Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ns 598/13

POSTANOWIENIE

Dnia 14 marca 2014r.

Sąd Rejonowy w Świdnicy I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący SSR Halina Grzybowska

Protokolant Magdalena Tobiasz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 lutego 2014r. w Ś.

sprawy z wniosku K. B.

przy udziale M. S. (1), E. P., S. W., A. W. (1), A. Ś. i S. K. O. K. W. z. s. w G.

o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczeń o odrzuceniu spadku po A. W. (2) i po E. W. (1) z wnioskiem o zatwierdzenie tych oświadczeń

p o s t a n a w i a:

oddalić wniosek w całości.

Sygn . akt I Ns 598/13

UZASADNIENIE

We wniosku z dnia 19 kwietnia 2013 roku wnioskodawczyni K. B. oświadczyła, że uchyla się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku po matce A. W. (2), zmarłej dnia 26 kwietnia 2010 roku, ostatnio zamieszkałej w S. oraz że uchyla się od skutków niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku po ojcu E. W. (1) zmarłym 07 stycznia 2012 roku ostatnio zamieszkałym S. i wniosła o zatwierdzenie przez sąd w/w oświadczeń i odebranie od niej oświadczeń o odrzuceniu spadku po A. W. (2) i po E. W. (1). W uzasadnieniu wniosku podała, ze w dacie otwarcia spadku nie posiadała wiedzy o rzeczywistym stanie spadku po matce i po ojcu, co nie było wynikiem braku staranności po jej stronie.Wskazała, że gdy miała 19 lat ojciec wyrzucił ją z domu nie interesując się jej dalszym losem i odtąd nigdy nie wróciła do rodzinnego domu, zasadniczo zrywając relacje z ojcem i matką. Ojciec odkąd pamięta był nałogowym alkoholikiem, w domu często były awantury i kłótnie, a rodzice nie spełniali wobec dzieci , w tym wobec wnioskodawczyni swoich podstawowych obowiązków rodzicielskich, a nadto grozili „ wyrzuceniem z domu”, zmuszali do kradzieży, chowali jedzenie, dla młodszego rodzeństwa sąd ustanowił kuratorów. Rodzice wnioskodawczyni nie uczestniczyli w życiu wnioskodawczyni, która wyszła za mąż i ma dwójkę dzieci, nie interesowali się jej sprawami, dlatego przez wiele lat nie podejmowała ona prób nawiązania relacji z rodzicami.Dopiero około 2009 roku , gdy rodzice ciężko zachorowali, wnioskodawczyni odnowiła z nimi kontakty, sprowadzające się do zwyczajowych odwiedzin. Rodzice nie skarżyli się ani nie informowali wnioskodawczyni ,ze zaciągają pożyczki czy inne zobowiązania, nie powierzali jej żadnych spraw majątkowych do załatwienia ani nie udostępniali żadnej dokumentacji dotyczącej takich spraw. Do chwili śmierci mieszkali w mieszkaniu komunalnym z częścią rodzeństwa wnioskodawczyni i to rodzeństwo miało pieczę nad rodzicami i ich sprawami majątkowymi. Zarówno po śmierci matki jak i ojca wnioskodawczyni nie była informowana przez mieszkające z rodzicami rodzeństwo, że rodzice pozostawili niespłacone długi, a wnioskodawczyni nie miała dostępu do żadnych rzeczy osobistych, w tym dokumentów a zatem nie może ponosić odpowiedzialności za brak staranności w ustaleniu stanu spadku po rodzicach w sytuacji, gdy rodzeństwo ukrywało przed nią dług. Pod koniec października 2012 wnioskodawczyni otrzymała informację o niespłaconej pożyczce zaciągniętej prze jej matkę i wówczas zaczęła podejmować próby zebrania informacji o sytuacji majątkowej zmarłych rodziców., które okazały się bezskuteczne, albowiem wierzyciele odmawiali jej udzielenia informacji. W dniu 8 kwietnia 2013 roku doręczono jej pozew wierzyciela zmarłej matki, z którego wynikało że matka wnioskodawczyni w 2008 roku zaciągnęła pożyczkę, której do chwili śmierci w całości nie spłaciła .Już po tym wnioskodawczyni ustaliła, że zarówno matka jak i prawdopodobnie ojciec pozostawili długi związane z niezapłaconym czynszem za mieszkanie oraz niespłaconymi pożyczkami wobec jeszcze innych osób. Gdyby wnioskodawczyni miała świadomość istnienia długów spadkowych , podjęłaby niezbędne działania w celu odrzucenia spadku w terminie .

