Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1982/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 kwietnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Tomasz Pawlik (spr.)

Sędzia SO Tomasz Tatarczyk

SR (del.) Joanna Łukasińska - Kanty

Protokolant Wioletta Matysiok

po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2014 r. w Gliwicach na rozprawie

sprawy z powództwa S. K. (K.)

przeciwko Skarbowi Państwa -Dyrektorowi Aresztu Śledczego w G.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 22 sierpnia 2013 r., sygn. akt I C 1144/11

zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.000 (trzy tysiące) złotych z ustawowymi odsetkami od 8 września 2011 r.;

w pozostałym zakresie powództwo oddala;

w pozostałej części oddala apelację.

SSR (del.) Joanna Łukasińska – Kanty SSO Tomasz Pawlik SSO Tomasz Tatarczyk

Sygn. akt III Ca 1982/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 5 września 2011 roku S. K. wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa – Dyrektora Aresztu Śledczego w G. kwoty 5.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 września 2011 roku wraz z kosztami postępowania.

W uzasadnieniu wskazał, że pozwany nie zapewnił mu odpowiednich warunków bytowych podczas odbywania kary w szczególności nie zapewniono powodowi swobodnego dostępu do okna i kącika sanitarnego oraz umieszczono w celach mieszkalnych o zbyt małych powierzchniach. Powód zaznaczył również, że kącik sanitarny miał niewielkie rozmiary, co utrudniało załatwianie potrzeb higienicznych, zaś prysznice w łaźni aresztu były niezabudowane i można było z nich korzystać tylko raz w tygodniu. Takie postępowanie doprowadziło do naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci godności, stanowiło torturę fizyczną i psychiczną.

W odpowiedzi na pozew, pozwany Skarb Państwa – Dyrektor Aresztu Śledczego w G. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania. Pozwany wskazał, że powód przebywał w Areszcie Śledczym w G. od 16 lipca 2009 roku do 18 maja 2010 roku, od 21 marca 2011 roku do 26 kwietnia 2011 roku, od 15 czerwca 2011 roku do 25 lipca 2011 roku. Przyznał, że powód przebywał w przeludnionych celach, placówka była wówczas przeludniona: przeludnienie kształtowało się na dzień 25 września 2009 roku na poziomie 103,8 % ustalonej pojemności jednostki, na dzień 4 grudnia 2009 roku – 101,2 %. Sytuację tę Dyrektor placówki uznał jako szczególnie uzasadniony wypadek do umieszczenia osadzonych na czas określony w warunkach, w których powierzchnia celi przypadająca na jedną osobę wynosiła mniej niż 3 m 2. Nadto wobec zmiany przepisów prawa Dyrektor jednostki umieścił powoda na czas określony tj. od 10 marca 2010 roku do 16 marca 2010 roku w celi mieszkalnej, w której powierzchnia przypadająca na jednego skazanego wynosiła mniej niż 3 m 2, nie mniej niż 2 m 2, jednocześnie przysyłając powodowi stosowną decyzję wraz z pouczeniem o przysługującym prawie odwołania. Powód nie skorzystał z tego prawa. Nadto pozwany podkreślił, że cele mieszkalne Aresztu Śledczego w G., w których przebywał powód, zapewniały odpowiednie, godziwe warunki bytowe oraz były wyposażone w sprzęt kwaterunkowy zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 roku w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych. Obniżenie jakości zaś jest spowodowane sposobem ich eksploatacji przez samych osadzonych, przy czym co roku są przeprowadzane remonty cel doraźne i kompleksowe. Pozwany zaznaczył także, że każda cela jest wyposażona w okno oraz kratki wentylacyjne zapewniające obieg powietrza, dodatkowo powód mógł posiadać w celi w okresie letnim wentylator za zgodą Dyrektora jednostki. Każda z cel jest wyposażona w kącik sanitarny o wysokości 1,85 cm wydzielony z jednej strony ścianą, z drugiej przez płytę nieprzeźroczystą, wejście do kącika również jest przesłonięte drzwiami lub zasłonką. Nadto podkreślił, że powód nie był w jakikolwiek sposób torturowany czy poddawany niehumanitarnemu traktowaniu.

W dalszym toku postępowania powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko, podkreślił, że wbrew twierdzeniom strony pozwanej podczas pobytu w areszcie nie zapewniono mu odpowiednich warunków bytowych.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy oddalił powództwo.

U podstaw tego rozstrzygnięcia legły następujące ustalenia faktyczne.

