Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt SNO 47/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 października 2014 r.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny w składzie:
SSN Stanisław Zabłocki (przewodniczący)
SSN Zbigniew Kwaśniewski (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Staryk
Protokolant Katarzyna Wojnicka
przy udziale Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Apelacyjnego, po
rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 października 2014 r.,
sprawy J. H.
sędziego Sądu Okręgowego w /…/
w związku z odwołaniem obwinionego
od wyroku Sądu Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego w […]
z dnia 30 maja 2014 r., sygn. akt ASD /…/,
1) zmienia zaskarżony wyrok w ten tylko sposób, że za
popełnione przewinienie dyscyplinarne wymierza J. H. na
podstawie art. 109 § 1 pkt 2 Prawa o ustroju sądów
powszechnych karę nagany;
2) w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, a
kosztami odwoławczego postępowania dyscyplinarnego obciąża
Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
2
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w […] wyrokiem z dnia 30 maja 2014 r. uznał
obwinionego sędziego Sądu Okręgowego w […] J. H. za winnego tego, że w dniu 2
lipca 2012r. w […] działając umyślnie wyłamał szlaban wyjazdowy z terenu Szpitala
Wojewódzkiego, powodując szkodę w mieniu Szpitala w wysokości 1 772,43 zł, tj.
za winnego przewinienia dyscyplinarnego stanowiącego uchybienie godności
sprawowanego urzędu sędziego i za to na podstawie art. 109 § 1 pkt.4 Prawa o
ustroju sądów powszechnych (dalej usp) wymierzył obwinionemu karę
dyscyplinarną przeniesienia na inne miejsce służbowe w Sądzie Okręgowym – w
okręgu Sądu Apelacyjnego w […], a kosztami postępowania dyscyplinarnego
obciążył Skarb Państwa.
Sąd ten ustalił, że w dniu 2 lipca 2012r. obwiniony przyjechał wraz z żoną i
dorosłym synem do szpitala w […], zaparkował samochód przed wejściem do Izby
Przyjęć, pozostawił syna na wózku inwalidzkim w towarzystwie żony, po czym
podjechał pod szlaban wyjazdowy z terenu szpitala chcąc zaparkować na
właściwym parkingu. Sędzia J. H. nie oczekiwał na otwarcie zamkniętego szlabanu,
ani na pracownika mogącego szlaban uruchomić, lecz po upływie 26 sekund
wysiadł z samochodu, chwycił szlaban i unosząc go dwukrotnie do góry wyłamał go
z uchwytu blokującego. Wyłamane ramię szlabanu obwiniony odłożył na trawnik i
odjechał na parking. Po powrocie do Szpitala obwiniony nie zgłosił się w celu
wyjaśnienia zajścia, czy choćby zgłoszenia dokonanego uszkodzenia szlabanu.
Sprawcę wyłamania szlabanu ustaliła policja na podstawie numeru samochodu
wskazanego przez dyspozytorkę Szpitala. Obwiniony w swych wyjaśnieniach
przyznał fakty, nie zaprzeczając wyłamania szlabanu.
Sąd pierwszej instancji uznał ustalony stan faktyczny za niesporny i nie
budzący najmniejszych wątpliwości. Stwierdził, że postanowieniem z dnia 18 marca
2014r. Sąd Rejonowy na podstawie art. 17 § 1 pkt.3 k.p.k. umorzył postępowanie
przeciwko J. H. o czyn z art. 288 § 1 k.k., uznając, że czyn zarzucony oskarżonemu
nie stanowi przestępstwa z uwagi na jego znikomą szkodliwość społeczną. Tę
ostatnią okoliczność uznał Sąd Dyscyplinarny za niewykluczającą prowadzenie
postępowania dyscyplinarnego i ukaranie za przewinienie dyscyplinarne, które w
postępowaniu karnym nie zostało uznane za przestępstwo. Sąd ten stwierdził, że
3
czyny nie będące przestępstwem z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość
stanowią drugą (po przestępstwach) najcięższą kategorię przewinień służbowych.
