Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 910/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 sierpnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Alicja Zych

Protokolant: st, sekr, sąd. Jolanta Lisiowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 sierpnia 2013 roku w Lublinie


sprawy z powództwa : A. S.

przeciwko: Spółdzielni Mieszkaniowej (...) „ w C.

o zapłatę

1. oddala powództwo,

2. nie obciąża powódki A. S. kosztami procesu na rzecz pozwanego Spółdzielni Mieszkaniowej (...) „ w C.

Sygn. akt I C 910/12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 15 listopada 2012 roku, powódka A. S. wniosła o zasądzenie od pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w C. na jej rzecz kwoty 179.500 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym („ewentualnych”) kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych (petitum pozwu, k. 2).

W uzasadnieniu pozwu, powódka A. S. wskazała, że w dniu 28 marca 1994 roku została przyjęta w poczet członków pozwanej Spółdzielni i do chwili obecnej tym członkiem pozostaje. Przystąpienie do spółdzielni poprzedzone było zawarciem dwóch umów: z dnia 22 września 1989 roku oraz z dnia 10 lipca 1992 roku „w sprawie określenia wzajemnych zobowiązań” zawartych pomiędzy pozwaną, a byłym mężem powódki, co spowodowało powstanie ekspektatywy spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Skutkiem zawarcia tychże umów miało być także przydzielenie jej oraz jej mężowi mieszkania w stanie surowym, zamkniętym.

Z uwagi na powyższe, powódka i jej mąż zgromadzili pełny wkład mieszkaniowy na pokrycie kosztów budowy, oczekując na przydział. I tak, w dniu 27 września 1993 roku pozwana wystawiła zaświadczenie nr (...), na podstawie którego założona została księga wieczysta KW Nr (...)i w dziale II tejże księgi jako uprawnieni z tytułu własnościowego prawa do lokalu wpisana została powódka i jej mąż. Niemniej jednak, w dniu 10 stycznia 2008 roku Sąd Rejonowy w Chełmie, na podstawie wniosku pozwanej Spółdzielni, nakazał wykreślenie powyższego wpisu.

Powódka wskazała nadto, że wyrokiem Sądu Okręgowego w Lublinie w sprawie o sygn. akt III C 1439/01 jej małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód. W następstwie tego, podjęła ona czynności w celu zniesienia współwłasności i dokonania podziału majątku wspólnego. W dacie wydania postanowienia wstępnego - w postepowaniu o podział majątku wspólnego - z dnia 17 października 2011 roku, w skład tegoż majątku wchodziła ekspektatywa odrębnej własności lokalu. Sąd dokonał podziału tego prawa poprzez zarządzenie jego sprzedaży.

W tym miejscu powódka podkreśliła, że do chwili obecnej nie dokonano zmian w księdze wieczystej, z uwagi na rozwód i podział majątku wspólnego, w związku z czym nadal figuruje jako uprawniona do lokalu na zasadzie wspólności majątkowej małżeńskiej.

Po przytoczeniu okoliczności faktycznych mających, w jej ocenie, uzasadniać wytoczone powództwo, A. S. odniosła się do obowiązujących uregulowań prawnych. I tak, zdaniem powodki, treść postanowienia wstępnego, o którym mowa powyżej, nie odpowiada wymogom przepisu art. 210-212 k.c., gdyż sprowadza się jedynie do ustalenia składu majątku podlegającego podziałowi, obejmującego ekspektatywę odrębnej własności lokalu. Skoro zaś ekspektatywa jest prawem majątkowym, mającym swe źródło w zawartej przez byłych małżonków umowie ze Spółdzielnią, zaś obecnie ich sytuacja w stosunku do tejże Spółdzielni, będącej właścicielem lokalu, jest odmienna (były mąż powódki posiada bowiem wobec niej zadłużenie), to, w ocenie A. S., faktycznie powstało roszczenie o zwrot wpłaconych do Spółdzielni tytułem wkładu budowlanego wraz z wartością prac adaptacyjnych kwot, gdyż wobec zadłużenia jej byłego męża, ekspektatywa nie może zostać zrealizowana. Roszczenie to uzasadnione jest również tym, że wskazane powyżej świadczenie spełnione przez powódkę na rzecz pozwanej Spółdzielni, z uwagi na skuteczne wykreślenie jej oraz jej byłego męża z księgi wieczystej jako uprawnionych do przedmiotowego lokalu, należy uznać za świadczenie nienależne.

