Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ua 37/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 grudnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariola Szmajduch

Sędziowie:

SSO Teresa Kalinka (spr.)

SSO Maria Gawlik

Protokolant:

Ewa Gambuś

po rozpoznaniu w dniu 30 grudnia 2014r. w Gliwicach

sprawy z odwołania G. M. (M.)

przeciwko Zakładowi ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o zwrot nienależnie pobranego świadczenia, o świadczenie rehabilitacyjne

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 20 maja 2014 r. sygn. akt VI U 360/13

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. na rzecz ubezpieczonej kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

(-) SSO Teresa Kalinka (spr.) (-) SSO Mariola Szmajduch (-) SSO Maria Gawlik

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. VIII Ua 37/14

UZASADNIENIE

Odwołująca G. M. wniosła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. z dnia 28 grudnia 2011 roku, mocą której pozwany organ rentowy zobowiązał ją do zwrotu zasiłku chorobowego w kwocie 7658,17 zł za okres od 5 maja 2011 roku do 2 listopada 2011 roku i odsetek w kwocie 346,21 zł oraz odmawiającej jej prawa do wypłaty świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 3 listopada 2011 roku do 1 marca 2012 roku. Ubezpieczona domagała się również zasądzenia od pozwanego kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu odwołująca wskazała, że wskutek opóźnienia z opłaceniem raty za koncesję na sprzedaż alkoholu jej mąż utracił prawo do jego sprzedaży i jedynie to spowodowało zgłoszenie przez nią zamiaru działalności gospodarczej do ewidencji działalności gospodarczej oraz wystąpienie z wnioskiem o udzielenie zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. Nigdy faktycznie nie podjęła ona działalności zarobkowej w rozumieniu art. 13 ustawy z dnia 25.06.1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Przyczyną jej niezdolności do pracy jest ta sama choroba i kontynuowane jest leczenie podjęte jeszcze przed zgłoszeniem zamiaru prowadzenia działalności gospodarczej.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania podając, że powodem do wstrzymania wypłaty świadczeń rehabilitacyjnych oraz zobowiązania odwołującej do zwrotu wcześniej pobranych zasiłków chorobowych był fakt, ze w dniu 1 czerwca 2012 roku wpłynął druk (...), na którym odwołująca zgłosiła się do ubezpieczeń społecznych z tytułu własnej działalności gospodarczej – co jednoznacznie wskazuje, że od 1 czerwca 2011 roku podjęła tą działalność gospodarczą. Osoba traci prawo do zasiłku chorobowego w przypadku, gdy w okresie orzeczenia niezdolności do pracy wykonuje pracę zarobkową lub wykorzystuje zwolnienie niezgodnie z jego celem.

Wyrokiem z dnia 31 sierpnia 2012 roku wydanym w sprawie VI U 59/12 Sąd Rejonowy w Gliwicach w punkcie 1 zmienił zaskarżoną decyzję.

Na skutek apelacji organu rentowego wyrok został uchylony do ponownego rozpoznania i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Gliwicach pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wydanego wyroku Sąd Okręgowy wskazał, że Sąd I instancji ponownie rozpoznający sprawę winien w pierwszej kolejności ustalić, czy odwołująca po 1 czerwca 2011 roku podjęła działalność gospodarczą lub ją kontynuowała, kto faktycznie działalność prowadził, czy byli zatrudnieni pracownicy, w jakich godzinach lokal był czynny, kto odbierał towar, podpisywał faktury, z kim pracownicy rozliczali stan kasy, komu przekazywali utarg, czy mąż odwołującej prowadzący drugą działalność był w stanie, bez udziału żony pogodzić obowiązki związane z prowadzeniem piekarni, w której jest zatrudnionych kilkadziesiąt osób i domu przyjęć