W ocenie Sądu pierwszej instancji, ustalony stan faktyczny nie pozostawia
wątpliwości, że obwiniony umyślnie wyłamał szlaban, uszkadzając go w ten sposób,
a następnie nie zgłosił się by wyjaśnić zajście i naprawić szkodę. Poprzez otwarcie
szlabanu sprzeczne z jego konstrukcją i sposobem działania obwiniony mógł
przewidzieć uszkodzenie urządzenia i na nie się godził, co wyłącza nieumyślność
jego zachowania, stwierdził Sąd Dyscyplinarny, kwalifikując zachowanie
obwinionego jako przewinienie dyscyplinarne z art. 107 § 1 u.s.p. w postaci
uchybienia godności urzędu sędziego.
Uzasadniając wymierzoną obwinionemu karę dyscyplinarną Sąd Apelacyjny
– Sąd Dyscyplinarny uwzględnił zarówno umiarkowaną wagę popełnionego
przewinienia, jak również dotychczasowy przebieg służby obwinionego i jego
postawę w toku niniejszego postępowania. Sąd ten wskazał na fakt kilkukrotnego
karania dyscyplinarnego obwinionego, tak za rażącą obrazę prawa w orzekaniu, jak
i za uchybienie godności urzędu i stwierdził, że dotychczas wymierzone kary
dyscyplinarne – upomnienie i nagana – okazały się nieskuteczne. Za przejaw
niewłaściwej postawy obwinionego w niniejszym postępowaniu dyscyplinarnym
uznał Sąd Apelacyjny niestawianie się na rozprawy i przesyłanie pism
świadczących o niezrozumieniu sprawy i ignorancji nieprzystającej prawnikowi
poprzez zarzucanie prowadzenia dwóch postępowań (karnego i dyscyplinarnego) o
ten sam czyn i ponawianie poglądu o braku podstaw do prowadzenia postępowania
dyscyplinarnego.
Uwzględniając uprzednią karalność dyscyplinarną i postawę prezentowaną w
toku postępowania przez obwinionego, Sąd pierwszej instancji rozważał
wymierzenie mu najsurowszej z kar dyscyplinarnych. Uznał jednak, że sprzeciwia
się temu waga popełnionego czynu, choć będącego ciężkim przewinieniem
dyscyplinarnym, a także uwzględnienie na korzyść obwinionego – długoletniej
służby sędziowskiej. Wymierzoną karę Sąd Apelacyjny ocenił jako stosowną do
stopnia zawinienia przy uwzględnieniu istotnych okoliczności obciążających i
mającą spełnić cele dyscyplinujące obwinionego, w tym powstrzymać od zachowań
nielicujących z godnością urzędu sędziego.
4
Obwiniony zaskarżył powyższy wyrok w całości, zarzucając w odwołaniu
błąd w ustaleniach faktycznych poprzez wadliwe przyjęcie okoliczności zdarzenia
bądź brak ich wyjaśnienia, co ma istotne znaczenie dla wyjaśnienia rzeczywistego
przebiegu zajścia, a nadto przyjęcie przez Sąd wybiórczych okoliczności z całości
zdarzenia.
Skarżący zarzucił nadto istotne naruszenie prawa procesowego wskutek
nieuwzględnienia wniosków dowodowych obwinionego oraz jego wyjaśnień i
naruszenie reguł postępowania karnego w zakresie prawa do obrony.
Naruszenie prawa materialnego w zakresie powołanych przez Sąd
przepisów uzasadnił obwiniony wymierzeniem mu kary oderwanej i nieadekwatnej
do okoliczności czynu i opartej na dowolnych ustaleniach w sytuacji, w której Sąd w
postępowaniu karnym prawomocnie umorzył postępowanie, stwierdzając brak
podstaw do przyjęcia przestępstwa i czynu karalnego. Na tej podstawie obwiniony
sformułował zarzut, że Sąd Dyscyplinarny wyraźnie wyszedł ponad zakres
rozpoznania i orzekł „…niejako poza przedmiotem rozpoznania”.
Na podstawie powyższych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego
wyroku, bądź jego uchylenie oraz umorzenie postępowania w całości, albo o jego
uchylenie w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego
rozpoznania, celem wyjaśnienia okoliczności zgłoszonych przez obwinionego oraz
przeprowadzenie dowodów wskazanych przez obwinionego, a mających istotne
znaczenie.
W toku rozprawy przed Sądem Najwyższym – Sądem Dyscyplinarnym Sąd
ten otworzył przewód sądowy i uwzględniając wniosek obwinionego zaliczył w
poczet materiału dowodowego dołączone do odwołania odpis prawomocnego
postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 18 marca 2014r., sygn. akt II K …/14,
którym umorzono postępowanie karne przeciwko J. H., a ponadto odpis opinii
biegłego wydanej w sprawie karnej Sądu Rejonowego, oznaczonej sygn. akt. II
K …/11.
