Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUz 42/15

POSTANOWIENIE

Dnia 26 lutego 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Małgorzata Gerszewska (spr.)

Sędziowie: SA Iwona Krzeczowska - Lasoń

SA Bożena Grubba

po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2015 r. w Gdańsku

na posiedzeniu niejawnym

sprawy Sądu Okręgowego w Elblągu

z udziałem zainteresowanych A. L. i K. R.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

o wysokość składek na ubezpieczenia

na skutek zażalenia Sądu Okręgowego w Elblągu

od postanowienia Sądu Okręgowego w Słupsku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 12 listopada 2014 r. sygn. akt V U 479/13

postanawia:

1.  oddalić zażalenie,

2.  nie obciążać Sądu Okręgowego w Elblągu kosztami postępowania zażaleniowego.

Sygn. akt III AUz 42/15

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 12 listopada 2014 r. Sąd Okręgowy w Słupsku V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił wniosek Sądu Okręgowego w Elblągu o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 27 lutego 2014 r. i odrzucił apelację, podkreślając, że obowiązek działania w interesie ubezpieczonego z pewnością wymagał od fachowego pełnomocnika tego, by zaskarżył on w terminie orzeczenie niekorzystne dla reprezentowanej przez niego strony. Powoływanie się przez pełnomocnika Sądu Okręgowego w Elblągu, we wniosku o przywrócenie terminu, na Zarządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 lutego 2013 roku, zgodnie z którym sądy przy zakupie usług pocztowych i kurierskich są zobowiązane do korzystania wyłącznie z operatora wybranego w wyniku przetargu nieograniczonego w okresie do 31 grudnia 2015 roku tj. (...) S.A. nie stanowi przesłanki do przywrócenia terminu do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku oraz do złożenia apelacji od tego wyroku.

Sąd I instancji podkreślił, że Sąd Okręgowy w Elblągu reprezentowany jest przez profesjonalnego pełnomocnika, który w pozwie podał adres do korespondencji na prowadzoną przez niego Kancelarię. Pełnomocnik płatnika składek, składając wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku oraz apelację od wyroku dokładnie znał wyżej wskazane Zarządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 lutego 2013 roku. Zatem, w ocenie Sądu I instancji, pełnomocnik znając wyżej wskazane zarządzenie i chcąc wysłać do Sądu Okręgowego w Słupsku wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku oraz apelację od tego wyroku w terminie i przez (...) S.A. powinien był wysłać je z odpowiednim wyprzedzeniem albo powinien zawiadomić operatora o priorytetowym potraktowaniu przesyłki. W ocenie Sądu Okręgowego nic nie stało również na przeszkodzie, aby wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku oraz apelacja od tego wyroku zostały wysłane przez Kancelarię pełnomocnika strony, z jednoczesną możliwością wyboru doręczyciela. Sąd będący stroną w postępowaniu jest bowiem taką samą stroną, jak każdy inny podmiot.

Sąd I instancji podkreślił, iż w przedmiotowej sprawie płatnik składek - Sąd Okręgowy w Elblągu - będąc reprezentowanym przez profesjonalnego pełnomocnika nie może powoływać się na nieznajomość prawa, bowiem zasadą jest, iż nieznajomość prawa szkodzi ( ignorantia iuris nocet - łac). Nieznajomość prawa przez skarżącego nie jest usprawiedliwieniem dla uchybienia przez niego terminowi do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia i złożenia apelacji.

Reasumując Sąd I instancji wskazał, że termin do złożenia wniosku o przywrócenie terminu na złożenie wniosku o uzasadnienie wyroku i złożenie apelacji od wyroku nie został przywrócony, bowiem skarżący nie dołożył zwykłej staranności w dbałości o własny interes. Pełnomocnik ubezpieczonego nie wykazał braku swej winy w uchybieniu terminowi
do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku i złożenia apelacji, a skutki jego braku staranności obciążają także reprezentowaną stronę.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy stwierdził, że uchybienie terminowi
do dokonania czynności procesowej było spowodowane okolicznościami zawinionymi
przez stronę i na mocy art. 168 k.p.c. wniosek o przywrócenie terminu do sporządzenia uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 27 lutego 2014 r. oraz do złożenia apelacji od tego wyroku oddalił, o czym orzekł jak w pkt 1 sentencji postanowienia.

