Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 320/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 listopada 2013r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Adam Wrzosek (spr.)

Sędziowie: SA – Mirosława Strzelecka

SA – Anna Prokopiuk

Protokolant: – sekr. sąd. Kazimiera Zbysińska

przy udziale Prokuratora Jerzego Mierzewskiego

po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2013 r.

sprawy W. N.

oskarżonego z art. 156 § 1 pkt 2 i § 3 k.k.

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie

z dnia 20 maja 2013 r. sygn. akt V K 83/12

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zwalnia oskarżonego W. N. od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, obciążając wydatkami w tym zakresie Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

W. N. oskarżono o to, że:

w dniu 15 lutego 2011 r. w W. w mieszkaniu przy ul. (...) spowodował ciężki uszczerbek na zdrowiu Z. M. zadając mu uderzenia pięścią w twarz i dusząc za gardło, w wyniku czego w/wym. pokrzywdzony doznał obrażeń głowy i szyi w postaci masywnych wylewów krwawych w tkankach miękkich szyi, z obrzękiem błony śluzowej krtani co skutkowało ostrą niewydolnością oddechową i w efekcie zgonem pokrzywdzonego, tj. o czyn z art.156 § 1 pkt 2 i § 3 k.k.

Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie wyrokiem z dnia
29 listopada 2011 r. sygn. akt V K 96/11 oskarżonego W. N. od popełnienia powyższego czynu uniewinnił, kosztami sądowymi obciążając Skarb Państwa. Po rozpoznaniu apelacji złożonej przez prokuratora Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 16 marca 2012 r. sygn. akt II AKa 37/12 uchylił wyżej wymienione orzeczenie i sprawę przekazał Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Po ponownym przeprowadzeniu postępowania rozpoznawczego
Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie wyrokiem z dnia 20 maja
2013 r. sygn. akt V K 83/12:

I. oskarżonego W. N. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na mocy art. 156 § 1 pkt 2 i § 3 k.k. skazał go, zaś na mocy art. 156 § 3 k.k. wymierzył karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;

II. na mocy art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu W. N. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 15 marca 2011 roku do dnia 29 listopada 2011 roku oraz od dnia 20 września 2012 roku do dnia 03 grudnia 2012 roku;

III. na mocy art. 192 a § 1 k.p.k. zarządził zniszczenie dowodów rzeczowych opisanych w wykazie dowodów rzeczowych nr 01/77/11 na k.32 pod poz. 1, 2, 3;

IV. na mocy art.230 § 2 k.p.k. nakazał zwrócić dowody rzeczowe opisane w wykazie dowodów rzeczowych nr 01/77/11 na k.32 pod poz. 5, 8, 9 M. M.;

V. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. S. K. Kancelaria Adwokacka w W. kwotę 1328,40 złotych, zawierającą podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego z urzędu;

VI. zwolnił oskarżonego od kosztów procesu wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Od tego wyroku apelację złożył obrońca oskarżonego zarzucając:

1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, a mianowicie:

- art. 192 § 2 i art. 193 § 1 k.p.k. poprzez oddalenie wniosku o przesłuchanie świadka R. F. (1) z udziałem biegłego psychologa, w sytuacji, gdy świadek ten od pięciu lat nadużywa alkoholu, upijał się do utraty świadomości codziennie, ma padaczkę alkoholową, urazy głowy, przechodził leczenie ambulatoryjne, był hospitalizowany na oddziale psychiatrii i stresu bojowego w 2012 r., co uzasadnia wątpliwości co do stanu psychicznego świadka, prawidłowego funkcjonowania centralnego układu nerwowego, a przede wszystkim co do umiejętności prawidłowego postrzegania, odtwarzania i umiejscowienia zdarzeń w ramach czasowo- przestrzennych;

- art. 4 i art. 7 k.p.k. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i niezasadne uznanie zeznań świadka R. F. (1) złożonych w trakcie postępowania przygotowawczego za wiarygodne,

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, w konsekwencji powyższych błędów proceduralnych, polegający na przyjęciu, iż oskarżony dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu zabronionego oraz że wyniki przeprowadzonej sekcji zwłok korespondują z zeznaniami świadka R. F. (1) opisującymi zachowanie (bicie i duszenie) oskarżonego względem pokrzywdzonego, a także przyjęciu, iż zeznania świadka R. F. (1) złożone w trakcie postępowania przygotowawczego są wiarygodne.

W konkluzji apelacji obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego o popełnienia zarzucanego mu czynu lub uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uzgodnienie.