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego wniósł o utrzymanie w mocy
zaskarżonego wyroku, natomiast obwiniony wniósł o uwzględnienie jego odwołania.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje.
5
Odwołanie zasługiwało w części na uwzględnienie, a mianowicie w zakresie
kwestionującym wymierzoną obwinionemu karę dyscyplinarną, co skutkowało
zmianą zaskarżonego wyroku tylko w przedmiocie rodzaju wymierzonej
obwinionemu kary i utrzymaniem w mocy zaskarżonego wyroku w pozostałej części.
Nie zasługiwały natomiast na uwzględnienie zarzuty obwinionego
kwestionujące generalnie fakt popełnienia przewinienia dyscyplinarnego, a
wskazujące na błąd co do prawidłowości i zupełności dokonanych ustaleń
faktycznych, uzasadniony wadliwym przyjęciem przez Sąd pierwszej instancji
okoliczności zdarzenia bądź brakiem ich wyjaśnienia.
Tymczasem o braku podstaw do kwestionowania faktu popełnienia
przewinienia dyscyplinarnego nie może świadczyć wydanie prawomocnego
postanowienia o umorzeniu postępowania karnego, prowadzonego przeciwko J. H.
o czyn z art. 288 § 1 k.k., z uwagi na jego znikomą szkodliwość społeczną.
Bezsporna tożsamość zdarzeń faktycznych będących przedmiotem oceny w
postępowaniu karnym i w postępowaniu dyscyplinarnym nie sprzeciwia się
prowadzeniu postępowania dyscyplinarnego nawet po prawomocnym umorzeniu
postępowania karnego (uchwała SN z dnia 8 maja 2002r., sygn. akt. SNO 8/02,
OSN 2009r., z. 9-10, poz.85).
Również zrozumiały stan rozemocjonowania obwinionego, spowodowany
troską o zdrowie syna i chęć udzielenia mu możliwie najszybszej pomocy lekarskiej
może mieć wpływ jedynie na wymiar kary, ale nie ekskulpuje go od popełnienia
przewinienia dyscyplinarnego, zważywszy zwłaszcza, że w chwili uszkodzenia
szlabanu syn obwinionego znajdował się już w szpitalnej Izbie Przyjęć i to pod
opieką swojej matki, a żony obwinionego.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny po dokonaniu ustaleń stanu
faktycznego trafnie ocenił go jako niesporny i wyraźnie wskazał na dowody, na
których oparł się w postaci zeznań świadka K. C., oczywistości zapisów nagrań z
monitoringu, jak również wyjaśnień obwinionego sędziego, który przyznał fakty, nie
zaprzeczając wyłamaniu szlabanu. Wskazywane przez obwinionego w odwołaniu
okoliczności, które skłoniły go do zachowania będącego przedmiotem oceny Sądu
Dyscyplinarnego, wskazują więc na motywy takiego jego zachowania, ale w niczym
nie podważają prawidłowości ustaleń stanu faktycznego, przyjętego za podstawę
6
orzekania przez Sąd pierwszej instancji. Zarzut skarżącego pominięcia okoliczności
mających świadczyć na korzyść obwinionego nie podważa więc prawidłowości
ustalonego stanu faktycznego przez Sąd pierwszej instancji, a mógłby mieć
ewentualne znaczenie jedynie w odniesieniu do wymiaru kary.
Skarżący nie wskazał również na konkretne przepisy prawa procesowego,
których istotne naruszenie zarzucił w odwołaniu, natomiast już samo uzasadnienie
tego zarzutu nie dowodzi jego zasadności, ponieważ Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny nie ma procesowego obowiązku uwzględnienia wszystkich wniosków
dowodowych zgłaszanych przez obwinionego. Odmowę Sądu I instancji
prowadzenia dowodów z dokumentów zawartych w aktach sprawy oznaczonej sygn.
akt. II K… /11 Sądu Rejonowego w […], a dotyczącej wypadku komunikacyjnego w
którym pokrzywdzonymi zostali obwiniony, jego małżonka oraz syn, uzasadniał
przedmiot tego postępowania karnego, który nie pozostawał w żadnym związku z
przewinieniem dyscyplinarnym będącym przedmiotem oceny w niniejszym
postępowaniu.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny uznał natomiast, że odwołanie
zasługuje na uwzględnienie tylko w odniesieniu do wymiaru kary, chociaż Sąd
pierwszej instancji wszechstronnie uzasadnił swoją decyzję w tym przedmiocie.
