Pełny tekst orzeczenia

.
Sygn. akt IV CSK 464/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 kwietnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Iwona Koper (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Anna Owczarek (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Agencji Nasiennej Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w L.
przeciwko E. P.
o nakazanie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 10 kwietnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 29 stycznia 2013 r.
oddala skargę kasacyjną.
2
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 29 stycznia 2013 r., uwzględniając apelację
powódki Agencji Nasiennej Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w
L., zmienił wyrok Sądu Okręgowego w G. z dnia 10 sierpnia 2012 r. - uchylający
wyrok zaoczny z dnia 14 października 2011 r. i oddalający powództwo - w ten
sposób, że utrzymał w mocy wskazany wyrok zaoczny, którym nakazano pozwanej
E. P. udzielenie powódce informacji obejmujących: (1) dane umożliwiające
identyfikację działek rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego pozwanej
w latach 2007-2009, (2) wskazanie, czy pozwana korzystała z materiału siewnego
ze zbioru odmian roślin indywidualnie oznaczonych przez powódkę (załącznik do
pozwu nr 1, 2 i 3) w latach 2007-2009 r. lub złożenia w tym przedmiocie
oświadczenia zaprzeczającego, (3) wskazanie, czy pozwana korzystała z materiału
siewnego ze zbioru odmian roślin indywidualnie oznaczonych przez powódkę
(załącznik do pozwu nr 2) w 2008 r. lub złożenia w tym przedmiocie oświadczenia
zaprzeczającego, (4) wskazanie, czy pozwana korzystała z materiału siewnego ze
zbioru odmian roślin indywidualnie oznaczonych przez powódkę (załącznik do
pozwu nr 3) w 2009 r. lub złożenia w tym przedmiocie oświadczenia
zaprzeczającego, (5) ujawnienie - jeżeli pozwana korzystała z materiału siewnego
ze zbioru odmian roślin indywidualnie oznaczonych przez powódkę (załącznik do
pozwu nr 1, 2 i 3) - jakiej dotyczyło to ilości w odniesieniu do każdej konkretnej
odmiany.
Powódka jest organizacją hodowców w rozumieniu art. 23 – 23 c ustawy
z dnia 26 czerwca 2003 r. o ochronie prawnej odmian roślin (Dz. U. Nr 137, poz.
1300 ze zm.) – dalej jako: u. o p.o.r., legitymowaną na podstawie art. 23 ust. 2 pkt 1
do żądania udzielenia, w zakresie wynikającym z art. 23a ust. 1, informacji objętych
żądaniem pozwu odnośnie do odmian objętych załącznikami do pozwu „Wykaz
odmian roślin chronionych wyłącznym prawem i wysokość opłaty dla hodowcy za
wykorzystanie materiału ze zbioru tych odmian, jako materiału siewnego”. Przepisy
ustawy przyznają hodowcom wyłączne prawo do nowej odmiany rośliny, będące
prawem z zakresu własności intelektualnej, a organizacje hodowców są
uprawnione do monitorowania wykorzystywania przez rolników odmian
3
stanowiących przedmiot ochrony. Powódka wcześniej występowała z wnioskiem do
pozwanej o udzielenie informacji w latach od 2007 do 2009, a ta jedynie w dniu 29
stycznia 2007 r. złożyła oświadczenie, że w 2006 r. zakupiła do siewu nasiona w
oryginalnych opakowaniach. Zdaniem Sądu Okręgowego obowiązek odpowiedzi
(pozytywnej albo negatywnej) aktualizuje się dopiero wówczas, gdy istnieją poszlaki
wskazujące, że dany rolnik korzystał z materiału siewnego będącego przedmiotem
ochrony. Odwołał się przy tym do wyroku Trybunału Sprawiedliwości z dnia 10
kwietnia 2003 r., C-305/00 (Christian Schulin przeciwko Saatgut-
Treudhandverwaktungsgesellschaft 6 GmbH, ECR 2003/4/l-3525), który dotyczył
wykładni art. 8 rozporządzenia Komisji (WE) nr 1768/95 z dnia 24 lipca 1995 r.
regulującego podobne zagadnienie jak art. 23a uo.p.o.r). Wskazał, że zmiana
przepisów prawa krajowego miała na celu implementację rozporządzenia.
Stwierdził, że wprawdzie pozwana przyznała, iż w 2006 r. korzystała wyłącznie z
kwalifikowanego materiału siewnego w oryginalnych opakowaniach, co mogłoby
stanowić taką poszlakę, ale nie była ona wystarczająca do przyjęcia późniejszego
wykorzystania materiału uzyskanego w ten sposób. Sąd uznał ponadto twierdzenie
zaprzeczające pozwanej, zawarte w odpowiedzi na pozew, za oświadczenie
zwalniające ją z obowiązku udzielania szczegółowych informacji.