Uzasadniając wysokość zgłoszonego roszczenia, powódka podniosła, że co do zasady, domniemanie ustawowe wskazuje, że każdy z byłych małżonków w równym stopniu przyczynił się do powstania majątku wspólnego, a zatem w wyniku orzeczenia rozwodu, całkowicie słusznym jest dochodzenie przez nią ½ wartości odrębnej własności lokalu (uzasadnienie pozwu, k. 3-5).

Na rozprawie w dniu 5 lipca 2013 roku pozwana Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w C. złożyła odpowiedź na pozew, w której nie uznała powództwa, wnosząc o jego oddalenie w całości oraz o zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew, pozwana Spółdzielnia podniosła, że, po pierwsze, powódka nie dysponuje do przedmiotowego lokalu mieszkalnego żadnymi prawami rodzącymi obowiązek Spółdzielni do wypłacenia połowy wartości mieszkania (obowiązek taki istniałby, gdyby zarówno jej, jak i jej byłemu mężowi W. S. przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu). Po drugie - z prawomocnego postanowienia wstępnego Sądu Rejonowego Chełmie I Wydział Cywilny z dnia 17 października 2011 roku wynika, że powódce i jej mężowi przysługuje wchodząca w skład ich majątku wspólnego ekspektatywa odrębnej własności lokalu. Postanowienie to wiąże strony, a zatem powódka do czasu istnienia prawomocności tegoż postanowienia, nie może dysponować roszczeniem objętym tym postanowieniem. Po trzecie – powódka miała prawną możliwość realizacji roszczeń płynących z ekspektatywy w okresie od dnia 22 grudnia 1998 roku, tj. od daty uzyskania prawomocności wyroku Sądu Rejonowego w Chełmie z dnia 13 października 1998 roku C 315/97, utrzymanego w mocy wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Lublinie z dnia 22 grudnia 1998 roku II Ca 744/98. Z uwagi natomiast na okoliczność, że ekspektatywa jest prawem majątkowym, roszczenia, o których mowa powyżej, uległy obecnie przedawnieniu.

Wobec powyższego, pozwana Spółdzielnia podniosła zarzut przedawnienia roszczenia powódki jako opartego na przedmiotowej ekspektatywie.

Końcowo pozwana podniosła, że powódka od daty rozwodu, tj. od 30 marca 2005 roku, ponosi odpowiedzialność majątkową za długi, (które powstały z wyłącznej winy jej oraz jej byłego męża) wynikające z użytkowania przedmiotowego lokalu. Dlatego też, zdaniem pozwanej Spółdzielni, podjęta w niniejszej sprawie próba osiągnięcia przez powódkę korzyści majątkowej nie może być uznana za wykonywanie prawa, wobec czego nie korzysta z ochrony (odpowiedź na pozew, k. 100-102; protokół rozprawy, k. 106).

Na rozprawie w dniu 12 sierpnia 2013 roku strony podtrzymywały reprezentowane stanowiska w sprawie ( skrócony protokół rozprawy, k. 118, 119).

Po przeprowadzeniu rozprawy Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 28 marca 1994 roku A. S. złożyła deklarację przystąpienia w poczet członków (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w C. (obecnie Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w C., (dowód: deklaracja, k. 6; okoliczność bezsporna).

Umową Nr (...) z dnia 22 września 1989 roku, zawartą pomiędzy Spółdzielnią Mieszkaniową (...) w C., a W. S., Spółdzielnia oświadczyła, że przydzieli mu lokal mieszkalny kategorii odpowiadającej jego wnioskowi (pod warunkiem, że wniosek ten odpowiadać będzie wymaganiom Statutu i Regulaminu), po stwierdzeniu spełnienia przez niego jako członka warunków niezbędnych do ubiegania się o przydział mieszkania spółdzielczego (dowód: umowa Nr (...), k. 11; okoliczność bezsporna).

