Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 203/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 kwietnia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Krakowie, Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Sławomir Noga

Sędziowie: SSO Jadwiga Żmudzka (spr.)

SSR del. Janusz Kawałek

Protokolant: st. prot. Marta Kruk

przy udziale Marii Zębali Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2015 roku, sprawy

S. R.

oskarżonego o przestępstwo z art. 278 § 1 i 5 kk w zw. z art. 12 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego,

od wyroku Sądu Rejonowego w Chrzanowie z dnia 10 grudnia 2014r. sygn. akt II K 546/14,

zaskarżony wyrok uchyla i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Chrzanowie do ponownego rozpoznania.

SSO Jadwiga Żmudzka SSO Sławomir Noga SSR del. Janusz Kawałek

Sygn. akt IV Ka 203/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 23 kwietnia 2015 roku

S. R. został oskarżony o to, że:

w okresie pomiędzy styczniem 2011 roku do dnia 13 lutego 2012 roku w C. i na terenie innych miejscowości woj. (...) działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru zabrał w celu przywłaszczenia kartę uprawniającą do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego o numerze (...) wraz z pieniędzmi z rachunku bankowego w łącznej kwocie 15 420 zł na szkodę A. S.,

tj. o przestępstwo z art. 278 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Sąd Rejonowy w Chrzanowie wyrokiem z dnia 10 grudnia 2014 sygn. akt II K 546/14 orzekł w tym przedmiocie następująco:

I.  oskarżonego S. R. uznaje za winnego tego, że w okresie od 14 stycznia 2012 roku do 8 lutego 2012 roku w C. i na terenie innych miejscowości woj. (...) działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru przy użyciu karty wydanej dla A. S. o numerze (...) uprawniającej do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego przywłaszczył z rachunku bankowego A. S. o nr (...) pieniądze w łącznej kwocie 9.020 zł na szkodę A. S., tj. za winnego popełnienia czynu stanowiącego występek z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na mocy art. 284 § 1 k.k. wymierza oskarżonemu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na mocy art. 69 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata;

III.  na mocy art. 72 § 2 k.k. zobowiązuje oskarżonego do naprawienia w całości szkody wyrządzonej przestępstwem poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonej A. S. kwoty 9.020 zł (dziewięć tysięcy dwadzieścia złotych) w terminie 1 (jednego) roku od uprawomocnienia . się wyroku;

IV.  na zasadzie art. 627 k.p.k., art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jedn. Dz. U. z 1983 r. Nr 49 poz. 223 z późn. zm.) zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 471,18 zł (czterysta siedemdziesiąt jeden złotych 18/100) tytułem zwrotu poniesionych w toku postępowania wydatków oraz kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem opłaty.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego zarzucając:

1)  na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych mający istotny wpływ na treść ostatecznego rozstrzygnięcia, a polegający na bezpodstawnym i bezkrytycznym przyjęciu, iż oskarżony swoim zachowaniem dopuścił się w okresie od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r. przywłaszczenia pieniędzy z rachunku bankowego w łącznej kwocie 9.020 zł na szkodę A. K. - w sytuacji, gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na poczynienia takich ustaleń, w szczególności nie można uznać, iż dorozumiana zgoda pokrzywdzonej na dysponowanie jej środkami finansowymi znajdującymi się na koncie bankowym zdezaktualizowała się automatycznie wraz z bezkonfliktowym rozstaniem się oskarżonego z pokrzywdzoną, której to w dalszym ciągu zależało na S. R.;

2)  na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. mające wpływ na treść rozstrzygnięcia rażące naruszenie przepisów proceduralnych - polegające na:

wydaniu orzeczenia z naruszeniem zasady obiektywizmu, prawdy materialnej oraz z przekroczeniem granicy swobodnej oceny dowodów - tj. obrazie art.2 par. 2, art. 4, art. 7 kpk - poprzez m.in.:

a)  oparcie kwestionowanego rozstrzygnięcia o sprawstwie oskarżonego na podstawie wyłącznie domysłów Sądu I-ej Instancji bez próby ich dogłębnej weryfikacji w kontekście przyjętej ostatecznie przez Sąd koncepcji m.in. poprzez zadanie oskarżonemu szczegółowych pytań dotyczących okresu od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r. - tym bardzie, iż oskarżony na rozprawach w dniach 29 października 2014 r. oraz 25 listopada 2014 r. złożył obszerne wyjaśnienia w toku postępowania i nie odmawiał odpowiedzi na pytania - co wynika jednoznacznie z protokołów rozpraw z dnia 19 sierpnia 2014 r., 29 października 2014 r., oraz 25 listopada 2014 r.;