W odpowiedzi na wniosek ( k.40) uczestniczka A. Ś. , która odebrała przesyłkę osobiście w Sekretariacie Sądu z uwagi na pobyt za granicą , gdzie obecnie często przebywa a sprawy paszportowe uniemożliwiają jej stawiennictwo w sądzie podała, że częściowo zgadza się z opinią wnioskodawczyni, że sytuacja finansowa rodziców była niejasna dla wszystkich, przez lata przywykli do problemów finansowych, a potem sytuacja ulegała stopniowej poprawie, zwłaszcza gdy pełnoletnie dzieci usamodzielniły się , ojciec miał rentę chorobową a matka pobierała wynagrodzenie za pracę, z tym ,że nie miała świadomości czy lepsza sytuacja jest wynikiem stabilizacji czy zaciągniętych długów, albowiem ich rodzina była zawsze trudna, lecz nie był to wynik zaniedbań rodziców ale raczej ich niezaradności życiowej i nie zgadza się z opinia wnioskodawczyni, że ojciec był nałogowym alkoholikiem, bo to był dobry człowiek, któremu brak było dalekowzroczności. Żył bowiem dniem dzisiejszym , stad nierozsądnie rozporządzał finansami, jakimi dysponował, podobnie jak ich matka. O tym, że mieszkanie jest zadłużone wiedzieli wszyscy, ale jakiekolwiek decyzje finansowe rodzice podejmowali sami, wobec czego uważa, że ponoszenie przez nich odpowiedzialności byłoby krzywdzące i niesprawiedliwe. Nie ma natomiast wystarczającej wiedzy co do relacji wnioskodawczyni z rodzicami przed śmiercią mamy, bo w tym czasie przebywała za granicą i kontaktowała się telefonicznie z siostrami z tym z wnioskodawczynią odnośnie stanu zdrowia mamy. Stąd wie, że w okresie poprzedzającym śmierć mamy wnioskodawczyni była z nią w dobrych stosunkach, lecz czy miała świadomość co do finansów mamy tego uczestniczka nie wie.

Na rozprawie w dniu 20 09 2013 roku uczestniczka M. S. (1) sprzeciwiła się wnioskowi, zarzuciła, że ojciec nie był alkoholikiem, a rodzice nie wyrzucili wnioskodawczyni z domu, bo sama się wyprowadziła, a o stanie finansowym rodziców wiedziała, albowiem przed śmiercią matki jako jedyna była upoważniona do uzyskiwania informacji o stanie matki, dysponowała jej kartami kredytowymi i dowodem osobistym , o czym uczestniczka dowiedziała się w 2009 roku od lekarza w szpitalu. Przyznała, że wnioskodawczyni nie miała wiedzy co do stanu finansowego ojca, bo nie utrzymywali kontaktu, ale ojciec wziął tylko jeden kredyt, który był ubezpieczony i został zamknięty .

Na tej samej rozprawie uczestnicy A. W. (1) i S. W. poparli stanowisko uczestniczki M. S. (1) ,

W piśmie z dnia 04 grudnia 2013 roku swój udział w sprawie jako zainteresowana zgłosiła S. K. O. K. W. w G. uzasadniając , że ma interes prawny w tym postępowaniu z uwagi na toczące się z jej z jej wniosku jako wierzyciela postępowaniem o stwierdzenie nabycia spadku po A. W. (2) sygn. akt I Ns (...) , oraz z pozwu skierowanego przeciwko spadkobiercom A. W. (2) . które zostało zawieszone postanowieniem z dnia 15.11.2013 roku do czasu rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Uczestniczka E. P. na rozprawie w dniu 28 lutego 2014 poparła wniosek wnioskodawczyni.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

A. W. (2) i E. W. (1) byli rodzicami wnioskodawczyni i uczestników postępowania ( niesporne)/

A. W. (2) zmarła w dniu 26 kwietnia 2010 roku , a E. W. (1) w dniu 07 stycznia 2012 roku.

Dowód: odpisy aktów zgonu k. 8 i 9 akt.