Wyrokiem z dnia 20 maja 2014 roku Sąd Rejonowy ponownie zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że zwolnił odwołującą z obowiązku zwrotu zasiłku chorobowego w łącznej kwocie 8.005,17zł za okres od dnia 5 maja 2011 roku do dnia 2 listopada 2011 roku, a tym samym przyznał jej prawo do wypłaty świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 3 listopada 2011 roku do dnia 1 marca 2012 roku, W punkcie 2 tego wyroku Sąd zasądził od pozwanego na rzecz odwołującej kwotę 90zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd ustalił, że odwołująca współpracowała przy prowadzeniu działalności gospodarczej małżonka Z. M. ( P.P.H.U U (...)). W ramach tej działalności do nadal Z. M. prowadzi lokal gastronomiczny (...) i „C. u Z.”. Prowadzi on również cukiernię i piekarnię. „C. u Z.” i (...) mieszczą się w jednym budynku w K. przy ul. (...). Piekarnia i cukiernia mieszczą się na tym samym placu w budynku obok. Odwołująca i Z. M. mieszkają nad cukiernią. Średnio Z. M. zatrudnia łącznie 50 osób. To on sam zarządza tymi wszystkimi punktami. Z. M. wstaje o godzinie 2.30 w nocy, schodzi na dół i od razu wchodzi do cukierni. Tam sprawdza jakość towaru. Przechodzi potem do piekarni i tam też sprawdza jakość towaru, robi sobie kawę i przegląda internet. Następnie ma czas, żeby zamówić towar, na podstawie zamówienia przygotowanego przez panie zatrudnione w „C. u Z.” „C. u Z.” jest czynne od godziny 11.00 i panie, które tam pracują wiedzą, co mają robić. Z. M. nawet nie musi tam być. Do (...) Przyjęć pracownicy kuchni przychodzą na godzinę 12.00. W piekarni pracownicy od 6.00 do 12.00.

W „C. u Z.” od wielu lat jako kelnerki są zatrudnione między innymi: D. B., I. D., B. A. (1). Łącznie pracują tam 4 kelnerki. „C. u Z.” jest czynne w godzinach od 11.00 do 21.00. Sprawami księgowymi działalności gospodarczej Z. M. zajmuje się B. A. (2), która jest zatrudniona w jego firmie od 1999 roku. Jeżeli chodzi o zamówienia do „C. u Z.” to kelnerki zgłaszają zamówienia w biurze u B. A. (2), która następnie przekazuje te zamówienia Z. M., a on po realizacji zamówienia przywozi towar i stamtąd odbierają go kelnerki. B. A. (2) też czasem robi zamówienia. B. A. (2) wystawia faktury, a Z. M. je podpisuje.

Na koniec każdego dnia kelnerki z „C. u Z.” robią raport dzienny zamknięcia kasy i przekazują go wraz z utargiem Z. M.. W (...) jest menadżer, który też jest kelnerem i to on zajmuje się przyjmowaniem zamówień na imprezy okolicznościowe. Są to imprezy z okazji (...), (...), a czasem organizowane są wesela.”.

Odwołująca przez pracowników pozwanego, zwłaszcza panie zatrudnione w „C. u Z.” zawsze była postrzegana jako żona szefa. Odwołująca do „C. u Z.” zawsze przychodziła jedynie na kawę, na rozmowę. Czasem tylko zapytała czy wszystko w porządku, natomiast w „C. u Z.” czy też w domu przyjęć odwołująca nigdy nie wykonywała żadnych czynności świadczących o prowadzeniu przez nią działalności gospodarczej. Odwołująca nigdy nie zajmowała się organizacją przyjęć, nigdy nie zmawiała towaru, nie interesowała się utargiem, nigdy nie rozliczała kasy w „C. u Z.”.

Z. M. spóźnił się z opłaceniem drugiej raty na koncesję za sprzedaż alkoholu w „C. u Z.”, wskutek czego z dniem 1 czerwca 2011 roku wygasło zezwolenie na tą sprzedaż oraz zakazano Z. M. występowania z wnioskiem wydanie nowego zezwolenia w ciągu 6 miesięcy od dnia 20 czerwca 2011 roku. Wobec powyższego, celem uzyskania koncesji na sprzedaż alkoholu w tym lokalu odwołująca w dniu 1 czerwca 2011 roku uzyskała zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej wykonywanej w zakresie lokalu przy ul. (...) w K. czyli w „C. u Z.” oraz (...), natomiast w dniu 13 czerwca 2011 roku uzyskała stosowne zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych. W tym czasie odwołująca była na zwolnieniu lekarskim począwszy od 5 maja 2011 roku po operacji barku. Odwołująca w sprawie uzyskania wpisu do ewidencji działalności gospodarczej oraz zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych nie podejmowała w zasadzie żadnych działań. W tym celu dokumentację dla odwołującej przygotowali Z. M. oraz B. A. (2). To Z. M. zanosił do Urzędu Miasta druki dotyczące wpisu odwołującej do ewidencji działalności gospodarczej. On nawet je wypełnił, a odwołująca jedynie podpisała. W zasadzie to Urząd Miasta zajmuje się nadaniem numeru REGON, to jednak, żeby było szybciej Z. M. jechał w tej sprawie z odwołującą do K.. To on odbierał zaświadczenie o wpisie odwołującej do działalności gospodarczej, numer REGON oraz zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych.