Następnie w dniu 10 lipca 1992 roku, pomiędzy wskazanymi powyżej stronami, zawarta została umowa w sprawie określenia wzajemnych zobowiązań, która w paragrafie 1 stanowiła, że Spółdzielnia przydzieli członkowi mieszkanie określone we wstępnej propozycji z dnia 30 czerwca 1992 roku. Z kolei z paragrafu 2 wynikało, że warunkiem otrzymania przydziału mieszkania jest wpłacenie przez członka pełnych rzeczywistych kosztów budowy tego lokalu (dowód: umowa, k. 12-12v; okoliczność bezsporna).

Małżonkowie S. uiścili pełny wkład budowlany z majątku dorobkowego (skrócony protokół rozprawy, k. 118-199 od godz. 00:01:47 do godz. 00:13:30 oraz od godz. 00:27:37 do godz. 00:32:23; okoliczność bezsporna).

Wobec powyższego, w dniu 27 września 1993 roku, w oparciu o wniosek W. S.z tej samej daty, (...) Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)w C.wystawiła zaświadczenie Nr (...), na mocy którego założona została księga wieczysta KW Nr (...), w której Sąd Rejonowy w Chełmie Wydział Ksiąg Wieczystych, w dziale II jako uprawnionych do spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu Nr (...)położonego w C.przy ul. (...)wpisani zostali: W. S.oraz jego żona A. S.- na zasadzie wspólności ustawowej (dowód: odpis z księgi wieczystej, k. 13; okoliczność bezsporna).

Wyrokiem z dnia 10 stycznia 2008 roku, zapadłym w sprawie o sygn. akt I C 223/07, Sąd Rejonowy w Chełmie nakazał wykreślenie w dziale II księgi wieczystej KW Nr (...) wpisu o treści: „wpisy dotyczące własnościowego prawa do lokalu w (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w C.: W. S., syn J. i M. oraz żona A. S., córka T. i A., na prawie wspólności ustawowej”. Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na ustaleniach, że Spółdzielnia, ani w chwili złożenia przez W. S. wniosku o dokonanie wpisu, ani w okresie późniejszym, nie wydała przydziału na lokal mieszkalny nr (...), skutkującego powstaniem spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, mającego przysługiwać A. S. i W. S. – na zasadzie wspólności majątkowej małżeńskiej (okoliczność bezsporna).

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Lublinie III Wydział Cywilny – Rodzinny z dnia 30 marca 2005 roku, zapadłym w sprawie o sygn. akt III C 1439/01, małżeństwo A. S. i W. S. zostało rozwiązane. W związku z powyższym, A. S. wystąpiła z wnioskiem o zniesienie współwłasności i o podział majątku wspólnego (okoliczność bezsporna).

Prawomocnym postanowieniem wstępnym z dnia 17 października 2011 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I Ns 848/06, Sąd Rejonowy w Chełmie I Wydział Cywilny, dokonał podziału majątku wspólnego A. S.i W. S., w skład którego wchodziła ekspektatywa odrębnej własności lokalu położonego w budynku wielomieszkaniowym w C.przy ul. (...), oznaczonego nr (...)na parterze i pierwszym piętrze, składającego się z 6 izb (kuchni, pięciu pokoi, dwóch przedpokoi, dwóch łazienek, dwóch ubikacji), o łącznej powierzchni użytkowej 105,6 m 2 oraz piwnicy i garażu poprzez zarządzenie sprzedaży cywilnej prawa ekspektatywy (okoliczność bezsporna).