A. W. (2) z domu A. i E. W. (1) mieli sześcioro dzieci – wnioskodawczynię K. B. i uczestników postępowania M. S. (2), A. Ś., E. P. , S. W. i A. W. (1) ( obecnie S.) . Sytuacja rodzinna i materialna rodziny uczestników postępowania była zawsze bardzo trudna. Po awanturze domowej w 2003 roku wnioskodawczyni wyprowadziła się od rodziców i od tej pory nigdy do domu rodzinnego na stałe nie powróciła. W tym samym czasie na kilka miesięcy wyprowadziła się z domu również matka uczestników z najmłodszym synem S. P. kilka lat wnioskodawczyni nie utrzymywała z domem rodzinnym kontaktów ( niesporne ) .

Po usamodzielnieniu wnioskodawczyni, A. Ś. i E. P. ,które wyprowadziły się od rodziców - w ich domu rodzinnym pozostali małoletni jeszcze : M. i S. W. , oraz A. W. (1) lecz sytuacja materialna nadal była trudna . Od 2005 roku w związku z problemami wychowawczymi i niewłaściwą realizacją obowiązku szkolnego najpierw nieletnia wówczas M. S. (1) ( poprzednio W.) a następnie jej rodzice , którym ograniczono wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnia M. , zostali objęci nadzorem kuratora sądowego. A. W. (2) ( poprzednio A. ) i E. W. (1) przez wiele lat żyli w konkubinacie , zawarli małżeństwo dopiero pod koniec życia A. W. (2) . E. W. (1) ostatnio był rencistą , okresowo dorabiał na handlu zabawkami , z powodu choroby krążeniowej miał duże problemy z poruszaniem się . A. W. (1) był bezrobotny i pozostawał na utrzymaniu rodziców. A. W. (2) nosząca wówczas nazwisko A., pracowała jako introligator . Ich dochody nie wystarczały na potrzeby rodziny. Zalegali z opłatami za mieszkanie i za media . Wynagrodzenie A. A. (2) i renta E. W. (1) były zajęte przez komornika , rodzina była objęta pomocą (...). M. wielokrotnie skarżyła się w szkole i kuratorowi na złe traktowanie przez matkę, miała pretensje do matki, że nie zapewnia jej właściwego ubrania, że lepiej od niej traktuje najmłodszego brata S., w związku z czym aby kupić sobie odzież musiała zarabiać przy pracach polowych . W 2007 r . relacje między M. a rodzicami uległy poprawie. W kwietniu 2007 roku A. A. (2) powodu wykrytego guza w płucach była operowana .W maju 2007 roku rodzice M. odwieźli ją do (...) Ośrodka (...) w K. na podstawie orzeczenia sądu , a to z powodu opuszczania zajęć szkolnych, braku postępów w nauce . W okresie pobytu w domu w czasie wakacji M. była wsparciem dla matki i ojca, który zmagał się z chorobą krążenia utrudniająca mu poruszanie się . W październiku 2007 roku M. została zwolniona z placówki, wówczas to relacje miedzy rodzicami a M. bardzo się poprawiły. W kwietniu 2008 roku M. W. skończyła 18 lat i nadzór kuratora został uchylony

( dowód: sprawozdania z wywiadów kuratorskich, orzeczenia sądu opiekuńczego w aktach tut. Sądu I. O. 121/05 ).

A. W. (2) stale zaciągała pożyczki w zakładzie pracy oraz w bankach (...) o tym wszystkie koleżanki z pracy A. W. (2), w tym M. K. i przyjaciółka E. W. (2) . której A. W. (2) zwierzała się, że mają niezapłacone mieszkanie i nie spłacają kredytów

Dowód: zeznania świadka M. K. k. 115., i E. W. (2) k. 117 o -118

Gdy A. W. (2) ciężko zachorowała , jej relacje z wnioskodawczynią zacieśniły się. Wnioskodawczyni woziła matkę na leczenie do szpitali , odwiedzała ją w szpitalu, matka upoważniła ją do udzielania informacji o stanie zdrowia. W domu rodzinnym pozostawali jeszcze M. S. (1), A. W. (1) i S. W.. E. P. mieszkała oddzielnie w S., a A. Ś. w ostatnim okresie życia matki wyjeżdżała zarobkowo za granice i więcej tam przebywała niż w swoim mieszkaniu w S.. Wnioskodawczyni , która pracowała w masarni robiła rodzinie paczki żywnościowe , nie tylko z okazji świat ale również na niedzielę. W szpitalu odwiedzała matkę głównie wnioskodawczyni i córka E. P. z mężem. Wnioskodawczyni była upoważniona przez matkę do udzielania informacji o jej stanie zdrowia .