S. K. przebywał w Areszcie Śledczym w G. w następujących okresach: od dnia 16 lipca 2009 roku do dnia 18 maja 2010 roku, od dnia 21 marca 2011 roku do dnia 26 kwietnia 2011 roku, od dnia 15 czerwca 2011 roku do dnia 25 lipca 2011 roku.

Cele, w których przebywał powód, nie zawsze spełniały wymogi metrażowe określone w przepisach Kodeksu karnego wykonawczego, a wynoszące 3 m2 na jednego osadzonego. I tak powód przebywał w przeludnionych celach:

- od 31 lipca 2009 roku do 10 sierpnia 2009 roku – cela nr (...)(stara numeracja (...)), czteroosobowa, o powierzchni mieszkalnej (...) m ( 2), w celi przebywało 5 osób,

- od 8 września 2009 roku do 29 października 2009 roku – cela nr (...)(stary numer (...)), czteroosobowa, o powierzchni mieszkalnej (...) m ( 2), w celi przebywały 4 osoby, w dniach 10-11 września 2009 roku i 17 września do 24 października 2009 roku 6 osób,

- od 29 października 2009 roku do 10 marca 2010 roku – cela nr (...)(obecnie nr (...)), trzyosobowa, o powierzchni mieszkalnej (...) m ( 2), w celi nie panowało przeludnienie poza dniem 30 listopada 2009 roku i 1 grudnia 2009 roku kiedy w celi przebywały 4 osoby,

- od 10 marca 2010 roku do 16 marca 2010 roku – cela nr (...)(stary numer (...)), dwuosobowa, o powierzchni mieszkalnej (...) m ( 2), w celi przebywały 3 osoby,

Sytuację przeludnienia w jednostce Dyrektor Aresztu Śledczego w G. uznał za szczególnie uzasadniony wypadek do umieszczenia osadzonych na czas określony w warunkach, w których powierzchnia celi przypadająca na jedną osobę wynosiła mniej niż 3 m2, wydając stosowne zarządzenia, o czym powiadomił sędziego penitencjarnego. Ponadto w związku ze zmianą przepisów prawa Dyrektor jednostki penitencjarnej wydał decyzje o umieszczeniu powoda na czas oznaczony od 10 marca 2010 roku do 16 marca 2010 roku w celi mieszkalnej, w której powierzchnia przypadająca na jednego skazanego wynosiła mniej niż 3 m 2, nie mniej niż 2 m 2, jednocześnie przysyłając powodowi decyzję wraz z pouczeniem o przysługującym prawie odwołania, z którego to powód nie skorzystał.

/dowód: pismo z dn. 04.11.2011 r. k. 113-114 oraz 167, zeznania powoda k. 116-117, zeznania M. G. k. 154 /

Wszystkie cele mieszkalne w Areszcie Śledczym w G. są wyposażone w sprzęt kwaterunkowy zgodny z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 roku w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych. W każdej celi znajduje się kącik sanitarny. Kąciki są oddzielone od reszty celi za pomocą ścianki o wysokości 1,85 m, mają drzwi, nie maja oddzielnego węzła wentylacyjnego. Nadto skazani mają możliwość podgrzania w celi wody w misce. Wentylację w celach zapewniają kratki wentylacyjne oraz otwieralne okna. Dyrektor Aresztu Śledczego wydaje zgodę na posiadanie wentylatora w celi w okresie letnim. Niektóre z cel, w których przebywał powód, miały gorszy standard – był grzyb, odpadała farba ze ścian. Posiłki w jednostce są urozmaicone, część z osadzonych przybiera na wadze. Zapewniony jest dostęp do telewizji, spacerów, biblioteki i świetlicy. Ponadto skazani mają zapewnioną opiekę medyczną, jest dostęp do 7 lekarzy specjalistów.

/dowód: zeznania M. G. k. 154, zeznania powoda k. 116-117, pismo z dn. 12.07.2013 r. k. 167 /

Przy osadzeniu skazanych w celach mieszkalnych w Areszcie Śledczym w G. bierze się pod uwagę stan zdrowia skazanego, wychowawcy starają się osadzać skazanych z zaburzeniami osobowości z osobami spokojnymi i stabilnymi. Osoby o skłonnościach autodestrukcyjnych nie są osadzane w celach pojedynczych.

