Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V .2 Ka 603/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach

V Wydział Karny Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku

w składzie:

Przewodniczący: SSO Jacek Myśliwiec

Sędziowie: SO Olga Nocoń

SO Anita Ossak (spr.)

Protokolant: Anna Mańka

w obecności Magdaleny Szymańskiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 26 stycznia 2015 r.

sprawy: A. B. /B./,

syna M. i M.,

ur. (...) w W.,

oskarżonego o przestępstwo z art. 207 § 1 kk

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Żorach

z dnia 21 marca 2014r. sygn. akt II K 584/12

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II.  zasądza od oskarżonego A. B. na rzecz oskarżycielki posiłkowej B. B. (2) kwotę 420 (czterysta dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu odwoławczym,

III.  wymierza oskarżonemu opłatę za II instancję w kwocie 180 (sto osiemdziesiąt) złotych i obciąża go wydatkami za postępowanie odwoławcze w kwocie 20 (dwadzieścia) złotych.

Sygn. akt V. 2 Ka 603/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 marca 2014 roku sygn. akt II K 584/12 Sąd Rejonowy w Żorach uznał oskarżonego A. B. za winnego tego, że w okresie od stycznia 2011r. do 12 marca 2012r. w Ż. znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną B. B. (2) w ten sposób, że będąc trzeźwym wszczynał awantury domowe w trakcie których poniżał ją, wyzywał słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe, wyrzucał z domu, a nadto dopuszczał się względem niej rękoczynów poprzez szarpanie, popychanie oraz w tym samym okresie czasu znęcał się nad małoletnim synem K. B. w ten sposób, że wyzywał go słowami uznanymi za wulgarne i obelżywe, utrudniał korzystanie z mediów w domu poprzez zakręcanie wody, gaszenie światła, szturchanie i popychanie oraz zbił go pasem po całym ciele, tj. występku z art. 207 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 207 § 1 k.k. skazał go na karę 1 roku pozbawienia wolności.

Na mocy art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70§1 pkt 1 kk Sąd warunkowo zawiesił oskarżonemu wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby wynoszący 2 lata oraz na zasadzie art. 73§1 kk oddał oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego.

Na mocy art. 72 §1 pkt 6a kk zobowiązano oskarżonego do uczestniczenia w programie korekcyjno-edukacyjnym dla sprawców przemocy prowadzonym przez Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Ż. nakazując mu podjąć udział w tym programie w okresie 6 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku.

Na mocy art. 627 kpk w zw. z art. 616§1 ust. 2 kpk w zw. z § 14 ust. 2 pkt 1 oraz § 16 oraz § 14 ust. 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu Sąd zasądził od oskarżonego A. B. na rzecz oskarżycielki posiłkowej B. B. (2) kwoty 504zł tytułem wydatków poniesionych przez oskarżycielkę posiłkową w związku z czynnościami pełnomocnika .

Na zasadzie art. 627 kpk oraz art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, a to opłatę w kwocie 180zł oraz wydatki w kwocie 90zł.

Od wyroku tego apelację wniosła obrońca oskarżonego, w której zarzuciła:

- obrazę przepisów postępowania karnego , która miała wpływ na treść zapadłego orzeczenia tj. art. 7 kpk w zw. z art. 4 kpk w zakresie nieprawidłowej oceny materiału dowodowego stanowiącego podstawę do wydania zaskarżonego orzeczenia oraz pominięcia okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego ;

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku , który miał wpływ na jego treść przez niezasadne przyjęcie, że oskarżony znęcał się nad pokrzywdzonym K. B. w okresie objętym zarzutem , tj. od stycznia 2011r. do 12 marca 2012r., podczas gdy zgodna z przepisem art. 7 kpk interpretacja materiału dowodowego zgromadzonego w toku sprawy nie pozwala przypisać oskarżonemu znęcania się nad pokrzywdzonym K. B.;

- rażącą niewspółmierność orzeczonej kary w wymiarze 1 roku pozbawienia wolności orzeczonej z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby;

Podnosząc powyższe zarzuty skarżąca wniosła o:

- zmianę zaskarżonego rozstrzygnięcia poprzez wyeliminowanie z opisu przypisanego oskarżonemu czynu znęcania się nad małoletnim synem K. B.;

- warunkowe umorzenie postępowania w odniesieniu do czynu z art. 207§1 kk popełnionego względem pokrzywdzonej B. B. (2).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie, gdyż podniesione w niej zarzuty okazały się bezzasadne.

Jeśli idzie o zarzut błędu w ustaleniach faktycznych podniesiony przez obrońcę oskarżonego, to wskazać należy, że aby zarzut taki mógł być skuteczny, nie może on sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz powinien zmierzać do wykazania, jakich konkretnie uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd, oceniając zebrany materiał dowodowy. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego na innych dowodach od tych, na których oparł się sąd I instancji, a zwłaszcza tylko na wyjaśnieniach oskarżonego bądź świadków będących dla niego osobami najbliższymi, nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych.

