Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 162/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 maja 2013 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Tekieli (spr.)

Sędziowie SO Barbara Żukowska

SO Andrzej Wieja

Protokolant Anna Potaczek

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Zbigniewa Jaworskiego

po rozpoznaniu w dniu 7 maja 2013 r.

sprawy G. N.

oskarżonego z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

z powodu apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bolesławcu

z dnia 7 grudnia 2012 r. sygn. akt IIK 1287/11

uchyla zaskarżony wyrok wobec oskarżonego G. N. i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Bolesławcu do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt VI Ka 162/13

UZASADNIENIE

G. N. oskarżony był o to, że w okresie od 30 listopada 2010 r. do lutego 2011 r. w Ł. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził (...) Sp. z o. o. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości 127 416, 80 zł w ten sposób, że wykorzystując zmianę sposobu płatności za zakupiony złom wskazaną w umowie z dnia 08.10.2010 r. na formę gotówkową wprowadził przedstawicieli (...) Sp. z o. o. w błąd co do zamiaru wywiązania się z tej części zobowiązania i nie uregulował płatności wynikających z faktur o numerach (...) z dnia 23.11.2010 r., (...) z dnia 24.11.2010 r. i (...) z dnia 25.11.2010 r., czym działał na szkodę (...) Sp. z o. o. w Ł., tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk.

Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyrokiem z dnia 7 grudnia 2012 r. w sprawie o sygn. IIK 1287/11:

I.  oskarżonego G. N. uznał za winnego popełnienia czynu z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12kk, opisanego w części wstępnej wyroku z tą zmianą, iż z opisu czynu wyeliminował zarzut, iż oskarżony działał w wykonaniu z góry powziętego zamiaru oraz przyjął, iż oskarżony dopuścił się zarzucanego czynu w dniach 23.11.2010 r. , 24.11.2010 r., 25.11.2010 r., na szkodę (...) Sp. z o. o. w Ł. i za to na podstawie art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności,

II.  na podstawie art. 33 § 2 kk orzekł wobec oskarżonego G. N. karę grzywny w ilości 200 stawek dziennych przyjmując wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 złotych,

III.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 4 lata,

IV.  na podstawie art. 72 § 2 kk zobowiązał oskarżonego do naprawienia szkody przez zapłatę na rzecz (...) Sp. z o. o. w Ł. kwoty 127 416, 80 zł w terminie 1 roku od uprawomocnienia się wyroku,

V.  na podstawie art. 627 kpk zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) Sp. z o. o. w Ł. kwotę 1260, 00 tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

VI.  na podstawie art. 627 kpk zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 371, 10 złotych oraz zobowiązał oskarżonego do uiszczenia opłaty w sprawach karnych w kwocie 1 100 złotych.

Apelację od powyższego wyroku złożył obrońca oskarzonego, który zarzucił:

1.  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia stanowiących podstawę przypisania oskarżonemu G. N. sprawstwa i winy czynu kwalifikowanego z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk, które miały wpływ na jego treść polegające na:

przyjęciu, wbrew wyjaśnieniom oskarżonego G. N., zeznaniom świadka A. P. oraz dowodom w postaci dokumentów tzw. kasa wypłaci (kw), iż oskarżony G. N. nie dokonał zapłaty należnych firmie (...) Sp. z o. o. z/s w Ł. za faktury nr (...), podczas gdy prawidłowa ocena zebranego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, iż oskarżony dokonał wpłaty należności wynikających z w/w faktur w całości,

przyjęciu w treści wyroku, wbrew całości zebranego w sprawie materiału dowodowego, iż oskarżony G. N. dopuścił się przypisanego mu czynu w dniach 23.11.2010r., 24.11.2010r., 25.11.2010r., w sytuacji, gdy z dokonanych przez Sąd ustaleń jednoznacznie wynika, iż oskarżony G. N. otrzymał wszystkie faktury, których brak zapłaty stanowi podstawę przypisanego mu czynu, w dniu 24.11.2010r.,