W pkt 2 Sąd Okręgowy na mocy art. 370 k.p.c. odrzucił apelację ubezpieczonego
jako złożoną po terminie.

Zażalenie na powyższe postanowienie wywiódł pełnomocnik Sądu Okręgowego
w E., zaskarżając je w całości i zarzucając naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wydane orzeczenie, tj:

1) naruszenie prawa do sądu i zasady równości stron w procesie polegające na pominięciu przez Sąd okoliczności związania jednostki finansów publicznych, jaką jest sąd powszechny, przepisami ustawy o zamówieniach publicznych i wydanymi na ich podstawie przepisami resortowymi nakazującymi pod rygorem sankcji z ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych doręczanie przesyłek pocztowych nadawanych przez sądy wyłącznie za pośrednictwem (...) S.A., która nie jest operatorem wyznaczonym w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. Prawo pocztowe;

2) rażące naruszenie art. 165 w zw. z art. 168 k.p.c., przez nierozpoznanie w pełnym zakresie wniosku strony o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku i złożenie apelacji, to jest pominięcie okoliczności zastosowania się przez stronę do przepisów obowiązującego ją prawa zamówień publicznych oraz Zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 lutego 2013 r. w zakresie nadawania przesyłek pocztowych, eliminujących możliwość nadawania pism procesowych przez operatora publicznego wyznaczonego w rozumieniu art. 165 § 2 k.p.c. i nakazującego nadawanie takich pism za pośrednictwem (...) S.A., pod rygorem sankcji za naruszenie dyscypliny finansów publicznych wskazanych w ustawie z dnia 17 grudnia 2004 r.
o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych
;

3) rażące naruszenie art. 361 k.p.c. w zw. z art. 328 k.p.c. przez pominięcie w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego w Słupsku okoliczności związania strony przepisami prawa wykluczającymi możliwość korzystania przy nadawaniu pism procesowych z usług operatora pocztowego wyznaczonego i rozważenia tych okoliczności w kontekście przypisywanej stronie winy w uchybieniu terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku i złożenia apelacji;

4) rażące naruszenie art. 316 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c., przez przeniesienie rozważań sądu
z płaszczyzny ustaleń faktycznych, jakie Sąd poczynił przy rozpatrywaniu wniosku strony
o przywrócenie terminu na sytuację, która w sprawie nie wystąpiła, a mianowicie rozpatrywanie zachowania strony w wypadku, gdyby pełnomocnik strony postąpił „zgodnie
z przyjętym zwyczajem” i nadał ją za pośrednictwem operatora wyznaczonego, podczas gdy pełnomocnik nie dokonywał wysyłki pisma procesowego, a dokonała tego strona;

5) rażące naruszenie art. 233 k.p.c. przez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów
w sytuacji nierozpoznania przez Sąd okoliczności związania strony przepisami prawa wykluczającymi możliwość korzystania przy nadawaniu pism procesowych z usług operatora pocztowego wyznaczonego i przyjęcie wyłącznej winy strony w uchybieniu terminu
do złożenie wniosku o uzasadnienie i złożenia apelacji.

Mając powyższe na względzie skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia
i przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku oraz terminu
do wniesienia apelacji i przyjęcie apelacji do rozpoznania.

Swoje stanowisko pełnomocnik wnioskodawcy obszernie i wyczerpująco uzasadnił wskazując stosowne argumenty na jego poparcie.

