Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 8/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w II Wydziale Karnym w składzie

Przewodniczący

SSA Jacek Dunikowski

Sędziowie

SSA Halina Czaban

SSA Leszek Kulik (spr.)

Protokolant

Magdalena Suchocka

przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku – Małgorzaty Gasińskiej - Werpachowskiej

po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2014 r.

sprawy M. N.

oskarżonej z art. 148 § 4 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 7 października 2013 r. sygn. akt III K 24/12

I.  Utrzymuje w mocy wyrok w zaskarżonej części, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.

II.  Zwalnia oskarżoną od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 7 października 2013r. uznał oskarżoną M. N. za winną tego, że w dniu 21 sierpnia 2011 r. w M. działając pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami – uprzednim znęcaniem się nad nią przez B. N., obejmując zamiarem bezpośrednim pozbawienie go życia, zadała B. N. trzy ciosy nożem w tylną powierzchnię klatki piersiowej, powodując tym: ranę kłutą o długości kanału 12 cm w okolicy międzyłopatkowej po stronie lewej, drążącą do jamy opłucnowej lewej oraz miąższu płata dolnego płuca lewego z uszkodzeniem naczyń międzyżebrowych z masywnym krwawieniem do jamy opłucnowej lewej, ranę kłutą o długości kanału 7,5 cm w okolicy podłopatkowej lewej drążącą do mięśni grzbietu oraz ranę kłutą w okolicy prawej łopatki o długości kanału 7 cm drążącą do mięśni grzbietu, co skutkowało ostrą niewydolnością krążeniowo-oddechową oraz wstrząsem krwotocznym w następstwie rany kłutej drążącej do płuca lewego, następstwem których był zgon pokrzywdzonego, przy czym w czasie popełnienia tego czynu miała ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozumienia jego znaczenia i kierowania swoim postępowaniem, tj. czynu z art. 148 § 4 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 148 § 4 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. skazał ją i wymierzył jej karę 2 lat pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył na poczet orzeczonej wobec oskarżonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniach od 21 sierpnia 2011 r. do 11 października 2012 r.

Nadto Sąd zwolnił oskarżoną od ponoszenia kosztów sądowych.

Apelacje od powyższego wyroku wywiedli prokurator oraz obrońca oskarżonej.

Prokurator zaskarżył wyrok na niekorzyść oskarżonej w części dotyczącej orzeczenia o karze i zarzucił mu:

rażącą niewspółmierność kary orzeczonej wobec M. N., polegającą na wymierzeniu jej kary 2 lat pozbawienia wolności, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy oraz ustalone na jego podstawie okoliczności sprawy, a przede wszystkim zaś wysoki stopień społecznej szkodliwości przejawiający się w rodzaju naruszonego dobra, rodzajem wyrządzonej szkody, dokonaniem czynu w stanie nietrzeźwości i działaniem w zamiarze bezpośrednim, a także zachowanie się oskarżonej po dokonanym czynie oraz wzgląd na cele kary w zakresie jej społecznego oddziaływania z jednoczesnym uwzględnieniem celów zapobiegawczych i wychowawczych, jakie ma ona osiągnąć w stosunku do skazanego oraz potrzeba w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa przemawiają za wymierzeniem – z uwzględnieniem właściwości i warunków osobistych oskarżonej - kary pozbawienia wolności w znacznie wyższym wymiarze.

W petitum apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonej M. N. kary pięciu lat pozbawienia wolności.