b)  nie uwzględnienie wszystkich istotnych okoliczności przemawiających jednoznacznie na korzyść oskarżonego - przede wszystkim zignorowanie odnośnie okresu od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r. okoliczności, iż pokrzywdzona już po rozstaniu z oskarżonym wciąż utrzymywała z nim relacje - w tym intymne, robiła mu zakupy, w grudniu 2012 r. podarowała, względnie „pożyczyła”, kwotę ok. 3.000,00 zł w związku z urządzeniem jego nowego mieszkania, ponadto zatrudniła w swojej firmie, a wynagrodzenia nie potrącała na poczet jakiejkolwiek zaległości oskarżonego, tylko wypłacała w pełnej wysokości do jego rąk;

c)  jednostronne i bezkrytyczne skupienie uwagi na elementach wyłącznie teoretycznie obciążających - w szczególności na samym fakcie rozstania oskarżonego i pokrzywdzonej, bez należytej i dogłębnej weryfikacji w kontekście całości materiału dowodowego;

d)  przekroczenie zasad swobodnej oceny dowodów i nie uwzględnienie podczas przeprowadzanej oceny zasad prawidłowego rozumowania, wiedzy i doświadczenia życiowego w odniesieniu do okresu 14 stycznia 2012 r. - 8 lutego 2012 r.

zaniechaniu przeprowadzenia celowych i koniecznych czynności dowodowych, poprzez nie przesłuchanie oskarżonego na okoliczność wypłat w okresie od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r., a w szczególności nie zadanie przez Sąd pytań zmierzających do uzupełnienia względem wyjaśnienia wypowiedzi w odniesieniu do ww. okresu - tym samym naruszenie art. 171 par. 1-2 kpk w zw. z art. 2 par. 2 kpk

ewentualnie

nie powzięciu w pełni zasadnych na gruncie sprawy wątpliwości, zważywszy na konsekwentne i spójne stanowisko oskarżonego oraz utrzymywanie bliskich relacji przez oskarżonego i pokrzywdzoną nawet po ich rozstaniu 6 stycznia 2012 r., a w efekcie rozstrzygnięcie na niekorzyść nie dających się usunąć niewątpliwych wątpliwości, dotyczących w szczególności tego, czy pokrzywdzona sprzeciwiała się jakkolwiek wypłatom ze swojego konta po dniu 6 stycznia 2012 r., a także czy rozstanie stron można uznać za równoznaczne z automatycznym cofnięciem zgody pokrzywdzonej na korzystanie z rachunku bankowego, tj. naruszeniu art. 5 par. 2 k.p.k.

Podnosząc powyższe apelujący obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego (w tym przypisanego) mu czynu, ewentualnie wnoszę o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I - ej instancji.

Sąd Odwoławczy rozważył, co następuje:

Apelacja skarżącego okazała się na tyle zasadna, że musiała skutkować uchyleniem wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego jej rozpoznania.

Mówiąc o błędzie w ustaleniach faktycznych trzeba mieć na uwadze to, że chodzi o błąd, który wynika bądź to z niepełności postępowania dowodowego (tzw. błąd "braku"), bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd "dowolności"). Może on być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów (art. 7 k.p.k.) np. błąd logiczny, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonywającym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, czy oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych (wyrok SA we Wrocławiu z dnia 6 lutego 2013r., II AKa 395/12, LEX nr 1289604).

S. R. zarzucono, że w okresie pomiędzy styczniem 2011 roku do dnia 13 lutego 2012 roku w C. i na terenie innych miejscowości woj. (...), działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, zabrał w celu przywłaszczenia kartę uprawniającą do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego wraz z pieniędzmi z rachunku bankowego w łącznej kwocie 15.420 zł na szkodę A. S..

