jego zobowiązań nie sposób uznać, że sprzedaż udziałów i darowizna pojazdu skutkowały pokrzywdzeniem wierzycieli. Zdaniem skarżącego Sąd Rejonowy przyjął jako udowodnione ustalenia syndyka, który oszacował wartość sprzedanych udziałów na kwotę 4.200.000 zł, podczas gdy ich rzeczywista wartość była równa 0,01 zł za akcję.

Zdaniem skarżącego w niniejszym postępowaniu nie ustalono kiedy powinno nastąpić złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości.

W ocenie skarżącego wnioskodawczyni nie wykazała, żeby w wyniku biernej podstawy uczestnika w zakresie złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, doszło do pokrzywdzenia wierzycieli (w tym wnioskodawczyni). Wobec faktu, że wnioskodawczyni nie była wierzycielem (...) sp. z o. o. obszerne rozważania Sądu Rejonowego dotyczące podejmowanych przez uczestnika czynności, które miały doprowadzić do uszczuplenia majątku tej ostatniej spółki, pozostają bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Skarżący uznał, za nieuprawnione i pozbawione podstawy faktycznej, ustalenia o nierozliczeniu się przez niego z zaliczek pobranych od najemców budynku przy ul. (...). Zbycie rzeczy najętej nastąpiło w dniu 9 sierpnia 2011 r., co oznacza, że podmiotem uprawnionym do pobierania czynszu był (...) S.A, a więc odmówienie wiary stwierdzeniom uczestnika było bezpodstawne.

Odnosząc się do zarzutu pominięcia dowodu z zeznań uczestnika wskazał, że okoliczność, że zmiana adresu wpłynęła do Sądu po zamknięciu rozprawy, a przed wydaniem postanowienia, powinna skutkować po stronie sądu I instancji obowiązkiem otworzeniem rozprawy i przeprowadzeniem tego dowodu.

Skarżący wskazał również, że Sąd Rejonowy pomimo tego, że wnioskodawczyni nie wykazała, iż jest wierzycielem spółki (...) nie zbadał legitymacji procesowej czynnej skarżącej co do podejmowanych przez uczestnika czynności jako reprezentanta spółki (...).

Zdaniem skarżącego Sąd I instancji nie przeanalizował przesłanek z art. 373 ust. 2 p.u.n. pod kątem okres na jaki orzeczono zakaz. Rozważania Sądu Rejonowego odnoszą się raczej do działań skarżącego jako członka zarządu spółki (...), a nie uczestnika jako osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą. Tymczasem w niniejszej sprawie kwestia podjęcia uchwał z dnia 11 lipca i 9 sierpnia 2011 r. jest bez znaczenia. Sąd ten nie uzasadnił tez o „zwodzeniu wierzycieli” i „wprowadzeniu ich w błąd” oraz „o obniżeniu wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa”.

Wnioskodawczyni złożyła odpowiedź na apelację, w której podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko i szczegółowo odniosła się do zarzutów podniesionych przez uczestnika. Wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od uczestnika zwrotu kosztów procesu za postępowanie przed sądem II instancji oraz o pominięcie dowodu z opinii biegłego sądowego z dnia 17 października 2013 r. jako spóźnionego. Wnioskodawczyni wskazała, że Sąd Rejonowy swoje rozstrzygnięcie oparł na podstawie art. 373 ust. 1 pkt 1, 3 i 4 oraz 374 ust. 1 p.u.n. i należycie uzasadnił. Wnioskodawczyni jako wierzyciel uczestnika ma legitymację czynną do zainicjowania niniejszego postępowania, a przepisy prawa nie zabraniają jej powoływać wszelkich okoliczności mające znaczenie dla zaistnienia przesłanek ogłoszenia zakazu. W odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 376 ust. 1 p.u.n. w zw. z art. 11 p.u.n. podkreśliła, że okoliczność niewypłacalności uczestnika, wobec faktu ogłoszenia jego upadłości jest niesporna, fakt istnienia weksla został wykazany „sprawozdaniem tymczasowego nadzorcy S. M.”, zaś podnoszona okoliczności są sprzeczne z wytycznymi Sądu II instancji i okolicznościami faktycznymi. Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 373 ust. 2 p.u.n. wyjaśniła, że działania podejmowane przez uczestnika jako prezesa zarządu (...) sp. z o. o. były działaniami podejmowanymi w celu zwodzenia i pokrzywdzenia jego wierzycieli osobistych, w tym Henry’ego McGovern. Podejmowane działania miały na celu jedynie wyzbycie się majątku wobec spodziewanej upadłości uczestnika. Wnioskodawczyni za błędny uznała zarzut naruszenia art. 20 p.u.n. albowiem w niespornym jest, że uczestnik nie złożył wniosku o ogłoszenie swojej upadłości, natomiast stanowisko, zgodnie z którym bez znaczenia dla treści tego przepisu jest, kto złoży wniosek o ogłoszenie upadłości godzi w ratio legis tego przepisu, którego celem jest zdyscyplinowanie dłużników. Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 678 k.c. wyjaśniła, że po pierwsze spółki (...) oraz Pierwszy (...) Fundusz (...) ustaliły, że kwoty najmu będą należne tej spółce dopiero od miesiąca września 2011 r., a po drugie uczestnik nie udowodnił przekazania tych kwot.

