Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt : II AKa 101/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Robert Kirejew

Sędziowie

SSA Marek Charuza (spr.)

SSA Iwona Hyła

Protokolant

Oktawian Mikołajczyk

przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Andrzeja Kuklisa

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2014 r. sprawy

1. J. M. , s. T. i W., ur. (...) w S.,

oskarżonego z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 i 2 pkt. 4 kk w zw. z art. 163 § 1 pkt. 3 kk

i inne;

2. E. K. , c. F. i B., ur. (...)
w P., oskarżonej z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 280 § 1 kk

na skutek apelacji prokuratora co do oskarżonego J. M.

i obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku - Białej

z dnia 12 listopada 2013 r., sygn. akt III K 51/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten sposób, że na podstawie art. 40 § 1 kk
z 1969 roku
wymierza oskarżonemu J. M. karę dodatkową pozbawienia praw publicznych na okres 5 (pięciu) lat;

2.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

3.  zwalnia oskarżonych J. M. oraz E. K. od ponoszenia kosztów sądowych postępowania odwoławczego, obciążając nimi Skarb Państwa.

Sygn. akt II AKa 101/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 12 listopada 2013r. Sąd Okręgowy w Bielsku Białej uznał oskarżonego J. M. za winnego popełnienia następujących przestępstw:

1.  zbrodni z art. 11 § 1 d.k.k. w zw.z art. 148 § 1 d.k.k. w zw. z art. 136 § 1 pkt 3 d.k.k. w zw. z art. 143 d.k.k. w zw. z art.156 § 1 d.k.k. w zw. z art. 10 § 2 d.k.k. w zw. z art. 60 § 2 d.k.k. której oskarżony miał się dopuścić w dniu 6 listopada 1997r. w C., i za którą na mocy art. 12 § 1 d.k.k. w zw. z art. 148 § 1 d.k.k. w zw. z art. 10 § 3 d.k.k. skazano go na karę 9 lat pozbawienia wolności,

2.  dwóch czynów z art. 208 d.k.k. w zw. z art. 60 § 2 d.k.k. których miał się oskarżony dopuścić w warunkach przestępstwa ciągłego z art. 58 d.k.k. i za który na mocy art. 208 d.k.k. skazano go na karę 2 lat pozbawienia wolności,

3.  dwóch występków z art. 263 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. popełnionych w warunkach ciągu przestępstw z art. 91 § 1 k.k. za które na mocy art. 263 § 2 k.k. przy zast. art. 91 § 1 k.k. wymierzono oskarżonemu karę roku pozbawienia wolności,

4.  występku z art. 171 § 1 k.k. za który na mocy tegoż przepisu wymierzono oskarżonemu karę roku pozbawienia wolności,

5.  występku z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. za który na mocy art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. skazano oskarżonego na karę 2 lat i 1 miesiąca pozbawienia wolności.

Na zasadzie art. 91 § 2 k.k. orzeczono wobec oskarżonego karę łączną 10 lat pozbawienia wolności, na poczet której to kary zaliczono oskarżonemu okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 21 listopada 2011r. do dnia 14 lutego 2013r. oraz od dnia 30 kwietnia 2013r. do dnia 12 listopada 2013r.

Z kolei oskarżoną E. K. uznano za winną popełnienia występku z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. za który na mocy art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. oraz art. 33 § 2 i 3 k.k. wymierzono jej karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania na 4 letni okres próby oraz karę 100 stawek dziennych grzywny w wysokości po 20 złotych stawka, na poczet której zaliczono oskarżonej okres jej zatrzymania w dniu 13 kwietnia 2011r., uznając grzywnę za wykonaną do wysokości 2 stawek dziennych.

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli obrońcy obojga oskarżonych oraz prokurator na niekorzyść oskarżonego J. M..

Ponieważ Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej postanowieniem wydanym w drodze sprostowania oczywistych omyłek pisarskich dokonał korekty kilku niedociągnięć wyroku wskazanych w apelacji prokuratora, spośród zarzutów ujętych w tej apelacji do rozpoznania pozostał jedynie zarzut dotyczący obrazy prawa materialnego, a to art. 40 § 1d.k.k. mający polegać na niezastosowanie tej normy w sytuacji gdy było to obligatoryjne.

W związku z tym zarzutem wniósł prokurator o zmianę wyroku poprzez orzeczenie wobec oskarżonego na mocy art. 40 § 1 d.k.k. kary dodatkowej 10 lat pozbawienia praw publicznych.