Sąd Apelacyjny, dochodząc do odmiennych wniosków, wskazał, że w myśl
art. 3 rozporządzenia Rady (WE) nr 2100/94 z dnia 27 lipca 1994 r. w sprawie
wspólnotowego systemu ochrony odmian roślin (Dz.U.UE L 1994 r., Nr 227 s. 1;
Dz.U.UE-sp.03-16-390), z zastrzeżeniem art. 92 ust. 1, akt ten pozostaje bez
uszczerbku dla prawa państw członkowskich do przyznawania krajowych praw
własności do odmian roślin, a art. 92 ust. 1 wprowadza zakaz łączenia ochrony
krajowej i wspólnotowej. Zdaniem Sądu przepisy rozporządzenia Rady odnoszą się
wyłącznie do wspólnotowej ochrony odmian roślin, co oznacza, że rozporządzenie
Komisji (WE) nr 1768/95 z dnia 24 lipca 1995 r., ustanawiające przepisy
wykonawcze w zakresie odstępstwa rolnego przewidzianego w art. 14 ust. 3
rozporządzenia Rady (WE) nr 2100/94, nie normuje ochrony krajowej.
W konsekwencji podstawą prawną żądania jest jedynie art. 23a ust. 1 ustawy
o ochronie prawnej odmian roślin, według którego posiadacz gruntów rolnych,
z wyłączeniem posiadacza gruntów rolnych określonego w art. 23 ust. 3, albo
4
organizacja reprezentująca posiadaczy gruntów rolnych przekazuje hodowcom albo
organizacjom hodowców, na ich wniosek, pisemną informację dotyczącą
wykorzystania materiału ze zbioru, o którym mowa w art. 23 ust. 2 pkt 1, jako
materiału siewnego, w terminie 30 dni od dnia otrzymania wniosku. Nie podzielił
stanowiska pozwanej, że przepis ten nie pozwala na przyjęcie, aby każdy
posiadacz gruntów rolnych miał obowiązek udzielania informacji wymienionych
w tym przepisie. Stwierdził że, skoro w art. 23 ust. 3 określono, którzy posiadacze
gruntów rolnych, ze względu na powierzchnię posiadanych gruntów, mogą używać
materiału siewnego bez uiszczania opłaty, a art. 23a ust. 1 powołując się na
powyższe wyłączenie wskazuje na posiadaczy gruntów rolnych, oznacza to, że
obowiązek został nałożony na wszystkich pozostałych posiadaczy gruntów rolnych.
Sąd Apelacyjny odwołał się do przywołanego przez Sąd Okręgowy wyroku
Trybunału Sprawiedliwości z dnia 10 kwietnia 2003 r., C-305/00, a ponadto do
wyroku Trybunału Sprawiedliwości z dnia 11 marca 2004 r., C-182/01 (Saatgut-
Treuhandverwaltungsgesellschaft mbH przeciwko Werner Jäger), stwierdzającego,
że przepisy akapitu szóstego art. 14 ust. 3 Rozporządzenia Rady (WE) nr 2100/94
w zw. z art. 8 rozporządzenia Komisji (WE) nr 1768/95 nie mogą być
interpretowane ten sposób, że posiadacz prawa do odmiany rośliny może żądać od
rolnika udzielenia informacji, o których mowa w tych przepisach, w przypadku, gdy
nic nie wskazuje na to, iż rolnik stosował lub będzie stosować do celów siewnych
we własnym gospodarstwie, produktu zbiorów uzyskanych we własnym
gospodarstwie obejmującego odmiany inne niż odmiana hybrydowa lub
syntetyczna objęta tym prawem i należąca do jednego z gatunków roślin rolnych
wymienionych w art. 14 ust. 2 rozporządzenia Rady (WE) nr 2100/94. Przepisy
rozporządzeń nie znajdują zastosowania w niniejszej sprawie, ale zdaniem Sądu
Apelacyjnego, nawet jeśli przyjąć, że powołane orzeczenia pomocniczo mogły być
wzięte pod uwagę i powódka miałaby prawo żądać od posiadacza gruntów rolnych
informacji wyłącznie w sytuacji, gdy istnieje poszlaka wskazująca na korzystanie
przez niego z materiału siewnego prawnie chronionego, to taka zaistniała, gdyż
pozwana w oświadczeniu z dnia 29 stycznia 2007 r. przyznała, że zakupiła do
siewu nasiona w oryginalnych opakowaniach. Zgodnie z art. 47 b ust. 1
obowiązującej wówczas ustawy z dnia 26 czerwca 2003r. o nasiennictwie (tekst
5
pierwotny Dz. U. Nr 137, poz. 1299) istnieje podstawa do przyjęcia, że skoro
zgodnie z tym przepisem partie materiału siewnego roślin rolniczych wytworzone na
terytorium Rzeczpospolitej Polskiej oznacza się w sposób umożliwiający jego
identyfikację, to zakup przez pozwaną materiału siewnego w oryginalnych
opakowaniach oznacza lub co najmniej może oznaczać zakup materiału siewnego
odmian prawnie chronionych. W konsekwencji pozwana miała co najmniej
teoretyczną możliwość skorzystania z tego materiału w kolejnych latach.
Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska Sądu Okręgowego, że oświadczenie
pozwanej, iż nie korzysta ona z materiału siewnego chronionego na podstawie
ustawy, było wystarczające. Gdyby nawet przyjąć stanowisko przeciwne, to i tak
twierdzenie pozwanej nie uzasadniałaby odmowy udzielenia odpowiedzi w zakresie
danych umożliwiających identyfikację działek rolnych (w rozumieniu przepisów
o krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz
ewidencji wniosków o przyznanie płatności), wchodzących w skład gospodarstwa
rolnego pozwanej w latach 2007 – 2009, gdyż jej brak uniemożliwiał powódce
kontrolę oświadczenia o nieskorzystaniu z materiału siewnego objętego jej prawem
ochronnym.
Od wyroku Sądu Apelacyjnego pozwana wniosła skargę kasacyjną.
W ramach podstawy przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. zarzuciła:
- naruszenie art. 23a ust. 1-4 ustawy z dnia 26 czerwca 2003 r. o ochronie
prawnej odmian roślin (Dz.U. Nr 137, poz. 1300 ze zm.),
- naruszenie art. 14 rozporządzenia Rady (WE) nr 2100/94 z dnia 27 lipca
1994 r. w sprawie wspólnotowego systemu ochrony odmian roślin (Dz.U.UE L
z dnia 25 lipca 1995 r., Nr 173, s. 14; Dz.U.UE-sp. 03-18-63) w zw. z art. 8
rozporządzenia Komisji (WE) nr 1768/95 z dnia 24 lipca 1995 r. ustanawiającego
przepisy wykonawcze w zakresie odstępstwa rolnego przewidzianego w art. 14 ust.
3 rozporządzenia Rady (WE) nr 2100/94 w sprawie wspólnotowego systemu
ochrony odmian roślin (Dz.U.UE L z dnia 25 lipca 1995 r., Nr 173, s. 14; Dz.U.UE-
sp.03-18-63) oraz
- naruszenie art. 3 i 92 wspomnianego rozporządzenia Rady (WE) nr
2100/94.
6
W ramach podstawy przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. zarzuciła, jako
mogące mieć wpływ na wynik sprawy, naruszenia art. 324 § 3, 325, 777 oraz 232
k.p.c. w zw. z art. 6 k.c.
Pozwana wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania kasacyjnego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy i zasądzenie kosztów
postępowania kasacyjnego według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył:
Wyłączne prawo hodowcy do nowej odmiany roślin należy do praw
wyłącznych na dobrach niematerialnych z zakresu własności intelektualnej.
Ochrona prawna odmian roślin podlega regulacji prawnej na trzech poziomach: (1)
międzynarodowym, wynikającym z Porozumienia w sprawie handlowych aspektów
praw własności intelektualnej (TRIPS), stanowiącego załącznik 1C do
Porozumienia ustanawiającego Światową Organizację Handlu (WTO), podpisanego
w dniu 15 kwietnia 1994 r. w Marrakeszu (Dz. U. z 1996 r., Nr 36, poz. 143),
Międzynarodowej konwencji ochrony nowych odmian roślin (UPOV) z dnia
2 grudnia 1971 r., zrewidowanej w Genewie w dniach 10 listopada 1972 r.,
23 października 1978 r., 19 marca 1991 r., wiążących członków
Międzynarodowego Związku ds. Ochrony Nowych Odmian Roślin, którego
członkiem jest Polska od 1989 r. (do aktu z 1991 r. przystąpiła w 2003 r.), (2)
regionalnym, w tym wypadku wspólnotowym, opartym na wskazanej konwencji
UPOV oraz na rozporządzeniu Rady (WE) nr 2100/94 z dnia 27 lipca 1994 r.
w sprawie wspólnotowego systemu ochrony odmian roślin (Dz. U. UE L z 1994 r.,
Nr 227, poz. 1, ze zm.). Wspólnotowe prawo do odmian roślin uzyskuje się na
podstawie rejestracji we Wspólnotowym Urzędzie Ochrony Odmian Roślin (CPVO)
w Anders (Francja), (3) krajowym, wyznaczonym ustawą z dnia 26 czerwca 2003 r.
o ochronie prawnej odmian roślin (Dz. U. Nr 137, poz. 1300 ze zm.). Wyłączne
prawo hodowcy w rozumieniu ustawy, obejmujące prawo do ochrony wyhodowanej
albo odkrytej i wyprowadzonej odmiany oraz zarobkowego korzystania z niej
przyznaje decyzją dyrektor Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin
Uprawnych (COBORU), przy czym Ośrodek prowadzi wykaz chronionych odmian
7
oraz ich hodowców i licencjobiorców przymusowych (Księgę ochrony wyłącznego
prawa).
Przepis art. 27 ust. 3 lit. b TRIPS pozostawia państwom członkowskim WTO
– w zakresie ochrony nowych odmian roślin - decyzję, w jaki sposób w na ich
terytorium będą chronione takie odmiany. Może to być ochrona w ramach systemu
sui generis, systemu patentowego, bądź łącząca rozwiązania przyjęte w nich.