Faktycznie uzyskanie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej nic nie zmieniło - (...) i „C. u Z.” prowadził nadal Z. M.. Nikt nie informował pracowników Z. M., że odwołująca również ma zarejestrowaną działalność gospodarczą z dniem 1 czerwca 2011 roku.

W dniu 1 czerwca 2011 roku odwołująca zgłosiła się do ubezpieczenia chorobowego z tytułu zarejestrowanej własnej działalności gospodarczej na druku (...)

Odwołująca nie otrzymała pouczenia w trybie 84 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.. W piśmie z dnia 25 lipca 2012 roku pozwany podał, że każdy płatnik składek i każdy ubezpieczony jest obowiązany znać przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, a jeżeli dodatkowo podlega ubezpieczeniu chorobowemu, to ma obowiązek znać także przepisy ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Żadna z tych ustaw nie zawiera obowiązku pouczania strony o jej prawach i obowiązkach.

Zdaniem Sądu I instancji odwołanie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 17 ustawy z dnia 25.6.1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. 60, poz.636 ze zm.), ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia.

Po myśli art. 13. ust.1 pkt 2 powołanej ustawy, zasiłek chorobowy z tytułu niezdolności do pracy powstałej w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego, jak i z tytułu niezdolności do pracy powstałej po ustaniu tytułu ubezpieczenia nie przysługuje za okres po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli osoba niezdolna do pracy kontynuuje działalność zarobkową lub podjęła działalność zarobkową stanowiącą tytuł do objęcia obowiązkowo lub dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym albo zapewniającą prawo do świadczeń za okres niezdolności do pracy z powodu choroby. Na mocy art. 22 ustawy zasiłkowej, przepis ten stosuje się odpowiednio do świadczenia rehabilitacyjnego.

Z cytowanego powyżej art. 17 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa wynika, że jeżeli ubezpieczony pobiera świadczenia pieniężne wynikające z zasiłku chorobowego i jednocześnie wykonuje jakąkolwiek działalność zarobkową, w tym prowadzi działalność gospodarczą, nie jest uprawniony do tych świadczeń, a organ rentowy może domagać się zwrotu wypłaconych świadczeń. Brak uprawnienia do świadczenia następuje również w przypadku innych form wykorzystywania zwolnienia lekarskiego (świadczenia rehabilitacyjnego) w sposób sprzeczny z jego przeznaczeniem, przez co należy rozumieć wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy. Celem zwolnienia od pracy jest bowiem odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy, stąd w jego osiągnięciu przeszkodą mogą być wszelkie zachowania ubezpieczonego utrudniające proces leczenia i rekonwalescencję (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2005 roku, III UK 120/05, OSNP 2006, nr 21-22, poz. 338). Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało, że w okresie orzeczonej niezdolności do pracy odwołująca nie wykonywała faktycznie pracy zarobkowej – jednorazowo złożyła jedynie przygotowane przez inne osoby dokumenty, celem uzyskania koncesji na sprzedaż alkoholu – faktycznie działalność gospodarczą prowadził nadal jej mąż Z. M.. W tym miejscu warto powołać wyrok z dnia 24 kwietnia 2013 roku Sądu Apelacyjnego w Lublinie (III Aua 206/13, LEX nr 1313373), w którym Sąd ten wskazał, że obowiązek rejestracji w ewidencji działalności gospodarczej wynika wprost z ustawy z 2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej. Jednakże wpis taki ma zawsze charakter deklaratoryjny,. Pracownicy Z. M. odwołującą zawsze postrzegali jako żonę szefa i nic nie wiedzieli na temat jej działalności gospodarczej.

