Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1005 / 10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 września 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Krzysztof Rudnicki

Protokolant: Małgorzata Wąchała

po rozpoznaniu w dniu 27.08.2013 r.

we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa D. S.

przeciwko A. Z.

o zapłatę 301 960, 20 zł

I. zasądza od pozwanego A. Z. na rzecz powódki D. S. 247 311, 52 zł (dwieście czterdzieści siedem tysięcy trzysta jedenaście złotych, pięćdziesiąt dwa grosze) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16.07.2010 r. do dnia zapłaty;

II. oddala dalej idące powództwo;

III. zasądza od pozwanego na rzecz powódki 21 273, 67 zł kosztów procesu;

IV. nakazuje pozwanemu uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu 4 971, 99 zł nieopłaconych kosztów sądowych;

V. nakazuje powódce uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu 1 098, 81 zł nieopłaconych kosztów sądowych, a w razie nieuiszczenia tej kwoty zarządza jej ściągnięcie z roszczenia zasądzonego na rzecz powódki w punkcie I wyroku.

UZASADNIENIE

Powódka D. S. wniosła o zasądzenie od pozwanego A. Z. na jej rzecz 301 960, 20 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18.06.2010 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

Powódka wskazała, że w dniu 10.01.2008 r. zawarła z pozwanym, prowadzącym działalność gospodarczą o nazwie (...)z siedzibą w Z., umowę o roboty budowlane, której przedmiotem było wykonanie na nieruchomości gruntowej położonej przy ul. (...)w W., będącej własnością powódki, domu z płazów wykonanego według projektu (...)pracowni (...) (...)z Z.. Powódka uiściła na rzecz pozwanego 208 650 zł zaliczki za przygotowanie materiałów na dom z bali o nazwie (...). W dniu 11.01.2008 r. powódka zawarła z pozwanym kolejną umowę o roboty budowlane, której przedmiotem było wybudowanie i oddanie obiektu budowlanego, czyli pełnego podpiwniczenia pod dom (...)pracowni (...) (...)z Z.. W momencie zawarcia umowy pozwany miał wiedzę, że powódka nie posiada zatwierdzonego projektu budowlanego i pozwolenia na budowę. W tym okresie przy nieruchomości powódki rozpoczęto prace przy budowie kanalizacji, przez co niemożliwe było rozpoczęcie budowy zgodnie z umową. Powódka sprzedała nieruchomości przy (...)w W.i nabyła działkę nr (...)w miejscowości P.. Decyzją nr (...)powódka otrzymała zatwierdzenie projektu budowlanego i pozwolenie na budowę. W dniu 28.02.2010 r. powódka zawarła z pozwanym umowę o roboty budowlane, której przedmiotem była budowa fundamentów pod dom (...)pracowni (...) (...)z Z.ze zmianami wprowadzonymi przez architektów J. M.i J. K.oraz budowa garażu według załączanych projektów na nieruchomości gruntowej przy ul. (...)w miejscowości P.. Zgodnie z wolą stron umowa o roboty budowlane z dnia 10.01.2008 r. straciła ważność. W dniu 02.03.2010 r. powódka zawarła z pozwanym umowę o roboty budowlane, której przedmiotem było wybudowanie i oddanie powódce obiektu budowlanego w postaci domu z płazów wykonanego według projektu (...)pracowni (...) (...)z Z.ze zmianami wprowadzonymi przez architektów J. M.i J. K.na nieruchomości gruntowej położonej przy ul. (...)w miejscowości P.. Zgodnie z § 14 tej umowy umowa z dnia 10.01.2008 r. straciła ważność. Powódka dowiedziała się, że otrzymaną od niej zaliczką pozwany podzielił się po połowie ze S. C.. W dniu 08.04.2010 r. doszło do przekazania pozwanemu placu budowy, powołania inspektora nadzoru F. P., natomiast faktyczne rozpoczęcie prac nastąpiło 12.04.2010 r. W dniu przekazania placu budowy współautor projektu J. K.nakazał pozwanemu zgłaszanie nadzorowi autorskiemu kolejnych etapów robót do akceptacji oraz dokonanie wykopu do oceny zgodności warunków gruntowych i konieczności wykonania drenażu. Pozwany na żadnym etapie budowy nie dostosował się do zaleceń J. K.. W dniu 19.04.2010 r. jedne z podwykonawców wręczył powódce w imieniu pozwanego fakturę VAT tytułem płatności za I etap prac budowlanych. Powódka dnia 21.04.2010 r. zgłosiła pisemnie pozwanemu zastrzeżenia do jakości wykonywanych przez podwykonawcę pozwanego prac budowlanych, których zasadność pozwany zakwestionował w pisemnej odpowiedzi z dnia 27.04.2010 r. W dniu 21.04.2010 r. jeden z podwykonawców zgłosił powódce, że nie może porozumieć się z pozwanym w zakresie dostarczenia materiałów budowlanych na teren budowy. W dniu 26.04.2010 r. podczas rozmowy telefonicznej powódka podniosła zastrzeżenia co do jakości prac, w odpowiedzi pozwany poinformował, że nie ma o czym z nią rozmawiać. W tym samym dniu pozwany poinformował inspektora nadzoru F. P., iż nie życzy sobie widzieć go na budowie. W dniu 01.05.2010 r. powódka przesłała pozwanemu pismo, w którym po raz kolejny poinformowała, iż wykonane pace budzą zastrzeżenia co do jakości i braku postępu, a nadto zażądała wydania dziennika budowy i poinformowała o zaprzestaniu opłacania kwater podwykonawcom. Pismem z dnia 04.05.2010 r. pełnomocnik powódki, wskazując na szereg uchybień w toku prac budowlanych, wezwał pozwanego do rozliczenia otrzymanych zaliczek w kwocie 246 100 zł. W dniu 07.05.2010 r. F. P.oraz powódka zgłosili podwykonawcom niewłaściwe wykonywanie prac budowlanych i brak odpowiednich materiałów. Podwykonawcy wstrzymali się z pracami, po pewnym czasie dostarczyli folię, lecz wobec wykonania prac niezgodnie ze sztuką powódka odmówiła kontynuowania dalszych prac. Pozwany telefonicznie oświadczył powódce, iż nie będzie brał pod rozwagę uwag jej i F. P.. W dniu 07.05.2010 r. plac budowy opuścili podwykonawcy twierdząc, iż nie mogą dojść do porozumienia z pozwanym co do odpłatności za materiały budowlane, a ponadto dotychczasowy kierownik budowy R. R.zrezygnował ze swojej funkcji. Na jego miejsce pozwany wyznaczył W. C., który nie złożył oświadczenia o objęciu obowiązków. Dnia 11.05.2010 r. W. C.przekazał powódce dziennik budowy,. W tym samym dniu powódka wraz z nowym kierownikiem budowy i inspektorem nadzoru ustalili konieczność dokonania dalszych prac budowlanych mających na celu poprawę wadliwych prac już wykonanych. Pomimo sporządzenia wykazu prace nie zostały przez pozwanego wykonane. F. P.wpisał w dzienniku budowy, iż stwierdził niezgodność wpisów kierownika budowy z prawdą i rzeczywistym stanem prac budowlanych. W dniu 12.05.2010 r. pozwany ponownie przedkłada do zapłaty fakturę VAT, powódka także tym razem odmawia zapłaty. Na podstawie opinii rzeczoznawcy budowlanego T. Ś., który stwierdził liczne uchybienia i nieprawidłowości w prowadzonych robotach budowlanych, dnia 18.05.2010 r. powódka zwróciła się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Powiecie (...)o przeprowadzenie kontroli budowy na działce nr (...)w P.. Decyzją nr (...) z dnia 10.04.2010 r. stwierdzono wykonanie prac niezgodnie z projektem i nakazano doprowadzenie inwestycji do stanu zgodnego z projektem budowlanym. W dniu 25.05.2010 r. J. K.pisemnie oświadczył, iż pozwany nie zrealizował robót zgodnie z projektem. W dniu 11.06.2010 r. pełnomocnik powódki złożył pozwanemu oświadczenie o odstąpieniu od umowy zgodnie z § 6 pkt 1 umowy a ponadto wezwał do zwrotu otrzymanych zaliczek w łącznej kwocie 246 100 00 zł oraz do zapłaty kwoty 55 860, 20 zł tytułem wykonania z wyłącznej winy pozwanego dodatkowych prac rozbiórkowych. Pismem z dnia 01.07.2010 r. pozwany odmówił zapłaty, nie zgadzając się z zasadnością zarzutów uchybienia postanowieniom umowy, projektu oraz sztuki budowlanej. W dniu 13.08.2010 r. R. R.poinformował powódkę, że budowa została przez pozwanego porzucona, a przez ostatni miesiąc nie były wykonywane prace budowlane. Podał też, że pozwany się z nim nie rozliczył.

Powódka podniosła, że w zawartych z nią umowach pozwany nie określił zakresu prac, które wykonawca będzie wykonywał osobiście lub z pomocą podwykonawców. W rzeczywistości pozwany nie był obecny na terenie budowy i osobiście nie wykonywał żadnych prac budowlanych. Zgody na wykonywanie prac przez podwykonawców powinien udzielić inwestor. W toku wykonywania prac budowlanych przez podwykonawców zauważyć można było pod ich stronie brak umiejętności i wiedzy w zakresie prowadzonych prac budowlanych. Obecny na budowie inspektor nadzoru nieustannie zwracał uwagę na niewłaściwy dobór materiałów czy też wykonywanie prac niezgodnie ze sztuką budowlaną, nieumiejętnie, niestarannie. Prace po wykonaniu często wymagały kilkakrotnych poprawek. Na budowie nieobecny był pozwany jako wykonawca, nieobecny był też kierownik budowy R. R.. Z placu budowy został zabrany dziennik budowy uniemożliwiając dokonywanie wpisów innym osobom, w szczególności F. P..

Z dołączonych dokumentów, a w szczególności z opinii rzeczoznawcy T. Ś. oraz decyzji (...) wynika, że pozwany wykonał roboty budowlane w sposób nienależyty, tj. niezgodnie ze sztuką budowlaną i niezgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym.

Zgodnie z art. 652 kc, jeżeli wykonawca przejął protokolarnie od inwestora teren budowy, ponosi on aż do chwili oddania obiektu odpowiedzialność na zasadach ogólnych za szkody wynikłe na tym terenie. Pozwany jako wykonawca zaniechał wykonania drenażu. Podwykonawcy uszkodzili stary drenaż, co spowodowało zwiększenie szkody. Wykonanie drenażu opaskowego i dodatkowych prac rozbiórkowych wymaga poniesienia wydatków w kwocie 55 860, 20 zł. Kosztem wykonania drenażu winien zostać obciążony wyłącznie pozwany, gdyż przy zachowaniu należytej staranności mógł i winien był uwzględnić w zakresie prac wykonanie drenażu. Już w dniu 08.04.2010 r. pozwany został uprzedzony przez J. K., iż wykonanie drenażu będzie kolejnym etapem prac po wykonaniu wykopu.

Powódka domaga się zwrotu kwoty 246 100 zł tytułem rozliczenia zaliczek. Na terenie budowy brakowało materiałów budowlanych, nie zostały dostarczone bale, za które rzekomo pozwany przekazał połowę zaliczki S. C.. Nie wiadomo zatem, co pozwanym uczynił z przekazaną mu kwotą.

Powódka odstąpiła od umów zawartych z pozwanym powołując się na postanowienia § 6 pkt 1, tj. rażące naruszenie przez pozwanego postanowień umownych mimo wezwania do zaniechania naruszeń. Kilkakrotne wezwania kierowane przez powódkę oraz F. P. nie przyniosły żądanego efektu. Pozwany odmawiał wykonania zgłaszanych poprawek, kwestionował ich zasadność, nie będąc w ogóle na placu budowy i nie znając stanu rzeczy. Pozwany nie posiada żadnych protokołów powykonawczych, tj. protokołu odbioru robót zanikowych oraz protokołu powykonawczo-geodezyjnego ławy fundamentowej ani też atestów na użyte materiały do budowy.

Powódka podniosła też, że umowy zawarte z pozwanym zawierają niedozwolone postanowienia - § 8 pkt 1 czy też § 2 pkt 2.

W odpowiedzi na pozew z dnia 24.09.2010 r. pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości.