Obrońca oskarżonego J. M. zaskarżając wyrok w pkt 1 – 6 zarzucił orzeczeniu:

1.  obrazę prawa procesowego mogącą mieć wpływ na treść wyroku, a to:

- art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. oraz art. 9 § 1 k.p.k. poprzez naruszenie zasad prawdy materialnej, obiektywizmu, rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego oraz dokonanie jednostronnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów, a także naruszenie zasady działania z urzędu organów procesowych,

- art. 177 § 2 k.p.k. i art. 391 § 1 k.p.k. poprzez zaniechanie przesłuchania świadka K. F. w miejscu jej pobytu i odczytanie zeznań tego świadka pomimo braku podstawy prawnej do odczytania, a w konsekwencji naruszenie art. 6 k.p.k. tj. prawa do obrony wobec nieobecności oskarżonego i jego obrońcy podczas przesłuchania świadka K. F.,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku który to błąd mógł mieć wpływ na treść orzeczenia poprzez uznanie, że oskarżony popełnił czyny zarzucane mu w pkt IV, V i VI aktu oskarżenia a nadto, że oskarżony swoim działaniem wyczerpał ustawowe znamiona zbrodni z art. 11 § 1 d.k.k. w zw. z art. 148 § 1 d.k.k.

3.  rażącą niewspółmierność ( surowość ) wymierzonej kary.

Wniósł zatem ten skarżący o zmianę wyroku poprzez:

- uniewinnienie oskarżonego od popełnienia czynów zarzuconych w pkt IV i V aktu oskarżenia

- umorzenie postępowania co do zarzutu opisanego w pkt VI aktu oskarżenia

- zmianę kwalifikacji prawnej czynu zarzuconego w pkt I aktu oskarżenia poprzez przyjęcie, że czyn ten stanowi przestępstwo z art. 136 § 1 d.k.k. i wymierzenie oskarżonemu kary w granicach dolnego ustawowego zagrożenia

- złagodzenie kary wymierzonej oskarżonemu za przestępstwa opisane w pkt II, III i VII aktu oskarżenia

ewentualnie o:

uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Obrońca oskarżonej E. K. zaskarżając orzeczenie w całości w zakresie dotyczącym tej oskarżonej zarzucił:

1.  mającą wpływ na treść wyroku obrazę prawa procesowego, tj. art. 5 § 2 k.p.k. , art. 7 k.p.k. poprzez rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonej oraz dokonanie jednostronnej oceny materiału dowodowego

2.  błąd w ustaleniach faktycznych który miał wpływ na treść orzeczenia przez uznanie, że oskarżona dopuściła się przestępstwa podżegania do dokonania kradzieży z włamaniem na szkodę M. K..

W oparciu o te zarzuty wniósł obrońca oskarżonej o zmianę wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Rozpoznając powyższe apelacje jako zasadny uznano jedynie zarzut obrazy prawa materialnego przedstawiony w apelacji prokuratora, co spowodowało odpowiednią zmianę zaskarżonego wyroku w pkt 1 w odniesieniu do oskarżonego J. M..

Jako nietrafne ocenić natomiast należało zarzuty naprowadzone w apelacjach obrońców obojga oskarżonych.

Zasadniczo stwierdzić bowiem trzeba, że Sąd Okręgowy przeprowadził w pełni wyczerpujące postępowanie dowodowe, nie uchybiając przy tym w toku procesu żadnym normom proceduralnym powołanym przez skarżących.

Wszystkie zgromadzone dowody ocenione zostały w sposób zgodny z podstawową regułą określoną w art. 7 k.p.k., rezultatem czego stały się celne ustalenia faktyczne poczynione w niniejszej sprawie.

Poprawna jest i kwalifikacja prawna czynów ostatecznie przypisanych oskarżonym J. M. oraz E. K., odpowiednio zmodyfikowana w porównaniu z niektórymi zarzutami aktu oskarżenia.

Nawiązując już do szczegółowych uwag naprowadzonych przez skarżących, a poczynając od apelacji obrońcy oskarżonego J. M. w części dotyczącej najpoważniejszego czynu z art. 11 § 1 d.k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i inne stwierdzić trzeba, że niezasadnie zarzucono naruszenie prawa do obrony oskarżonego w kontekście rezygnacji z bezpośredniego przesłuchania na rozprawie świadka K. F..

Oprócz przypomnienia, że w toku postępowania przed Sądem I instancji wszystkie strony zgodnie wniosły o niewzywanie schorowanej K. F. na rozprawę i odczytanie jej zeznań złożonych w śledztwie zaakcentować wypada, że świadek przesłuchiwana ponownie kilkanaście lat po zdarzeniu mocno podkreślała, że nie pamięta nic więcej ponad to, co podała w swych pierwotnych relacjach.

Pomijając przy tym kwestię, czy skarżący akcentując w uzasadnieniu apelacji ujawnioną jego zdaniem potrzebę bezpośredniego przesłuchania świadka na rozprawie winien raczej stawiać zarzut naruszenia zasady bezpośredniości dominującej w postępowaniu przed Sądem I instancji a nie obrazy prawa do obrony, uwagi apelującego kwestionującego zasadność poprzestania na odczytaniu zeznań świadka K. F. okazały się zastrzeżeniami nietrafnymi.

