Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 112/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 marca 2015 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Jarosław Gołębiowski

Sędziowie

SSO Dariusz Mizera ( ref.)

SSO Stanisław Łegosz

Protokolant

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2015 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z powództwa M. S., E. M. i A. B.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji wszystkich powódek oraz pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 4 grudnia 2014 roku,

sygn. akt I C 1379/12

I. z apelacji powódek zmienia zaskarżony wyrok w punktach :

A/ I.1 i I.2 w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. S. kwotę 10.000 zł podwyższa do kwoty 30.000,00 zł (trzydzieści tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 11.000 zł ( jedenaście tysięcy złotych) od dnia 16 czerwca 2012r. do dnia zapłaty oraz

- od kwoty 19.000 zł ( dziewiętnaście tysięcy ) od dnia 20 listopada 2014r. do dnia zapłaty;

B/ I.3 w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. tytułem zwrotu kosztów procesu na rzecz powódki M. S. kwotę 421 zł podwyższa do kwoty 3.933,00 zł ( trzy tysiące dziewięćset trzydzieści trzy złote)

C/ uchyla rozstrzygnięcie zawarte w punkcie I.4 ;

D/ I.5 w ten sposób, że pobraną od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych kwotę 313,50 zł podwyższa do kwoty 950,00 zł ( dziewięćset pięćdziesiąt złotych);

E/ II.1 i II.2 w ten sposób , że zasądzoną od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki E. M. kwotę 10.000 zł podwyższa do kwoty 30.000,00 zł (trzydzieści tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami

- od kwoty 11.000 zł ( jedenaście tysięcy złotych) od dnia 16 czerwca 2012r. do dnia zapłaty oraz

- od kwoty 19.000 zł ( dziewiętnaście tysięcy ) od dnia 20 listopada 2014r. do dnia zapłaty;

F/ II.3 w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. tytułem zwrotu kosztów procesu na rzecz powódki E. M. kwotę 421 zł podwyższa do kwoty 3.933,00 zł ( trzy tysiące dziewięćset trzydzieści trzy złote)

G/ uchyla rozstrzygnięcie zawarte punkcie II.4 ;

H/ II.5 w ten sposób, że pobraną od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. tytułem nieuszczonych kosztów sądowych kwotę 313,50 zł podwyższa do kwoty 950,00 zł ( dziewięćset pięćdziesiąt złotych);

I/ III.1 i III.2 w ten sposób , że zasądzoną od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki A. B. kwotę 10.000 zł podwyższa do kwoty 30.000,00 zł (trzydzieści tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami

- od kwoty 11.000 zł ( jedenaście tysięcy złotych) od dnia 16 czerwca 2012r. do dnia zapłaty oraz

- od kwoty 19.000 zł ( dziewiętnaście tysięcy ) od dnia 20 listopada 2014r. do dnia zapłaty;

J/ III.3 w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. tytułem zwrotu kosztów procesu na rzecz powódki A. B. kwotę 421 zł podwyższa do kwoty 3.933,00 zł ( trzy tysiące dziewięćset trzydzieści trzy złote)

K/ uchyla rozstrzygnięcie zawarte punkcie III.4 ;

L/ III.5 w ten sposób, że pobraną od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. tytułem nieuszczonych kosztów sądowych kwotę 313,50 zł podwyższa do kwoty 950,00 zł ( dziewięćset pięćdziesiąt złotych);

II. oddala apelację powódek w pozostałym zakresie;

III. oddala apelację pozwanego w całości;

IV. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódek M. S., A. B. i E. M. kwoty po 2.200,00 zł ( dwa tysiące dwieście złotych) na rzecz każdej z nich tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 112/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 4 grudnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. po rozpoznaniu sprawy z powództwa M. S., E. M., A. B. przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W. o zadośćuczynienie

I. w zakresie powództwa M. S. o zadośćuczynienie w kwocie 30.000 zł:

1. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. S. kwotę 10.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 3 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia;

2. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. S. kwotę 421 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

4. nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim od powódki M. S. z zasądzonego roszczenia kwotę 635.50 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa;

5. nakazał pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 313.50 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa;

II. w zakresie powództwa E. M. o zadośćuczynienie w kwocie 30.000 zł;

1. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki E. M. kwotę 10.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 3 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia; oddala powództwo w pozostałym zakresie;

2. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki E. M. kwotę 421 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

3. nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim od powódki E. M. z zasądzonego roszczenia kwotę 635,50 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa;

4. nakazał pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 313,50 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa;

III. w zakresie powództwa A. B. o zadośćuczynienie w kwocie 30.000 zł;

1. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki A. B. kwotę 10.000 zł wraz z ustawow7mi odsetkami liczonymi od 3 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia;

2. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki A. B. kwotę 421 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

4. nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim od powódki A. B. z zasądzonego roszczenia kwotę 635,50 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa;

5. nakazuje pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 313,50 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa;

