Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 546/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

11 lutego 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Maria Leszczyńska

Sędziowie

SO Janusz Kasnowski

SO Aurelia Pietrzak (spr.)

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 11 lutego 2015r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa R. R.

Przeciwko (...)Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 17 marca 2014r. sygn. akt. I C 5298/12

I/ zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1)  w punkcie 1 (pierwszym) w miejsce kwoty 9172,42 zł zasądza kwotę 6672,42 zł (sześć tysięcy sześćset siedemdziesiąt dwa 42/100),

2)  w punkcie 2 (drugim) w miejsce kwoty 1976 zł zasądza kwotę 1032,89 zł (jeden tysiąc trzydzieści dwa 89/100),

3)  w punkcie 3 (trzecim) w miejsce kwoty 697,66 zł nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy: od pozwanego kwotę 509,73 zł (pięćset dziewięć 73/100), a od powoda kwotę 188,36 zł (sto osiemdziesiąt osiem 36/100),

II/ zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 425 zł (czterysta

dwadzieścia pięć) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego

II Ca 546/14

UZASADNIENIE

Powód R. R. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 6000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż jest nabywcą wierzytelności przysługującej M. R. od pozwanego z tytułu szkody komunikacyjnej z dnia 5 lipca 2012 r., wyrządzonej zbywcy wierzytelności przez kierowcę ubezpieczonego w firmie pozwanego w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody związane z ruchem tych pojazdów w pojeździe marki M. (...) nr rej. (...).

Powód wskazał, że poszkodowana, M. R., zgłosiła szkodę pozwanemu w dniu 6 lipca 2012 r. domagając się wypłaty odszkodowania za uszkodzenie pojazdu. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność, co do zasady i wypłacił powodowi kwotę 9.104,84 zł, na którą składały się koszty naprawy pojazdu, uznane przez pozwanego. Powód nie zgodził się z decyzją pozwanego i wniósł o zasądzenie dalszej kwoty odszkodowania.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu przyznał, iż wypłacił powodowi odszkodowanie w kwocie 9104,84 złotych z tytułu szkody powstałej w następstwie kolizji drogowej, wskazując jednocześnie, że koszt naprawy pojazdu ustalono przy uwzględnieniu przeciętnych cen części i usług na rynku lokalnym - właściwym dla miejsca zamieszkania powoda. Stwierdził, że zakres uszkodzeń powstałych podczas zdarzenia z dnia 5 lipca 2014 r. w pojeździe obejmował elementy pojazdu już wcześniej uszkodzone. Pozwany stanął na stanowisku, że naprawa tych elementów pojazdu prowadziłaby do wzrostu wartości rynkowej pojazdu i tym samym bezpodstawnego wzbogacenia po stronie poszkodowanego. W jego ocenie kwota należnego odszkodowania powinna być zatem zmniejszona o kwotę wzrostu wartości pojazdu w następstwie naprawienia także wcześniejszych uszkodzeń pojazdu.

Pismem z dnia 2 września 2013 r. powód rozszerzył powództwo o kwotę 3172,42 zł.

Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 17 marca 2014 r. zasądził od pozwanego na rzecz powoda: kwotę 9172,42 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty; kwotę 1976 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz orzekł o kosztach sądowych tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa nakazując pobrać je od pozwanego (697,66 zł).

Sąd Rejonowy ustalił i zważy, co następuje:

W dniu 5 lipca 2012 r. doszło do kolizji drogowej z udziałem pojazdu marki M. (...) nr rej. (...), prowadzonego przez M. R., oraz należącego do sprawcy pojazdu ubezpieczonego w (...) S.A. w zakresie odpowiedzialności cywilnej. Poszkodowana zgłosiła szkodę do likwidacji pozwanemu.

Poszkodowana zbyła swoją wierzytelność wobec pozwanego na rzecz swojego brata (powoda). W toku likwidacji szkody pozwany tytułem kosztów naprawy pojazdu wypłacił powodowi kwotę 9,104,84 zł.

Przedmiotowy pojazd posiadał w momencie kolizji uszkodzenia dotyczące lampy zespolonej tylnej prawej, błotnika tylnego prawego, tarczy koła przedniego i tylnego prawego. Uszkodzenia te nie były wcześniej naprawiane.

Zakres uszkodzeń powstałych w pojeździe powoda w dniu 5 lipca 2012 r. obejmował elementy pojazdu już wcześniej uszkodzone, tj. drzwi przednie prawe, błotnik tylny prawy, zderzak tylny.

Powód zlecił wykonanie naprawy nieautoryzowanemu warsztatowi blacharskiemu. Całkowity koszt naprawy wyniósł 17.000 zł, z czego 11.000 to koszt oryginalnych części użytych do naprawy auta.

Niezbędny koszt naprawy pojazdu i przywrócenia go do stanu poprzedniego, po zdarzeniu z dnia 5 lipca 2012 r., przy użyciu wyłącznie części oryginalnych, przy uwzględnieniu stawek roboczogodziny umożliwiających wykonanie naprawy zgodnie z technologią, tj. na poziomie 90 zł/rbg za prace blacharskie i 100 zł/rbg za prace lakiernicze oraz z uwzględnieniem 23% podatku VAT wynosi 18.277,26 zł brutto.

