Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w XVII Wydziale Karnym-Odwoławczym
w składzie:

Przewodniczący: SSO Dariusz Kawula (spr.)

Protokolant: p.o. staż. Anna Kujawińska

przy udziale Anny Oszwałdowskiej - Kocur prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 29 czerwca 2015 r.

sprawy M. R. (1) oskarżonego o przestępstwo z art. 178 a § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu

z dnia 15 grudnia 2014 roku, sygn. akt. III K 401/14

1.  utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy uznając apelację za oczywiście bezzasadną,

2.  obciąża oskarżonego M. R. (1) kosztami sądowymi za postępowanie odwoławcze w kwocie 50 zł w całości, nadto wymierza oskarżonemu opłatę za II instancję w kwocie 30 zł.

Dariusz Kawula

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 15 grudnia 2014r., w sprawie III K 401/14, Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu uznał oskarżonego M. R. (1) za winnego tego, że w dniu 14 kwietnia 2042r. około godziny 1:40 w P. na ulicy (...), znajdując się s stanie nietrzeźwości – badania urządzeniem typu alkcosensor wykazały : I badanie – 0,59 mg/l, II badanie – 0,57 mg/l, III Badanie – 0, 52 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, kierował w ruchu lądowym samochodem marki O. (...) o numerze rejestracyjnym (...), tj. popełnienia przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. i za to na podstawie cytowanego przepisu wymierzył mu karę grzywny w wysokości 80 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki na kwotę 20 zł. Na podstawie art. 42 § 2 k.k. Sąd Rejonowy orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 2 lat, a zgodnie z art. 63 § 2 k.k. na poczet w/w zakazu zaliczył okres zatrzymania prawa jazdy od 14 kwietnia 2014r., zaś w myśl art. 49 § 2 k.k. orzekł od oskarżonego świadczenie pieniężne w kwocie 200 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Nadto, na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 1, art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych ( Dz. U. Nr 49. poz. 223 z 1983r. ze zmianami) obciążono oskarżonego kosztami postępowania w niniejszej sprawie w kwocie 283,23 zł w całości oraz wymierzono mu opłatę w kwocie 160 zł.

Przedmiotowy wyrok zaskarżył apelacją obrońca oskarżonego M. R. (1), kwestionując go w części dotyczącej rozstrzygnięcia o środku karnym, na podstawie art. 438 pkt. 4 k.p.k. zarzucając rażącą niewspółmierność orzeczonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 lat, podczas gdy prawidłowa ocena okoliczności dotyczących wymiaru tego środka uzasadnia jego orzeczenie w niższej wysokości.

W rezultacie przedmiotowego zarzutu, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie obniżenie do 1 roku środka karnego, o którym mowa w pkt. 2 zaskarżonego orzeczenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się oczywiście bezzasadna.

Na wstępie należy zauważyć, iż Sąd I instancji rozważył wszystkie dowody i okoliczności ujawnione w toku przewodu sądowego, a na ich podstawie dokonał w pełni prawidłowych ustaleń faktycznych. Sąd Rejonowy do przypisanego oskarżonemu czynu zastosował też prawidłową kwalifikację prawną. Należycie przy tym wykazał winę i sprawstwo oskarżonego M. R. (1), a swoje stanowisko w sposób całkowicie przekonujący umotywował w pisemnym uzasadnieniu. Uzasadnienie to jako pełne, jasne i logiczne, odpowiada wymogom z art. 424 k.p.k., umożliwiając kontrolę odwoławczą zaskarżonego rozstrzygnięcia. Sąd Odwoławczy nie dostrzegł w rozumowaniu Sądu I instancji żadnych błędów, czy nieprawidłowości, które miałyby rzutować na treść zaskarżonego orzeczenia.

Nie mając żadnych zastrzeżeń do poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych oraz w pełni akceptując przyjętą w zaskarżonym wyroku ocenę prawną przypisanego oskarżonemu czynu, Sąd Okręgowy dokonał kontroli zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze – środku karnym, nie dopatrując się jej nadmiernej surowości.

Przechodząc do analizy zaskarżonej części wyroku, tj. orzeczenia o karze, Sąd Odwoławczy pragnie przypomnieć, że dyrektywy wymiaru kary zostały sformułowane w art. 53 k.k., zgodnie z którymi sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza starania o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości.

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego rażąca niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k. zachodzi wtedy, gdy suma zastosowanych kar i środków karnych orzeczonych za przypisane oskarżonemu przestępstwo nie uwzględnia należycie stopnia społecznego niebezpieczeństwa tego czynu (obecne określenie ustawowe odnosi się do szkodliwości społecznej czynu sprawcy) oraz nie realizuje w wystarczającej mierze celów kary w zakresie społecznego jej oddziaływania oraz celów zapobiegawczych i wychowawczych, jakie ma osiągnąć w stosunku do skazanego ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05 lutego 1980 r., III KR 9/80, OSNPG 1980, z.11, poz. 139).