W odpowiedzi na zażalenie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i zasądzenie
od Sądu Okręgowego w Elblągu na rzecz organu rentowego zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie wnioskodawcy nie zasługiwało na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności, wskazać należy, że postanowienie sądu pierwszej instancji odmawiające przywrócenia terminu do wniesienia apelacji jest niezaskarżalne, przy czym
z uwagi na fakt, że należy do kategorii postanowień, o których mowa w art. 380 w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. strona w zażaleniu na odrzucenie apelacji może także skutecznie wnosić zarzuty przeciwko rozstrzygnięciu w przedmiocie oddalenia wniosku o przywrócenie terminu, jeżeli rozstrzygnięcie to miało wpływ na odrzucenie apelacji (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2000 r., III CKN 1084/99, LEX nr 529742).

Zgodnie z treścią art. 369 § 1 k.p.c. apelację wnosi się do sądu, który wydał zaskarżony wyrok, w terminie dwutygodniowym od doręczenia stronie skarżącej wyroku
z uzasadnieniem. Jeżeli strona nie zażądała uzasadnienia wyroku w terminie tygodniowym
od ogłoszenia sentencji, termin do wniesienia apelacji biegnie od dnia, w którym upłynął termin do żądania uzasadnienia (§2). Wymieniony w art. 369 § 1 i § 2 k.p.c. termin może być zachowany tylko i wyłącznie w razie wniesienia apelacji do sądu pierwszej instancji. Jego bieg, z uwagi na odesłanie zawarte w art. 165 § 1 k.p.c., liczy się w sposób określony w art. 112 k.c.,
tj. kończy się on, jako termin oznaczony nie w dniach, lecz tygodniach, z upływem dnia, który swoją nazwą odpowiada początkowemu dniowi terminu. Będzie on zachowany, gdy przed jego końcem apelacja wpłynie do sądu, który wydał zaskarżony wyrok lub, zaadresowana
do tego sądu, zostanie oddana w polskim urzędzie pocztowym (art. 165 § 2 k.p.c.). Jest bez znaczenia, czy odpowiednich czynności dokona sama strona wnosząca apelację, czy kto inny.

Zdaniem Sądu odwoławczego Sąd Okręgowy trafnie ocenił podnoszone przez skarżącego okoliczności, które w jego ocenie miałyby wskazywać, że nie złożył w terminie apelacji od wyroku Sądu I instancji bez swojej winy, której braku zaś w niedochowaniu takiemu terminowi wymaga art. 168 § 1 k.p.c., określając dwie przesłanki przywrócenia terminów procesowych - brak winy strony w uchybieniu terminu i powstanie w wyniku tego uchybienia ujemnych dla niej skutków procesowych. Brak winy określa się - jak podaje się w orzecznictwie - według kryterium obiektywnego miernika staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje interesy, biorąc pod uwagę także lekkie niedbalstwo. Ocena braku winy podlega uznaniu sądu. Warunkiem przywrócenia terminu są również ujemne skutki procesowe, jakie to uchybienie wywołuje dla strony. Zarówno brak winy, jak i ujemne skutki procesowe muszą być przez stronę uprawdopodobnione (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 1972 r., III CRN 448/71, OSP 1972, z. 7, poz. 144). Przy ocenie winy strony lub jej braku w uchybieniu terminu do dokonania czynności procesowej (art. 168 § 1 k.p.c.) należy brać pod rozwagę nie tylko okoliczności, które uniemożliwiły stronie dokonanie tej czynności w terminie, lecz także okoliczności świadczące o podjęciu lub niepodjęciu przez stronę działań mających na celu zabezpieczenie się w dotrzymaniu terminu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 października 1998 r., II CKN 8/98, LEX nr 50679).