Zastąpienie elementów posiadających uszkodzenia niezwiązane ze szkodą i wcześniej nietechnologicznie naprawianymi, elementami fabrycznie nowymi, prawidłowo polakierowanymi, co do zasady poprawia stan pojazdu M., jednakże przeprowadzona naprawa wpływałaby dodatnio na wartość pojazdu po naprawie tylko wtedy, gdy pojazd ten byłby sprzedany przed upływem roku od dokonanej naprawy. Wówczas wartość ta uległaby zwiększeniu szacunkowo o 3% tj. o około 1.608 zł. Pojazd ten jednak nie został sprzedany, lecz wciąż jest użytkowany przez powoda.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o okoliczności bezsporne między stronami, przedłożone przez strony dokumenty, w tym dokumenty zgromadzone w aktach szkody oraz w oparciu o pisemną opinię biegłego J. K.. Strony nie kwestionowały autentyczności zgromadzonych w sprawie dokumentów, a Sąd uznał je za wiarygodne. Strona powodowa nie wnosiła również zastrzeżeń co do pisemnej opinii biegłego, którą Sąd uznał za rzetelną i szczegółową. Natomiast na zastrzeżenia pozwanego, co do wzrostu wartości pojazdu po naprawie - biegły ustosunkował się w opinii uzupełniającej z dnia 16 października 2013 roku. Sąd podzielił w pełni wnioski w niej zawarte.

W związku z tym, że to powód zajmował się naprawą auta, Sąd dał wiarę jego zeznaniom dotyczącym zakresu naprawy i jej kosztów.

Poza sporem w sprawie pozostawał fakt odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń za szkodę w mieniu poszkodowanej powstałą w dniu 5 lipca 2012 r. Pozwany uznał bowiem roszczenie powoda co do zasady. Bezsporny pozostawał również fakt zbycia przez poszkodowaną przedmiotowej wierzytelności wynikającej z umowy ubezpieczenia na rzecz powoda. Spór między stronami dotyczył natomiast wysokości należnego odszkodowania, a konkretnie wyceny kosztów naprawy samochodu powoda i ewentualnego wzrostu wartości pojazdu po dokonanej naprawie.

Następnie Sąd przywołał treść art. 822 k.c., 363 § 1 k.c. i art. 34 ust. 1 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń (Dz.U. Nr l24,poz. 1152).

W niniejszej sprawie, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego, który wyliczył niezbędny koszt naprawy pojazdu i przywrócenia go do stanu poprzedniego przy użyciu wyłącznie części oryginalnych i przy uwzględnieniu stawek 90 zł za roboczogodzinę w przypadku prac blacharsko-montażowych i 100 zł za roboczogodzinę w przypadku prac lakierniczych. Koszt niezbędnych napraw wyniósł 18.277,26zl brutto. Biegły wskazał, że zastąpienie elementów, które były już uszkodzone w momencie kolizji, elementami fabrycznie nowymi poprawia stan pojazdu, jednakże na jego wartość wpływałby ten fakt tylko wtedy, gdyby pojazd został sprzedany przed upływem roku od daty dokonanej naprawy. Wówczas wartość ta wzrosłaby o 3 %, tj. o 1.608 zł

W opinii uzupełniającej biegły wskazał, że wartość pojazdu przed szkodą, której proces dotyczy, wynosiła 51.100 zł, a po naprawie 53.600 zł.

Sąd Rejonowy w pełni podzielił opinię biegłego i uznał, że mimo naprawy podczas likwidacji tej szkody, elementów pojazdu uszkodzonych wcześniej i nienaprawionych, nie wzrosła wartość pojazdu, albowiem powód nie sprzedał go przed upływem roku od momentu naprawy.

Reasumując, Sąd przyjął za biegłym koszty naprawy pojazdu na kwotę 18.277,26 zł brutto i pomniejszył je o kwotę wypłaconą już przez pozwanego, zasądzając odszkodowanie w kwocie 9.172,42 zł.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., biorąc pod uwagę termin z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Koszty poniesione przez powoda to opłata sądowa w łącznej wysokości 459 zł, wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 1200 zł ( § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - Dz. U. Nr 163 z 2002 r., poz. 1349 ze zm.), opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, a także kwota 300 zł uiszczona tytułem zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego.

