Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 103/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 kwietnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący - Sędzia SO Ewa Adamczyk

Sędzia SO Katarzyna Kwilosz – Babiś (sprawozdawca)

Sędzia SO Tomasz Białka

Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Burnagiel

po rozpoznaniu w dniu 9 kwietnia 2015r. w Nowym Sączu

na rozprawie

sprawy z powództwa R. P., J. K. (1), S. K.

przeciwko (...) S.A. w Ł.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Limanowej

z dnia 16 grudnia 2014 r., sygn. akt I C 798/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 1800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt III Ca 103/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 16 grudnia 2014r. (sygn. akt I C 798/13) Sąd Rejonowy w Limanowej zasądził od pozwanego (...) S.A. w Ł. na rzecz powódki R. P. kwotę 52 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty (pkt 1), w pozostałej części powództwo R. P. oddalił (pkt 2), zasądził od pozwanego na rzecz powódki R. P. kwotę 6 806 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 3), zasądził od pozwanego (...) S.A. w Ł. na rzecz powódki J. K. (1) kwotę 52 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty (pkt 4), w pozostałej części powództwo J. K. (1) oddalił (pkt 5), zasądził od pozwanego na rzecz powódki J. K. (1) kwotę 6 806 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 6), zasądził od pozwanego (...) S.A. w Ł. na rzecz powoda S. K. kwotę 52 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty (pkt 7), w pozostałej części powództwo S. K. oddalił (pkt 8) oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda S. K. kwotę 6 806 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 9).

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją pozwany (...) S.A. w Ł. w zakresie punktu 1,4 i 7 co do kwot po 40 000 zł oraz w zakresie punktu 3 i 6 w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i art. 24 k.c. poprzez przyjęcie, że odpowiednią sumą tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę polegającą na naruszeniu dóbr osobistych powodów w związku z zerwaniem więzi rodzinnych na skutek śmierci ich ojca J. K. (2) w wyniku wypadku drogowego, jaki miał miejsce 17 września 2002r. jest łącznie kwota po 90 000 zł dla każdego z nich (wraz z przyznanym dobrowolnie przez ubezpieczyciela zadośćuczynieniem w kwotach po 38 000 zł), podczas gdy w ocenie pozwanego kwotą odpowiednią z tego tytułu jest łącznie kwota po 50 000 na rzecz każdego z nich.

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz każdego z powodów kwot po 12 000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty i oddalenie powództw w pozostałej części, stosunkowe rozliczenie kosztów procesu za I instancję, a także o zasądzenie kosztów postępowania za II instancję.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem podniesione w niej zarzuty okazały się bezzasadne. W sprawie nie zaszły uchybienia skutkujące nieważnością postępowania, których wystąpienie sąd odwoławczy ma obowiązek rozpatrzyć z urzędu - art. 378 § 1 k.p.c.

Sąd Rejonowy dokładnie przeprowadził postępowanie dowodowe i dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych. Sąd Okręgowy w całości akceptuje te ustalenia, albowiem jednoznacznie wynikają z zebranego w sprawie materiału dowodowego. Również ocena prawna stanu faktycznego sprawy zasadniczo zasługuje na aprobatę.

Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności w stosunku do powodów co do zasady, a wystosowana przez niego apelacja sprowadzała się jedynie do podważenia wysokości przyznanego zadośćuczynienia, jako zawyżonego w stosunku do rozmiaru krzywdy, jaka dotknęła powodów w związku ze stratą ojca, jednakże w ocenie Sądu Okręgowego zaprezentowana w apelacji argumentacja na poparcie wystosowanego zarzutu nie zasługuje na uwzględnienie.

