Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 335/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lutego 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Bogdan Radomski (spr.)

Sędzia:

Sędzia:

SA Jerzy Nawrocki

SA Ewa Popek

Protokolant

st.sekr.sądowy Dorota Kabala

po rozpoznaniu w dniu 24 lutego 2015 r. w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa M. R.

przeciwko (...)z siedzibą
w W.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 28 lutego 2014 r., sygn. akt I C 1003/11

I.  z apelacji obu stron zmienia zaskarżony wyrok w punktach I, II, III, VI, VIII
i IX w ten sposób, że:

1)  odsetki od zasądzonej w punkcie I kwoty zadośćuczynienia płatne są:

a)  od kwoty 350.000 zł od dnia 3 lipca 2011r. do dnia zapłaty,

b)  od kwoty 200.000 zł od dnia 1 lutego 2012r. do dnia zapłaty;

2)  odsetki od zasądzonej w punkcie II kwoty 16.386,43 zł płatne są od
1 lutego 2012r. do dnia zapłaty;

3)  zasądzoną w punkcie III rentę w kwocie 2.147 zł podwyższa do kwoty 3.027 (trzy tysiące dwadzieścia siedem) zł miesięcznie za okres od
1 listopada 2011r. do 31 grudnia 2011r. i do kwoty 3.507 (trzy tysiące pięćset siedem) zł poczynając od 1 stycznia 2012r.;

4)  zasądza od (...) z siedzibą
w W. na rzecz powoda M. R. kwotę 28.608 (dwadzieścia osiem tysięcy sześćset osiem) zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lutego 2012r. do dnia zapłaty;

5)  nakazaną do ściągnięcia w punkcie VIII kwotę 34.139 zł podwyższa do kwoty 36.385 (trzydzieści sześć tysięcy trzysta osiemdziesiąt pięć) zł;

6)  nakazaną do ściągnięcia w punkcie IX z zasądzonego na rzecz powoda roszczenia kwotę 7.000 zł obniża do kwoty 4.754 (cztery tysiące siedemset pięćdziesiąt cztery) zł;

II.  oddala obie apelacje w pozostałych częściach;

III.  zasądza od (...) z siedzibą
w W. na rzecz powoda M. R. kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

IV.  nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Apelacyjnego w Lublinie kwotę 1.733,14 (tysiąc siedemset trzydzieści trzy złote czternaście groszy) zł tytułem pokrycia kosztów opinii biegłego poniesionych przez Skarb Państwa.

I ACa 335/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Lublinie zasądził od pozwanego (...) w W. na rzecz M. R. 550.000 zł tytułem zadośćuczynienia z odsetkami od 3 lipca 2011 r. do dnia zapłaty, a nadto kwotę 68.130,43 zł odszkodowania z odsetkami od dnia 3 lipca 2011 r. od kwoty 51.744 zł i od dnia 2 stycznia 2012 r. od kwoty 16.386,43 zł. Poza tym sąd zasądził na rzecz powoda rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w wysokości 2.147 zł płatną do 10-ego każdego miesiąca z odsetkami w razie uchybienia w terminie płatności poczynając od 1 listopada 2011 r. oraz rentę z tytułu utraty zdolności do pracy w kwocie 376 zł miesięcznie płatną do 10-ego każdego miesiąca z odsetkami w razie uchybienia w terminie płatności poczynając od 1 sierpnia 2011 r. Sąd ustalił odpowiedzialność pozwanego na przyszłość za szkody mogące powstać u powoda w przyszłości w związku ze zdarzeniem z dnia 14 października 2009 r. Dalej idące żądania powoda sąd oddalił. Orzekając kosztach procesu sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda 7.217 zł oraz nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od pozwanego kwotę 34.139 zł , a od powoda kwotę 7.000 zł z tytułu nieuiszczonych opłat sądowych.

Za podstawę rozstrzygnięcia sąd przyjął następujące ustalenie i wnioski :

W dniu 14 października 2009 roku, po zakończeniu pracy, M. R. udał się w kierunku przystanku autobusowego. Około godz. 18 43, w miejscowości K., został on jednak, w nieustalonych okolicznościach, potrącony przez nieustalonego kierującego nieustalonym pojazdem, jadącym od strony L. w kierunku Ś., który następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Następnie, na leżącego na jezdni M. R. najechały, jadące od strony L. kolejno: prowadzony przez S. C. samochód marki V. (...) o nr rej. (...), a następnie prowadzony przez R. Z. samochód marki A. o nr rej. (...).