Zgodnie z dyspozycją art. 84 ust.1 i 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. Nr 137, poz. 887 z późn. zm.) osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu, wraz z odsetkami, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego. Za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się:

1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania,

2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

W ocenie Sądu w sprawie żadna z wymienionych sytuacji nie wystąpiła. Odwołująca nie wprowadziła świadomie w błąd organu rentowego . Nie została pouczona o żadnych okolicznościach które mogły by mieć wpływ na utratę przez odwołującą zasiłku chorobowego. Brak takiego pouczenia nie pozwalał na uznanie pobranych i przyznanych odwołującej świadczeń za ”nienależne” w rozumieniu przytoczonego powyżej przepisu. W konsekwencji uznać należało, że na odwołującej nie ciążył obowiązek zwrotu zasiłku chorobowego pobranego za okres od 5 maja 2011 roku do 2 listopada 2011 roku oraz niezasadnie odmówiono jej prawa do wypłaty świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 3 listopada 2011 roku do 1 marca 2012 roku, zwłaszcza, że za wyjątkiem formalnej rejestracji działalności gospodarczej odwołująca żadnych czynności faktycznych w ramach tej działalności gospodarczej nie podejmowała.

Mając na uwadze powyższe okoliczności na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. Sąd zmienił zaskarżoną decyzję.

O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 11 ust. 2 oraz § 12 punkt 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2002 roku, Nr 163, poz. 1349 ze zm.), zasądzając od pozwanego na rzecz odwołującej kwotę 90 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

W apelacji od wyroku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa poprzez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, na skutek odmowy uznania, że ubezpieczona wykonywała w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową i wykorzystywała zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia, a co za tym idzie winna utracić prawo do zasiłku chorobowego za cały okres. Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania w całości, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Gliwicach do ponownego rozpoznania.

Z uzasadnienia apelacji wynika że, zdaniem organu rentowego, zwykłe działania podjęte w miejsce normalnego prowadzenia działalności gospodarczej powinny powodować utratę prawa do zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego na podstawie art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej. Czynności wykonywane przez ubezpieczoną zmierzały do osiągnięcia zarobku w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Były to : przebywanie w miejscu prowadzenia działalności i podejmowanie działań nadzorczych , kontrolowanie wielkości utargu, sprawdzanie ilu ludzi było w danym dniu i podpisywanie dokumentów, zwłaszcza że ubezpieczona identyczne działania podejmowała również okresie, kiedy już jej mąż mógł ubiegać o koncesję na sprzedaż alkoholu. Sąd Rejonowy powinien był dojść do wniosku, że ubezpieczona wykonywała w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową i wykorzystywała zwolnienie do pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia, a co za tym idzie winna utracić prawo do zasiłku chorobowego za okres objęty sporem, a także prawo do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 3 listopada 2011 roku do 1 marca 2012 roku. Gdyby dać wiarę ubezpieczonej, że nie wykonywała jakichkolwiek czynności, to niecelowe byłoby zgłaszanie jej jako osoby współpracującej z mężem przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Ubezpieczona wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w pierwszej i drugiej instancji wg norm przepisanych. Zdaniem ubezpieczonej zaskarżony wyrok jest prawidłowy, sąd szczegółowo uzasadnił swoje stanowisko i orzekł zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Sąd drugiej instancji podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji oraz podziela ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sąd Rejonowy dokonał również trafnej interpretacji prawa materialnego, co czyni zbytecznym ponowne przytaczanie ustaleń oraz szczegółowych rozważań zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnień traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Spór w niniejszej sprawie dotyczy wykładni pojęcia wykonywania pracy zarobkowej w rozumieniu powołanego wyżej przepisu . Z bogatego orzecznictwa sądowego wynika, że samo dokonywanie czynności formalnoprawnych nie jest prowadzeniem działalności zarobkowej (porównaj np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2009 roku sygn. II UK 358 /09, wyrok z dnia 7 października 2003 roku w sprawie II UK 76 03 ).