braku dokonania przez Sąd jakichkolwiek ustaleń dotyczących możliwości zaspokojenia hipotetycznych wierzytelności (...) Sp. z o. o.w stosunku do Spółki Komandytowej (...), ustaleń dotyczących wspólników Spółki Komandytowej (...), jej sytuacji finansowej w dacie przypisanego oskarżonemu czynu, przy jednoczesnym wyciąganiu, nie popartych jakimikolwiek dowodami, wniosków o pozbyciu się przez oskarżonego majątku, mimo, iż z zebranego materiału dowodowego nie wynika, kiedy, na rzecz kogo i jakiej wartości majątku miałby się pozbyć oskarżony G. N., a jednocześnie pokrzywdzony nie podjął jakichkolwiek kroków prawnych, by odzyskać swoje rzekome wierzytelności od (...) Spółka Komandytowa,

braku dokonania przez Sąd jakichkolwiek ustaleń dotyczących dat rozporządzenia przez (...) Sp. z o. o. mieniem w postaci złomu, którego dotyczyły wystawione faktury VAT nr (...), co jednoznacznie wskazywałoby na brak w tych datach po stronie oskarżonego G. N. zamiaru działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i podejmowania zachowań wprowadzających w błąd przedstawicieli pokrzywdzonego,

braku dokonania przez Sąd jednoznacznych ustaleń dotyczących przedmiotu przypisanego oskarżonemu czynu,

2.Obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia, a w szczególności art. 7 i 410 k.p.k., art.153 kpk oraz art. 424§1 i 2 kpk poprzez:

jednostronny, nieobiektywny, dowolny oraz nazbyt uproszczony sposób
przeprowadzenia dowodów i przyjętą metodę ich oceny, w zakresie poczynienia ustaleń, o których mowa w pkt 1 niniejszej apelacji, z równoczesnym pominięciem okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, co potwierdza uzasadnienie zaskarżonego wyroku, które nie zawiera przekonywającego wskazania podstaw racjonalnego przyjęcia takich ustaleń faktycznych, o których mowa w pkt. I niniejszej apelacji, a zatem nie spełnia ono swej podstawowej funkcji wynikającej z treści przepisu art. 424 § l i 2 k. p.k.,

bezpodstawne dezawuowanie treści wyjaśnień oskarżonego G. N., zeznań świadków A. P., Z. F.,
R. W., T. R., mimo, iż powyższe zeznania i
wyjaśnienia są spójne i wzajemnie się uzupełniają, przy jednoczesnym daniu
wiary zeznaniom świadków W. I., P. L.,
A. D.i C. W., w sytuacji gdy
świadkowie ci powiązani są wzajemnymi stosunkami zależności służbowej, co wskazuje na ich motywację do składania zeznań niekorzystnych dla
oskarżonego G. N., a które to, analogiczne okoliczności Sąd
wskazał jako uzasadniające odmowę dania wiary zeznaniom świadka
A. P., zeznającego na korzyść oskarżonego G. N..

3.  Obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść wydanego
rozstrzygnięcia, a to art. 168 kp.k poprzez:

zaniechanie poinformowania stron postępowania o podniesionym przez Sąd w
uzasadnieniu orzeczenia fakcie znanym mu z urzędu, a to pełnienia przez
świadka W. I.oraz jego żonę funkcji kuratora społecznego w
S. R.w B., a następnie powoływanie powyższej
okoliczności, nieujawnionej w trakcie przewodu sądowego, w uzasadnieniu
zaskarżonego orzeczenia, jako okoliczności wskazującej na wiarygodność
zeznań W. I., co jednocześnie pozbawiło oskarżonego prawa
do obrony poprzez odniesienie się do powyższych okoliczności w trakcie
procesu,

4.  Obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść wydanego
rozstrzygnięcia, a to art. 41§1 kp.k poprzez:

zaniechanie poinformowania stron postępowania o podniesionym przez Sąd w uzasadnieniu orzeczenia fakcie znanym mu z urzędu, a to pełnienia przez świadka W. I.oraz jego żonę funkcji kuratora społecznego w
S. R.w B., co stanowiło podstawę do złożenia przez
oskarżonego wniosku o wyłączenie sędziego na podstawie art. 41§1 k.p.k.
wobec istnienia okoliczności, która mogła wywoływać uzasadnione
wątpliwości, co do jego bezstronności w niniejszej sprawie, polegającej na
wieloletniej pracy przez przedstawiciela pokrzywdzonej Spółki i głównego
świadka oskarżenia oraz jego małżonki w S. R.w B.i
być może, znajomości osobistej lub zależności służbowej z Sędzią prowadzącą
rozprawę,