Postanowieniem z dnia 12 października 2010 roku, Prokuratura Rejonowa wL., umorzyła śledztwo z powodu nieustalenia kierowcy oraz pojazdu, który potrącił M. R.. Nie postawiono zarzutów S. C. i R. Z. z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienie przez nich czynu zabronionego i w rezultacie postępowanie przeciwko nim również zostało umorzone.

Bezpośrednio po zdarzeniu, M. R. przewieziony został do (...)w L., I Kliniki Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej, gdzie rozpoznano: uraz wielonarządowy, złamanie wielu żeber po stronie prawej i mostka, odma i krwiak opłucnej prawej, pęknięcia wątroby 2x, pęknięcie nerki prawej, krwiak zaotrzewnowy, zwichnięcie biodra lewego, złamanie miednicy, zwichnięcie kręgosłupa szyjnego, uraz głowy, rana głowy, rozległe stłuczenia skóry klatki piersiowej. W związku z powyższym, jeszcze tego samego dnia, M. R. poddany został leczeniu operacyjnemu polegającemu na: laparotomii, obłożeniu pęknięć wątroby i opłucnej, repozycji biodra lewego. Wykonano również drenaż prawej opłucnej oraz zastosowano wyciąg czaszkowy i nadrostkowy lewy. Następnie M. R. przewieziony został do Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej.

Proces leczenia i rehabilitacji powoda był długotrwały i wiązał się z okresowymi pobytami w różnych szpitalach i ośrodkach rehabilitacyjnych na przestrzeni lat 2009 – 2012 r. Biegli z różnych specjalności medycznych w wydanych opiniach wywołanych w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji orzekli, że trwały uszczerbek na zdrowiu z zakresu pulmonologii u powoda wynosi 55% (uszkodzenie płuc, łamanie wielu żeber, niewydolność oddechowa) , z zakresu neurologii 100% (niedowład kończyn górnych , porażenie kończyn dolnych, neurogenne uszkodzenie zwieraczy), z zakresu chirurgii 5 % (odleżyny). Powód wymaga również okresowego leczenia rehabilitacyjnego w celu zapobiegania spastyczności niedowładnych kończyn. W związku z obecnym stanem zdrowia powód nie jest w stanie sam funkcjonować, wymaga ciągłej pomowcy ze strony osoby trzeciej. Wymaga również psychoterapii ukierunkowanej na pogodzenie się ze stratą i wypracowanie nowych celów dostosowanych do aktualnej sytuacji życiowej .

Przed wypadkiem powód zamieszkiwał z rodzicami. Był osobą aktywną i towarzyską posiadającą duże grono przyjaciół. Pracował jako kierowca – konwojent w firmie (...) Sp. z o.o. w Ś. za wynagrodzeniem 1.317 zł .

W dniu 10 lutego 2011 roku, M. R. dokonał zgłoszenia szkody w (...)w W., domagając się: kwoty 500.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę; kwoty 8.397,38 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia; kwoty 54.240 zł tytułem zwrotu kosztów opieki ; kwoty 8.490 zł tytułem renty z racji zwiększonych potrzeb, płatnej miesięcznie, począwszy od kwietnia 2010 roku (koszty rehabilitacji w wysokości 3.520 zł, przy przyjęciu kwoty 80 zł za 1 godzinę usług rehabilitanta + koszty opieki w wysokości 4.800 zł, przy przyjęciu 16 godzin dziennie + koszty zakupu leków w wysokości 170 zł); kwoty 59.700 zł tytułem zaliczki na poczet przyszłych kosztów zakupu sprzętu rehabilitacyjnego.

Decyzją z dnia 2 czerwca 2011 roku (...)zawiadomił M. R. o przyznaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w wysokości 300.000 zł. Niemniej jednak, kwotę te pomniejszył o 50 % przyczynienia się do powstania szkody z powodu poruszania się przez niego środkiem jezdni po terenie niezabudowanym, w porze nocnej przy bardzo niekorzystnych warunkach atmosferycznych, tj. w czasie opadów deszczu. W związku z powyższym, wypłacił mu kwotę 150.000 zł. Ponadto pismem z dnia 13 lipca 2011 roku, M. R. zawiadomiony został o uznaniu przez (...)następujących kwot:

1. 7.492,66 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia;

2. 20.352,00 zł tytułem kosztów opieki osób trzecich od dnia 26 lutego 2010 roku do dnia 30 września 2010 roku, w wymiarze 12 godzin na dobę przy stawce 8 zł za godzinę;

3. 10.000,00 zł tytułem zaliczki na zakup sprzętu rehabilitacyjnego;

4. 2.244,00 zł tytułem kosztów zakupu wózka inwalidzkiego;

5. po 4.000 zł miesięcznie tytułem renty z racji zwiększonych potrzeb.