Z tego względu zarówno w prawie unijnym (art. 14, 92 ust. 1 rozporządzenia), jak
i prawie polskim (art. 4 ust. 6 ustawy) przyjęto zasadę niezależności rejestracji
oraz wyłączono dopuszczalność zbiegu środków ochrony prawnej opartych na ich
przepisach. Regułę zakazu łączenia ochrony na poziomie wspólnotowym
i krajowym należy rozumieć nie tylko w ten sposób, że odnośnie do odmian, co do
których hodowcy przyznano wyłączne prawo wspólnotowe, nie jest możliwe
przyznanie wyłącznego prawa krajowego, a gdyby hodowca, któremu
przysługiwało wyłączne prawo polskie, uzyskał następnie prawo wspólnotowe do
tej samej odmiany, jego uprawnienia wynikające z rejestracji w Polsce istniałyby,
ale nie mogłyby być wykonywane, gdyż podlegałyby zawieszeniu (tzw. „uśpienie
prawa”). Założeniem przyjętego rozwiązania jest bowiem również dopuszczenie
innych rozwiązań prawnych, w tym przewidujących zarówno szerszy jak węższy
zakres ochrony odmian roślin.
Powódka powoływała się wyłącznie na rejestrację krajową, stąd wskazane w
skardze przepisy rozporządzeń nie mogły mieć zastosowania w rozpoznawanej
sprawie. Konsekwentnie chybiona jest podstawa kasacyjna w zakresie
odwołującym się do naruszenia, poprzez niezastosowanie, art. 3, 14 i 92
rozporządzenia Rady (WE) nr 2100/94 z dnia 27 lipca 1994 r. w sprawie
wspólnotowego systemu ochrony odmian roślin oraz art. 8 rozporządzenia Komisji
(WE) nr 1768/95 z dnia 24 lipca 1995 r. ustanawiającego przepisy wykonawcze
w zakresie odstępstwa rolnego przewidzianego w art. 14 ust. 3 rozporządzenia
Rady (WE) nr 2100/94 w sprawie wspólnotowego systemu ochrony odmian roślin.
Tak sformułowany zarzut nie mieści się w granicach podstawy kasacyjnej
przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c., gdyż przepis prawa, który nie był i nie
mógł być podstawą rozstrzygnięcia, nie może być kwalifikowany jako błąd
w orzekaniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2005r., I CK 201/05,
8
nie publ.). W takim wypadku bowiem nie ma związku pomiędzy ustalonym stanem
faktycznym, jako przedmiotem subsumcji, a powołaną, jako naruszoną, normą
prawną. Wyłączność regulacji prawa krajowego wyklucza również możliwość
wskazania na uchybienie przepisom prawa wspólnotowego, regulującym
w zbliżony sposób zakres ochrony podobnych praw podmiotowych, jedynie
poprzez odwołanie do zasady wykładni prowspólnotowej (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 18 grudnia 2006r., II PK 17/06, OSNP 2008, nr 1-2, poz. 8).
W tym miejscu podkreślić należy, że w odniesieniu do ochrony odmian roślin nie
istnieje zobowiązanie Polski dostosowania prawa krajowego do prawa
wspólnotowego, które wyraźnie zastrzeżono w zakresie ochrony własności
intelektualnej co do znaków towarowych wskazując że, dla ułatwienia swobodnego
przepływu towarów i usług, zarejestrowane znaki towarowe mają korzystać na
podstawie systemów prawnych wszystkich państw członkowskich z takiej samej
ochrony (por. dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/95/WE z dnia
22 października 2008 r., mająca na celu zbliżenie ustawodawstw państw
członkowskich odnoszących się do znaków towarowych (Dz.U.UE.L.08.299.25),
która zastąpiła poprzednią Pierwszą dyrektywę Rady 89/104 EWG z dnia
21 grudnia 1988 r. mającą na celu zbliżenie ustawodawstw Państw Członkowskich
odnoszących się do znaków towarowych (Dz.U.UE.L.89.40.1 ze zm.).
Tym samym, co do zasady, nie można się również odwoływać wprost do wykładni
przepisów tych rozporządzeń, odnoszących się do rolników lub podmiotów
świadczących usługi przygotowawcze do upraw materiałami rozmnożeniowymi
ze zbiorów uzyskanych przez rolników (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości
z dnia 10 kwietnia 2003 r. Christian Schulin przeciwko Saatgut-
Treudhandverwaltungsgesellschaft GmbH, C-305/00, ECR 2003/4/l-3525; wyrok
Trybunału Sprawiedliwości z dnia 11 marca 2004 r., Saatgut-
Treuhandverwaltungsgesellschaft GmbH przeciwko Werner Jäger, C-182/01;
wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 14 października 2004 r. Saatgut-
Treuhandverwaltungs GmbH przeciwko Brangewitz GmbH, C-336/02, ECR
2004/10B/I-9801; wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 5 lipca 2012 r. Josef
Geistbeck, Thomas Geistbeck przeciwko Saatgut-Treuhandverwaltungs GmbH, C-
509/10; wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 15 listopada 2012 r. Raiffeisen-
9
Waren-Zentrale Rhein-Main eG przeciwko Saatgut-Treuhandverwaltungs GmbH,
C-56/11). Argumentom w nich zawartym można zatem przypisać jedynie
znaczenie perswazyjne.