Nawiązując do zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. wnioskodawczyni wskazała, że stanowi on polemikę z ustaleniami dokonanymi przez Sąd I instancji, fakt niewypłacalności uczestnika jest niesporny wobec ogłoszenia jego upadłości, a wartość jego zobowiązań wynika z akt postępowania po ogłoszeniu upadłości, a istotą ustaleń Sądu Rejonowego co do dokonywania czynności prawnych sprzecznych z wolą pozostałych wspólników jest celowość i umyślność jego działań prowadzących do niewypłacalności.

Wnioskodawczyni stwierdziła, że uczestnik nie zgłosił zastrzeżenia do protokołu co do naruszenia art. 316 § 2 k.p.c., nadto to uczestnika w myśl art. 136 § 2 k.p.c. obciąża zaniechanie wskazania swojego adresu.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. wskazała, że Sąd I instancji w sposób spójny i logiczny uzasadnił swoje stanowisko.

W ocenie wnioskodawczyni nie doszło również do naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c., albowiem okoliczności dotyczące działania uczestnika w spółce (...) miały na celu pogłębienie stanu jego niewypłacalności, miały więc znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Odnosząc się do naruszenia art. 6 k.c. wnioskodawczyni wskazała, że skoro uczestnik przyznał, iż kwotę 2.500.000 zł uzyskał przelewem od Henry’ego McGovern, wskazując że pożyczka miła charakter pozorny, a przedstawił dokumenty potwierdzające jej częściową spłatę, to ciężar dowodu jej spłaty spoczywał na uczestniku, istnienie wierzytelności wekslowej zostało potwierdzone przez syndyka, a biorąc pod uwagę charakter zobowiązania wekslowego ich podważanie pozostaje ciężarem uczestnika

Uzasadniając wniosek o pominięcie zgłoszonego przez uczestnika dowodu wskazała, że fakt sprzedaży udziałów spółki (...) za kwotę dużo niższą od ich wartości rynkowej wnioskodawczyni podniosła we wniosku inicjującym niniejsze postępowanie i wielokrotnie podnosiła ją w toku postępowania, nie ma więc możliwości uznania tej okoliczności za nową. Sporządzona opinia powstała w dniu 17 października 2013 r., a uczestnik nie wskazał, iż nie mógł go powołać wcześniej. Kwestionowanie oszacowania syndyka wartości udziałów na obecnym etapie postępowania należy uznać za spóźnione. Nadto jest to dokument prywatny sporządzony na zlecenie uczestnika i nie ma mocy dowodowej jak opinia biegłego sądowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. w pierwszej kolejności stwierdzić należy że Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, a na podstawie jego wyników przedstawił niewadliwe ustalenia faktyczne. Ustalenia te Sąd odwoławczy czyni częścią uzasadnienia niniejszego orzeczenia, nie znajdując konieczności ich ponownego szczegółowego przedstawienia.

Zasadniczo prawidłowa jest również ocena prawna żądań wniosku przedstawiona w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd I instancji prawidłowo ocenił zaistnienie przesłanek z art. 374 ustawy prawo upadłościowe i naprawcze i zastosował normę art. 373 §2 tej ustawy określając wymiar zakazu przy zasadnym uwzględnieniu okoliczności w tej normie wskazanych. Uzupełnienie przedstawionych ocen zostanie dokonane w ramach ustosunkowania się do zarzutów apelacji.

Skarżący w apelacji formułuje zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego jak i naruszenia prawa materialnego. W pierwszej kolejności odnieść się do argumentów kwestionujących poprawność czynności sądu na etapie gromadzenia materiału dowodowego i jego oceny, jako rzutujących na prawidłowość ustaleń faktycznych. Przesądzanie kwestii trafnego ustalenia podstawy faktycznej rozstrzygnięcia umożliwia dopiero weryfikację zastosowania prawa materialnego przez sąd pierwszej instancji. Normy prawa materialnego mogą być bowiem prawidłowo zastosowane wyłącznie do niewadliwie ustalonego stanu faktycznego.

Skarżący wśród zarzutów naruszenia prawa procesowego wymienia art. 233 §1 k.p.c. twierdząc, że Sąd wadliwie ocenił kwestię wykazania stanu jego niewypłacalności. Zdaniem uczestnika jego majątek oszacowano w postepowaniu upadłościowym na kwotę 6-7 mln, a wartość uznanych zobowiązań – 2,3 mln zł. W uzasadnieniu skarżący podaje dalsze okoliczności dotyczące nieprzedłożenia w niniejszym postępowaniu dowodów wskazujących na istnienie zobowiązania wekslowego uczestnika sugerując, że nie wykazano w ogóle, by zaistniały wobec niego przesłanki ogłoszenia upadłości.