Fundusz zaznaczył, że należne powodowi kwoty składające się na odszkodowanie są pomniejszone o przyczynienie się powoda do powstania szkody w 50 %. Dlatego wypłacił powodowi kwotę 20.044,33 zł tytułem odszkodowania oraz kwotę 24.000,00 zł tytułem renty z racji zwiększonych potrzeb za okres od dnia 1 października 2010 roku do stycznia 2012 roku (po 2.000,00 zł miesięcznie), zaś od stycznia 2012 roku na przyszłość – po 3.040 zł z uwagi na zmniejszenie wymiaru opieki z 12 godzin na 6 godzin dziennie. Na kwotę renty składały się: koszty opieki w wysokości 1.440 zł (30 dni x 6 godzin x 8 zł za godzinę), koszty rehabilitacji w kwocie 1.000 zł, koszty zakupu leków i środków higienicznych w kwocie 460 zł oraz koszty dojazdów do poradni w kwocie 140 zł. Przy uwzględnieniu jednak 50 % przyczynienia, Fundusz wypłacał na rzecz M. R. kwotę 1.520 zł tytułem renty z racji zwiększonych potrzeb.

Orzeczeniem z dnia 25 lutego 2010 r. powód zaliczony został od października 2009 roku do osób o znacznym stopniu niepełnosprawności.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L., decyzją z dnia 13 maja 2010 roku, przyznał poszkodowanemu prawo do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 14 kwietnia 2010 roku do dnia 12 lipca 2010 roku w wysokości 90 % podstawy wymiaru, zaś od 13 lipca 2010 roku do 8 kwietnia 2011 roku – w wysokości 75 % podstawy wymiaru oraz decyzją z dnia 30 czerwca 2011 roku, przyznał M. R. rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w wysokości: od 9 kwietnia 2011 roku – 626,56 zł, zaś od 1 maja 2011 roku – 854,54 zł.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy sąd pierwszej instancji uznał, że żądanie zadośćuczynienia jest zasadne albowiem kwota wypłacona
w toku postępowania likwidacyjnego nie jest odpowiednia.

Przede wszystkim sąd nie uznał za zasadny zarzut przyczynienia się powoda do powstania szkody podnoszony i podtrzymywany przez pozwanego. Zdaniem sądu w oparciu o poczynione ustalenia w sprawie, iż zarówno, odnosząc się do zachowania powoda względem nieustalonego sprawcy wypadku, jak i względem kierujących samochodami, którzy kolejno najechały na powoda, nie sposób uznać, aby M. R. w jakikolwiek sposób przyczynił się do powstania szkody. W sprawie nie ustalono okoliczności potrącenie powoda przez pierwszy pojazd na co wskazuje choćby treść postanowienia wydanego przez Prokuraturę Rejonową w Lublinie, z którego wynika, iż „nieustalony kierujący nieustalonym pojazdem, jadąc od strony L. w kierunku Ś. w nieustalonych okolicznościach potrącił pieszego M. R. (…)” co prowadzi do wniosku, że w oparciu o nieustalone okoliczności zdarzenia, trudno jest przyjąć przyczynienie się powoda do powstania szkody. Podkreślić należy, że w aktach postępowania przygotowawczego, brak jest jakiegokolwiek dowodu na okoliczność, aby powód w dniu zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości co również zarzucał pozwany. Natomiast co do S. C. i R. Z. kierujących pojazdami samochodem marki V. (...) o nr rej. (...) i A. o nr rej. (...) sąd podniósł, że trudno rozważać przyczynienie się powoda do powstania szkody, gdyż w chwili najechania powoda przez wskazane powyżej pojazdy, powód został uprzednio potrącony przez nieustalonego sprawcę wypadku, na skutek czego leżał na jezdni, a sam powód samego zdarzenia nie pamięta.

Dlatego też zdaniem sądu roszczenia należne powodowi winny być wypłacone w pełnej wysokości.