5.  Obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść wydanego r ozstrzygnięcia, a to art. 424§1 pkt 2 poprzez:

sprzeczność pomiędzy treścią wydanego rozstrzygnięcia, a jego uzasadnieniem, która uniemożliwia stronie, jak i Sądowi Odwoławczemu
odniesienie się do toku rozumowania Sądu przy wydaniu wyroku, polegającą
na przyjęciu w wyroku kwalifikacji przypisanego oskarżonemu G. N. czynu z art. 286§1 kk w zw. z art.12 kk, przy jednoczesnym wskazaniu w treści uzasadnienia, iż "nie można oskarżonemu przypisać działanie z góry powziętego zamiaru", co stoi w rażącej sprzeczności z treścią zastosowanego przepisu art. 12 kk,

6.  Naruszenie prawa materialnego, co miało istotny wpływ na treść orzeczenia, poprzez:

obrazę przepisu art. 286§1 kk poprzez jego zastosowanie, w sytuacji gdy
całokształt ujawnionych w sprawie okoliczności wskazuje jednoznacznie na to,
iż oskarżony G. N. nie popełnił przestępstwa z art. 286§1 kk, które
to przestępstwo popełnione zostaje w chwili dokonania niekorzystnego
rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzonego, przy czym rozporządzenie to,
musi być podjęte w następstwie wprowadzenia w błąd przez sprawcę i musi
mieć na celu osiągnięcie przez niego korzyści majątkowej.

Stawiając powyższe zarzuty obrońca oskarżonego wniósł o:

1.  zmianę wyroku poprzez:

uchylenie orzeczenia i uniewinnienie oskarżonego G. N. od popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

2.  ewentualnie o

uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bolesławcu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W pierwszym rzędzie należy stwierdzić, że przeprowadzenie merytorycznej kontroli zaskarżonego wyroku na skutek wywiedzionej przez obrońcę oskarżonego G. N. apelacji dowiodło, iż zaskarżony wyrok jest dotknięty tak poważnymi i licznymi uchybieniami, na które wskazują zarzuty apelacji, że jedynym możliwym rozstrzygnięciem było uchylenie tego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Rozważania w sprawie zacząć należy od przypomnienia, iż opis czynu przytaczany w wyroku powinien obejmować wszystkie elementy czynu mające znaczenie dla jego prawidłowej, a przyjętej przez sąd orzekający kwalifikacji, a to oznaczenie czasu i miejsca jego popełnienia oraz elementy zachowania sprawcy wypełniające ustawowe znamiona czynu zabronionego, a także istotne elementy konkretyzujące ten czyn. Innymi słowy, opis czynu przypisanego musi przedstawiać tworzące określoną całość zdarzenie faktyczne, w szczególności zachowanie oskarżonego w taki sposób, by było widoczne, iż swoim zachowaniem wypełnił znamiona czynu zabronionego, o którym mowa w przepisie (przepisach), będącym podstawą skazania. Nie ulega zatem wątpliwości, że w wyroku sąd przedstawia, chociaż w sposób zwięzły, poczynione przez siebie ustalenia faktyczne, które w rozwiniętej formie znajdą (w każdym razie powinny znaleźć) miejsce w pisemnym uzasadnieniu. Zastrzec przy tym należy, iż to właśnie treść wyroku, a nie jego uzasadnienie (bądź np. materiał dowodowy zgromadzony w sprawie), wskazuje na to, jaki czyn został oskarżonemu przypisany, a więc za winnego popełnienia jakiego czynu oskarżony został uznany.

Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy zważyć trzeba, iż Sąd Rejonowy modyfikując opis czynu zaproponowany przez rzecznika oskarżenia w akcie oskarżenia wyeliminował zapis, że oskarżony G. N. działał w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, nie dokonując jednakże jednocześnie korekty kwalifikacji prawnej i pozostawiając art. 12 k.k. Świadczy to o sprzeczności w samym wyroku, tj. pomiędzy opisem czynu, a jego kwalifikacją prawną, która winna ów opis czynu odzwierciedlać. Powołanie przez Sąd Rejonowy w podstawie skazania przepisu art. 12 k.k. wskazuje, iż mamy do czynienia z czynem ciągłym w rozumieniu wskazanego przepisu prawa materialnego, co nie wynika jednakże ze zmodyfikowanego przez Sąd Rejonowy opisu czynu wskazanego w wyroku.

Podniesione uchybienie stanowi bez wątpienia obrazę prawa procesowego, a mianowicie art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. i oczywiście miało wpływ na treść wyroku.