Dodać jeszcze wypada, że zeznania świadka K. F. , acz w pewnej mierze stanowiące wsparcie dla poczynionych przez sąd orzekający ustaleń faktycznych co do przebiegu zdarzeń w dniu 6 listopada 1997r., jednak nie miały w tym przedmiocie aż tak istotnego znaczenia, jak choćby relacje świadka M. M. (1) czy wnioski wypływające z dokonanych oględzin miejsca zdarzenia.

Odnośnie zagadnienia miejsca w którym znajdował się oskarżony J. M. w chwili wybuchu ładunku wybuchowego, nie można zgodzić się ze skarżącym, że ponieważ tak oskarżony, jak i M. M. (1) wskazali – różniąc się zresztą – na inne miejsca niźli ustalił sąd orzekający, to z tego powodu należy odrzucić poczynione ustalenia faktyczne.

Otóż Sąd Okręgowy poprzedził swe ustalenia przenikliwą oraz logiczną argumentacją, w której podał i to dlaczego zarówno wyjaśnienia oskarżonego jak i relacje M. M. (1) w tymże zakresie uznał za niewiarygodne – strony 18 – 20 uzasadnienia zaskarżonego wyroku.

Podobnie wszechstronnej i dogłębnej analizie poddano i problem rzeczywistego zamiaru kierującego poczynaniami oskarżonego oraz M. M. (1) w związku z przygotowaniem oraz detonacją ładunku wybuchowego – strony 20 – 21 uzasadnienia wyroku Sądu I instancji.

Pogląd sądu orzekającego, że gdyby sprawcom chodziło li tylko o zastraszenie N. K. to do eksplozji doszłoby nie w godzinach rannych tuż obok przechodzącego ulicą pokrzywdzonego, lecz choćby nocą na terenie posesji N. K., jest poglądem mocno osadzonym w realiach niniejszej sprawy i w niczym niewykraczającym poza granice swobodnej oceny dowodów z art. 7 k.p.k.

Z nieodpartą logiką, słusznie odwołując się i do doświadczenia życiowego, wskazał sąd orzekający dlaczego ustalił zamiar ewentualny zabójstwa po stronie oskarżonego J. M. – strony 24 – 25 pisemnych motywów wyroku.

Konsekwencją tego jest i trafna kwalifikacja prawna czynu oskarżonego jako zbrodni z art. 11 § 1 d.k.k. w zw. z art. 148 § 1 d.k.k. w zw. z art. 136 § 1 pkt 3 d.k.k. w zw. z art. 143 d.k.k. w zw. z art. 156 § 1 d.k.k. w zw. z art. 10 § 2 d.k.k. i art. 60 § 2 d.k.k., albowiem korzystniejsze dla oskarżonego są unormowania kodeksu karnego z 1969r., nie zawierające typu kwalifikowanego zabójstwa z art. 148 § 2 pkt 4 k.k. zagrożonego karą od 12 lat pozbawienia wolności.

W tych warunkach wymierzona oskarżonemu kara 9 lat pozbawienia wolności, jakże zbliżona do dolnego ustawowego zagrożenia za zbrodnię z art. 148 § 1 d.k.k., nie może być uznana za karę rażąco surową.

Choć od popełnienia tej zbrodni upłynęło już wiele lat, wyjątkowo wysoki był stopień jej społecznej szkodliwości, choćby z uwagi na wielkie zagrożenie dla przypadkowych osób mogących przechodzić w miejscu podłożenia ładunku wybuchowego w czasie porannego ruchu około godziny 8-ej rano.

Z faktu tego oskarżony musiał sobie zdawać sprawę.

I choć można mieć pewną nadzieję, że po tym jak został ostatnio ojcem jeszcze dobitniej uświadomił sobie bezmiar krzywdy jaką mógł wyrządzić idącym do szkoły dzieciom, to jednak nadal niezbędna jest stosowna i racjonalna kara za ten czyn.

Jedynym niedociągnięciem było pominięcie w zaskarżonym wyroku kary dodatkowej pozbawienia praw publicznych, koniecznej do orzeczenia w myśl przepisu art. 40 § 1 d.k.k. – co wymagało stosownego uzupełnienia w sposób ogólne zbieżny z wnioskiem apelacji prokuratora z tym, że 5 letni okres orzeczenia tej kary uznano za wystarczający dla osiągnięcia jej celów w zakresie wychowawczego oddziaływania na osk. J. M..

W pozostałym zakresie odnoszącym się do osk. J. M. oraz w całości co do oskarżonej E. K. zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy, albowiem bezzasadne okazały się zarzuty ujęte w apelacjach obrońców obojga oskarżonych.