W realiach niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, iż Sąd Okręgowy w Elblągu złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 27 lutego 2014 r. z przekroczeniem ustawowego terminu i nie wykazał, aby owo przekroczenie nastąpiło z przyczyn od niego niezależnych, stąd też wniosek o jego przywrócenie słusznie został przez Sąd wydający zaskarżonym postanowieniem oddalony. O braku winy w dochowaniu terminu do złożenia apelacji – co podnosił w zażaleniu skarżący – fakt, że Sąd Okręgowy w Elblągu, jako jednostka sektora finansów publicznych, zobowiązany jest do stosowania zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 lutego 2013 r., którego § 4 ust. 1 stanowi, iż „zobowiązuje się sądy donabywania towarów i usług określonych w § 1 ust. 2 od wykonawców wybranych przez Sąd Apelacyjny w Krakowie oraz do udzielania zamówień w zakresie dostawy tych towarów i usług na podstawie umów ramowych zawartych przez Sąd Apelacyjny w Krakowie”. Sąd Apelacyjny w Krakowie, działający z upoważnienia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 lutego 2013 r. w dniu 18 grudnia 2013 r. zawarł z (...) S.A. z siedzibą w W., umowę nr (...), na świadczenie usług pocztowych w obrocie krajowym i zagranicznym w zakresie przyjmowania, przemieszczania i doręczania przesyłek pocztowych oraz zwrotu przesyłek niedoręczonych. Umowa ta przewiduje świadczenie dla wszystkich sądów powszechnych usług pocztowych w okresie od 1 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny nie podziela argumentacji pełnomocnika skarżącego, że Sąd Okręgowy w Elblągu nie mógł skorzystać z usług innego operatora aniżeli (...) S.A., wobec treści w/w zarządzenia Ministra Sprawiedliwości, albowiem wiązałoby się to dla niego z odpowiedzialnością dyscyplinarną. Pełnomocnik skarżącego zdaje się nie zauważać, że Sąd Okręgowy w Elblągu, jako płatnik składek, jest w niniejszej sprawie stroną postępowania sądowego, a nie jednostką sektora finansów publicznych i jako stronę obowiązują go ogólne przepisy dotyczące terminów oraz doręczeń wynikające z Kodeksu postępowania cywilnego. Sąd – jako strona – był i jest nieprzerwanie reprezentowany w postępowaniu przez profesjonalnego pełnomocnika, który bezsprzecznie winien – znając obowiązujące przepisy oraz dysponując wiedzą w zakresie związania Sądu (jednak wyłącznie jako jednostki sektora finansów publicznych) umową na świadczenie usług pocztowych z (...) S.A. – podjąć wszelkie starania, aby przygotowany przez niego środek zaskarżenia został nadany w terminie umożliwiającym jego doręczenie w terminie wskazanym w ustawie. Pełnomocnik mógł sporządzić apelację odpowiednio wcześniej i korzystając z wiążącej Sąd (jako jednostkę sektora finansów publicznych) umowy na świadczenie usług pocztowych przez (...) S.A. nadać ją z wyprzedzeniem. Mógł również nadać przygotowaną apelację za pośrednictwem Poczty Polskiej co pozwoliłoby mu na zachowanie terminu.

