Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI C 25/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 25-06-2015 r.

Sąd Rejonowy w Oławie VI Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w S. w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Iwona Łabęcka

Protokolant:Agata Borczuch

po rozpoznaniu w dniu 11-06-2015 r. w Strzelinie

sprawy z powództwa K. S.

przeciwko B. S.

- o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego B. S. na rzecz powódki K. S. 75.000,- zł (siedemdziesiąt pięć tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od 20.09.2013 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki 3.958,42 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, oddalając wniosek w pozostałym zakresie;

III.  nie obciąża pozwanego kosztami sądowymi.

Sygn. akt VI C 25/14

UZASADNIENIE

Powódka K. S. wniosła o zasądzenie od pozwanego B. S. tytułem zadośćuczynienia kwoty 75 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 września 2013r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu zgłoszonego żądania powódka podała, że w dniu 16 marca 2002 roku miał miejsce wypadek, w którym zginął P. S. - dwudziestotrzyletni wówczas syn powódki. Zmarł on na skutek zawalenia się płyty stropowej podczas wykonywania pracy na rzecz pozwanego. Do wypadku doszło z winy pracodawcy poprzez niedopełnienie obowiązków - niewłaściwe nadzorowanie robót budowlanych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i higienę pracy - pozwanego B. S. (wykonawcę robót budowlanych) oraz J. M. (kierownika budowy). W wyniku tego wypadku zginął syn powódki, pozostawiając ją w żałobie. Po jego tragicznej śmierci powódka straciła sens i motywację do życia, jej ból i cierpienie są w zasadzie nie do opisania i określenia. Powódka była w stanie szoku i nie dopuszczała do siebie myśli, że jej ukochany syn nie żyje. K. S. nie może się z tego otrząsnąć i najprawdopodobniej jeszcze przez długi okres nie powróci do równowagi psychicznej, ponieważ w ciągu krótkiej chwili została pozbawiona ukochanego dziecka. To tragiczne wydarzenie przekreśliło realizację planów życiowych pokładanych przez powódkę w dziecku. Jako podstawę roszczenia powódka wskazała art. 24 w zw. z art. 448 k.c. Śmierć syna powódka spowodowała, że naruszone zostało dobro osobiste rodziny tj. matki i dziecka w postaci prawa do życia rodzinnego.

W odpowiedzi na powyższy pozew pozwany B. S. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwany nie zaprzeczył, że wyrokiem Sądu Rejonowego w Strzelinie z dnia 8 października 2002 roku sygn. akt II K 172/02 został on uznany winnym niedopełnienia ciążących na nim obowiązków i niewłaściwego nadzorowania wykonywanych robót budowlanych, w wyniku czego doszło do odchylenia i zawalenia płyty stropowej, na skutek czego P. S. doznał obrażeń czaszki powodujących jego zgon. Pozwany ponosi zatem niewątpliwie odpowiedzialność za śmierć P. S.. Z tego powodu pozwany wyraził żal i ubolewanie, niemniej nie zgodził się z twierdzeniami pozwu i nie zaakceptował kierowanego przeciwko niemu roszczenia. Zdaniem pozwanego niniejsza sprawa była już raz rozstrzygnięta przez Sąd. Jak wynika z akt sądowych sprawy I C 138/09 roszczenia powódki a zarazem zasądzone odszkodowanie z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej praktycznie jest tożsame z roszczeniem w niniejszej sprawie. Ponadto pozwany podniósł, iż śmierć syna była dla powódki kolejnym tragicznym wydarzeniem w jej życiu, co spowodował intensywność jej przeżyć. Dlatego domaganie się przez powódkę tytułem zadośćuczynienia w kwocie 75.000 zł nie znajduje uzasadnienia. Nadto Sąd rozpatrują zgłoszone roszczenie winien wziąć pod uwagę osobę pozwanego, stopień jego winy, jego sytuację materialną i osobistą. Pozwany ciężko przeżył wypadek, poddał się terapii psychologicznej, nie jest osobą majętną.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 16 marca 2002 roku w S., gmina S. podczas wykonywania prac budowlanych na rzecz pozwanego B. S. doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego śmierć poniósł syn powódki P. S.. Do wypadku doszło z winy pracodawcy P. S.. W wyniku niedochowania ciążących na nim obowiązków z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy poprzez niewłaściwe nadzorowanie wykonywanych robót budowlanych doszło do odchylenia i zawalenia płyty stropowej. Na skutek tego wypadku syn powódki P. S. doznał obrażeń czaszki powodujących jego zgon.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Strzelinie z dnia 8 października 2002 roku sygn. akt II K 172/02 pozwany B. S. został uznany winnym popełnienia zarzucanego mu czynu, polegającego na tym, iż w dniu 16 marca 2002 roku w S., gmina S., jako wykonawca robót ogólnobudowlanych, będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnił ciążących na nim obowiązków i niewłaściwie nadzorował wykonywane roboty budowlane, w wyniku czego doszło do odchylenia i zawalenia płyty stropowej na skutek czego syn powódki doznał obrażeń czaszki powodujących jego zgon.

