Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 716/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący : SSO Jolanta Burdukiewicz-Krawczyk

Protokolant : Piotr Wojnarowski

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 06 lutego 2013 r. we W.

sprawy z powództwa E. S.

przeciwko Województwu (...)

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 80.000 zł (osiemdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 26 sierpnia 2011 roku do dnia zapłaty;

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje stronie pozwanej aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego we Wrocławiu kwotę 909,76 zł tytułem brakujących kosztów sądowych od których powódka została zwolniona.

UZASADNIENIE

Powódka E. S., wniosła o zasądzenie od pozwanego Województwa (...) kwoty 80 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, w związku z błędem lekarskim, jakiego dopuścili się względem powódki lekarze Oddziału (...) Ogólnej i Onkologicznej (...) Szpitala (...) we W..

W uzasadnieniu swojego żądania powódka podniosła, iż leczyła się z powodu kamicy woreczka żółciowego. W dniu 17 czerwca 2008 r. zgłosiła się na Oddział (...) Ogólnej i Onkologicznej (...) Szpitala (...) we W.. Poddana została wówczas operacji cholecystektomii laparoskopowej, w trakcie której doszło u niej do jatrogennego uszkodzenia dróg żółciowych w postaci przerwania przewodu żółciowego wspólnego, co doprowadziło do ciężkiego kalectwa dróg żółciowych.

W dniu 27 czerwca 2008 r. powódka została przyjęta na Oddział (...) Ogólnej i Onkologicznej (...) Szpitala (...) we W., poddana zabiegowi naprawczemu – rekonstrukcji przewodu żółciowego. Od tej pory powódka zmuszona jest do korzystania z pomocy lekarskiej, regularnej interwencji chirurgicznej w celu okresowego poprawiania stanu swojego zdrowia. Leczenie wiąże się z hospitalizacją. Powódka wyjaśniła, że średnio, co trzy miesiące przechodziła zabiegi wymiany protezy przewodu żółciowego oraz endoskopowego rozszerzania dróg żółciowych.

Powódka wskazała, że przy zastosowaniu metody laparoskopowej usunięcia pęcherzyka żółciowego, diagnostyka przedoperacyjna powinna zmierzać do zminimalizowania wystąpienia dających się przewidzieć sytuacji, które zwiększałyby stopień ryzyka leczniczego. Wśród badań, które winno się przeprowadzić przed zabiegiem są, zdaniem powódki: cholangiografia dożylna, cholangio - (...), endoskopowe badanie górnego odcinka przewodu pokarmowego oraz przede wszystkim – badanie ultrasonograficzne. Powódka zarzuciła, że wyżej wymienione badania nie zostały wykonane przed poddaniem jej zabiegowi usunięcia pęcherzyka żółciowego metodą laparoskopową. Powyższe uchybienia ze strony lekarzy Szpitala, należy zdaniem powódki, zakwalifikować jako zaniechanie nacechowane brakiem należytej staranności osób wykonujących u powódki zabieg cholecystektomii, skutkujące błędem w sztuce lekarskiej.

Pozew został doręczony stronie pozwanej w dniu 18 czerwca 2011 r.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów procesowych, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska strona pozwana podniosła, że w związku z zarzutami ze strony powódki, w niniejszej sprawie zostało przeprowadzone postępowanie wyjaśniające z udziałem lek. med. C. M. – LekarzaNaczelnego oraz lek. med. J. B.– zastępcy Ordynatora Oddziału (...)Ogólnej II. W toku tegoż postępowania ustalono, że powódka została przyjęta do Oddziału (...)Ogólnej i Onkologicznej (...) Szpitala (...)w dniu 17 czerwca 2008 r. celem wykonania operacji wycięcia pęcherzyka żółciowego zawierającego kamienie i dającego dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego od ok. 5 lat. Zabieg w technice laparoskopowej przeprowadzono 18 czerwca 2008 r. Strona pozwana wskazała, że w protokole operacyjnym nie odnotowano nieprawidłowości podczas zabiegu. Pooperacyjny przebieg bezgorączkowy, wprowadzone typowe postępowanie przeciwbólowe. Powódkę w stanie dobrym wypisano do domu w dniu 19 czerwca 2008 r. zalecając zgłoszenie się do Poradni Chirurgicznej w dniu 27 czerwca 2008 r. celem zdjęcia szwów. Strona pozwana podniosła także, że powódka zgodziła się na zabieg operacyjny i potwierdziła podpisem, że została poinformowana o skutkach i niebezpieczeństwach zabiegu.

Dalej strona pozwana wyjaśniła, że w dniu 20 czerwca 2008 r. powódkę ponownie przyjęto do Oddziału (...)Ogólnej i Onkologicznej z powodu żółtaczki mechanicznej. Na podstawie badania ultrasonograficznego i wyników badań stwierdzono u powódki podwyższony poziom bilirubiny (9,35 m/dl), enzymy ASPAT, ALT i fostfaza zasadowa – postawiono rozpoznanie wstępne – kamica przewodu żółciowego po laparoskopowym wycięciu pęcherzyka żółciowego. Następnie w dniu 23 czerwca 2008 r. powódka skierowana została do (...) (...) Szpitala (...)celem wykonania endoskopowej diagnostyki dróg żółciowych. Strona pozwana zaznaczyła przy tym, że w okresie hospitalizacji powódki Szpital (...)nie wykonywał tego typu zabiegów. W dniu 25 czerwca 2008 r. powódka została poddana w Szpitalu (...)cholangiografii wstecznej, podczas której stwierdzono że „główna droga żółciowa o szerokości do 5 – 6 mm amputowana na wysokości klipsów metalowych – Brak śladowego kontrastowania w kierunku „dowątrobowym”. W dniu 26 czerwca 2008 r. powódkę z rozpoznaniem uszkodzenia głównej drogi żółciowej w trakcie cholecystostomii – przekazano do Oddziału (...)Ogólnej i Onkologicznej (...) Szpitala (...).