Powód miał osobowość niedojrzałą, zależało mu na zwróceniu uwagi na siebie, stwierdzono u niego zaburzenia osobowości i zalecono nie osadzanie w pojedynczej celi, przy czym przy zaburzeniach powoda ilość (liczba) osób w pomieszczeniu pozostaje bez znaczenia. Z uwagi na stwierdzone zaburzenia objęto powoda wzmożoną opieką lekarską psychologiczną – programem przeciwdziałanie autoagresji, miał on zapewniony kontakt z psychologiem, który omawiał z nim sposoby radzenia sobie z trudnymi sytuacjami, możliwość uzależnienia się od leków. Powód nie skarżył się lekarzom na przeludnienie, prosił tylko o pomoc w załatwieniu kontaktu z rodziną, o skierowanie do psychiatry, z wizyt u którego korzystał.

Powód przebywając w Areszcie Śledczym w G. nie miał wybuchów agresji, sprawiał jedyne problemy wychowawcze - odmawiał wykonywania poleceń, dokonywał samouszkodzeń. Przy czym autodestrukcyjnymi zachowaniami starał się zwrócić na siebie uwagę administracji aresztu i wymusić pewne jej działania np. uzyskanie dostępu do leków z substancjami narkotycznymi, od których był uzależniony. Miały miejsce sytuacje, gdy powód zgłaszał samouszkodzenie, lecz nie chciał poddać się badaniu lekarskiemu. Samouszkodzeń powód dokonywał już wcześniej, tj. przed osadzeniem w Areszcie w G..

/dowód: zeznania M. G. k. 154, zeznania A. P. k. 135-136, zeznania S. L. k. 136-137, wskazania i zalecenia k. 115/

Powyższy stan faktyczny był w części bezsporny. Pozwany bowiem nie kwestionował przeludnienia cel i samej placówki w okresie objętym pozwem, natomiast powód nie zanegował okoliczności, że pozwany wykonał czynności przewidziane obowiązującymi w tym czasie przepisami w zakresie konieczności wydawania stosownych zarządzeń i informowania sędziego penitencjarnego, jak również okoliczności, że w przedmiocie konieczności umieszczenia go w celi o mniejszej powierzchni mieszkalnej Dyrektor jednostki wydał odpowiednią decyzję, która została mu doręczona wraz z pouczeniem, a której nie zaskarżył.

W pozostałym zakresie stan faktyczny został ustalony w oparciu o wskazane powyżej dokumenty oraz dowód z zeznań powoda, zeznania świadków A. P., S. L. i M. G..

Sąd Rejonowy oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z oględzin cel, zmierzenia natężenia światła w celach, jako że Areszt Śledczy w G. regularnie przeprowadza remonty w celach, tym samym warunki panujące w nich na dzień dzisiejszy mogą się różnić od tych jakie były w okresie wcześniejszym. Oddalił także wniosku o dokonanie pomiaru cel mieszkalnych w jednostce, uznając za miarodajne informacje przedstawione w tym zakresie przez pozwanego, który nie negował generalnie faktu przeludnienia cel.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy ocenił, że dla rozstrzygnięcia sprawy zasadnicze znaczenie ma treść wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 maja 2008 roku, zgodnie z którym art. 248 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 roku - Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 90, poz. 557 ze zm.) jest niezgodny z art. 40, art. 41 ust. 4 i art. 2 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej oraz nie jest niezgodny z art. 31 ust 3 Konstytucji. Trybunał wskazał przy tym, że przepis ten traci moc obowiązującą z upływem 18 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw Rzeczpospolitej Polskiej, co też miało miejsce w dniu 5 czerwca 2008 roku /OTK-A 2008/4/62 , Dz.U. RP 2008/96/620 (SK 25/07)/. Zakreślenie w treści wyroku terminu, w jakim niekonstytucyjny przepis przestaje obowiązywać w istocie przedłuża jego istnienie w porządku prawnym, a w efekcie - przedłuża konieczność jego stosowania, dając czas władzy ustawodawczej na zredagowanie przepisu zgodnego z Konstytucją. Dlatego też wyrok Trybunału Konstytucyjnego, choć ma charakter deklaratoryjny, nie działa wstecz, a za skutki niekonstytucyjności przepisów Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność dopiero nie spełniwszy obowiązku zmiany przepisu.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny przepis stanowi wyjątek od zasady wyrażonej w art. 110 § 2 k.k.w., której to złamanie miało stanowić bezprawne działanie pozwanego. Zgodnie z art. 248 § 1 k.k.w. w brzmieniu obowiązującym między 16 lipca 2009 roku a 5 grudnia 2009 roku (taki bowiem okres objęty jest żądaniem pozwu), w szczególnie uzasadnionych wypadkach dyrektor zakładu karnego lub aresztu śledczego może umieścić osadzonych, na czas określony, w warunkach, w których powierzchnia w celi na jedną osobę wynosi mniej niż 3 m2. O takim umieszczeniu należy bezzwłocznie powiadomić sędziego penitencjarnego.