Dowód:

- wyrok Sądu Rejonowego w Strzelinie z dnia 8.10.2002 r. sygn. akt 11K 172/02 k.9

- odpisu skróconego aktu zgonu USC w S. nr (...) z dnia 24.10.2008 r. k.11

W dacie śmierci P. S. miał 23 lata. W 2000 r. ukończył Technikum Zawodowe w K. w zawodzie technika - rolnika. W 2001 r. po śmierci ojca P. S. podjął pracę w firmie budowlanej pozwanego. Mieszkał razem ze swoimi rodzicami i starszą siostrą, a po śmierci ojca w 2000 r.- z mamą i siostrą. Rodzina wspólnie prowadziła jedno gospodarstwo domowe. Byli zgodną rodziną. P. S. był rodzinny i pracowity. Pomagał rodzicom, a później mamie również finansowo, gdyż powódka nie pracowała zawodowo. Po śmierci ojca syn powódki przejął obowiązki głowy domu. Stanowił dla niej fizyczne i duchowe wsparcie, pocieszał ją. Miał z matką bardzo dobre relacje.. Powódka liczyła, że syn będzie mieszkał przy niej. P. S. planował wyjazd do pracy do Niemiec, aby zarobić pieniądze i wyremontować dom, w którym mieszkał z powódką.

Śmierć syna była dla powódki wydarzeniem nagłym i traumatycznym. Powódka została poddana działaniu bardzo silnego stresu psychologicznego. Od tragicznego zdarzenia korzysta z pomocy lekarza psychiatry i przyjmuje leki. Leczona była również farmakologicznie. W opinii wydanej w 2010 r. biegli z zakresu psychiatrii i psychologii zdiagnozowali u powódki zaburzenia o obrazie depresyjno-lękowym charakterystycznym dla procesu żałoby. W związku z tym pozostawała powódka w leczeniu psychiatrycznym i terapii psychologicznej w okresie od grudnia 2003 r. do stycznia 2008 r. Korzystała z leczenia psychiatrycznego i terapii psychologicznej w Centrum (...) w M. Przez 4 lata powódka funkcjonowała na lekach przeciwdepresyjnych i neuroleptykach. W czasie kilkuletniego leczenia stan powódki uległ okresowej poprawie, nigdy nie osiągając pełnego powrotu do zdrowia i sprawności. Poprawa polegała na regulacji snu i redukcji lęków po zastosowanym leczeniu. W czasie leczenia zmarła teściowa powódki oraz brat. Powódka miała problemy finansowe. Te przeżycia pogłębiały zaburzenia, ale główną przyczyną załamania stanu psychicznego była śmierć syna. Od śmierci syna zmieniło się jej funkcjonowanie, jest mało aktywna, wycofała się z kontaktów towarzyskich, izoluje się, często płacze i przeżywa to, co się stało. Nie może pogodzić się ze śmiercią syna. Od dwóch lat powódka nie korzysta już z pomocy psychiatrycznej, ani z psychoterapii. Obecnie powódka ma 59 lat , pracuje. Mieszka sama. Córka powódki wyprowadziła się z domu w 2007 r. Ma męża i dwie córki. Powódka nie utrzymuje kontaktów z córką i wnuczkami.

