Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 564/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2014 roku

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Roman Kowalkowski

Sędziowie:

SA Maria Sokołowska

SO del. Arkadiusz Kuta (spr.)

Protokolant:

stażysta Karolina Petruczenko

po rozpoznaniu w dniu 28 października 2014 roku w Gdańsku
na rozprawie

sprawy z powództwa C. W.

przeciwko M. N. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w B.

z dnia 7 maja 2014 roku, sygn. akt VIII GC 183/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego M. N. (1) na rzecz powoda C. W. kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt V ACa 564/14

UZASADNIENIE

C. W. domagał się zasądzenia od M. N. (1) kwoty 85.860 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu .

Pozwany zażądał oddalenia powództwa i zasądzenia kosztów procesu .

Sąd Okręgowy w B. , wyrokiem z dnia 7 maja 2014 roku , zasądził od M. N. (1) na rzecz C. W. kwotę 85.860 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 31 sierpnia 2012 roku do dnia zapłaty ; zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7.910 zł tytułem zwrotu kosztów procesu ; obciążył pozwanego kwotą 84,09 zł tytułem zwrotu kosztów związanych ze stawiennictwem na rozprawie świadka , wyłożonych tymczasowo przez Skarb Państwa .

Ustalił Sąd Okręgowy w B. , że od końca(...)strony współpracowały ze sobą - dokonywały transakcji w zakresie skupu i sprzedaży walut . Współpraca ta opierała się na ustnej umowie . R. N. - kasjer kantoru (...) należącego do pozwanego , telefonicznie zamawiał waluty w kantorze powoda (...) . Dzwonił do P. K. . M. S. (1) - kierowca zatrudniony przez powoda i obsługujący jego kantory , jadąc do banku w B. , zabierał waluty zamówione przez kantor pozwanego i przekazywał je kasjerowi w kantorze (...) , bądź odbierał zadeklarowane waluty do banku płacąc za nie w drodze powrotnej . Rozliczenia tych transakcji dokonywano niekiedy dopiero dnia następnego . W dniu 3 września 2010 roku kasjer kantoru (...) R. N. zamówił 8 tysięcy funtów , a następnie 10 tysięcy funtów . Pieniądze przygotowała kasjer kantoru powoda K. P. . Sporządziła dwa rachunki o numerach (...) . Kierowca M. S. (1) zawiózł łącznie 18 tysięcy funtów do kantoru pozwanego . Pieniądze odebrał R. N. . Czynności nie potwierdzono na piśmie . Transakcja miała miejsce w piątek , a zapłata miała nastąpić w poniedziałek - (...). Do rozliczenia między stronami w tym dniu jednak nie doszło . Pozwany odmówił powodowi zapłaty . Twierdził , że został okradziony przez R. N. i roszczenia kierowane powinny być do niego . Powód skierował do pozwanego przedsądowe wezwanie do zapłaty . W piśmie z dnia 5 października 2010 roku pełnomocnik pozwanego poinformował powoda , że pozwany nie uznaje jego roszczenia .

Pozwany rozwiązał umowę o pracę z R. N. bez wypowiedzenia , na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pracy . Powód złożył do Prokuratury Rejonowej (...)zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez M. N. (1) . Prokuratura umorzyła postępowanie w dniu 21 czerwca 2011 roku wskazując , że roszczenie powoda jest wprawdzie zasadne , lecz powinien on dochodzić swoich praw na drodze cywilnej . Wyrokiem z dnia 12 lutego 2013 roku Sąd Rejonowy w B. uznał R. N. za winnego tego , że w dniach (...)w B. przy ul. (...) w Kantorze (...) ,(...) (...)

Przed Sądem Rejonowym w B. toczyło się też postępowanie karne przeciwko R. N. , oskarżonemu o to , (...)