Podniósł też, że cytowany powyżej przepis art. 248 k.k.w. utracił moc z dniem 6 grudnia 2009 roku. Przy czym możliwość czasowego umieszczenia osadzonego w celi, gdzie powierzchnia na jedną osobę wynosi mniej niż 3 m2, została przewidziana w obowiązującym art. 110 k.k.w. Stosownie do treści tego przepisu dyrektor zakładu karnego lub aresztu śledczego może umieścić skazanego w celi mieszkalnej, w której powierzchnia przypadająca na skazanego wynosi poniżej 3 m2, nie mniej jednak niż 2 m2 , na czas określony, nie dłuższy niż 90 dni, w razie konieczności zapobieżenia wystąpieniu zdarzenia stanowiącego bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa skazanego albo bezpieczeństwa zakładu karnego lub aresztu śledczego albo zapobieżenia skutkom takiego zdarzenia (art. 110 § 2 b pkt 1 k.k.w.) oraz na czas określony, nie dłuższy niż 14 dni, jeżeli zachodzi konieczność natychmiastowego umieszczenia w zakładzie karnym lub areszcie śledczym nieposiadającym wolnych miejsc w celach mieszkalnych skazanego na karę pozbawienia wolności przekraczającą 2 lata (art. 110 § 2b pkt 1 k.k.w.). W decyzji należy określić czas oraz przyczyny umieszczenia skazanego w warunkach, w których powierzchnia w celi mieszkalnej przypadająca na skazanego wynosi mniej niż 3 m2, a także oznaczyć termin, do którego skazany ma w tych warunkach przebywać. Jeżeli ustaną przyczyny, dla których decyzja została wydana, należy ją niezwłocznie uchylić.

Przenosząc powyższe na grunt realiów rozpatrywanej sprawy Sąd Rejonowy ocenił, że działanie pozwanego polegające na umieszczaniu powoda w przeludnionych celach przed dniem 5 grudnia 2009 r. nie miało cech bezprawności, gdyż spełniało warunki wynikające z wówczas obowiązującego art. 248 k.k.w.. Taką samą ocenę wyraził Sąd I Instancji odnośnie osadzenia w warunkach przeludnienia po wskazanej dacie (od 10 marca 2010 roku do 16 marca 2010 roku) podkreślając, że w tym zakresie dyrektor placówki podjął stosowną decyzję, którą doręczono powodowi i która podlegała zaskarżeniu.

Jednocześnie Sąd Rejonowy uznał, że poza przeludnieniem, pozostałe warunki panujące w celach, w których powód był osadzony, odpowiadały obowiązujących przepisom i były właściwe z uwzględnieniem charakteru jednostki. Powód miał zapewnione właściwe warunki żywieniowe, higieniczne i sanitarne. Dostęp do opieki lekarskiej. Przydział do konkretnych cel następował z uwzględnieniem jego właściwości i cech osobistych. Cele mieszkalne w Areszcie Śledczym w G. zostały wyposażone w odpowiedni system wentylacyjny – wentylację zapewniało okno oraz specjalne kratki wentylacyjne. Dodatkowo w sytuacji, gdy takie rozwiązania były niewystarczające to istniała możliwość zwrócenia się do dyrektora jednostki o zgodę na korzystanie z odpowiedniego sprzętu (wentylatorów). Cele były regularnie remontowane.

W tej sytuacji Sąd I instancji doszedł do przekonania, iż poziom niewygód, jakie niosło za sobą osadzenie powoda w pozwanej placówce penitencjarnej, nie stanowiło naruszenia dóbr osobistych powoda, pozwany dowiódł, że jego działanie nie było bezprawnym.

Od opisanego wyroku apelację wniósł powód, domagając się uwzględnienia powództwa w całości. Skarżący kwestionował ocenę Sądu Rejonowego, że nie doszło do naruszenia jego dóbr osobistych. Podtrzymał wszystkie swoje zastrzeżenia dotyczące warunków osadzenia w jednostce penitencjarnej.

Sąd Okręgowy zważył:

Apelacja zasługiwała w części na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy dokonał co prawda w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych jednakże nie wyciągnął z nich właściwych wniosków.