Do chwili obecnej, nie zostały podjęte nawet próby sprzedaży tejże ekspektatywy. Natomiast lokal, o którym mowa powyżej, jest przedmiotem postępowania egzekucyjnego wszczętego z wniosku MPEC przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w C. (skrócony protokół rozprawy, k. 118-199 od godz. 00:01:47 do godz. 00:13:30 oraz od godz. 00:27:37 do godz. 00:32:23; okoliczność bezsporna).

Z uwagi natomiast na nie wywiązywanie się z ciążących na małżonkach S. zobowiązań finansowych związanych z używaniem wskazanego powyżej lokalu mieszkalnego, orzeczona została wobec W. S. eksmisja z tego lokalu. A. S. również została pozbawiona prawa do zamieszkiwania w tym lokalu, w którym i tak faktycznie nie zamieszkiwała od momentu rozwiązania małżeństwa przez rozwód (okoliczność bezsporna).

Natomiast wyrokiem Sądu Okręgowego w Lublinie wydanym dnia 27 kwietna 2011 roku w sprawie sygn. akt I C 295/10 , sąd oddalił powództwo A. S. i W. S. skierowane przeciwko pozwanej Spółdzielni o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli w przedmiocie ustanowienia odrębnej własności lokalu mieszkalnego i garażu i przeniesienia własności tych lokali na powodów ( akta Sądu Okręgowego w Lublinie sygn. akt I C 295/10 ). W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd Okręgowy stwierdził, iż po pierwsze małżonkom S. nie przysługuje żadne prawo do lokalu i po drugie, że powodowie pozostają dłużnikami pozwanej Spółdzielni z tytułu nieregulowania swoich zobowiązań związanych z zajmowaniem lokalu.

Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie zgromadzonych w sprawie wskazanych powyżej dowodów. Odnosząc się do dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, należy wskazać, iż żadna ze stron nie zgłaszała zastrzeżeń, co do ich prawdziwości. Sąd z urzędu nie dostrzegł również jakichkolwiek podstaw do zakwestionowania ich mocy dowodowej. Stąd też, ta kategoria dowodów została obdarzona w całości walorem wiarygodności.

Na rozprawie w dniu 12 sierpnia 2013 roku Sąd postanowił oddalić wniosek dowodowy zgłoszony przez pełnomocnika powódki o dopuszczenie dowodów z tytułów wykonawczych dotyczących należność pozwanego (skrócony protokół rozprawy, k. 118v, godz. 00:21:44), bowiem okoliczność nie wywiązywania się ze zobowiązań finansowych z tegoż tytułu była okolicznością bezsporną pomiędzy stronami niniejszego postępowania, a zatem przeprowadzenie powyższego dowodu byłoby całkowicie zbędne (art. 217 § 2 k.p.c.).

Mając powyższy stan faktyczny za podstawę sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie jest zasadne, dlatego też nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że, za wyjątkiem okoliczności, czy powódka posiada tytuł prawny do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w C. przy ul. (...), a co za tym idzie, czy zasadne jest zgłoszone w niniejszej sprawie roszczenie o zwrot wartości w ½ części prawa do tegoż lokalu mieszkalnego, które są okolicznościami spornymi pomiędzy stronami niniejszego postępowania, wszystkie pozostałe okoliczności były bezsporne.

Na wstępie należy podnieść, że zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem, zarówno doktryny, jak i judykatury, do czasu uzyskania przydziału, członkowi przysługuje ekspektatywa uzyskania mieszkania spółdzielczego, jako zalążek przyszłego prawa (vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 1985 roku, III CZP 60/85, OSNCP 1986, poz. 172). Ekspektatywa jest więc rodzajem prawa tymczasowego i decydująca jest jej konkretyzacja w stopniu uzasadniającym przyjęcie, że uzupełnienie dodatkowego, brakującego elementu jest zdolne przekształcić je w pełne, definitywne prawo. Tym elementem w niniejszej sprawie było zgodne z uchylonym obecnie przepisem art. 213 § 3 ustawy z dnia 16 września 1982 roku Prawo spółdzielcze (Dz. U. z 1982 roku, Nr 30, poz. 210 ze zm.), wydanie przydziału, gdyż spółdzielcze prawo do lokalu powstawało właśnie z tą chwilą.