Dowód:

- zeznania świadka E. K. k.52v.,

- zeznana świadka H. W. k.52 v.,

- opinia sądowo-psychiatryczna k.57,

- przesłuchanie powódki k.162

Powódka nadal odczuwa żal, bolesną stratę, ma poczucie krzywdy i niesprawiedliwości. Stan psychiczny powódki wskazuje na zaburzenia emocji, myślenia, zaburzona jest sfera motywacyjna. U powódki stwierdza się występowanie mechanizmu psychologicznego stresu pourazowego będącego reakcją na nagłą śmierć syna i bezpośrednio związaną z nią krzywdą osamotnienia, a w dalszej konsekwencji powstanie (...) pourazowe zaburzenia stresowe o przewlekłym charakterze. Traumatyczne zdarzenia związane ze śmiercią syna wciąż pozostają u niej dominującym psychologicznym doświadczeniem, które zachowują swoją moc żałoby i rozpaczy przez ponad 12 lat.

Dowód :

- opina sądowo- psychiatryczna k.57,

- opinia sądowo- psychiatryczna uzupełniająca k. 133, 159

- opinia psychologiczna k. 81,

- opinia psychologiczna uzupełniająca k.108,159v.

W sprawie sygn. akt I C 138/09 Sad Rejonowy w Strzelinie wyrokiem z dnia 27 września 2010 r. na podstawie art. 446 § 3 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powódki 20.000 zł tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej powódki spowodowanej śmiercią syna. Kwota odszkodowania wyrokiem Sądu Okręgowego w Wrocławiu w sprawie II Ca 1459/10 została podwyższona do 40.000 zł.

Dowód :

- akta tut. Sądu I C 138/09

Pozwany B. S. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie budownictwa. Osiąga miesięczny dochód w kwocie 2000 zł., nie ma nikogo na utrzymaniu. Żona powoda pracuje zawodowo. Powód wraz z żoną mieszka w domu, którego współwłaścicielkami są obecnie jego żona i córki. Pozwany zapłacił powódce wynikające z wyroku Sądu odszkodowanie wraz z odsetkami.

Dowód :

- przesłuchanie pozwanego k.163v.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości. Spór między stronami dotyczył zarówno zasady roszczenia jak i wysokości należnego powódce zadośćuczynienia.

Powódka K. S. wniosła o zasądzenie na jej rzecz zadośćuczynienia za krzywdę w postaci naruszenia jej dóbr osobistych, spowodowaną śmiercią jej syna P..

Z uwagi na fakt, iż działanie sprawcy wypadku powodujące śmierć P. S. miało miejsce w dniu 16 marca 2012 r. r powódka nie może dochodzić zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k.c. Przepis ten bowiem wszedł w życie w dniu 3 sierpnia 2008 r., z chwilą wejścia w życie ustawy z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2008 r. Nr 116 poz. 731). Ustawa ta, nie zawiera żadnych szczególnych unormowań intertemporalnych dotyczących przytoczonego przepisu. Tym samym nie można uznać, aby istniały podstawy prawne do stosowania treści tego przepisu z mocą wsteczną. Zgodnie z treścią wyroku Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 10 listopada 2010 r. (II CSK 248/2010, LexPolonica nr 2497390, OSNC 2011/B poz. 44) najbliższym członkom rodziny zmarłego nie przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 k.c., gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu przed dniem 3 sierpnia 2008 r.