W dniu 27 czerwca 2008 r. w (...) Szpitalu (...) wykonano operację naprawczą polegającą na zespoleniu końców przewodu żółciowego na drenie K.. Poziom bilirubiny przedoperacyjny (wynik z dnia 26 czerwca 2008 r.) wynosił 12,63 mg% w dniu 2 lipca 2008 r. spadł do 2,94 mg%. Przebieg pooperacyjny bez powikłań. Z drenem K. wypisano powódkę do domu w dniu 4 lipca 2008 r. z zaleceniem utrzymania drenu przez 6 tygodni oraz kontroli w Poradni Chirurgicznej w dniu 9 lipca 2008 r.

Strona pozwana wyjaśniła, że w dniu 15 lipca 20008 r. E. S.została ponownie przyjęta do w/w Oddziału z powodu zaburzeń w odpływie żółci przez dren K.i stanu gorączkowego. Wykonano cholangiografię przezdrenową. W dniu 18 lipca 2008 r. powódkę wypisano do dalszego leczenia w (...) (...) Szpitalu (...). W w/w szpitalu wykonano diagnostykę endoskopową i endoskopowe wprowadzenie protezy do przewodu żółciowego. W stanie ogólnym stabilnym powódka została wypisana do domu z zaleceniem kontroli endoskopowej celem wymiany protezy za ok. 3 miesiące.

Przytaczając w/w okoliczności, strona pozwana zarzuciła, że w jej ocenie każdy zabieg operacyjny niesie z sobą ryzyko powikłania. Nie ma zabiegów operacyjnych bez komplikacji – są to działania niepożądane niezależne od zespołu operacyjnego i technik operacyjnych. Zdaniem strony pozwanej, u powódki doszło do uszkodzenia przewodu żółciowego wspólnego, z powodu występujących anomalii anatomicznych. Uszkodzenie to zostało jednak szybko rozpoznane.

Powódka została otoczona szczególną opieką diagnostyczną, wykonano zabieg naprawczy uszkodzonego przewodu żółciowego wspólnego. Niepożądane zdarzenie lecznicze jest wpisane w ryzyko postępowania. O ile, zdaniem pozwanego, nie wynika ono z zaniedbania, niewiedzy, zaniechania, niewłaściwej techniki, jest zdarzeniem losowym, które może się zdarzyć. Mające miejsce w przypadku powódki jatrogenne uszkodzenie dróg żółciowych w czasie zabiegu laparoskopowego, było – w ocenie strony pozwanej – zdarzeniem losowym, z którym powódka musiała się liczyć, z uwagi na udzieloną jej ze strony lekarzy (...) Szpitala (...), informację o skutkach i niebezpieczeństwach zabiegu.

Sąd ustalił, następujący stan faktyczny:

Powódka E. S. od 2003 r. okresowo cierpiała na bóle zlokalizowane w okolicy prawego nadbrzusza, które występowały po błędach dietetycznych. Powódka leczyła się zachowawczo, w 2007 r. rozpoznano u niej kamicę pęcherzyka żółciowego na podstawie wykonanego badania ultrasonograficznego jamy brzusznej.

( dowód: przesłuchanie powódki E. S., protokół elektroniczny rozprawy z dnia 13.09.2012 r. minuty od 00:03:06 do 00:12:03)

W dniu 17 czerwca 2008 r. zgłosiła się na Oddział (...) Ogólnej i Okolicznej Okręgowego Szpitala (...) Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej we W., celem wykonania planowanego zabiegu usunięcia pęcherzyka żółciowego, tj. cholecystektomii – metodą laparoskopową. Przed zabiegiem wykonano u powódki badanie RTG klatki piersiowej, jonogram oraz morfologię krwi.

W dniu 18 czerwca 2008 r. przeprowadzono zabieg usunięcia pęcherzyka żółciowego. Powódka opuściła szpital w dniu 19 czerwca 2008 r. zaleceniem zgłoszenia się Poradni Chirurgicznej w celu ściągnięcia szwów.

( dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 19.06.2008 r., k. 15)

Z powodu zmiany zabarwienia skóry rodzącej podejrzenie żółtaczki powódka w dniu 20 czerwca 2008 r. ponownie zgłosiła się na Oddział (...)Ogólnej i Onkologicznej Szpitala (...)we W.. Podczas badania krwi u powódki stwierdzono podwyższony poziom bilirubiny 9,35 mg/dl, przy normie 1,1 mg/dl. Po wykonaniu badania USG jamy brzusznej powódka w dniu 23 czerwca 2008 r. została wypisana ze szpitala ze skierowaniem do (...) (...) Szpitala (...)we W., celem wykonania endoskopowej cholangiografii wstecznej.

( dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego za okres od dnia 20.06.2008 r. do dnia 23.06.2008 r.)