Z tych względów ocenie Sądu Najwyższego podlega podstawa kasacyjna
naruszenia prawa materialnego jedynie w zakresie zarzutu naruszenia art. 23a ust.
1- 4 ustawy z dnia 26 czerwca 2003 r. o ochronie prawnej odmian roślin poprzez
przyjęcie go jako podstawy uwzględnienia żądań mimo braku poszlak, że pozwana
jako posiadaczka gospodarstwa rolnego korzystała z odmian roślin chronionych
prawem. Przystąpienie do jego oceny wymaga pogłębienia wywodu odnoszącego
się do adekwatnych konstrukcji prawnych. Wyłączne prawo hodowcy do ochrony
odnośnie do materiału siewnego odmiany chronionej obejmuje w polskim systemie
prawnym wytwarzanie lub rozmnażanie, przygotowanie do rozmnażania,
oferowanie do sprzedaży, sprzedaż lub inne formy zbywania, eksport, import,
przechowywanie. Dotyczy ono również materiałów ze zbioru lub produktów
wytworzonych bezpośrednio z tego materiału, jeżeli hodowca nie miał możliwości
wykonywania wyłącznego prawa w odniesieniu do materiału siewnego odmiany
chronionej. Ochrona prawna odmian obejmuje zarobkowe korzystanie z niej przez
hodowcę (organizację hodowców), w tym także komercyjne wykorzystanie
uzyskanego materiału siewnego. Jeden z wyjątków od tych zasad dotyczy
posiadacza gruntów rolnych, który może, w zakresie ustawowo oznaczonych
gatunków roślin, używać materiału ze zbioru jako materiału siewnego odmian
chronionych wyłącznym prawem - za opłatą uiszczaną na rzecz hodowcy (tzw.
przywilej rolnika). Opłata uzgadniana jest umownie, a w wypadku nie zawarcia
porozumienia w tym przedmiocie ustawa wyznacza jej wysokość jako 50 % opłaty
licencyjnej za daną kategorię materiału siewnego, ustalonej w danym roku przez
jego hodowcę. Rozszerzeniem tego wyjątku jest uprawnienie posiadacza gruntów
rolnych o oznaczonej powierzchni (w relewantnym stanie prawnym 10 ha, w okresie
późniejszym obszar uległ zwiększeniu) do używania materiału siewnego
uzyskanego z własnych rozmnożeń bez konieczności uiszczania opłaty na rzecz
hodowcy (art. 23 ust. 3). Określane jest ono w doktrynie jako „odstępstwo rolne”.
W stanie prawnym, obowiązującym w okresie którego dotyczy żądanie pozwu, art.
23a zobowiązywał posiadacza gruntów rolnych, z wyłączeniem posiadacza
10
określonego w art. 23 ust. 3, do przekazania hodowcom albo organizacjom
hodowców, na ich wniosek, pisemnej informacji dotyczącej wykorzystania materiału
ze zbioru, o którym mowa w art. 23 ust. 2 pkt 1, jako materiału siewnego. Zakres
informacji objętych żądaniem pozwu mieści się w tych granicach. Ustawa stanowi,
że hodowcom (organizacjom hodowców) przysługuje prawo kontroli zgodności tak
uzyskanych informacji ze stanem faktycznym, dokonywanej na podstawie umowy
z posiadaczem gruntów rolnych, a w jej braku wprost (art. 23c), przy czym zakres
badania obejmuje dokumenty potwierdzające zgodność przekazanych informacji ze
stanem faktycznym, oględziny gruntów rolnych, budynków i pomieszczeń
gospodarczych, innych obiektów o przeznaczeniu gospodarczym oraz środków
transportu.
Istota wątpliwości dotyczy tego, czy przesłanką roszczeń informacyjnych
opartych na art. 23a ust. 1-4 ustawy o ochronie prawnej odmian roślin jest
wykazanie uprzedniego naruszenia prawa wyłącznego. Skarżący wskazał na
występującą w tym przedmiocie rozbieżność orzecznictwa sądów powszechnych
oraz brak, jak dotąd, judykatów Sądu Najwyższego.
Odnosząc się do powołanego zagadnienia, wskazać należy po pierwsze,
że doktryna prawa cywilnego przyjmuje, że norma ma charakter materialno-
prawny jeżeli uprawnienie zostaje ściśle skonkretyzowane pod względem treści
i podmiotu oraz jednocześnie jest mu podporządkowany obowiązek innego
podmiotu, a w razie uchylenia się przez zobowiązanego od wykonania nałożonego
na niego obowiązku powstaje roszczenie, które może być dochodzone na drodze
sądowej i do egzekucji obowiązku nałożonego przez sąd ma zastosowanie art.
