Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1713/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 maja 2015 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Barbara Braziewicz (spr.)

Sędzia SO Anna Hajda

Sędzia SR (del.) Marcin Rak

Protokolant Aneta Puślecka

po rozpoznaniu w dniu 20 maja 2015 r. w Gliwicach na rozprawie

sprawy z powództwa W. L. (1)

przeciwko Skarbowi Państwa – Staroście Powiatu (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim

z dnia 25 czerwca 2014 r., sygn. akt I C 585/14

uchyla zaskarżony wyrok oraz znosi postępowanie w zakresie rozprawy z dnia 11 czerwca 2014 r. i posiedzenia z dnia 25 czerwca 2014 r. i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Wodzisławiu Śląskim do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego.

SSR (del.) Marcin Rak SSO Barbara Braziewicz SSO Anna Hajda

UZASADNIENIE

Powódka W. L. (2) ostatecznie wniosła o zasądzenie od Skarbu Państwa – Starosty Powiatu (...) 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz zasądzenie kosztów procesu.

Pozwany Skarb Państwa – Starosta (...) w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 25 czerwca 2014r. Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim oddalił powództwo W. L. (1) przeciwko Powiatowi (...) i zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 617zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, iż Starosta (...) prowadził postępowanie administracyjne zainicjowane wnioskiem powódki, H. L. i P. L. z dnia 7 listopada 2005r. o zwrot wywłaszczonej ich ojcu nieruchomości położonej w O.. Postanowieniem z dnia 9 sierpnia 2006r. postępowanie w sprawie zostało zawieszone na wniosek stron, następnie podjęte postanowieniem z dnia 24 sierpnia 2007r. W dniu 11 października 2007r. organ administracyjny przeprowadził oględziny, a w dniu 13 grudnia 2007r. rozprawę, podczas, której powstał problem pokrycia kosztów podziału nieruchomości sugerując, że termin kolejnej rozprawy powinien zostać wyznaczony przez samych wnioskodawców. Pismem z dnia 12 listopada 2010r.wnioskodawcy wystąpili do Starosty (...) o podjęcie czynności. Z uwagi na śmierć P. L., organ postanowieniem z dnia 11 kwietnia 2011r. zawiesił postępowanie w sprawie. Postępowanie zostało podjęte następnie postanowieniem z dnia 8 listopada 2011r. Postanowieniem z dnia 28 marca 2012r. Starosta (...) wyznaczył termin rozpoznania sprawy do dnia 31 grudnia 2012r. na skutek zażalenia powódki na przewlekłe prowadzenie sprawy, Wojewoda (...) wyznaczył Staroście termin trzymiesięczny na rozpoznanie sprawy. Jako, że postępowanie w tym terminie nie zostało zakończone, powódka złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. zarzucając Staroście bezczynność. Wyrokiem z dnia 11 października 2013r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w G. w sprawie II SAB (...) zobowiązał Starostę (...) do wydania w terminie dwóch miesięcy aktu rozstrzygającego wniosek strony z dnia 7 listopada 2005r. o zwrot wywłaszczonej nieruchomości, stwierdził, że bezczynność Starosty miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, oraz wymierzył organowi grzywnę w kwocie 5.000zł. W uzasadnieniu Wojewódzki Sąd Administracyjny wskazał, że bezczynność organu jest oczywista i miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Pomijając bowiem okresy zawieszenia postępowania tj. około 1,5 roku, sprawa nie została zakończona, pomimo tego, że toczyła się przez 6 lat. Przy czym w ocenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego sprawa ta należy do spraw typowych, a organ przez tyle lat nie wyjaśnił nawet w sposób należyty stanowisk stron. Decyzją z dnia 21 lutego 2014r. nr (...).I. (...)-15/05 Starosta (...) odmówił zwrotu wywłaszczonej nieruchomości stanowiącej własność Gminy G.. Powódka złożyła odwołanie od tej decyzji do Wojewody (...).

