Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 867/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny
w składzie:

Przewodniczący: SSO Aneta Fiałkowska – Sobczyk

Protokolant: Aneta Łokaj

po rozpoznaniu w dniu 24 września 2013 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa B. S.

przeciwko R. K.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego R. K. na rzecz powoda B. S. kwotę 300 000 zł (trzysta tysięcy zł) z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2011 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałej części powództwo oddala;

III.  nakazuje pozwanemu R. K. uiścić na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Okręgowego we Wrocławiu) kwotę 15 000 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, od uiszczenia której powód był zwolniony.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt IC 867/11

UZASADNIENIE

Powód B. S. w pozwie z dnia 10.11.2009 r. wniósł o zasądzenie od pozwanego R. K. kwoty 300 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 listopada 2009 r.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że zobowiązanie dłużnika wynika z weksla, płatnego w dniu 2 listopada 2009 r., który R. K. wystawił na kwotę 300 000 zł na pokrycie udzielonej mu przez powoda pożyczki. Powód do pozwu dołączył kserokopię weksla i deklaracji wekslowej.

W dniu 26 lutego 2010r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym uwzględnił powództwo w całości.

Pozwany R. K., po przywróceniu terminu do jego wniesienia, wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty zaskarżając nakaz w całości i wnosząc o oddalenie powództwa.

Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie pozwany wskazał, że strony nigdy nie zwierały umowy pożyczki. Przyznał, że pozwany prowadził działalność gospodarczą z żoną powoda B. S., z którą powód pozostawał w rozdzielności majątkowej ale nigdy w związku z tym nie pożyczał jakichkolwiek kwot pieniężnych od powoda. B. S. nigdy zresztą nie dysponował kwotą 300 000 zł, którą mógł pożyczyć pozwanemu. Pozwany podał też, że podpis pod wekslem i deklaracją nie został złożony przez niego.

Ustosunkowując się do sprzeciwu (k.59-61) powód B. S. podał, że weksel został sporządzony na podstawie faktycznych zobowiązań wynikających z wielu innych umów i zobowiązań dłużnika i podpisany przez pozwanego w obecności świadka A. J. (1). Pozwany wielokrotnie wyłudzał pieniądze od powoda i jego żony, zaciągał zobowiązania finansowe na konto powoda, czym doprowadził powoda do ruiny finansowej.

Pozwany w kolejnym piśmie procesowym z dnia 02.09.2011r. (k. 194-197) podniósł zarzut braku legitymacji czynnej powoda w zakresie żądania kwoty 300 000 zł albowiem dochodzona wierzytelność została przez niego zbyta na rzecz (...) Sp. z o.o. jeszcze przed doręczeniem pozwu pozwanemu. Odnosząc się natomiast merytorycznie do żądania pozwu wskazał, że deklaracja wekslowa, na podstawie której powód dochodzi roszczenia nie zawiera konkretnego zobowiązania i nie może stanowić podstawy do skutecznego dochodzenia roszczeń. Ponadto, jak wynika z jej treści, weksel ma stanowić rekompensatę za ewentualne utracone mieszkanie przy ul. (...) w O., którego wartość szacunkowa wynosi 255 000 zł i inne zadłużenie. Powód nie tylko nie wskazał istnienia i źródła konkretnych zobowiązań, których rekompensaty się domaga ale i nie udowodnił jakichkolwiek zobowiązań, które mogłyby obciążać pozwanego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany R. K. wspólnie z byłą żoną powoda B. S. prowadził działalność gospodarczą pod firmą (...) B. S., która polegała na prowadzeniu kawiarni internetowej i klubu (...) w O.. Pozwany działał jako pełnomocnik B. S. i w jej imieniu zaciągał zobowiązania. Działalność okazała się nieopłacalna i została w 2005r. zamknięta. Pozwany w pewnym zakresie finansował z własnych środków prowadzoną działalność, duża jednak cześć finansów była przekazywana przez B. S. i jej męża - powoda B. S., który w tym czasie pracował za granicą. Strony zaciągały między sobą i osobami trzecimi zobowiązania finansowe, które nie wszystkie zostały rozliczone.

Jeszcze w 2003r. powód wraz ze swoją ówczesną żoną udzielił zabezpieczenia na swojej nieruchomości przy ul. (...) w O. co do spłaty wysokooprocentowanej pożyczki w kwocie 30 000 zł i 50 000 zł udzielonej pozwanemu R. K..