IV. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie

Trybunalskim kwotę 51,05 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

V. nakazał zwrócić pełnomocnikowi powódek kwotę 432 zł tytułem zwrotu nadpłaconej zaliczki na poczet biegłego zaksięgowanej pod pozycją 2148/13.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

A. S. (1) był ojcem powódek M. S., E. M. i A. B.. W chwili śmierci miał 59 lat. Był od 5 lat po rozwodzie z matką powódek, z którymi nie prowadził już wówczas wspólnego gospodarstwa domowego. Powódki z ojcem łączyła normalna relacja rodzica z dzieckiem, po rozwodzie rodziców stosunki te były nawet lepsze. A. S. (1) odwiedzał córki kilka razy w tygodniu. Ojciec pomagał powódkom w technicznych pracach w domu. przy remontach, mogły zawsze na niego liczyć. A. S. (1) dodatkowo pomagał powódce E. M. finansowo po jej rozwodzie oraz w opiece nad dzieckiem. E. M. o śmierci ojca dowiedziała się od matki. Identyfikowała zwłoki ojca po wypadku. Korzystała z pomocy psychiatry na skutek utraty ojca. Leczenie trwało 4-5 miesięcy, co drugi dzień chodziła na cmentarz. Z kolei powódce A. B. ojciec miał pomagać budować dom, cały czas brakuje jej ojca, często jeździ na cmentarz.

W dniu 16.12.2011 roku, rano około godziny 6.40 w miejscowości G. M. C. kierował samochodem ciężarowym marki V.. Jechał trasą nr (...) w stronę P.. Po prawej stronie od jezdni znajduje się miękkie pobocze, rów. a następnie chodnik. W poprzek rowu ułożone są mostki betonowe z przepustami, łączące chodnik z jezdnią. Było ciemno, droga była oświetlona, mokra, czysta. Na drodze tej znajdował się A. S. (1). który nosił tego dnia ciemne ubrania. A. S. (1) zszedł z chodnika, przeszedł wzdłuż betonowego mostka po stronie posesji nr (...) należącej do L. P., skręcił i poszedł południowej stronie krawędzi jezdni, wzdłuż jezdni, w stronę przystanku (w kierunku B.).

M. C. kierując samochodem ciężarowym marki V.. jechał tuż przy prawej krawędzi jezdni z prędkością 50 - 60 km/h w przeciwnym kierunku niż kierunek ruchu pieszego. W pewnym momencie prawym narożnikiem ciągnika siodłowego uderzył w idącego po prawej krawędzi jezdni A. S. (1), który poniósł śmierć na miejscu.

Technika i taktyka jazdy M. C. były nieprawidłowe, z uwagi na niezachowanie prawidłowego toru jazdy wewnątrz pasa ruchu. A. S. (1) zachował się nieprawidłowo poruszając się po krawędzi jezdni zamiast chodnikiem usytuowanym za rowem, co stanowiło przyczynienie się do wypadku.

Samochód ciężarowy, którym kierował M. C. posiadał ubezpieczenie obowiązkowe wykupione w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Powyższy stan faktyczny, sąd ustalił w oparciu o materiał dowodowy zebrany w przedmiotowej sprawie w postaci załączonych do akt sprawy dokumentów, a także dokumentów znajdujących się w załączonych do niniejszej sprawy aktach postępowania likwidacyjnego, których prawdziwość nie była kwestionowana przez żadną ze stron postępowania. Ustalając stan faktyczny, sąd wziął również pod uwagę zeznania złożone przez powódki na okoliczność doznanej krzywdy i zaburzeń emocjonalnych po śmierci ojca oraz wpływu tego zdarzenia na ich życie. Sąd uznał, że zeznania powódek w zakresie usta­lonych wyżej faktów, są wiarygodne i mają oparcie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym. Sąd wreszcie oparł się na opinii biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych M. K., którego opinia ostatecznie, po jej uzupełnieniu, kwestionowana nie była. Sąd pominął opinie biegłego w zakresie rekonstrukcji wypadków -A. S. z uwagi na całkowitą dowolność argumentacji i swoiste wydanie wyroku przez biegłego zamiast wskazywania precyzyjnych danych i wniosków, w szczególności niezbadanie kilku wersji ruchu pieszego.