Powódka czuje się „sponiewierana” toczącym się przez lata postępowaniem, uważa, że naruszona została jej godność, gdyż odmówiono jej prawa dostępu do akt, a głównie opinii geologicznych znajdujących się w tych aktach. Powódka otrzymała kopie tych dokumentów dopiero, gdy za poradą adwokata, zwróciła się z takim wnioskiem na piśmie. Nadto organ ciągle przedłużał termin na rozpoznanie sprawy. Powódka podejrzewała, że przedłużanie postępowania było celowe, gdyż gmina przeznaczyła te działki na cele rekreacyjne. Powódka odniosła wrażenie, że nie jest traktowana przez organ z szacunkiem, uważa, że organ nie udzielał jej stosownych pouczeń, których według jej oceny powinien był jej udzielać, uważa, że nie była informowana o kolejnych etapach postępowania. Powódka nie występowała do organu administracyjnego o odszkodowanie z tytułu niewykonania przez organ orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powódka domagała się zasądzenia od pozwanego kwoty 5.000 zł tytułem szkody niematerialnej wynikłej z rażącego naruszenia prawa w postaci bezczynności w postępowaniu administracyjnym prowadzonym przez Starostę (...), przy czym 1.000 zł za naruszenie godności oraz 4.000 zł za naruszenie prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Powódka nie podała podstawy prawnej swojego żądania, wskazując, iż taką podstawę mogą stanowić przepisy ustawy z dnia 17 czerwca 2004r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. z 2004r. nr 179, poz. 184z późn. zm.) lub przepisy art. 445 i 448 k.c.

Ostatecznie Sąd meriti po dokonaniu wnikliwej i obszernej analizy w/w przepisów uznał, iż zarówno przepisy ustawy z dnia 17 czerwca 2004r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki (…) jak i przepisy art. 445 i 448 k.c. nie mogą stanowić podstawy żądania powódki.

Sąd Rejonowy przyjął w szczególności, iż wobec wprowadzenia przez ustawodawcę do krajowego porządku prawnego zażalenia w art. 37 k.p.a. i skargi na przewlekłość postępowania administracyjnego w art. 3 § 2 pkt 8 p.p.s.a., ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie regulacji analogicznej do tej przewidzianej w art. 12 ustawy z dnia 17 czerwca 2004r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki (….). Dochodzenie zatem odszkodowania lub zadośćuczynienia z tytułu przewlekłości możliwe jest jedynie w oparciu o obowiązujące przepisy kodeksu cywilnego (art. 154 p.p.s.a.) i to po spełnieniu warunków przewidzianych w tym przepisie. Odszkodowanie to przysługuje od organu, który nie wykonał orzeczenia sądu. Jeśli organ w terminie 3 miesięcy od dnia złożenia wniosku o odszkodowanie nie wypłacił odszkodowania, uprawniony podmiot może wnieść powództwo do sądu powszechnego. W niniejszej sprawie bezspornym było, że powódka nie zwracała się do organu administracyjnego z wnioskiem o wypłatę odszkodowania.

W ocenie Sądu Rejonowego nie można było także uznać, iż zachowanie organu powodowało naruszenie lub zagrożenie dobra osobistego powódki w postaci godności. Organ prowadząc postępowanie administracyjne podejmuje bowiem działania w ramach określonej procedury przewidzianej przepisami k.p.a. Prawo dostępu do akt sprawy, czy uzyskania informacji o stanie sprawy to uprawnienia przysługujące każdej stronie na podstawie przepisów k.p.a., których naruszenie powódka mogła zwalczać poprzez wykorzystanie środków prawnych przysługujących jej na podstawie tych przepisów. Naruszenie godności natomiast polega z reguły na ubliżeniu komuś lub obraźliwym zachowaniu wobec niego. Naruszenie dobrego imienia polega na pomówieniu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć tę osobę w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Nie sposób zatem uznać, że w/w zachowania naruszają dobra osobiste powódki. Również niezadowolenie ze sposobu załatwienia sprawy przez organ władzy publicznej nie świadczy, iż doszło do naruszenia czci.

Powódka podnosiła także, iż odnosiła wrażenie, iż nie jest przez organ traktowana z należytym szacunkiem, jednak poza tym ogólnikowym stwierdzeniem nie potrafiła wskazać konkretnych zachowań organu, które naruszały by jej dobra osobiste. W ocenie Sądu samo takie ogólnikowe stwierdzenie, nie uzasadnia przyjęcia, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powódki. Nie każda dolegliwość w postaci doznania przykrości stanowi o naruszeniu dóbr osobistych, ale tylko taka, która wedle przeciętnych ocen przyjmowanych w społeczeństwie przekracza próg dozwolonych zachowań i nie jest małej wagi. Stopień doznawanej dolegliwości, o ile przekracza dozwoloną skalę zachowań, ma wpływ na zakres środków ochrony. Nie może być miarodajny wyłącznie stan uczuć oraz miara indywidualnej wrażliwości powoda, lecz także kontekst społeczny, a zwłaszcza odbiór przypisywanych zachowań w danym środowisku. Ocena, czy w konkretnej sytuacji naruszenie dóbr osobistych rzeczywiście nastąpiło, nie może być dokonywana według miary indywidualnej wrażliwości (ocena subiektywna) zainteresowanego. Wobec zatem ustalenia, iż nie doszło do naruszenia dób osobistych powódki, bezprzedmiotowe były rozważania co do bezprawności wskazanych działań organu administracyjnego.