Za odpowiednie i zgodne z przesłankami z art 445 § 1 kc zadośćuczynienie sąd uznał kwotę 700.000 zł (taką jaką powód wskazywał w pozwie). Pomniejszając o wypłaconą w toku postępowania likwidacyjnego kwotę 150.000 zł zasądził z tego tytułu kwotę 550.000 zł z odsetkami od dnia 3 lipca 2011 r. (tj. miesiąc po tym jak pozwany zajął stanowisko co do wysokości należnego zadośćuczynienia i wypłacił powodowi 150.000 zł) co odpowiada regulacji zawartej w art. 455 kc.

Sąd uznał za zasadne żądanie odszkodowania do wysokości 68.130,43 zł obejmującego koszty leczenia, rehabilitacji i opieki (za okres od 14 października 2009 r. do 31 października 2011r.).

Za zasadne sąd uznał żądanie zasądzenia renty z tytułu utraty zdolności do pracy oraz z tytułu zwiększonych potrzeb. Z tytułu utraty zdolności do pracy sąd zasądził kwotę 376 zł miesięcznie stanowiącą różnicę między osiąganymi przed wypadkiem zarobkami, a wypłacanymi świadczeniami z ubezpieczenia społecznego. Natomiast z tytułu zwiększonych potrzeb sąd ustalił, że należna powodowi renta winna wynosić 4.147 zł. Uwzględniając wypłacaną przez pozwanego kwotę 2.000 zł sąd zasadził z tego tytułu kwotę 2.147 zł miesięcznie poczynając od 1 listopada 2011 r.

Sąd ustalił odpowiedzialność pozwanego na przyszłość za szkody mogące powstać u powoda w przyszłości w związku ze zdarzeniem z dnia 14 października 2009 r. gdyż na podstawie opinii biegłych z zakresu neurologii i chirurgii sąd uznał, że mogą u powoda ujawnić się szkody pozostające w związku przyczynowym z przebytym wypadkiem, a nie objęte zasądzonym odszkodowaniem.

Żądania dotyczące kosztów przystosowania mieszkania powoda dla potrzeb osoby niepełnosprawnej oraz kosztów terapii psychologicznej sąd oddalił.

Konsekwencją rozstrzygnięcia merytorycznego było orzeczenie o kosztach procesu, którymi sąd obciążył pozwanego. Kosztami należnymi Skarbowi Państwa są obciążył pozwanego oraz powoda stosownie do wyniku postępowania.

Wyrok sądu pierwszej instancji zaskarżyły obie strony.

Powód w apelacji z dnia 2 kwietnia 2014 r. zaskarżył wyrok w części oddalającej powództwo co do żądanego odszkodowania w kwocie 30.000 zł tytułem pokrycia kosztów przystosowania mieszkania powoda do potrzeb osoby niepełnosprawnej oraz w części oddalającej powództwo o rentę ponad zasądzona kwotę 2.147 zł .

Skarżący zarzucił naruszenie art. 217 kpc w zw. z art. 227 kpc przez oddalenie wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa, który miałby wyliczyć koszty przystosowania mieszkania powoda dla potrzeb osoby niepełnosprawnej ; naruszenie art. 233 § 1 kpc mające istotny wpływ na wynik sprawy przez przekroczenie zasad logicznego rozumowania i braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego przejawiające się w błędnym uznaniu, że powód nie wykazał okoliczności przemawiających za uwzględnieniem odszkodowania z tytułu przystosowania mieszkania dla potrzeb osoby niepełnosprawnej, błędnym uznaniu, że powód może kontynuować terapię psychologiczną w publicznej służbie zdrowia ; błędnym uznaniu, że powód wymaga tylko 6 godzin opieki innej osoby ; błędnym uznaniu, że powód otrzymuje od pozwanego kwotę 2.000 zł z tytułu renty w sytuacji gdy od 1 stycznia 2012 r. powód otrzymuje tylko 1.520 zł. Ponadto zarzucił naruszenie art. 113 ust.4 ustawy o kosztach sadowych w sprawach cywilnych podczas gdy sytuacja powoda przemawia za nieobciążaniem go kosztami.

Wskazując na powyższe domagał się zmiany zaskarżonego wyroku przez zasądzenie na rzecz powoda dodatkowo kwoty 30.000 zł oraz podwyższenia zasądzonej renty do wysokości 3.027 zł miesięcznie za okres od 1 listopada 2011 r. do 1 stycznia 2011 r. i do kwoty 3.507 zł miesięcznie poczynając od 1 stycznia 2012 r., a nadto zmiany orzeczenia w pkt IX przez zwolnienie powoda od obowiązku ponoszenia kosztów na rzecz Skarbu Państwa. Domagał się również zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego.