Wobec istniejących zadłużeń finansowych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej toczyły się liczne postępowania egzekucyjne wobec powoda B. S.. Ostatecznie powód jak i jego była żona B. S. zostali wyeksmitowani z lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) w O..

( dowód: zeznania świadka I. K. e-protokół z dnia 08.10.2012r.01:48-12:03; zeznania świadka A. J. e-protokół z dn. 05.06.2012 01:36-05:11; e-protokół z dn. 23.04.2013r. 01:14-18:32; przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 01.08.2013r. 02:4510:28; umowa pożyczki pomiędzy B. S. a R. K. k.166; upoważnienie do reprezentacji B. S. k.163; umowy pożyczki zawierane przez pozwanego k.168-169; umowa sprzedaży nieruchomości z dnia 29.06.1999r.k.181, k.181-183; dowody wpłaty zaliczek przez powoda k.105-115; zawiadomienie o wszczęciu egzekucji p-ko powodowi k.123,125,126; zawiadomienie o wszczęciu egzekucji z nieruchomości p-ko małżonkom S. k.120, 121,124; wyrok Sądu Okręgowego z dnia 27.02.2006r.wraz z uzasadnieniem k. 154-159);

Dnia 30 kwietnia 2009 r. pozwany R. K. podpisał, przygotowany przez powoda, weksel własny bez protestu wystawiony na kwotę
300 000 zł. Wierzycielem wekslowym wpisany został B. S.. Data płatności weksla oznaczona została na dzień 2 listopada 2009r.

Do weksla została dołączona deklaracja wekslowa, datowana na dzień 30 kwietnia 2009 r., w której wskazano że weksel został wystawiony jako zabezpieczenie skutków powstałych w wyniku zadłużeń u B. S. spowodowanych przez R. K. prowadzącego działalność gospodarczą wraz z byłą żoną powoda B. S.’ gdzie R. K. wykonywał czynności jako pełnomocnik firmy (...) B. S. oraz prowadził klub (...) w O.. Podpisany przez R. K. weksel opatrzony został datą i sumą wekslową wynoszącą 300 000 zł, co stanowi rekompensatę za ewentualnie utracone mieszkanie w O. przy ul. (...), w którym prowadzone są czynności komornicze, a którego wartość szacunkowa wynosi 255 000 zł, oraz inne zadłużenia i skutki działań R. K. na szkodę B. S..

Deklarację wekslową podpisał B. S. i R. K..

Weksel i deklaracja wekslowa zostały podpisane w obecności stron i A. J. (3).

( dowód: oryginał weksla i deklaracji wekslowej k. 226- 228, zeznania świadka A. J. e-protokół z dn. 05.06.2012 01:36-05:11, e-protokół z dn. 23.04.2013r. 01:14-18:32; przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 01.08.2013r. 02:4510:28);

(...) sp. z o.o., która na podstawie umowy cesji z dnia 29.03.2011 r. nabyła wierzytelność przysługującą powodowi B. S., w piśmie datowanym na dzień 04.04.2011 r. wezwał pozwanego R. K. do zapłaty kwoty
300 000 zł.

( dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 04.04.2011r. k.51).

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo co do zasady zasługiwało na uwzględnienie .

Powód domagał się zapłaty z weksla kwoty 300.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 02.11.2009r. .

Powód w toku postępowania przedłożył oryginał weksla własnego na zlecenie bez protestu podpisanego przez pozwanego R. K.. Dołączył również deklarację wekslową.

Podstawą roszczenia powoda stanowił należycie wypełniony weksel posiadającego wszystkie cechy wskazane w art. 1 i 101 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe.

Zgłaszając sprzeciw przeciwko wydanemu zgodnie z żądaniem powoda nakazowi zapłaty z dnia 26.02.2010r. pozwany R. K. podniósł, iż podpis widniejący na wekslu własnym jak i deklaracji wekslowej nie został złożony przez niego. Ponadto wskazał, że nie łączył go z powodem żaden stosunek podstawowy na zabezpieczenie, którego miałby wystawić weksel.

Po pierwsze wskazać należy, że pozwany kwestionując w niniejszym postępowaniu autentyczność swojego podpisu złożonego na wekslu i deklaracji wekslowej winien był-zgodnie z regułą zawartą w art. 6 k.c. – swoje twierdzenia udowodnić, czego jednak nie uczynił. Co prawda wnosił on o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego grafologa, niemniej jednak wezwany do uiszczenia zaliczki na opinię biegłego, na podstawie art. 130 4 §1 k.p.c., żądanej kwoty nie wpłacił, w związku z czym, Sąd na odstawie art. 130 4 § 2 k.p.c., który stanowi, że w razie nieziszczenia zaliczki sąd pominie czynności połączone z wydatkami, pominął ten wniosek dowody pozwanego.