W ostatnich latach życia spadkodawczyni kilkakrotnie była hospitalizowana. Z uwagi na to, że spłacała jednocześnie kilka pożyczek , jej zięć A. P. ,znając jej sytuację poradził jej ,aby zaciągnęła jeden kredyt konsolidacyjny na spłatę wszystkich zobowiązań i spłacała tylko jeden dług na dogodnych ratach . Przed pójściem A. W. (2) do szpitala (...) chodził z nią do F. Banku , pomagając jej załatwić taki kredyt ,ale z uwagi na to, że A. W. (2) nie miała przy sobie umów dot. wcześniejszych pożyczek , zaciągnęła zwykły kredyt , z którego sama miała pokryć spłatę pozostałych wcześniejszych zaciągniętych pożyczek , czego jednak nie uczyniła. Kredyt ten był ubezpieczony na wypadek jej śmierci i po jej śmierci został zamknięty .

Dowód: zeznania świadka A. P. k.115-116 , uczestniczki M. S. (1) .

W okresie pobytów w szpitalu (...) kolejno zwracała się do swojej przyjaciółki , a potem do córki E. P. i jej męża aby w okresie jej pobytu w szpitalu wpłacali z jej pieniędzy raty kredytowe . Zięciowi i córce E. powierzyła w czasie pierwszego pobytu w szpitalu pieniądze na życie , a przy kolejnym pobycie w szpitalu kartę płatniczą Banku (...) i podała im kod (...) z prośbą o wpłacanie rat . M. S. (1) wiedząc o tym dopominała się o tę kartę, ponieważ w domu brakowało pieniędzy na życie a matka na czas pobytu w szpitalu zabierała ze sobą pieniądze i karty bankowe i brakowało im nawet na jedzenie, jednakże A. W. (2) zabroniła im udostępniania tej karty , ponieważ jak opowiadała zięciowi gdy udostępniła swoja kartę córkom M. i A. , to one pojechały do W. na zakupy i potem miała dodatkowe zadłużenie. . Wśród rodzeństwa był konflikt na tym tle, przy czym w opinii wnioskodawczyni i małżonków P. , to M. S. (1) uchodziła za osobę wywołująca te konflikty .

W okresie ostatniego pobytu A. W. w szpitalu i w hospicjum przekazano wnioskodawczyni portfel A. W. (2) z dokumentami i kartami bankowymi . Po śmierci A. W. (2) , A. P. , który miał wiedzę o długach spadkodawczyni dowiadywał się z wnioskodawczynią o zadłużenia A. W. (2) ,m.in. w (...) –u . Dowiedział ,że Kredyt w F. Banku (...) był ubezpieczony na wypadek jej śmierci A. W. (2) .O zadłużeniu matki w (...)-u poinformowała wnioskodawczynie także M. S. (1), która po śmierci matki odnalazła w dokumentach w domu pismo o wypowiedzeniu umowy pożyczki wobec braku spłaty 3 kolejnych rat. Mówiła ona również wnioskodawczyni o zadłużeniu mieszkania na ponad 20 000 zł. Zadłużenie to wraz z opłatami za media spłaca M. S. (1) z mężem , którzy zabiegają o uzyskanie statusu najemców, pod warunkiem spłaty zadłużenia .

Gdy zmarła matka wnioskodawczyni i uczestników, relacje wnioskodawczyni z ojcem uległy poprawie. Znając trudna sytuację ojca i rodzeństwa wnioskodawczyni nadal jeszcze przez jakiś czas udzielała im wsparcia m.in. robiąc im zakupy żywnościowe .

A. W. (2) miała założoną polisę na życie. Na wypadek swojej śmierci uposażyła w (...) swoje najmłodsze dzieci: wnioskodawczynie, M. – obecnie S. i najmłodszego syna S. .