W dniu 25 czerwca 2008 r. powódka została przyjęta na Oddział (...)Ogólnej (...) (...) Szpitala (...)z (...) we W.. Wykonana powódce w dniu 25 czerwca 2008 r. endoskopowa cholangiografia wsteczna wykazała uszkodzenie głównej drogi żółciowej, do którego doszło w trakcie zabiegu cholecystektomii laparoskopowej („amputacja głównej drogi żółciowej szer. do 5 – 6 mm na wysokości klipsów metalowych”). U powódki rozpoznano również zółtaczkę zaporową, będącą konsekwencją uszkodzenia dróg żółciowych. Po przeprowadzeniu badań powódkę przekazano do macierzystego oddziału chirurgicznego celem dalszego leczenia operacyjnego.

( dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego za okres od dnia 25.06.2008 r. do dnia 26.06.2008 r., k. 17)

W dniu 26 czerwca 2008 r. E. S. została przyjęta ponownie na Oddział (...) Ogólnej i Onkologicznej (...) Szpitala (...). W rozpoznaniu stwierdzono stan po cholecystektomii laparoskopowej Jatrogenne uszkodzenie przewodu żółciowego, żółtaczkę zaporową. W dniu 26 czerwca 2008 r. powódce wykonano USG jamy brzusznej.

W dniu 27 czerwca 2008 r. powódka przeszła zabieg operacyjny, podczas którego wykonano odtworzenie ciągłości drogi żółciowej zespalając przewód żółciowy wspólny – koniec do końca – na drenie K.. Poziom bilirubiny przedoperacyjny (wynik z dnia 26 czerwca 2008 r.) wynosił 12,63 mg% w dniu 2 lipca 2008 r. spadł do 2,94 mg%. Przebieg pooperacyjny bez powikłań W dniu 4 lipca 2008 r. E. S. została wypisana do domu z zaleceniem utrzymania drenem K. przez okres 6 tygodni. Kontrola w poradni chirurgicznej zalecona została na dzień 9 lipca 2008 r. Usunięcie drenu K. zalecono po wykonaniu kontrolnej cholangiografii – za 6 tygodni.

( dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 04.07.2008 r., k. 18)

W dniu 15 lipca (...). E. S.została ponownie przyjęta do w/w Oddziału z powodu zaburzeń w odpływie żółci przez dren K.i stanu gorączkowego. Wykonano cholangiografię przezdrenową. W dniu 18 lipca 2008 r. powódkę wypisano do dalszego leczenia w (...) (...) Szpitalu (...)w celu wykonania ERCP.

W dniu 18 lipca 2008 r. w (...) (...)wykonano powódce diagnostykę endoskopową i endoskopowe wprowadzenie protezy B.o dł. 9 cm do przewodu żółciowego. W stanie ogólnym stabilnym powódka została wypisana do domu z zaleceniem kontroli endoskopowej celem wymiany protezy za ok. 3 miesiące.

( dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 19.07.2008 r., k. 20)

W dniu 20 listopada 2008 r. powódka celem kolejnego poszerzenia zwężenia powstałego w miejscu odtwórczego zespolenia, ponownie została przyjęta do Klinicznego Oddziału (...)Ogólnej (...) (...) Szpitala (...)we W..

W dniu 27 lutego 2009 r. powódka ponownie poddała się leczeniu endoskopowemu. Wprowadzono endoskop do dwunastnicy, dwie protezy żółciowe usunięto dalszej części badania. Cewnikiem z balonem zakontraktowano drogi żółciowe wykazując odcinkowe zwężenie przewodu wątrobowego wspólnego. Balonem wysokociśnieniowym poszerzono zwężony odcinek. Kierując się na prawy płat wątroby wprowadzono prostą protezę żółciową B. dł. 9 cm. Nie udało się z powodów technicznych wprowadzić drugiej protezy. Po zmianie akcesoriów endoskopowych, przy próbie wprowadzenie endoskopu, pacjentka zrezygnowała z dalszej części badania z uwagi na silny ból i stres.

Kolejnym poszerzeniom endoskopowym głównej drogi żółciowej powódka poddała się na Oddziale (...)Ogólnej (...) Szpitala (...)we W.. Zabiegi wykonywane były w ogólnym znieczuleniu.

( dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 21.11.2008 r., k. 21, karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 28.02.2009 r., k. 22, karty informacyjne leczenia szpitalnego na Oddziale (...)Ogólnej (...) (...) Szpitala (...)we W., k. 23 – 30, przesłuchanie powódki E. S., protokół elektroniczny rozprawy z dnia 13.09.2012 r. minuty od 00:03:06 do 00:12:03)

W (...) Szpitalu (...) we W. pacjentów kwalifikowanych do usunięcia pęcherzyka żółciowego, najczęściej poddawano zabiegowi laparoskopowemu, z uwagi na mniejsze ryzyko powikłań w porównaniu z tym, jakie niesie ze sobą usuwanie metodą operacyjną. Przed wykonaniem zabiegu pacjenta poddaje się badaniu USG jamy brzusznej. W sytuacji, w której pacjent dysponuje badaniem USG, wykonanie tego badania pomija się. W dokumentacji medycznej odnotowuje się, że zabieg wykonano na postawie badania USG „obcego”. Zabieg cholecystoktomii metodą laparoskopową wykonują 4 osoby: dwóch lekarzy oraz dwie pielęgniarki. Przy takiej operacji udział bierze także anestezjolog.

Zabieg u powódki przebiegał bez żadnych komplikacji oraz powikłań anatomicznych a także trudności w identyfikacji anatomicznych struktur wątroby ani też innych trudności w technice zabiegu.