Powód ponowił w apelacji wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa na okoliczność kosztów przystosowania mieszkania powoda dla potrzeb osoby niepełnosprawnej.

Pozwany w apelacji z dnia 2 kwietnia 2014 r. zaskarżył wyrok w części zasadzającej zadośćuczynienie ponad kwotę 100.000 zł z odsetkami od 3 lipca do dnia zapłaty oraz w części zasądzającej odszkodowanie ponad kwotę 34.065,21 zł , rentę z tytułu zwiększonych potrzeb ponad kwotę 1.073,50 zł , rentę z tytułu utraty zdolności do pracy ponad kwotę 188 zł , ustalającej odpowiedzialność pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości oraz orzekającej o kosztach procesu. Ponadto pozwany zaskarżył orzeczenie w części zasadzającej odsetki na rzecz powoda od zadośćuczynienia i odszkodowania od 3 lipca 2011 r. do dnia wyroku.

Pozwany zarzucił naruszenie art. 362 kc przez jego nieprawidłowe zastosowanie i nieprzyjęcie przyczynienia się powoda w wysokości co najmniej 50% do powstania szkody ; naruszenie art. 233 § 1 kpc przez dokonanie oceny dowodów w sposób przekraczający granice swobodnej oceny niewszechstronny i nielogiczny polegające na tym, że zbyt małe znaczenie nadał zachowaniu powoda podczas gdy jego zachowanie było obiektywnie nieprawidłowe czym przyczynił się do powstania szkody w rozmiarze co najmniej 50% ; że pominął wszystkie okoliczności zdarzenia i aspekty sytuacji rodzinnej przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia.

Nadto zarzucił : - naruszenie art. 445 § 1 kc poprzez zasądzenie zadośćuczynienia nieadekwatnego do rodzaju i rozmiaru doznanej krzywdy i prowadzącego do nieuzasadnionego wzbogacenia się powoda ;

- naruszenie art. 481 § 1 kc przez błędne jego zastosowanie i zasądzenie odsetek od dnia 3 lipca 2011 r. w sytuacji gdy winny być zasądzone od daty wyrokowania ;

- naruszenia art. 359 § 1 kc przez jego pominięcie w sytuacji gdy dopiero data prawomocnego wyroku stwarza wymagalność długu jakim jest zadośćuczynienie i odszkodowanie ;

- naruszenia art. 363 § 2 kc przez jego pominięcie w sytuacji gdy kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania zostały ustalone z uwzględnianiem negatywnych konsekwencji jakie zaistniały od zdarzenia do dnia wyrokowania i brak jest okoliczności szczególnych, które pozwalałyby na odstąpienie od wyrażonej w tym przepisie zasady ;

- naruszenie art. 109 pkt 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...)i (...)przez pominięcie iż przepis ten zobowiązuje do wypłaty odszkodowania w terminie 30 dni jedynie w wypadkach gdy nie istnieje konieczność dokonania wyjaśnień od których zależy zasadność i wysokość świadczeń i w konsekwencji zasądzenie odsetek za okres wcześniejszy niż data uprawomocnienia się orzeczenia w sprawie ;

- naruszenie art. 14 pkt 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...)i (...)prze pominięcie, że przepis ten dopuszcza możliwość określenia innego momentu wymagalności świadczenia w przypadku gdy ustalenie odpowiedzialności albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego ;

- naruszenie art. 217 kpc w zw. z art. 227 kpc przez oddalenie wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych w sytuacji gdy wniosek ten dotyczył okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i wpływające na wysokość należnych powodowi świadczeń.

Wskazując na powyższe domagał się zmiany wyroku przez oddalenie powództwa w zaskarżonej części i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwany ponowił w apelacji wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych na okoliczność określenia czy powód przyczynił się do powstania zdarzenia z dnia 14 października 2009 r., a w przypadku pozytywnej odpowiedzi wskazania w jaki sposób i w jakim stopniu.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje :

Apelacja powoda jest prawie w całości zasadna, a apelacja pozwanego w niewielkim zakresie w części dotyczącej odsetek od zasądzonych na rzecz powoda kwot.

Co do apelacji powoda.