Na wstępie należy podnieść, że w art. 4 k.p.k. zawarta jest zasada obiektywizmu należąca do dyrektyw ogólnych, co powoduje, że przepis ten nie może być podstawą apelacyjną (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2012 r. sygn. akt IV KK 211/12, LEX nr 1220924).

Analiza materiału dowodowego oraz treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku prowadzi do wniosku, że Sąd Okręgowy dokonał wnikliwej oceny dowodów, co znalazło odzwierciedlenie w pisemnych motywach zapadłego orzeczenia.

Odnosząc się do zeznań złożonych przez świadka R. F. (1) bezpośrednio po jego zatrzymaniu w dniu 15 marca 2011 r. Sąd Okręgowy stwierdził, że nie miał on żadnego powodu aby na ówczesnym etapie postępowania bezpodstawnie pomawiać oskarżonego W. N., zwłaszcza, że nie pozostawał on w konflikcie z oskarżonym i nie wskazywał okoliczności mających celowo oskarżonego pogrążyć bądź uchronić przed odpowiedzialnością (str. 9 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Zdaniem Sądu Okręgowego składając zeznania w postępowaniu sądowym R. F. (1) próbował chronić oskarżonego, a zeznania te nie były konsekwentne. Sąd I instancji wskazał m. in., że R. F. (1):

- początkowo twierdził, iż zna oskarżonego od ośmiu miesięcy, by następnie przytaczać okoliczności dotyczące wcześniejszych zdarzeń,

- twierdził, iż nie znał osobiście pokrzywdzonego, by następnie przyznać, że mieszkanie w którym wielokrotnie przebywał należało właśnie do pokrzywdzonego i miał on z nim każdorazowo bezpośredni kontakt podczas wizyt składanych w tym mieszkaniu (str. 10 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Charakterystycznym jest także to, że podczas przesłuchania zarówno podczas pierwszego jak i drugiego rozpoznania sprawy przez Sąd I instancji świadek R. F. (1) potwierdził odczytane mu zeznania z postępowania przygotowawczego.

Nadto Sąd Okręgowy stwierdził, że zeznania R. F. (1) z postępowania przygotowawczego korelują z relacjami świadka E. S. w zakresie dotyczącym złożenia jej przez pokrzywdzonego Z. M. propozycji, która zdenerwowała oskarżonego i spowodowała zadanie uderzenia pokrzywdzonemu, z tym, że E. S. mija się z prawdą, twierdząc, iż uderzenie zostało zadane otwartą dłonią i miało miejsce tydzień przed śmiercią pokrzywdzonego (str. 8 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

W żadnej mierze przeprowadzona przez Sąd I instancji ocena zeznań świadka R. F. (2) nie przekracza granic swobodnej oceny dowodów, o której mowa w art. 7 k.p.k. Nie ma przy tym żadnych wątpliwości, że w zeznaniach złożonych w dniu 16 marca 2011 r. (k. 66 – 67) opisuje on zdarzenia mające miejsce w mieszkaniu pokrzywdzonego w nocy poprzedzającej powiadomienie Policji i pogotowia o zgonie Z. M..

R. F. (1) był przesłuchany na rozprawie w dniu 20 maja 2013 r. (k. 476 – 478). Po zakończeniu przesłuchania obrońca wniósł o ponowne przesłuchanie świadka w obecności biegłego psychologa albowiem – jego zdaniem – zachodzą okoliczności, które nakazują domniemywać, iż nie jest on w stanie obserwować, odtwarzać i zapamiętywać zdarzeń z jego udziałem (k. 478). Sąd Okręgowy na podstawie art. 192 § 2 k.p.k. a contrario wniosku nie uwzględnił albowiem nie zachodziły okoliczności wskazane w powyższym przepisie.

