Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 260/14
POSTANOWIENIE
Dnia 16 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Stępka
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 16 października 2014 r.,
sprawy A. D.
skazanego z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu
narkomanii w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.,
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w W. z dnia 8 stycznia 2014 r., utrzymującego w
mocy wyrok Sądu Rejonowego w W. z dnia 10 stycznia 2013 r.
p o s t a n o w i ł
I. oddalić kasację obrońcy skazanego jako oczywiście
bezzasadną;
II. zwolnić skazanego A. D. od kosztów
sądowych za postępowanie kasacyjne;
III. zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adw. M.
R.-W., Kancelaria Adwokacka w W.,
kwotę 442,80 zł (czterysta czterdzieści dwa i 80/100 złotych),
w tym 23% VAT, tytułem wynagrodzenia za sporządzenie i
wniesienie kasacji na rzecz skazanego.
U Z A S A D N I E N I E
Wyrokiem Sądu Rejonowego w W. z dnia 10 stycznia 2013 r., w sprawie […],
A. D. został skazany za przestępstwo z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r.
2
o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., na karę 1
roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności.
Apelację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonego, który na podstawie
art. 438 pkt 2, 3 i 4 k.p.k. zarzucił wyrokowi:
1/ obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść wyroku, a w
szczególności:
a) obrazę art. 4 k.p.k. poprzez uwzględnienie przez Sąd jedynie okoliczności
przemawiających na niekorzyść oskarżonego;
b) obrazę art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzygnięcie nie dających się usunąć
wątpliwości na niekorzyść oskarżonego;
c) obrazę art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez wydanie wyroku na
podstawie jedynie części dowodów, z pominięciem przy ich ocenie zasad
prawidłowego rozumowania oraz wobec dowolnej oceny całości materiału
dowodowego zgromadzonego w sprawie;
2/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający
wpływ na jego treść, polegający na:
a) błędnym ustaleniu, że A. D. dopuścił się zarzucanego mu czynu;
b) błędnym ustaleniu, że wyjaśnienia złożone przez M. W., są w pełni wiarygodne,
podczas gdy na podstawie okoliczności niniejszej sprawy, nie można nadać im
takiego waloru;
c) błędnym przyjęciu, iż „zawiniątka”, które ujawniono przy M. W. podczas
zatrzymania, były mu przekazane przez oskarżonego, mimo, że materiał dowodowy
nie potwierdza tej okoliczności ponad wszelką wątpliwość;
d) błędnym przyjęciu, iż oskarżony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej,
mimo, że materiał dowodowy nie potwierdził, aby przy oskarżonym ujawniono
przedmioty mogące stanowić jakąkolwiek korzyść majątkową;
3/ rażącą niewspółmierność kary polegającą na tym, że kara pozbawiania wolności
wymierzona została w zbyt wysokim wymiarze.
W konkluzji obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie
oskarżonego od zarzucanego mu czynu, ewentualnie uchylenie wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w W.
3
Alternatywnie apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez
wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności w mniejszym wymiarze.
Po rozpoznaniu tej apelacji, Sąd Okręgowy w W., wyrokiem z dnia 8 stycznia
2014 r., w sprawie […], utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za
oczywiście bezzasadną.
Kasację od wyroku Sądu odwoławczego wniósł obrońca skazanego, który na
podstawie art. 523 k.p.k. i art. 526 § 1 k.p.k. zarzucił wyrokowi rażące naruszenie
prawa, które mogło mieć wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie:
1/ obrazę art. 440 k.p.k. polegającą na nieuchyleniu przez Sąd odwoławczy
zaskarżonego wyroku, pomimo, że orzeczenie to było rażąco niesprawiedliwe,
bowiem zostało wydane w oparciu o stan faktyczny ustalony na podstawie zeznań
M. W., których nie można było uznać za w pełni wiarygodne. Nadto naruszenie tego
przepisu polegało na zaniechaniu dokonania wszechstronnej kontroli odwoławczej i
wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy związanych z przypisanym
oskarżonemu czynem;
2/ obrazę art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii poprzez kwalifikację
czynu A. D. jako przestępstwa z art. 59 ust. 1 tej ustawy, podczas gdy należało go
zakwalifikować jako przestępstwo z art. 58 ust. 1 ustawy, co w rezultacie
spowodowało orzeczenie kary w zbyt wysokim wymiarze;
3/ obrazę art. 433 § 1 k.p.k. poprzez brak kontroli prawidłowości zastosowania
prawa materialnego, a to art. 59 ust. 1 w/w ustawy i w konsekwencji błędne
zakwalifikowanie czynu oskarżonego D. według tego przepisu.