Na marginesie należy zauważyć, że Sąd w opisie stanu faktycznego przyjął, że A. S. (1) poruszał się po południowej krawędzi jezdni wzdłuż drogi, a M. C. kierując ciężarówką V. nie zjechał na pobocze, lecz jechał blisko prawej krawędzi jezdni, po której szedł A. S. (1). Jest to wniosek, który - po analizie zeznania naocznego świadka L. P., dokumentacji fotograficznej z miejsca zdarzenia oraz zasad wiedzy i doświadczenia życiowego - wydaje się być oczywisty. Po pierwsze uznanie, że pieszy przechodził przez jezdnię w poprzek byłoby nielogiczne, bowiem po pierwsze świadek widział jak pieszy idzie wzdłuż jezdni do przystanku autobusowego znajdującego się po tej samej stronie ulicy, a po wtóre - jak wynika z zeznań powódki, ojciec jechał załatwić sprawę urzędową i musiał skorzystać z autobusu, którego przystanek właśnie tam się znajduje. Domniemywanie, że pieszy z jakiegoś powodu chciał przejść drugą stronę ulicy - w poprzek jezdni - nie znajduje poparcia ani w zasadach logicznego rozumowania, ani w materiale dowodowym. Druga istotna okoliczność jest w przekonaniu Sądu również oczywista, mianowicie, że kierujący ciężarówką nie zjechał na miękkie pobocze. Nie ma możliwości, aby kilkudziesięciotonowy samochód ciężarowy zjeżdżający na trawę z prędkością około 50 km/h nie zostawił śladu opony, zważywszy, że miałoby miejsce wówczas hamowanie i skręcenie kół pojazdu -- żeby nie nastąpiło wjechanie w głęboki rów. Taki manewr musiał pozostawić ślady, a takich śladów na miejscu zdarzenia w ogóle nie było. Zatem A. S. (1) musiał iść krawędzią jezdni, aby zostać uderzonym prawym narożnikiem ciągnika siodłowego jadącego z kolei zbyt blisko jej krawędzi, co najmniej tuż przy albo po linii ciągłej. W tym wariancie zdarzenia, w przekonaniu Sądu udowodnionym i najbardziej uzasadnionym, bezpośrednią przyczyną wypadku był błąd w technice i taktyce jazdy kierowcy V.. natomiast pieszy przyczynił się do zaistnienia tego wypadku.

W tych okolicznościach Sąd Rejonowy uznał powództwo za częściowo uzasadnione.

Podstawą odpowiedzialności pozwanego jest umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawarta z posiadaczem samochodu ciężarowego marki V. (kierowanego przez sprawcę wypadku) oraz przepis art. 822 § 1 k.c, zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz umowa została zawarta (ubezpieczony). Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma charakter akcesoryjny, gdyż jej powstanie i rozmiar zależą od istnienia okoliczności uzasadniających odpowiedzialność ubezpieczonego sprawcy szkody oraz rozmiaru tej odpowiedzialności. Istnienie więc odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub osoby kierującej pojazdem determinuje odpowiedzialność ubezpieczyciela. Bardziej szczegółowe regulacje odnośnie kwestii odpowiedzialności ubezpieczyciela na dzień zdarzenia, tj. na dzień 27 września 2001 roku. zawierały przepisy Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów - DZ.U.00.26.310 (obowiązujące do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych. Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.).

Z treści art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. wynika, że samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego pojazdu chyba, że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Zgodnie z art. 446 § 4 k.c. sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Wobec faktu, że przepis ten obowiązuje od dnia 3 sierpnia 2008 roku (w związku z ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw - Dz. U. Nr 1 16. poz. 731). należy stwierdzić, że ma on zastosowanie do zdarzeń po 3 sierpnia 2008 roku.

Wypadek, na skutek którego śmierć poniósł ojciec powódek miał miejsce w 2011 roku. a zatem naprawienie krzywdy powódek może nastąpić na podstawie art. 446 § 4 k.c.

Orzekając o zadośćuczynieniu w wyżej wskazanych przypadkach niezwykle istotne jest ustalenie roli jaką w rodzinie pełniła dana osoba i konieczność dostosowania do nowej rzeczywistości w związku z jej śmiercią. Przez krzywdę rozumie się cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno doznane, jak i przyszłe. Zadośćuczynienie ma zaś tę krzywdę zrekompensować (ma ono charakter kompensacyjny). Jego przyznanie jest zależne od uznania sądu. a wysokość winna uwzględniać wszelkie okoliczności wpływające na rozmiar krzywdy. Naruszenie dobra osobistego w postaci prawa do życia w rodzinie stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego, niż w przypadku innych dóbr. a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Należy również mieć na uwadze fakt. iż zadośćuczynienie musi mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne zarówno te doznane, jak i te które wystąpią w przyszłości.

Przechodząc na grunt przedmiotowej sprawy wskazać trzeba, że krzywda powódek polega na nagłym i nieoczekiwanym zerwaniu więzi rodzinnej łączącej je z ojcem, która to więź nie była niczym - w tym rozwodem rodziców - zakłócona. Można - w ocenie sądu -przyjąć, iż relacje te były nawet wzmocnione. Ponadto sąd uznał, że stopień krzywdy doznanej przez powódki na skutek nagłej i tragicznej śmierci ojca w ciągu kilku miesięcy od tego zdarzenia był duży. Przede wszystkim podnieść należy, że nagła śmierć ojca była dla powódek wstrząsem, utraciły bowiem osobę, która pomagała im w różnych sprawach życia codziennego oraz dawała poczucie wsparcia. Ich relacje nacechowane były poczuciem bliskości, zrozumienia i bezpieczeństwa. Istotny wpływ na ustalenie rozmiaru cierpienia powódek, a co za tym idzie również na ustalenie rozmiaru należnego zadośćuczynienia ma fakt, że powódki były w bardzo dobrych relacjach z ojcem, który pomagał im w różnych kwestiach (pomagał finansowo, w opiece nad dziećmi, w pracach remontowych). Powódki mogły więc w każdym momencie liczyć na pomoc ze strony ojca, a obecnie samodzielnie muszą radzić sobie ze wszystkimi wyżej wskazanymi sprawami. W takich okolicznościach nagła strata ojca. była dla powódek ogromnym przeżyciem natury psychicznej. Po śmierci ojca przez kilka miesięcy przeżywały smutek, nie mogły pogodzić się ze stratą. O dobrych relacjach powódek z ojcem, a także o tym. że po jego śmierci, powódki odczuwały jego brak. świadczy też fakt, że dbają o grób ojca i chodzą na ten grób bardzo często.