Zgodnie z treścią art. 192 § 2 k.p.k. w przypadku powzięcia wątpliwości co do stanu psychicznego świadka, jego stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania lub odtwarzania przez niego spostrzeżeń istnieje możliwość zarządzenia przesłuchania świadka z udziałem biegłego lekarza lub biegłego psychologa. Przepis ten nie ma zatem charakteru bezwzględnego, a jedynie fakultatywny. Musi przy tym mieć miejsce uprawdopodobnienie wątpliwości co do stanów podanych w tym przepisie, czyli powstanie rozsądnych w świetle doświadczenia życiowego i wskazań wiedzy wątpliwości, czy stan psychiczny świadka lub jego stan rozwoju umysłowego albo zdolność postrzegania lub odtwarzania postrzeżeń nie rzutują ujemnie na treść jego zeznań (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 2008 r. sygn. akt III KK 68/08, LEX nr 449109). Bezspornym jest, że R. F. (1) jest osobą uzależnioną od alkoholu i jak sam zeznał miał zaniki pamięci po spożyciu alkoholu, cierpi na padaczkę alkoholową i w związku z upojeniem alkoholowym doznał urazu głowy (k. 476 – 478). R. F. (1) był też hospitalizowany w Klinice (...) i kilkakrotnie konsultowany w trybie ambulatoryjnym (k. 436). Stwierdzenie u świadka uzależnienia od alkoholu nie nakłada na sąd bezwzględnego obowiązku przesłuchania świadka w obecności psychologa. Dowód z zeznań takiego świadka podlega takim samym regułom oceny, jak każdy dowód w sprawie, a wartości nabiera bądź ją traci w zależności od tego, w jakiej logicznej relacji pozostaje w stosunku do innych dowodów. Nie jest też bezwzględnym ustawowym wymogiem w wypadku ujawnienia wątpliwości co do stanu psychicznego świadka jego przesłuchanie z udziałem psychologa. W myśl art. 192 § 2 k.p.k. sąd bowiem może zarządzić przesłuchanie świadka z udziałem biegłego psychologa, a to nie jest równoznaczne z tym, by musiał tak uczynić. Wobec takiego brzmienia powołanego przepisu nie można zatem stawiać skutecznego zarzutu naruszeniu powyższej normy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17 czerwca 2004 r. sygn. akt II AKa 114/04, LEX nr 156197). Sąd Okręgowy miał bezpośredni kontakt ze świadkiem. Oddalając wniosek o ponowne jego przesłuchanie z udziałem biegłego psychologa Sąd I instancji stwierdził, że sposób i treść jego relacji, pomimo nadużywania alkoholu i związanej z tym choroby i doznanych urazów, nie nasuwa wątpliwości, o których mowa w art. 192 § 2 k.p.k. Tym samym z przyczyn wskazanych wyżej brak było podstaw do postawienia w apelacji zarzutu obrazy art. 192 § 2 k.p.k., a w konsekwencji także obrazy art. 193 § 1 k.p.k.

Formułując zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku skarżący podniósł, że Sąd Okręgowy ustalił, iż wyniki przeprowadzonej sekcji zwłok pokrzywdzonego korespondują z zeznaniami R. F. (1) opisującymi zachowanie oskarżonego w stosunku do pokrzywdzonego w postaci bicia i duszenia.

Zdaniem obrońcy skarżącego nie jest to zgodne z treścią opinii biegłych, zarówno pisemnej, jak i ustnej złożonej w trakcie postępowania prowadzonego w sprawie V K 96/11, gdyż biegli nie stwierdzili na szyi pokrzywdzonego obrażeń charakterystycznych dla silnego ucisku na przykład palcami ręki, a zatem obrażenia te nie powstały w wyniku duszenia, a tępego urazu mechanicznego. Gdyby zaś obrażenia doznane przez pokrzywdzonego powstały na skutek duszenia, to – zdaniem obrońcy – pozostałby wówczas ślad na ciele pokrzywdzonego z uwagi na siłę potrzebną do wywołania tego typu obrażeń i powyższej konstatacji nie zmienia stwierdzenie biegłej, iż do obrażeń w obrębie szyi i głowy mogło dojść w sytuacji, gdy pokrzywdzony był trzymany ręką lub rękami za szyję i w tym czasie zadawano mu obrażenia (str. 5 uzasadnienia apelacji).