Sąd Rejonowy uznał, iż z uwagi powyższe, brak było podstaw do uwzględniania powództwa. O koszach procesu Sąd ten orzekł zgodnie z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i 99 k.p.c.

Od powyższego wyroku apelację wniosła powódka, zaskarżając go w całości. We wnioskach wniosła o uwzględnienie żądania pozwu i zasadzenie od pozwanego na rzecz powódki kwot 1000zł i 4000zł wraz odsetkami od dnia wniesienia pozwu i zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje, alternatywnie w przypadku stwierdzenia niezasadności zarzutów prawa materialnego o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa wobec Skarbu Państwa – Starosty (...), uchylenie punktu 2 wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła uchybienia procesowe, które wpłynęły na wynik sprawy tj. naruszenie art.194§1 i 2 k.p.c. poprzez dokonanie z urzędu zmiany podmiotowej po stronie pozwanej na etapie wyrokowania podczas, gdy zmiana taka może nastąpić tylko na wniosek i za zgodą obu stron procesu, naruszenie prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie, przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym art.448 k.c. i art.23 k.c. oraz art.12 ust.4 ustawy z dnia 17 czerwca 2004r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. z 2004r. nr 179, poz. 184z późn. zm.) i art. 445 k.c. i art. 448 k.c.

Powiat (...) złożył jako pozwany odpowiedź na apelację powódki, wnosząc o jej oddalenie i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym wg norm przepisanych. Podniósł, iż wnosi o oddaleni apelacji z uwagi na brak po swej stronie legitymacji procesowej biernej, gdyż powódka wywodzi swoje roszczenia z działalności Starosty działającego jako reprezentant Skarbu Państwa w stosunku do nieruchomości Skarbu Państwa.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki odniosła skutek, jednak głównie z przyczyn branych pod rozwagę przez Sąd Odwoławczy z urzędu. Zaskarżony wyrok nie można było uznać za trafny.

Na wstępie należy podnieść, iż pierwotnie w pozwie jako pozwany był wskazywany Powiat (...), jednakże w związku z zarządzeniem z dnia 6 lutego 2014r. zobowiązującym powódkę do uzupełnienia braków formalnych pozwu poprzez właściwe określenie strony pozwanej i wyjaśnienie czy jest nią Powiat (...) czy też Starosta Powiatowy wykonujący zadanie z zakresu administracji państwowej, powódka jednoznacznie określiła, iż stroną pozwaną w niniejszej sprawie jest Skarb Państwa reprezentowany przez Starostę Powiatu (...) , albowiem to Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej. Dnia 22 kwietnia 2014r. zarządzono doręczenie odpisu pozwu pozwanemu. Przy czym zawiadomienie o wyznaczonym terminie rozprawy skierowano wadliwie do Powiatu (...), zatem podmiotu nie występującego w charakterze strony pozwanej w niniejszej sprawie. Mimo wadliwie skierowanego zawiadomienia, w spór wdał się Skarb Państwa - Starosta (...), wnosząc, w złożonej odpowiedzi na pozew, o oddalenie powództwa i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu. Ten podmiot także ustanowił do występowania w niniejszej sprawie profesjonalnych pełnomocników, którzy brali udział w rozprawie w dniu 11 czerwca 2014r. Przy czym, zarówno w protokole rozprawy z dnia 11 czerwca 2014r. jak i w protokole ogłoszenia wyroku i w samym wyroku z dnia 25 czerwca 2014r. jako strona pozwana figuruje Powiat (...), a nie podmiot pozywany ostatecznie przez powódkę i zajmujący stanowisko w sprawie, czyli Skarb Państwa reprezentowany przez Starostę Powiatu (...). Należy także podkreślić, iż Powiat (...) przed Sądem pierwszej instancji nie złożył odpowiedzi na pozew, zatem nie wdał się w spór. Pierwszym pismem w sprawie tego podmiotu była złożona odpowiedź na apelację, która to apelacja notabene została doręczona pełnomocnikowi Skarbu Państwa - Starosty (...). W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy wydał wyrok w stosunku do Powiatu (...), podmiotu, który nie występował w sprawie, nadto który nie zajmował w niej stanowiska. Powyższa istotna kwestia umknęła Sądowi meriti.