Należy mieć na względzie, że prowadzący działalność gospodarczą nie ma obowiązku spowodowania zaprzestania funkcjonowania zakładu (przedsiębiorstwa) W okresie niezdolności do pracy osoby prowadzącej działalność gospodarczą przedsiębiorstwo z reguły nadal funkcjonuje, a zatem przedsiębiorca w razie zniszczenia się ryzyka socjalnego w postaci zaistnienia jego niezdolności do pracy, zachowuje możliwość uzyskania przychodów (choćby w niepełnej wysokości ) w ramach działalności gospodarczej, a aktywność zawodowa powinna zostać ograniczona do minimum, a więc do spraw niezbędnych, służących jedynie utrzymaniu bieżącej działalności przedsiębiorstwa i nie wykraczających poza jej normalny zakres. Ubezpieczona wykonywała jedynie niezbędne czynności związane z koniecznością rozliczeń z urzędem skarbowym i organem rentowym.

Sąd Rejonowy ponownie rozpoznając sprawę w wykonał wytyczne Sądu drugiej instancji.. Nie znajduje uzasadnienia twierdzenie organu rentowego zawarte w apelacji, że ubezpieczona kontrolowała pracowników, sprawdzała obecność pracowników, rozliczała utarg. Z zeznań świadków wynika, że ubezpieczona przebywała w miejscu prowadzenia działalności gospodarczej jedynie w celach towarzyskich i nikt z pracowników nie traktował G. M. jako swojej przełożonej bądź pracodawczyni. Nikt z pracowników nie był nadzorowany, czy kontrolowany przez odwołującą. Z. M. nie dokonał żadnych formalności, wymaganych przez kodeks pracy, związanych z przejęciem pracowników. Formalnie i faktycznie pozostał nadal pracodawcą. Od czasu zarejestrowania działalności gospodarczej przez ubezpieczoną nie nastąpiła żadna zmiana w stosunku do okresu, kiedy G. M. była osobą współpracującą z mężem przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Sąd podziela również rozważania Sądu I instancji odnośne wykładni art. 84 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Organ rentowy ma rację twierdząc, że brak byłoby podstaw do objęcia G. M. ubezpieczeniem z prowadzenia działalności gospodarczej w sytuacji kiedy nie wykonywała żadnych czynności związanych z prowadzoną przez męża działalnością. Ta okoliczność nie była i nie mogła być przedmiotem badań przez sądy w niniejszym postępowaniu z uwagi na zakres zaskarżonej decyzji G. M. została objęta ubezpieczeniem z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. W tym okresie stała się niezdolna do pracy i na tej podstawie uzyskała prawo do zasiłku chorobowego.

Ciężar dowodu w niniejszej sprawie spoczywał na ubezpieczonej, która wykazała, że w okresie orzeczonej niezdolności do pracy nie wykonywała żadnych czynności ( poza wypełnianiem obowiązków związanych z prowadzeniem księgowości i składaniem dokumentów i opłacaniem składek w organie rentowym) związanych z zarejestrowaną na siebie i prowadzoną przez męża działalnością gospodarczą. Organ rentowy nie wskazał żadnych okoliczności na okoliczność, że było przeciwnie. Ponosi, że zgłoszenie działalności gospodarczej, złożenie wniosku o koncesję na sprzedaż alkoholu, rozliczanie się z urzędem skarbowym, składanie deklaracji w organie rentowym świadczą o prowadzeniu przez odwołującą działalności gospodarczej. Z takim stanowiskiem organu rentowego Sąd odwoławczy się nie zgadza, biorąc pod uwagę powołane orzecznictwo Sądu Najwyższego w uzasadnieniu w wyroku z dnia 29 sierpnia 2013 roku i w niniejszym uzasadnieniu.

Apelację jako bezzasadną oddalono na podstawie art. 385kpc.

O kosztach orzeczono w oparciu o przepisy art. 98 i następnych kpc oraz w § 11 ust. 2 oraz w § 12 pkt 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu . Zwrot kosztów zastępstwa procesowego dotyczy jedynie postępowania przed sądem drugiej instancji ponieważ w zaskarżonym wyroku zasądzono koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu przed sądem pierwszej i drugiej instancji, wprawdzie w zaniżonej wysokości, ale orzeczenie to nie zostało zaskarżone przez pełnomocnika ubezpieczonej.

(-) SSO Teresa Kalinka (spr.) (-) SSO Mariola Szmajduch (-) SSO Maria Gawlik

Sędzia Przewodniczący Sędzia