Odnosząc się do zarzutów dotyczących oceny materiału dowodowego, przypomnieć należy, że w orzecznictwie wielokrotnie podkreślano, iż zakwestionowanie oceny dowodów dokonanej przez sąd wymaga wykazania, że ocena ta narusza zasady logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego lub pomija istotne fragmenty materiału procesowego. Wywodu takiego w niniejszej sprawie nie poczyniono, prezentując wyłącznie polemikę z argumentami Sądu I instancji.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że kwestia zaistnienia przesłanek do ogłoszenia upadłości uczestnika została przesądzona prawomocnym postanowieniem o ogłoszeniu upadłości z dnia 2 lutego 2012 roku uwzględnionym przez Sąd Rejonowy w ramach ustaleń faktycznych i niekwestionowanym przez żadną ze stron. Postanowienie to stosownie do treści art. 365 k.p.c. wiąże zarówno sąd jak i uczestników postępowania. Skoro przesłanka prejudycjalna (jaką było zaistnienie przesłanek ogłoszenia upadłości) została w sposób wiążący dla uczestnika i Sądu rozstrzygnięta, to wnioskodawca nie był zobowiązany do dodatkowego jej udowadniania w niniejszej sprawie.

Niezależnie od tego zauważyć należy, że argumentacja uczestnika negująca zaistnienie tych przesłanek sprowadza się do wykazywania, że jego majątek (aktywa) posiada znacznie większą wartość niż pasywa. Skarżący pomija jednak, że w świetle art. 11 ust. 1 PUiN w odniesieniu do dłużnika będącego osobą fizyczną wartość jego majątku w stosunku do wartości zobowiązań jest bez znaczenia dla oceny przesłanek ogłoszenia upadłości (według art. 11 ust. 2 PUiN kwestia ta ma znaczenie jedynie w stosunku do dłużników będących osobami prawnymi albo jednostkami organizacyjnymi nieposiadającymi osobowości prawnej, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. W stosunku do osób fizycznych przesłanką ogłoszenia upadłości jest wyłącznie niewykonywanie wymagalnych zobowiązań pieniężnych.

Co więcej skarżący w trakcie swojego przesłuchania z dnia 8 marca 2013 (k. 329 akt) wprost przyznał, że jest dłużnikiem wnioskodawcy. Nie wskazał w żaden sposób, z jakich przyczyn nie zaspokaja roszczeń tego wierzyciela. Prezentowana przez skarżącego ocena materiału procesowego pomija te istotne wnioski, które są niekorzystne dla skarżącego.

W tym miejscu odnieść się należy także do wywodów skarżącego dotyczących wartości zbytych przezeń udziałów w spółce (...) sp. z o.o. oraz wartości majątku. Z jednej strony bowiem skarżący deprecjonuje ustalenia syndyka co do wartości tych udziałów odwołując się do wyników dowodu z opinii biegłego przeprowadzonej w innej sprawie, z drugiej zaś stara się wywodzić korzystne dla siebie skutki prawne z wyliczenia syndyka co do wartości majątku uczestnika, w którym to wyliczeniu przyjmuje się kwestionowaną przez skarżącego wartość udziałów.

Analogiczne uwagi dotyczą zarzutu wadliwego ustalenia, że uczestnik dokonywał czynności prawnych sprzecznych z wolą pozostałych (...) spółki (...). Skarżący również w odniesieniu do tego zarzutu nie przedstawia w uzasadnieniu apelacji żadnej argumentacji podważającej wywody Sądu w tym zakresie, poprzestając jedynie na stwierdzeniu, że ustalenia te nie mają znaczenia wobec faktu, iż dotyczyły majątku i sfery wspólniczej osób prawnych ( spółek (...)) a nie majątku składającego się na przedsiębiorstwo uczestnika.

Sąd odwoławczy nie znajduje żadnych podstaw, by podważyć przedstawione przez Sąd I instancji fakty dotyczące przyjętego przez uczestnika planu działania skutkującego w swoim efekcie rozporządzeniem (wbrew uzgodnieniom czynionym z innymi (...) spółek (...)) udziałami w spółkach i zasadniczym składnikiem majątkowym spółki (...) (nieruchomością przy ul (...)). Sąd podziela też dokonaną przez Sąd I instancji ocenę materiału procesowego a o jej prawidłowości przekonuje zwłaszcza treść zeznań uczestnika, który mimo że swoje zachowania opisywał w sposób nad wyraz ogólny to jednak wskazywał jednoznacznie na genezę konfliktu między nim a H. McGovernem (k. 327 akt) a następnie przedstawiał sytuację i kolejne czynności jako „wojnę” i działania „odwetowe i zaczepne” (k. 329). W kontekście tworzonym przez te zeznania, ocena pozostała części materiału procesowego przedstawiona w tym zakresie przez Sąd I instancji musi być uznana za wyważoną i mieszczącą się w granicach normowanych art. 233 §1 k.p.c.