Po dokonaniu oceny materiału dowodowego Sąd Okręgowy podkreślił , że pozwany nie kwestionował wartości roszczenia . Były zaś podstawy aby przyjąć , że między stronami doszło do zawarcia umowy sprzedaży 18 tysięcy funtów , za które pozwany powodowi nie zapłacił . Umowę zawarły w imieniu stron osoby upoważnione - w imieniu powoda pełnomocnik P. K. , a w imieniu pozwanego pracownik R. N. . Co prawda pozwany zaprzeczył tej okoliczności podnosząc , że N. takiego umocowania nie posiadał , jednak okoliczności sprawy pozwalają na przyjęcie , że umocowanie to wynika z art. 97 k.c. - osobę czynną w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności poczytuje się w razie wątpliwości za umocowaną do dokonywania czynności prawnych , które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami korzystającymi z usług tego przedsiębiorstwa . Pozwany nie zaprzeczył , że w lokalu przy ul. (...) w B. prowadzi kantor wymiany walut , w którym dokonuje czynności prawnych polegających na zawieraniu umów sprzedaży różnego rodzaju walut . Pozwany nie zaprzeczył też , że na stanowisku kasjera w tym lokalu zatrudniał R. N. , który na co dzień w jego imieniu takie transakcje przeprowadzał ( dziennie ok. 20 - 40 ) . Pozwany nie zaprzeczył , że N. był jego pracownikiem w dniu 3 września 2010 roku . Znaczenie art. 97 k.c. polega przede wszystkim na ochronie interesów osób dokonujących czynności prawnych z osobą czynną w lokalu należącym do przedsiębiorstwa . Ryzyko takich czynności w świetle tego przepisu ponosi osoba prowadząca przedsiębiorstwo . Wszelkie skutki prawne czynności prawnych dokonanych przez osobę czynną w lokalu , powstaną ex lege po stronie osoby prowadzącej przedsiębiorstwo , niezależnie od tego , czy jest to zgodne z jego wolą . Nie ma znaczenia , czy osoba taka faktycznie posiada umocowanie , czy też umocowania takiego nie ma albo przekracza granice umocowania . Ochrony tej klient może zostać pozbawiony jedynie w razie ustalenia , że przy zawieraniu umowy wiedział o tym , że zawiera ją z osobą nieumocowaną do takich działań , albo gdyby okoliczności wykluczały wszelką wątpliwość co do braku umocowania tej osoby .

O braku umocowania do zawarcia przez R. N. nie przesądza też podnoszona przez pozwanego okoliczność nieopłacalności dla pozwanego zawarcia takiej umowy . Powód przecież nie musi znać ani analizować przesłanek , dla których kontrahent decyduje się zakupić u niego walutę . O braku takiego umocowania nie świadczy fakt nie wydania pokwitowania . Są to okoliczności , na które powód nie miał wpływu i nie może odpowiadać za nieprawidłowe wykonywanie swoich obowiązków przez pracownika pozwanego . Jeżeli zaś chodzi o odroczone terminy płatności , to strony wielokrotnie dokonywały transakcji z odroczonym terminem płatności . W związku z tym twierdzenie pozwanego , że takie rozlicznie transakcji jest niemożliwe i nielegalne nie zasługuje na uwzględnienie , skoro w innych swoich placówkach pozwany również tak się właśnie rozliczał . Świadek P. K. potwierdził , (...)doszło do dwukrotnego zamówienia 18 tysięcy funtów i strony umówiły się , iż zapłata nastąpi(...). Kasjerka powoda wystawiła dokumenty potwierdzające sprzedaż . Transakcji między kantorami dokonywano nawet codziennie . Świadek K. nieraz osobiście przywoził walutę do kantoru pozwanego i czasami był przy tym obecny pozwany . Czasami pozwany przywoził z innego swojego kantoru pieniądze na zapłatę za walutę przywiezioną z kantoru powoda . K. pozwanego poznał osobiście w dniu 24 grudnia 2007 roku w Banku (...) i to pozwany zaproponował współpracę i wtedy ustalili . że wszystkie transakcje powód ma załatwiać z R. N. . Pozwany przyznał , że R. N. pracował u niego 15 lat i do jego obowiązków należała sprzedaż walut . R. N. potwierdził , że wszelkie transakcje z pracownikami powoda wykonywał w imieniu i na rzecz pozwanego .