Zaprzeczył twierdzeniu powódki, że podzielił się ze S. C.po połowie zaliczką wynikającą z faktury VAT nr (...). Wskazał, że z otrzymanej zaliczki zakupił w 2008 r. materiały do budowy domu powódki za kwotę 135 000 zł netto; dostawcą był T. Z.prowadzący działalność (...) w M.. Zaprzeczył również, że zabrał z terenu budowy dziennik budowy, bowiem dziennik był cały czas w posiadaniu kierownika budowy R. R., a także że J. K.nakazał mu kiedykolwiek wykonanie wykopu do oceny czy konieczny jest drenaż i jakiego rodzaju. Nadto pozwany podniósł, że nie jest prawdą, że plac budowy nie był przygotowany do rozpoczęcia budowy, bowiem pozwany zapewnił pracownikom wszystkie niezbędne materiały budowlane i wymagany sprzęt, a nadto nie jest prawdą, że po pojawieniu się wody F. P.zalecał pozwanemu wykonanie drenażu, ponieważ to właśnie pozwany zasugerował powódce wykonanie drenażu, a wcześniej odpowiedniego projektu odwodnienia. Pozwany zaprzeczył także, aby prowadzone na placu budowy prace wykonywane były niezgodnie ze sztuką budowlaną.

W piśmie z dnia 23.12.2010 r. powódka podtrzymała stanowisko zawarte w pozwie. Podniosła, że został sporządzony projekt na wykonanie drenażu. Pozwany w sposób nierzetelny sporządził umowę na roboty budowlane, gdyż nie uwzględnił konieczności wykonania drenażu, którego wykonanie było jasno i wyraźnie przewidziane w projekcie budowlanym. W nienależyty wykonywał prace budowlane, gdyż pomimo posiadania projektu i po pojawieniu się wód gruntowych po wykonaniu wykopu w dalszym ciągu nie przystąpił do wykonania drenażu. Pozwany nie był obecny na terenie budowy i nie wykazywał żadnego zainteresowania jakością prac wykonywanych przez jego pracowników. Sami zaś pracownicy nie posiadali wiedzy w zakresie sposobu wykonywania prac budowlanych, na wielokrotnie zwracał uwagę F. P..

W piśmie z dnia 15.07.2011 r. pozwany dodatkowo podniósł, że powódka nawiązała z nim kontakt za pośrednictwem przedstawiciela firmy produkującej drewniane bale (płazy) do budowy domów S. C.. W efekcie zostały zawarte dwie umowy o roboty budowlane w dniach 10 i 11.01.2008 r. Przedmiotem pierwszej umowy zawartej dnia 10.01.2008 r. było wybudowanie i oddanie powódce obiektu budowlanego w postaci domu z płazów wykonanego według projektu (...)pracowni (...) (...)z Z.na nieruchomości gruntowej stanowiącej własność powódki przy ul. (...)w W.. Zgodnie ze specyfikacją powódka była obowiązana do wykonania we własnym zakresie fundamentów i piwnic. Pozwany miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 565 000 zł + podatek VAT, w tym zaliczkę płatną w ciągu 14 dni od podpisania umowy w kwocie 195 000 zł + podatek VAT. Powódka oświadczyła, że uzyska pozwolenie na budowę najpóźniej do 01.04.2008 r., termin rozpoczęcia robót ustalono na 01.05.2008 r., a zakończenia na 31.01.2009 r. Zgodnie z umową podwykonawcą części prac – wykonania konstrukcji drewnianej domu – miała być firma (...). Natomiast na podstawie drugiej umowy zawartej dnia 11.01.2008 r. pozwany zobowiązał się do wybudowania i oddania powódce obiektu budowlanego w postaci pełnego podpiwniczenia pod dom (...)pracowni (...) (...) z Z.na nieruchomości powódki. Powódka również oświadczyła, że otrzyma pozwolenie na budowę najpóźniej do dnia 01.04.2008 r., na który to dzień ustalono rozpoczęcie robót, zaś ich zakończenie przewidziano na 30.08.2008 r. Powódka była zobowiązana do zapłaty wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 187 000 zł + podatek VAT, w tym zaliczkę płatną przed przystąpieniem do budowy w terminie 14 dni od otrzymania pozwolenia na budowę w kwocie 87 000 zł + podatek VAT.

Powódka nie doręczyła pozwanemu pozwolenia na budowę, co z kolei uniemożliwiało rozpoczęcie robót. W późniejszym czasie pozwany otrzymał od S. C.informację, że jeszcze przed ustalonym terminem rozpoczęcia prac powódka sprzedała nieruchomość, ale już nabyła nową dla swoje inwestycji. Powódka nalegała na pozwanego ic chciała wybudować dom z drewnianych płazów. Przed zawarciem kolejnych umów w lutym 2010 r. pozwany wraz ze S. C.kilkanaście razy spotykał się z powódką w celu omówienia szczegółów dalszych prac. Powódka zaproponowała, aby wybudować dwa budynki mieszkalny z bali (bez piwnicy) i garaż z pomieszczeniem gospodarczym (kotłownia). Po otrzymaniu długo oczekiwanego projektu J. M.i J. K.z maja 2009 r. powódka zmieniła pomysł i chciała wybudować tylko jeden budynek o znacznie większej powierzchni. W efekcie spotkań A. M.opracował projekt budowlany z lipca 2009 r., w którym uwzględnił dotychczasową powierzchnię budynku z wykorzystaniem zamówionych bali powiększoną o dobudowaną część. Po upływie kilku miesięcy powódka zrezygnowała z budowy według tego projektu i oświadczyła pozwanemu, że ponownie nawiązała współpracę z J. K.i będzie budować dwa budynki według jego projektu. W celu realizacji planów powódki strony zawarły dwie kolejne umowy o roboty budowlane w dniach 28.02.2010 r. i 02.03.2010 r. W ramach pierwszej umowy pozwany zobowiązał się do wybudowania i oddania powódce obiektu budowlanego obejmującego budowę fundamentów pod dom i budowę garażu. Dostarczony pozwanemu projekt nie obejmował szczegółowo konstrukcji garażu i w tym zakresie powódka miała uzupełnić dokumentację wraz z opisem technicznym, bowiem opis zawarty w projekcie odnosił się wyłącznie do budynku mieszkalnego i nie było w nim żadnych danych dotyczących budynku garażu. Za wykonanie przedmiotu umowy pozwany miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 245 000 zł + podatek VAT, w tym zaliczkę w kwocie 35 000 zł + podatek VAT. Zgodnie z ustalonym przez strony harmonogramem prac w pięciu etapach jako etap I ujęto budowę fundamentów pod garaż z kosztem wykonania – 40 000 z w terminie orientacyjnym maj 2010 r., a etap II obejmował budowę fundamentów pod dom z bali i wyrównanie terenu przy fundamentach z kosztem w wysokości 70 000 zł z orientacyjnym terminem – czerwiec 2010 r. Natomiast w umowie z dnia 02.03.2010 r. pozwany zobowiązał się do wybudowania i oddania powódce obiektu budowlanego w postaci domu z płazów. W umowie został powołany fakt, iż konstrukcja budynku została wykonana zgodnie z poprzednią umową, a z przyczyn dotyczących powódki dom nie został zbudowany w tym okresie. Pozwany miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 570 000 zł + podatek VAT, które miało się składać z zaliczki uregulowanej w 2008 r. do poprzedniej umowy oraz płatności za poszczególne etapy zgodnie z harmonogramem prac. Pierwszy z sześciu etapów miał zostać wykonany w czerwcu 2010 r. i obejmował protokolarny odbiór materiałów konstrukcyjnych domu, a kolejny etap II obejmował prace budowlane na sierpień 2010 r. Pozwany wystawił fakturę VAT nr (...)na kwotę 37 450 zł brutto ze wskazaniem, iż stanowi ona zaliczkę według umowy z dnia 02.03.2010 r. W związku z zawarciem kolejnych umów z powódką pozwany zawarł w dniu 24.03.2010 r. nową umowę z firmą T. Z., która obejmowała wykonanie domu z płazów z zaliczeniem zaliczki otrzymanej w 2008 r. w wysokości 135 000 zł.

Pozwany podniósł, że przystąpił do robót zgodnie z harmonogramem do umowy z dnia 28.02.2010 r. Natomiast powódka zaangażowała się w rozliczanie pracowników pozwanego z ich godzin pracy i ingerowała w ich organizację pracy oraz zaopatrzenie placu budowy w materiały i surowce budowlane w sposób sprzeczny z planami pozwanego, co skutkowało wywiązaniem się niemiłej atmosfery wokół budowy. Powódka zamierzała zmienić przeznaczenie budynku gospodarczego na część mieszkalną. Pozwany obawiając się nieplanowanego przestoju w pracy w piśmie z dnia 27.04.2010 r. poprosił powódkę o przesłanie mu prawomocnej dokumentacji proponowanej zmiany funkcji i konstrukcji garażu, której nie otrzymał. Pozwany nie podjął się żadnych czynności w zakresie realizacji zmiany inwestycji i nie dopuścił się samowoli budowlanej. Na początku maja 2010 r. powódka przestała płacić za zakwaterowanie pracowników pozwanego, naruszając tym samym postanowienia umowy. Pozwany po zakończeniu I etapu prac z umowy z dnia 28.02.2010 r. wystawił fakturę na kwotę 40 000 zł + podatek VAT, ale powódka odmówiła jej zapłaty. Prace realizowane przez pozwanego w ramach umowy z dnia 28.02.2010 r. wykonywali pracownicy, których grupą kierował P. Z. (1), wobec pracy którego F. P. nie miał żadnych zastrzeżeń. P. Z. (1) wykonał również prace dotyczące izolacji ścian wybudowanych na ławie oraz izolację poziomą ław, ale pojawienie się wód gruntowych uniemożliwiło mu wykonanie izolacji pionowej ław. Powyższa izolacja zostałaby wykonana po wypompowaniu wody, co nie mogło już być zrealizowane, gdyż powódka zerwała umowę.

Pozwany nie zgadzał się z wprowadzanymi przez powódkę odstępstwami od umowy i naruszaniem przez nią jej postanowień, a ponadto stale domagał się projektu garażu w wersji szkieletowej z opisem technicznym. Niestety wobec braku tych dokumentów pozwany był zmuszony wstrzymać prace do czasu ich otrzymania, co jednak nigdy nie nastąpiło. Na tym etapie korespondencji prowadzonej przez strony pozwany zwrócił powódce uwagę na problem dotyczący wykonania drenażu, który pojawił się dopiero po wykonaniu wykopów pod fundamenty i nie został ujęty w zawartych umowach. Prace związane z wykonaniem drenażu miały charakter dodatkowych i wymagały stosownego projektu, o który pozwany poprosił powódkę w piśmie z dnia 12.05.2010 r.

Pozwany ponownie zaprzeczył, aby w trakcie jego spotkania ze współautorem projektu ustalono obowiązek zgłaszania nadzorowi autorskiemu wyszczególnionych etapów robót do akceptacji. Powódka nie poinformowała pozwanego w formie pisemnej, że J. K. będzie sprawował nadzór autorski z określeniem zasad współpracy z nim. Dla pozwanego osobą do kontaktu i ustalenia szczegółów technicznych był inspektor nadzoru F. P..

Pozwany podniósł, że nie otrzymał pisma powódki z dnia 01.05.2010 r. Pozwany odpowiadał na pisma otrzymywane bezpośrednio od powódki. W piśmie pełnomocnika powódki z dnia 10.06.2010 r. powołano zgłoszenie z dnia 07.05.2010 r., być może dotyczy to pisma z dnia 04.05.2010 r., które z racji jego treści nie stanowi wezwania do zaniechania naruszeń.

Obciążenie pozwanego kosztami wykonania drenażu opaskowego i robotami rozbiórkowymi na kwotę 55 860, 20 zł jest całkowicie bezzasadne. Zawarte przez strony umowy nie obejmowały wykonania drenażu, a jak wskazał sam pozwany w piśmie z dnia 12.05.2010 r. jego wykonanie stanowiłoby prace dodatkowe możliwe do wykonania za odrębnym wynagrodzeniem i wymagało opracowania przez powódkę projektu odprowadzenie wód gruntowych. W toku rozmów z powódką pozwany informował ją o konieczności wykonania studni z kręgów betonowych do odprowadzenia wody. Odnośnie prac dotyczących drenażu powódka nie mogła mieć żadnych uzasadnionych zastrzeżeń do pracy pozwanego, a tym bardziej nie mogły one stanowić podstawy do odstąpienia od umowy. Po dostarczeniu stosownej dokumentacji i ustaleniu wynagrodzenia pozwany mógł wykonać prace związane z drenażem.

Pozwany podniósł, że skoro projekt, który był zobowiązany realizować jako wykonawca, nie przewidywał drenażu odnośnie budynku garażu, to nie można mu stawiać zarzutu, iż braj tych prac świadczy o niezgodności budowy z projektem budowlanym, a tym bardziej, iż powinien ponosić koszty jego wykonania.

Całkowicie bezzasadne jest twierdzenie powódki z pisma z dnia 23.12.2010 r., że konieczność wykonania drenażu była jasno i wyraźnie przewidziana w projekcie budowlanym.