Skoro prawdziwość podpisu pod wekslem przedstawionym przez powoda ostatecznie nie została zakwestionowana, uznać należało, że wystawcą weksla jest R. K. i jako dłużnik wekslowy przyjął na siebie zobowiązanie zapłaty sumy wekslowej. Takie założenie koresponduje zresztą z pozostałym materiałem dowodowym, a zwłaszcza zeznaniami świadka A. J. (1), który był obecny przy podpisywaniu weksla przez pozwanego i potwierdził fakt złożenia podpisu pod wekslem i deklaracją wekslowa przez pozwanego.

Pozwany R. K. nie kwestionował pozostałych zapisów na wekslu. Zatem uznać należy, że weksel ten, opatrzony podpisem wystawcy R. K. i zawierający wszystkie prawem przewidziane elementy ustawowe weksla, w tym bezwarunkowe polecenie zapłaty sumy wekslowej na rzecz remitenta – B. S. kreuje między stronami ważne zobowiązania wekslowe.

Pozwany w dalszej kolejności podnosił również zarzut nieistnienia stosunku podstawowego, którego zabezpieczeniem miał być wystawiony weksel.

Należy zauważyć, że zobowiązanie wekslowe jest zobowiązaniem o szczególnym charakterze i zostało uregulowane w sposób odrębny w prawie wekslowym. Przyjmuje się, że zobowiązanie wekslowe (tutaj zobowiązanie wystawcy) ma charakter abstrakcyjny, zatem zachowuje ono swą ważność niezależnie od przyczyn, które spowodowały jego powstanie. Umieszczenie na wekslu podpisu stanowi wyłączną przyczynę i podstawę zobowiązania wekslowego osoby podpisującej. Ze względu na abstrakcyjny charakter zobowiązania wekslowego, zasadą jest wyłączenie zarzutów opartych na osobistych stosunkach dłużnika wekslowego z wystawcą i poprzednimi posiadaczami weksla.

Zasada ta wyrażona została w art. 17 prawa wekslowego, który stanowi, że osoby, przeciw którym dochodzi się praw z weksla, nie mogą wobec posiadacza zasłaniać się zarzutami, opartymi na swych stosunkach osobistych z wystawcą lub z posiadaczami poprzednimi, chyba że posiadacz, nabywając weksel, działał świadomie na szkodę dłużnika.

Należy jednak zwrócić uwagę, że choć weksel rodzi zobowiązanie abstrakcyjne, którego zakres określa się według treści podpisanego dokumentu, to jednak w pewnych sytuacjach nie jest wykluczone uwzględnienie stosunków osobistych istniejących między osobami na wekslu podpisanymi, jeżeli one właśnie zawarły interes, który wywołał potrzebę wystawienia weksla i jeżeli między nimi powstał spór o zrealizowanie praw z takiego weksla (orz. SN z 5.12.1935 r., C II 1629/35, PS 1936, poz. 106).

Przywołany bowiem powyżej przepis art. 17 prawa wekslowego, który ogranicza dopuszczalność podnoszenia zarzutów osobistych przez osobę, przeciwko której dochodzi się praw z weksla, dotyczy jedynie zarzutów opartych na stosunkach z wystawcą lub posiadaczami poprzednimi. Ograniczenie to nie ma zastosowania w sytuacji, gdy wierzytelność realizuje remitent jako pierwszy wierzyciel (wyr. SN z 20.4.2004 r., V CK 427/03, PB 2005, Nr 4; wyr. SN z 26.4.2002 r., III CKN 1050/99, Legalis; uz. wyr. SN z 19.6.2008 r., V CSK 48/08, Legalis). Artykuł 17 prawa wekslowego nie wyłącza zatem możliwości podnoszenia przeciwko wekslowi zarzutów wynikających ze stosunków niewyrażonych w wekslu, jeżeli spór toczy się między bezpośrednimi kontrahentami wekslowymi.