W ocenie Sądu drugiej instancji dokonaną zmianę wyroku, polegającą li tylko
na wymierzeniu obwinionemu łagodniejszej kary dyscyplinarnej, uzasadniają
następujące względy.
Jako okoliczność obciążającą Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny przyjął,
że obwiniony był kilkukrotnie karany dyscyplinarnie, podczas gdy z materiału
dowodowego sprawy wynika fakt dwukrotnego a nie kilkukrotnego prawomocnego
ukarania dyscyplinarnego obwinionego (wyrok SN z dnia 28 maja 2008r., sygn. akt
SNO 33/08 i wyrokiem SN z dnia 31 stycznia 2013r. sygn. akt SNO 55/12), a
mianowicie za rażącą obrazę prawa w orzekaniu, jak i za uchybienie godności
urzędu.
Również uznaniu za okoliczność obciążającą wskazanych przez Sąd
pierwszej instancji przejawów postawy obwinionego w toku niniejszego
postępowania, a określonych mianem ignorancji prawnej i arogancji okazanej
7
Sądowi oraz sprawowanemu urzędowi sędziego, sprzeciwiają się następujące
względy.
Określone przejawy postawy obwinionego mogą być przyjętym sposobem
realizacji przez niego prawa do obrony, niezależnie od oceny Sądu przyjęcia takiej
właśnie taktyki procesowej, zwłaszcza gdy chodzi o ocenę konsekwentnie
prezentowanego przez obwinionego stanowiska w kwestii wzajemnej relacji między
postępowaniem karnym i dyscyplinarnym, a wskazującego niewątpliwie na
ignorancję prawną.
Uznanie nawet za trafną ocenę Sądu Apelacyjnego, określającą mianem
arogancji postawę obwinionego nie mogło wpłynąć jako okoliczność obciążająca na
taki wymiar orzeczonej kary, jeśli zważyć, że Sąd ten wcześniej określił wagę
popełnionego przez obwinionego przewinienia mianem umiarkowanej (s.4
uzasadnienia).
W ocenie Sądu Najwyższego argumentem przemawiającym za zmianą
zaskarżonego wyroku w części dotyczącej wymiaru kary jest również potrzeba
uwzględniania stopnia dolegliwości orzeczonej przez Sąd pierwszej instancji kary
przeniesienia na inne miejsce służbowe w sytuacji aktualnego stanu zdrowia
poszkodowanej żony obwinionego, będącego następstwem wypadku
samochodowego i uzasadniającego potrzebę sprawowania nad nią w miejscu
zamieszkania efektywnej opieki przez obwinionego.
Wreszcie, istotnym argumentem przemawiającym za zmianą zaskarżonego
wyroku w części dotyczącej wymiaru kary jest w ocenie Sądu Najwyższego
okoliczność, że chociaż Sąd pierwszej instancji trafnie uznał dopuszczenie się
przez obwinionego umyślnego uszkodzenia mienia, to jednak obwinionemu
przypisać należy działanie umyślne, ale z zamiarem ewentualnym, jeśli nawet
spowodowane ono było niesłusznym, czy obiektywnie wręcz nieuzasadnionym, ale
faktycznie istniejącym rozemocjonowaniem obwinionego w okolicznościach
zaistniałej sytuacji. Oczywiście nieuzasadnione obiektywnie emocje nie są
okolicznością ekskulpującą, ale z drugiej strony zrozumiała troska o zdrowie syna
wyklucza ocenę zachowania obwinionego jak podjętego z klasyczną premedytacją,
a wręcz pozwala na uznanie tego zachowania obwinionego za przejaw nagłego
8
impulsu i usprawiedliwionego braku u niego racjonalnej refleksji w zaistniałej
sytuacji.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny, działając na
podstawie art. 437 § 1 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p., zmienił zaskarżony wyrok tylko
w części orzekającej o karze, a w pozostałym zakresie utrzymał go w mocy.
W przedmiocie kosztów odwoławczego postępowania dyscyplinarnego
orzeczono na podstawie art. 133 u.s.p.