Pozwany wskazał również, iż zakres prac wykazanych w kosztorysach przedłożonych przez powódkę na kwotę 55 860, 20 zł jest sprzeczny z obowiązkiem nałożonym na powódkę decyzją PINB, z treści której wynika, iż powódce nakazano wykonanie prac w zakresie drenażu opaskowego i wypompowania wody w wykopów oraz zaizolowania ław fundamentowych w nowej technologii (...). W decyzji nie uznano za konieczną rozbiórki wykonanych prac, a tym samym brak jest podstaw do obciążania pozwanego związanymi z tym kosztami (12 854, 46 zł).

Pozwany wskazał, że z powodu pojawienia się wód gruntowych niemożliwe okazało się wykonanie izolacji pionowej ław fundamentowych, natomiast w pozostałym zakresie izolacja została wykonana.

Pozwany podniósł, że powódka bezpodstawnie odstąpiła od umowy z dnia 28.02.2010 r. wobec niewykazania, że pozwany rażąco naruszał postanowienia umowne pomimo wezwania do usunięcia naruszeń, a w szczególności nieudokumentowania faktu wezwania pozwanego do ewentualnego zaniechania, a także bezpodstawnie powódka odstąpiła od umowy z dnia 02.03.2010 r., gdyż pozwany przed otrzymaniem oświadczenia o odstąpieniu zgodnie z harmonogramem prac jeszcze nie przystąpił (nie miał takiego obowiązku) do jego realizacji, zatem nie mógł rażąco naruszać postanowień umownych, a ponadto nie otrzymał żadnego wezwania powódki do zaniechania jakichkolwiek naruszeń.

Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny.

Pozwany A. Z.od dnia 17.11.2003 r. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie wykonywania robót budowlanych pod nazwą (...) zarejestrowaną w ewidencji działalności gospodarczej prowadzonej przez Burmistrza Miast Z.pod nrem (...). Prowadził budowy 8 domów.

/ dowód: informacja Burmistrza Miasta Z. z dnia 21.07.2010 r. – k. 85; zeznania

pozwanego A. Z. – k. 415, 417 /

W dniu 10.01.2008 r. D. S.i A. Z.zawarli we W.umowę o roboty budowlane w formie pisemnej zwykłej, na podstawie której pozwany zobowiązał się do wybudowania i oddania obiektu budowlanego - domu z płazów wykonanego według projektu (...)pracowni (...) (...) z Z.na nieruchomości gruntowej położonej przy ul. (...)we W.(§ 1 ust. 1) z ograniczeniem zakresu prac będących przedmiotem umowy w ten sposób, że fundamenty i piwnice powódka miała wykonać we własnym zakresie (§ 1 ust. 2).

Powódka zobowiązana był do zapłaty wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 565 000 zł + VAT (§ 5 ust. 1), w tym zaliczki płatnej przed przystąpieniem do budowy, w terminie 14 dni od podpisania umowy, w kwocie 195 000 zł (§ 5 ust. 2).

Powódka zobowiązana była również do uzyskania pozwolenia na budowę umówionego obiektu budowlanego najpóźniej do dnia 01.04.2008 r. (§ 2 ust. 1 lit. c).

Powódka zobowiązana była do protokolarnego przekazania pozwanemu placu budowy najpóźniej w dniu 01.05.2008 r., zapewniając pozwanemu nieodpłatny dostęp do wody i energii elektrycznej (§ 2 ust. 2).

Termin rozpoczęcia robót budowlanych strony ustaliły na dzień 01.05.2008 r., a termin ich zakończenia na dzień 31.01.2009 r. (§ 4 ust. 1). Jednocześnie strony zastrzegły, że w przypadku opóźnienia w dostarczeniu dokumentów – pozwolenia na budowę z przyczyn niezależnych od powódki, obie strony wyrażają zgodę na opóźnienie rozpoczęcia i zakończenia prac budowlanych (§ 2 ust. 1 lit. d).

Powódka miała prawo odstąpić od umowy ze skutkiem natychmiastowym w razie rażącego naruszenia postanowień umownych mimo wezwania do zaniechania naruszeń (§ 6 ust. 1 tiret trzecie).

Strony uzgodniły również, iż podwykonawcą części prac, w tym przypadku wykonania konstrukcji drewnianej domu będzie firma (...) (§ 11 ust. 2).

/ dowód: umowa o roboty budowlane z dnia 10.01.2008 r. – k. 16-19 /

A. Z.zawarł w dniu 10.01.2008 r. we W.z T. Z.prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...)umowę o roboty budowlane w formie pisemnej zwykłej, na podstawie której T. Z.zobowiązał się do wybudowania i oddania pozwanemu obiektu budowlanego – domu z płazów wykonanego według projektu (...)pracowni (...) (...) z Z.na nieruchomości gruntowej położonej przy ul. (...)we W.(§ 1 ust. 1), natomiast pozwany zobowiązał się do zapłaty wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 320 000 zł + VAT (§ 5 ust. 1), w tym zaliczki płatnej przed przystąpieniem do budowy, w terminie 14 dni od otrzymania pozwolenia na budowę, w kwocie 135 000 zł (§ 5 ust. 2).

/ dowód: umowa o roboty budowlane z dnia 10.01.2008 r. – k. 317-319 /

W dniu 11.01.2008 r. D. S.i A. Z.zawarli we W.umowę o roboty budowlane w formie pisemnej zwykłej, na podstawie której pozwany zobowiązał się do wybudowania i oddania obiektu budowlanego – pełnego podpiwniczenia pod dom (...)pracowni (...) (...) z Z.na nieruchomości gruntowej położonej przy ul. (...)we W., zarejestrowanej w ewidencji gruntów pod nr 34 obręb W.(§1 ust. 1), natomiast powódka zobowiązała się do zapłaty wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 187 000 zł + VAT (§ 5 ust. 1), w tym zaliczki płatnej przed przystąpieniem do budowy, w terminie 14 dni od otrzymania pozwolenia na budowę, w kwocie 87 000 zł (§ 5 ust. 2).

Powódka zobowiązała się również do uzyskania pozwolenia na budowę umówionego obiektu budowlanego najpóźniej do dnia 01.04.2008 r. (§ 2 ust. 1 lit. c).

Ponadto powódka zobowiązała się do protokolarnego przekazania pozwanemu placu budowy najpóźniej w dniu 01.04.2008 r., zapewniając pozwanemu nieodpłatny dostęp do wody i energii elektrycznej (§ 2 ust. 2).

Termin rozpoczęcia robót budowlanych strony ustaliły na dzień 01.05.2008 r., a termin ich zakończenia na dzień 30.08.2008 r. (§ 4 ust. 1). Jednocześnie strony zastrzegły, że w przypadku opóźnienia w dostarczeniu dokumentów – pozwolenia na budowę z przyczyn niezależnych od powódki, obie strony wyrażają zgodę na opóźnienie rozpoczęcia i zakończenia prac budowlanych (§ 2 ust. 1 lit. d).

Zgodnie z umową powódka miała prawo odstąpić od umowy ze skutkiem natychmiastowym w razie rażącego naruszenia postanowień umownych mimo wezwania do zaniechania naruszeń (§ 6 ust. 1 tiret trzecie).

/ dowód: umowa o roboty budowlane z dnia 11.01.2008 r. – k. 20-25 /

Powódka zapłaciła pozwanemu 208 650 zł brutto tytułem zaliczki na przygotowanie materiałów na dom z bali o nazwie (...) wynikającej z faktury VAT nr (...)z dnia 10.01.2008 r.

/ okoliczność niesporna; nadto dowód: faktura VAT nr (...) z dnia 10.01.2008 r. – k. 26 /

Powódkę i pozwanego skontaktował S. C., któremu powódka chciała początkowo powierzyć wykonanie domu z wykończeniem, których to prac nie mógł on się podjąć. S. C. wskazał na pozwanego prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...).

Powódka wiedziała, że firma, której przedstawicielem był S. C., będzie podwykonawcą pozwanego.

/ dowód: zeznania świadka S. C. – k. 227-229, 413, 417 /

Powódka sprzedała nieruchomość na W. i zakupiła nieruchomość w P.. Zamierzała realizować na nowonabytej działce taką samą inwestycję.

Konieczna była zmiana projektu z uwagi na zapisy planu zagospodarowania przestrzennego.

Powódka wobec braku kontaktu z J. K. zleciła projekt A. M..

Następnie powódka powróciła do koncepcji budowy według projektu zmienionego przez J. K..

/ dowód: projekty inż. A. M. i inż. J. K. złożone z pismem z dnia

18.07.2011 r.; zeznania świadka S. C. /

W opinii geotechnicznej dla projektowanego budynku jednorodzinnego w P. dr Z. R. wskazał, że;

- proponuje rozważyć posadowienie budynku na głębokości ca 1.0 – 1.1 m po usunięciu wszystkich gruntów nasypowych z wykopu,

- prace fundamentowe należy prowadzić przy obniżonym poziomie wody gruntowej,

- czasowe obniżenie wody gruntowej należy prowadzić na zewnątrz obrysu budynku, w sposób, który nie spowoduje wymywania gruntu,

- fundamenty należy zaizolować przed możliwym kontaktem z wodą gruntową izolacją poziomą i pionową, co będzie wymagało doboru prawidłowych pomp i filtrów w celu uniknięcia rozluźnienia gruntów.

/ dowód: opinia geotechniczna – k. 138-144 /

Powierzchnia działki powódki w P. wynosi 1 279 m 2. Powierzchnia zabudowy budynkiem mieszkalnym miała wynosić 83 m 2, a wymiary po obrysie fundamentów 1 266 x 824 cm w części najszerszej i 624 cm w części pozostałej. Powierzchnia zabudowy budynkiem garażowym miała wynosić 56 m 2, a wymiary po obrysie fundamentów 821 x 660 cm.

Zagłębienie fundamentów w gruncie wynosiło 110 cm.

Opis rozwiązań technicznych w projekcie inż. J. M. i inż. J. K. wskazywał, że poziom wód gruntowych występuje na głębokości 0-2 m, a mozaikowa zmienność osadów, silne nawodnienie oraz słabe właściwości geotechniczne utrudniają i komplikują prowadzenie prac budowlanych na tym obszarze.

Fundamenty w postaci ław żelbetowych o wysokości 30 cm z betonu (...) ze zbrojeniem konstrukcyjnym miały być wypoziomowane i zatarte na gładko pod izolację poziomą.

Odprowadzenie wód opadowych wyprowadzone miało być przyłączem poprzez studzienki z osadnikiem do dołów chłonnych określonych w projekcie zagospodarowania, a dół chłonny wyposażony w pokrywę kontrolną wykonany z kręgów żelbetowych na podłożu o grubości 30 cm z zagęszczonego tłucznia. Do kanalizacji deszczowej miał być podłączony drenaż opaskowy oraz studzienki zbierające wody powierzchniowe określone w projekcie zagospodarowania. Drenaż miał być wykonany na poziomie ław fundamentowych z rur perforowanych (...) ze spadkiem 2-3 % na podłożu z podsypki piaskowej o grubości 5 cm, zasypany gryzem drobnym bez piasku na wysokość 30 cm nad rury drenażu. Pozostała wysokość do powierzchni gruntu zasypana grubym żwirem lub tłuczniem. Niedopuszczalne było zasypywanie drenażu ziemią.

Zakres robót wskazywał na kolejność realizacji: wykonanie wykopów pod fundamenty i przyłącza, wykonanie przyłączy, wykonanie fundamentów z przepustami dla instalacji wod.-kan. oraz drenażu, wykonanie drenażu opaskowego oraz instalacji wod.-kan. podposadzkowej, wykonanie podbudowy posadzki, izolacji poziomej na fundamentach i na podbudowie posadzki, wykonanie ścianek dociskowych do poziomu projektowanego terenu oraz izolacji pionowych zewnętrznych, zasypanie żwirem przestrzeni nad drenażem opaskowym do poziomu terenu i zasypanie ziemią pozostałej części wykopów.

Ściany obu budynków winny być posadowione osiowo wobec ław fundamentowych.

/ dowód: projekt budowlany inż. J. M. i inż. J. K. złożony z pismem z dnia

18.07.2011 r. /

Projekt zagospodarowania terenu (odprowadzenie wód deszczowych) przewidywał odprowadzenie za pomocą rynien i rur spustowych do rur drenarskich okalających projektowane budynki, w odległości 0,5 m od ścian budynku na poziomie 0,8 m poniżej poziomu terenu (poziom ław fundamentowych).

/ dowód: opis – k. 144-148 /

Decyzją nr (...) z dnia 28.10.2009 r. Starosta Powiatu (...)zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego wolno stojącego, bezodpływowego zbiornika na ścieki z przyłączem do budynku oraz (...), na działce nr (...), obręb ewidencyjny P., jednostka ewidencyjna D..