Zdaniem Sądu Okręgowego powyższe okoliczności świadczą o tym, że śmierć A. S. (1) wywołała u powódek, jako córek, poczucie bólu, żalu i osamotnienia.

Do rozważenia pozostawała zatem kwestia stopnia przyczynienia się A. S. (1) do wypadku, w którym poniósł on śmierć na miejscu.

W przekonaniu Sądu, w przedmiocie przyczynienia trafnie wskazano w wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 20 grudnia 2012 r. w sprawie I ACa 1000/12. LEX nr 1264375 że „art. 362 k.c. jest uznawany na wyraz tzw. sędziowskiego wymiaru odszkodowania i zasadniczo do sądu należy ocena czy i w jakim stopniu przyczynienie się poszkodowanego uzasadnia obniżenie odszkodowania.. "

Przyczynienie A. S. (1) do przedmiotowego wypadku należy w przekonaniu Sądu ocenić na 80%. W opinii biegłego odpowiedzialność pieszego, w zależności od przyjętej wersji wahała się między zasadniczą przyczyną wypadku, a przyczynieniem. Zważywszy na powyższe ustalenia i okoliczności sprawy, w przekonaniu Sądu przyczynienie pieszego jest fundamentalne. Grudniowym rankiem, przed świtem, ciemno ubrany szedł wzdłuż krawędzi drogi krajowej, mając do dyspozycji chodnik położony za rowem. A. S. (1) swoim zachowaniem spowodował zagrożenie w ruchu drogowym i w ten sposób naraził potencjalnego kierowcę, który popełniłby nieduży błąd w taktyce i technice jazdy, polegający np. na zjechaniu zbyt blisko prawej krawędzi jezdni, na spowodowanie śmiertelnego wypadku z udziałem pieszego, który na tej drodze się znalazł. Feralnym zbiegiem okoliczności tak właśnie się wydarzyło - jechał kierowca popełniając błąd w postaci zbytniego zbliżenia się do prawej krawędzi jezdni. W tym miejscu szedł właśnie pieszy. Błąd kierowcy był bezpośrednią przyczyną potrącenia (bowiem gdyby jechał środkiem pasa, prosto, to do potrącenia by nie doszło), ale fakt wejścia na jezdnię w tym miejscu, w przekonaniu Sądu, był znaczącą okolicznością, przyczyniająca się do zaistnienia tego zdarzenia. Wobec takich ustaleń Sąd przyjął 80% przyczynienia się A. S. (1) do zaistnienia wypadku.

Z powołanych względów Sąd uznał, iż odpowiednią kwotą zadośćuczynienia na rzecz powódek za naruszenie dóbr osobistych w postaci zerwania więzów rodzinnych z ojcem, uwzględniając 80% przyczynienia jest kwota 10.000 zł. Gdyby ojciec powódek nie przyczynił się do wypadku w ogóle, w przekonaniu Sądu adekwatną kwotą byłaby suma 50.000 zł zadośćuczynienia.

W pozostałym zakresie, to jest ponad zasądzoną kwotę, sąd oddalił żądanie powódek, uznając je za wygórowane i nie znajdujące usprawiedliwienia w okolicznościach niniejszej sprawy. Sąd miał przede wszystkim na uwadze fakt, że powódki - jak same podały - nie wymagają wsparcia i terapii psychologicznej, a już w chwili wypadku nie mieszkały z ojcem i prowadziły osobne gospodarstwa domowe.

O odsetkach od kwoty 10.000 zł orzeczono na podstawie art. 481 k.c. uznając za zasadne żądanie od dnia poprzedzającego wyrokowanie. Wystąpienie przez powódek z roszczeniem o wypłatę zadośćuczynienia było zasadne lecz konieczność ustalenia wymiaru przyczynienia, w przekonaniu Sądu. uzasadnia przyjęcie, iż dopiero od wskazanej daty pozwany jest w zwłoce. Jak wynika z wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 19 marca 2014 r. w sprawie I ACa 1227/13 LEX nr 1451714 „wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę, może być więc. w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. Łączne koszty procesu wyniosły 15007.05 na co złożyły się następujące kwoty: opłata od pozwu 1650 zł. koszty opinii biegłych (660.66 zł + 390.39 A : 1968 zł + 738 zł) oraz wynagrodzenie pełnomocników stron 3x 2400 zł - lx 2400. Wobec tego. że powódki dochodziły niniejszym pozwem po 30.000 zł. a zasądzone zostało 10.000. wygrały sprawę w 33%. winny zatem ponieść 67% kosztów (10.055 zł) a poniosły koszty w łącznej kwocie 11.318 zł, czyli o 1263 zł za dużo. Wobec powyższego zasądzono od pozwanego na rzecz każdej z powódek kwotę 421 zł jako różnicę kosztów, które winny były ponieść w sprawie.

