Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 121/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 maja 2015r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Maria Żłobińska (spr.)

Sędziowie: SO (del.) – Marek Celej

SA – Anna Zdziarska

Protokolant: – st. sekr. sąd. Anna Grajber

przy udziale Prokuratora Elżbiety Kozakiewicz - Jackowskiej

po rozpoznaniu w dniu 27 maja 2015 r.

sprawy

1. R. U. oskarżonego z art. 189 § 1 i 3 k.k. w zb. z art. 191 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., art. 193 k.k. oraz art. 275 § 1 k.k.

2. M. W. oskarżonego z art. 189 § 1 i 3 k.k. w zb. z art. 191 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., art. 193 k.k., art. 275 § 1 k.k., art. 59 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. w zw. z art. 64 § 1 k.k., art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k.

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie

z dnia 26 stycznia 2015 r. sygn. akt V K 82/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok wobec obydwu oskarżonych w ten sposób, że:

1.  uchyla orzeczenia o karach łącznych pozbawienia wolności;

2.  przyjmując, że czyny przypisane oskarżonym w punkcie
1 i 2 wyroku stanowią jedno przestępstwo i eliminując z opisu tego czynu pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem, skazuje R. U. za przestępstwo z art. 191 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. a M. W. za przestępstwo z art. 191 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i na podstawie art. 191 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza im kary:

R. U. – 4 lat pozbawienia wolności;

M. W. – 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

3. uniewinnia oskarżonego M. W. od dokonania czynu przypisanego mu w punkcie 3 wyroku (z art. 275 § 1 k.k.) i w tej części kosztami procesu obciąża Skarb Państwa, eliminując jednocześnie z opisu czynu przypisanego oskarżonemu R. U. w punkcie 3 wyroku działania wspólnie i w porozumieniu z M. W.;

II. utrzymuje w mocy tenże wyrok w pozostałej części;

III. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierza oskarżonym nowe kary łączne pozbawienia wolności:

1. R. U. – 4 (czterech) lat,

2. M. W. – 6 (sześciu) lat;

IV. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonych kar łącznych pozbawienia wolności zalicza oskarżonym okresy rzeczywistego pozbawienia wolności:

1. R. U. – od 7 listopada 2013 r. do 27 maja 2015 r.,

2. M. W. – od 5 do 6 lipca 2013 r., od 28 do
29 sierpnia 2013 r., od 14 do 15 października 2013 r. i od
7 listopada 2013 r. do 27 maja 2015 r.;

V. zwalnia oskarżonych od przypadających na każdego z nich kosztów sądowych w sprawie, obciążając wydatkami Skarb Państwa;

VI. zasądza od Skarbu Państwa za obronę z urzędu przed Sądem odwoławczym M. W. kwotą 600 złotych oraz 23% VAT na rzecz adw. K. C. – Kancelaria Adwokacka w W..

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 stycznia 2015 r. Sąd Okręgowy Warszawa – Praga skazał R. U. i M. W. za to, że:

I. w dniu 1 listopada 2013 r. w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...) w W. działając wspólnie i w porozumieniu, w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności, pozbawili wolności P. M. poprzez skrępowanie rąk i nóg sznurkiem, a następnie stosując przemoc wobec osoby w postaci uderzania pokrzywdzonego nożem - maczetą w rękę, nogę i biodro, oraz przypalania papierosem tyłu głowy jak też przypalania żelazkiem prawego pośladka, brzucha, prawego kolana i prawej łydki, co skutkowało powstaniem obrażeń ciała w postaci płaszczyznowych oparzeń na tułowiu, ramieniu prawym, łydce prawej i oparzeń na tylnej powierzchni szyi, licznych zasinień, punktowych ran na tułowiu, prawym ramieniu i łydce prawej, skutkujących rozstrojem zdrowia pokrzywdzonego na okres poniżej siedmiu dni, żądali zwrotu wierzytelności w kwocie około 20.000 zł, przy czym pozbawienie wolności P. M. łączyło się ze szczególnym udręczeniem, a R. U. czynu tego miał się dopuścić w ciągu 5 lat, po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne,

to jest za czyn: R. U. z mocy art. 189 § 1 i 3 k.k. w zb. z art. 191 § 2 k.k. w zb z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

i na podstawie art. 189 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. wymierzył mu karę 7 lat pozbawienia wolności, a M. W. za czyn art. 189 § 1 i 3 k.k. w zb. z art. 191 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i na podstawie art. 189 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 6 lat pozbawienia wolności.