( dowód: zeznania świadka J. B., protokół elektroniczny rozprawy z dnia 24 maja 2012 r., minuty od 00:02:07 do 00:11:02)

Zabieg cholecystektomii laparoskopowej polega na usunięciu pęcherzyka żółciowego. Dokładne zebranie wywiadu chorobowego oraz staranne badanie przedmiotowe jest nadal najważniejszym elementem w diagnostyce kamicy pęcherzyka żółciowego, a ultrasonograficzne badanie obrazowe jest podstawą kwalifikacji do leczenia operacyjnego. Rozpoznanie kamicy pęcherzyka żółciowego ułatwiają badania, które przeprowadza się w poszukiwaniu innych chorób dróg żółciowych: cholangiopankreatografia rezonansu magnetycznego, ultrasonografia endoskopowa, czy cholangioscyntygrafia dynamiczna nie są to jednak metody wymagane przez procedury medyczne procesu diagnozowania i kwalifikacji do leczenia operacyjnego kamicy pęcherzyka żółciowego.

Podstawową metodą diagnostyczną chorób pęcherzyka żółciowego jest ultrasonografia. Jej skuteczność w przypadku kamicy pęcherzykowej wynosi 92 – 95%.

( dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii, lek. med. J. R., k. 477)

Każdy zabieg medyczny, w szczególności z zakresu chirurgii niesie za sobą elementy ryzyka, niepomyślnego przebiegu czy wystąpienia powikłań. Uszkodzenia dróg żółciowych po laparoskopowym usunięciu pęcherzyka żółciowego to około 1 % operowanych przypadków. Do czynników sprzyjających uszkodzeniom dróg żółciowych zalicza się różne warianty budowy anatomicznej, zmiany pozapalne zniekształcające stosunki anatomiczne jakość instrumentarium operacyjnego oraz najbardziej istotny czynnik wiążący się ze stopniem zmęczenia, koncentracją, umiejętnościami chirurga i całego zespołu uczestniczącego w operacji.

( dowód: zeznania świadka J. B., protokół elektroniczny rozprawy z dnia 24 maja 2012 r., minuty od 00:02:07 do 00:11:02, opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii, lek. med. J. R., k. 477, uzupełniająca ustna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii ogólnej, lek. med. J. R. – protokół elektroniczny rozprawy z dnia 06.02.2013 r., minuty od 00:01:32 do 00:19:03)

Długotrwałe leczenie endoskopowe powódki było następstwem jatrogennego uszkodzenia przewodu żółciowego wspólnego. Uszkodzenie dróg żółciowych pozostaje w związku przyczynowym z nieprawidłowym leczeniem w Oddziale (...) Ogólnej i Onkologicznej (...) Szpitala (...) we W.. Błędem było nierozpoznanie przez lekarzy wykonujących u powódki zabieg cholecystoktomii metodą laparoskopową mającego miejsce w czasie tego zabiegu przypadkowego przecięcia przewodu żółciowego i natychmiastowego podjęcia odpowiednich czynności. Amputacja przewodu żółciowego u powódki doprowadziła do trwałego uszczerbku na jej zdrowiu, wynoszącego 40%. Rokowanie co do stanu zdrowia powódki jest niepewne może dojść do nawracających stanów zapalenia dróg żółciowych i nawrotu zwężenia przewodu żółciowego wspólnego.

( dowód: dokumentacja lekarska, k. 66 – 157, opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii, lek. med. J. R., k. 475, uzupełniająca ustna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii ogólnej, lek. med. J. R. – protokół elektroniczny rozprawy z dnia 06.02.2013 r., minuty od 00:01:32 do 00:19:03, zeznania świadka A. K., protokół elektroniczny rozprawy z dnia 24.05.2012 r. minuty od 00:12:19 do 00:20:13)

Przed wykonaniem zabiegu laparoskopowego usunięcia pęcherzyka żółciowego, E. S. pracowała, pomagała córce w opiece nad dziećmi. Aktualnie powódka odczuwa silne dolegliwości bólowe fizyczne (okolice podbrzusza) i psychicznie. Dolegliwości związane są z powikłaniami pooperacyjnymi i z lękiem przed ciągłą hospitalizacją. Stres powódki związany jest także z pojawiającymi się u niej przepuklinami. Powódka ma trudności z poruszaniem się i z wykonywaniem podstawowych czynności domowych. Unika wychodzenia z domu. W czynnościach życia codziennego (zakupy, sprzątanie, pranie, schylanie się i dźwiganie) wymaga pomocy ze strony osób trzecich. Powódka stała się bardziej drażliwa, zażywa leki nasenne i uspokajające. Powódka, mimo iż protezy poszerzające drogi żółciowe zostały u niej usunięte – nie poddaje się dalszym zabiegom endoskopowym z własnej woli, w obawie przed kolejnym cierpieniem. Boryka się z przepuklinami pooperacyjnymi trudnymi do usunięcia z uwagi na szereg przebytych zbiegów.

( dowód: zeznania świadka A. K., protokół elektroniczny rozprawy z dnia 24.05.2012 r. minuty od 00:12:19 do 00:20:13, przesłuchanie powódki E. S., protokół elektroniczny rozprawy z dnia 13.09.2012 r. minuty od 00:03:06 do 00:12:03)

Na mocy uchwały nr (...) Sejmiku Województwa (...)z dnia 29 października 2009 r., (...) Szpital (...)we W.uległ likwidacji. Na podstawie §5 w/w uchwały zobowiązania i należności (...) Szpitala (...)po zakończeniu likwidacji stały się zobowiązaniami i należnościami Samorządu Województwa (...).