1050 k.p.c. Te przesłanki w odniesieniu do omawianych roszczeń informacyjnych
zostały spełnione.
Po drugie, niewykonanie obowiązku nałożonego powołanym przepisem
stanowi podstawę roszczenia, które znacząco różni się od zarówno od opartego na
art. 36 b ust. 1 pkt 2 wniosku o zobowiązanie naruszającego wyłączne prawo do
udzielenia informacji i udostępnienia dokumentacji, mającej znaczenie dla
roszczeń majątkowych i niemajątkowych dochodzonych na podstawie art. 36a, jak
i od przewidzianego w art. 36 b ust. 1 pkt 1 wniosku o zabezpieczenie dowodów.
11
Służą one bowiem już w założeniu innym celom (tu: wyliczeniu opłaty uzgadnianej
w umowie zawieranej na podstawie art. 23 ust. 4, ustaleniu opłaty w braku
zawarcia umowy na podstawie art. 23 ust. 5, bądź odstąpieniu od jej wymierzania
po wykazaniu przesłanki zwolnienia wynikającej z art. 23 ust. 3, a nie ujawnieniu
dowodów ułatwiających określenie zakresu przyszłych żądań dochodzonych
w postępowaniu cywilnym na skutek naruszeń praw wyłącznych, względnie
umożliwieniu wykonania przyszłego orzeczenia). Tym samym nie można przyjąć,
że materialno-prawną przesłanką roszczeń informacyjnych opartych na art. 23a ust.
1- 4 jest uprzednie naruszenie takiego prawa.
Po trzecie, polski system prawny przewiduje zbliżone konstrukcje prawne
w art. 47, 80 ust. 1, 105 ust. 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim
i prawach pokrewnych (jedn. tekst: Dz. U. z 2006 r., Nr 90, poz. 631 ze zm.). Art.
47, podobnie jak art. 23a u. o p.o.r., określa, że jeżeli wynagrodzenie twórcy zależy
od wysokości wpływów z korzystania z utworu, twórca ma prawo do otrzymania
informacji i wglądu w niezbędnym zakresie do dokumentacji mającej istotne
znaczenie dla określenia wysokości tego wynagrodzenia. W odniesieniu do art. 80
ust. 1 pkt 2 u.p.a.p.p. Sąd Najwyższy, wskazując wprost na jego znaczenie dla
roszczeń z zakresu ochrony autorskich praw majątkowych, uznał, że wprowadza
on swoistą regulację, której celem jest umożliwienie uprawnionemu podjęcia
decyzji w przedmiocie dochodzenia roszczeń z tytułu naruszenia autorskich praw
majątkowych, o których mowa w art. 79 ust. 1, oraz określenia zakresu żądań
w wypadku wytoczenia powództwa, zatem postępowanie prowadzone w sposób
właściwy dla postępowania zabezpieczającego zostało podporządkowane tym
roszczeniom, a zapadłe orzeczenia sądowe jedynie finalizują postępowanie
pomocnicze czy czynności przygotowawcze do przyszłego postępowania (por.
postanowienie z dnia 9 września 1997 r., I CZ 95/97, Prok. i Pr. 1999, nr 6, poz. 31,
uzasadnienie uchwały z dnia 17 września 2009r., III CZP 57/09, OSNC 2010, nr 4,
poz. 49). Co do przewidzianego w art. 105 ust. 2 uprawnienia organizacji
zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi dotyczącego
żądania, w zakresie jej działalności, udzielenia informacji oraz udostępnienia
dokumentów niezbędnych do określenia wysokości dochodzonych wynagrodzeń
i opłat, judykatura obecnie zgodnie przyjmuje, że skoro organizacja taka może
12
dochodzić, obok roszczeń wynikających z naruszeń autorskich praw majątkowych,
opłat których źródłem jest przepis ustawy, to roszczenia wynikające z tego
przepisu mając charakter materialnoprawny nie muszą być bezpośrednio związane
z innym postępowaniem rozpoznawczym, gdyż mogą być wykorzystywane także
jedynie do kontroli danych, które zostały wcześniej dobrowolnie przekazane lub do
dokonania podziału świadczeń pomiędzy uprawnionymi (por. uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 17 września 2009 r., III CZP 57/09, z dnia 26 października
2011 r., III CZP 61/11, OSNC 2012, nr 4 , poz. 46, wyroki Sądu Najwyższego
z 17 listopada 2011 r., III CSK 30/11, nie publ., z dnia 27 czerwca 2013 r., I CSK
617/12, nie publ., z dnia 27 września 2013 r., I CSK 696/12, Biul. SN 2014, nr 1,
poz. 9).