W przedmiotowej sprawie Sąd I instancji w sposób szczegółowy wskazał, którym dowodom i dlaczego dał wiarę, a którym waloru takiego odmówił i z jakich powodów. Miał sąd pełne podstawy, by za wiarygodne uznać zeznania pokrzywdzonych oraz świadków M. G. i L. P., którzy konsekwentnie i stanowczo w toku całego postępowania opisywali zachowania oskarżonego względem pokrzywdzonych. Natomiast prawidłowo wykazał także sąd, że wyjaśnienia oskarżonego nie są wiarygodne, gdyż nie dość, że są sprzeczne z zeznaniami w/w świadków, to trafnie wskazał sąd, iż oskarżony bagatelizuje w nich swoje naganne zachowania względem żony i starszego syna, starając się wywołać przekonanie, że sam jest osobą pokrzywdzoną, a w rodzinie panuje swoista zmowa aby osadzić go w zakładzie karnym. Za wiarygodnością zeznań pokrzywdzonych, oprócz faktu, że zostały one potwierdzone zeznaniami świadków, przemawia także to, iż powszechnie wiadomym jest, że przestępstwo znęcania przeważnie dzieje się w „czterech ścianach”, więc rzadko osoby postronne mają bezpośrednie spostrzeżenia na temat zachowania się sprawców takich czynów.

Wbrew zarzutom skarżącego prawidłowo ocenił sąd zeznania pokrzywdzonego K. B.. Pokrzywdzony bowiem nie starał się w nich przedstawić siebie w lepszym świetle, przyznał, że sprawiał problemy wychowawcze, ale nie uprawniały one oskarżonego do podejmowania takich zachowań, jakich się dopuszczał. Nadto zeznania te były stanowcze i konsekwentne oraz znalazły potwierdzenie w zeznaniach świadków M. G. i L. P..

Rozważania Sądu Rejonowego co do oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów należy w pełni podzielić i zaakceptować, nie zawiera bowiem w sobie błędu, nie jest w żadnym razie oceną dowolną, ponieważ poparta została wszechstronną analizą całokształtu okoliczności sprawy.

Należy podkreślić, że Sąd I instancji dokonał oceny dowodów w sposób bezstronny, nie przekraczając granic oceny swobodnej, a swój pogląd na ostateczne wyniki przewodu sądowego przekonująco uzasadnił w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Tak więc zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych, czy też naruszenia prawa procesowego okazały się nieuzasadnione i nie mogły znaleźć aprobaty sądu odwoławczego.

Także kara, którą za przypisane przestępstwo wymierzył oskarżonemu Sąd I instancji jest prawidłowa i nie nosi cech rażącej niewspółmierności.

Niewspółmierność kary jest oczywiście pojęciem ocennym, lecz zasadnie przyjąć należy, że zachodzić może tylko wówczas, gdyby na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary można było przyjąć, że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I instancji, a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 kk oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo Sądu Najwyższego. Z taką sytuacją nie mamy jednak do czynienia w przedmiotowej sprawie, gdyż sąd orzekający w sposób precyzyjny wskazał, jakie przesłanki zadecydowały o wymierzeniu oskarżonemu kary jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący dwa lata. Co prawda błędnie wskazał sąd w uzasadnieniu, że oskarżony był wcześniej karany ( skazanie z 1997 roku uległo zatarciu, o czym świadczy karta karna k. 146 ), ale nie miało to wpływu na ustalenia sądu w zakresie pozostałych przesłanek, które uwzględnił sąd przy ustalaniu rodzaju i wysokości kary. Ocena tych przesłanek, zarówno dokonana przez sąd rejonowy, jak i sąd odwoławczy po dołączeniu do apelacji oświadczeń pokrzywdzonych jednoznacznie wskazuje, że w przedmiotowej sprawie brak jest warunków do warunkowego umorzenia postępowania wobec oskarżonego. Jak wynika bowiem z oświadczenia pokrzywdzonej , złożonego na rozprawie apelacyjnej wycofała ona swoją zgodę na takie zakończenie postępowania, gdyż oskarżony po jego sporządzeniu wrócił do nagannych zachowań, a więc przesłanka w postaci okoliczności, że mimo umorzenia postępowania będzie oskarżony przestrzegał porządku prawnego w niniejszej sprawie nie zachodzi.

Dlatego też sąd odwoławczy nie znajdując podstaw do zmiany bądź uchylenia zaskarżonego wyroku, a uznając to rozstrzygnięcie za słuszne utrzymał je w mocy.

Kosztami za postępowanie odwoławcze obciążono oskarżonego, jako że wniesiony w jego imieniu środek odwoławczy nie został uwzględniony.