W konkluzji autor kasacji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w W. do ponownego rozpoznania
(wskazać wypada, iż przy tak wyrażonym wniosku należało żądać również
uchylenia wyroku Sądu I instancji).
W pisemnej odpowiedzi na kasację Prokurator Prokuratury Okręgowej w W.
wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja okazała się oczywiście bezzasadna, co skutkowało jej oddaleniem w
trybie określonym w art. 535 § 3 k.p.k.
4
Przepis art. 433 § 1 k.p.k. stanowi, iż sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w
granicach środka odwoławczego, z tym jednak, że zobowiązany jest do
rozpoznania sprawy w zakresie szerszym, o ile ustawa to przewiduje. Jednym z
tych wyjątków, na którego zaistnienie w realiach niniejszej sprawy wskazuje zarzut
kasacji, jest właśnie unormowanie art. 440 k.p.k. W takim więc kontekście, na co
jednoznacznie wskazuje sama treść zarzutu, jak i wywody uzasadnienia
przedmiotowego, nadzwyczajnego środka zaskarżenia, podniesiony został zarzut
rażącej obrazy przepisu art. 433 § 1 k.p.k., w związku ze spełnieniem hipotezy
normy wynikającej z art. 440 k.p.k. Innymi słowy, rażące naruszenie przepisu art.
433 § 1 k.p.k. – zdaniem obrońcy - ma się wyrażać w tym, że Sąd odwoławczy
rozpoznając wniesioną apelację, nie zastosował normy wynikającej z art. 440 k.p.k.
i nie rozpoznał sprawy na korzyść A. D. poza granicami środka odwoławczego, a
więc w zakresie dotyczącym oceny zeznań M. W. oraz właściwego
zakwalifikowania czynu oskarżonego.
W realiach procesowych niniejszej sprawy należy wskazać, że w
postępowaniu odwoławczym nie zachodziły żadne podstawy do zastosowania
przez Sąd Okręgowy unormowania z art. 440 k.p.k., a tym samym nie doszło do
naruszenia przez Sąd odwoławczy przepisu art. 433 § 1 k.p.k. Trafnie podniósł
Prokurator w pisemnej odpowiedzi na kasację, iż w zwykłym środku odwoławczym
nie został podniesiony zarzut obrazy przepisu art. 59 ust. 1 w/w ustawy, a zatem w
ocenie obrońcy, Sąd odwoławczy miałby z urzędu – działając na podstawie art. 433
§ 1 k.p.k. w zw. z art. 440 k.p.k. – zakwestionować przyjętą przez Sąd I instancji
kwalifikację prawną czynu przypisanego oskarżonemu.
Wypada w tym miejscu podkreślić, iż właśnie z uwagi na swój wyjątkowy
charakter, przepis art. 440 k.p.k. może mieć zastosowanie tylko wtedy, gdy
popełnione przez sąd I instancji uchybienia procesowe są rażące i ponadto miały -
nie tylko potencjalny, ale realny, rzeczywisty - wpływ na treść wyroku – co w
przedmiotowej sprawie nie miało w ogóle miejsca. Należy przypomnieć, że rażąca
niesprawiedliwość orzeczenia sądu odwoławczego ma miejsce wtedy, gdy sąd ten
pominął lub nie zauważył takich uchybień popełnionych przez sąd I instancji,
niewątpliwych i bezspornych, które w sposób znaczący mogą stanowić o
naruszeniu przez orzeczenie między innymi zasady sprawiedliwej represji. Ta
5
"rażąca niesprawiedliwość" w rozumieniu art. 440 k.p.k. musi być nie tylko
„oczywistą" - a więc "widoczną na pierwszy rzut oka", "niewątpliwą" - ale też ma
wyrażać poważny "ciężar gatunkowy" uchybienia, które legło u podstaw wydania
orzeczenia dotkniętego "rażącą niesprawiedliwością". Rzecz więc dotyczy nie
każdej "niesprawiedliwości" wydanego orzeczenia, a jedynie takiej, której nie
można pogodzić chociażby z zasadą rzetelnego procesu (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 3 czerwca 2014 r., IV KK 437/13, Lex Nr 1478714;
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2013 r., V KK 129/13,
Lex Nr 1402694).