Ponadto Sąd skazał R. U. i M. W. za to, że:

II. w dniu 1 listopada 2013 r. działając wspólnie i w porozumieniu poprzez odepchnięcie O. B. wdarli się do cudzego mieszkania tj. mieszkania nr (...) przy ul. (...) w W. na szkodę ww.

tj. za czyn z art. 193 k.k.

i na podstawie art. 193 k.k. wymierzył im kary po 2 miesiące pozbawienia wolności.

Tym samym wyrokiem Sąd skazał oskarżonych za to, że:

III. w dniu 1 listopada 2013 r. w mieszkaniu na 30 przy ul. (...) w W. działając wspólnie i w porozumieniu dokonali kradzieży dokumentów stwierdzających tożsamość P. M. w postaci dowodu osobistego i książeczki wojskowej,

tj. za czyn z art. 275 § 1 k.k.

i na podstawie art. 275 § 1 k.k. wymierzył im kary po 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Nadto M. W. Sąd skazał za to, że:

IV. co najmniej w okresie od 30 kwietnia 2013 r. do 1 lipca 2013 r. w W., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej codziennie udzielał P. M. środka odurzającego w postaci heroiny w ilości co najmniej 2 porcji dziennie, o wadze jednej porcji 0,25 grama i cenie 50 zł, czym udzielił mu łącznie co najmniej 126 porcji, o łącznej wadze co najmniej 31,5 grama za łączną kwotę 6.300 zł, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. za czyn z art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 64 § 1 k.k. i na podstawie art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 64 § 1 k.k. wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności; na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek od M. W. na rzecz Skarbu Państwa korzyści majątkowej osiągniętej przez niego z popełnienia przestępstwa przypisanego mu w pkt IV w kwocie 6.300 zł.

Sąd skazał także M. W. za to, że:

- w dniu 7 listopada 2013 r. w W. przy ul. (...) posiadał wbrew przepisom ustawy środek odurzający w postaci metadonu w ilości 70 ml przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu
5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne,

- w dniu 14 października 2013 r. w W. w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...) W W. posiadał wbrew przepisom ustawy środek odurzający w postaci heroiny o wadze 0,05 grama netto, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej
6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne,

- w dniu 05 lipca 2013 r. w W. w mieszkaniu nr (...) przy
ul. (...) w W. posiadał wbrew przepisom ustawy środek odurzający w postaci heroiny o wadze 0,56 grama netto, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej
6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne,

- w dniu 28 sierpnia 2013 r. w W. w mieszkaniu nr (...) przy
ul. (...) w W. posiadał wbrew przepisom ustawy środek odurzający w postaci heroiny o wadze 3,87 grama netto, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej
6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne i przyjmując, że czyny te stanowią ciąg przestępstw z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k., na tej podstawie wymierzył mu karę 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. Sąd orzekł kary łączne: R. U. – 7 lat i 6 miesięcy a M. W. – 8 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, zaliczając na ich poczet z mocy art. 63 § 1 k.k. okresy rzeczywistego pozbawienia wolności.

Sąd orzekł także o dowodach rzeczowych i kosztach sądowych, zwalniając oskarżonych od obowiązku ich uiszczenia.

Od tego wyroku wnieśli apelacje obrońcy oskarżonych.

Obrońca R. U. adw. R. S. zaskarżył wyrok w całości. Zarzucił:

I. obrazę przepisów postępowania mogących mieć istotny wpływ na treść orzeczenia poprzez:

- naruszenie art. 167 k.p.k. w zw. z art. 202 k.p.k. poprzez zaniechanie przeprowadzenia przez Sąd z urzędu, dowodu z opinii biegłego z zakresu psychiatrii, w sytuacji gdy istniały uzasadnione wątpliwości co do stanu psychicznego oskarżonego i powinien był on być zbadany przez biegłych psychiatrów w celu określenia czy był poczytalny w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu oraz czy w chwili czynu mógł pokierować swoim postępowaniem

II. z tzw. daleko idącej ostrożności procesowej - na wypadek nieuwzględnienia przez Sąd powyższego zarzutu o charakterze proceduralnym - na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 438 pkt. 4 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu R. U. kary wymierzonej w pkt. I wyroku (za czyn z punktu I aktu oskarżenia) oraz w efekcie wymierzenie oskarżonemu rażąco niewspółmiernie wysokiej kary łącznej, który to zarzut (obok kwestii niewłaściwości kary w stosunku do postawy oskarżonego i okoliczności tej sprawy) opiera się również na tym, w orzecznictwie Sądów Powszechnych za to samo przestępstwo (z art. 189 pkt 3 k.k.) przy znacznie drastyczniejszym jego przebiegu wymierzano sprawcom kary o wiele łagodniejsze.