Po śmierci A. W. (2) okazało się, że do (...) wpłynęła pisemna zmiana dyspozycji A. W. (2) odnośnie podziału pieniędzy pomiędzy z polisy pomiędzy osoby uposażone, poświadczona przez A. P. i A. B. polegająca m.in. na tym, że w miejsce M. S. (1) uposażona miała być E. P. . Przedstawiciel (...) wezwał M. S. (1) i okazał jej to pismo, lecz ona nie rozpoznała pisma matki . Wtedy zakwestionowano rozporządzenie A. W. (2) . Po uzyskaniu tej informacji M. S. (1) popadła w bardzo ostry konflikt z wnioskodawczynią i E. P. .

Uzyskała później informacje, że po badaniach grafologicznych wykluczono , aby pismo w sprawie zmiany decyzji A. W. (2) co do osób uposażonych zostało sporządzone przez A. W. (2) i wypłacono świadczenie z polisy zgodnie z pierwotną wola spadkodawczyni. Gdy E. P. i jej małżonek dowiedzieli się o tym, że E. P. nie jest uposażona , zażądali od M. S. (1) i wnioskodawczyni, aby z pieniędzy uzyskanych z Polisy matki spłaciły one wspólnie zadłużenia matki , do czego jednak nie doszło

Dowód: częściowo zeznania wnioskodawczyni k.45 -46 i k,137-138 zeznania uczestniczki M. S. (1), E. P. , zeznania świadka A. P. k.115-116 , częściowo zeznania świadka A. B. k.136 .

Po śmierci A. W. (2) E. W. (1) zaciągnął kredyt na wymianę stolarki okiennej w domu. Kredyt ten był ubezpieczony na wypadek jego śmierci i został zamknięty .

Dowód: zeznania uczestniczki M. S. (1) j.w.

Pismami z dnia 8 i 17 października 2012 roku S. K. O. K. W.we W. wzywała wnioskodawczynię i uczestników postępowania do zapłaty długu z tytułu pożyczki udzielonej w 2008 roku ich matce A. W. (2) . Wnioskodawczyni otrzymała wezwanie do zapłaty 12.10.2012 roku. Wobec braku odzewu w dniu 14 marca 2013 rokuS. K. O. K. W.we W. skierowała do tut. Sądu pozew przeciwko wnioskodawczyni i uczestnikom postępowania jako spadkobiercom A. W. (2) o zapłatę 5 509,28 zł z odsetkami i kosztami procesu z tytułu umowy pożyczki kwoty 7 .000 zł zawartej 08.10.20108 roku. W dniu 20 marca 2012 roku został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględniający żądanie pozwu. Odpis tego nakazu z odpisem pozwu został doręczony wnioskodawczyni w dniu 8 kwietnia 2013 roku, która 19 kwietnia 2013 roku wniosła sprzeciw od tego nakazu zapłaty, w którym zaskarżyła nakaz w całości i zarzuciła ,ze nie ponosi odpowiedzialności za długi spadkowe A. A. (2) i zarzuciła , że nie toczyło się dotychczas postępowanie spadkowe po zmarłej . Nakaz zapłaty uprawomocnił się co do pozostałych pozwanych, a sprawa w pozostałym zakresie została zawieszona w związku z toczącym się postępowaniem w niniejszej sprawie

Dowód: akta tut. Sądu I C(...)

Powyższe ustalenia zostały poczynione w oparciu o przytoczone wyżej dokumenty, akta spraw oraz zeznania świadków i uczestników postepowania w zakresie poczynionych wyżej ustaleń. Większość okoliczności co do trudnej sytuacji rodzinnej rodziny W., choroby spadkodawców była niesporna. Spór dotyczył jedynie tego, czy spadkodawczyni miała lub mogła uzyskać wiedzę o długach rodziców.