Decyzja stała się ostateczna z dniem 23.11.2009 r.

/ dowód: decyzja nr (...) z dnia 28.10.2009 r. – k. 27-28 /

W dniu 28.02.2010 r. D. S.i A. Z.zawarli we W.umowę o roboty budowlane w formie pisemnej zwykłej, na podstawie której pozwany zobowiązał się do wybudowania i oddania obiektu budowlanego – fundamentów pod dom (...)pracowni (...) (...) z Z.ze zmianami wprowadzonymi przez architektów J. M.i J. K.oraz garażu według załączonych projektów w zakresie określonym w umowie na nieruchomości gruntowej położonej przy ul. (...)w P. działka nr (...)(§ 1 ust. 1).

Zakres prac obejmował:

- fundament domu,

- fundament garażu,

- szkielet drewniany budynku + więźba dachowa,

- pokrycie dachowe,

- komin dymny, wentylacja,

- podbitkę dachową,

- rynny dachowe,

- elewację zewnętrzną,

- montaż okien,

- montaż drzwi,

- montaż ścianek działowych,

- docieplenie budynku,

- montaż ścian,

- instalację elektryczną, wodno-kanalizacyjną i CO.

Powódka zobowiązała się do zapłaty wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 245 000 zł + VAT (§ 5 ust. 1), w tym zaliczki płatnej przed przystąpieniem do budowy, w terminie 14 dni od podpisania umowy, w kwocie 35 000 zł (§ 5 ust. 2).

Ponadto powódka zobowiązała się do protokolarnego przekazania pozwanemu placu budowy najpóźniej w dniu 15.03.2010 r., zapewniając pozwanemu nieodpłatny dostęp do wody i energii elektrycznej oraz zakwaterowania pracowników przez okres budowy (§ 2 ust. 2).

Termin rozpoczęcia robót budowlanych strony ustaliły na dzień 15.03.2010 r., a termin ich zakończenia na dzień 30.04.2011 r. (§ 4 ust. 1).

Powódka miała prawo odstąpić od umowy ze skutkiem natychmiastowym w razie rażącego naruszenia postanowień umownych mimo wezwania do zaniechania naruszeń (§ 6 ust. 1 tiret trzecie).

Strony postanowiły, że w momencie podpisania tej umowy umowa o roboty budowlane z dnia 11.01.2008 r. straciła ważność (§ 14).

Harmonogram prac stanowiący załącznik do umowy przewidywał następujące terminy wykonania robót i orientacyjne koszty:

- I etap: budowa fundamentów pod garaż – 40 000 zł – maj 2010,

- II etap: budowa fundamentów pod dom z bali, wyrównanie terenu przy fundamentach – 70 000 zł – czerwiec 2010,

- III etap: budowa szkieletu drewnianego garażu, montaż stropu garażu, montaż wi0119by dachowej – 50 000 zł – lipiec 2010,

- IV etap: budowa przewodów kominowych, pokrycie dachu, montaż okien i drzwi zewnętrznych, wykonanie instalacji wodnej, kanalizacyjnej, CO – 30 000 zł – październik 2010,

- V etap: montaż ścianek działowych, docieplenie ścian zewnętrznych i wewnętrznych, docieplenie dachu, montaż schodów, obicie deskami od zewnątrz – 20 000 zł – kwiecień 2011.

/ dowód: umowa o roboty budowlane z dnia 28.02.2010 r. – k. 29-30 /

W dniu 02.03.2010 r. D. S.i A. Z.zawarli we W.umowę o roboty budowlane w formie pisemnej zwykłej, na podstawie której pozwany zobowiązał się do wybudowania i oddania obiektu budowlanego – domu z płazów wykonanego według projektu (...)pracowni (...) (...) z Z.ze zmianami wprowadzonymi przez architektów J. M.i J. K.na nieruchomości gruntowej położonej przy ul. (...)w P.działce nr (...)(§ 1 ust. 1).

Zakres prac obejmował:

- fundament do wykonania przez inwestora,

- montaż elementów – ścian z płazów,

- montaż ścian wewnętrznych,

- konstrukcję budynku: ścian, stropów, więźby dachowej, łaty, kontrłaty, folii,

- impregnowanie bali,

- uszczelnienie,

- okna i drzwi tarasowe,

- drzwi zewnętrzne,

- poszycie dachu,

- rynny,

- podbitkę dachową,

- parapety wewnętrzne,

- parapety zewnętrzne,

- drzwi wewnętrzne,

- schody zewnętrzne,

- schody wewnętrzne poddasza,

- kominy i wentylacje,

- instalację wodną, kanalizacyjną i elektryczną,

- instalację odgromową,

- wykończenie łazienek,

- osprzęt elektryczny,

- wykończenie ścian parteru,

- wykończenie ścian piętra,

- wykończenie podłóg parteru,

- wykończenie stropu,

- wykończenie podłóg piętra,

- kotłownię,

- pozostałe prace wykończeniowe.

Powódka zobowiązała się do zapłaty wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 570 000 zł + VAT (§ 5 ust. 1), w tym zaliczki w kwocie 195 000 zł, na którą zaliczono zaliczkę zapłaconą w 2008 r. (§ 5 ust. 2).

Ponadto powódka zobowiązała się do protokolarnego przekazania pozwanemu placu budowy najpóźniej w dniu 15.03.2010 r., zapewniając pozwanemu nieodpłatny dostęp do wody i energii elektrycznej oraz zakwaterowania pracowników przez okres budowy (§ 2 ust. 2).

Termin rozpoczęcia robót budowlanych strony ustaliły na dzień 15.03.2010 r., a termin ich zakończenia na dzień 30.04.2011 r. (§ 4 ust. 1).

Powódka miała prawo odstąpić od umowy ze skutkiem natychmiastowym w razie rażącego naruszenia postanowień umownych mimo wezwania do zaniechania naruszeń (§ 6 ust. 1 tiret trzecie).

Strony uzgodniły również, iż podwykonawcą części prac, w tym przypadku wykonania konstrukcji drewnianej domu będzie firma (...) (§ 11 ust. 2).

Strony postanowiły, że w momencie podpisania tej umowy umowa o roboty budowlane z dnia 10.01.2008 r. straciła ważność (§ 14).

/ dowód: umowa o roboty budowlane z dnia 02.03.2010 r. – k. 31-33 /

Powódka zapłaciła pozwanemu 37 450 zł brutto tytułem zaliczki według umowy o roboty budowlane z dnia 02.03.2010 r. objętej fakturą VAT nr (...) z dnia 02.03.2010 r.

/ okoliczność niesporna; nadto dowód: faktura VAT nr (...) z dnia 02.03.2010 r. – k. 34 /

A. Z.zawarł w dniu 24.03.2010 r. we W.z T. Z.prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...)umowę o roboty budowlane w formie pisemnej zwykłej, na podstawie której T. Z.zobowiązał się do wybudowania i oddania pozwanemu obiektu budowlanego – domu z płazów wykonanego według projektu (...)pracowni (...) (...) z Z.ze zmianami wprowadzonymi przez architektów J. M.i J. K.na nieruchomości gruntowej przy ul. (...)w P.działce nr (...)(§ 1 ust. 1), natomiast pozwany zobowiązał się do zapłaty wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 315 000 zł + VAT (§ 5 ust. 1), w tym zaliczki płatnej przed przystąpieniem do budowy, w terminie 14 dni od otrzymania pozwolenia na budowę, w kwocie 135 000 zł (§ 5 ust. 2).

Pozwany zapłacił zaliczkę T. Z.. Po zawarciu umowy materiały zostały przygotowane według zamówienia, ale zapłata nie została dokonana. Po zapłacie materiał mógł zostać od razu dostarczony na budowę.

/ dowód: umowa o roboty budowlane z dnia 24.03.2010 r. – k. 320-324; zeznania świadka

S. C. /

J. K.widział na terenie składu drewna T. Z. bale, które według informacji prowadzącego skład miały zostać przeznaczone na budowę domu powódki.

/ dowód: zeznania świadka J. K.; zeznania świadka S. C. /

Powódka miała zostać poinformowana przez S. C. o zakupieniu przez pozwanego bali przeznaczonych na budowę powódki.

/ zeznania powódki D. S. – k. 415, 417 /

Powódka i pozwany uzgodnili, że pozwany w miejsce garażu będzie budował budynek z funkcją mieszkalną.

/ dowód: zeznania powódki D. S. /

Pozwany nie informował powódki, iż brak pozwolenia jest przeszkodą do zawarcia umowy i prowadzenia robót.

/ dowód: zeznania powódki D. S. /

Współautor projektu inż. J. K. miał sprawować nadzór. Projekt miał charakter projektu budowlanego nie wykonawczego, zatem wymagał doprecyzowania na bieżąco.

Przed rozpoczęciem prac odbyło się spotkanie pomiędzy inwestorem – powódką D. S., projektantem J. K., wykonawcą – pozwanym A. Z. i kierownikiem budowy R. R., na którym nie wniesiono uwag do dokumentacji i ustalono, że wykonawca miał obowiązek zgłaszać do akceptacji następujące etapy robót:

- wykop,

- ławy fundamentowe – zbrojenie,

- ławy fundamentowe po zabetonowaniu,

- izolację ław,

- mocowanie ścian,

- izolację przeciwwilgociową ścian,

- warstwę ścian,

- izolację przeciwwilgociową – poziom 0,

- wieniec żelbetowy – zbrojenie wraz z posadzką.

/ dowód: oświadczenie – k. 43; zeznania świadka J. K. – k. 224-226 /

Powódka powierzyła funkcję inspektora nadzoru F. P., który wykonywał czynności nadzoru od kwietnia 2010 r.

Kiedy przystępował do objęcia powierzonej funkcji, był wykonany wykop pod fundamenty budynku mieszkalnego, a w budynku garażowym były wylane ławy fundamentowe i wymurowane fundamenty oraz ułożona kanalizacja wewnątrz i zewnątrz. Została wykonana izolacja pozioma ław z folii. Teren był zalany wodą.

Drenaż nie został w ogóle wykonany. F. P. uważał, że drenaż powinien zostać wykonany przed wykopem, a po pojawieniu się wody nie można było wylewać betonu. Na budowie nie było dziennika budowy.

Kiedy F. P. zwrócił uwagę pozwanemu na konieczność drenażu, ten odparł, że „ma swoje metody”.

/ dowód: zeznania świadka F. P. – k. 335-339 /

Pozwany powierzył wykonywanie robót podwykonawcom, m.in. P. Z. (1), który nie ma wykształcenia budowlanego. P. Z. (1) pracował na budowie wspólnie z teściem i kolegą.

/ dowód: zeznania świadka P. Z. (1) – k. 395, 397; zeznania pozwanego A.

Z. /

Po dniu 07.04.2010 r. F. P. bywał na budowie codziennie, ale nie zastał tam ani pozwanego ani kierownika budowy. Na budowie pracowali trzej pracownicy, ale nie był to fachowcy, tylko osoby przyuczone do zawodu, ze skromną wiedzą na temat budownictwa. Nie byli przygotowani do wykonania wykopów, na miejscu brakowało materiałów: piasku, stali, szalunków.

/ dowód: zeznania świadka F. P. /

Planowana przez powódkę zmiana przeznaczenia budynku garażowego nie wpływała na realizację fundamentów.

Podwykonawcy pozwanego wykonali wykopy pod budynek mieszkalny oraz fundamenty garażowe wraz z izolacją poziomą. Nie została wykonana izolacja pionowa ani drenaż.

Po wykonaniu fundamentów, po upływie ok. tygodnia od rozpoczęcia prac, do wykopów zaczęła napływać woda, której poziom utrzymywał się nieznanie poniżej poziomu terenu.

Przy wykonaniu wykopów został przerwany dotychczasowy drenaż – dwie rury przebiegające obok budynku mieszkalnego – dwie rury. Podwykonawcy pozwanego założyli w ich miejsce inne odprowadzenie.

Kierownik budowy R. R. zalecał pozwanemu wykonanie drenażu. Rozmowa miała miejsce w obecności powódki. Pozwany sprzeciwiał się wykonaniu tych prac bez odrębnej zapłaty.

R. R. otrzymał od pozwanego ksero projektu ze szczątkowym opisem drenażu wskazującym na odprowadzenie wód do studni chłonnej.

Powódka nie posiadała dokumentacji ani pozwolenia na wykonywanie drenażu.

/ zeznania świadków: R. R. – k. 339-345, P. Z. (1) /

Kierownik budowy R. R. w okresie między marcem a majem 2010 r. był na budowie po raz pierwszy na spotkaniu otwierającym budowę, następnie kolejno po wykonaniu zbrojenia ławy fundamentowej, po wykonaniu częściowego wymurowania ścian oraz, gdy ściany były już wymurowane i zasypane oraz wykonana był już wylewka.