Odnośnie do roszczenia z art. 2861
ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 30 czerwca
2000 r. Prawo własności przemysłowej (jedn. tekst: Dz. U. z 2013 r., poz. 1410),
stanowiącego podstawę kierowanego do sądu żądania zabezpieczenia roszczeń
poprzez zobowiązanie naruszającego patent, dodatkowe prawo ochronne, prawo
ochronne lub prawo z rejestracji do udzielenia informacji, istnieje rozbieżność
stanowisk czy ma on charakter samodzielny, czy z uwagi na odwołanie się w treści
przepisu do pojęcia „zabezpieczenie roszczeń" stanowi autonomiczne
postępowanie zabezpieczające (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego
z dnia 17 września 2009 r., III CZP 57/09, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie
z dnia 20 września 2012 r., I A Ca 251/12, nie publ.). I w tym wypadku podkreśla
się jednak, że wniosek o udzielenie informacji ma przede wszystkim umożliwić
podmiotowi, którego prawo wyłączne zostało naruszone, określenie treści
i rozmiaru roszczeń wynikających z naruszenia praw własności przemysłowej.
W odniesieniu do żadnej z tych konstrukcji ustawa nie wprowadziła, jako
wymogu wstępnego, wykazania istnienia uzasadnionych przypuszczeń, że prawo
wyłączne zostało naruszone na wzór przesłanki uprawdopodobnienia roszczenia
obowiązującej w postępowaniach zabezpieczających (art. 7301
§ 1 k.p.c.).
Przemawia to za przyjęciem, że co do zasady roszczenia informacyjne mają
charakter wydobywczy, pomocniczy.
13
Po czwarte, nie ma podstaw do odpowiedniego zastosowania takiego
wymogu wstępnego w oparciu o argumentację, do której odwołują się przytoczone
wyroki ETS (TSUE) w zakresie wykładni przepisów rozporządzenia Rady (WE) nr
2100/94 z dnia 27 lipca 1994 r. oraz rozporządzenia Komisji (WE) nr 1768/95
z dnia 24 lipca 1995 r. Ich założeniem jest bowiem stwierdzenie, że podstawą
uprawnień hodowcy („uprawnionego") jest umowa zawarta między nim a rolnikiem,
a w jej braku istnienie stosunku prawnego lub umowy odnośnie do pierwszego
zasiewu. Wskazuje się również na obowiązki dystrybutorów nasion, którzy powinni
poinformować rolników w chwili nabywania materiału siewnego danej odmiany lub
wcześniej o warunkach używania takiego materiału oraz, z upoważnienia
uprawnionego, gromadzić w celu udostępnienia mu nazwisk i adresów wskazanych
rolników „jakkolwiek długi byłby łańcuch dystrybucyjny". ETS (TSUE) przyjął,
że nałożenie obowiązku udzielenia informacji na wszystkich rolników tylko z uwagi
na ich przynależność do tej profesji, mimo nieobejmowania przedmiotowym
ograniczeniem (przywilej korzystania z odstępstwa) wykraczałoby poza to, co jest
konieczne dla zagwarantowania realizacji celu, oznaczonego jako „zabezpieczenie
usprawiedliwionego interesu zarówno hodowcy jak i rolnika" oraz naruszałoby
zasadę pewności prawa. Z tych względów uznał, że art. 14(3) rozporządzenia
Rady (WE) nr 2100/94 nie może być wykładany w ten sposób, że uprawniony
może żądać dostarczenia istotnych informacji od każdego rolnika. Interpretując ten
przepis wskazał, że dla wystąpienia z takim żądaniem muszą istnieć „wskazówki
(indication), że rolnik opiera się lub będzie się opierał na odstępstwie
przewidzianym w art. 14(1)", przy czym musi być za nią uznany fakt nabycia
materiału siewnego chronionej odmiany roślin.
Przytoczona motywacja nie przekonuje w odniesieniu do rozwiązań
przyjętych w prawie krajowym. Poza argumentami systemowymi, omówionymi
wyżej, wskazać należy, że wykładnia językowa art. 23a ust. 1 nie pozwala na
wyłączenie z kategorii pojęciowej „posiadacza gruntów rolnych”, na którym ciąży
obowiązek przekazania informacji, innych podmiotów jak „posiadacz gruntów
rolnych określony w art. 23 ust. 3”. Nie uzasadnia go twierdzenie skargi, oparte na
nie zamieszczeniu w treści przepisu dodatkowego zwrotu „każdy (posiadacz)”. Brak
również we wskazanej normie przesłanek uzależniających wniosek hodowcy od
14
jakichkolwiek przesłanek czy warunków, takich jak wykazanie czy
uprawdopodobnienie przez posiadacza prawa wyłącznego uprzedniego naruszenia.
Przeciwnie jej konstrukcja oparta jest na nałożeniu na posiadacza bezwzględnego
obowiązku przekazania w formie pisemnej oznaczonych informacji, jedynie
inicjowanego wystąpieniem hodowcy. Nie znajduje oparcia w treści przepisu
uzależnienie wniosku od poszlak lub sygnałów pozwalających na uzasadnione
podejrzenie, że rolnik stosuje materiał siewny odmian chronionych wyłącznym
prawem, pochodzący z jego własnych zbiorów.