Jak wynika z ustaleń Sądu Rejonowego w B. w sprawie (...), w ramach własnej działalności R. N. zajmował się udzielaniem innym osobom kredytów , a jego działalność , określona przez sąd jako „ kantor w kantorze ” , polegała na pobieraniu od klientów pieniędzy na zakup waluty na procent i nie rozliczaniu się z nimi . W rozstrzyganej sprawie nie doszło jednak do przekazania R. N. pieniędzy celem zakupu waluty ale ze sprzedażą waluty . Pozwany nie wykazał , aby powód przekazywał R. N. kiedykolwiek pieniądze w walucie polskiej celem zakupienia przez niego innej waluty . Od początku procesu powód konsekwentnie podtrzymywał stanowisko , iż umowę sprzedaży 18 tysięcy funtów zawarł z pozwanym , a R. N. traktował jedynie jako pracownika pozwanego upoważnionego do zawierania w jego imieniu umów sprzedaży waluty . Pozwany nie wykazał aby powód miał wiedzę na temat tego , że R. N. w kantorze przy ul. (...) prowadził „ nielegalne i podejrzane ” transakcje - prywatne interesy .

Nagranie z monitoringu w lokalu pozwanego potwierdziło , że pracownik powoda M. S. (1) wręczył (...)roku R. N. kopertę z funtami brytyjskimi , a także że kopertę tę następnie zabrał pozwany , który jak sam przyznał w piśmie procesowym z dnia 30 stycznia 2013 roku , wymienił je na złotówki . Na taśmie z monitoringu widać , że M. S. (1) zabiera od R. N. pieniądze , jednak była to zapłata za poprzednią transakcję między stronami .

W ocenie Sądu Okręgowego wszystkie powyższe okoliczności świadczą o tym , że strony zawarły (...) umowę sprzedaży 18.000 funtów , za które pozwany nie uiścił ceny w kwocie 85.860 zł .

Apelację od opisanego wyroku złożył M. N. (1) wnosząc o jego zmianę i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje , ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji .

Zarzucił skarżący naruszenie prawa materialnego - art. 97 k.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie oraz sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem oraz niewyjaśnienie wszystkich okoliczności istotnych dla sprawy , przede wszystkim materiału zebranego w sprawie karnej(...)

W uzasadnieniu przedstawiono nadto zarzut nierozpoznania istoty sprawy „ w rozumieniu art. 386 § 1 k.p.c. ” co oznaczać ma niewyjaśnienie i pozostawienie poza oceną okoliczności faktycznych stanowiących przesłanki zastosowania normy prawa materialnego będącej podstawą roszczenia .

Wywodził skarżący , że błędnie przyjęto za podstawę odpowiedzialność pozwanego art. 97 k.c. i zasadę ryzyka , pomijając przestępczy charakter działania R. N. . Konstrukcja powyższego przepisu interpretowana jest co prawda w doktrynie jako pełnomocnictwo domniemane , jednakże jej przyjęcie wyłącza zupełnie odpowiedzialność osoby dokonującej czynności , która działała bez umocowania do jej dokonania . Przytoczony powyżej przepis zawiera jedynie domniemanie pełnomocnictwa , które może zostać obalone poprzez wykazanie odmiennej woli mocodawcy lub złej woli osoby powołującej się na to domniemanie . Pozwany konsekwentnie od samego początku sprawy zaprzeczał , że umocował swojego pracownika R. N. do dokonania czynności polegającej na zamówieniu kwoty 18 tysięcy funtów , tym bardziej , że nigdy wcześniej takich wielkich kwot nie zamawiał . Zeznania pozwanego potwierdzone zostały przez przesłuchaną w charakterze świadka M. N. (2) , małżonkę pozwanego . Zeznali oni , że wszelkie transakcje walutowe pomiędzy powodem i R. N. były ich prywatnymi transakcjami . Nie zostały także potwierdzone w zapisach księgowych . Gdy pozwanemu brakowało waluty kupował ją w banku , czym zajmował się osobiście .