Obrońca wnosił o:

- uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji z zaleceniem przeprowadzenia badań psychiatrycznych oskarżonego przez biegłych w celu określenia czy oskarżony R. U. był poczytalny w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu oraz czy w chwili czynu mógł pokierować swoim postępowaniem,

ewentualnie (w przypadku nieuwzględnienia zarzutów apelacji o charakterze proceduralnym dot. braku badania oskarżonego przez biegłych psychiatrów) wnosił o:

- zmianę wyroku Sądu Okręgowego dla Warszawy Pragi w Warszawie, poprzez orzeczenie znacznie łagodniejszej dla oskarżonego kary za czyn I z aktu oskarżenia oraz w efekcie wymierzenie znaczcie łagodniejszej kary łącznej (w stosunku do tej orzeczonej w zaskarżonym wyroku).

Obrońca R. U. adw. P. K. zaskarżył wyrok w całości w stosunku do tego oskarżonego. Zarzucił:

1. obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, a to art. 5 §2 k.p.k. poprzez rozstrzygnięcie wątpliwości na niekorzyść oskarżonego,

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, które mogły mieć wpływ na treść wyroku poprzez przyjęcie, że oskarżony R. U. swoim zachowaniem doprowadził do pozbawienia wolności w rozumieniu art. 189 §1 i 3 k.k., podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że w sprawie zachodzi pomijalny, pozorny zbieg przestępstw.

Wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej R. U. i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W razie gdyby Sąd odwoławczy nie podzielił wyżej wskazanych zarzutów z ostrożności procesowej podniósł również zarzut:

3. rażącej niewspółmierności orzeczonych jednostkowych kar pozbawienia wolności i w konsekwencji rażącej niewspółmierności orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności w rozmiarze 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, podczas gdy stopień społecznej szkodliwości czynu, rodzaj i charakter naruszonego dobra, sposobu i okoliczności zarzucanego czynu, warunków osobistych sprawcy, jego zachowania w toku postępowania za wymierzeniem łagodniejszej kary.

Wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez znaczne załagodzenie orzeczonych jednostkowo kar pozbawienia wolności i w konsekwencji załagodzenie kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej wobec R. U..

Obrońca oskarżonego M. W. zaskarżył wyrok w całości. Zarzucił:

I. mające wpływ na treść orzeczenia rażące naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 189 § 3 Kodeksu karnego przez jego zastosowanie w przedmiotowej sprawie i uznanie przez Sąd I instancji, iż pozbawienie wolności P. M. łączyło się ze szczególnym udręczeniem pokrzywdzonego, podczas gdy z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego znajdującego potwierdzenie w opinii biegłego sądowego w zakresie charakteru obrażeń odniesionych przez pokrzywdzonego i czasu trwania spowodowanego przez oskarżonego rozstroju zdrowia wynika, iż w przedmiotowej sprawie zastosowanie winien znaleźć art. 189 § 1;

II. mającą wpływ na treść orzeczenia rażącą obrazę prawa materialnego, a mianowicie przepisu art. 275 § 1 Kodeksu karnego, przez jego zastosowanie w przedmiotowej sprawie i uznanie oskarżonego za winnego tego, iż w dniu 1 listopada 2013 r. działając wspólnie i w porozumieniu z R. U. dokonał on kradzieży dokumentów stwierdzających tożsamość P. M. w postaci dowodu osobistego i książeczki wojskowej, podczas gdy z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego wynika, iż kradzieży dokumentów stwierdzających tożsamość pokrzywdzonego dokonał sam R. U. nie będąc do tego nakłaniany przez M. W., on też po zdarzeniu pozostawał w wyłącznym posiadaniu skradzionych dokumentów i wreszcie to on przekazał je w posiadanie osobie trzeciej;

III. mającą wpływ na treść orzeczenia rażącą obrazę art. 7 KPK przez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym ocenę dowodu z zeznań świadka P. M. wyrażającą się w uznaniu za wiarygodne zeznań pokrzywdzonego w zakresie nabycia przez niego od oskarżonego M. W., w okresie od kwietnia 2013 r. do 13 sierpnia 2013 r., 500 porcji środka odurzającego, podczas gdy okoliczność rozpowszechniania przez oskarżonego środków odurzających nie znajduje potwierdzenia w zgromadzonym w postępowaniu materiale dowodowym, zaś zeznania P. M., jako osoby pokrzywdzonej i uzależnionej od substancji psychogennych, osobiście zainteresowanej wymiarem kary oskarżonego, winny zostać ocenione ze szczególną ostrożnością, a wszelkie wątpliwości winny zostać ocenione na korzyść oskarżonego.