Co do kwestionowanego sprawstwa oskarżonego J. M. odnośnie przypisanego mu w pkt 4 wyroku występku z art. 171 § 1 k.k., sąd orzekający wyczerpująco podał powody dania wiary w tym zakresie relacjom M. M. (1) oraz M. M. (2) z końcowego etapu śledztwa, w których mowa jest o posiadaniu i przez oskarżonego substancji wybuchowej semtex – strony 13 – 14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku.

Co prawda oskarżony zaprzeczając temu aby posiadał semtex jednocześnie przyznawał się do posiadania pistoletów CZ 75 oraz CZ 85, co mogłoby stanowić wskazówkę do przyjęcia wiarygodności jego wyjaśnień w odniesieniu i do substancji semtex, to jednak ustalenia faktyczne przyjęte przez sąd orzekający mają mocne oparcie w spójnej wersji zdarzeń przedstawionej przez M. M. (1) i M. M. (2).

Sąd orzekający dokonując wyboru spośród tych różnych wersji zasadnie zwrócił uwagę na to, że nielogiczne byłoby przyjęcie, że choć w zakupie jesienią 1997r. pistoletu CZ 85 oraz przy tej okazji i semtexu brały udział te same osoby – J. i M. M. (2) oraz M. M. (1), to o zakupie semtexu mieliby wiedzieć tylko ci dwaj ostatni, tj. M. M. (2) i M. M. (1).

O przechowywaniu semtexu w piwnicy mieszkania byłej konkubiny J. M. mowa była w relacjach tych ostatnich osób, a zatem nieprzesłuchanie b. konkubiny J. M. nie stanowi braku mogącego wpłynąć na ustalania w zakresie sprawstwa oskarżonego.

Celne są i ustalenia faktyczne co do pomocnictwa oskarżonego w dokonaniu rozboju z art. 280 § 1 k.k. ( pkt 5 zaskarżonego wyroku).

Dokonana w tym zakresie przez sąd orzekający w porównaniu z aktem oskarżenia zmiana formy zjawiskowej z zarzuconego sprawstwa kierowniczego z art. 18 § 1 k.k. na przypisane pomocnictwo z art. 18 § 3 k.k., w zasadzie stanowi odpowiedź na sformułowane przez skarżącego uwagi.

Sąd Okręgowy opisując precyzyjnie czyn przypisany ostatecznie oskarżonemu ściśle odzwierciedlił dane wynikające z samych wyjaśnień oskarżonego, przyznającego, że udzielił M. M. (1) określonych informacji oraz pojechał z nim w miejsce planowanego rozboju.

To, że oskarżony nie był później wtajemniczany we wszystkie szczegóły rozboju popełnionego już przez inne osoby, nie może więc zmienić faktu, że w określony sposób udzielił pomocy do dokonania tego przestępstwa.

Odnosząc się już do zarzutu rażącej niewspółmierności kar 2 lat i roku pozbawienia wolności wymierzonych oskarżonemu za czyny z pkt II,III,VI i VII aktu oskarżenia (odpowiednio pkt 2 i 3 zaskarżonego wyroku), nie można tych kar ocenić jako rażąco surowych.

Co prawda od popełnienia czynów istotnie upłynęło już kilkanaście lat, lecz nie można pomijać tego, że oskarżony działał za każdym razem w warunkach recydywy wielokrotnej, zaś kary wymierzone zostały w rozmiarze bliskim ich dolnych ustawowych zagrożeń.

Z kolei kara łączna 10 lat pozbawienia wolności to kara w wymiarze wielce zbliżonym do kary orzeczonej przy wykorzystaniu zasady absorpcji.

Jak już wyżej zasygnalizowano, i zarzuty apelacji obrońcy oskarżonej E. K. okazały się nietrafne.

Nie ma bowiem racji skarżący utrzymując, że brak jest wiarygodnych dowodów winy oskarżonej, nieprzyznającej się do popełnienia przypisanego jej czynu.

Wszakże tak M. M. (1), jak i w śledztwie oskarżony J. M., zgodnie podawali, że to oskarżona nakłaniała ich do dokonania włamania do mieszkania pokrzywdzonej M. K..

I choć oskarżony na rozprawie odwołał swe wcześniejsze wyjaśnienia w tym zakresie, to jednak okoliczność ta nie umknęła uwadze sądu orzekającego, precyzyjnie i wnikliwie wskazującego racje przemawiające za wiarygodnością pierwotnej wersji J. M. – strony 15 – 16 uzasadnienia wyroku, które to racje Sądu Okręgowego w pełni aprobując nie ma już potrzeby ponownie prezentować.

Z tych wszystkich względów orzeczono jak w wyroku, na zasadzie art. 624 § 1 k.p.k. zwalniając oskarżonych od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego, a to ze względu na ich aktualnie trudną sytuację materialną.