W ocenie sądu analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wskazuje na to, że o tym, że A. i E. W. (1) mieli długi wiedziały nie tylko koleżanki z pracy A. W. (2) , ale przede wszystkim jej najbliższa rodzina w tym wnioskodawczyni , a potwierdzają to w szczególności zeznania uczestników M. S. (1), A. W. (1) i S. W. i E. P. , którym w tym zakresie sąd dał wiarę, albowiem mają one potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym sprawy w tym w zeznaniach świadka A. P. , męża siostry wnioskodawczyni E. P., która nadal pozostaje w dobrych relacjach z wnioskodawczynią .Zeznał on m.in. ,że w szpitalu teściowa mówiła, że ma długi ,a po jej śmierci razem z wnioskodawczynią dowiadywał się o stan zadłużenia i uzyskali potwierdzenie o zamknięciu kredytów w F. Banku oraz o pozostałym zadłużeniu wobec (...)-u. Zeznający w sprawie świadkowie także zeznali, że w najbliższych relacjach od czasu ciężkiej choroby A. W. (2) była z wnioskodawczynią, która woziła ja na leczenie , najwięcej odwiedzała matkę w szpitalu, była upoważniona prze matkę do udzielania informacji o stanie zdrowia . Skoro wiedziały o jej długach nawet osoby obce to tym bardziej musiała wiedzieć wnioskodawczyni. Potwierdza to także częściowo odpowiedź ma wniosek uczestniczki A. Ś. , która od lat przebywa częściej za granicą niż w Polsce i utrzymywała tylko telefoniczny kontakt z rodziną i jak podała, „ o tym, że mieszkanie jest zadłużone wiedzieli wszyscy „ Potwierdziła to też świadek E. W. (2), wieloletnia przyjaciółka spadkodawczyni i matka chrzestna wnioskodawczyni zeznając m.in.;” Domyślam się, że K. mogła wiedzieć o długach ,...”, „ wiadomą rzeczą było, że zostawiła długi, na pewno K. wiedziała że są długi , bo oni nie byli w stanie tego spłacać. Mam na myśli domowników” i dalej „ K. nie interesowała się długami, bo nie chciała mieć z tym nic wspólnego. Nie chciała tez od nich nic brać, żyła swoim życiem ”. Zauważyć należy, że wnioskodawczyni zeznając po raz pierwszy na rozprawie , po twierdzeniach uczestniczki M. S. (1) przyznała, że była w posiadaniu kart bankowych matki ( a więc co najmniej kilku kart ) i jak zeznała wszystkie spaliła. Po tym jak złożył zeznania świadek A. P. , wnioskodawczyni już tak kategorycznie nie twierdziła, że nie miała wiedzy o dugach Przyznała, że przypomniała sobie, że był u niej „ A. P. z jakąś kartą banku (...) w S., aby zamknąć rachunek mamy”, że „ mówił jej o kredytach, że były ubezpieczone kredyty, że cos załatwiał, ale ja się tym nie interesowałam „ , „ nie pamiętam, czy wymienił konkretnie jakiś bank, czy mówił o zadłużeniu w (...)”, „ nie pamiętam czy z A. P. była w innym banku dowiadywać się o długi mamy”, „ nie pamiętam, czym czy A. P. zwracał się do mnie, abym z polisy spłaciła długi „( k.138 ) ,a następnie „ z rodzeństwem nie było mojej rozmowy na temat spłaty długów z polisy mamy, ale z A. P. być może tak „ i dalej „ Ja nie zgadzałam się również na spłatę długów z pieniędzy z polisy mamy, bo ja myślałam, że kredyty są ubezpieczone. A ja w ogóle nie wiedziałam ile mama miała tych długów i gdzie, bo ja się tym nie interesowałam i nie wnikałam, bo tam nie mieszkałam” ( karta 138 odwrót ) , dalej zeznała „ M. kazała mi się wymeldować, bo spłacała zadłużenie za mieszkanie,….. i że jej się to należy …. Ja nie dowiadywałam się o zadłużenie mieszkania, nie chciałam starać się o informacje, bo wiedziałam, że M. starała się uzyskać status głównego najemcy” .

W świetle tak zmiennych twierdzeń i zeznań wnioskodawczyni jej zeznania o braku wiedzy bądź braku możliwości uzyskania wiedzy o długach rodziców za niewiarygodne. Stąd tez nie maja także istotnego znaczenia złożone na piśmie na prośbę wnioskodawczyni potwierdzenia podpisami uczestników oświadczenie wnioskodawczyni co do braku jej wiedzy o sytuacji finansowej rodziców ( karta 56 ) .

Sąd zważył.

Przepis art. . 1019 . § 1., 2 i stanowi, że jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku zostało złożone pod wpływem błędu lub groźby, stosuje się przepisy o wadach oświadczenia woli z następującymi zmianami:

1) uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia powinno nastąpić przed sądem;

2) spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca.