Wobec faktu rozszerzenia powództwa o kwotę 19.000 zł winna zostać uiszczona opłata w wysokości 2.850 zł, którą Sąd ustalił zarządzeniem k. 272. Wobec rozliczenia stosunkowego Sąd zasądził od każdej z powódek na rzecz Skarbu Państwa kwotę 635,50 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa, a od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 313.50 zł od uwzględnionej części powództwa.

Wobec faktu tymczasowego poniesienia przez Skarb Państwa kosztu uzupełniającej opinii (k. 170) Sąd zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 51,05 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Z uwagi na niewykorzystanie z zaliczki powódek kwoty 432 zł Sąd w ostatnim punkcie wyroku nakazał jej zwrot.

Apelacje od powyższego rozstrzygnięcia złożyły zarówno powódki jak i pozwany.

Pozwany zaskarżył wyrok w części, tj. w zakresie:

pkt. I ppkt 1 wyroku - w części zasądzającej kwotę 10.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 3.12.2014 r. do dnia zapłaty;

pkt. I ppkt 3,5 wyroku w całości;

pkt. II ppkt 1 wyroku - w części zasądzającej kwotę 10.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 3.12.2014 r. do dnia zapłaty;

pkt. II ppkt 3,5 wyroku w całości;

pkt. III ppkt 1 wyroku - w części zasądzającej kwotę 10.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 3.12.2014 r. do dnia zapłaty;

pkt. III ppkt 3,5 wyroku w całości

pkt. IV wyroku w całości.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił :

1.) sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału poprzez:

- błędne przyjęcie, że kierujący pojazdem marki V. popełnił błąd w technice jazdy poprzez poruszanie się zbyt blisko prawej krawędzi jezdni, a w konsekwencji, iż okoliczność tą można zakwalifikować jako błąd kierowcy pozostający w związku przyczynowym z potrąceniem pieszego, w sytuacji gdy to wyłącznie pieszy spowodował wystąpienie bezpośredniego zagrożenia wypadkiem;

- bezzasadnym uznaniu, iż kierowca popełnia błąd w sytuacji, gdy zbytniego zbliżenia się do prawej krawędzi jezdni, nie dokonując wykładni stosowanego pojęcia „zbytniego zbliżenia się do prawej krawędzi jezdni";

- przyjęcie, że zachowanie zmarłego nie było wyłączną przyczyną zaistnienia wypadku, w którym poniósł śmierć, w sytuacji, gdy to pieszy poruszając się jezdnią w ciemnej odzieży, swoim naruszającym zasady ruchu drogowego, zachowaniem spowodował zaistnienie wypadku i powstanie szkody;

2.) naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść wyroku, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na dowolnej, a nie swobodnej ocenie zebranego materiału i bezpodstawne przyjęcie, iż technika jazdy kierującego pojazdem marki V. była błędna, w sytuacji, gdy zarówno z zebranego materiału, jak i z przepisów prawa wynika bezsprzecznie, że kierowca swoim zachowaniem żadnych przepisów nie naruszył, żadnych błędów nie popełnił;

3.) naruszenie prawa materialnego - art. 11 ust. 1 i 3, art. 13 ust. 3 i art. 3 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym - poprzez dokonanie ich błędnej wykładni i przyjęcie, iż choć swoim zachowaniem pieszy naruszył zasady ruchu drogowego, to nie było to wyłączną przyczyną szkody, w sytuacji gdy zakres dokonanych naruszeń wskazuje, iż gdyby nie zawinione zachowanie pieszego do powstania szkody w ogóle by nie doszło;

4.) naruszenie prawa materialnego - art. 16 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym poprzez dokonanie jego błędnej wykładni i przyjęcie, iż jazda polegająca na zbytnim zbliżeniu się do prawej krawędzi jezdni jest błędem w technice i taktyce jazdy, podczas gdy przepisy nakazują kierującemu jazdę możliwie blisko prawej krawędzi jezdni;

5.) naruszenie prawa materialnego - art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. -

poprzez niewłaściwe zastosowanie, skutkujące przyjęciem, iż zawinione zachowanie pieszego pozostające w bezpośrednim związku z zaistnieniem szkody nie uzasadniało zastosowania przesłanki egzoneracyjnej wyłączającej odpowiedzialność odszkodowawczą kierującego, a co za tym idzie udzielającego mu ochrony ubezpieczeniowej pozwanemu zakładowi;

6.) naruszenie prawa materialnego - art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK w zw. z art. 446 § 4 k.c. w zakresie w jakim Sąd przyjął, iż kierujący ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą za szkodę doznaną przez poszkodowanego i w konsekwencji przez osoby najbliższe zmarłemu;

7.) naruszenie prawa materialnego - art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. w zakresie w jakim Sąd uwzględnił, iż szkoda pozostawała w adekwatnym związku przyczynowym z ruchem pojazdu, w sytuacji gdy ustalił, iż to wyłącznie poszkodowany grudniowym rankiem przed świtem, ciemno ubrany szedł wzdłuż krawędzi drogi, prawą stroną, mając do dyspozycji chodnik położony za rowem i nie ustępując pierwszeństwa przejazdu pojazdowi, spowodował zagrożenie w ruchu drogowym i w ten sposób naraził potencjalnego kierowcę na zaistnienie wypadku.