Sąd I instancji ustalił, iż oskarżony wszedł w posiadanie karty bankomatowej w sposób legalny tj. za zgodą pokrzywdzonej A. S., która sama mu tę kartę przekazała w czerwcu 2011 r., by pobrał pieniądze na spłatę swojego zadłużenia w ZUS. Dalej Sąd ustalił, iż od tego czasu karta bankomatowa pozostawała w posiadaniu oskarżonego, który korzystał z niej w celu pokrywania wspólnych wydatków jego i pokrzywdzonej, z którą pozostawał w związku do początku stycznia 2012 r. Pokrzywdzona zgadzała się na dokonywane przez oskarżonego wydatki i nie upominała się o zwrot karty. Sąd poczynił powyższe ustalenia, przede wszystkim w oparciu o wyjaśnienia oskarżonego, potwierdzone informacjami z (...) oraz zeznaniami świadka J. B.. W tym zakresie Sąd Rejonowy uznał, iż w realiach sprawy brak jest dowodów stanowiących wystarczającą przeciwwagę dla depozycji oskarżonego, w szczególności dowodem takim nie mogły być zeznania pokrzywdzonej, uznane przez Sąd za nieprzekonujące i zawierające luki logiczne.

W związku z poczynionymi ustaleniami, opisanymi wyżej, Sąd I instancji przyjął, iż nie doszło do zaboru karty bankomatowej przez oskarżonego oraz że w zakresie kwot wypłacanych przez oskarżonego aż do czasu zakończenia przez niego związku z A. S., brak jest podstaw do przypisania mu działania z zamiarem przywłaszczenia. Tok rozumowania Sądu dotyczący oceny dowodów w tym zakresie pozbawiony jest cech dowolności, niejasności. Ocena ta dokonana została z zachowaniem zasad logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego oraz wskazań wiedzy.

Następnie Sąd przyjął, iż w zakresie pieniędzy wypłaconych przez oskarżonego po dniu rozstania, a więc w okresie od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r., w łącznej kwocie 9.020 zł, brak było zgody pokrzywdzonej na dysponowanie przez niego środkami zgromadzonymi na jej rachunku bankowym, bo zgoda ta zdezaktualizowała się wraz z zerwaniem. Sąd uznał, iż oskarżony włączył wskazaną wyżej kwotę pieniędzy do swojego majątku w sposób bezprawny, bo sprzeczny z wolą uprawnionej A. S.. Sąd Rejonowy wskazał, iż o tym, że oskarżony zdawał sobie sprawę z bezprawności swego zachowania, przekonuje sposób jego działania, a mianowicie, że dokonywał systematycznych wypłat na okrągłe, a przy tym znaczne kwoty, co wskazuje, iż chciał uzyskać jak najwięcej korzyści w tym zakresie. Ustalenia te nie zostały jednak poparte prawidłową analizą materiału dowodowego i jawią się jako dowolne i to czynione na niekorzyść oskarżonego.

Sąd ustalił, iż pokrzywdzona A. S. nie mogła pogodzić się z rozstaniem z oskarżonym. Szukała pretekstu do spotkań z nim, zabiegała o odzyskanie jego względów. Z wyjaśnień oskarżonego wynika, iż mimo rozstania, nadal utrzymywał kontakt z pokrzywdzoną, w tym kontakty intymne. Wskazał, iż A. S. nachodziła go i chciała do niego wrócić, robiła mu nawet zakupy, a w późniejszym czasie zatrudniła go w założonej przez siebie firmie, pomagała mu (k. 300v). Z zeznań świadka J. B. wynika, iż pokrzywdzona była bardzo zakochana w oskarżonym, szukała pretekstu do spotkań z nim oraz że spotkania te chciała ukryć przed swoją rodziną (k. 222v). Świadek M. S. zeznała, iż jej wnuczka A. S. wpadła w depresję po tym jak oskarżony z nią zerwał (k. 17).

Sąd Rejonowy bezkrytycznie przyjął, iż wraz z zerwaniem zdezaktualizowała się zgoda pokrzywdzonej na dysponowanie przez oskarżonego jej kartą. Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż pokrzywdzona nie zgadzała się z podjętą przez oskarżonego decyzją o zakończeniu ich związku, a co więcej, czyniła usilne starania o to, by oskarżony do niej wrócił. Nie można zatem wykluczyć, iż pokrzywdzona zgadzała się na dokonywanie przez oskarżonego wypłat po ich rozstaniu w okresie od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r., by odzyskać uczucia i względy byłego narzeczonego.