Wskazane wyżej uchybienie Sądu I instancji w konsekwencji doprowadziło do mającego wpływ na treść orzeczenia błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę polegającego na bezzasadnym przyjęciu, iż M. W. dopuścił się popełnienia czynu stypizowanego w art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 64 § 1 Kodeksu karnego.

Wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i odmienne orzeczenie co do istoty sprawy przez:

I. uznanie, iż oskarżony dopuścił się czynu stypizowanego w art. 189 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 2 k.k. - w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. i wymierzenie oskarżonemu kary w dolnych granicach ustawowego zagrożenia,

II. uniewinnienie oskarżonego od zarzutu popełnienia czynu zabronionego stypizowanego w art. 275 § 1 k.k.,

III. uniewinnienie oskarżonego od zarzutu popełnienia czynu stypizowanego w art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

W razie uznania przez Sąd, iż brak jest przesłanek do zmiany zaskarżonego wyroku wnosił o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacje obrońców zasługują na częściowe uwzględnienie.

Odnosząc się do apelacji obrońców, Sąd odwoławczy rozpatrzył w pierwszej kolejności zarzuty dotyczące czynów przypisanych oskarżonym w punkcie 1 i 2 wyroku a dotyczących zdarzenia z 1 listopada 2013 r.

Nie ma racji obrońca R. U., zarzucając, iż Sąd I instancji z obrazą art. 167 k.p.k. w zw. z art. 202 k.p.k. nie dopuścił dowodu z opinii biegłych psychiatrów na okoliczność, czy w czasie dokonania zarzucanych mu czynów oskarżony miał zachowaną poczytalność.

Utrwalone w tym zakresie poglądy judykatury wskazują na to, iż dowód taki dopuszcza się wtedy, gdy w ocenie Sądu istnieją uzasadnione wątpliwości co do stanu psychicznego oskarżonego; taka wątpliwość musi być co najmniej uprawdopodobniona konkretnymi okolicznościami.

W sprawie niniejszej takie okoliczności nie wystąpiły. R. U. pytany w toku śledztwa przez prokuratora, a następnie przez Sąd w czasie posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania, podał, iż nie leczył się psychiatrycznie ani odwykowo. Podobnie odpowiadał na pytanie Sądu w czasie rozprawy. W toku procesu oskarżony składał obszerne wyjaśnienia. Sąd, mając bezpośredni kontakt z nim, nie powziął wątpliwości co do stanu zdrowia psychicznego oskarżonego – podobnie jak jego obrońca. W sprawie IV K 470/06 Sądu Rejonowego dla Warszawy – Woli o rozbój R. U. był badany przez biegłych psychiatrów; biegli nie mieli wątpliwości co do jego stanu zdrowia psychicznego.

Sąd orzekający nie miał zatem żadnych obiektywnych przesłanek, które uzasadniałyby wątpliwość w zakresie poczytalności R. U..

Poza wyżej omówionym zarzutem, którego zasadności nie można podzielić, obrońcy nie wskazują na dowody, które Sąd pominął a mogłyby one mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia.

Zatem należało uznać, że Sąd I instancji zebrał materiał dowodowy wystarczający do poczynienia ustaleń faktycznych. Tak zebrane dowody Sąd poddał wyczerpującej ocenie i prawidłowo odtworzył przebieg zdarzenia, jakie miało miejsce w dniu 1 listopada 2012 r. w mieszkaniu O. B..

Prawdą jest, że ustalenia te Sąd oparł przede wszystkim na zeznaniach P. M., uznając je za w pełni wiarygodne.

Odpowiadając na zarzuty obrońców, przypomnieć należy, że nie ma żadnej reguły dowodowej, która uzasadniałaby pogląd, iż zeznania jednego świadka nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych.

Zasada swobodnej oceny dowodów nie dyskwalifikuje a priori obciążających zeznań pokrzywdzonego, tym bardziej jeżeli znajdują one w znacznym stopniu potwierdzenie w innych dowodach.