Powołując się na powyższe zarzuty pozwany wnosił o zmianę rozstrzygnięcia w zakresie zaskarżenia poprzez oddalenie powództwa M. S., E. M. oraz A. B. w całości, a także w zakresie ppkt. 3 i 5 pkt I, II, III oraz pkt IV wyroku poprzez rozliczenie kosztów procesu stosownie do wyniku sprawy zweryfikowanego w toku instancji;

Ponadto wnosił o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych, w postępowaniu przed Sądem w I i II instancji.

Powódki za pośrednictwem swojego pełnomocnika zaskarżyły wyrok w części oddalającej powództwa

- w zakresie powództwa M. S. w punkcie I: w podpunkcie 2 w zakresie oddalenia powództwa co do odsetek ustawowych określonych w pozwie oraz oddalenia powództwa co do kwoty 20.000 zł, a także w podpunkcie 3 co do wysokości kosztów procesu,

- w zakresie powództwa E. M. w punkcie II: w podpunkcie 2 w zakresie oddalenia powództwa co do odsetek ustawowych określonych w pozwie oraz oddalenia powództwa co do kwoty 20.000 zł, a także w podpunkcie 3 co do wysokości kosztów procesu,

- w zakresie powództwa A. B. w punkcie III: w podpunkcie 2 w zakresie oddalenia powództwa co do odsetek ustawowych określonych w pozwie oraz oddalenia powództwa co do kwoty 20.000 zł, a także w podpunkcie 3 co do wysokości kosztów procesu

Powódki zaskarżonemu wyrokowi zarzuciły:

- naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 362 k.c., poprzez niezasadne uznanie, iż ojciec powódek przyczynił się do wypadku w 80%,

- naruszenie art. 446 § 4 k.c. poprzez rażące zaniżenie zadośćuczynień należnych na rzecz powódek,

- obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść wyroku, a mianowicie naruszenie przepisu art. 233 k.p.c. poprzez niewłaściwą ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i tym samym przyjęcie, iż ojciec powódek przyczynił się do wypadku w 80%,

- naruszenie przepisu art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c. poprzez bezzasadne zasądzenie przez Sąd I instancji ustawowych odsetek od dnia poprzedzającego wyrokowanie tj. od 3 grudnia 2014 r. a nie od dnia 10 czerwca 2012 r. z uwzględnieniem rozszerzenia powództwa.

Powołując się na powyższe zarzuty skarżące wnosiły o :

1) zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie i uwzględnienie powództw w całości oraz zasądzenie na rzecz powódek od pozwanego kosztów postępowania za I instancję według norm przepisanych,

3) zasądzenie od pozwanego na rzecz każdej z powódek kosztów postępowania za II instancję według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jest bezzasadna natomiast apelacje powódek zawierają uzasadnione podstawy.

W pierwszej kolejności jako dalej idące albowiem kwestionujące zasadę odpowiedzialności należy rozważyć zarzuty podniesione w apelacji pozwanego. Pozwany w swojej apelacji kwestionuje zarówno poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne jak i zarzuca naruszenie prawa materialnego w postaci przepisów kodeksu cywilnego oraz przepisów ustawy z 20 czerwca 1997r. prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2012r. poz. 1137) .

Poddając analizie zarzuty naruszenia prawa procesowego stwierdzić należy, iż ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy są prawidłowe i znajdują pełne potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym. Nie można się zgodzić ze skarżącym, iż Sąd przekroczył granicę swobodnej oceny dowodów błędnie przyjmując, że taktyka jazdy kierującego pojazdem była błędna. W ocenie skarżącego kierujący nie popełnił żadnych błędów. Rozważenie tego zarzutu wiąże się bezpośrednio z treścią art. 11 ust. 1 i 3, art. 12, art. 3 oraz art. 16 ust. 4 ustawy z 20 czerwca 1997r. prawo o ruchu drogowym (tj. Dz.U. z 2012r. poz. 1137). Skarżący bowiem stara się dowodzić, iż zmarły w sposób bezpośredni naruszył w/w przepisy poruszając się w taki, a nie inny sposób i tym samym wyłącznie swoim zachowaniem doprowadził do zdarzenia.