Natomiast spadkobierca, który pod wpływem błędu lub groźby nie złożył żadnego oświadczenia w terminie, może w powyższy sposób uchylić się od skutków prawnych niezachowania terminu.

Natomiast zgodnie z przepisem § 3 tego art. uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku wymaga zatwierdzenia przez sąd.

W uchwale z dnia 22 listopada 2013 r. III CZP 77/13 Sąd Najwyższy orzekł że również do zatwierdzenia przez sąd uchylenia się od braku złożenia w terminie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku wymagane jest również złożenie oświadczenia o przyjęciu spadku wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza albo o odrzuceniu spadku w formie wymaganej przez art. 1018 § 3 k.c. a jego skuteczność zależy od zachowania terminu określonego w art. 1019 § 1 w związku z art. 88 § 2 k.c. stosownie do treści przepisu art. 88 § 2 k.c. uprawnienie do uchylenia się wygasa: w razie błędu - z upływem roku od jego wykrycia, a w razie groźby - z upływem roku od chwili, kiedy stan obawy ustał.

Wnioskodawczyni złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków braku świadczenia woli o odrzuceniu spadku po obydwojgu spadkodawcach w przepisanym terminie i złożyła oświadczenia o odrzuceniu po nich spadku.

Domagając się zatwierdzenia tego uchylenia przez sąd wskazywała , na brak wiedzy o długach rodziców, o których wiedzę posiadła dopiero z pozwu doręczonego jej w październiku 2012 roku, a zatem wniosek w niniejszej sprawie wpłynął w terminie przewidzianym w cyt. wyżej przepisie art. 88 § 2 k.c.

Analiza całokształtu materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie wskazuje jednak, że wnioskodawczyni nie była w błędzie co do istnienia zadłużeń rodziców, a wręcz przeciwnie wiedzę te miała już za życia matki ,a z pewnością co do zadłużeń z tytułu kredytów i pożyczki zaciągniętych przez matkę posiadła zaraz po śmierci matki od A. P. i co więcej nie godziła się na ich spłatę z pieniędzy uzyskanych z realizacji polisy po matce .Nie wykazała także, aby sama dołożyła należytej staranności w ustaleniu długów ojca czy matki, skoro sama jak twierdzi spaliła karty płatnicze czy kredytowe matki a nadto o ustalenie wysokości tych długów sama nie zabiegała, co potwierdzają jej zeznania złożone na ostatniej rozprawie. Nie znajduje usprawiedliwienia brak oświadczenia o odrzuceniu spadku po ojcu z powodu braku wiedzy odnośnie stanu jego zadłużenia , jeśli wiedzą o długach matki nie ustaliła, czy po śmierci matki ktokolwiek spłacił jej długi zwłaszcza , gdy śmierci matki , na tle konfliktu związanego z plisą matki , wnioskodawczyni była wręcz przekonana, że M. S. (1) odmówi jej udzielenia jakichkolwiek informacji , Jeśli zatem znając przez wiele ,lat trudną sytuacją materialną tej rodziny i mając świadomość długów matki, zadłużenia czynszowego które po śmierci ojca potwierdziła jej M. S. (1), domagając się wymeldowania wnioskodawczyni z lokalu komunalnego , to tym bardzie z powodu braku zaufania do siostry miała możliwość i mogła w terminie 6 miesięcy spadek po ojcu odrzucić.

Sąd w pełni podziela przy tym pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 29.11.2012 roku II CSK 172/12 LEX nr 1299156...

że „ poprzestanie na pozbawionym podstaw przypuszczeniu dotyczącym stanu majątku spadkowego jest wyrazem braku należytej staranności, który uniemożliwia uchylenie się od skutków prawnych złożenia albo niezłożenia oświadczenia woli w oparciu o przepisy o wadach oświadczenia woli, jeśli pomiędzy niedołożeniem wymaganej w okolicznościach sprawy dbałości a brakiem rozeznania co do przedmiotu spadku zachodzi zależność przyczynowo- skutkowa. Wobec tego za błąd istotny spadkobiercy uznać należy brak wiedzy o stanie spadku, mimo podjęcia właściwych i możliwych działań, zmierzających do ustalenia rzeczywistego stanu spadku.” W ocenie sądu takich właściwych i możliwych działań wnioskodawczyni nie podjęła.

Biorąc powyższe pod uwagę wniosek należało oddalić.