Nie jest zasadne wyrażone w uzasadnieniu apelacji zapatrywanie co do zbędności tych ustaleń dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Skarżący pomija bowiem, że Sąd jako podstawę prawną orzeczenia powołał m.in. normę art. 374 PUiN. Wnioskodawca również wywodził swoje żądania z tej właśnie normy. W świetle hipotezy tej normy zasadniczą przesłanką orzeczenia zakazu jest także sytuacja, gdy niewypłacalność dłużnika jest następstwem jego celowego działania lub rażącego niedbalstwa. Opisywane działania dłużnika mające za cel „wyprowadzenie” z majątku spółki, której udziały posiadał, zasadniczego składnika majątkowego do innego podmiotu formalnie przezeń nie kontrolowanego, rzutują w sposób oczywisty na jego stan majątkowy (wydatnie umniejszają wartość udziałów posiadanych w spółkach powiązanych kapitałowo). Zatem okoliczności te są relewantne prawnie w niniejszej sprawie (stwierdzone fakty są istotne dla zastosowania powołanego przepisu) i nie można Sądowi Rejonowemu zarzucać zbędności ustaleń w omawianym zakresie.

Z tych przyczyn za bezzasadny uznać należało zarzut naruszenia art. 233 §1 k.p.c a także oparty o tożsamą argumentację zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 316 k.p.c. mającego polegać na zaniechaniu otwarcia rozprawy celem przesłuchania uczestnika, stwierdzić należy, że Sąd trafnie wskazał, iż uczestnik nie podał aktualnego adresu przed zamknięciem rozprawy. Zatem wezwanie kierowane pod adresem wskazywanym wcześniej odniosło skutek stosownie do treści art. 136 k.p.c. a pominięcie dowodu z przesłuchania zaplanowanego przez Sąd na rozprawie poprzedzającej wydanie postanowienia, miało swoją podstawę w treści art. 302 §1 k.p.c. Poinformowanie już po zamknięciu rozprawy o prawidłowym adresie uczestnika nie może powodować, że orzeczenie Sądu Rejonowego oddalające wniosek dotknięte było wadą, czy też – że rozprawa winna być otwarta na nowo.

Norma art. 316 §2 k.p.c. określająca przesłanki otwarcia na nowo rozprawy wskazuje na ujawnienie okoliczności (faktów) istotnych dla rozstrzygnięcia. Pod pojęciem okoliczności istotnych rozumie się takie okoliczności, które mają znaczenie dla oceny rozpatrywanych w sprawie żądań i nie były znane stronom (nie zaistniały) w toku postępowania przed zamknięciem rozprawy. Sąd nie może oprzeć rozstrzygnięcia o takie okoliczności bez otwarcia zamkniętej rozprawy i umożliwienia stornom odniesienia się do nich. Sąd zatem naruszy przepis art. 316 §2 k.p.c. jedynie wówczas, gdy bez otwarcia rozprawy oprze orzeczenia o okoliczności ujawnione dopiero po jej zamknięciu. W niniejszej sprawie taka sytuacja nie zachodzi.

Niezależnie od tego stwierdzić należy, że skarżący zarzucając zaniechanie otwarcia rozprawy celem jego przesłuchania pomija to, że w sprawie złożył obszerne zeznania w charakterze strony (protokół rozprawy z dnia 8 marca 2013 – k. 324 – 330 akt). W apelacji nie wskazano, z jakich przyczyn dowód ten winien być ponowiony lub uzupełniony. Nie wnoszono też o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającego przesłuchania strony w toku postepowania apelacyjnego. Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do uznania, że zachodziła konieczność uzyskania dodatkowych zeznań uczestnika. Stąd też także ta część argumentacji skarżącego nie może wpływać na ocenę prawidłowości zaskarżonego orzeczenia.

Zarzucając naruszenie normy art. 328 §2 k.p.c. skarżący wskakuje na brak wskazania przyczyn uznania za wiarygodne zeznań świadka H. McGoverna. Odnosząc się do tego zarzutu przypomnieć należy, że naruszenie normy art. 328 §2 k.p.c. wpływa na ocenę orzeczenia jedynie wówczas, gdy z jego uzasadnienia nie można wyprowadzić przesłanek, jakimi Sąd kierował się rozstrzygając o żądaniach lub zarzutach stron. W uzasadnieniu środka odwoławczego w niniejszej sprawie nie skonkretyzowano przyczyn mających uzasadniać zarzut sporządzenia uzasadnienia w sposób dyskwalifikujący (uniemożliwiający merytoryczną ocenę zaskarżonego orzeczenia).

Sąd odwoławczy nie stwierdza, by w sprawie zachodziły takie mankamenty uzasadnienia, które czynią niemożliwym przeprowadzenie kontroli instancyjnej

Z kolei wbrew sugestiom skarżącego, norma art. 328§2 k.p.c. nie wymaga od Sądu wskazania przyczyn, dla których dał wiarę zeznaniom świadka. Sąd ma jedynie obowiązek wskazania przyczyn, dla których poszczególnym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Skarżący nie uszczegóławia też w uzasadnieniu apelacji, w odniesieniu do których dowodów formułuje zarzut niewyjaśnienia przez Sąd odmowy uznania ich mocy lub wiarygodności.