W tym przypadku zeznania P. M. zostały potrwierdzone przez O. B., która w czasie zdarzenia a następnie zeznając w charakterze świadka, zachowała daleko posunięty dystans i obiektywizm w ocenie zachowania tak pokrzywdzonego jak i sprawców. Zeznania pokrzywdzonego zostały uzupełnione opinią biegłego, opisującą obrażenia ciała P. M. odpowiadające jego relacji o zadanych mu cierpieniach. Opis zdarzenia przedstawiony przez P. M. został w znacznej części potwierdzony także przez oskarżonych.

W tej sytuacji Sąd prawidłowo ustalił, że obydwaj oskarżeni weszli do mieszkania O. B. położonego w bloku na parterze, odpychając ją w momencie, gdy chciała wyjść na korytarz. Celem ich wizyty było nastraszenie P. M. i odzyskanie ich pieniędzy, które pobrał z konta. Najpierw R. U. groził pokrzywdzonemu a następnie uderzał go nożem, raniąc skórę. M. W. przytrzymywał pokrzywdzonego. Ponieważ nie osiągnęli pożądanego skutku, związali mu ręce i nogi sznurkiem wyciągniętym z dresu pokrzywdzonego i zakneblowali skarpetką usta; chodziło im o to, aby M. nie uciekł i nie krzyczał. Wtedy bili go i kopali. U. przypalał mu skórę żelazkiem a M. W. – papierosem. W pewnym momencie R. U. zabrał z kieszeni spodni leżących w pokoju dowód osobisty i książeczkę wojskową P. M.. Całe zdarzenie trwało do godziny czasu, po czym oskarżeni opuścili mieszkanie.

Tak ustalony przebieg zdarzenia należało ocenić, czyniąc ustalenia faktyczne odpowiadające określonym normom prawa karnego. Poza stroną przedmiotową działania przestępczego, należało uwzględnić jego stronę podmiotową, a w szczególności zamiar towarzyszący działaniu obydwu oskarżonych.

Przyjęty w kwalifikacji prawnej I czynu kumulatywny zbieg przepisów ustawy zachodzi wtedy, gdy czyn realizuje znamiona dwóch lub więcej typów czynów zabronionych, określonych w dwu lub więcej przepisach ustawy karnej, przy czym pomiędzy zakresami czynów, których znamiona zostały wypełnione, zachodzi logiczny stosunek krzyżowania się; brak jest wtedy podstaw do zastosowania jednej z reguł wyłączających wielość ocen, np. zasady konsumpcji.

Jednocześnie Sąd winien rozważyć zamiar sprawców. Jest to nastawienie psychiczne w chwili przystępowania do działania przestępczego lub powstałe w czasie jego dokonywania. Istotne znaczenie dla ustalenia zamiaru ma tło i powody zajścia, osobowość i pobudki działania sprawców, stosunek do pokrzywdzonego, sposób działania i użyte narzędzia.

Odtworzenie rzeczywistych przeżyć sprawców i ustalenie, do czego zmierzali, czego chcieli albo co przewidywali i na co godzili się, jest możliwe dopiero po analizie wszystkich okoliczności dotyczących zdarzenia i osób biorących w nim udział.

W tym przypadku nie ulega wątpliwości, iż celem działania oskarżonych było nastraszenie P. M. – po to, aby oddał im zabrane pieniądze. Nagłe wejście do mieszkania a następnie związanie tasiemką miało na celu zapobieżenie ucieczce M. przez okno. Celem ich zachowania natomiast nie było ani naruszeniem miru domowego O. B., ani pozbawienie wolności P. M.. Wszystkie te działania, a następnie pobicie, zadanie bólu i groźby miały na celu odzyskanie pieniędzy i były konieczne dla dokonania przestępstwa z art. 191 § 2 k.k. (podobnie wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 16 lipca 2014 r.
II AKa 104/14; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 25 stycznia 1994 r. II AKa 5/94, wyroki Sądu Apelacyjnego w Krakowie: z 19 kwietnia 2001 r. II AKa 72/01 i z 8 listopada 2001 r. II AKa 258/01).

W tej sytuacji działanie oskarżonych, opisane w punktach I i II aktu oskarżenia, należało łącznie zakwalifikować z art. 191 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., eliminując z kwalifikacji prawnej art. 189 k.k. na zasadzie konsumpcji oraz art. 193 k.k. – jako czyn współukarany uprzedni.