Wniosek skarżącego w tym zakresie jest jednak zbyt daleko idący. Oto bowiem kierujący pojazdem ciężarowym poruszając się po terenie zabudowanym - jak twierdzi - z prędkością 50-60 km/h , nad ranem gdy działało jeszcze oświetlenie uliczne nie obserwuje właściwie drogi gdyż - jak sam zeznaje - nie zauważył nawet momentu zdarzenia. Jednocześnie twierdzi, że widoczność była na poziomie 50 - 100 metrów. Kierujący pojazdem obowiązany był obserwować nie tylko część jezdni ale całą szerokości drogi. Obserwacja całej szerokości drogi i zachowania uczestników ruchu pozwalają zawsze kierującemu na wybieranie właściwej techniki jazdy.

W przedmiotowej sprawie pomimo, że biegły M. K. (2) wprost przyjął w opinii zaakceptowanej przez Sąd, iż istotną przyczyną zaistnienia wypadku był błąd w technice jazdy popełniony przez kierującego (...). C. natomiast nieprawidłowe zachowanie się pieszego stanowiło jego współprzyczynienie się do wypadku to Sąd okoliczność tę zupełnie zbagatelizował określając, iż zmarły przyczynił się w 80% do wypadku. W tych okolicznościach nie sposób bronić tezy o tym, iż do zdarzenia doszło wyłącznie z winy poszkodowanego. Nie sposób bowiem akceptować sytuacji, w której kierujący pojazdem tylko z tego powodu, że jest chodnik jest zupełnie zwolniony z obserwowania jezdni przed pojazdem. Wystarczy sobie wyobrazić co byłoby gdyby w takiej sytuacji przed samochodem ciężarowym pojawił się rower czy w takich okolicznościach kierujący pojazdem też byłby zobowiązany poruszać się jak najbliżej prawej krawędzi jezdni nie zwracając uwagi na innych uczestników ruchu?. Pozwany w zarzutach apelacyjnych stara się dowodzić, iż przepisy ustawy prawo o ruchu drogowym nakazują kierującemu jazdę możliwie blisko prawej krawędzi jest. Istotnie art. 16 ust. 4 w/w ustawy stanowi, iż kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Nakaz jazdy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni wskazuje na względny charakter tego przepisu co nie zwalnia kierującego z obowiązku obserwowania drogi przed pojazdem. Poruszanie się blisko prawej krawędzi jezdni nie oznacza nakazu bezwzględnego kierujący ma bowiem obowiązek oddalić się od prawej krawędzi jezdni jeżeli jazda zbyt blisko niej mogłaby stanowić zagrożenie dla potencjalnych pieszych lub innych uczestników ruchu.

Z wyłączną winą za spowodowanie szkody w rozumieniu art. 435 k.c. i art. 436 k.c. mamy do czynienia wtedy gdy zawinione działanie poszkodowanego było jedyną przyczyną. W takiej sytuacji ruch pojazdu jest uznawany za przypadkową okoliczność niestanowiącą przyczyny szkody. Brak jakichkolwiek podstaw do przypisania wyłącznej winy poszkodowanemu w spowodowaniu zdarzenia, brak bowiem podstaw do stwierdzenia zawartego w apelacji pozwanego jakoby poszkodowany wtargnął przed najeżdżający pojazd.

Apelacja powódek jest zasadna bowiem słusznie zarzuca naruszenie art. 362 k.c. i art. 446 § 4 k.c.. Przyczynienie bezpośrednio poszkodowanego na poziomie 80% w okolicznościach niniejszej sprawy jest znacznie wygórowane. Nie sposób bowiem nie dostrzegać faktu, iż po pierwsze poszkodowany był trzeźwy, po drugie poruszał się poboczem drogi w terenie zabudowanym na oświetlonym odcinku drogi. Po trzecie brak dowodu jakoby zmarły wtargnął pod nadjeżdżający pojazd. Przyjęcie w tych okolicznościach przez Sąd I instancji 80% przyczynienia w sytuacji gdy biegły ponadto w opinii wskazał, iż przy przyjęciu wersji ( którą zresztą przyjął Sąd), że do potrącenia pieszego doszło na południowym poboczu lub na południowej krawędzi jezdni to istotną przyczyną zaistnienia wypadku był błąd w technice kierowania pojazdem przez kierującego samochodem. Sąd w tych okolicznościach jest niekonsekwentny albowiem z jednej strony przyjmuje wersję o potrąceniu zmarłego na poboczu drogi z drugiej jednak strony przyjmuje, iż był to niewielki, nieznaczny błąd w taktyce i technice jazdy.

Zgodzić się należy ze skarżącymi, iż kierujący pojazdem winien liczyć się z tym, że na terenie zabudowanym przy przystanku autobusowym mogą pojawić się piesi. W ocenie Sądu Okręgowego najbardziej sprawiedliwe będzie w tych okolicznościach określenie przyczynienia zarówno samego poszkodowanego jak i sprawcy szkody na poziomie 50%.