Zgodnie z treścią art. 433 § 2 k.p.k. sąd odwoławczy jest obowiązany
rozważyć wszystkie wnioski i zarzuty wskazane w środku odwoławczym, chyba że
ustawa stanowi inaczej. Natomiast według art. 457 § 3 k.p.k., w uzasadnieniu
swojego orzeczenia sąd odwoławczy winien podać, czym kierował się wydając
wyrok oraz dlaczego zarzuty i wnioski apelacji uznał za zasadne albo niezasadne.
Analizując niniejszą sprawę pod kątem ewentualnego naruszenia przez Sąd
Okręgowy norm wynikających z powyższych przepisów trzeba stwierdzić, że brak
jest podstaw do podnoszenia, iż kryteria w nich przewidziane nie zostały
zrealizowane. Sąd odwoławczy rozważył wszystkie zarzuty i wnioski podniesione w
apelacji obrońcy i wystarczająco umotywował swój stosunek do nich. Nie
zachodziły jednocześnie żadne przesłanki do tego, by Sąd odwoławczy z urzędu
wyszedł poza granice zaskarżenia i podniesionych zarzutów. Uzasadnienie wyroku
Sądu odwoławczego w pełni odpowiada wymogom określonym w art. 457 § 3 k.p.k.
Wbrew sugestiom autora kasacji, nie można utożsamiać faktu nie podzielenia
zasadności podniesionego w apelacji zarzutu, z brakiem ustosunkowania się do
niego.
Jest faktem, że jednym z najistotniejszych dowodów w sprawie, będących
podstawą ustaleń faktycznych, były zeznania M. W., w części uznanej przez Sąd
Rejonowy za wiarygodną. Sąd poddał ten dowód bardzo rzetelnej i skrupulatnej
ocenie, wyciągając z niej trafne wnioski. Dostrzegł Sąd również zmianę postawy
świadka przed Sądem i fakt złożenia przez niego odmiennych relacji, w których
starał się nie obciążać oskarżonego D. Słusznie jednak Sąd uznał, że podawane
przez świadka powody zmiany zeznań nie tylko są niewiarygodne, ale wręcz
6
absurdalne. Swoje stanowisko Sąd I instancji przedstawił obszernie na stronach 3 –
7 uzasadnienia i nie ma powodu powtarzania w tym miejscu przytoczonych tam
argumentów. Także Sąd odwoławczy odnosząc się do zarzutów apelacji
zaaprobował w całości stanowisko Sądu Rejonowego co do oceny dowodu z
przesłuchania świadka W., podkreślając, że dodatkowo znalazły one potwierdzenie
w zeznaniach świadka A. Z. Argumenty tego Sądu przedstawione na stronach 4 – 6
uzasadnienia są wyczerpujące i należy w pełni je podzielić.
Wbrew odmiennemu stanowisku obrońcy należy stwierdzić, iż prawidłowo
został zakwalifikowany czyn przypisany oskarżonemu D. Zgodnie z dyspozycją
art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, podlega odpowiedzialności
karnej przewidzianej w tym przepisie, kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej
lub osobistej, udziela innej osobie środka odurzającego lub substancji
psychotropowej, ułatwia użycie albo nakłania do użycia takiego środka lub
substancji. Trudno do końca dociec, na jakiej podstawie obrońca wywodzi, że w
przypadku oskarżonego D. nie wykazano, by działał „w celu osiągnięcia korzyści
majątkowej”. Według jednoznacznych ustaleń Sądu I instancji, oskarżony pobrał od
M. W. za sprzedane mu narkotyki, pieniądze w łącznej kwocie 180 zł (s. 10). W tej
sytuacji twierdzenie, że „w niniejszej sprawie nie zostało wykazane, jakoby A. D. ze
sprawstwa zarzuconego mu czynu odniósł jakąkolwiek korzyść majątkową lub
osobistą” (s. 6 kasacji), jest całkowicie dowolne, sprzeczne z ustaleniami Sądu I
instancji i nieuprawnione.
Mając na uwadze wszystkie podniesione powyżej okoliczności, Sąd
Najwyższy oddalił kasację obrońcy skazanego w trybie art. 535 § 3 k.p.k. jako
oczywiście bezzasadną. O kosztach sądowych postępowania kasacyjnego
orzeczono na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k., zwalniając od
nich skazanego A. D.
O wynagrodzeniu dla obrońcy skazanego, adwokat M. R. – W., Kancelaria
Adwokacka w W., za sporządzenie i wniesienie kasacji, rozstrzygnięto na
podstawie § 2 ust. 3 i § 14 ust. 3 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z
dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz
ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej
z urzędu.
7