Odnosząc się do tego zarzutu należy zauważyć, że Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku odwołał się do ustaleń i wniosków wynikających z pisemnej opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej (k. 99 – 106) oraz opinii ustnych składanych na rozprawach w trakcie prowadzonego dwukrotnie przez Sąd Okręgowy postępowania rozpoznawczego (k. 165, k. 407 – 409). Powyższe opinie Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne albowiem zostały sporządzone rzetelnie, ich treść jest jasna i logiczna, a wnioski w nich zawarte wynikają z przeprowadzonych badań (str. 16 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie zawarł stwierdzenia, że zeznania świadka R. F. (1) opisujące zachowanie oskarżonego w stosunku do pokrzywdzonego, o którym mowa w apelacji obrońcy, korespondują z treścią opinii biegłych. Tego rodzaju sformułowania Sąd Okręgowy użył odnosząc się do stwierdzenia biegłej M. B., że pokrzywdzony pomimo doznanych obrażeń mógł się jeszcze poruszać i przemieścić się (str. 16 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Tym niemniej należy zauważyć, że wskazany przez R. F. (1) przebieg zdarzenia nie koliduje z treścią opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej. Świadek R. F. (1) w postępowaniu przygotowawczym zeznał, że oskarżony chwycił pokrzywdzonego lewą ręką za szyję i prawą dłonią zaciśniętą w pięść uderzył go kilkakrotnie w twarz (k. 66 – 67). Z opinii biegłych wynika, że do zgonu Z. M. doszło w drodze ostrej niewydolności oddechowo – krążeniowej u osoby po urazie szyi, znajdującej się pod toksycznym działaniem alkoholu etylowego, a stwierdzone obrażenia były skutkiem tępych urazów mechanicznych (k. 106). W trakcie ponownego rozpoznania sprawy przez Sąd Okręgowy biegła M. B. na rozprawie w dniu 1 sierpnia 2011 r. wypowiedziała się, że u pokrzywdzonego nie stwierdzono w obrębie szyi obrażeń charakterystycznych dla silnego ucisku wywieranego na niewielkiej powierzchni, na przykład palcami ręki (k. 165). Z cytowanych opinii jednocześnie wynika, że doznane przez pokrzywdzonego obrażenia szyi powstały nie wskutek trzymania go bądź duszenia go za szyję lecz były spowodowane tępymi urazami mechanicznymi i Sąd Okręgowy żadnych odmiennych w tym zakresie ustaleń nie poczynił. Z powyższym nie pozostaje w sprzeczności opinia złożona przez biegłych M. B. i M. O. podczas ponownego rozpoznania sprawy, a mianowicie, że do obrażeń w obrębie szyi i głowy mogło dojść gdy pokrzywdzony był trzymany za szyję i w tym czasie zadawano mu uderzenia skutkujące powstaniem obrażeń w obrębie twarzy i szyi (k. 407 – 409). Na podstawie relacji świadka R. F. (1) nie można przecież określić jak silny ucisk wywierał oskarżony trzymając pokrzywdzonego za gardło, a tym samym brak śladów na szyi pokrzywdzonego charakterystycznych dla silnego ucisku palcami dłoni nie oznacza, że oskarżony nie chwycił pokrzywdzonego za szyję. Do powstania obrażeń doznanych przez pokrzywdzonego istotne znaczenie miał nie fakt przytrzymywania go za szyję, a uderzenia zadane mu pięścią. Kwestia trzymania ręką przez oskarżonego szyi nie ma istotnego znaczenia dla przebiegu zdarzenia i jego skutków. Znaczenie w tym zakresie mają natomiast uderzenia zadane przez oskarżonego prosto w okolice twarzy pokrzywdzonego. Świadek R. F. (1) zeznał, że oskarżony uderzył pokrzywdzonego pięścią 5 – 6 razy w twarz. Nie oznacza to, że niektóre z uderzeń nie trafiły pokrzywdzonego w szyję powodując obrażenia opisane w opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej.

Reasumując stwierdzić należy, że brak jest przesłanek do kwestionowania przeprowadzonej przez Sąd Okręgowy oceny materiału dowodowego, jak i poczynionych na jej podstawie ustaleń faktycznych.
Z przyczyn wskazanych wyżej Sąd I instancji nie dopuścił się obrazy przepisów postępowania wymienionych w apelacji obrońcy oskarżonego. Sąd Okręgowy prawidłowo też zakwalifikował czyn oskarżonego jako występek z art. 156 § 1 pkt 2 i § 3 k.k.

Nie ma podstaw do ingerowania przez Sąd Odwoławczy w wysokość orzeczonej kary. Byłoby to możliwe jedynie w przypadku stwierdzenia, że wymierzona kara jest rażąco niewspółmierna w rozumieniu, o którym mowa w art. 438 pkt 4 k.p.k. Tego rodzaju sytuacja mogłaby zachodzić tylko wówczas, gdyby na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 k.k. (por. Komentarz do kodeksu postępowania karnego pod red. prof. dr. hab. Zbigniewa Gostyńskiego, Dom Wydawniczy ABC, 2000, teza 22 do art. 438, tom II, str. 462 – 463). W żadnej mierze wymierzona oskarżonemu W. N. kara 3 lat pozbawienia wolności, przy uwzględnieniu wymienionych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku okoliczności łagodzących, nie jest karą rażąco niewspółmierną.

Z uwagi na sytuację majątkową Sąd Apelacyjny zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając wydatkami Skarb Państwa, na podstawie art. 624 § 1 , art. 626 § 1 k.p.k., art. 17 ust. 1 i ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (t.j. Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).

Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.