Sąd pierwszej instancji bezzasadnie oddalił wniosek dowodowy o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa na okoliczność kosztów przystosowania mieszkania powoda dla potrzeb osoby niepełnosprawnej. W sytuacji gdy powód jest osobą poruszająca się na wózku inwalidzkim to koszt dokonania stosownych przeróbek mających na celu przystosowanie mieszkania dla potrzeb osoby niepełnosprawnej jest elementem szkody pozostającej w związku przyczynowym ze zdarzeniem z dnia 14 października 2009 r. Dowód ten przeprowadził sąd odwoławczy uwzględniając zawarty w apelacji wniosek dowodowy.

Wydana przez biegłego opinia (k. 642 – 682) niemalże w całości potwierdziła zasadność dochodzonej z tego tytułu kwoty.

Zarzuty podnoszone przez pozwanego w pismach z dnia 14 listopada 2014 r, i 18 listopada 2014 r. (k.689 i 701) (do których biegły się ustosunkował w piśmie k.696) pod adresem tej opinii były bezzasadne. Pozwany nie kwestionował wskazywanych w opinii elementów wyceny, ani wysokości przyjętych przez biegłego cen, a jedynie podnosił iż w sprawie nie mogło mieć zastosowania rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 18 maja 2004 r. w sprawie określenia metod i podstaw sporządzania kosztorysu inwestorskiego, obliczania planowanych kosztów prac projektowych oraz planowanych kosztów robót budowlanych określonych w programie funkcjonalno-użytkowym (Dz. U. Nr 130 poz. 1389), gdyż jest to rozporządzenie wydane na podstawie ustawy Prawo zamówień publicznych, która w tej sprawie nie ma zastosowania. Jest to zarzut o tyle nietrafny, że jakkolwiek ustawa Prawo zamówień publicznych nie ma w tej sprawie zastosowania to kwestionowane rozporządzenie odwołuje się do cen rynkowych (vide § 3 ust.2 tego rozporządzenia), a takie ceny wyznaczają wysokość kosztów jakie powód poniesie przy wykonywaniu remontu w wyniku którego przystosuje mieszkanie na potrzeby osoby niepełnosprawnej.

Dlatego też w uzupełnieniu ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji należy przyjąć, że szkoda powoda obejmująca koszt przystosowania mieszkania dla potrzeb osoby niepełnosprawnej to kwota ( w świetle opinii biegłego) 28.608 zł. Kwotę tę uwzględniając apelację powoda sąd odwoławczy zasądził na podstawie art. 444 § 1 kc w zw z art. 386 kpc z odsetkami liczonymi od 1 lutego 2012 r. tj. po upływie 30 dni licząc od daty doręczenie opisu pozwu – zgodnie z art. 14 ust. 1 i art. 109 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i(...)gdyż powód w pozwie żądał kwoty bardzo zbliżonej do wyliczonej przez biegłego.

Zasadne są również zarzuty powoda co do wysokości wyliczonej renty z tytułu zwiększonych potrzeb. Sąd pierwszej instancji wyliczając wysokość renty nie uwzględnił kwoty 280 zł miesięcznie z tytułu kosztów terapii psychologicznej podnosząc iż tego rodzaju terapia możliwa jest w ramach NFZ i kwoty 600 zł miesięcznie z tytułu kosztów opieki przyjmując, że powód wymaga 6 godzin opieki na dobę a nie 8 godzin jak tego się domagał. Te kwoty winny podwyższać należną powodowi rentę, gdyż brak jest podstaw aby je pominąć . Powód jest osobą niepełnosprawną, poruszającą się na wózku inwalidzkim, a zatem wymaga praktycznie ciągłej pomocy osoby trzeciej przy różnych czynnościach dnia codziennego. Przyjąć należy zatem, że koszt 8 godzin opieki na dobę jest uzasadniony. Niepełnosprawność powoda bardzo utrudnia korzystanie ze świadczeń publicznej służby zdrowia, dlatego też zasadnym jest domaganie się kosztów pomocy psychologicznej, którą powód może zapewnić sobie w domu poza zakresem świadczeń z NFZ.

Błędnie również sąd pierwszej instancji przyjął, że wypłacana renta przez pozwanego wynosi 2000 zł , gdyż już w odpowiedzi na pozew pozwany wskazywał , że od 1 stycznia 2012 r. wypłacana renta będzie w wysokości 1520 zł. Uwzględniając zatem miesięczne kwoty : 280 zł z tytułu kosztów psychoterapii, 600 zł z tytułu przyjęcia 8 godzin opieki osoby trzeciej i 480 zł z tytułu zawyżonej wysokości renty płaconej przez pozwanego sąd uwzględniając w tej części apelację pozwanego podwyższył należną powodowi rentę do wysokości 3.027 zł miesięcznie (za okres do końca 2011 r.) i do wysokości 3.507 zł poczynając od 1 stycznia 2012 r.