Z kolei obrońca M. N. zaskarżył wyrok w tożsamej części na jej korzyść, zarzucając mu:

I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na błędnym ustaleniu, iż zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary wobec oskarżonej byłoby nieuzasadnione w sytuacji, gdy:

stopień winy jaką ponosi M. N. jest mniejszy niż w przypadku, gdyby była ona osobą w pełni poczytalną; oskarżona działała pod wpływem silnego wzburzenia wskutek ostrej reakcji na stres, które zakłóciło jej czynności psychiczne i w znacznym stopniu ograniczyło możliwość rozpoznania swojego postępowania i możliwość pokierowania nim,

b) kilkuletnie znęcanie się pokrzywdzonego nad oskarżoną i awantura wywołana przez niego doprowadziły do utraty kontroli intelektualnej nad działaniami popędowymi u oskarżonej; oskarżona czyn popełniła w stanie nasilonej reakcji lękowo – dysforycznej, przebiegającej z zawężeniem pola świadomości, z częściową niepamięcią, z pobudzeniem ruchowym skutkującym wyładowaniem agresywnym wobec pokrzywdzonego (s. 32 opinii sądowo psychiatrycznej Instytutu (...)),

c) biegli sądowi rozpoznali u oskarżonej zmiany organiczne ośrodkowego układu nerwowego, które upośledzają jej zdolność kontroli emocji i stwierdzili, iż zmiany te również mają znaczenie przy ocenie winy M. N. (s. 33 opinii sądowo psychiatrycznej Instytutu (...), Klinika (...)),

d) zachowanie oskarżonej po popełnieniu przestępstwa wskazuje na to, iż ma żal z powodu jego dokonania, wielokrotnie z tego powodu okazywała skruchę w trakcie postępowania zaś sam fakt, iż pozbawiła życia swojego męża był również dla niej osobistą tragedią,

II. rażącą niewspółmierność kary orzeczonej wobec M. N. w wymiarze 2 lat pozbawienia wolności bez zastosowania dobrodziejstwa warunkowego jej zawieszenia co skutkowało orzeczeniem rażąco surowej kary pozbawienia wolności i niemożliwością warunkowego zawieszenia wykonania tak orzeczonej kary podczas gdy:

a) uprzednia niekaralność oskarżonej w zestawieniu z stopniem winy i społecznej szkodliwości zarzucanego jej czynu przemawia za przyjęciem istnienia pozytywnej prognozy kryminologicznej, faktycznego pozbawienia wolności w wymiarze 1 roku i 1 miesiąca pozbawienia wolności – umożliwiającej zastosowanie wobec niego warunkowego zawieszenia wykonania kary,

b) oskarżona nie jest osobą zdemoralizowaną; nigdy wcześniej nie przejawiała zachowań agresywnych (s. 24 uzasadnienia) i nie lekceważyła norm prawnych ani porządku prawnego,

c) M. N. posiada i posiadała pozytywną opinię środowiskową, o czym świadczy treść petycji od społeczności miasta M. znajdującą się w aktach sprawy; oskarżona właściwie wywiązuje się z ról społecznych; aktualnie przebywa z najbliższą rodziną i zdaje sobie sprawę z ujemnych następstw swojego czynu.

Wskazując na powyższe zarzuty obrońca wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku przez zastosowanie wobec oskarżonej w odniesieniu do zarzucanego jej czynu dobrodziejstwa instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary i w konsekwencji orzeczenie wobec niej kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 5 lat, bądź o orzeczenie wobec oskarżonej kary bezwzględnego pozbawienia wolności, lecz w mniejszym wymiarze, równym temu jaki już został jej zaliczony w punkcie 2 wyroku, a będącym okresem faktycznego pozbawienia oskarżonej wolności.

Na rozprawie odwoławczej prokurator cofnął wywiedzioną na niekorzyść oskarżonej apelację i wniósł o pozostawienie jej bez rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy jako bezzasadna nie została uwzględniona.

Jako całkowicie bezpodstawny należy ocenić podniesiony w niej zarzut jakoby z powodu niezastosowania wobec oskarżonej nadzwyczajnego złagodzenia kary, Sąd I instancji dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych.