Z materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania przygotowawczego (...)wynika , że R. N. , będąc pracownikiem Kantoru (...) prowadził własne interesy - tzw. „ kantor w kantorze ” , to jest pobierał od klientów pieniądze na zakup waluty , a następnie rozliczał się z nimi w określonym terminie oczekując na korzystny kurs . Transakcje te przeprowadzał na własną rękę , zaś pieniędzmi wpłaconymi przez klientów obracał w międzyczasie dokonując kolejnych transakcji . R. N. dokonał przywłaszczenia powierzonych mu pieniędzy w kwocie 166.27 zł na szkodę M. i M. N. (1) , za co został prawomocnie skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w B. z dnia 12 lutego 2013 roku w sprawie (...)W przywłaszczonej kwocie były wyłącznie pieniądze znajdujące się w sejfie kantorowym i wśród nich nie było zakupionych przez R. N. 18.000 funtów .

Powód z pewnością posiadał wiedzę o tym , że dokonywał transakcji z R. N. jako osobą prywatną , a także zdawał sobie sprawę z tego , że interesy te nie były legalne . Zastosowanie przez Sąd domniemania wynikającego z art. 97 k.c. było nieuprawnione , ponieważ klient może zostać pozbawiony ochrony wynikającej z tego przepisu w przypadku ustalenia , że przy zawieraniu umowy wiedział , że zawiera ją z osobą nie umocowaną do takich działań albo gdyby okoliczności wykluczały wszelką wątpliwość co do braku umocowania .

Pozwany podnosił także , że R. N. nie miał upoważnienia do telefonicznego zamawiania pieniędzy . Czynności tej nie można także przypisać przymiotu czynności dokonanej w lokalu należącym do przedsiębiorstwa i jako takiej nie można udzielić ochrony z art. 97 k.c.

W zaskarżonym wyroku Sąd Okręgowy pominąć miał zapisy monitoringu załączonego do sprawy karnej (...) z których wyraźnie wynika , że (...)w kantorze pozwanego doszło do wymiany kopert pomiędzy R. N. , a kierowcą powoda M. S. (1) , jak również do zapisu , na którym wyraźnie widać jak o godz. 18 R. N. wychodzi ze sklepu wynosząc pieniądze . Nie były to pieniądze pochodzące z zawartych transakcji kantorowych . Osoby dokonujące wymiany ukrywały przed pozwanym zawartą transakcję . Sąd nie odniósł się również do ujawnionej w procesie karnym rozmowy pomiędzy R. N. , a jego konkubiną , z której wynika , iż pozwany i jego żona nie wiedzieli o współpracy R. N. z powodem.

W odpowiedzi na apelację zażądano oddalenia środka odwoławczego wniesionego przez pozwanego i zasądzenia kosztów procesu za drugą instancję .

Sąd Apelacyjny w Gdańsku ustalił i zważył , co następuje :

Apelacja M. N. (1) okazała się bezzasadna i podlegała oddalaniu .