Odnosząc się natomiast do mającego motywować zarzut naruszenia art. 328 k.p.c. twierdzenia że Sąd niedostatecznie uzasadnił wymiar orzeczonego zakazu, stwierdzić należy, że Sąd I instancji na stronie 14 uzasadnienia wskazał okoliczności wzięte pod uwagę przy orzekaniu o czasowym wymiarze zakazu.

W rezultacie także w tej płaszczyźnie nie można przyznać racji skarżącemu. Natomiast szczegółowe odniesienie się do dalszych kwestii związanych z uzasadnieniem okresu, na jaki orzeczono zakaz, nastąpi w ramach ustosunkowania się do zarzutu naruszenia art. 373 PUiN.

Odnosząc się do wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sporządzonej w innej sprawie stwierdzić należy, że po pierwsze przeprowadzenie dowodu z opinii sporządzonej w innej sprawie cywilnej naruszało normę art. 278 k.p.c. Dowód z opinii biegłego jest dowodem o tyle specyficznym, że służyć ma uzyskaniu wiedzy naukowej lub technicznej (wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278 k.p.c.) niezbędnej w realiach sprawy dla prawidłowej oceny znaczenia faktów lub innych dowodów przedstawionych przez strony.

Badanie biegłego musi więc być w procesie cywilnym ograniczone do materiału procesowego przedstawionego przez strony w konkretnej sprawie zgodnie z przepisami k.p.c. i sprowadzać się do przedstawienia oceny tego materiału stosownie do wymogów wiedzy fachowej lub naukowej. Zatem nie można bez narażania się na zarzut naruszenia art. 278 k.p.c. popierać ustaleń faktycznych oceną biegłego dokonaną na potrzeby innej sprawy a więc relatywizowaną do innych realiów procesowych (innego materiału procesowego - zarówno w sferze twierdzeń faktycznych stron jak i podlegającego ocenie biegłego materiału dowodowego).

Co do zasady więc przeprowadzenie dowodu z pisemnej opinii złożonej do akt innej sprawy narusza zasadę bezpośredniości w postępowaniu cywilnym (art. 235 § 1 k.p.c.). Opinia taka nie ma charakteru dowodu z opinii biegłego w rozumieniu art. 278 k.p.c., chociażby została wydana w sprawie o tożsamej podstawie faktycznej, gdyż sąd nie wydał uprzednio postanowienia w przedmiocie dopuszczenia tego dowodu, nie wyznaczył biegłego i nie zakreślił mu przedmiotu i granic, w jakich ma się on wypowiedzieć (por. wyrok SN z dnia 10 grudnia 1998 r., I CKN 922/97, LEX nr 50754). Jednakże wykorzystanie pisemnej opinii biegłego sporządzonej w innej sprawie uznaje się w orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjątkowo za możliwe ale jedynie wtedy, gdy żadna ze stron nie zgłasza do niej zastrzeżeń i nie żąda powtórzenia w toczącym się postępowaniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 1967 r., III PRN 9/67, LEX nr 6180).

Względy pragmatyczne (unikanie dokonywania zbędnych i generujących koszty czynności dowodowych w sytuacji gdy Sąd dysponuje już wypowiedzią biegłego z innej sprawy o analogicznym stanie faktycznym) nie mogą więc samodzielnie uzasadniać odstępstw od reguł postępowania dowodowego wynikających z k.p.c. wobec specyfiki dowodu z opinii biegłego. Jedynie więc za zgodą obu stron procesu wyrażających stanowisko co do zbędności powielania dowodu z opinii i akceptujących jej wnioski, pisemna opinia przeprowadzona na potrzeby innego procesu mogłoby stać się częścią materiału dowodowego w niniejszej sprawie i służyć wyprowadzeniu ustaleń faktycznych. W niniejszej sprawie takiej zgody nie było, a zatem wniosek podlegał pominięciu. Niezależnie od tego skarżący nie przedstawił okoliczności które skazywałyby, że powołanie tego dowodu nie było możliwe przed sądem I instancji. Skarżący nie wskazał takich okoliczności co dodatkowo powoduje brak podstaw do kontynuowania postępowania dowodowego przed Sądem II instancji.

Dla wyczerpania oceny wniosku dowodowego dodać należy, że skarżący nie przedstawia żadnego uzasadnienia dla stanowiska , że wartość udziałów w spółce (...) w momencie zbycia jest faktem istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy. Konstatacja ta jest o tyle istotna, że do zbycia udziałów doszło już po zbyciu przez tą spółkę zasadniczego składnika majątkowego, jaką była nieruchomość przy ul. (...) w S., co miało znaczenie dla oceny wartości udziałów .