Wprowadzenie takich ograniczeń nie znajduje również uzasadnienia
w gwarancyjnym charakterze normy, zmierzającym do zapewnienia realizacji praw
wyłącznych z zakresu własności intelektualnej. Ustawowe pozbawienie lub
ograniczenie uzyskiwania korzyści przez hodowcę z prawa wyłącznego - poprzez
wprowadzenie odpowiednio „odstępstwa rolnego” i „przywileju rolnika” dotyczącego
używania materiału siewnego tylko na własny użytek, przy obowiązku uzyskania
zgody na inne jego wykorzystywanie (z niewielkimi wyjątkami wynikającymi
z innych przepisów) - przemawia za przyjęciem, że ciężar wykazania okoliczności
potwierdzających istnienie podstaw do przyjęcia takiego wyjątku spoczywa na
posiadaczu gruntów rolnych. Mimo że interesy tych podmiotów muszą być
uwzględniane w równym zakresie, priorytet i wyższy poziom ochrony zapewnia
hodowcy prawo bezwzględne. Ustawa jednoznacznie przewiduje uprawnienie
kontroli następczej, a nie uprzedniej (art. 23c), ale nałożenie wymogu poszukiwania
„poszlak” zagrażałoby podejmowaniem, bez legalnego umocowania, wstępnych
działań rozpoznawczych, mogących naruszać prawnie chronione interesy osób
trzecich.
Stanowisko to wzmacniają argumenty natury celowościowej. Nie można nie
dostrzec że istnieją poważne, trudne do przezwyciężenia, problemy
z uprawdopodobnieniem przez hodowców okoliczności wskazujących na
wykorzystywanie odmian prawnie chronionych. Wynikają one z liczby, struktury
i poziomu prowadzenia gospodarstw rolnych w Polsce, faktu, że możliwość stałego
(rotacyjnego) wykorzystywania własnego materiału rozmnożeniowego może być
rozciągnięta w czasie, a pozyskiwanie go poza oficjalnym systemem
dystrybucyjnym uchyla się spod jakiejkolwiek kontroli uprawnionego z prawa
15
wyłącznego. Argumentem nie bez znaczenia jest również niski poziom
świadomości prawnej i społecznej oraz powszechne nierespektowanie praw
własności intelektualnej.
Z tych przyczyn stwierdzić należy, że wniosek hodowcy (organizacji
hodowców), skierowany na podstawie art. 23a ustawy o ochronie prawnej odmian
roślin do posiadacza gruntów rolnych o udzielenie pisemnej informacji dotyczącej
wykorzystania materiału ze zbioru odmiany chronionej wyłącznym prawem,
o którym mowa w art. 23 ust. 2 pkt 1, jako materiału siewnego, a w braku
odpowiedzi powództwo o nakazanie złożenia oświadczenia obejmującego
wskazane informacje nie wymaga spełnienia dodatkowych przesłanek,
w szczególności wykazania istnienia przyczyn uzasadniających wniosek (żądanie)
w postaci poszlak, sygnałów, dowodów zakupu nasion budzących podejrzenia,
że do takiego wykorzystania doszło.
Chybione są zarzuty podniesione w ramach podstawy naruszenia prawa
procesowego. Przyznając, że treść sentencji wyroku powinna zawierać kompletne
rozstrzygnięcie i odwołanie się w nim do innych dokumentów może mieć miejsce
jedynie w wyjątkowych wypadkach, wskazać trzeba, że nie znajduje oparcia
w przepisach prawa procesowego twierdzenie o niezbędności podpisywania przez
skład sądu załączników w postaci dokumentów stanowiących integralną część
orzeczenia. Za wystarczającą formułę identyfikacji działek rolnych należy uznać
powtórzenie w tym zakresie in extenso podstawy ustawowej (art. 23a ust. 4 pkt 2).
Przytoczenie aktu promulgacyjnego prowadziłoby do nadmiernej szczegółowości
orzeczenia. Ewentualne wątpliwości w tym przedmiocie mogą być usunięte poprzez
wykorzystanie procesowych środków rektyfikacyjnych (art. 350, art. 352 k.p.c.).
W oczywisty sposób bezzasadny jest również zarzut naruszenia przez sąd drugiej
instancji art. 777 k.p.c., nie będącego podstawą rozstrzygnięcia i niemającego
wpływu na wynik sprawy. Niezależnie od tego wskazany przepis nie mógłby być
przedmiotem badania w braku sprecyzowania jednostki redakcyjnej przepisu, której
uchybienie ma dotyczyć. Wobec merytorycznej bezzasadności podstawy
kasacyjnej odnoszącej się do naruszenia prawa materialnego utracił aktualność
zarzut naruszenia art. 232 w zw. z art. 6 k.c., zresztą i tak bezprzedmiotowy - jako
odnoszący się do warunkowej motywacji rozstrzygnięcia.
16
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. orzekł jak
w sentencji.