Z uwagi na fakt, iż pozostały nierozliczone koszty związane z wynagrodzeniem biegłego, które tymczasowo poniósł Skarb Państwa, Sąd na podstawie art. 108 k.p.c. i z art. 98 k.p.c. obciążył tymi kosztami stronę pozwaną zgodnie z powołaną wyżej zasadą. Koszt wynagrodzenia biegłego to w niniejszej sprawie 1297,66 zł. W związku z tym, że zarówno powód, jak i pozwany uiścili zaliczki w kwocie po 300 zł, Sąd nakazał pobrać od pozwanego kwotę 697,66 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w części, tj. w zakresie pkt 1 co do kwoty 2500 zł oraz w części dotyczącej kosztów procesu (pkt. 2) i kosztów sądowych (pkt. 3). Skarżący zarzucił Sądowi Rejonowemu:

-

naruszenie art. 824 1 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i zasądzenie odszkodowania bez pomniejszenia go o wartość przysporzenia majątkowego w postaci wzrostu wartości rynkowej pojazdu po naprawie uszkodzeń powstałych podczas zdarzenia z dnia 5 lipca 2012 r.,

-

naruszenie art. 363 § 1 k.c. w zw. z art. 361 § 2 k.c. poprzez niewłaściwą wykładnię i zasądzenie odszkodowania za dużo o kwotę 2600 zł, tj. nie zastosowanie zasady compensatio lucri cum damno.

Mając powyższe na uwadze pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa ponad kwotę 6.672,42 zł oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu i kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego jest zasadna.

Pozwany zaskarżył rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w zakresie kwoty 2500 zł oraz kosztów procesu. Sąd Rejonowy poczynił w zasadzie prawidłowe ustalenia faktyczne, poza jednym wyjątkiem. Mianowicie, Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska Sądu I instancji odnośnie przyjęcia założenia biegłego K. o tym, że wartość pojazdu powoda po dokonaniu naprawy nie uległa wzrostowi, ponieważ nie sprzedał go w ciągu roku od momentu naprawienia szkody. W pozostałym zakresie ustalenia Sądu Rejonowego są prawidłowe, w związku z czym Sąd Okręgowy czyni je swoimi bez konieczności ich powtarzania.

Przechodząc do zarzutu apelacyjnego naruszenia przez Sąd I instancji art. 824 1 § 1 k.c., Sąd Okręgowy uznał go za zasadny. Otóż zgodnie z tym przepisem o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska biegłego K., iż wartość pojazdu po naprawie nie wzrosła w stosunku do wartości pojazdu przed zdarzeniem (w związku z wymianą elementów pojazdu już uszkodzonych w momencie zdarzenia, jak i przed nim). Biegły uznał bowiem, że przeprowadzona naprawa wpływałaby dodatnio na wartość pojazdu po naprawie tylko wtedy, gdy pojazd ten byłby sprzedany przed upływem roku od dokonanej naprawy. Wówczas wartość ta uległaby zwiększeniu szacunkowo o 3%, tj. o około 1.608 zł. Pojazd ten jednak nie został sprzedany, lecz wciąż jest użytkowany przez powoda. Biegły w ogóle nie podał podstawy tego wyliczenia, skąd wziął dane dotyczące tej wysokości (procentu), dlaczego przyjął założenie, że wzrost ceny byłby tylko wtedy, gdyby samochód został sprzedany w okresie 1 roku od dnia naprawy. To twierdzenie biegłego, w ocenie Sądu Okręgowego, nie zostało należycie uargumentowane.

Ponadto, co najważniejsze, Sąd winien ustalić wartość pojazdu (by stwierdzić czy w tym konkretnym przypadku po naprawie nie wzrosła) na dzień dokonania naprawy, a nie na inną datę (w tej sprawie - rok później). Rację zatem ma skarżący, że na dzień naprawy pojazdu jego wartość była wyższa niż tuż przed szkodą. Należy pamiętać o tym, że wysokość odszkodowania powinna wyrównywać różnicę pomiędzy obecnym stanem majątkowym poszkodowanego a tym stanem, jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę, tj. hipotetycznym. (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 listopada 2013 r., I ACa 336/12 LEX nr 1402913)

Biegły K. wyliczył, iż wartość pojazdu na dzień jego naprawy była wyższa o kwotę 2500 zł niż przed szkodą z dnia 5 lipca 2012 r. w związku z powyższym, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym poprzez obniżenie zasądzonej kwoty 9.172,42 zł o kwotę 2500 zł, tj. do kwoty 6672,42 zł.

Konsekwencją uwzględnienia apelacji co do meritum, była zmiana rozstrzygnięcia o kosztach procesu i kosztach sądowych. W związku z obniżeniem zasądzonej sumy tytułem odszkodowania, Sąd Okręgowy zmienił rozstrzygnięcie o kosztach procesu stosując zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów według stosunku w jakim strony wygrały proces (art. 100 k.p.c.). Na tej samej podstawie (poprzez art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych – t.j. Dz.U. 2014. 1025) Sąd zmienił rozstrzygnięcie o kosztach sądowych tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa z tytułu wynagrodzenia biegłego.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 w zw. z art. 108 k.p.c., według zasady odpowiedzialności za wynik postępowania. Pozwany w całości wygrał postępowanie apelacyjne, w związku z tym należą mu się koszty za II instancję w całości. Na koszty te składa się opłata od apelacji 125 zł i 300 zł tytułem wynagrodzenia dla pełnomocnika będącego radcą prawnym (§ 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - Dz. U. Nr 163 z 2002 r., poz. 1349 ze zm.)