Jako konsekwencja zasądzenia kwoty 28.608 zł sąd częściowo zmienił orzeczenie zawarte w pkt IX zaskarżonego wyroku obniżając obciążającą powoda kwotę 7.000 zł do wysokości 4.754 zł . Sąd nie znalazł podstaw do zastosowania wobec powoda dobrodziejstwa przewidzianego w art. 113 ust.4 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych.

W pozostałym zakresie (tj. co do odszkodowania ponad uwzględnioną kwotę 28.608 zł i poza zakresem obniżenia kwoty 7.000 zł do 4.754 zł ) sąd apelację powoda oddalił jako niezasadną.

Co do apelacji pozwanego.

Zarzuty zawarte w apelacji pozwanego decydujące o zakresie zaskarżenia dotyczą 3 kwestii, a mianowicie : przyczynienia się powoda do powstania szkody, wysokości zadośćuczynienia i daty od której należą się powodowi odsetki.

Kwestii przyczynienia się do powstania szkody sąd pierwszej instancji poświęcił rozważania zawarte na k. 28-31 uzasadnienia zaskarżonego wyroku i sąd odwoławczy w pełni się z nimi zgadza. Brak jest podstaw do przyjęcia przyczynienia powoda do powstania szkody. Przede wszystkim podnieść należy fakt, że nie ustalono w jakich okolicznościach doszło do potracenia powoda przez pierwszy pojazd, którego nawet marki nie ustalono. Dlatego twierdzenia zawarte w apelacji, że powód poruszał się środkiem prawego pasa ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu po prawym pasie pojazdowi, są tylko gołosłownymi dywagacjami pozwanego nie mającymi oparcia w żadnym z przeprowadzonych dowodów. Pozwany również nie wskazuje, które dowody wskazują za taką tezą. Poruszanie się pieszego w ciemnej kurtce samo przez się nie świadczy o przyczynieniu się powoda do zdarzenia i szkody.

Słusznie sąd pierwszej instancji oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych w sytuacji gdy nie są ustalone fakty świadczących o przyczynieniu się powoda do zaistnienia zdarzenia (nieustalone okoliczności potrącenia powoda przez pierwszy pojazd) to nie było materii, która mogłaby być badana i oceniana przez biegłych z zakresu ruchu drogowego. Rzeczą biegłego jest ustalone fakty poddać analizie pod kątem wiadomości specjalnych, a nie tworzyć hipotetyczne sytuacje bez oparcia o istotne fakty mające znaczenie w sprawie. Z tych samych przyczyn sąd odwoławczy oddalił wniosek o przeprowadzenie tego dowodu w toku postępowania apelacyjnego.

Co do wysokości zadośćuczynienia to również sąd odwoławczy nie znajduje podstaw do ingerencji w przyjętą przez sąd pierwszej instancji wysokość, gdyż zakres cierpień jakiego doznał powód wskutek wypadku jest ogromny. Powód będący bardzo młodym mężczyzną wskutek wypadku stał się kaleką poruszającym się na wózku inwalidzkim i wymagającym ciągłej pomocy osób trzecich. Podnieść również należy, że ustalenie, jaka kwota zadośćuczynienia w konkretnych okolicznościach jest „odpowiednia”, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Korygowanie przez sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (vide wyrok Sądu Najwyższego z 18 listopada 2004 r. I CK 219/04 – LEX 146356). W okolicznościach tej sprawy taka dysproporcja zdaniem sądu odwoławczego nie zachodzi. Ponadto jak wynika z treści uzasadnienia apelacji pozwanego (k.11 apelacji i 592 akt sprawy) pozwany za odpowiednie zadośćuczynienie w stosunku do ustalonego zakresu cierpień uznaje kwotę 500.000 zł tj. tylko około 28% niższą od przyjętego przez sąd pierwszej instancji, nie jest to zatem rażąca dysproporcja co uprawniałoby sad odwoławczy do ingerencji nawet przy przyjęciu, że kwota proponowana przez pozwanego byłaby właściwa.