( dowód: uchwała nr (...) Sejmiku Województwa (...)z dnia 29.10.2009 r., k. 31 i nast.)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo należało uwzględnić.

Powódka domagała się zasądzenia na jej rzecz pozwanego Województwa (...) zadośćuczynienia za krzywdę, powstałą w związku z nieprawidłowym wykonaniem zabiegu cholecystektomii metodą laparoskopową, którego powódka doświadczyła ze strony lekarzy Oddziału (...) Ogólnej i Onkologicznej (...) Szpitala (...) we W..

Powódka prawidłowo wskazała podmiot, który ponosi odpowiedzialność cywilną za doznaną po jej stronie krzywdę. Legitymacja bierna do występowania w niniejszej sprawie przysługuje Województwu (...), jako następcy prawnemu Okręgowego Szpitala (...)Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej we W.. Na mocy uchwały nr (...)Sejmiku Województwa (...)z dnia 29 października 2009 r., (...) Szpital (...)we W.uległ likwidacji. Na podstawie §5 w/w uchwały zobowiązania i należności (...) Szpitala (...)po zakończeniu likwidacji stały się zobowiązaniami i należnościami Samorządu Województwa (...).

Dla przyjęcia odpowiedzialności cywilnej strony pozwanej konieczne było ustalenie odpowiedzialności deliktowej lekarzy Oddziału (...) Szpitala (...) we W., wykonujących względem powódki zabieg polegający na usunięciu pęcherzyka żółciowego metodą laparoskopową.

Podstawę prawną powództwa stanowił przepis art. 430 k.c. w zw. z art. 4 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza i dentysty (tekst jednolity: Dz. U. 2008 r. Nr 136 poz. 857 ze zm.). Zgodnie z pierwszym z powołanych przepisów, kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności.

Między osobą powierzającą wykonanie czynności a tym, komu czynność powierzono, musi istnieć stosunek zwierzchnictwa i podporządkowania. Szczególne znaczenie dla stosunku zwierzchnik – podwładny ma to, że przymiot podwładnego wiąże się z przyjęciem, że nie jest on w wykonywaniu danej czynności samodzielny. W ocenie Sądu należy za trafne uznać te wywody w piśmiennictwie oraz orzeczenia judykatury, które definiują pojęcie podporządkowania w szerszym zakresie, tj. podporządkowania ogólnoorganizacyjnego, obejmujące także działania zatrudnionych w zakładzie fachowców, którym przysługuje stosunkowo szeroki zakres samodzielności w podejmowaniu decyzji, przykładowo w odniesieniu do działania lekarzy w zakresie diagnozy i terapii. Źródłem owego podporządkowania może być ustawa, umowa a nawet stosunki faktyczne. Najczęściej podporządkowanie znajduje wyraz w stosunku pracy, którego źródłem może być umowa o pracę, powołanie, mianowania czy wybór. Art. 430 k.c. znajduje zastosowanie także wówczas, gdy stosunek łączący podwładnego ze zwierzchnikiem ma charakter tylko dorywczy. Przesłankami odpowiedzialności na podstawie art. 430 k.c. jest więc szkoda, która została wyrządzona osobie trzeciej przez podwładnego, wina podwładnego oraz okoliczność, że wyrządzenie szkody nastąpiło przy wykonywaniu przez podwładnego powierzonej mu czynności. Wina w art. 430 k.c. została użyta w tym samym znaczeniu co w art. 415 k.c. Na gruncie prawa cywilnego winę można przypisać podmiotowi prawa, kiedy istnieją podstawy do negatywnej oceny jego zachowania z punktu widzenia zarówno obiektywnego, jak i subiektywnego. W obszarze deliktów prawa cywilnego rozróżnia się dwie postaci winy – umyślną i nieumyślną. Przy winie umyślnej sprawca ma świadomość szkodliwego skutku swojego działania i przewiduje jego nastąpienie, celowo do niego zmierza. Przy winie nieumyślnej sprawca przewiduje możliwość wystąpienia szkodliwego skutku, lecz bezpodstawnie przypuszcza, że zdoła go uniknąć albo nie przewiduje możliwości jego nastąpienia, choć powinien i może je przewidywać. W obu formach winy nieumyślnej mamy do czynienia z niedbalstwem. Niedbalstwo polega nie niedołożeniu należytej staranności w stosunkach danego rodzaju staranności, niezbędnej do uniknięcia skutku, którego sprawca nie chciał wywołać. Trzecią, wspomnianą już przesłanką odpowiedzialności z art. 430 k.c. jest ustalenie, że wyrządzenie szkody nastąpiło przy wykonywaniu powierzonej czynności nie zaś przy okazji ( sposobności) wykonywani czynności. Oznacza to, że pomiędzy powierzeniem czynności a działaniem, w którego wyniku nastąpiła szkoda powinien zachodzić związek przyczynowy. Oczywiście niezbędnym jest także, wystąpienie adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zawinionym działaniem sprawcy szkody a szkodą wyrządzoną osobie trzeciej. Obowiązek wykazania wszystkich trzech przesłanek odpowiedzialności strony pozwanej ciąży w myśl art. 6 k.c. na osobie, która domaga się naprawienia szkody, a więc na powódce.