Skarżący wśród zarzutów naruszenia prawa procesowego kwestionuje poprawność zastosowania art. 6 k.c. Norma ta stanowi element prawa materialnego. Naruszenie jej może nastąpić zasadniczo przez obciążenie strony przez Sąd negatywnymi skutkami nieudowodnienia faktów, których w myśl regulacji art. 6 k.c. nie miała ona obowiązku wykazywać. W niniejszej sprawie Sąd odwoławczy nie znajduje podstaw do tego, by argumentację skarżącego podzielić. W petitum apelacji nie wskazano wprost, w którym momencie stosowania prawa Sąd I instancji miał naruszyć zasady rozkładu ciężaru dowodu. Z uzasadnienia pozwu wynika, że skarżący upatruje naruszenia art. 6 w przyjęciu że istnieje dług wekslowy uczestnika mimo nieprzedstawienia w niniejszej sprawie oryginału weksla. Kwestionowanie ustaleń Sądu w tym zakresie uzasadniać może zarzut naruszenia art. 233 §1 k.p.c. Uzasadnieniem swojego stanowiska skarżący czyni dwie kwestie – po pierwsze odwołując się do formalizmu wekslowego sugeruje, że nie można dokonywać ustaleń co do istnienia weksla i jego treści przy użyciu innych środków dowodowych niż weksel. Po wtóre zarzuca Sądowi, że nie wskazał przyczyn, dla których uznał za wiarygodne zeznania świadka (...). Odnosząc się do drugiej z poruszanych kwestia przypomnieć należy, że Sąd nie miał obowiązku uzasadniać przypisania jakiemukolwiek dowodowi waloru wiarygodności. W świetle art. 328 k.p.c. Sąd bowiem jest zobowiązany wyłącznie do wskazania przyczyn, dla których poszczególnym dowodom odmówił wiarygodności lub mocy dowodowej.

Z kolei sam wzgląd na formalizm wekslowy nie może podważać oceny dowodów. Słusznie skarżący wywodzi, że istnienie ważnego weksla jest przesłanką istnienia wierzytelności wekslowej oraz wskazuje na rolę oryginału weksla przy dochodzeniu roszczeń wekslowych. Przedmiotem postępowania w niniejszej sprawie nie jest jednak realizacja roszczeń wekslowych, a istnienie długów uczestnika (w tym długu wekslowego) stanowiło jedynie kwestię prejudycjalną (jak wskazano wyżej – przesądzoną już postanowieniem o ogłoszeniu upadłości uczestnika. Kwestia ta jako prejudycjalna może być oceniana na podstawie innych niż oryginał weksla środków dowodowych zwłaszcza w sytuacji gdy oryginał jest złożony w aktach innego postępowania.

Twierdzenie o odmowie uznania wierzytelności wekslowej przez syndyka masy upadłości również nie stanowi argumentu podważającego trafność oceny materiału dowodowego przedstawionej przez Sąd I instancji. W żaden sposób bowiem skarżący nie wykazuje przyczyn odmowy uznania nie wspomina, czy wierzyciel kwestionował to stanowisko syndyka. Brak tego rodzaju danych nie pozwala ocenić znaczenia twierdzeń strony w omawianym zakresie.

W rezultacie Sąd nie znalazł podstaw do dokonywania odmiennej oceny omawianej kwestii, niż to uczynił Sąd I instancji.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia prawa materialnego stwierdzić należy, że niezasadnie skarżący podnosi zarzut naruszenia art. 373 PUiN odwołując się do kwestii wadliwego ustalenia że uczestnik nie złożył wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie oraz związanego z tym zarzutu naruszenia art. 20 PUiN stwierdzić należy, że skarżący pomija, iż Sąd I instancji jedynie pomocniczo dowoływał się do treści art. 373 PUiN wskazując jako podstawę orzeczenia zakazu normę art. 374 PUiN. Zarzutu naruszenia tego przepisu natomiast nie podniesiono.

Wobec wyraźnie wskazywanej podstawy prawnej rozstrzygnięcia wywody co do zaniechania złożenia przez dłużnika wniosku w ustawowym terminie poczytać należy jedynie jako swoiste uzupełnienie argumentacji nie mające jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia. W tym kontekście nie ma też znaczenia fakt że dłużnik nie złożył wniosku o ogłoszenie swojej upadłości, skoro uczynili to jego wierzyciele.

Naruszenie art. 678 k.c. z kolei skarżący uzasadnia jego zdaniem wadliwym ustaleniem, że nie rozliczył się z pobranych od najemców zaliczek. Ponownie wskazać należy, że wadliwe ustalenia nie wynikają z wadliwego zastosowania prawa materialnego i winny być kwestionowane w ramach zarzutu naruszenia art. 233 §1 k.p.c. lub innych właściwych przepisów prawa procesowego. Podkreślić należy też, że kwestia nierozliczenia się z pobranych zaliczek w istocie pozostaje bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, skoro jak wskazano wyżej przesłanka niewypłacalności dłużnika została ustalona w oparciu o prawomocne orzeczenie o ogłoszeniu upadłości.