Niezasadne są zarzuty apelacji pozwanego co do ustalenia odpowiedzialności na przyszłość. Powód niewątpliwie miał interes prawny w żądaniu takiego ustalenia. Wystąpienie przyszłych szkód u powoda jest prawdopodobne co wynika wprost z opinii biegłych z zakresu neurologii oraz chirurgii. Orzeczenie w tym zakresie jest zatem prawidłowe, a uzasadnienie tej kwestii (k. 39 -41 uzasadnienia wyroku) jest wyczerpujące, zasługuje na aprobatę i dalsza analiza tej kwestii nie jest celowa.

Co do zarzutu naruszenie art. 481 § 1 i 2 kc , art. 109 pkt 1 i 2 oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...)i (...)- poprzez wadliwe ustalenie terminu wymagalności roszczenia
o odsetki od zasądzonego zadośćuczynienia i odszkodowania to podnieść należy, że różne stany faktyczne mogą decydować o dacie od której należą się osobie uprawnionej odsetki od zadośćuczynienia. Wskazane w apelacji pozwanego orzecznictwo dotyczyło stanów faktycznych gdzie zasadne było żądanie zasądzenia odsetek od daty wydania wyroku. Jednak w innych orzeczeniach Sąd Najwyższy wskazywał, że zasądzenie odsetek od zadośćuczynienia winno nastąpić po wezwaniu do zapłaty zgodnie z regulacją zawartą w art. 455 k.c. (por. powołany w odpowiedzi na apelację pozwanego (k.614) wyrok SN z 16 grudnia 2011 r. V CSK 38/11 - LEX Nr 1129170 oraz wyrok SN z dnia 18 lutego 2010 r. II CSK 434/09 – LEX Nr 602683). W tej sprawie nie można skutecznie bronić tezy, że dopiero wszystkie przeprowadzone przed sądem pierwszej instancji dowody dawały pełny obraz sytuacji, na podstawie której można było właściwie określić cierpienia powoda, gdyż na dzień 2 czerwca 2011 r., kiedy pozwany podjął decyzję o wypłacie zadośćuczynienia w ustalonej przez siebie wysokości, zakres cierpień powoda i stan jego zdrowia (a ściślej jego powypadkowa ułomność oraz fakt poruszania się na wózku inwalidzkim i trwałość tego stanu rzeczy) były znane pozwanemu, tak że mógł podjąć decyzję o wypłacie wyższego zadośćuczynienia. Zatem wezwanie do zapłaty kwoty 500.000 zł było zasadne i po 30 dniach (zgodnie z art. 14 ust. 1 oraz art. 109 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...)i (...)) wywołało skutki w zakresie obowiązku zapłaty odsetek. Powyższe dotyczy również żądanych kwot odszkodowania, którego wysokość została wykazana już w postępowaniu likwidacyjnym i które zostało zasądzone niemalże w wysokości dochodzonej, a zatem z odsetkami od wezwania zgodnie z przytaczanymi wyżej terminami realizacji roszczeń odszkodowawczych .

Jednak zasądzenie odsetek od 3 lipca 2011 r. od całej kwoty zadośćuczynienia było błędem. Skoro powód w postępowaniu likwidacyjnym żądał kwoty 500.000 zł, a pozwany wypłacił mu kwotę 150.000 zł to do 3 lipca 2011 r. może żądać odsetek od pozostałej żądanej wówczas kwoty czyli od 350.000 zł. Rozszerzenie żądania o 200.000 zł do łącznej kwoty 700.000 zł nastąpiło dopiero w pozwie, a zatem od kwoty 200.000 zł odsetki powodowi należą się po upływie 30 dni licząc od daty doręczenia pozwu tj. od 1 lutego 2012 r. Analogiczna sytuacja nastąpiła przy zasądzaniu odszkodowania w pkt II zaskarżonego wyroku w zakresie kwoty 16.386,43 zł gdzie sąd zasądził odsetki od dnia 2 stycznia 2012 r, zamiast po upływie 30 dni od daty doręczenia odpisu pozwu.

Uwzględniając w tym zakresie apelacją pozwanego sąd odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok w pkt I i II -im określając właściwe daty od której powód może żądać odsetek.

W pozostałym natomiast zakresie apelacja pozwanego podlegała oddaleniu jako bezzasadna.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny w Lublinie na podstawie art. 386 § 1 kpc i art. 385 kpc orzekł jak w wyroku. O kosztach za drugą instancję sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc zdanie drugie, gdyż apelacja pozwanego została uwzględniona w nieznacznym zakresie i w podobnym zakresie została oddalona apelacja powoda.