Za zasadne zatem uznać należy stanowisko powódki, iż podstawę jej roszczenia stanowić może art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Katalog dóbr osobistych, określonych w art. 23 k.c., ma charakter otwarty. Przepis ten wymienia dobra osobiste człowieka pozostające pod ochroną prawa cywilnego w sposób przykładowy, uwzględniając te dobra, które w praktyce mogą być najczęściej przedmiotem naruszeń. Przedmiot ochrony oparty na podstawie art. 23 i 24 k.c. jest jednak znacznie szerszy. Należy uznać, że ochronie podlegają wszelkie dobra osobiste rozumiane jako wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym uznaje się za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę. Rodzina jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna więź, podlega ochronie prawa. Dotyczy to odpowiednio ochrony prawa do życia rodzinnego obejmującego istnienie różnego rodzaju więzi rodzinnych. Więź rodzinna odgrywa doniosłą rolę, zapewniając członkom rodziny m.in. poczucie stabilności, wzajemne wsparcie obejmujące sferę materialną i niematerialną oraz gwarantuje wzajemną pomoc w wychowaniu dzieci i zapewnieniu im możliwości kształcenia. Należy zatem przyjąć, że prawo do życia rodzinnego i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 i 24 k.c. Spowodowanie śmierci osoby bliskiej może zatem stanowić naruszenie dóbr osobistych członków jej rodziny i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 14 stycznia 2010 r. IV CSK 307/2009 LexPolonica nr 2371235, OSNC 2010/C poz. 91, OSP 2011/2 poz. 15). Również w uchwale z dnia 22 października 2010 r. III CZP 76/2010 (OSNC 2011/B poz. 42) Sąd Najwyższy, analizując skutki dodania § 4 do art. 446 k.c. uznał, że wzmacnia on pozycję najbliższego członka rodziny, jednak nie wyklucza stosowania także art. 448 k.c., przy czym na podstawie art. 448 k.c. zadośćuczynienie pieniężne przysługuje najbliższemu członkowi rodziny za doznaną krzywdę także wtedy, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu przed dniem 3 sierpnia 2008 r.

Przesłanką odpowiedzialności przewidzianej w art. 448 k.c. jest bezprawne i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego (wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 12 grudnia 2002 r. V CKN 1581/2000 LexPolonica nr 361049).

Przyjęcie takiego stanowiska oznacza, że podstawą zasądzenia odpowiedniej sumy zadośćuczynienia będzie każde zawinione działanie sprawcy, a więc zarówno w wypadku winy umyślnej, jak i winy nieumyślnej.

W przedmiotowej sprawie sprawca wypadku został prawomocnie uznany za winnego tego, że w dniu 16 marca 2002 roku w S., gmina S., jako wykonawca robót ogólnobudowlanych, będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnił ciążących na nim obowiązków i niewłaściwie nadzorował wykonywane roboty budowlane, w wyniku czego doszło do odchylenia i zawalenia płyty stropowej na skutek czego syn powódki doznał obrażeń czaszki powodujących jego zgon.

Biorąc pod uwagę powyższe wskazać należy, że art. 23 i 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. może stanowić podstawę dochodzenia przez powódkę zadośćuczynienia za naruszenie jej dóbr osobistych w związku ze śmiercią jej syna. W związku z powyższym, zdaniem Sądu, odpowiedzialność pozwanego obejmuje także obowiązek zapłaty zadośćuczynienia majątkowego, będącego skutkiem naruszenia dóbr osobistych powódki, a zatem roszczenie powódki jest usprawiedliwione co do zasady.

Podkreślić w tym miejscu należy, że przyznanie stosownego zadośćuczynienia celem zaspokojenia krzywdy niematerialna w postaci bólu i cierpienia jest niezależne od odszkodowania przewidzianego w art. 446 § 3 k.c., które ma na celu naprawienie przede wszystkim uszczerbku o charakterze materialnym. Tym samym Sąd nie podzielił twierdzeń pozwanego wskazującego, iż zasądzone w sprawie I C 138/09 odszkodowanie za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej powódki zawierało w sobie także skumulowane zadośćuczynienie za doznaną przez powódkę krzywdę z tytułu śmierci syna.

Jak podkreślał Sąd Najwyższy, nie każdą więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy. Osoba dochodząca roszczenia na podstawie art. 448 k.c. powinna zatem wykazać istnienie tego rodzaju więzi, stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, wiarygodności którego pozwany nie podważył, dał Sądowi pełne prawo do uznania, że pomiędzy powódką, a jej synem istniały szczególne więzi rodzinne, a nagła jego utrata, wiązała się z ogromnym bólem i cierpieniem powódki.