Odnosząc się wreszcie do zarzutu naruszenia art. 373 ust. 2 PUiN mającego zdaniem skarżącego wyrażać się w niedostatecznym wyjaśnieniu przyczyń orzeczenia wymiaru 8 lat zakazu ( i związanej z tą kwestią części uzasadnienia zarzutu naruszenia art. 328 §2 k.p.c.), stwierdzić należy, że Sąd I instancji w uzasadnieniu wskazał w sposób zwięzły przesłanki decydujące o wymiarze czasowym orzeczonego zakazu, uwypuklając zwłaszcza doprowadzenie do „znacznego obniżenia wartości przedsiębiorstwa, pokrzywdzenia wierzycieli”, „świadome zwodzenie i wprowadzenie w błąd oraz nadużywanie zaufania utrudnianie likwidacji masy (niewykonywanie zarządzeń sędziego komisarza). Jednocześnie wskazano na korzyść skarżącego na przyjęty od początku model współpracy między stronami, oceniony jako mogący powodować sytuacje patologiczne.

Ocena ta ujmowana w kontekście całego wywodu uzasadnienia i w świetle art. 374 PUiN w zw. z art. 373 §2 PUiN mimo jej ujęcia w sposób zsyntetyzowany nie może jawić się jako nieuzasadniona.

Ustawodawca wskazuje w treści art. 373 ust. 2 PUiN w sposób ogólny kryteria, od których Sąd winien uzależniać czasowy wymiar orzeczonych zakazów, stwierdzając, że przy orzekaniu zakazu, o którym mowa w ust. 1, sąd bierze pod uwagę stopień winy oraz skutki podejmowanych działań, w szczególności obniżenie wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli.

Zatem kwestia oceny poszczególnych czynników w konkretnej sprawie pozostawiona jest kompetencji Sądu. Ocena ta ma niewątpliwie zapewnić skuteczną realizację opisanych szeroko w uzasadnieniu Sądu I instancji funkcji zakazu określonego normą art. 373 PUiN. Wśród funkcji tych przede wszystkim mieć należy na uwadze publicznoprawne względy tej regulacji (dążenie do zapewnienia bezpieczeństwa obrotu gospodarczego i wyłączanie z udziału w tym obrocie osób nierzetelnie lub nieuczciwie podchodzących do swoich powinności względem wierzycieli a więc działających przeciwko tej zasadzie).

Jako taka, ocena ta powinna odnosić się do wszystkich przedstawionych pod osąd przez strony i wykazanych okoliczności związanych z przyczynami niewykonania obowiązków z art. 373 §1 PUiN lub zachowaniem inkryminowanym mocą art. 374 PUiN. Wśród tych okoliczności uwzględniać należy zwłaszcza skalę naruszeń i zachowanie oraz stopień winy osoby ponoszącej odpowiedzialność.

W przypadku orzekania o zakazie z przyczyn wskazanych w art. 374 PUiN pamiętać należy też, że (co podkreślano w literaturze) zachowanie objęte hipotezą tego przepisu samo w sobie musi być oceniane znacznie surowiej z perspektywy zasady bezpieczeństwa obrotu, niż zaniechanie złożenia w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości, skoro zakłada w sobie implicite winę o znacznym stopniu (umyślność lub rażące niedbalstwo - por. np. S. Gurgul, Prawo upadłościowe i naprawcze. Komentarz. Wyd. 9, Warszawa 2013, komentarz do art. 374 , teza 2). Zachowanie polegające na celowym doprowadzeniu do niewypłacalności (czy też pozwalające na przypisanie obowiązanemu winy w postaci rażącego niedbalstwa) niesie w sobie znacznie większe zagrożenie dla innych uczestników obrotu, niż zlekceważenie terminu do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Celowe doprowadzenie do niewypłacalności sugeruje bowiem jednoznacznie, że dłużnik zachowuje się nie tylko nierzetelnie, lecz w najwyższym stopniu nieuczciwie - zmierzając do uniknięcia odpowiedzialności cywilnoprawnej za swoje zobowiązania a zatem w istocie do wyrządzenia szkody osobom zaangażowanym w transakcje gospodarcze z dłużnikiem.

W odniesieniu do takiej sytuacji trudno jest znaleźć okoliczności pozwalające na redukowanie okresu orzeczonego zakazu, nie narażając się na zarzut iluzoryczności zastosowanego środka prawnego a przez to – jego nieskuteczności zarówno w warstwie prewencyjnej jak i w płaszczyźnie ochrony bezpieczeństwa obrotu. Rolą Sądu jest zaś zapewnienie skuteczności norm zmierzających do uporządkowania obrotu gospodarczego i eliminacji postępowania (zachowania się) godzącego w podstawowe prawa i obowiązki jego uczestników. Przypomnieć też trzeba, że obowiązek zachowania dobrych obyczajów w ramach prowadzonej działalności gospodarczej wynika wprost z regulacji publicznoprawnych (przepisu art. 17 ustawy z dnia 2 lipca 2004 o swobodzie działalności gospodarczej tj. Dz.U. z 2013 r. poz. 672, zgodnie z którym przedsiębiorca wykonuje działalność gospodarczą na zasadach uczciwej konkurencji i poszanowania dobrych obyczajów oraz słusznych interesów konsumentów). Przepisy prawa publicznego kształtują zatem określony wzorzec postępowania oczekiwanego od profesjonalnych uczestników obrotu gospodarczego, zaś m.in. norma art. 374 PUiN służy jego wyegzekwowaniu, co musi być traktowane jako aksjomat przy jej stosowaniu.