W obecnym stanie prawnym, przepisy ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2001 roku, Nr 4, poz. 27 ze zm.) nie przewidują możliwości ustanowienia spółdzielczego prawa do lokalu. Nie oznacza to jednak, że umowy dotyczące przydzielenia lokalu wygasły. Stanowisko takie potwierdza również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 października 2009 roku, stanowiąc, że po likwidacji możliwości ustanowienia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu powstało roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu (vide: V CSK 65/09). Tym samym ugruntowane zostało stanowisko zaprezentowane w uchwale z dnia 16 listopada 2004 roku, że z chwilą wejścia w życie ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2001 roku, Nr 4, poz. 27 ze zm.), roszczenie o przydział spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu uległo przekształceniu w roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu (III CZP 68/04, OSNC 2005/11/183).

Roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu następuje na skutek zawarcia umowy o budowę lokalu w celu przeniesienia jego własności na rzecz członka. A zatem, nabycie ekspektatywy odrębnej własności lokalu, (które obejmuje również wkład budowlany) staje się skuteczne z chwilą przyjęcia w poczet członków.

Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, należy wskazać, że powódka A. S. wystąpiła z roszczeniem o zwrot wartości w ½ części wartości lokalu mieszkalnego, wskazanego w pozwie, co zdaniem Sądu – nie analizując w tym momencie przesłanek merytorycznych tegoż roszczenia, należałoby uznać „za słuszne”. Powódce nie przysługuje bowiem obecnie roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu, a przedmiotowy lokal mieszkalny jest przedmiotem postępowania egzekucyjnego, bowiem powódka nie wywiązywała się z ciążących na niej zobowiązaniach finansowych związanych z jego eksploatacją. Zgodnie z treścią art. 17 14 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2003 roku, Nr 119, poz. 1116), na pisemne żądanie członka lub osoby nie będącej członkiem spółdzielni, którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, spółdzielnia mieszkaniowa jest obowiązana zawrzeć umowę przeniesienia własności lokalu po dokonaniu przez niego:

1)  spłaty przypadających na ten lokal części zobowiązań spółdzielni związanych z budową, w tym w szczególności odpowiedniej części zadłużenia kredytowego spółdzielni wraz z odsetkami;

2)  spłaty zadłużenia z tytułu opłat, o których mowa w art. 4 ust. 1.

Wobec powyższego, w ocenie Sądu, faktycznie powódka miała możliwość wytoczenia jedynie roszczenia o zwrot wartości w ½ części przedmiotowego lokalu. Roszczenie to jednak należało uznać za całkowicie bezzasadne, bowiem powódka nie posiada tytułu prawnego do tegoż lokalu.

Zgodnie z treścią art. 17 11 ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, w wypadku wygaśnięcia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu spółdzielnia wypłaca osobie uprawnionej wartość rynkową lokalu. Przysługująca osobie uprawnionej wartość rynkowa, ustalona w sposób przewidziany w ust. 2, nie może być wyższa od kwoty, jaką spółdzielnia uzyska od osoby obejmującej lokal w wyniku przetargu przeprowadzonego przez spółdzielnię, zgodnie z postanowieniami statutu.

Z przepisu tego wynika zatem, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przysługujące członkowi spółdzielni mieszkaniowej gaśnie jako prawo na rzeczy cudzej, a Spółdzielnia może po wygaśnięciu tego prawa dysponować (rozporządzać) przedmiotem wygasłego prawa w formie dostępnej każdemu właścicielowi, zaś byłemu uprawnionemu służy natomiast odpowiedni ekwiwalent stanowiący „wartość rynkową tego prawa”.

Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, należy wskazać, że w przypadku poczynionych w sprawie okoliczności faktycznych, nie zostały spełnione przesłanki dochodzonego przez powódkę roszczenia, które czyniłyby je zasadnym. Powódka bowiem nie posiada jakiegokolwiek tytułu prawnego do przedmiotowego lokalu. Wyrokiem z dnia 10 stycznia 2008 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I C 223/07, Sąd Rejonowy w Chełmie nakazał bowiem wykreślenie działu II księgi wieczystej prowadzonej dla spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu przez Sąd Rejonowy w Chełmie VI Wydział Ksiąg Wieczystych wpisu o treści: „wpisy dotyczące własnościowego prawa do lokalu w (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w C.: W. S., syn J. i M. oraz żona A. S., córka T. i A., na prawie wspólności ustawowej”.

Powódka również przyznała, że nie posiada jakiegokolwiek tytułu prawnego do przedmiotowego lokalu mieszkalnego, podnosząc jednak, iż nie posiada tego tytułu w wyniku zadłużenia lokalu (uzasadnienie pozwu, k. 3), dlatego też, w jej ocenie, przysługuje jej roszczenie o zwrot ½ wartości odrębnej własności lokalu.

Reasumując, roszczenie, o którym mowa powyżej, powódka mogłaby zgłosić, gdyby małżonkom S. przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu i prawo to wygasło po 15 stycznia 2003 roku (art. 17 11 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych według treści ustalonej przez ustawę z dnia 19 grudnia 2002 roku o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw – Dz. U. Nr 240, poz. 2058 ze zm.).

Niewątpliwym jednak jest, że powódka wraz ze swoim byłym mężem uiścili z majątku wspólnego na rzecz pozwanej Spółdzielni pełny wkład budowlany. Kwestia ta bowiem została prawomocnie rozstrzygnięta wyrokiem Sądu Rejonowego w Chełmie z dnia 13 października 1998 roku, w sprawie o sygn. akt I C 315/97, co więcej, była ona okoliczności bezsporną w niniejszej sprawie.

Wobec powyższego, z uwagi na okoliczność, o której była już mowa powyżej, iż małżonkowie S. zostali wykreśleni z księgi wieczystej jako uprawnieni do spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, świadczenie powódki na rzecz pozwanej ze wskazanego powyżej tytułu, należało uznać za nienależne.

Nienależne świadczenie zostało uregulowane w art. 410 § 2 k.c., zgodnie, z którym, świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Nienależne świadczenie jest szczególnym rodzajem bezpodstawnego wzbogacenia, w wyniku uzyskania korzyści cudzym kosztem na skutek wykonania zobowiązania.

W przedmiotowej sprawie, powódka uiściła wkład budowlany, bowiem było to warunkiem uzyskania przydziału spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Niemniej jednak, z uwagi na poczynione w sprawie okoliczności faktyczne, cel świadczenia nie został osiągnięty, bowiem powódka przydziału tego nie uzyskała. W takiej sytuacji, zgodnie z treścią art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c., powódce przysługuje zwrot wartości uiszczonego wkładu budowlanego, co nie może budzić wątpliwości.

Nie można jednak pominąć okoliczności, iż powódka złożyła wniosek o podział majątku wspólnego, w wyniku którego, postanowieniem wstępnym z dnia 17 października 2011 roku Sąd Rejonowy dokonał podziału tegoż majątku obejmującego ekspektatywę odrębnej własności lokalu poprzez zarządzenie sprzedaży cywilnej tegoż prawa.

Zgodnie z treścią art. 50 1 k.r.o., w razie ustania wspólności, udziały małżonków są równe, chyba że umowa majątkowa małżeńska stanowi inaczej.

Od zasady równych udziałów istnieje jednak wyjątek określony treścią art. 43 § 2 k.r.o. Tak więc z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, aby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku W sytuacjach wyjątkowych ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym może polegać nawet na całkowitym pozbawieniu jednego z małżonków udziału w tym majątku.