Przepis art. 4 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza i dentysty (Dz. U. stanowi, że lekarz ma obowiązek wykonywać zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Naruszenie powyższych zasad może przybrać w szczególności postać tzw. błędu lekarskiego, polegającego bądź to na błędnym zdiagnozowaniu lub zakwalifikowaniu pacjenta do zabiegu (błąd diagnostyczny), bądź też na nieprawidłowym, niezgodnym ze sztuką lekarską wykonaniu zabiegu lub leczeniu (błąd wykonawczy).

W skazując na podstawę materialnoprawną powództwa, w kontekście okoliczności faktycznych wskazywanych przez powódkę, należy także podnieść, iż zgodnie z obowiązującym w rozważanym okresie art. 19 ustawy o Zakładach opieki zdrowotnej - pacjent ma prawo do: świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom wiedzy medycznej (pkt. 1) oraz prawo do informacji o swoim stanie zdrowia (pkt. 2). Obecnie powyższe prawa reguluje ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w art. 6 i 9. Nadto, po myśli obowiązującego wówczas przepisu art. 19a ustawy o Zakładach Opieki Zdrowotnej - w razie zawinionego naruszenia praw pacjenta sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 kodeksu cywilnego. Przepis art. 19a ustawy o Zakładach Opieki Zdrowotnej został wprawdzie uchylony z dniem 5 czerwca 2007 r., tj. wraz z wejściem w życie przepisów wprowadzających ustawę o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (Dz.U.2009.76.641). Jednocześnie jednak cytowana regulacja została w takim samym brzemieniu przeniesiona do art. 4 w/w, ustawy o prawach pacjenta (…)..

Błędy diagnostyki i terapii, opieszałość w podejmowaniu czynności, zaniechania wykonania badań, przeoczenia nieprawidłowości przy dokonywanych zabiegach i niedostateczne pouczenie pacjenta o ryzyku związanym ze stanem jego zdrowia, stanowią przesłanki odpowiedzialności lekarza z tytułu czynu niedozwolonego.

Ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego pozwoliła Sądowi Okręgowemu ustalić, że działaniu lekarzy przeprowadzających zabieg cholecystektomii laparaskopowej można przypisać cechy czynu bezprawnego zarówno w znaczeniu przedmiotowym jak i podmiotowym.

Jak wynika z zeznań lekarza przeprowadzającego zabieg – dr J. B. – zabieg laparoskopowego usunięcia pęcherzyka żółciowego polega na jego odreparowaniu od łożyska. Bezspornym w sprawie jest, że podczas zabiegu cholecystektomii laparoskopowej wykonywanego u pacjentki E. S. w (...) Szpitalu (...) we W. doszło do przecięcia wspólnej drogi żółciowej. Analiza, sporządzonej na zlecenie Sądu opinii biegłego z zakresu chirurgii – J. R. wraz ze złożoną przez biegłego ustnie – opinią uzupełniającą, która jak każdy dowód w sprawie poddawana jest ocenie Sądu, wynika, że uszkodzenie dróg żółciowych podczas zabiegu laparoskopowego usuwania pęcherzyka żółciowego spowodowane jest nie tylko różnymi wariantami budowy anatomicznej, jak i zmianami pozapalnymi zniekształcającymi stosunki anatomiczne, ale także jakością instrumentarium operacyjnego. Zdaniem biegłego, najbardziej istotny czynnik wiąże się ze stopniem zmęczenia, koncentracją, umiejętnościami chirurga i całego zespołu uczestniczącego w operacji. Biegły podkreślił przy tym, że 99% operacji odbywa się bez uszkodzeń dróg żółciowych.

Składając ustną opinię na rozprawie w dniu 6 lutego 2013 r., biegły użył sformułowania, iż samo uszkodzenie dróg żółciowych, nie jest błędem w sztuce lekarskiej, z analizy całokształtu wypowiedzi biegłego wnioskować należy, iż teza ta jest odzwierciedleniem faktu, że przy operacjach tego typu zdarzają się sytuacje, w których dochodzi do przecięcia dróg żółciowych (1% przypadków) i jest to związane z różnymi przyczynami, o czym była mowa wyżej. Jednocześnie biegły jednoznacznie wskazał, że śródoperacyjne nierozpoznanie tegoż uszkodzenia z pewnością taki błąd medyczny stanowi. Biegły wskazał także, iż natychmiastowe rozpoznanie uszkodzenia dróg żółciowych powódki nie gwarantowało innego przebiegu hospitalizacji, któremu powódka poddana została w następstwie fatalnego przecięcia wspólnych dróg żółciowych, jednakże nie można wykluczyć, że natychmiastowe rozpoznanie uszkodzenia dróg żółciowych miałoby pozytywny wpływ na dalszy proces leczenia pacjentki. Biegły wskazał jednocześnie, iż cała późniejsza procedura medyczna – operacja naprawcza, klasyczne zaklipsowanie przewodu oraz endoskopowe poszerzenia róg żółciowych powódki miało przebieg prawidłowy i odbyło się bez komplikacji.