Sąd Rejonowy nie zauważył, że okoliczność, iż oskarżony chciał wzbogacić się kosztem pokrzywdzonej już po ich rozstaniu, kłóci się z tym, że to oskarżony podjął decyzję o tym rozstaniu, w sytuacji, gdy dalej mógł wieść dostatnie życie na koszt bardzo dobrze sytuowanego ojca pokrzywdzonej, tak jak to miało miejsce w trakcie trwania ich związku. Zasady doświadczenia życiowego sprzeciwiają się przyjęciu z jednej strony, że to oskarżony zakończył związek z pokrzywdzoną, mimo że do czasu rozstania korzystał szeroko z hojności jej ojca, mając świadomość, że po ustaniu wspólnego życia nie będzie mógł, tak jak do tej pory, korzystać z dochodów wypracowanych przez ojca pokrzywdzonej, a jednocześnie bez jej zgody miałby dokonywać wypłat z jej konta w okresie od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r. A zatem motyw wzbogacenia się oskarżonego kosztem pokrzywdzonej, bez jej zgody, przyjęty przez Sąd Rejonowy, kłóci się z tym, iż to oskarżony zerwał z pokrzywdzoną, pozbawiwszy się tym samym stałego korzystania ze środków finansowych jej ojca.

Sąd Rejonowy w pisemnych motywach wyroku wskazał, iż oskarżony w ogóle nie wytłumaczył kwestii tak dużych wypłat z rachunku bankowego pokrzywdzonej już po rozstaniu z nią, „ten aspekt sprawy pominął milczeniem”. Zwrócić należy jednak uwagę, iż zgodnie z art. 74 § 1 k.p.k. oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść. Oskarżony może w procesie zachować całkowity brak aktywności, w szczególności zaś nie ma obowiązku podejmowania jakichkolwiek działań, które mogłyby pomóc w wyjaśnieniu okoliczności sprawy. Z powodu takiej postawy nie mogą go w procesie spotkać żadne negatywne konsekwencje. Kwestia braku obowiązku dostarczania dowodów przeciwko sobie wiąże się z prawem do milczenia zagwarantowanym w art. 175 § 1 k.p.k. Korzystanie przez oskarżonego z tego uprawnienia – jako dopuszczalny sposób obrony – nie może powodować żadnych negatywnych następstw dla oskarżonego, w żadnym razie nie może być podstawą wnioskowania o jego winie (wyrok SN z 4 listopada 1977 r., V KR 176/77, OSNKW 1978, nr 1, poz. 7).

Oskarżony, składając wyjaśnienia na rozprawie w dniu 29 października 2014 r. faktycznie nie ustosunkował się szczegółowo do wypłat dokonywanych przez siebie po dniu rozstania z pokrzywdzoną. Oskarżony wyjaśnił, iż w lutym i w marcu 2012 r. skontaktował się z nim ojciec pokrzywdzonej, informując, że dowiedział się o tym, iż został przez niego okradziony i zastanawia się, jak tę sprawę załatwić. Oskarżony po tym telefonie skontaktował się z pokrzywdzoną, która powiedziała mu, że ma się tym nie przejmować, że jej ojciec jest zdenerwowany, bo nie wiedział o tym, iż oskarżony dalej wypłacał pieniądze, a o tym wiedziała tylko pokrzywdzona.

Apelujący podniósł, iż oskarżony utrzymuje, że gdy zerwał z pokrzywdzoną, nie miał gdzie mieszkać, więc pokrzywdzona wspierała go, zezwalając na dokonywanie wypłat z jej rachunku celem zorganizowania nowego miejsca zamieszkania. Wskazał również, iż Sąd orzekający w sprawie nie miał możliwości poznać tej wersji, bowiem w ogóle o tę kwestię nie dopytywał, a miał ku temu możliwość. Zdaniem apelującego, wersja ta – w świetle późniejszego zachowania pokrzywdzonej, która zabiegała o względy oskarżonego – winna jawić się jako wiarygodna.

Wskazać również należy, że oskarżony nie był szczegółowo dopytywany przez Sąd, o kwestię wypłat dokonywanych przez niego po rozstaniu z pokrzywdzoną. Zgodnie z art. 171 § 1 k.p.k. osobie przesłuchiwanej należy umożliwić swobodne wypowiedzenie się w granicach określonych celem danej czynności, a dopiero następnie można zadawać pytania zmierzające do uzupełnienia, wyjaśnienia lub kontroli wypowiedzi. W tej sytuacji Sąd winien zadać oskarżonemu szczegółowe pytania odnośnie wypłat dokonywanych po dniu 14 stycznia 2012 r., zwłaszcza, że oskarżony kilkakrotnie wyjaśniał w toku postępowania oraz nie odmawiał odpowiedzi na pytania.