Przez przyczynienie się do powstania majątku wspólnego rozumie się całokształt starań każdego z małżonków o założoną przez nich rodzinę i zaspokojenie jej potrzeb. Chodzi tu zatem, nie tylko o wysokość zarobków, czy innych dochodów uzyskiwanych przez każdego z małżonków, lecz także i to, jaki użytek czynią oni z tych dochodów, czy gospodarują nimi należycie z uwzględnieniem potrzeb całej rodziny i nie trwonią ich w lekkomyślny sposób. Na podstawie powołanego wyżej art. 43 § 3 k.r.o., przy ocenie w jakim stopniu każdy z małżonków przyczynił się do powstania majątku wspólnego, uwzględnia się również nakład osobistej pracy przy wychowaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym.

W niniejszej sprawie powódka wskazała, iż opuściła lokal mieszkalny wraz z czwórką dzieci, a zatem chociażby z tego względu, istnieje prawdopodobieństwo, iż udziały małżonków S. w majątku wspólnym mogłyby zostać określone jako nierówne. Wobec powyższego, niemożliwym jest uwzględnienie wytoczonego przez powódkę roszczenia, bowiem de facto, wierzytelność przysługująca powódce od pozwanego z tytułu wniesionego wkładu, jako przedmiot majątku wspólnego, podlega podziałowi w sprawie o podział majątku wspólnego.

Podkreślić należy, że do chwili obecnej wierzytelność przysługująca od pozwanego nie była przedmiotem decyzji sądu w sprawie o podział majątku wspólnego, również nie zostały podjęte jakiekolwiek czynności w celu sprzedaży prawa, o którym mowa w postanowieniu wstępnym z dnia 17 października 2011 roku.

Niezależnie od powyższych rozważań, roszczenie powódki i tak nie zasługiwałoby na uwzględnienie z uwagi na to, iż uległo ono przedawnieniu. przysługująca wierzytelność czy należność, która powódka wywodzi z prawa skspektatywy są bowiem prawami majątkowymi, dziedzicznymi i zbywalnymi wraz z wkładem budowlanym (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2001 roku, I Ca 1/01, OSN z 2002 roku, Nr 2, poz. 26), dlatego też ulega przedawnieniu według przepisów ogólnych (art. 118 k.c.) z upływem lat dziesięciu.

Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, należy przyznać słuszność pozwanej spółdzielni, iż powódka (oraz jej mąż) miała możliwość dochodzenia roszczeń w ramach przysługującej im ekspektatywy, stanowiącej podstawę tego powództwa w okresie od dnia 22 grudnia 1998 roku, tj. od daty uzyskania prawomocności wyroku Sądu Rejonowego w Chełmie z dnia 13 października 1998 roku, zapadłego w sprawie o sygn. akt I C 315/97, (w którym poczynione zostały ustalenia faktyczne, że powódka – wraz z mężem – uiścili pełny wkład budowlany), utrzymanego w mocy wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Lublinie z dnia 22 grudnia 1998 roku, zapadłego w sprawie o sygn. akt II Ca 744/98. A zatem 10-letni termin przedawnienia roszczeń z przyznanej im prawa ekspektatywy upłynął w dniu 22 grudnia 2008 roku.

Końcowo należy wskazać, że pozwana, podnosząc, że dochodzenie określone pozwem żądanie jest niezasadne, powołała się na treść art. 5 k.c., bowiem „powódka do daty rozwodu ponosi odpowiedzialność majątkową za długi wynikające z użytkowania przedmiotowego lokalu, które aktualnie wynoszą 231.681,53 zł, co skutkowało finansową niewydolnością strony pozwanej. A zatem podjęta w tej sprawie próba osiągnięcia przez powódkę korzyści majątkowej nie może być uznana za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony z art. 5 k.c. (uzasadnienie odpowiedzi na pozew, k. 102).

Artykuł 5 k.c. dotyczy nadużycia prawa podmiotowego. Ma on następujące brzmienie: ” Nie można czynić ze swego prawa pożytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Taki działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony”.