W myśl poglądu zaprezentowanego przez Sąd I instancji, który Sąd Okręgowy w całości podziela, osoby, które przed dniem 3 sierpnia 2008r. utraciły bliskich i z tego powodu doznały uszczerbku w sferze psychicznej (krzywdy), związanego z nim zadośćuczynienia mogą żądać na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i 24 k.c., bowiem więź emocjonalna łącząca osoby bliskie jest dobrem osobistym (wyrok Sądu Najwyższego z 15 marca 2012r., I CSK 314/11, LEX nr 1164718; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2011r., II CSK 537/10, LEX nr LEX nr 846563), Związany z tym dobrem uszczerbek doznany wskutek śmierci osoby bliskiej może polegać nie tylko na osłabieniu aktywności życiowej poszkodowanego i motywacji do przezwyciężania trudności, lecz jest także następstwem naruszenia tej relacji między osobą zmarłą a jej najbliższymi. Wysokość zadośćuczynienia każdorazowo zależy od całokształtu okoliczności, doznanych cierpień, ich intensywności, trwałości, czy też nieodwracalnego charakteru, które to kryteria oceny winny być uwzględnione w relacji do indywidualnych okoliczności danego przypadku.

W okolicznościach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw, aby podważać dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę miarkowania krzywdy doznanej przez powodów wskutek śmierci J. K. (2) i w ten sposób obniżyć kwotę przyznanego im zadośćuczynienia. Powodowie bowiem wskutek wypadku stracili najbliższego członka rodziny – ojca, z którym łączyła ich jedna z najsilniejszych więzi międzyludzkich – więź rodzicielska. Relacje rodzinne w rodzinie powodów kształtowały się prawidłowo – J. K. (2) stanowił jej podporę zarówno w sferze emocjonalnej, jak i materialnej. Powodowie byli silnie związani z ojcem – wprawdzie w związku z rodzajem wykonywanej pracy zarobkowej często był nieobecny w domu, jednakże nawet wtedy stanowił ostoję dla dorastających córek i syna, zaś w czasie wolnym, bądź gdy istniała możliwość świadczenia pracy blisko domu, spędzał z dziećmi dużo czasu, wspierał je i stanowił podporę ich rozwoju emocjonalnego. Tragiczny wypadek wskutek którego J. K. (2) zmarł, nieodwracalnie przerwał tę relację, a odczuwana przez powodów strata z tego powodu była tym silniejsza, że byli oni wówczas małoletni – w wieku od 11 do 16 lat, gdzie potrzeba obcowania z ojcem jest nadal bardzo duża. Śmierć odcisnęła na ich psychice niewątpliwe piętno, zwłaszcza że powodowie nie byli na nią przygotowani. Poczucie, iż tego samego dnia, bądź kilka dnia wcześniej dzieci widziały ojca, rozmawiały z nim, być może zasięgały jego porady, a obecnie ojca już nie ma na świecie i nigdy nie można już będzie go zobaczyć z pewnością było bardzo dotkliwie odczuwane przez niedojrzałe w końcu jeszcze dzieci – powodów. Posiadanie dwojga rodziców jest fundamentem zdrowego rozwoju każdego dziecka, a powodowie wskutek zdarzenia z 2002r. zostali tego fundamentu na zawsze pozbawieni. Jak wynika z materiału dowodowego najstarsza z rodzeństwa R. P. w związku z pogorszeniem się sytuacji finansowej rodziny musiała przejąć częściowo obowiązek utrzymania rodziny, bowiem J. K. (2) był jej jedynym żywicielem i po jego śmierci matce powodów było bardzo ciężko ją utrzymać, zwłaszcza że powodowie byli w wieku szkolnym i koszty ich utrzymania były niewątpliwie znaczne. Pozostałe dzieci także przeżyły stratę w indywidualny dla nich sposób. S. K. po śmierci ojca zaczął mieć problemy w nauce – jak zeznał w podstawówce miał świadectwo z czerwonym paskiem, a po śmierci taty w gimnazjum było dużo gorzej (powód w chwili przedmiotowego zdarzenia rozpoczął naukę w tej szkole), „nie mógł sobie poradzić ze śmiercią taty”. Dla chłopca w wieku powoda w 2002r. i w latach następnych utrata rodzica (będącego w dodatku jedyną osobą zarabiającą na utrzymanie rodziny) nie pozostała bez wpływu także na jego rozwój emocjonalny związany z odnajdywaniem swojej roli w społeczeństwie. Jak zeznał, po śmierci ojca rodzina powoda znalazła się w bardzo trudnej sytuacji finansowej i powód nie miał możliwości żyć na takiej stopie, jak jego koledzy, bądź przynajmniej na takiej, do jakiej był przyzwyczajony przed 2002r. O ile dorosły człowiek z aspektem tym jest w stanie sobie poradzić z racji dojrzałości psychicznej, o tyle dla nastoletniego dorastającego chłopca brak możliwości dorównania pod tym względem rówieśnikom był dla niego niewątpliwie bardzo przykry, zwłaszcza że nie miał już podpory ojcowskiej rady. Z kolei J. K. (1) w chwili śmierci była najmłodsza (11 lat) i choć wówczas nie do końca docierało do niej, jaka tragedia ją dotknęła, to jej skutki także wywarły negatywny wpływ na jej sferę psychiczną, zwłaszcza że najkrócej spośród rodzeństwa mogła cieszyć się obecnością ojca w jej życiu i najmniej skorzystała z tak potrzebnego dla rozwoju emocjonalnego dziecka wsparcia rodzica. Przeżywaną w związku z tragicznym zdarzeniem traumę przez powodów wzmacniał dodatkowo widok ich matki cierpiącej po stracie męża. Wprawdzie od zdarzenia tego minęło już kilkanaście lat, jednakże nie można uznać, iż jest to okoliczność wyłączająca możliwość zasądzenia zadośćuczynienia, bądź wpływająca na jego wysokość. W niniejszej sprawie przedmiotowa rekompensata finansowa należy się osobom poszkodowanym za krzywdę doznaną wskutek śmierci osoby najbliższej, a ta niewątpliwie zaistniała w znacznych rozmiarach i bez znaczenia pozostaje fakt jej oddalenia czasowego, skoro wówczas dzieci bardzo i wręcz niewyobrażalnie cierpiały i prawdopodobnie nigdy o tym nie zapomną, pomimo iż z opinii psychologicznej wynika, iż aktualnie w sferze funkcjonowania każdego z powodów nie obserwuje się istotnych negatywnych następstw związanych ze zdarzeniem z 17 września 2002r.

Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, że suma zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dóbr osobistych dla każdego z powodów w kwocie 60 000 zł ( w tym 52 000 zł zasądzone zaskarżonym wyrokiem i 8 000 zł wypłacone przez stronę pozwaną w toku procesu) stanowi adekwatny do rozmiaru krzywdy doznanej w związku ze zdarzeniem z 2002r. ekwiwalent pieniężny, który choć nie naprawi przeszłości i nie wróci powodom ojca, to choć w części (w aspekcie finansowym) zrekompensuje stratę, jakiej doznały w związku z jego śmiercią. Ponadto apelujący nie wykazał, aby zasądzone zadośćuczynienie pozostawało w rażącej dysproporcji z rozmiarem doznanej przez poszkodowanych krzywdy, a tylko w takim wypadku sąd odwoławczy mógłby zmienić zaskarżony wyrok co do wysokości zasądzonego świadczenia z uwagi na jego ocenny, pozostawiony do uznania sądu orzekającego, charakter (wyrok Sądu Najwyższego z 18 listopada 2004r., I CK 219/04, LEX nr 146356, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 15 marca 2013r., I ACa 1310/12, LEX nr 1312009).

Mając zatem na uwadze powyższe, wystosowana apelacja jako niezasadna podlegała oddaleniu stosownie do punktu 1 sentencji na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach (na które złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika powodów obliczone stosownie do § 6 pkt 6 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, Dz.U.2013.461) orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 § 1 k.p.c.).

(...)