Sąd Rejonowy przy rozstrzyganiu o zadośćuczynieniu przyjął je na poziomie 50.000 zł i zasądził 10.000 zł z uwagi na przyczynienie się zmarłego do szkody w 80%. Tak określone zadośćuczynienie jest w ocenie Sądu zaniżone w stopniu, który uprawnia Sąd do jego korekty w postępowaniu odwoławczym. Należy bowiem wziąć pod uwagę, iż do zdarzenia doszło już pod rządem obowiązującego obecnie art. 446 § 4 k.c. Słusznie Sąd spostrzega, iż stopień krzywdy powódek był duży niemniej jednak w swoich rozważaniach wyciąga nie do końca właściwe wnioski co do wysokości należnego powódkom zadośćuczynienia.

Art. 446 § 4 k.c. nie daje co prawda wyraźnych wskazówek jak określać wysokość zadośćuczynienia w konkretnych przypadkach. Przepis ten bowiem stanowi, iż Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Pojęcie „odpowiedniej sumy” ma przez to charakter ocenny i zależy od uznania sędziowskiego i oceny okoliczności konkretnego przypadku. Zasadniczo zadośćuczynienie ma na celu dostarczenie poszkodowanemu realnej wartości ekonomicznej równoważąc poniesioną przez niego krzywdę przy uwzględnieniu kompensacyjnego charakteru takiego zadośćuczynienia. W efekcie należy przyjąć, iż zadośćuczynienie określone na poziomie 50.000 zł na rzecz każdej z powódek nie uwzględnia w sposób należyty okoliczności sprawy. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż powódki utraciły ojca z którym zwłaszcza w ostatnim okresie pozostawały w bliskich kontaktach. Zmarły był jeszcze stosunkowo młodym człowiekiem tym większa strata powódek. Powódki są osobami bliskimi zmarłemu ojcu i to zarówno z racji pokrewieństwa, więzi krwi jak i związków rodzinnych i faktycznych. Fakt, iż powódki są samodzielne i dwie z nich założyły własne rodziny okoliczności tej nie zmienia. Powódki bowiem nie dochodzą w procesie odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej ale dochodzą wynagrodzenia krzywdy spowodowanej nagłą i niespodziewaną śmiercią ojca, dochodzą wynagrodzenia za ból i cierpienie z tym związane.

Nie ulega wątpliwości, iż nagła i niespodziewana krzywda spowodowana śmiercią rodzica jest z jedną najbardziej odczuwanych z uwagi na rodzaj i siłę więzi rodzinnych łączących rodziców i dzieci.

Wszystkie te okoliczności wskazują na to, iż odpowiednią kwotą zadośćuczynienia należną powódkom winna być kwota po 60.000 zł na rzecz każdej z nich. Uwzględniając ustalony stopień przyczynienia do zasądzenia na rzecz powódek pozostaje po 30.000 zł na rzecz każdej z nich.

Pełnomocnik powódek wystosowała w imieniu wszystkich powódek do pozwanego zgłoszenia szkody, w których zażądała po 80.000 zł zadośćuczynienia. Zgłoszenia szkody do pozwanego wpłynęły 16 maja 2012r.. W tych okolicznościach zasądzenie zadośćuczynienia od dnia wyrokowania przez Sąd I instancji zostało dokonane z naruszeniem art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych. Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) W myśl w/w przepisu od chwili zgłoszenia szkody rozpoczął bieg trzydziestodniowy termin na likwidację szkody. Termin ten minął zatem 16 czerwca 2012r. i od tego dnia Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powódek odsetki od kwoty zadośćuczynienia w wysokości 11.000 zł zgodnie z żądaniem pozwu. Od pozostałej żądanej przez powódki kwoty 19.000 zł odsetki zostały zasądzone zgodnie z żądaniem poczynając od dnia rozszerzenia powództwa przed Sądem Rejonowym to jest od dnia 20 listopada 2014.

Konsekwencją zmiany zaskarżonego wyroku i podwyższenia zasądzonych kwot zadośćuczynienia była zmiana rozstrzygnięcia o kosztach postępowania. Mając na uwadze poniesione przez powódki koszty procesu Sąd Okręgowy zmieniając rozstrzygnięcie w przedmiocie zwrotu kosztów zasądził na rzecz każdej z powódek kwotę 3.933 złote w miejsce zasądzonych przez Sąd Rejonowy kwot po 421 zł, a także uchylił rozstrzygnięcia zawarte w pkt I.4, II.4 i III.4 Zmienione zostały także rozstrzygnięcia zawarte w pkt I.5, II.5 i III.5 poprzez podwyższenie kwot ściągniętych od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa.

Dlatego też na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. należało orzec jak w pkt I wyroku.

Na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd oddalił apelację powódek w pozostałym zakresie, a mianowicie w zakresie odsetek od kwot po 11.000 zł za okres od 10 czerwca do 2012 do 16 czerwca 2012 oraz apelację pozwanego w całości orzekając jak w pkt II i III wyroku. .

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł jak w pkt IV wyroku, a to na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 391 § 1k.p.c. uwzględniając zarówno koszty wynagrodzenia pełnomocnika w osobie radcy prawnego jak i opłaty sądowe od apelacji poniesione przez powódki.

Na oryginale właściwe podpisy