Jak wynika z ustaleń poczynionych w sprawie, powódka pozostawała z synem w bardzo bliskich relacjach, łączył ich silny związek uczuciowy, wspólne miejsce zamieszkania, jedno gospodarstwo domowe, pomoc w codziennych sytuacjach życiowych. Odejście syna musiało spowodować po jej stronie ból, poczucie ogromnej straty i krzywdy. Szacując wysokość zadośćuczynienia dochodzonego przez powódkę, Sąd miał na względzie, że na rozmiar jej krzywdy ma wpływ nie tylko dramatyczne doznanie bezpośrednio związane ze śmiercią syna i wstrząs psychiczny wywołany tragicznym w skutkach zdarzeniem, ale również poczucie osamotnienia i pustki, cierpienie moralne. Powódka bardzo przeżyła nagłe i niespodziewane zerwanie więzi z synem. Nadal przeżywa swój ból i trudno jest jej się pogodzić z odejściem syna, który pełnił w ich rodzinie ważną rolę. Sytuacja emocjonalna powódki po śmierci syna, uległa drastycznej zmianie, powódka przestała cieszyć się życiem i nie miała siły zajmować się domem. Pomimo upływu prawie 12 lat od śmierci syna, powódka nadal odczuwa ogromną stratę i pustkę, a także żal spowodowany jego śmiercią. W wyniku śmierci syna powódka niewątpliwie stała się osobą samotną, gdyż jej relacje z córką i wnuczkami uległy pogorszeniu. Oczywiste jest też, że matka nigdy nie pogodzi się z tragiczną śmiercią dziecka. Strata dziecka, które dopiero wchodziło w dorosłe życie, jest dla matki ogromnie bolesna. Powódka niewątpliwie wiązała z synem swoje plany i nadzieje.

Jak wynika z opinii biegłych sądowych z a zakresu psychiatrii i psychologii powódka nadal odczuwa żal, bolesną stratę, ma poczucie krzywdy i niesprawiedliwości. Stan psychiczny powódki wskazuje na zaburzenia emocji, myślenia, zaburzona jest sfera motywacyjna. U powódki stwierdza się występowanie mechanizmu psychologicznego stresu pourazowego będącego reakcją na nagłą śmierć syna i bezpośrednio związaną z nią krzywdą osamotnienia, a w dalszej konsekwencji powstanie (...) pourazowe zaburzenia stresowe o przewlekłym charakterze. Traumatyczne zdarzenia związane ze śmiercią syna wciąż pozostają u niej dominującym psychologicznym doświadczeniem, które zachowują swoją moc żałoby i rozpaczy przez ponad 12 lat . Sąd uznał opinie za rzetelne, pełne, jasne, logiczne i wyjaśniające wszelkie wątpliwości, co do stanu zdrowia powódki pozostającego w związku przyczynowym ze śmiercią syna w dniu 16 marca 2002 r.

Zarzuty pozwanego do opinii biegłych okazały się chybione. Dlatego tez Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sadowego.

W przypadku zadośćuczynienia znajdującego podstawę prawną w przepisie art. 448 k.c. ma ono pomóc dostosować się do nowej rzeczywistości, złagodzić cierpienia wywołane utratą osoby bliskiej. W orzecznictwie akcentuje się, że na rozmiar krzywdy związanej ze śmiercią osoby bliskiej mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań, poczucie osamotnienia i pustki, wstrząs psychiczny, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem odejścia osoby bliskiej (nerwicy, depresji), stopień, w jakim pokrzywdzony potrafił się znaleźć w nowej rzeczywistości.