Przede wszystkim trzeba podkreślić, że zgodnie z uchwałą 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011 r. III CZP 25/11 (OSNC 2012/2/15) umieszczenie osoby pozbawionej wolności w celi o powierzchni przypadającej na osadzonego mniejszej niż 3 m2 może stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia naruszenia jej dóbr osobistych. Odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie art. 448 k.c. za krzywdę wyrządzoną tym naruszeniem nie zależy od winy. Warto też przytoczyć wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2010 r. II CSK 486/09, w świetle którego prawo do godnego odbywania kary pozbawienia wolności niewątpliwie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych podlegających ochronie. Działania naruszające te dobra mogą zatem rodzić odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie art. 24 i 448 k.c.. W wyroku tym stwierdzono także, że nadmierne zagęszczenie celi może samo w sobie być kwalifikowane jako traktowanie niehumanitarne a do stwierdzenia wystąpienia "szczególnie uzasadnionego wypadku" w rozumieniu art. 248 k.k.w. nie wystarcza ogólnikowe powołanie się na istniejący w kraju stan przeludnienia zakładów karnych.

Mając na uwadze powyższą wykładnię prawa, którą Sąd Okręgowy w pełni aprobuje trzeba ocenić, że działanie pozwanego przed dniem 5 grudnia 2009 r., polegające na osadzeniu powoda przez 64 dni w nadmiernie zagęszczonych celach było bezprawne i stanowiło naruszenie dóbr osobistych powoda. Nie można bowiem zasadnie twierdzić, że opisane ograniczenia powierzchni mieszkalnej nastąpiło z konkretnej przyczyny o charakterze nadzwyczajnym i na krótki czas, skoro nadmierne zagęszczenie cel, w których przebywał powód miało charakter długotrwały i powtarzało się. Z tego też powodu, gdy nie można było uwzględnić w opisanym zakresie zarzutu wyłączeniu bezprawności naruszenia dóbr osobistych w postaci godności, zaistniały przesłanki do zasądzenia na rzecz powoda odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia na podstawie art.448 k.c. i art.24 k.c.. W konsekwencji zmieniono zaskarżony wyrok na zasadzie art.386 § 1 k.p.c. w sposób opisany w pkt 1 sentencji. Określając wysokość zadośćuczynienia Sąd Okręgowy brał pod uwagę rozmiar naruszenia dóbr osobistych powoda, polegających na prawie do odbywania kary pozbawienia wolności w godnych warunkach, w tym długotrwałość przebywania w zagęszczonych celach i wielkość zagęszczenia. Uwzględniono też, że zwykłe niedogodności, wynikające z faktu osadzenia w jednostce penitencjarnej, znajdujące oparcie w obowiązujących przepisach, potęgują się ponad miarę w warunkach przeludnienia.

Oddalając w części powództwo (co do żądania zasądzenia sumy powyżej 3000 zł) wzięto pod uwagę, że nie wszystkie zarzuty powoda co do warunków pobytu w Areszcie, znalazły potwierdzenie. Podzielić w pierwszej kolejności należało ustalenia i ocenę prawną Sądu Rejonowego co do tego, że osadzenie powoda w przeludnionej celi w okresie od 10 marca 2010 roku do 16 marca 2010 roku nie miało cech bezprawności i nie naruszyło dóbr osobistych powoda. Opisane ograniczenia powierzchni mieszkalnej nastąpiło bowiem z konkretnej przyczyny o charakterze nadzwyczajnym (konieczność bezzwłocznego przyjęcia do Aresztu osoby wobec której orzeczono karę pozbawienia wolności powyżej 2 lat) i na krótki czas. Zachowane też przy tym zostały wymogi formalne w postaci decyzji Dyrektora Aresztu, której prawidłowości powód nie kwestionował w odpowiednim trybie, pomimo takiej możliwości i pouczenia go o tym. Zaakceptować też należy ustalenia Sądu I Instancji, dotyczące należytego - w danych warunkach- i zgodnego z przepisami zabezpieczenia przez pozwanego potrzeb powoda co do wyżywienia, higieny osobistej, opieki zdrowotnej, wentylacji celi i osadzenia w konfiguracji personalnej zgodnej z zaleceniami lekarskimi. Z ustaleń tych Sąd Rejonowy wyciągnął też prawidłowy wniosek co do braku w tym zakresie naruszenia dóbr osobistych powoda i konieczności znoszenia przez niego niegodności związanych z pozbawieniem wolności w warunkach Aresztu Śledczego.

Z tych też względów apelacja, w zakresie, w jakim powód domagał się kwoty wyższej niż 3000 zł okazała się bezzasadna i podlegała oddaleniu na zasadzie art.385 k.p.c..

SSR (del.) J. Łukasińska-Kanty SSO T. Pawlik (spr.) SSO T. Tatarczyk