Nie przekonuje argument pełnomocnika wnioskodawcy, że to strona sama nadała sporządzoną przez niego apelację, albowiem jego obowiązkiem jest takie pokierowanie działaniem mandanta, aby nie uchybił wynikającym z ustawy terminom. W sytuacji zatem, gdy płatnik składek zdecydował się na samodzielne wniesienie apelacji korzystając z usług operatora (...) S.A. który nie jest operatorem wyznaczonym, powinien poinformować płatnika, że może to doprowadzić do sytuacji, w której termin do wniesienia apelacji nie będzie zachowany. Powyższemu obowiązkowi pełnomocnik skarżącego nie sprostał. Dysponując wiedzą, iż strona którą reprezentuje korzysta z usług owego operatora i posiadając wiedzę o możliwości nie dochowania terminu - nie zadbał właściwie o to, by apelacja została nadana w sposób umożliwiający jej doręczenie we właściwym terminie. Zgodnie zaś z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, ewentualne zaniedbania pełnomocnika reprezentującego żalącego nie wyłączają negatywnych dla żalącego konsekwencji procesowych (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2009 r., II UZ 35/09, niepubl., z dnia 28 listopada 2007 r. V CZ 105/07, niepubl., z dnia 30 maja 2007 r. II CSK 167/07, niepubl.), a skoro tak, to negatywne skutki zaniedbań pełnomocnika w zakresie uchybienia terminowi do złożenia środka zaskarżenia obciążają stronę postępowania – w tym przypadku Sąd Okręgowy w Elblągu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2013 r. (V CZ 160/12, LEX nr 1360367). Podkreślić należy, że w niniejszym postępowaniu jego stroną jest Sąd, od którego należy wymagać profesjonalnej wiedzy w zakresie zarówno terminów jak i sposobów dokonywania doręczeń, stąd uznać należało, że również jego obowiązkiem - jako strony postępowania - było dochowanie wszelkich starań zmierzających do złożenia sporządzonej przez pełnomocnika apelacji we właściwym terminie. Zarówno strona jak i pełnomocnik nie byli zobligowani - wbrew twierdzeniom skarżącego podniesionym w zażaleniu - do korzystania przy doręczaniu apelacji z usług jakiegokolwiek operatora, albowiem nie było przeszkód, aby przygotowaną apelację złożyć bezpośrednio w Sądzie Okręgowym w Słupsku z zachowaniem wymaganego ustawą terminu.

W kontekście tak poczynionych ustaleń za bezprzedmiotowy uznać należało zarzut pełnomocnika wnioskodawcy dotyczący naruszenia art. 361 k.p.c. w zw. z art. 328 k.p.c. przez pominięcie w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego w Słupsku okoliczności związania strony przepisami prawa wykluczającymi możliwość korzystania przy nadawaniu pism procesowych z usług operatora pocztowego wyznaczonego, albowiem - przy przyjęciu, że Sąd w niniejszej sprawie jest stroną, a nie jednostką sektora finansów publicznych – rozpatrywanie kwestii ewentualnego narażenia się na odpowiedzialność dyscyplinarną wynikającą z możliwości naruszenia ustawy o finansach publicznych poprzez skorzystanie przy doręczeniu przesyłki pocztowej z usług innego operatora aniżeli (...) S.A., jest zbędne.

Nie jest zrozumiałym zarzut naruszenia art. 316 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c., przez przeniesienie rozważań sądu z płaszczyzny ustaleń faktycznych, jakie Sąd poczynił przy rozpatrywaniu wniosku strony o przywrócenie terminu na sytuację, która w sprawie nie wystąpiła, a mianowicie rozpatrywanie zachowania strony w wypadku gdyby pełnomocnik strony postąpił „zgodnie z przyjętym zwyczajem” i nadał ją za pośrednictwem operatora wyznaczonego, podczas gdy pełnomocnik nie dokonywał wysyłki pisma procesowego, a dokonała tego strona, skoro Sąd I instancji takiego sformułowania w uzasadnieniu postanowienia nie użył.

Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego okoliczności, jakie podał pełnomocnik skarżącego w zażaleniu nie są wystarczające dla uznania, że strona nie ponosi winy za uchybienie terminowi do złożenia apelacji. Podzielić zatem należało ocenę Sądu Okręgowego co do tego, że w sprawie nie zachodzą takie okoliczności, które na mocy art. 168 k.p.c., pozwalałyby na przywrócenie terminu do złożenia apelacji, a w konsekwencji należało ją - jako złożoną po terminie - odrzucić (art. 370 k.p.c.).

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł, jak w pkt 1 sentencji postanowienia.

W pkt 2 sentencji Sąd Apelacyjny - na zasadzie art. 102 k.p.c. - nie obciążył Sądu Okręgowego w Elblągu kosztami postępowania zażaleniowego.