W tym miejscu zauważyć należało, iż niejako pokłosiem wskazanej wyżej korekty opisu czynu przez Sąd meriti pozostawała również zmiana, co do czasu jego popełnienia. Sąd I instancji przyjął, iż „ oskarżony dopuścił się tych czynów (a więc jak należałoby rozumieć trzech, a nie jednego czynu stanowiącego czyn ciągły w rozumieniu art. 12 k.k.) w momencie wystawienia i przyjęcia niezapłaconych faktur, tj. w dniach 23.11.2010 r, 24.11.2010 r. i 25.11.2010 r.” (vide: strona 6 uzasadnienia wyroku). Tymczasem – jak słusznie uwypuklił to w apelacji jego autor – a co de facto wynika również z ustalonego przez Sąd meriti stanu faktycznego (vide: strona 2 uzasadnienia wyroku), W. I. wręczył oskarżonemu G. N. trzy faktury VAT w dniu 24 listopada 2010 roku, co już świadczy o sprzeczności w samej treści pisemnych motywów skarżonego orzeczenia (przez przyjęcie, iż oskarżony popełnił czyn zabroniony już w dniu 23 listopada 2010 roku).

Owa okoliczność co do czasookresu popełnienia czynu (czynów)) winna zostać poddana raz jeszcze należytym rozważaniom przy ponownym rozpoznaniu sprawy, bacząc przy tym, aby powzięte w tej materii ustalenia faktyczne respektowały treść art. 443 k.p.k.

Idąc dalej, rację ma obrońca oskarżonego G. N., gdy zarzuca Sądowi Rejonowemu obrazę art. 7 k.p.k. Zasada swobodnej oceny dowodów wyrażona w powołanym przepisie nakazuje sądowi, by oceniał znaczenie, moc i wiarygodność materiału dowodowego na podstawie wewnętrznego przekonania z uwzględnieniem wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Z drugiej strony zasada ta nie daje podstaw do apriorycznego preferowania lub dyskwalifikowania jednych dowodów na rzecz drugich, jak i nie przewiduje zasady wartościowania dowodów ze względów na status (sylwetkę) osoby przesłuchiwanej (oskarżonego czy świadka). Stąd też pozycja zawodowa czy społeczna takiej osoby (podobnie, jak i na przykład fakt wcześniejszej karalności, pochodzenie etc.) nie może niejako „z góry” decydować o wiarygodności (bądź nie) danego osobowego źródła dowodowego. Pamiętać przecież trzeba, iż zarówno wyjaśnienia oskarżonego jak i zeznania świadka muszą być oceniane zarówno w kontekście całokształtu relacjonowanych przezeń okoliczności, jak i na tle innych dowodów, przy jednoczesnym respektowaniu reguł prawidłowego rozumowania. Jeśli zatem sąd orzekający nie czyni zadość standardom związanym z oceną dowodów, to ta nie może być uznana za niepodważalną, skoro nie charakteryzuje się ona przymiotem oceny swobodnej, pozostając natomiast oceną dowolną.

W realiach niniejszej sprawy z zebranych w sprawie dowodów rysowały się dwie, przeciwstawne wersje zdarzenia poddanego osądowi – jedna wyłaniająca się z wyjaśnień oskarżonego G. N.i wspierających ich treść zeznań A. P., druga zaś mająca oparcie w zeznaniach W. I., których treść korelowała z zeznaniami C. W., A. D.czy R. C.. Powinnością Sądu meriti winna być zatem drobiazgowa i wyczerpująca ocena każdego dowodu (zarówno indywidualna, jak i w konfrontacji z innymi dowodami), z zachowaniem wspomnianych standardów wynikających z zasady swobodnej oceny dowodów, unormowanej tak w art. 7 k.p.k., jak również w art. 2 § 2 k.p.k. czy art. 4 k.p.k., a następnie zaprezentowanie procesu myśleniowego, który doprowadził Sąd orzekający do dojścia do prawdy materialnej, którego jakakolwiek krytyka nie zrodzi wątpliwości, co do słuszności stanowiska przyjętego i zaprezentowanego przez ów Sąd.