Dziennik budowy znajdował się w posiadaniu pozwanego A. Z..

R. R. zrezygnował z funkcji kierownika budowy z powodu braku postępu prac i porozumienia między inwestorem a wykonawcą.

/ dowód: zeznania świadka R. R. /

Wykonawcy robót wykonali zasypanie fundamentów ziemią rodzimą, która na skutek interwencji inspektora nadzoru F. P. została wybrana, a fundament zasypany piaskiem.

/ dowód: zeznania świadków: F. P., P. Z. (1) /

Pismem z dnia 21.04.2010 r., doręczonym pozwanemu dnia 28.04.2010 r., powódka podniosła, że z uwagi na brak wpisów do dziennika budowy, brak odbioru elementów robót, niezakończenie robót założonych w harmonogramie do umowy nie widzi podstaw do wystawienia jej faktury w kwocie 42 800 zł z dnia 16.04.2010 r. Odmówił dalszego finansowania kosztów zakwaterowania wykonawców.

/ dowód: pismo – k. 36 /

W odpowiedzi na pismo powódki pismem z dnia 27.04.2010 r. pozwany stwierdził, że jej stanowisko jest niezrozumiałe, że jest słabo zorientowana w umowach, a także, że prosi o przesłanie prawomocnej dokumentacji proponowanej zmiany funkcji i konstrukcji garażu, aby nie doszło do nieplanowanego postoju w pracy.

/ dowód: pismo – k. 37 /

W dniu 01.05.2010 r. powódka skierowała do pozwanego pismo, w którym wezwała do zwrócenia uwagi na jakość wykonywania robót budowlanych ścian fundamentowych (puste spoiny między bloczkami betonowymi, brak izolacji przeciwwilgociowej na wewnętrznej stronie, należy ułożoną kanalizację wewnętrzną i doprowadzić do możliwości izolacji.). Wskazała, że inspektor nadzoru nie jest do wykonywania czynności majstra budowy i tłumaczenia pracownikom, jak należy budować zgodnie ze sztuką. Wezwała do zwrotu dziennika budowy oraz o zaprzestaniu opłacania kwater pracowników pozwanego.

/ dowód: pismo – k. 38 /

Pismem z dnia 04.05.2010 r. pełnomocnik powódki skierowała do pozwanego wezwanie do zwrotu książki budowy z odnotowanymi wpisami oraz wskazania adresu kierownika budowy.

Odnosząc się do spostrzeżeń inspektora nadzoru F. P. podniosła, iż roboty budowlane są wykonywane niezgodnie ze sztuką, np. puste spoiny pomiędzy bloczkami betonowymi, brak izolacji przeciwwilgociowej na wewnętrznej stronie, brak izolacji ścian.

Pełnomocnik powódki wezwała pozwanego do rozliczenia się z pobranych zaliczek oraz wyznaczyła termin 7 dni do ustosunkowania się do pisma.

/ dowód: pismo – k. 39 /

Wykonawca opuścił teren budowy w dniu 07.05.2010 r., zabierając narzędzia i materiały, bez uporządkowania terenu.

/ dowód: zeznania świadka F. P. /

Po rezygnacji R. R. z funkcji kierownika budowy pozwany zaproponował jej pełnienie W. C.. Ten udał się na budowę w celu zapoznania się z jej stanem.

Fundament pod garaż był wykonany w stanie zero. Był wykonany wykop pod fundamenty budynku mieszkalnego. Wykop był zalany wodą. Ławy fundamentowe były zaszalowane, nie było na nich izolacji, izolacja była widoczna na ścianach wybudowanych na ławie.

Powódka wskazywała, że nierozwiązane są sprawy finansowe.

W. C. rozmawiał następnie z pozwanym. Opisał mu stan budowy oraz czynności, jakie należy wykonać, m.in. zrobienie drenażu i odprowadzenie wody.

Pozwany wskazywał, że trwa korespondencja z inwestorem i sprawa jest nieuregulowana. Wówczas W. C. wycofał się z przyjęcia funkcji.

/ dowód: zeznania świadka W. C. – k. 226-227 /

W. C. przywiózł na budowę dziennik, który został przekazany powódce.

/ dowód: zeznania świadka F. P. /

W dniu 11.05.2010 r. inspektor nadzoru F. P. sporządził notatkę, w której wskazał na:

- brak na budowie kompetentnej osoby do podejmowania decyzji w sprawach technicznych i finansowych,

- brak informacji o przerwaniu robót od dnia 10.05.2010 r.,

- wpisy do dziennika budowy są niezgodne z faktami,

- płatność za wykonanie robót nastąpi po zakończeniu i odebraniu stanów zero,

- budowę należy rozpocząć od wykonania drenażu.

/ dowód: notatka – k. 40; zeznania świadka F. P. /

W dniu 11.05.2010 r. F. P. zamieścił w dzienniku budowy wpisy wskazujące, iż;

- otrzymał dziennik budowy dopiero tego dnia,

- dokonane wpisy są niezgodne z prawdą i stanem faktycznym,

- od rozpoczęcia inwestycji nie spotkał na budowie kierownika budowy ani osoby kompetentnej do rozmowy na tematy techniczne,

- wykonane roboty są niezgodne ze sztuką budowlaną i projektem,

- brak jest reakcji ze strony wykonawcy na zalecenia.

/ dowód: dziennik budowy – k. 73-75; zeznania świadka F. P. /

Pismem z dnia 12.05.2010 r., odnosząc się do notatki z dnia 11.05.2010 r., pozwany poinformował powódkę, że pomimo ponaglenia nie dostarczyła projektu garażu w wersji szkieletowej oraz opisu technicznego, wobec czego jest zmuszony wstrzymać prace do czasu otrzymania dokumentów. Podniósł, że inspektor F. P. paraliżuje prace poprzez domaganie się rzeczy nieujętych w umowie ani dokumentacji. Oświadczył, że wystawia fakturę za pierwszy etap robót zgodnie z umową z dnia 02.03.2010 r. Wskazał, że problem wód gruntowych nie jest ujęty w dokumentacji i pojawił się dopiero po wykonaniu wykopów pod fundamenty. Zwrócił się o przesłanie projektu odprowadzenia wód gruntowych.

/ dowód: pismo – k. 37 odwr. /

Z dniem 18.05.2010 r. F. P. zrezygnował z pełnienia obowiązków inspektora nadzoru.

/ dowód: oświadczenie – k. 41; dziennik budowy /

Pozwany nie przedstawił powódce żadnego projektu aneksu do umowy.

/ dowód: zeznania powódki D. S. /

W dniu 25.05.2010 r. J. K. zjawił się na budowie. Sporządził notatkę wskazującą, że wykonawca nie zrealizował ani jednego podpunktu ustaleń ze spotkania, wykonane prace, np. ściany z bloczków, nie odpowiadają właściwym warunkom wykonania o odbioru, wykazuje brak wiedzy na temat zbrojenia oraz otuliny, brak jest aprobat, atestów, certyfikatów, protokołów odbioru robót zanikowych, wykonane prace nie nadają się do kontynuacji i powinny podlegać rozbiórce.

Wykop był zalany wodą, zaniedbany, budowa została porzucona. Nie zostały zgłoszone do odbioru zbrojenie ław fundamentowych oraz izolacja przeciwwilgociowa.

/ dowód: oświadczenie – k. 43; zeznania świadka J. K. – k. 224-226 /

Powódka zleciła wykonanie inwentaryzacji inż. T. Ś., który dokonał oględzin terenu w dniu 22.05.2010 r.

Stwierdził, że:

- poziom wód gruntowych znajduje się 25 cm od poziomu terenu,

- brak jest atestów na materiały,

- grubość spoin przekracza 3,5 cm,

- mur postawiony mimośrodowo, nie centralnie do osi ławy fundamentowej,

- ława fundamentowa wykonana bez odbioru przez inspektora nadzoru,

- brak jest izolacji pionowej,

- ława zalana jest wodą 2-3 cm nad izolacją poziomą.

Zalecił wykonanie drenażu opaskowego i wypompować wodę z wykopów oraz zmianę technologii izolacji ławy i nowych murów na izolację w technologii (...).

/ dowód: opinia techniczna – k. 44-66; zeznania świadka T. Ś. – k. 413,

417 /

Pismem z dnia 26.05.2010 r., doręczonym dnia 28.05.2010 r., powódka zwróciła pozwanemu pismo wraz z fakturą, wskazując na ustanowionych pełnomocników: r.pr. N. K., na której pismo z dnia 04.05.2010 r. pozwany nie odpowiedział, oraz inż. T. Ś., który wyznaczył wizję lokalną na 22.05.2010 r., na którą pozwany się nie stawił.

/ dowód: pismo – k. 42 /

Pismem z dnia 10.06.2010 r. powódka skierowała do pozwanego oświadczenie o odstąpieniu od umowy z dnia 28.02.2010 r. oraz od umowy z dnia 02.03.2010 r. powołując się na § 6 pkt 1 umów.

Podniosła, że pomimo zgłoszenia zarówno przez powódkę w dniu 07.05.2010 r., jak również przez inspektora nadzoru inwestorskiego F. P. w dniach 12.04.2010 r. i 11.05.2010 r. wykonania robót budowlanych w sposób wadliwy i sprzeczny z umowami, pozwany nie zmienił sposobu wykonania obiektu.

W piśmie powódka zawarła także wezwanie do zwrotu kwoty 208 650 zł pobranej tytułem zaliczki oraz do zapłaty kwoty 55 860, 20 zł tytułem wykonania z wyłącznej winy pozwanego dodatkowych prac budowlanych, tj. drenażu opaskowego i robót rozbiórkowych w terminie do dnia 17.06.2010 r., a także do przekazania obiektu i sporządzenia dokumentacji na tę okoliczność oraz dostarczenia jej w terminie do dnia 17.06.2010 r.

Pismo zostało nadane do pozwanego listem poleconym w dniu 11.06.2010 r.

/ dowód: pismo z dnia 10.06.2010 r. wraz z dowodem nadania i pełnomocnictwem – k. 81-83 /

Pismem z dnia 01.07.2010 r. w odpowiedzi na pismo powódki pozwany oświadczył, że będzie dochodził swoich praw wynikających z wymienionych umów, tj. zapłaty z umowy z dnia 28.02.2010 r. w kwocie 132 000 zł netto oraz z umowy z dnia 02.03.2010 r. w kwocie 147 000 zł netto. Zaznaczył, że podane przyczyny odstąpienia od wymienionych umów na podstawie § 6 pkt 1 w związku z rażącym naruszeniem postanowień umownych wymienionych w piśmie datowanym na 10.06.2010 r. w ogóle nie powstały z jego przyczyn jako wykonawcy.

Podniósł, że powódka przez okres 2 lat zwodziła go odnośnie przystąpienia do realizacji umów, wobec czego musiał zarówno utrzymywać pracowników i ponosić koszty zakupienia materiał – bali i nie mógł wykonywać innych prac.

Wskazał, że wszystkie dotychczasowe prace były wykonywane pod nadzorem kierownika budowy. W chwili powstania problemu z wodą poinformował inwestora, iż są to prace dodatkowe w rozumieniu § 5 pkt 3 umów, o czym powódka doskonale wiedziała.

Pozwany wezwał powódkę do zapłaty kar umownych we wskazanych kwotach.

/ dowód: pismo – k. 84 /

Pismem z dnia 24.05.2010 r., (...)/ (...) (...)- (...), Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Powiecie (...) zawiadomił powódkę o przeprowadzeniu w dniu 25.05.2010 r. kontroli budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego wolno stojącego, garażu wolnostojącego, zbiornika bezodpływowego na ścieki z przyłączem do budynku oraz wiz, przy ul. (...), na działce nr (...) w miejscowości P., gmina D..

Pismem z dnia 28.05.2010 r., (...)- (...)- (...), Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Powiecie (...) zawiadomił powódkę o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie budowy budynku garażowego i mieszkalnego niezgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym oraz niezgodnie ze sztuką budowlaną na działce nr (...) w P. przy ul. (...), gmina D..

Postanowieniem nr (...) z dnia 31.05.2010, (...)- (...)- (...), Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Powiecie (...) nałożył na powódkę obowiązek przedstawienia w terminie do 31.07.2010 r. inwentaryzacji wykonanych robót budowlanych polegających na budowie budynku garażu i budynku mieszkalnego wraz z oceną jakości wykonanych robót budowlanych oraz zastosowanych wyrobów budowlanych a także sprawdzeniem zgodności z zatwierdzonym projektem budowlanym i obowiązującymi przepisami techniczno-budowlanymi oraz z rozwiązaniami projektowymi, które zapewnią doprowadzenie obiektu do stanu zgodnego z prawem.