Najdalej idący z przedstawionych zarzutów dotyczy nierozpoznania istoty sprawy . Sąd pierwszej instancji nie jest jednak adresatem normy art. 386 § 1 k.p.c. , a stanowi ona podstawę uwzględnienia zasadnej apelacji przez Sąd odwoławczy . Sąd Okręgowy w B. nie mógł zatem naruszyć art. 386 § 1 k.p.c. Zarzut nierozpoznania istoty sprawy oprzeć można natomiast na art. 386 § 4 k.p.c. , uzasadniającym uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania . Jego podniesienie dotyczy jednak tylko takich przypadków gdy sąd pierwszej instancji nie rozstrzygnął sporu poddanego do rozpoznania przez strony . Sąd Okręgowy w B. nie pominął podstawy roszczenia C. W. i założeń obrony zastosowanej przez M. N. (1) . Opisał okoliczności faktyczne , z których wynikać ma , że pozwany powinien wykonać umowę zawartą w jego imieniu przez R. N. , bowiem zarzut jej zawarcia przez tegoż w imieniu własnym i na własną rzecz był bezzasadny ; ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy , a materialną podstawę do działania przez R. N. ze skutkiem dla pozwanego widział w art. 97 k.c.

Apelant twierdzi także , że istotne ustalenia Sądu Okręgowego w B. są sprzeczne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym , ale natury tej sprzeczności nie wyjaśnił . Ograniczył się do opisania własnych zapatrywań na temat wybranych okoliczności sprawy , oczekując zasadniczo , że przypadki innych czynności R. N. , których defraudujący charakter opisano w prowadzonych przeciwko niemu postępowaniach karnych , wystarczą do oddalenia powództwa wytoczonego przez C. W. .

Trafny okazał się natomiast zarzut naruszenia art. 97 k.c. przez jego wadliwe zastosowanie w stanie faktycznym sprawy . Jego funkcja polega na ochronie osób dokonujących w lokalu przedsiębiorstwa czynności rutynowych , powtarzalnych , zazwyczaj na większą skalę , a zatem bez możliwości poczynienia przez klienta ustaleń odnośnie uprawnień osoby działającej w tym lokalu do dokonywania takich czynności prawnych . Normę tą stosuje się „ w razie wątpliwości ” co do umocowania osoby czynnej w lokalu przedsiębiorstwa . Takich wątpliwości w rozstrzyganej sprawie nie było . Działający w imieniu powoda P. K. zawarł umowę z R. N. , którego pozwany umocował do dokonywania takich czynności . Nabycie (...)łącznie kwoty 18.000 funtów za łączną kwotę 85.860 zł pociągało za sobą skutek bezpośrednio dla mocodawcy . Podstaw dla stosowania art. 97 k.c. nie ma także dlatego , że domniemaniem objęte są czynności dokonywane w lokalu przedsiębiorstwa przez osobę , której obecność tam i zachowanie wskazuje na istnienie umocowania . R. N. w pozycji takiej występował względem klientów oferujących na miejscu wymianę waluty polskiej lub obcej . W rozstrzyganej sprawie doszło natomiast do zawarcia umowy telefonicznie , a ofertę składał nabywca waluty obcej .

Stanowisko Sądu odwoławczego w przedmiocie podstawy prawnej dla określenia umocowania R. N. do działania ze skutkiem dla pozwanego nie uzasadnia zmiany zaskarżonego wyroku , a podstawy uwzględnienia powództwa wręcz wzmacnia . Według art. 95 § 2 k.c. czynność pełnomocnika dokonana w granicach umocowania pociąga za sobą skutki bezpośrednio dla reprezentowanego , co w związku z art. 353 k.c. oznacza , że M. N. (1) musi spełnić umówione świadczenie , to jest zapłacić C. W. kwotę 85.860 zł .

Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne ustalenia faktyczne poczynione w pierwszej instancji , a zatem nie ma potrzeby ich ponownego , szczegółowego przytaczania . Trzeba tylko wskazać , że Sąd odwoławczy widzi konieczność szczególnego podkreślenia okoliczności nawiązania współpracy pomiędzy P. K. , pełnomocnikiem powoda , a M. N. (1) w dniu 24 grudnia 2007 roku w siedzibie banku (...) , charakteru tej współpracy polegającej zasadniczo na obrocie walutami obcymi z zamiarem uzyskania korzystnej pozycji w transakcjach z bankami skupującymi walutę oraz oświadczenia pozwanego o umocowaniu do działania kasjera R. N. .