Niewątpliwie wysokość zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dóbr osobistych wskutek śmierci osoby bliskiej winna być uzależniona od indywidualnej oceny sytuacji, jaka panowała w rodzinie przed śmiercią osoby bliskiej i jakiej można by się spodziewać, gdyby do tej śmierci nie doszło. Istotne są również takie okoliczności jak to, czy osoby uprawnione pozostawały w najbliższym kręgu rodzinnym, czy pozostawały we wspólnym gospodarstwie domowym i w konsekwencji w bezpośrednim uzależnieniu w sprawach życia codziennego, czy uprawnionym jest dziecko, które bezpowrotnie utraciło prawo do wychowania się w pełnej rodzinie naturalnej, czy doszło do całkowitego osamotnienia osoby uprawnionej, a także jej wieku, stanu zdrowia, możliwości życiowych i potrzeb osoby uprawnionej. Oczywistym jest także, że duże znaczenie ma bliskość relacji emocjonalnych, także musi być brana pod uwagę ocena wpływu śmierci osoby bliskiej na stan psychiczny uprawnionego.

Bezsprzecznie utrata osoby bliskiej zawsze wywołuje ból i cierpienie, a śmierć dziecka, bez względu na jego wiek, jest dla jego rodziców przeżyciem traumatycznym.

W świetle okoliczności faktycznych sprawy, a przede wszystkim stanu, w jakim znalazła się powódka i nadal znajduje skoro zmuszona jest w dalszym ciągu korzystać z opieki psychiatrycznej, trudności powódki w radzeniu sobie z bólem po stracie syna, z którym wiązała nadzieje na przyszłość, odpowiednim zadośćuczynieniem za krzywdę powódki jest kwota 75.000 zł, która spełni funkcję kompensacyjną, będzie społecznie uzasadniona i nie prowadzi do bezpodstawnego wzbogacenia.

Nie jest przekonywujący argument pozwanego, że zadośćuczynienie winno być dostosowane do sytuacji materialnej pozwanego. Należy bowiem zaznaczyć, że zadośćuczynienie przewidziane w art. 448 k.c. jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która nie zależy od statusu materialnego stron. Jedynie zatem rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar to w zasadzie bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego i zobowiązanego do zapłaty. Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej" społeczeństwa ma więc charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar. By spełniło ono swoją kompensacyjną funkcję winno pozwolić dostosować się powódce do nowej rzeczywistości i złagodzić cierpienia wywołane utratą osoby bliskiej, z którą wiązał ją silny związek emocjonalny (porównaj między innymi wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 12 września 2002 r. IV CKN 1266/00, cytowany już z dnia 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10, oraz z dnia 10 maja 2012 r. IV CSK 416/11, niepubl.).

Mając na względzie powyższe Sąd orzekł, jak w wyroku i rozstrzygnął o kosztach procesu w ten sposób, że nie obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów sądowych, od których powódka była zwolniona (art. 102 k.p.c.). uznając, iż sytuacja majątkowa pozwanego oraz charakter żądania poddanego pod osąd, przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego uzasadniają odstąpienie od obciążania go kosztami sądowymi. O zwrocie kosztów zastępstwa procesowego na rzecz powódki Sąd orzekł stosownie do art. 98 k.p.c. w związku z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy określając wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości jednokrotności stawki minimalnej i oddając wniosek pełnomocnika powódka w pozostałym zakresie. Pełnomocnik powódki żądający przyznania mu wynagrodzenia w wysokości przewyższającej stawkę minimalną nie przytoczył argumentów przemawiających w jego ocenie za taką potrzebą. Przyjmuje się bowiem, że jeśli żadne nadzwyczajne okoliczności nie wystąpiły, a skala aktywności pełnomocnika pozostała na przeciętnym poziomie, to nie istnieją przesłanki do zasądzenia w sprawie wynagrodzenia wyższego od stawek minimalnych (postanowienie SN z dnia 24 października 2012 r., III CZ 57/12, niepubl.). W rozpoznawanej sprawie takie szczególne okoliczności nie wystąpiły.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 455 k.c. i art. 481 § 1k.c. Odsetki Sąd zasądził od wezwania do zapłaty, tj. od dnia 20 września 2013 r. (6.09.2013 r. pozwany odebrał wezwanie + 14 dni wyznaczony termin do zapłaty).

z.

1. odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron,

2. kal. 14 dni