Decyzją nr (...)z dnia 10.06.2010 r., (...)- (...)- (...), Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Powiecie (...)nakazał powódce w terminie do dnia 30.09.2010 r. wykonanie robót budowlanych mających na celu doprowadzenie prowadzonej inwestycji do stanu zgodnego z zatwierdzonym projektem budowlanym na działce nr (...)w miejscowości P., gmina D.poprzez wykonanie drenażu opaskowego i wypompowanie wody z wykopów oraz wykonanie zaizolowania ław fundamentowych w nowej technologii (...)”.

/ dowód: zawiadomienie o przeprowadzeniu kontroli z dnia 24.05.2010 r. – k. 76; zawiadomienie o

wszczęciu postępowania z dnia 28.05.2010 r. – k. 77; postanowienie (...) z dnia

31.05.2010 r. – k. 78; decyzja (...) z dnia 10.06.2010 r. – k. 80 /

Zgodnie z zaleceniem inż. T. Ś. w 2011 r. fundamenty wykonane przez pozwanego zostały przez powódkę rozebrane, a teren wyrównany. Powódka zapłaciła za te roboty 25 000 zł.

/ dowód: zeznania świadka T. Ś.; zeznania powódki D. S. /

Powódka nie była wyzwania przez pozwanego do odebrania bali z miejsca ich składowania. Nie było między stronami rozmowy na ten temat.

/ dowód: zeznania powódki D. S. /

Do momentu zaprzestania prac budowlanych pozwany w wykonaniu budynku garażowego wykonał następujący zakres robót: usunął humus, wykonał wykopy pod ławy, ławy fundamentowe, mur fundamentowy, izolację powłokową ściany fundamentowej ((...)) z zewnątrz, zasypkę piaskową, ułożył poziomy kanalizacyjne.

Wbrew treści dziennika budowy, zakres wykonanych robót w zakresie budowy budynku garażowego nie odpowiada wpisowi do dziennika budowy o wykonaniu stanu zerowego – brakuje wykonania wylewki chudego betonu oraz wykonania właściwych izolacji przeciwwilgociowych.

W wykonaniu budynku mieszkalnego pozwany wykonał następujący zakres robót: usunął humus i wykonał wykopy pod ławy fundamentowe.

Wykonane przez pozwanego roboty budowlane były wykonywane niezgodnie z dokumentacją projektową, sztuką budowlaną oraz były złej jakości albowiem:

- brak było odprowadzenia wód gruntowych i opadowych z wykopu – należało zastosować pompowanie i rów odwadniający, a następnie wykonać drenaż opaskowy,

- brak było potwierdzenia klasy betonu,

- ściana fundamentowa została postawiona na ławie mimośrodowo, co jest wadą istotną,

- brak było odpowiedniego wypełnienia spoin, spoiny były zbyt szerokie,

- brak było odpowiednich izolacji poziomych i pionowych.

Występujące wady fundamentów i ścian były wadami istotnymi, których nie dało się usunąć i które nie mogły być wykorzystane w dalszym procesie inwestycyjnym. Z tej przyczyny konieczne było rozebranie już wykonanych robót budowlanych, bowiem nie można ich było wykorzystać w dalszym procesie inwestycyjnym. Należało wykonać drenaż opaskowy w celu prowadzenia dalszych prac budowlanych.

Wartość prac polegających na wypompowaniu wód z wykopu w czasie 16 godzin przy wydajności pompy 25 m 3/godz. wynosi 1 211, 52 zł.

/ dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu budownictwa A. R. – k. 430-441, 470-

472, 503-528, k. 564-568 /

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

Powódka dochodzi od pozwanego zwrotu należności zapłaconej mu na poczet wynagrodzenia za wykonanie robót budowlanych na terenie jej nieruchomości położonej w P. oraz naprawienia szkody doznanej wskutek nienależytego wykonania przez pozwanego robót budowlanych. Powódka powołała się na odstąpienie od umowy wobec stwierdzenia nienależytego wykonywania umowy przez pozwanego.

Strony związane były dwiema umowami o roboty budowlane zawartymi w dniach 28.02.2010 r. i 02.03.2010 r., na mocy których rozwiązały wcześniejsze dwie umowy zawarte w 2008 r.

Powódka złożyła pozwanemu oświadczenie o odstąpieniu od obu umów zawarte w piśmie z dnia 10.06.2010 r. Powódka nie dołączyła do pisma dowodu jego doręczenia pozwanemu, ale doręczenie to nie budzi wątpliwości, gdyż pismem z dnia 01.07.2010 r. pozwany ustosunkował się do złożonego mu oświadczenia.

Ocena zasadności zgłoszonych przez powódkę roszczeń mających wynikać z odstąpienia od umowy wymaga w pierwszej kolejności rozważenia istnienia podstawy do odstąpienia oraz zachowania stosownego trybu odstąpienia i ewentualnych dodatkowych związanych z tym wymagań.

Zgodnie z art. 647 kc przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia.

Nienależyte wykonywanie przez wykonawcę robót budowlanych może stanowić podstawę do odstąpienia od umowy przez inwestora. Zgodnie z art. 636 § 1 kc w zw. z art. 656 § 1 kc, jeżeli przyjmujący zamówienie wykonywa roboty w sposób wadliwy lub sprzeczny z umową, inwestor może wezwać go do zmiany sposobu wykonania i wyznaczyć mu w tym celu odpowiedni termin, a po bezskutecznym upływie terminu inwestor może od umowy odstąpić albo powierzyć poprawienie lub dalsze wykonanie robót innej osobie na koszt i niebezpieczeństwo wykonawcy. Przepis art. 636 § 1 kc ma charakter dyspozytywny i może zostać zmodyfikowany umową stron.

Powódka składając oświadczenie o odstąpieniu od obu umów powołała się na postanowienia § 6.1 tychże umów, które przewidywały, iż powódka miała prawo odstąpić od umowy ze skutkiem natychmiastowym w razie rażącego naruszenia przez pozwanego postanowień umownych mimo wezwania do zaniechania naruszeń. Umowa stron nie wskazywała na konieczność wyznaczenia konkretnego dodatkowego terminu do usunięcia stwierdzonych uchybień w wykonywaniu zobowiązania wynikającego z umowy, zatem modyfikowała dyspozycję art. 636 § 1 kc. Jednocześnie umowa nie precyzowała ściśle, jak ma wyglądać wezwanie do usunięcia naruszeń.

Pismem z dnia 21.04.2010 r. powódka zwróciła uwagę na brak wpisów do dziennika budowy, brak odbioru elementów robót, niezakończenie robót założonych w harmonogramie robót, czyli na nieprawidłowości w prowadzeniu robót przez pozwanego. Na to pismo pozwany odpowiedział w piśmie z dnia 27.04.2010 r. Następnie powódka skierowała do pozwanego pismo sporządzone przez pełnomocnika datowane na dzień 04.05.2010 r. W piśmie tym zwróciła uwagę na wykonywanie robót budowlanych niezgodnie ze sztuką, m.in. nieprawidłowe spoinowanie, brak odpowiednich izolacji, a także na brak dostępu do dziennika budowy oraz kontaktu z kierownikiem budowy. Powódka przedstawiła także pozwanemu notatkę sporządzoną przez inspektora nadzoru F. P. w dniu 11.05.2010 r., w której zawarte były uwagi dotyczące prawidłowości wykonywania robót, tj. braku osoby kompetentnej do komunikowania się na budowie, brak informacji o opuszczeniu terenu budowy, niezgodność ze stanem rzeczywistym wpisów do dziennika budowy, konieczność wykonania drenażu. Do tej notatki pozwany odniósł się pismem z dnia 12.05.2010 r. Pismem z dnia 26.05.2010 r. powódka odesłała pozwanemu fakturę, zwracając uwagę, że pozwany nie odpowiedział na pismo z dnia 04.05.2010 r. ani nie wziął udziału w oględzinach przeprowadzonych dnia 22.05.2010 r. Pismo zostało doręczone w dniu 28.05.2010 r. i pozwany na nie nie odpowiedział, wobec czego można przyjąć, że nie zakwestionował ani otrzymania pisma z dnia 04.05.2010 r.

Całość prowadzonej przez strony korespondencji wskazuje, że powódka kilkakrotnie w różnej formie, czy to osobiście, czy przez pełnomocnika, czy przy pomocy inspektora nadzoru zwracała pozwanemu uwagę na uchybienia w prowadzeniu robót, na niewykonanie robót albo wykonywanie ich wadliwie, na brak należytego dokumentowania robót, na niedochowanie terminów. Powódka zwracała się także telefonicznie do pozwanego z uwagami na temat przebiegu i poprawności prowadzenia robót.

Ponieważ obie umowy zostały przygotowane przez pozwanego, jakiekolwiek wątpliwości czy nieścisłości w sformułowaniu postanowień umowy muszą obciążać pozwanego. Wątpliwości co do treści umowy należy bowiem rozstrzygać na niekorzyść strony, która zredagowała umową – por. wyroki SN z dnia 03.02.2011 r., I CSK 348/10 oraz z dnia 05.03.2010 r., IV CSK 382/09, a także wyrok SA w Warszawie z dnia 23.07.2012 r., I ACa 1299/11.

Tym samym powódka dopełniła warunków przewidzianych w § 6.1 obu umów o roboty budowlane i dochowała wymogu stosownego powiadomienia pozwanego mogącego stanowić uprzedzenie przed odstąpieniem od umowy.

Pozwany do wezwań powódki nie zastosował się, wobec czego uprawniona była ona do zrobienia kolejnego kroku prowadzącego do rozwiązania więzi prawnej łączącej ją z pozwanym poprzez odstąpienie od obu zawartych z nim umów.

Koniecznie jest dokonanie analizy, czy okoliczności wykonywania robót i kierowane wobec pozwanego zastrzeżenia odpowiadają przewidzianemu w umowach rażącemu naruszeniu postanowień umowy jako podstawie odstąpienia od umowy.

Rażące naruszenie postanowień umowy to z jednej strony naruszenie jej istotnych postanowień, tj. zasadniczych elementów treści umowy, z drugiej strony naruszenie wyraźne, oczywiste, widoczne na pierwszy rzut oka, bez potrzeby szczególnego wnikania w okoliczności.

Naruszenie istotnych elementów umowy oznacza naruszenie jej podstawowych założeń, zignorowanie zasadniczych obowiązków spoczywających na stronie umowy.

Zasadniczym przedmiotem zobowiązania wykonawcy robót budowlanych według art. 647 § 1 kc jest oddanie przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej.

Wykonawca robót budowlanych zobowiązany jest wykonać świadczenia oznaczone w umowie o roboty budowlane z zachowaniem należytej staranności w rozumieniu art. 355 § 1 kpc, a jeżeli jest nim – co ma miejsce w przeważającej ilości przypadków – podmiot prowadzący profesjonalną działalność w tym zakresie (przedsiębiorca budowlany) z zachowaniem podwyższonej staranności. Zgodnie z art. 354 § 1 kc dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. Skutki czynności prawnej (w szczególności umowy) oprócz w niej wyrażonych wynikają także z ustaw, zasad współżycia społecznego i ustalonych zwyczajów – art. 56 kc.

Treść zobowiązania wykonawcy robót budowlanych wyznaczają zatem nie tylko postanowienia samej umowy o roboty budowlane, ale także treść dokumentacji projektowej inwestycji będącej podstawą zakresu i technologii robót, ustawowe wymogi prowadzenia inwestycji zgodnie z przepisami prawa budowlanego, wskazania fachowej wiedzy technicznej z zakresu budownictwa, przyjęte powszechnie normy budowlane. Przedmiot umowy o roboty budowlane stanowi bowiem inwestycja realizowana stosownie do wymagań przepisów prawa budowlanego – wyrok SN z dnia 25.03.1998 r., II CKN 653/97, OSNC 1998/12/207. Zgodnie zaś z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 07.07.1994 r. – Prawo budowlane obiekt budowlany wraz ze związanymi z nim urządzeniami budowlanymi należy, biorąc pod uwagę przewidywany okres użytkowania, projektować i budować w sposób określony w przepisach, w tym techniczno-budowlanych, oraz zgodnie z zasadami wiedzy technicznej, zapewniając:

1) spełnienie wymagań podstawowych dotyczących:

a) bezpieczeństwa konstrukcji,

b) bezpieczeństwa pożarowego,

c) bezpieczeństwa użytkowania,

d) odpowiednich warunków higienicznych i zdrowotnych oraz ochrony środowiska,

e) ochrony przed hałasem i drganiami,

f) odpowiedniej charakterystyki energetycznej budynku oraz racjonalizacji użytkowania energii;

2) warunki użytkowe zgodne z przeznaczeniem obiektu, w szczególności w zakresie:

a) zaopatrzenia w wodę i energię elektryczną oraz, odpowiednio do potrzeb, w energię cieplną i paliwa, przy założeniu efektywnego wykorzystania tych czynników,

b) usuwania ścieków, wody opadowej i odpadów;

3) możliwość utrzymania właściwego stanu technicznego;

(…)

8) odpowiednie usytuowanie na działce budowlanej;

(…).