Obowiązkom tym nie sprostał Sąd Rejonowy, który w pisemnych motywach skarżonego wyroku zaprezentował lapidarną i uproszczoną ocenę dowodów, uznając, iż skoro „ W. I.przez wiele lat pełnił funkcję kuratora społecznego dla nieletnich, a jego żona, emerytowana nauczycielka, pełni funkcję kuratora społecznego do chwili obecnej”, na nadto – jak wskazał Sąd meriti – z zeznań P. L., R. C., A. D.i C. W. wyłania się obraz W. I., jako osoby niezwykle uczciwej i sumiennej, nigdy nie karanej, pracującej w jednym miejscu od 36 lat”, to w kontekście podniesionych okoliczności – wedle Sądu I instancji – uznać należało, iż to właśnie zeznaniom W. I.trzeba przydać walor wiarygodności, zaś wyjaśnieniom oskarżonego (i wspierającym ich treść zeznaniom A. P.) tego waloru odmówić. Co więcej, Sąd Rejonowy odmawiając wiarygodności zeznaniom A. P.wskazał na zależność służbową świadka względem oskarżonego, nie dostrzegając owych (analogicznych) zależności służbowych pomiędzy świadkami oskarżenia (W. I., P. L., A. D., R. C.i C. W.), co słusznie dostrzegł autor apelacji. Taki sposób rozumowania Sądu pierwszej instancji i wyrażanie tego rodzaju argumentów mających uzasadnić dokonaną ocenę dowodów (co przedkłada się w dalszej kolejności na poczynienie ustaleń faktycznych), jawi się, jako niedopuszczalne i jest wyrazem obrazy dyrektywialnej normy postępowania dowodowego wyrażonej w art. 7 k.p.k.

Oczywiście, podniesione wyżej okoliczności nie oznaczają, iż Sąd Odwoławczy wyraził w ten sposób swe przekonanie, iż to wyjaśnienia oskarżonego G. N.oraz inne dowody wspierające ich treść noszą znamię prawdziwości, której to cechy nie można tym samym przypisać dowodom wspierającym oskarżenie. Sąd Okręgowy nie stracił bowiem z pola widzenia tego, iż to W. I.złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oraz tego, iż to W. I.podejmował działania w celu wyegzekwowania należnych spółce (...)kwot pieniężnych wynikających z wystawionych faktur VAT, a mających stanowić zapłatę za sprzedany złom, co znajduje potwierdzenie w zeznaniach świadków (vide: zeznania C. W., k.19v-20, k.210v-211; vide: zeznania A. D., k.80-81). Z drugiej strony, musi rodzić wątpliwości fakt, iż jeżeli – jak twierdzi oskarżony – uregulowane zostały wszelkie zobowiązania pieniężne wynikające z zawartej w dniu 8 października 2010 roku umowy (k.8-9), to dlaczego G. N., jako osoba mająca doświadczenie w prowadzeniu biznesu, nie zadbał o to (co jest rzeczą wręcz oczywistą), by uzyskać od W. I., któremu miał przekazywać pieniądze, dowodu potwierdzającego ów stan rzeczy (dokumentu KP). Dywagacje autora apelacji w tej materii, iż to nie oskarżony winien taki dokument wystawić, a więc nie można obciążać go za fakt niewystawienia dokumentu KP przez pokrzywdzoną Spółkę, o ile nie podlegają kwestionowaniu, o tyle z punktu widzenia ewentualnych roszczeń cywilnych prowadzą do konkluzji, iż to w interesie osoby płacącej za określony towar (usługę) pozostaje uzyskanie dowodu potwierdzającego ów stan rzeczy, by móc nim posłużyć się w razie wszczęcia postępowania cywilnego (art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.k.). Wracając do meritum sprawy, brak takich dowodów (KP) stanowi poszlakę, iż G. N.nie uregulował w istocie żadnej z faktur. Kontynuując ów wątek, zauważyć również trzeba, iż wątpliwości musi budzić także treść zeznań A. P., które miały wesprzeć linię obrony oskarżonego, a który – mimo, iż miał być przy tym obecny – nie był w stanie wskazać czasu, okoliczności i miejsc, w jakich G. N.miał przekazywać środki pieniężne W. I..