Zdaniem Sądu, nie można zgodzić się z oceną, że samo uszkodzenie dróg żółciowych podczas zabiegu laparoskopowego usunięcia kamicy żółciowej nie stanowi błędu w sztuce lekarskiej, jest jedynie powikłaniem, do którego może dojść, jak przy każdym tego typu zabiegu. Należy przyjąć bowiem, że z powikłaniem związanym z wykonaniem zabiegu medycznego mamy do czynienia wówczas, gdy cała procedura zabiegu była wykonana prawidłowo, a jedynie osobnicze właściwości organizmu pacjenta powodują, że nie dochodzi do uzyskania przewidywanego efektu zabiegu lub też, dochodzi wręcz do pogorszenia się stanu zdrowia pacjenta. W niniejszej sprawie, celem przeprowadzonego zabiegu było usunięcie pęcherzyka żółciowego – jego odreparowanie od łożyska, a cała akcja chirurgicza skierowania była na uzyskanie tego właśnie efektu. Jednakże w podczas czynności operatora, które zmierzały do stworzenia możliwości owego odreparowania doszło do przecięcia wspólnej drogi żółciowej, co nie było objęte zamiarem i zakresem prac lekarza prowadzącego zabieg. Wszystkie podjęte wcześniej działania miały umożliwić odreparowanie pęcherzyka żółciowego od łożyska i podczas tych właśnie działań doszło do nieprawidłowości. O możliwych przyczynach takiego stanu rzeczy, biegły wspomniał w opinii pisemnej, podkreślając jednocześnie wagę czynnika ludzkiego, jakim jest lekarz wykonujący zabieg. Biegły nie wykluczył zatem błędu ze strony lekarza. Inaczej, zdaniem Sądu, można by ocenić zaistniałą sytuację, gdyby do osiągnięcia ostatecznego efektu – odreparowania pęcherzyka żółciowego niezbędnym było przecięcie dróg żółciowych W okolicznościach rozpoznawanej sprawy nie można przyjąć, że przecięcie dróg żółciowych było następstwem powikłań zabiegu. Nie można też przyjąć, podążając za argumentacją strony pozwanej, że pacjentka świadomie podjęła ryzyko komplikacji pooperacyjnych, wyrażając zgodę na zabieg. W ocenie Sądu, termin „ryzyko” związane z zabiegiem, w ogóle nie poddaje się weryfikacji w zakresie rozstrzygania problemu winy. Można go rozpatrywać ewentualnie przez pryzmat związku przyczynowego. Jest rzeczą oczywistą, że nawet zawinione działanie wpisuje się w ryzyko zabiegu chirurgicznego. Przerzucanie przy tym odpowiedzialności na osobę poddającą się operacji ratującej zdrowie, jest rzeczą nie do przyjęcia. Biegły sądowy J. R., słuchany na rozprawie w dniu 6 lutego 2013 r. stwierdził ostatecznie, zabieg usunięcia kamieni żółciowych, nie ingeruje w drogi żółciowe. Uszkodzenie dróg żółciowych – choć w niewielkim procencie przypadków się zdarza – to jednak „zdarzać się” się nie powinno.

Zdaniem Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowody pozwolił przyjąć, że w przypadku pacjentki (...) Szpitala (...) we W.E. S., doszło do zdarzenia wywołującego szkodę (niezamierzone przecięcie wspólnej drogi żółciowej) i że działanie lekarza było zawinione w rozumieniu obiektywnej sprzeczności z praktyką lekarską. Należy wyraźnie podkreślić, że wina ta ma charakter winy nieumyślnej w jej najlżejszej postaci. W ocenie Sądu, strona pozwana chcąc zwolnić się od odpowiedzialności w niniejszej sprawie winna udowodnić, że w tym konkretnym wypadku, lekarz nie miał możliwości, np. z uwagi na anomalie anatomiczne, w ogóle przewidzieć szkodliwych skutków swego działania. Strona pozwana nie udowodniła, że w polu operacyjnym, na co powoływała się w swej odpowiedzi na pozew, wystąpiły szczególne warunki anatomiczne. Nadto z faktu, że zespół operujący nie zauważył już w trakcie zabiegu, że doszło do uszkodzenia dróg żółciowych, co biegły nazwał już ewidentnym błędem lekarskim, można wnioskować o większym prawdopodobieństwie również tego, że samo przecięcie dróg żółciowych było następstwem okoliczności leżących po stronie operujących (wskazywane przez biegłego - stopień zmęczenia, koncentracja, umiejętnościami chirurga i całego zespołu uczestniczącego w operacji), a nie bliżej nie wskazanych nawet przez stronę pozwaną anomalii anatomicznych powódki.