Pozwany zobowiązany był prowadzić roboty budowlane na zlecenie powódki mając na uwadze konieczność uwzględnienia także ogólnych wskazań wiedzy budowlanej i ogólnych zasad technicznych wyznaczających zakres i sposób prowadzenia robót zapewniający prawidłowość posadowienia obiektu, jego należyty stan techniczny, bezpieczeństwo konstrukcji. Pozwany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie budownictwa, zatem powinien realizować przyjęte na siebie zobowiązania umowne przy zachowaniu podwyższonej staranności wynikającej z zawodowego charakteru prowadzonej działalności. Tymczasem pozwany prowadził roboty w sposób ewidentnie wręcz nieprofesjonalny i uchybiający wymogom wynikającym czy to z przepisów prawa budowlanego czy to ze wskazań wiedzy technicznej.

W pierwszej kolejności widoczny jest brak prawidłowego organizacji procesu budowy. Pozwany nie zapewnił należytej komunikacji i wymiany informacji pomiędzy uczestnikami procesu budowlanego czy też osobami uprawnionymi do składania oświadczeń w tym procesie i podejmowania decyzji. Roboty były prowadzone pod nieobecność zarówno samego pozwanego jako wykonawcy jak i kierownika budowy. Niedostępny był dziennik budowy, co uniemożliwiało inspektorowi nadzoru dokonywanie stosownych wpisów i przez to zapewnienie sformalizowanej komunikacji pomiędzy stronami inwestycji. Oczywiście w warunkach wykonywania robót na zewnątrz, bez odpowiedniego zaplecza, odpowiedniego pomieszczenia, trudno było zapewnić utrzymywanie na budowie dokumentacji w sposób zapewniający jej bezpieczeństwo i kompletność. Jednakże nawet sam kierownik budowy inż. R. R. nie miał dostępu do dziennika budowy, który znajdował się w posiadaniu pozwanego. Pozwany zobowiązany był zapewnić dostęp do dziennika budowy zarówno kierownikowi budowy, jak i inspektorowi nadzoru, a nawet samej powódce, która jako inwestor również uprawniona jest do dokonania wpisu. Jeżeli dokument przechowywany był w siedzibie przedsiębiorstwa pozwanego w Z., czyli w znacznej odległości od miejsca budowy, to pozwany powinien był zapewnić możliwość systematycznych spotkań osób zainteresowanych w celu dokumentowania przebiegu budowy na bieżąco i wyaminy uwag. Można zresztą zwrócić uwagę, że budowa była prowadzona na działce powódki z istniejącą już zabudową, więc można było pozostawić tamże dziennik budowy, za który powódka ostatecznie – w celu złożenia go organowi nadzoru budowlanego na etapie zgłaszania zakończenia robót – byłaby odpowiedzialna.

Następnie należy zwrócić uwagę, że pozwany nie zapewnił fachowego nadzoru nad prowadzonymi pracami. Kierownik budowy inż. R. R. nie przebywał na budowie przez cały czas, nie było też samego pozwanego. Tymczasem pozwany powierzył wykonywanie prac osobom nie posiadającym wykształcenia budowlanego (co potwierdził zeznający jako świadek P. Z. (2)). Nic dziwnego, że wskazówki co do sposobu prowadzenia prac musiał formułować na bieżąco inspektor nadzoru F. P., którego funkcja nie polegała przecież na prowadzeniu robót, ale na ich nadzorowaniu czyli sprawdzaniu. Pozwany jednakże ingorował wskazówki i zastrzeżenia inspektora nadzoru, wręcz nie akceptował jego obecności na budowie jako „ostatniej osoby, jaką życzył sobie widzieć”.

W tym miejscu można wspomnieć, iż pozwany nie mógł czynić powódce zarzutów, iż odmówiła ona finansowania zakwaterowania osób wykonujących roboty, skoro jej zobowiązanie odnosiło się do pracowników pozwanego, tymczasem korzystał on z podwykonawców, czyli firmy zewnętrznej.

Roboty wykonane przez pozwanego zostały przeprowadzone z naruszeniem wskazań wiedzy technicznej oraz sprzecznie z dokumentacją projektową.

Pozwany nie wykonał izolacji pionowej ław fundamentowych garażu, czyli nie zabezpieczył ich przed działaniem wód gruntowych czy opadowych od wewnątrz. W sposób wadliwy fundamenty zostały zasypane ziemią rodzimą. W sposób wadliwy zostały wykonane ściany fundamentów poprzez osadzenie bloczków mimośrodowo, a nie osiowo. Nieprawidłowe, za szerokie, a także nierówne, były spoiny między bloczkami ścian fundamentowych.

Pozwany uchybił także obowiązkowi przedstawienia inspektorowi nadzoru do odbioru robót zanikających i ulegających zakryciu, do jakich należą praktycznie wszelkie prace przy posadowieniu, wylewaniu, wypełnianiu fundamentów, ułożeniu zbrojenia, ułożeniu instalacji wod.-kan. na poziomie fundamentów. Inspektor nadzoru F. P. nie miał możliwości dokonania stosownych wpisów do dziennika budowy wobec braku dostępu do tego dokumentu. Pozwany nie dostarczył także dokumentów potwierdzających, iż zastosowane materiały odpowiadają wymaganiom wynikającym z projektu czy też ze stosowanych powszechnie norm technicznych. Twierdzi, że posiada stosowne atesty, certyfikaty, ale ani nie przekazał tych dokumentów powódce lub inspektorowi nadzoru ani też nie przedłożył ich sądowi w toku procesu.

W zakresie ustaleń dotyczących wadliwości wykonanych przez pozwanego robót sąd wziął pod uwagę materiał dowodowy sprawy obejmujący zatwierdzoną dokumentację robót, w szczególności projekty budowlane, zeznania świadków T. P., J. K., R. R., które w istocie były ze sobą zbieżne w zakresie wskazania na braki w zakresie wykonanych robót w zestawieniu z zakresem przewidzianym w dokumentacji projektowej. Sąd miał także na względzie treść opinii technicznej sporządzonej przez inż. T. Ś.oraz zeznania tego świadka, wreszcie opinię biegłego z zakresu budownictwa inż. A. R.. Prywatna ekspertyza rzeczoznawcy sporządzona na zlecenie strony nie stanowi dowodu równoważnego z opinią biegłego, a jedynie wzmocnienie twierdzeń strony co do stanu faktycznego sprawy. Zatem treść ekspertyzy sporządzonej przez inż. T. Ś.nie ujmowana wyłącznie samoistnie, ale w zestawieniu z zeznaniami złożonymi przez niego w charakterze świadka może stanowić podstawę do opisu stanu faktycznego wykonanych robót istniejącego na terenie budowy w chwili jej opuszczenia przez wykonawcę, niezależnie od oceny jakości wykonanych prac. Opis tego stanu zawarty w ekspertyzie oraz zeznaniach wszystkich świadków mógł stanowić z kolei podstawę do sformułowania wniosków przez opiniującego w sprawie biegłego inż. A. R., albowiem biegły nie miał już możliwości samodzielnego dokonania oględzin obiektu, który został już rozebrany. Siłą rzeczy biegły musiał odnieść się do stanu zaobserwowanego przez świadków, ale także opisanego w treści ekspertyzy inż. Ś.. Inż. Ś.wprawdzie zjawił się na budowie na zlecenie powódki, ale poza tym nie jest on osobą powiązaną z nią w sposób sprzeciwiający się możliwości uznania go za niezależnego obserwatora, a zatem jego spostrzeżenia mogły zostać przyjęte jako rzetelna relacja wiarygodnego świadka.

Na podstawie opinii inż. A. R. należało dojść do wniosku, iż wykonane przez pozwanego roboty dotknięte były wadami istotnymi w postaci braku prawidłowego drenażu i odwodnienia, braku prawidłowej izolacji fundamentów, braku odpowiedniego wypełnienia spoin, wadliwego postawienia ścian fundamentowych na ławie.

Wadliwości w postaci nieprawidłowego wykonania izolacji oraz braku zabezpieczenia przez zalaniem wodą zostały potwierdzone także dokumentami urzędowymi w postaci postanowień, zawiadomień i decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który nakazał doprowadzenie obiektu do stanu zgodnego z dokumentacją projektową.

Sporna między stronami była kwestia wykonania drenażu i odwodnienia. Pozwany wykonał wykopy pod budynek mieszkalny oraz budynek garażowy. Oba wykopy zostały zalane, której to okoliczności pozwany w istocie nie kwestionował, podnosząc, iż brak było projektu, pozwolenia, a także umowy przewidującej wykonanie drenażu za odrębnym wynagrodzeniem. Argumentacja podnoszona przez pozwanego jako uzasadnienie twierdzenia o braku podstaw do obciążania go odpowiedzialnością odszkodowawczą z tytułu zalania wykopów wskutek niewykonania drenażu nie może zostać jednakże uznana za uzasadnioną w całości.

Wykonanie drenażu rzeczywiście nie zostało wymienione w katalogu poszczególnych prac zawartym w umowach stron. Nie zostało także wskazane jako jeden z elementów inwestycji, na którą Starostwa Powiatu (...)udzielił pozwolenia na budowę decyzją nr (...) z dnia 28.10.2009 r.

Pozwany nie może jednakże zaprzeczyć, iż zachodziła konieczność wykonania tego drenażu, a także, aby nie był ona przewidziana w dokumentacji projektowej. Opis odprowadzenia wód znajduje się zarówno w projekcie budowlanym autorstwa inż. J. M. i inż. J. K., jak i w projekcie zagospodarowania terenu. Można zwrócić uwagę, że projekt inż. M. i K. został przedłożony sądowi przez pozwanego wraz z pismem z dnia 18.07.2011 r., czyli był mu znany.

Wbrew stanowisku pozwanego należy zwrócić uwagę, że wskazane dokumenty opisują

sposób wykonania odprowadzenia wody, wskazują na wymiary, głębokości, średnice rur, itp.

dane techniczne.

Projekt zagospodarowania terenu w zakresie odprowadzenia wód deszczowych przewidywał odprowadzenie za pomocą rynien i rur spustowych do rur drenarskich okalających projektowane budynki, w odległości 0,5 m od ścian budynku na poziomie 0,8 m poniżej poziomu terenu (poziom ław fundamentowych).

Projekt architektoniczno-budowlany przewidywał odprowadzenie wód opadowych wyprowadzone przyłączem poprzez studzienki z osadnikiem do dołów chłonnych określonych w projekcie zagospodarowania, dół chłonny wyposażony w pokrywę kontrolną wykonany z kręgów żelbetowych na podłożu o grubości 30 cm z zagęszczonego tłucznia. Wskazywał, że do kanalizacji deszczowej miał być podłączony drenaż opaskowy oraz studzienki zbierające wody powierzchniowe określone w projekcie zagospodarowania, przy czym drenaż miał być wykonany na poziomie ław fundamentowych z rur perforowanych (...) ze spadkiem 2-3 % na podłożu z podsypki piaskowej o grubości 5 cm, zasypany gruzem drobnym bez piasku na wysokość 30 cm nad rury drenażu, zaś pozostała wysokość do powierzchni gruntu zasypana grubym żwirem lub tłuczniem.

Dodatkowo w projekcie opisana była kolejność wykonywania poszczególnych prac i wykonanie drenażu opaskowego było przewidziane pomiędzy wykonaniem wykopów i przyłączy, wykonaniem fundamentów a wykonaniem podbudowy posadzki, izolacji poziomej, ścianek dociskowych oraz izolacji pionowej.

Tym samym pozwany był w pełni świadomy, że należy wykonać drenaż zapewniający należyte odprowadzenie wody z otoczenia wykonywanych budynków mieszkalnego i garażowego. Jeżeli uważał, że nie dysponuje pełną dokumentacją powinien był zwrócić na to uwagę powódki w sposób oficjalny, czyli poprzez wpis do dziennika budowy, i zwrócić się do inspektora nadzoru o podjęcie decyzji co do kontynuowania albo przerwania robót. Takich czynności pozwany nie podjął. Pozwany nie wykazał w żaden sposób, aby podczas realizacji robót podjął czynności zmierzające do zwrócenia powódce uwagi na zaistnienie przeszkód do realizacji robót. Prowadził prace dalej mimo, że w wykopach zaczęła gromadzić się woda. Czynił to na własne ryzyko i odpowiedzialność, wobec czego nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło z przyczyn leżących po jego stronie.