Kwestionując ocenę dowodów, jaką zaprezentował w motywach wyroku Sąd I instancji, obrońca oskarżonego G. N., poza wskazaniem na obrazę art. 7 k.p.k., wskazał również na naruszenie dyspozycji art. 410 k.p.k., art. 424 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 153 k.p.k. I tak:

Odnośnie wskazywanego przez autora omawianej apelacji zarzutu naruszenia art. 410 k.p.k. ocenić trzeba go, jako chybiony – znamiennym pozostaje, iż poza redakcją zarzutu obrazy wymienionego przepisu prawa procesowego autor apelacji w żaden sposób go nie uzasadnił. Norma zawarta w tym przepisie określa obowiązek rozważenia wszystkich zebranych materiałów; jest natomiast oczywiste, że w sytuacji kolizyjnej konieczne jest dokonanie wyboru i oparcie rozstrzygnięcia na dowodach uznanych za wiarygodne oraz odrzucenie innych, które nie znalazły potwierdzenia w procesie weryfikacji. W tej ostatniej sytuacji zasadniczego wręcz znaczenia nabiera zagadnienie rozważenia wszystkich dowodów będących do dyspozycji i argumentacja zaprezentowana dla wsparcia przyjętego stanowiska ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z 28 maja 2008 r., WA 21/08). W tej sprawie nie wykazano, aby poza sferą analizy pozostały okoliczności istotne dla wydania orzeczenia. Pamiętać trzeba, iż dokonanie oceny materiału ujawnionego, nie odpowiadającej interesowi procesowemu skarżącego, nie uchybia dyspozycji art. 410 k.p.k. ( vide: wyrok S.A. w Krakowie, KZS 2/07 poz. 42). Inną rzeczą jest prawidłowość oceny materiału dowodowego, co zapewne chciał zarzucić w szczególności skarżący obrońca, przy czym zważyć trzeba, iż zagadnienie oceny wiarygodności poszczególnych źródeł dowodowych w ogóle nie należy do zakresu normatywnego tego przepisu.

Co się tyczy obrazy przepisu art. 424 § 1 i 2 k.p.k., Sąd Okręgowy nie podziela przekonania skarżącego, że miało ono miejsce. Sąd Rejonowy realizując treść wymienionego przepisu przytoczył oceny i racje, którymi kierował się przy nadaniu rozstrzygnięciu określonej treści, przedstawił drogę dojścia do konkluzji znajdujących wyraz w rozstrzygnięciu, jasno zarysował powody takiego, a nie innego rozstrzygnięcia.

Odrębną kwestią pozostaje czy powoływane argumenty były wystarczające i przekonujące.

Zupełnie niezrozumiałym jest podniesienie w apelacji zarzutu naruszenia art. 153 k.p.k. (również nie uzasadnionego przez obrońcę), zważywszy, iż ów przepis normuje problematykę trybu rozpoznania wniosku o sprostowanie protokołu rozprawy i posiedzenia, a więc w żaden sposób nie odnosi się do merytorycznej oceny dowodów.

Idąc dalej, Sąd orzekający opisując sylwetkę W. I.i oceniając de facto na jej tle zeznania tego świadka – o czym była już mowa wyżej – podniósł w uzasadnieniu wyroku, iż W. I.w przeszłości pełnił funkcję kuratora społecznego. Zważyć trzeba, iż o owej okoliczności, znanej Sądowi z urzędu (fakt notoryjny) winien był ów Sąd poinformować strony postępowania na etapie trwania procesu (art. 168 k.p.k.). Nie uczynienie tego stanowiło w istocie wyraz naruszenia, w szerokim znaczeniu tego słowa, prawa do obrony (art. 6 k.p.k.), pozbawiając oskarżonego (i jego obrońcę) możliwości złożenia – w razie powzięcia wątpliwości, co do bezstronności sędziego choćby z uwagi na ewentualną znajomość osobistą Sędziego z W. I.(czy jego żoną), jako wieloletnim pracownikiem S. R. w B.– wniosku o wyłączenie sędziego na podstawie art. 41 § 1 k.p.k. i przeprowadzenia w tym przedmiocie postępowania wpadkowego.

Autor apelacji kwestionując zapadłe w pierwszej instancji orzeczenie podniósł także zarzut obrazy prawa materialnego, tj. art. 286 § 1 k.k.