Sąd Odwoławczy uznał, że zasady doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania poddają w wątpliwość poprawność przyjęcia, że w sytuacji, gdyby pokrzywdzona po rozstaniu z oskarżonym w dniu 6 stycznia 2012r. nie godziła się na wypłatę przez oskarżonego pieniędzy w okresie od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r. i uważała, że oskarżony przywłaszczył pieniądze na jej szkodę, to mimo tego, w późniejszym okresie czasu zatrudniała oskarżonego (bez zawierania z nim pisemnej umowy), płaciła mu gotówką za pracę (w pełnej wysokości, bez potrąceń), utrzymywała z nim stały kontakt, w tym kontakty intymne, przekazała mu kwotę łącznie 3500 zł jako darowiznę na zakup mebli do jego nowego mieszkania, wciąż darzyła go głębokim uczuciem, podejmowała szereg innych zabiegów (w tym odwiedzanie oskarżonego w mieszkaniu, zakupy dla niego), zmierzających do tego, ażeby odzyskać uczucia oskarżonego i ponownie nawiązać z nim stały związek.

Sąd I instancji uznał oskarżonego za winnego popełnienia przestępstwa z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., którego miał dopuścić się w okresie od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r., pomimo, iż nie zostały wyjaśnione wszystkie istotne okoliczności sprawy i nie zostały usunięte wszystkie wątpliwości. Rozstrzyganie zatem w takich warunkach o kwestii odpowiedzialności karnej oskarżonego, jako przedwczesne, nie może zasługiwać na akceptację.

W badanej sprawie bezsprzecznie mamy do czynienia z uchybieniami, które mogły mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku. Rozmiary koniecznego uzupełnienia postępowania dowodowego są zaś tego rodzaju, że ciężar rozstrzygnięcia kwestii odpowiedzialności karnej oskarżonego musiał znaleźć się ponownie w gestii Sądu I instancji.

Sąd Odwoławczy nie rozpoznawał pozostałych zarzutów apelacji, uznając to za przedwczesne, wobec konieczności uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania z powodu uchybień stwierdzonych powyżej.

Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Rejonowy będzie miał na względzie powyżej poczynione uwagi i wskazania, w szczególności jeszcze raz przesłucha oskarżonego (jeżeli zdecyduje się on składać wyjaśnienia) w celu ustalenia wszelkich okoliczności związanych z wypłatami z rachunku bankowego pokrzywdzonej dokonywanymi przez niego w okresie od 14 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r. oraz pokrzywdzoną i świadka J. B..

Oczywiście, zgodnie z art. 442 § 2 k.p.k. sąd orzekający w pierwszej instancji, przeprowadzając postępowanie w zakresie dowodów, które nie miały wpływu na uchylenie wyroku, może poprzestać na ich ujawnieniu.

Ponownie rozpoznając sprawę, Sąd Rejonowy musi mieć na uwadze zakaz reformationis in peius wynikający z treści art. 443kpk; musi Sąd mieć na uwadze, że w obecnym stanie prawnym orzeczenie surowsze to takie orzeczenie, które w konkretnej sytuacji zwiększa zakres dolegliwości dla oskarżonego w porównaniu z orzeczeniem uchylonym. Sąd Najwyższy trafnie uznał, że ocena, czy konkretna zmiana w zakresie orzeczenia o karze nie narusza zakazu reformationis in peius, powinna być dokonywana na podstawie wieloaspektowej, rzetelnej analizy wszystkich realnych korzyści i dolegliwości łączących się z daną zmianą w sytuacji oskarżonego (wyrok SN II KKN 2/96, OSNKW 1996, nr 7-8, poz. 42). W ramach tej oceny uwzględnieniu podlega nie tylko kara lub zastosowany środek karny, ale również ustalenia faktyczne, kwalifikacja prawna czynu, a także wszystkie możliwe następstwa tych rozstrzygnięć dla sytuacji prawnej oskarżonego.

SSO Jadwiga Żmudzka SSO Sławomir Noga SSR del. Janusz Kawałek