Udzielenie pełnomocnictwa opiera się na oświadczeniu reprezentowanego i nie wymaga przyjęcia , czyli oświadczenia woli pełnomocnika ( art. 96 k.c. ) . M. N. (1) oświadczenie takie złożył względem P. K. , działającego za C. W. . Udzielenie pełnomocnictwa R. N. do dokonywania transakcji walutowych z innym kantorem nie wymagało zachowania formy pisemnej lub innej szczególnej . Pełnomocnictwo to nie miało charakteru ogólnego ( art. 98 i 99 k.c. ) . Mogło być w każdym czasie odwołane ( art. 101 k.c. ) , ale pozwany oświadczenia takiego przed 6 września 2010 roku nie złożył . Według art. 70 k.c. umowę poczytuje się za zawartą w chwili otrzymania przez składającego ofertę oświadczenia o jej przyjęciu , w przypadku zawarcia przy wykorzystaniu środków porozumiewania na odległość ( tu – telefonicznie ) , w miejscu działania oferenta . Oferty złożone przez R. N. w dwóch telefonicznych rozmowach przeprowadzonych z P. K. (...)roku ten przyjął niezwłocznie . Ich warunki dotyczyły żądanej waluty , ilości ( 18.000 funtów ) , ceny ( 477 zł za 100 funtów ) , dat spełnienia świadczeń przez strony ((...)dla świadczenia C. W. i (...)dla M. N. (1) ) .

Warto w tym miejscu skazać , że wynikające z art. 95 § 2 k.c. powstanie skutków tej umowy bezpośrednio dla M. N. (1) nie oznacza , że musiał on mieć wiedzę o jej zawarciu . Przeciwnie , wieloletnia działalność R. N. jako pracownika pozwanego zatrudnionego na stanowisku kasjera walutowego , umocowanego do dokonywania czynności obrotu walutami w imieniu i na rzecz pozwanego , zakładała że wobec wielości czynności prawnych dokonywanych przez R. N. , pozwany nie mógł znać i nie znał okoliczności i przedmiotu każdej z nich . Pozwany przyznał także , że zakres umocowania R. N. był szeroki – także do dokonywania czynności z innymi kantorami , których celem było najczęściej dążenie do zgromadzenia wymaganej przez banki skupujące waluty ilości obcych pieniędzy lub uzyskanie korzystniejszego kursu wymiany ( pozwany - e-protokół z 23 stycznia 2014 roku – 1.09 ) .

Pozwany przyznawał także , że w okolicznościach opisywanych jednako również przez P. K. doszło do podjęcia współpracy pomiędzy kantorami . Poza pełnomocnikiem powoda i samym powodem , także świadkowie M. S. (1) i K. P. potwierdzali wieloletnią stałą współpracę stron . Musiała być ona oczywista także dla M. N. (1) . M. S. (1) dokonywał przecież czynności w kantorze (...) również w obecności pozwanego lub jego żony . Częstotliwość tych zdarzeń , sposób obsługi świadka ( w miejscu wydzielonym specjalnie na pomieszczenie kantoru i monitorowanym ) , czas i charakter podejmowanych tam czynności , nie mógłby pozostać bez ich zainteresowania ( e-protokół z 23 stycznia 2014 roku pozwany – 1.05.30 ; 1.06.50 ; 1.07.10 ; 1.11 ; powód – 45.55 ; 47.47 ; e-protokół z 25 kwietnia 2014 roku P. K. 53.50 ) .