Przed ustosunkowaniem się do tego zarzutu podnieść trzeba, iż odwołanie się do zarzutu naruszenia prawa materialnego może mieć miejsce jedynie wówczas, gdy skarżący zarzuca dokonanie błędnej wykładni zastosowanego przepisu, zastosowanie nieodpowiedniego przepisu lub niezastosowanie określonego przepisu w sytuacji, gdy jego zastosowanie jest obowiązkowe. Warunkiem skutecznego podniesienia zarzutu obrazy prawa materialnego, jako przyczyny odwoławczej jest jednakże jego samoistny charakter. Zarzutu obrazy prawa materialnego nie można skutecznie stawiać, jeżeli jednocześnie stawia się zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treść wydanego orzeczenia ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 10 lutego 2010 r., II AKa 267/09; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 4 sierpnia 2009 r., II AKa 143/09; postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 17 czerwca 2009 r., II AKz 220/09; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2008 r., III KK 230/08; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008 r., V KK 89/08). Tymczasem z treści wywiedzionej obrońcę oskarżonego G. N. apelacji wynika, iż jej autor – po sformułowaniu zarzutu naruszenia prawa materialnego – przystąpił do polemiki z ocenami dowodów przeprowadzonymi w postępowaniu pierwszoinstancyjnym i w konsekwencji z dokonanymi ustaleniami faktycznymi, kwestionując ich trafność.

Wracając do meritum sprawy, przypomnieć li tyko trzeba, iż przestępstwo oszustwa stypizowane w art. 286 § 1 k.k. popełnione zostaje w chwili dokonania niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzonego, przy czym rozporządzenie to, musi być podjęte w następstwie wprowadzenia w błąd przez sprawcę i musi mieć na celu osiągnięcie przez niego korzyści majątkowej. Innymi słowy, wprowadzenie w błąd poprzedzać musi rozporządzenie mieniem dokonane przez pokrzywdzonego. Ostatecznie zaś, droga pochodu przestępstwa oszustwa, kończy się z chwilą dokonania przez pokrzywdzonego rozporządzenia mieniem.

W pisemnych motywach wyroku, Sąd Rejonowy motywując przypisanie oskarżonemu G. N. występku z art. 286 § 1 k.k. (w zw. z art. 12 k.k., jak przyjął ów Sąd) winien był należycie i wyczerpująco uzasadnić nastąpienie wszystkich ustawowych znamion tego czynu zabronionego. Tymczasem Sąd meriti nie podjął żadnych rozważań odnośnie czasu (momentu), w jakim miało miejsce rozporządzenie mieniem przez pokrzywdzoną Spółkę. Jest to istotne nie tylko z tego punktu widzenia, iż takowe – jak wskazano wyżej – musi stanowić następstwo uprzedniego wprowadzenia w błąd (wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania) jak również, że ma to znaczenie dla ustalenia czasu popełnienia przestępstwa oszustwa, ale co znamienne, pozostaje przede wszystkim fundamentalne dla samego bytu czynu zabronionego, o jakim mowa w art. 286 § 1 k.k. Gdy zważyć zatem, iż z zebranego w sprawie materiału dowodowego (zeznań świadków) wynika, iż owo rozporządzenie mieniem (wydanie złomu będącego przedmiotem zawartej w dniu 8 października 2010 roku umowy pomiędzy kontrahentami) mogło mieć miejsce przed wystawieniem i wydaniem faktur VAT nr (...), a więc przed wprowadzeniem w błąd pokrzywdzonej Spółki, co do zamiaru uregulowania owych faktur VAT, obowiązkiem Sądu Rejonowego przy ponownym rozpoznaniu sprawy winno być jednoznaczne wyjaśnienie owej kwestii w toku postępowania dowodowego.

Konkludując, Sąd Okręgowy podzielając stanowisko apelującego obrońcy, co do niektórych zgłoszonych, a omówionych wyżej i zarzutów odwoławczych oraz mając na uwadze poczynione w następstwie ich rozpoznania rozważania, na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. uchylił zaskarżony wyroku wobec oskarżonego G. N. przekazując sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bolesławcu. Skoro w procesie orzeczniczym decydujące dla treści wyroku kwestie zostały przeprowadzone wadliwie bądź w ogóle nie były przedmiotem rozważań, to sprawę należało uchylić do ponownego rozpoznania, aby konwalidować zaistniałe błędy.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy winien uwzględnić uwagi poczynione w niniejszym uzasadnieniu, przeprowadzić prawidłowe postępowanie i wydać trafne rozstrzygnięcie. Przyjęte stanowisko Sąd ten winien przekonująco uzasadnić w sposób wymagany przepisem art. 424 k.p.k., odnosząc się w uzasadnieniu również do istotnych okoliczności podniesionych w apelacji obrońcy oskarżonego.

AP