W ocenie Sądu Okręgowego, w okolicznościach niniejszej sprawy, zaistniał przypadek pozbawienia strony pozwanej możności obrony jej praw, zatem nieważności postępowania - art. 379 pkt 5 k.p.c. Obecnie przyjmuje się, zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa Sądu Najwyższego, także poglądami doktryny, iż pozbawienie strony możności obrony swych praw polega na tym, że z powodu wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej, będących skutkiem naruszenia konkretnych przepisów kodeksu postępowania cywilnego, strona nie mogła brać i nie brała udziału w postępowaniu lub jego istotnej części (zob. wyrok SN z dnia 10 maja 1974 r., II CR 155/74, OSP 1975, z. 3, poz. 66; postanowienie SN z dnia 6 marca 1998 r., III CKN 34/98, Prok. i Pr.-wkł. 1999, nr 5, poz. 41; wyrok SN z dnia 13 czerwca 2002 r., V CKN 1057/00, LEX nr 55517). Właśnie tak sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie. Podkreślenia wymaga, iż w zakresie tej przyczyny nieważności postępowania mieszczą się tylko te przypadki, gdy strona na skutek wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej nie mogła brać i nie brała udziału w postępowaniu lub jego istotnej części, jeżeli skutki tych wadliwości nie mogły był usunięte na następnych rozprawach przed wydaniem wyroku w danej instancji. W niniejszej sprawie pozwanym był Skarb Państwa reprezentowany przez Starostę Powiatu (...), ten podmiot także wdał się w spór. W niniejszej sprawie wyrok zapadł po przeprowadzeniu jednej rozprawy. Przy czym wyrok zapadł w stosunku do Powiatu (...), zatem wobec podmiotu, który nie był pozwanym w sprawie. Także podmiot ten, Powiat (...), nie brał udziału w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji, a skutki tej wadliwości nie zostały usunięte przez Sąd meriti przed wydaniem wyroku w pierwszej instancji.

Z powyższych względów, wobec zaistnienia przypadku nieważności postępowania, zaskarżone orzeczenie podlegało uchyleniu, a sprawa winna ponownie zostać rozpoznana przez Sąd Rejonowy, który powinien przede wszystkim po ponownym przeprowadzeniu postępowania dowodowego wydać rozstrzygniecie wobec podmiotu rzeczywiście pozywanego w sprawie. Zdaniem Sądu Okręgowego, wskutek nieuzasadnionego, wadliwego przyjęcia przez Sąd Rejonowy, iż wyrok ma dotyczyć Powiatu (...) jako strony pozwanej, zarzut dopuszczenia się przez Sąd uchybień procesowych, a dotyczących bezzasadnej zmiany podmiotowej po stronie pozwanej, należało uznać za zasadny. Zatem z uwagi na stwierdzenia nieważności postępowania, w oparciu o art. 379 pkt 5 k.p.c., Sąd Okręgowy uchylił zaskarżony wyrok, zniósł postępowanie w zakresie rozprawy z dnia 11 czerwca 2014r. i posiedzenia z dnia 25 czerwca 2014r. i przekazał sprawę sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Także, z uwagi na powyższe, za przedwczesne należało uznać odnoszenie się przez Sąd Okręgowy do podnoszonych w apelacji zarzutów naruszenia przez Sąd prawa materialnego tj. art. 448 k.c. i art.23 k.c. oraz art.12 ust.4 ustawy z dnia 17 czerwca 2004r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. z 2004r. nr 179, poz. 184z późn. zm.) i art. 445 k.c. i art. 448 k.c.

Reasumując, Sąd Okręgowy, mając na uwadze powyższe argumenty, nie przesądzając ostatecznego wyniku sprawy, uznał, iż zarzut podniesiony w apelacji i przyczyny brane przez Sąd Odwoławczy z urzędu musiały skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku, zniesieniem postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, o czym na zasadzie art. 386 § 2 k.p.c. orzeczono, jak w sentencji wyroku, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego, stosownie do treści art. 108 § 2 k.p.c.

Zatem, z przytoczonych wyżej powodów, zaskarżony wyrok ostać się nie mógł, a sprawa podlegała przekazaniu do ponownego rozpoznania. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd przede wszystkim ustali jaki podmiot winien występować po stronie pozwanej i wobec tego podmiotu wyda wyrok. Po ponownym przeprowadzeniu stosownego postępowania dowodowego, dokona analizy faktycznej i prawnej zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz dokona wszechstronnej analizy poczynionych ustaleń pod kontem oceny całokształtu okoliczności niniejszej sprawy, ponadto rozstrzygnie również o kosztach, w tym kosztach postępowania odwoławczego, nadto Sąd stanowisko swe umotywuje stosownie do dyspozycji art. 328 § 2 k.p.c.

SSR (del.) Marcin Rak SSO Barbara Braziewicz SSO Anna Hajda