Należy jednak pamiętać, że takie przyjęcie nie niweczy abstrakcyjnego charakteru zobowiązania wekslowego lecz pozwala jedynie na złagodzenie odpowiedzialności dłużników wekslowych. W odniesieniu do remitenta odpowiedzialność dłużnika jest o tyle łagodniejsza, że może on w drodze wyjątku powoływać się na zarzuty subiektywne, w tym przede wszystkim związane ze stosunkiem podstawowym łączącego wystawcę weksla i remitenta w drodze zarzutów dopuszczonych przez prawo wekslowe. Ich konstrukcja wpływa jednak na rozkład ciężaru dowodu w procesie, w którym powód dochodzi należności z weksla. Dlatego należy podkreślić, że ciężar dowodu, że roszczenie powoda z tego stosunku w całości albo w części nie istnieje, spoczywa na pozwanym (tak Sąd Najwyższy w uchwale składu 7 sędziów z dnia 7 stycznia 1967 r., III CZP 19/66, OSNCP 1968, nr 5, poz. 79). Przy podnoszeniu zarzutów procesowych wchodzą zatem w grę normalne reguły rozkładu ciężaru dowodów; to pozwany musi udowodnić podstawę faktyczną podnoszonego zarzutu (art. 6 KC).

W ocenie Sądu pozwany takich okoliczności nie wykazał. R. K. powoływał się na nieistnienie stosunku podstawowego, będącego podstawą wystawienia i wręczenia weksla. Pomimo możliwości podniesienia przez pozwanego takich zarzutów związanych z tzw. stosunkiem podstawowym (które niewątpliwie mają charakter zarzutów subiektywnych), pozwany nie zdołał jednak w żaden sposób wykazać ich zasadności. A tylko skuteczne podniesienie tego rodzaju zarzutów prowadziłoby do zniweczenia podstawy wystawienia weksla i wyłączało możliwość udzielenia ochrony osobie będącej wierzycielem.

Tymczasem istnienie stosunku podstawowego tj. pożyczki której udzielił pozwanemu B. S. Sąd ustalił na podstawie przesłuchania powoda oraz dołączonych dokumentów. Powód zeznał, że w okresie kilkuletniej współpracy z pozwanym zarówno on jak i jego ówczesna żona dokonywali wiele wspólnych rozliczeń finansowych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. W dużej mierze środki finansowe na prowadzenie tej inwestycji pochodziły od powoda. Z przedstawionych przez B. S. dokumentów wynika, że istotnie pozwany w imieniu B. S. zaciągał zobowiązania finansowe, a między stronami dochodziło do zawierania umów pożyczek, których zabezpieczeniem był majątek powoda. Wreszcie wykazał też, że na skutek utraty płynności finansowej stron prowadzone były postępowania egzekucyjne wobec majątku powoda, w tym doszło do egzekucji powoda z nieruchomości przy ul. (...) w O..

Zważywszy zatem wszystkie przytoczone powyżej okoliczności i unormowania prawne, mając na względzie to, że prawdziwość weksla nie została skutecznie zakwestionowana Sąd ostatecznie przyjął, że pozwany R. K. zobowiązany jest do zapłaty wskazanej na wekslu kwoty 300 000 zł, o czym orzekł jak w punkcie I wyroku.

Rozstrzygnięcie co do odsetek uzasadnione było treścią art. 481 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (§1), zaś wysokość odsetek może wynikać albo z umowy stron, albo – w razie jej braku – należne są odsetki ustawowe. Natomiast zgodnie z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Rozstrzygnięcie co do odsetek znajduje ponadto podstawę w regulacjach prawa wekslowego, które dopuszczają dochodzenie odsetek w wysokości ustawowej, naliczanych od sumy wekslowej od dnia płatności do dnia zapłaty, w odniesieniu do weksli wystawionych i płatnych w Polsce (art. 104 w zw. z art. 28 i 48 prawa wekslowego).

W niniejszej sprawie wezwanie do zapłaty sumy wekslowej wystosowane zostało do pozwanego pismem z dnia 04.04.2011 r. (k. 51). Przyjmując 7-dniowy termin na realizacje roszczenia Sąd przyjął, że pozwany pozostawał w opóźnieniu ze spełnieniem swojego świadczenia od dnia 12.04.2011 r. i od tej daty zasądził odsetki ustawowe, oddalając jednocześnie dalej idące powództwo w punkcie II sentencji wyroku).

O kosztach procesu, Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 113. ust.1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, zgodnie z którym kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Na zasądzoną z tego tytułu kwotę złożyły się opłata sądowa od pozwu (15 000 zł), od uiszczenie której powód był zwolniony.