Sąd orzeka o kosztach procesu według zasad przewidzianych w art. 98-107 k.p.c., zależnie od wyniku sprawy oraz okoliczności związanych z jej rozpoznaniem. Okoliczności te powodują, że od zasady odpowiedzialności za wynik procesu i obciążenia strony przegrywającej jego kosztami przewidziane są wyjątki, stosowane wówczas, gdy w konkretnej sprawie zasada ta koliduje z poczuciem sprawiedliwości. W ramach tych wyjątków, zgodnie z art. 102 k.p.c., sąd może odstąpić od obciążenia strony przegrywającej sprawę obowiązkiem zwrotu wygrywającemu przeciwnikowi kosztów procesu w całości lub części, jak stanowi ustawa, w wypadkach szczególnie uzasadnionych.

W orzecznictwie wskazano, jako szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu
art. 102 k.p.c. sytuację, w której sąd rozłączył do oddzielnego rozpoznania sprawy wniesione łącznie przez kilku powodów (na zasadzie współuczestnictwa formalnego), co spowodowało znaczne zwiększenie kosztów należnych przeciwnikowi (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2010 r., I PZ 24/10, niepublikowane). Jest to sytuacja podobna do zaistniałej w rozpoznawanej sprawie, toczącej się o wysokość podstawy składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne osobno w stosunku do każdego ubezpieczonego (pracownika), a nie wobec jednego płatnika zobowiązanego do odprowadzenia składek wobec wszystkich ubezpieczonych pracowników.

Odnosząc się do zgłoszonego w odpowiedzi na zażalenie wniosku organu rentowego
o zasądzenie kosztów postępowania Sąd Apelacyjny wskazuje na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2012 r., I UZ 17/12 (OSNP 2013 nr 11-12, poz. 141), w którym Sąd ten uznał, że wydanie przez organ rentowy wielu decyzji dotyczących wysokości podstawy składek na ubezpieczenie społeczne osobno do każdego ubezpieczonego (pracownika tego samego pracodawcy) nie powinno przekładać się na zwielokrotnienie kosztów zastępstwa procesowego stron.

W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd Najwyższy nadał znaczenie okoliczności wydania indywidualnych decyzji zwłaszcza przy ocenie zaistnienia szczególnego przypadku przewidzianego w art. 102 k.p.c. Wskazał, że wynikiem postępowania toczącego się w przedmiocie ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne pracowników jednego pracodawcy powinna być jedna decyzja skierowana do płatnika składek, jako jedynego dłużnika. Wydanie wielu decyzji (dotyczących każdego zainteresowanego pracownika z osobna) jest zabiegiem czysto technicznym i nie powinno się przekładać na zwielokrotnienie kosztów pomocy prawnej udzielonej stronom, w szczególności dlatego, że stan faktyczny i prawny w każdej ze spraw jest identyczny.

Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie uznał, że nakład pracy pełnomocnika pozwanego we wszystkich postępowaniach zażaleniowych nie jest o wiele większy, niż gdyby prowadzona była jedna sprawa z udziałem wszystkich zainteresowanych. Taka niewspółmierność wysokości kosztów pomocy prawnej poniesionych przez stronę wygrywającą - pozwanego do stopnia zawiłości sprawy i nakładu pracy pełnomocnika, przy uwzględnienie przedmiotu sporu oraz przebiegu postępowania sądowego, przemawiała za uznaniem takiej sytuacji za wypadek szczególnie uzasadniony w rozumieniu art. 102 k.p.c.

Jednocześnie Sąd Apelacyjny, przyjmując, że w sprawie zachodzi przedstawiony powyższej szczególny wypadek w rozumieniu art. 102 k.p.c. miał także na uwadze, że na rzecz pozwanego zasądzono koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym w analogicznych sprawach o sygn. akt III AUz 33/15, i III AUz 48/15. W niniejszej sprawie nie ma zatem podstaw do mnożenia kolejnych kosztów na rzecz organu rentowego.