Nadużycie prawa podmiotowego polega na przekroczeniu przez osobę uprawnioną pewnych granic, które należą do kategorii etycznej lub społeczno-ekonomicznej przy równoczesnym założeniu, że działa ona w zgodzie z przysługującym jej prawem. Użytek, jaki czyni osoba uprawniona ze swego prawa, może stać w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. „Zasady współżycia społecznego” i „społeczno- gospodarcze przeznaczenie prawa” są to tzw. klauzule generalne, czyli zwroty niedookreślone. Nie stanowią one żadnych uprawnień, ale są kryterium służącym do wyznaczania granic „wykonywania prawa” (Ludwik Florek, Tadeusz Zieliński Prawo pracy, wyd. 5, C.H. BECH, 2003, s. 23).

Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, Sąd doszedł do przekonania, iż faktycznie, zadłużenie z tytułu nieregulowania zobowiązań finansowych związanych z eksploatacją przedmiotowego lokalu przekracza obecnie kwotę 231.000 zł, niemniej jednak, jak wskazała powódka, od momentu rozwodu, nie zamieszkiwała w przedmiotowym lokalu. A zatem, większość zadłużenia powstała w wyniku zachowania byłego męża powódki.

Wobec powyższego, zdaniem Sądu, nie można uznać, aby art. 5 k.c. znajdował zastosowanie w okolicznościach sprawy, w szczególności z uwagi na to, że powódka wraz z byłym mężem uiściła pełny wkład budowlany w przekonaniu, iż na skutek tego przydzielone jej zostanie spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu.

Z tych też wszystkich względów, Sąd powództwo oddalił.

Rozstrzygnięcie o kosztach uzasadnia treść art. 102 k.p.c..

Przepis ten przewiduje odstąpienie od zasady odpowiedzialności za wynik procesu w szczególnie uzasadnionych przypadkach. W piśmiennictwie podnosi się, że art. 102 k.p.c. urzeczywistnia zasadę słuszności i jako przepis wyjątkowy – stanowiący wyłom w zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu – nie podlega wykładni rozszerzającej. Nie konkretyzuje on pojęcia „wypadków szczególnie uzasadnionych”, toteż ich kwalifikacja należy do Sądu, który uwzględniając całokształt okoliczności konkretnej sprawy – powinien kierować się własnym poczuciem sprawiedliwości.

Do okoliczności, które uzasadniają przesłankę „wypadków szczególnie uzasadnionych”, Sąd Najwyższy zaliczył m. in.: wątpliwy i dyskusyjny charakter żądania poddanego rozstrzygnięciu Sądu (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 1971 roku, sygn. I PZ 17/71, OSNCP 1971, Nr 12, poz. 222), oraz sytuację, kiedy strona przegrywająca znajduje się w wyjątkowo ciężkiej sytuacji majątkowej, a wytaczając powództwo była subiektywnie przeświadczona o słuszności dochodzonego roszczenia (vide: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1972 roku, sygn. I PR 423/72, OSNCP 1973, Nr 7-8, poz. 138).

Należy również zwrócić uwagę na treść postanowienia z dnia 14 stycznia 1974 roku, w którym Sąd Najwyższy wyraził podgląd, a który to pogląd Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela, iż: „zastosowanie przez Sąd art. 102 k.p.c. powinno być oceniane w całokształcie okoliczności, które by uzasadniały odstępstwo od podstawowych zasad decydujących o rozstrzygnięciu w przedmiocie kosztów procesu. Do kręgu takich okoliczności należą, zarówno fakty związane z samym przebiegiem procesu, jak i fakty leżące na zewnątrz procesu, zwłaszcza dotyczące stanu majątkowego (sytuacji życiowej). Okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego (vide: sygn. II CZ 223/73, Lex nr 7379).

W ocenie Sądu, wysokość osiąganego przez powódkę dochodu oraz jej stan zdrowia, uniemożliwiają jej poniesienie kosztów niniejszego postępowania, o czym jednoznacznie świadczy oświadczenie o stanie majątkowym. Istotnym jest również to, że powódka złożyła przedmiotowy pozew w subiektywnym przekonaniu o racji swoich argumentów.

Mając na uwadze całokształt okoliczności sprawy, powyższe rozważania i na podstawie wyżej powołanych przepisów, Sąd Okręgowy orzekł, jak w sentencji.