Sąd Okręgowy w części motywacyjnej wyroku wyjaśnił dlaczego nie zastosował tego dobrodziejstwa wobec oskarżonej. W uzasadnieniu przytoczył wszystkie okoliczności umniejszające winę oskarżonej, które uwzględnił przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości przypisanego jej czynu. Mianowicie wskazał, że M. N. działała w stanie silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami, a w chwili czynu miała ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozumienia jego znaczenia i kierowania swoim postępowaniem. Dlatego też uznał, że nie mogą one niejako podwójnie premiować oskarżonej, a więc stanowić jednocześnie podstawę do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Z taką oceną należy się zgodzić.

W części motywacyjnej Sąd I instancji odniósł się też do pozostałych okoliczności podniesionych w środku odwoławczym. Zauważył mianowicie, że oskarżona nie jest osobą zdemoralizowaną i zdaje sobie sprawę z ujemnych następstw swojego czynu, który jest dla nie również osobistą tragedią. Dostrzegł również przesłanki umniejszające jej winę jakie wynikają z wydanej w sprawie opinii sądowo psychiatrycznej na którą powołuje się obrońca.

Orzekając w tym przedmiocie, sąd okręgowy uwzględnił więc całokształt okoliczności ujawnionych na rozprawie. Zauważył też jednak okoliczności, które są niekorzystne dla oskarżonej i nie można ich tracić z pola widzenia.

Wystarczy podnieść, że M. N. godziła w najwyższe dobro prawne jakim jest ludzkie życie. Działała z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia swego męża i ten nieodwracalny skutek w pełni zrealizowała. Przypisanego jej czynu dopuściła się będąc w stanie nietrzeźwości. Dlatego też pomimo wielu okoliczności łagodzących, brak jest wystarczających podstaw do przyjęcia, że oskarżona zasługuje na dobrodziejstwo nadzwyczajnego złagodzenia kary.

Na poparcie tego stanowiska wystarczy odwołać się do wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26.04.2013 r., II AKa 119/13, LEX nr 1322469), który stwierdził, iż sam fakt działania sprawcy przestępstwa w stanie ograniczonej poczytalności, nawet w skrajnych przypadkach, gdy zbliża się on do niepoczytalności, nie przesądza o zasadności zastosowania wobec niego nadzwyczajnego złagodzenia kary, albowiem rozstrzygnięcie w tym zakresie musi uwzględniać także pozostałe dyrektywy wymiaru kary zawarte w art. 53 k.k., w tym przede wszystkim także występujące w sprawie okoliczności obciążające.

Sąd I instancji dokonał też prawidłowego rozpoznania osobowości oskarżonej, jej właściwości, warunków osobistych oraz dotychczasowego sposobu życia, które również nie zawsze przemawiają na korzyść oskarżonej. Z poczynionych w sprawie ustaleń wynika chociażby, że M. N. nie była osobą stroniącą od alkoholu, zaś podczas awantur domowych przejawiała również aktywność i nie była osobą całkowicie bierną.

Oceniając całokształt okoliczności przedmiotowego zdarzenia i jego tragiczne skutki, nie można przyjąć, że wymierzona bezwzględna kara pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat jest rażąco surowa. Dodać należy, że wymiar orzeczonej kary oscyluje w dolnej granicy ustawowego zagrożenia co również przeczy tezie skarżącego, że jest ona rażąco surowa.

Analiza treści motywacyjnej wyroku wskazuje, że Sąd Okręgowy rozważał też możliwość zastosowania wobec oskarżonej środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania kary, którego ostatecznie nie zastosował słusznie przyjmując, że stanowiłby on nadmierne złagodzenie kary uwzględniając charakter czynu, jego skutki oraz wzgląd na społeczne oddziaływanie kary. Stanowisko to zasługuje również na pełną aprobatę.

W tym stanie rzeczy należy uznać, że orzeczona kara pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat, spełnia wszystkie ustawowe wymogi przewidziane w art. 53 k.k. i nie nosi znamion rażącej niewspółmierności.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji

Z uwagi na obecną trudną sytuację rodzinną i materialną oskarżonej, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił ją od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.