Odnosząc powyższe uwagi do materiału procesowego przedstawionego pod osąd w niniejszej sprawie stwierdzić należy, że w świetle niepodważonych przez uczestnika ustaleń Sadu Rejonowego skarżący, wobec braku zgody co do kierunków przyszłych prowadzonych wspólnie z H. McGovernem i R.S. G. przedsięwzięć gospodarczych i swojego w nich udziału, zaplanował, a następnie przeprowadził ciąg powiązanych ze sobą czynności zmierzających (poprzez nadużycie zaufania tych osób) do rozporządzenia przez spółkę (...) Sp. z o.o. zasadniczego składnika majątkowego o istotnej gospodarczo wartości i uniemożliwienie partnerom biznesowym odzyskania kontroli nad tym składnikiem. Czynności te doprowadziły do znaczącego spadku wartości rynkowej udziałów w spółce (...). Równolegle uczestnik wyzbywał się własnego majątku, dokonując rozporządzeń na rzecz osób bliskich. Takie zaplanowane (a więc świadome i celowe) zachowanie spowodowało istotną redukcję wartości majątku uczestnika, czego nie sposób w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego, nie powiązać z dążeniem do uniknięcia odpowiedzialności cywilnej, która jawiła się jako wysoce prawdopodobna perspektywa opisanych wyżej czynności. Dłużnik przesłuchany w charakterze strony nie przedstawił żadnego innego racjonalnego umotywowania swoich działań.

Wobec wynikającego ze szczegółowych ustaleń Sądu Rejonowego nasilenia nielojalnego działania uczestnika wobec jego partnerów gospodarczych, umyślności w doprowadzeniu do stanu niewypłacalności orzeczenie zakazu w wymiarze ośmiu lat nie może być uznane za nieuzasadnione okolicznościami.

Skarżący nie przedstawił żadnych argumentów pozwalających na inną ocenę zdarzeń wynikających z materiału procesowego, podając jedynie w toku postępowania przed Sądem I instancji że dążył do uniknięcia ekonomicznych skutków krzywdzących dla niego (w jego przekonaniu) decyzji pozostałych wspólników dążących do zmarginalizowania jego roli.

Odnosząc się w tym kontekście do stanowiska zajmowanego przez skarżącego w toku postępowania przed Sądem I instancji podkreślić należy, że nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia motyw działania dłużnika wyzbywającego się celowo swojego majątku. Ewentualne przeciwdziałanie bezprawnemu i wyrządzającemu szkodę zachowanie się innych uczestników obrotu gospodarczego (wspólników) winno następować na drodze prawnej i nie może usprawiedliwiać dokonywania czynności godzących bezpośrednio w zasadę bezpieczeństwa obrotu. Działania sprzecznego z wzorcem o którym mowa w art. 17 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej nie może usprawiedliwiać ani zachowanie kontrahentów (parterów) gospodarczych ani też zwłaszcza stworzenie w ramach współpracy takich mechanizmów, które umożliwiły dłużnikowi podjęte przezeń działanie.

Wreszcie skarżący nie podważa ustaleń Sądu i związanej z tym oceny zachowania się dłużnika już po ogłoszeniu upadłości zmierzającego do utrudnienia syndykowi przeprowadzenia likwidacji majątku (utrudniania przejęcia lokalu mieszkalnego). Również ta kwestia stosownie do treści art. 373 ust. 1 pkt. 4 w zw. z art. 373 ust. 2 świadczy o dążeniu przez uczestnika do unikania odpowiedzialności i przedłużania postępowania upadłościowego, co trafnie Sąd uwzględnia przy wymiarze okresu na który orzeczono zakaz.

Z przedstawionych przyczyn omawiany zarzut apelacji również uznany został za bezzasadny.

W efekcie stosując normę art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 §2 k.p.c. i art. 376 ust. 1 PUiN orzeczono o oddaleniu apelacji.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie at.98 k.p.c. w zw. z art. 13 §2 k.p.c. i art. 376 ust. 1 PUiN, Na zasądzoną kwotę składa się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego ustalone w stawce minimalnej stosownej do przedmiotu postępowania w myśl przepisu §10 ust. 1 pkt. 3) w zw. z §12 ust.1 pkt. 1 i §2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t. jedn. Dz. U. 2013 roku, poz. 490).

.