Niezależnie od powyższego na podstawie dokumentacji projektowej a także z uwagi na fakt, iż na terenie działki powódki znajdował się już stary system drenażu, pozwany powinien był liczyć się z koniecznością zabezpieczenia terenu robót. W części wstępnej projektu znajdują się informacje dotyczące wysokiego poziomu wód gruntowych oraz rodzaju i materiału podłoża. Wykonywanie wykopów powinno odbywać się z uwzględnieniem warunków gruntowych. Wykonawca robót ma obowiązek zabezpieczenia terenu przed zagrożeniami, wykopy powinny być odpowiednie wygrodzone, zabezpieczone, ich ściany utwardzone tak, aby uniknąć ryzyka zasypania wykopu, osunięcia się jego ścian, itp. Wymuszają to choćby zasady bezpieczeństwa i higieny pracy. Nawet, jeżeli do czynności pozwanego nie należało wykonanie systemu drenażu, to powinien on zgodnie ze sztuką zapewnić zabezpieczenie wykonywanego obiektu przed zalaniem choćby tymczasowo – do czasu uzyskania stosownego projektu i decyzji, a widząc napływ wody podjąć niezbędne czynności zabezpieczające obiekt. Z zeznań świadków F. P., R. R., J. K. i T. Ś. wynika, że w momencie zejścia ekipy pozwanego z budowy fundament garażu był zalany w całości kilka cm powyżej poziomu tego fundamentu. Wskazuje to na brak należytego zabezpieczenia przedmiotu robót.

Wreszcie podstawę do odstąpienia od umowy przez powódkę może również stanowić zwłoka pozwanego w wykonywaniu robót. Pozwany zszedł z budowy w dniu 07.05.2010 r., kiedy to nie był zakończony fundament budynku garażowego. Tymczasem w umowie z dnia 28.02.2010 r. przewidziany został harmonogram prac, zgodnie z którym I etap, tj. budowa fundamentów pod garaż miał zostać wykonany w maju 2010 r. Zatem do dnia 31.05.2010 r. fundamenty garażu powinny zostać wykonane w całości, co nie nastąpiło, bowiem nie zostały wykonane izolacje, nie zostały ukończone ściany fundamentowe, nie została wykonana wierzchnia warstwa betonu chudego. Wprawdzie umowa zawiera sformułowanie o orientacyjnym terminie wykonania, ale również w tym zakresie wątpliwości czy nieścisłości muszą być tłumaczone na niekorzyść pozwanego jako strony, która zredagowała umowę. Skoro bowiem w umowie całość budowy została rozdzielona na etapy ze wskazaniem terminów płatności i kwot wynagrodzenia za te etapy, to znaczy, że strony ustaliły porządek i systematyczność prac. Tym samym również przed wykonaniem każdego kolejnego etapu powódka nie mogła być zobowiązania do płatności za etap następny z wyjątkiem płatności zaliczkowej. Powódka zapłaciła zaś ponad 200 000 zł. Pozwany nie wykazał, że etap I został odebrany przez działającego w imieniu powódki inspektora nadzoru ani też, że zgłosił w ogóle tę część robót do odbioru.

Należy zatem z pełnym przekonaniem stwierdzić, że powódka uprawniona była do odstąpienia od obu umów wobec ich nienależytego wykonania przez pozwanego.

Zgodnie z art. 494 kc strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy oraz może żądać zwrotu tego, co świadczyła, a także dochodzić naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania.

Powódka wykazała, że uiściła na rzecz pozwanego zaliczki w łącznej kwocie 246 100 zł (208 650 zł w 2008 r. i 37 450 zł w 2010 r.). Wobec skutecznego odstąpienia od umowy może domagać się zwrotu tej kwoty.

Pozwany podniósł, że z otrzymanej od powódki płatności sam uiścił zaliczkę na rzecz dostawcy bali. Jednakże pozwany nie przekazał powódce tychże materiałów, nie dostarczył ich na budowę. Pozwany nie zgłosił także zarzutu potrącenia kwoty pobranej od powódki z wysokością wynagrodzenia za faktycznie wykonanie i prawidłowe roboty budowlane na terenie jej nieruchomości, zatem zwrot zaliczki zostać dokonany w całości.

Powódka zażądała także naprawienia szkody poprzez zapłatę na jej rzecz równowartości kosztów przywrócenia stanu poprzedniego, tj. usunięcia wad robót wykonanych przez pozwanego. W tym zakresie powództwo nie mogło zostać uwzględnione.

Odszkodowanie przypadające powódce nie może bowiem obejmować całości kosztów rozbiórki fundamentów budynku garażowego, a jedynie koszt usunięcia wody z obu wykopów.

Trzeba mieć na uwadze treść decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 10.06.2010 r., nr (...), którą organ ten nakazał powódce wykonanie robót budowlanych mających na celu doprowadzenie prowadzonej inwestycji do stanu zgodnego z zatwierdzonym projektem budowlanym poprzez wykonanie drenażu opaskowego i wypompowanie wody z wykopów oraz wykonanie zaizolowania ław fundamentowych w nowej technologii (...)”. Postępowanie prowadzone przez organ nadzoru budowlanego nie dostarczyło podstaw do przeprowadzenia rozbiórki całości wykonanych fundamentów. Powódka uczyniła to na własne ryzyko i na własny rachunek kierując się dyspozycją inż. T. Ś.. Jako podstawa podane zostało pęknięcie ławy fundamentowej. Jednakże przedłożone przez powódkę zdjęcie dokumentujące ten fakt (złożone do akt sprawy w kopercie na k. 368) opatrzone jest na odwrocie datą 08.08.2011 r. Rozbiórka miała miejsce rok po odstąpieniu od umowy. Nie sposób zatem potwierdzić, że w momencie zejścia pozwanego z budowy i odstąpienia przez powódkę od umowy istniały przeszkody do wykorzystania już wykonanych fundamentów na potrzeby kontynuowania budowy po usunięciu wody z wykopów i wykonaniu izolacji w technologii (...). Samo zalanie wodą mogło nie spowodować istotnych uszkodzeń fundamentów, ale ocena tej okoliczności powinna zostać dokonana w warunkach istniejących w chwili rozwiązania umowy, tj. na przełomie czerwca i lipca 2010 r. Rzeczą obu stron umowy było dokonanie w tamtym okresie zabezpieczenia dowodu przez przeprowadzenie zabezpieczenia dowodu przez przeprowadzenie oględzin z udziałem biegłego. W pierwszej kolejności należało wykonać wypompowanie wody z wykopu, co pozwoliłoby na ocenę stopnia ingerencji wody w fundamenty i ocenę, czy mogą one zostać wykorzystane w całości czy w części. Materiał dowodowy nie daje podstawy do stanowczego twierdzenia, iż konieczne było rozebranie wykonanych fundamentów. Dopiero w takim wypadku możnaby uznać całość kosztów rozbiórki za szkodę podlegają naprawieniu.

Powódka nie poniosła ani kosztów wykonania drenażu opaskowego ani kosztów wykonania izolacji w technologii (...) zaleconego przez organ nadzoru do wykonania.

Odszkodowanie może zatem obejmować wyłącznie koszt usunięcia wody z wykopów. Koszt ten należy ustalić przy pomocy opinii biegłego A. R., jednakże nie w pełnej wskazanej w sporządzonym przez niego kosztorysie wysokości. Biegły przyjął bowiem 16 godzin na wypompowanie wody z wykopu przy budynku garażowym i 24 przy budynku mieszkalnym. Te wartości należy uznać za stanowczo zawyżone. 40 godzin to 5 dni pracy po 8 godzin.

Tymczasem rozmiar robót przedstawiał się następująco. Budynek mieszkalny miał mieć powierzchnię zabudowy ok. 80 m 2, budynek garażowy ok. 50 m 2. Wykop to dodatkowo ok. 1 m od ściany budynku, czyli ok. 40 i 28 m 2 dodatkowo (przy wymiarach fundamentów ok. 12 x 8 m przy budynku, czyli 40 m obwodu, oraz 8 x 6 m przy garażu, czyli 28 m obwodu), głębokość wykopu ok. 110 cm. Zatem pojemność obu wykopów to ok. 120 m 3 wykopu pod budynek mieszkalny i 28 przy fundamentach garażu. Przyjmując wskazaną w opinii biegłego wydajność pompy 25 m 3 na godzinę wypompowanie 150 m 3 zajęłoby 6 godzin, a przy wydajności choćby w połowie – 12, 5 m 3 na godzinę wypompowanie ok. 150 m 3 winno zająć 12 godzin. Zatem na ten cel należałoby przeznaczyć najwyżej dwa dni pracy, jeden na wypompowanie, drugi na sprawdzenie, czyli maksymalnie 16 godzin. Taki rozmiar pracy według kosztorysu biegłego A. R. oznacza koszt 1 211, 52 zł.

Zatem powódka może dochodzić od pozwanego w związku z odstąpieniem od umowy zapłaty kwoty 247 311, 52 zł (246 100 zł + 1 211, 52 zł).

Odsetki od tej należności przypadają od dnia 16.07.2010 r. Zobowiązanie do zapłaty odszkodowania w związku z niewykonaniem czy nienależytym wykonaniem umowy jest zobowiązaniem bezterminowym, co oznacza, iż jego zapłata uzależniona jest od wezwania do zapłaty zgodnie z art. 455 kc. Termin do niezwłocznego spełnienia świadczenia w rozumieniu art. 455 kc wynosi 14 dni (wyrok SN z dnia 28.05.1991 r., II CR 623/90, wyrok SA we Wrocławiu z dnia 20.03.2012 r., I ACa 191/11). Powódka nie dołączyła do pozwu dowodu doręczenia pozwanemu wezwania do zapłaty zawartego w tym samym piśmie z dnia 10.06.2010 r., które stanowiło oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Pozwany odpowiedział na to wezwanie pismem z dnia 01.07.2010 r., czyli tego dnia z pewnością wezwanie do zapłaty już otrzymał. Zatem odsetki mogą być naliczane po 14 dniach, czyli dopiero od dnia 16.07.2010 r.

Dalej idące powództwo jako nieusprawiedliwione wynikami przeprowadzonego postępowania dowodowego podlegało oddaleniu.

Wobec częściowego uwzględnienia żądania pozwu o kosztach procesu należało orzec zgodnie z zasadą ich stosunkowego rozdzielenia przewidzianą w art. 100 kpc.

Powódka wygrała sprawę w 81, 90 %, pozwany zaś w 18, 10 %.

Koszty poniesione przez powódkę objęły opłatę od pozwu – 15 099 zł i wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wraz z opłatą skarbową – 14 417 zł, tj. łącznie 29 516 zł. 81, 90 % tej kwoty wynosi 24 173, 60 zł.

Koszty poniesione przez pozwanego objęły wynagrodzenie pełnomocnika procesowego – 14 417 zł oraz koszty przejazdów pełnomocnika do sądu na 6 rozpraw według stawki przewidzianej dla podroży służbowej na terenie kraju – 1 604, 74 zł (6 x 320 km x 0, 8358 zł/km), tj. łącznie 16 021, 74 zł. 18, 10 % z tej kwoty wynosi 2 899, 93 zł.

Różnica między tymi kwotami wynosi 21 273, 67 zł i przypada powódce.

Z uwagi na czas trwania sprawy oraz niezbędny nakład pracy pełnomocników po obu stronach procesu uzasadnione było ustalenie wysokości kosztów zastępstwa procesowego według dwukrotności stawki minimalnej - § 2.2 w zw. z § 6.7 obu rozporządzeń MS z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz opłat za czynności radców prawnych.

Nie podlega uwzględnieniu zgłoszony przez pełnomocnika pozwanego koszt wpłaty opłaty skarbowej na rachunek UM W. w kwocie 2, 50 zł. W aktualnych realiach powszechne jest posługiwanie się przelewami internetowymi, które w większości banków nie podlegają odrębnym opłatom, bądź opłaty te są minimalne (0,10-0,50 zł). Zatem koszt 2, 50 zł za wpłatę na rachunek bankowy jest rażąco wręcz zawyżony.

Nieopłacone koszty sądowe w postaci wydatków na poczet wynagrodzenia opiniującego w sprawie biegłego w łącznej kwocie 6 070, 80 zł (3 052, 80 zł + 318 zł + 2 220 zł + 480 zł) podlegają zgodnie z art. 113 uksc rozdzieleniu pomiędzy strony w stosunku odpowiadającym wygranej w sprawie, tj. na pozwanego przypada 81, 90 %, czyli 4 971, 99 zł, na powódkę zaś 18, 10 %, czyli 1 098, 81 zł.

Mając powyższe okoliczności na uwadze sąd podjął rozstrzygnięcia zawarte w sentencji wyroku.