Odnosząc się do zarzutu obrońcy oskarżonego M. W. w zakresie czynu z art. 275 § 1 k.k. stwierdzić należy, iż Sąd I instancji dokonał oceny materiału dowodowego z przekroczeniem zasady swobodnej oceny.

W motywach wyroku brak jest stwierdzenia, oby przed dokonaniem kradzieży dokumentów lub w trakcie ich zaboru R. U. w jakikolwiek sposób uzgodnił to lub porozumiewał się w tej sprawie z M. W.. Współsprawstwa nie może domniemywać. Oparte jest ono na porozumieniu osób, z których każda obejmuje zamiarem urzeczywistnienie wszystkich znamion przedmiotowych czynu przestępnego. W sprawie niniejszej brak jest jakiegokolwiek dowodu na to porozumienie; dlatego Sąd odwoławczy uniewinnił M. W. od zarzutu z art. 275 § 1 k.k.

Zarzuty apelacji obrońców R. U. tego czynu nie dotyczą; dlatego Sąd poprawił jedynie opis czynu przypisanego temu oskarżanemu, wynikający z uniewinnienia M. W..

Odpowiadając na zarzuty obrońcy oskarżonego M. W. w zakresie czynu IV z aktu oskarżenia (pkt 5 wyroku) należało jeszcze raz powtórzyć, iż Sąd oparł ustalenia faktyczne w tym zakresie na zeznaniach P. M.. Swoje stanowisko Sąd w wyczerpujący sposób zaprezentował w motywach wyroku. Polemiczne argumenty apelacji nie podważają wnioskowania Sądu. Treść apelacji, w której obrońca dwukrotnie zarzuca, iż Sąd przypisał oskarżonemu udzielenie P. M. 500 porcji heroiny o łącznej wadze 125 gramów na kwotę 25.000 złotych świadczy o tym, iż obrońca nie zapoznał się z motywami zaskarżonego wyroku a przede wszystkim z jego treścią. Sąd bowiem przypisał M. W. udzielenie co najmniej 126 porcji o łącznej wadze co najmniej 31,5 na kwotę 6.300 złotych. Swoje ustalenia Sąd oparł na wszechstronnej, krytycznej ocenie zeznań P. M.. Przypomnieć należy, iż P. M., składając zawiadomienie o przestępstwie w dniu 6 listopada 2013 r., przede wszystkim czuł się pokrzywdzony w wyniku pobicia w dniu 1 listopada 2013 r. Nie miał żadnego interesu w tym, aby fałszywie pomawiać M. W. o sprzedaż heroiny. Był to fragment długiej relacji o znajomości z M. W., która wiązała się z uzależnieniem pokrzywdzonego od środków odurzających.

Sąd ten dowód ocenił; rozumowanie Sądu oparte jest na całości dowodów zebranych w sprawie, nie zawiera luk natury faktycznej ani logicznej, jest zgodne z wiedzą i doświadczeniem życiowym; dlatego pozostaje pod ochroną zasady art. 7 k.p.k.

Ustalenia faktyczne oparte na tym rozumowaniu są poprawne a kwalifikacja prawna czynu nie budzi wątpliwości. Kierunek apelacji uniemożliwia rozważania o kwalifikacji z art. 12 k.k.

Apelacja obrońcy M. W. nie podnosi żadnych zarzutów w zakresie czynów przypisanych oskarżonemu w punkcie 7 wyroku.

Rozważając problem wymiaru kar jednostkowych dla obydwu oskarżonych, Sąd odwoławczy uwzględnił wszystkie okoliczności przytoczone w uzasadnieniu wyroku Sądu meriti.

W szczególności, wymierzając kary za I czyn, Sąd miał na uwadze właśnie szczególne udręczenie, ból zadany pokrzywdzonemu, sposób stosowania gróźb i przemocy, który był drastyczny, a wobec R. U. – także natężenie złej woli oraz działanie w recydywie.

Wymierzając karę łączną R. U., Sąd zastosował zasadę absorpcji, uwzględniając bardzo bliski związek czasowo – przestrzenny czynów, tożsamość pokrzywdzonego oraz ogólny zamiar towarzyszący sprawcy.

Wobec M. W. Sąd zastosował mieszaną zasadę łącznia kar, biorąc pod uwagę odmienność i podobieństwo naruszonych dóbr prawnych, związek podmiotowo – przedmiotowy czynów oraz odległość w czasie.

Po rozważeniu sytuacji materialnej oskarżonych i ich możliwości płatniczych, na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sąd zwolnił ich od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych w sprawie, obciążając wydatkami Skarb Państwa.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.