W szczególności zupełnie oderwane od realiów sprawy wydają się zawarte w odpowiedzi na pozew twierdzenia o braku jakiejkolwiek współpracy pomiędzy stronami ( tak odpowiedź na pozew karta 22 ) . W relacjach z powodem R. N. zawierał transakcje wymiany walut , charakterystyczne przecież dla działalności gospodarczej pozwanego , w tym (...)w rozmiarze nie przekraczającym granic czynności jakich pozwany dokonywał . W szczególności nie widać tożsamości umowy zawartej z powodem , a czynnościami R. N. w ramach działalności określanej w sprawie jako „ kantor w kantorze ” . Zachowania przypisane świadkowi w zakończonych sprawach karnych polegały na zaciąganiu pożyczek , przyjmowaniu pieniędzy z zastrzeżeniem ich wymiany w przyszłości na walutę , po korzystnym kursie , lub w celu ich „ inwestowania ” i wypłaty zysku wkładcy . Powód zaś wszedł w jawne , stałe kontakty gospodarcze , działając jako przedsiębiorca , z wykorzystaniem pracy swoich podwładnych , a transakcje (...)potwierdzają dwa dołączone do pozwu rachunki . Bez wątpienia czynności dokonane wówczas nie polegały na świadczeniu przez R. N. usług spekulacyjnych czy zaciągnięciu przez niego pożyczek .

Pozwany przez wiele lat zatrudniał R. N. pozostawiając podwładnemu szeroki zakres kompetencji . Teraz oczekuje , że kontrahenci poniosą skutki działań jego pracownika i pełnomocnika dokonanych (...) Sam pozwany przecież twierdził , że skala transakcji dokonanej (...)nie była nadzwyczajna . Przeciwnie , ilość waluty , którą sprzedał w tym dniu w banku nie budziła jego zastrzeżeń ( e-protokół z 23 stycznia 2014 roku pozwany – 1.51 – 1.56 ) .

Oczywiście trafne jest stwierdzenie z uzasadnienia apelacji , że wśród zagarniętych przez R. N. z sejfu kantoru (...) środków nie było 18.000 funtów otrzymanych od powoda . Przecież środki te R. N. przekazał (...) pozwanemu i zostały one wymienione w banku na złotówki . Można mieć najwyżej wątpliwości czy uzyskana przez pozwanego w banku równowartość kwoty 18.000 funtów znajdowała się w sejfie , ale dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczność ta ma drugorzędne znaczenie . Potwierdzenie tej tezy oznaczałoby jedynie , że w postępowaniu karnym (...)zapadło orzeczenie prowadzące do skompensowania pozwanemu straty wywołanej obowiązkiem zwrotu na rzecz powoda kwoty 85.860 zł .

Ponadto nieuzasadnione są zarzuty nielegalnego charakteru czynności wymiany walut pomiędzy stronami procesu . Stawiający je pozwany sam przyznawał , że z braku wystarczającej ilości własnej waluty korzystał z pomocy innych kantorów ( pozwany - e-protokół z 23 stycznia 2014 roku – 1.03.30 ; 1.08.10 ; 2.01 ) .

Zagadnienia odroczenia terminu zapłaty , jako ukształtowanej z czasem praktyki w relacjach stron i pozostającej w związku z tym kwestii wymiany paczek pomiędzy M. S. (2) i R. N. oraz braku pokwitowań wyjaśnił w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy . Nowych okoliczności apelant nie przedstawił .

W tym stanie rzeczy , na mocy art. 385 k.p.c. , apelację M. N. (1) oddalono .

O kosztach procesu za drugą instancję postanowiono na podstawie art. 98 §§ 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. oraz przy zastosowaniu §§ 6 pkt 6 i 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie / … / ( tekst jednolity z 2013 roku - Dziennik Ustaw pozycja 461 ) . Powód złożył odpowiedź na apelację domagając się jej oddalenia i zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego świadczonego w tym postępowaniu . Apelację oddalono . Skarżący uległ w postępowaniu apelacyjnym w całości , a zatem spoczywa na nim obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez przeciwnika .