Żądanie powódki zasądzenia na jej rzecz zadośćuczynienia znajduje podstawę prawną w art. 445 §1 k.c., odwołującym się do art. 444 §1 k.c., zgodnie z którym, w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Należy przypomnieć, iż w procesie ustalenia wysokości zadośćuczynienia na ostateczną decyzję sądu wpływa szereg okoliczności – doznane cierpienia fizyczne, psychiczne, okoliczności zaistnienia krzywdy, wiek poszkodowanego, zachowanie się sprawcy krzywdy, jej skutki. Sąd winien przy oznaczeniu jego wysokości kierować się także celem zadośćuczynienia, którym jest złagodzenie doznanej przez poszkodowanego krzywdy. Na wysokość doznanej przez powódkę krzywdy wpływa sam fakt uszkodzenia dróg żółciowych oraz istniejący, znaczny i trwały uszczerbek na zdrowiu powódki (40%), a także konieczność przechodzenia licznych bolesnych zabiegów oraz niekorzystne rokowania co do stanu zdrowia powódki na przyszłość. W następstwie przecięcia wspólnej drogi żółciowej zaistniała konieczność przeprowadzenia operacji naprawczej, a następnie wieloetapowego leczenia endoskopowego, założenia protezy, w tym także drenującej prawy płat wątroby. Na skalę krzywdy powódki niewątpliwie wpływa rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych związanych z koniecznością przebycia operacji naprawczej, ale w szczególności inwazyjnego wieloetapowego leczenia endoskopowego zmierzającego do poszerzenia dróg żółciowych oraz konieczności poddania się dwóch zabiegom operacyjnym wszczepienia i wyjęcia protez. Wspomniane leczenie prowadzone było pod osłoną antybiotyków, których częste przyjmowanie także nie pozostaje obojętne dla organizmu, w szczególności w zakresie flory bakteryjnej. Zabiegi endoskopowego poszerzania dróg żółciowych połączone były z silnym bólem fizycznym, co dodatkowo wzmacniało poczucie krzywdy powódki, zwłaszcza, iż jak zeznała ona – zabiegi te w (...) Szpitalu (...) wykonywane były bez znieczulenia. Dopiero w (...) szpitalu (...) – powódka poddawana była znieczuleniu ogólnemu. Faktem notoryjnym jest, że takie znieczulenie – za każdym razem – niesie z sobą ryzyko utraty zdrowia, a nawet życia. Powódka nadal także odczuwa silne dolegliwości bólowe w okolicach podbrzusza. Niejednokrotnie powodują one unieruchomienie powódki, zmuszając do pozostania w łóżku przez całe dnie.

Nadto, uszkodzenie wolnych dróg żółciowych i długotrwała rehabilitacja były także przyczyną psychicznych cierpień powódki, związanych z pogarszającym się stanem zdrowia, z utratą możliwości zarobkowych. Z relacji świadka – A. K. – córki powódki wynika, że przed wykonaniem zabiegu laparoskopowego usunięcia pęcherzyka żółciowego, E. S. pomagała jej w opiece nad dziećmi, wyjeżdżała za granicę w celach zarobkowych. Dolegliwości psychiczne powódki związane są z jej powikłaniami pooperacyjnymi i z lękiem przed ciągłą hospitalizacją. Stres powódki potęgują także występujące u niej przepukliny. Choć biegły sądowy wykluczył, że są one bezpośrednim następstwem przecięcia dróg żółciowych w czasie zabiegu, potwierdził jednak, że przepukliny mają związek z licznymi zabiegami i ingerencjami chirurgicznymi, którym powódka była poddana. Powódka ma także trudności z poruszaniem się i z wykonywaniem podstawowych czynności domowych. Unika wychodzenia z domu. W czynnościach życia codziennego (zakupy, sprzątanie, pranie, schylanie się i dźwiganie) wymaga pomocy ze strony osób trzecich.

Z powodu swojej sytuacji E. S. stała się bardziej drażliwa, zażywa leki nasenne i uspokajające. Powódka, mimo iż protezy poszerzające drogi żółciowe zostały u niej usunięte – podjęła decyzję o niepodawaniu się dalszym zabiegom endoskopowym. Pozostaje bowiem w obawie przed kolejnym cierpieniem.

Ostatecznie wysokość przyznanego zadośćuczynienia w kwocie 80 000 zł jest wyrazem oceny całokształtu okoliczności mających wpływ na wymiar zadośćuczynienia i jest adekwatna do wysokości krzywdy poniesionej przez powódkę. Przyznane zadośćuczynienie, które w zasadniczej mierze spełnić winno rolę kompensacyjną ujemnych następstw doznanej krzywdy, nie może być nadmierne w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, utrzymana więc być winna w rozsądnych granicach (tak SN w wyroku z 26.02.1962 r., 4 CR 902/61, OSNCP 1963, nr 5, poz.107). Wysokość zadośćuczynienia powinna uwzględniać także stosunki majątkowe i poziom życia istniejący w kraju miejsca zamieszkania poszkodowanego (wyrok SN z 12 lipca 2002 r., V CKN 1114/00, niepublik.).

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 430 w zw. z art. 444 oraz art. 445 k.c., Sąd w punkcie I wyroku zasądził na rzecz powódki od pozwanego Województwa (...), ponoszącego odpowiedzialność cywilną za szkody wyrządzone działalnością lekarzy (...) Szpitala (...) we W., zadośćuczynienie za krzywdę w związku z uszczerbkiem na zdrowiu powódki w wysokości 80 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 sierpnia 2011 r. do dnia zapłaty.

Kierując się normą wynikającą z przepisu art. 455 k.c. w zw. z art. 481 k.c. Sąd przyznał powódce odsetki ustawowe biorąc pod uwagę, że dniem doręczenia stronie pozwanej wezwania do zapłaty był dzień doręczenia odpisu pozwu tj. 18 sierpień 2011 r. oraz zakładając, że zasadnym jest przyjęcie 7 dni na spełnienie świadczenia, zważywszy że Województwo (...) nie było wprost placówką medyczną, w której doszło do wyrządzenia szkody powódce. Należy więc uznać, że spełnienie świadczenia w terminie 7 dni od wezwania byłoby spełnieniem niezwłocznym w rozumieniu art. 455 k.c. Dalej idące powództwo, w zakresie roszczenia odsetkowego podlegało zatem oddaleniu (pkt II wyroku).

Orzeczenie o kosztach w pkt. III wydano na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z par. 6 ust. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…) ( Dz. U. Nr 163, poz. 1348).

Orzeczenie o kosztach w pkt. IV wydano na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz. U. Nr 167, poz. 1398)