Sąd Okręgowy po wnikliwej analizie całokształtu ustaleń Sądu Rejonowego w przedmiotowej sprawie nie dopatrzył się okoliczności, które uzasadniałyby przychylenie się do wniosku apelującego i złagodzenie elementów kary wymierzonej oskarżonemu zaskarżonym wyrokiem, poprzez wymierzenie kary łagodniejszego rodzaju. Sąd I instancji w sposób należyty ustalił wymiar kary dla oskarżonego M. R. (1). Orzeczona kara jest karą adekwatną do stopnia winy oskarżonego oraz rozmiarów społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu. Sąd Rejonowy kształtując jej wymiar w sposób należyty wziął pod uwagę poszczególne okoliczności obciążające oraz okoliczności łagodzące, co w efekcie doprowadziło do sytuacji, wymierzenia kary ze wszech miar sprawiedliwej. Analiza akt sprawy, a w szczególności sporządzonego przez Sąd Rejonowy uzasadnienia zaskarżonego wyroku, nie pozwala w ocenie Sądu II Instancji uznać, iż w niniejszej sprawie sytuacja wymierzenia nadmiernie surowej kary miała miejsce. Wymierzona oskarżonemu kara, najłagodniejszego rodzaju spośród tych przewidzianych za występek z art. 178a § 1 k.k. z całą pewnością na przekracza stopnia zawinienia i – co trzeba stanowczo podkreślić – dość wysokiego stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonego, na co słusznie wskazał Sąd Rejonowy w motywach zaskarżonego wyroku. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej wymiaru kary (k. 103-105 akt) wskazuje przy tym, że Sąd I instancji przy wymiarze kary miał na uwadze podstawowe cele kary oraz uwzględnił wszystkie istotne okoliczności przemawiające zarówno na korzyść jak i niekorzyść oskarżonego. Nie ma zatem jakichkolwiek podstaw do wymierzenia oskarżonemu łagodniejszej kary.

Na wstępie należy podnieść, iż zgodnie z art. 45 ust 1 pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (tj. z 2005 r. Dz. U. Nr 108, poz. 908 ze zmianami) zabronione jest kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka. Polskie prawo proklamuje tym samym zasadę bezwzględnej trzeźwości wszystkich uczestników ruchu drogowego jako jedną z podstawowych zasad ruchu drogowego. Celem wzmożenia przestrzegania powyższej zasady przez uczestników ruchu drogowego poruszających się pojazdami mechanicznymi ustawodawca penalizuje prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem i po użyciu alkoholu oraz środków odurzających. Powszechnie znany jest wpływ spożywania alkoholu oraz narkotyków na ilość wypadków drogowych, na i bez tego niebezpiecznych polskich drogach, media bardzo często podają tragiczne dane o wypadkach drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców i o ofiarach będących ich następstwem. Oskarżony z całą pewnością był świadomy tych faktów, które, jak wspomniano wyżej, są powszechnie znane, a mimo to zlekceważył, podstawową zasadę bezpieczeństwa w ruchu lądowym, o której jako kierowca z pewnością wiedział, i podjął decyzję o prowadzeniu samochodu po spożyciu znacznej ilości piwa i dodatkowo niemałej ilości wódki dnia poprzedniego (zakończył picie alkoholu zaledwie kilka godzin przed jego zatrzymaniem), jednocześnie zdecydował się na prowadzenie pojazdu mechanicznego po drodze publicznej, w porze nocnej co zmniejsza natężeniu ruchu, ale generuje inne zagrożenia np. związane z widocznością dodatkowo osłabioną spożytym alkoholem. Zatem słusznie Sąd I instancji wskazał na wysoki stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu oraz znaczne zagrożenie w ruchu drogowym wywołane prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu. Nie bez znaczenia na wymiar kary była też sygnalizowana przez Sąd I instancji nagminność tego rodzaju przestępstw. Równie trafnie wymienił Sąd I instancji jako okoliczności łagodzące dotychczasową niekaralność oskarżonego za przestępstwa i wykroczenia oraz pośród okoliczności obciążających fakt przekroczenia ustawowego progu nietrzeźwości (art. 115 § 16 k.k. ) ponad dwukrotnie (nawet w trakcie trzeciego badania – 0, 52 mg/l – wykonanego ponad godzinę po zatrzymaniu oskarżonego. Następnie prawidłowo Sąd Rejonowy uwzględniając, szczegółowo wskazane wyżej okoliczności łagodzące i obciążające wymierzył oskarżonemu najłagodniejszą rodzajowo karę, spośród tych wskazanych w przepisie art. 178a § 1 k.k., tj. karę grzywny. Ustalając wymiar kary w stosunku do oskarżonego, słusznie Sąd Rejonowy miał na uwadze potrzebę zapewnienia realizacji dyrektywy prewencji indywidualnej opisanej w art. 53 § 1 k.k. (celów zapobiegawczych i wychowawczych w stosunku do oskarżonego) jak i prewencji generalnej (pojętej jako kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa). W przedmiotowej sprawie, w ocenie Sądu odwoławczego, słusznie Sąd I instancji położył nacisk na dyrektywę prewencji indywidualnej w jej aspekcie wychowawczym, co w połączeniu z pozytywną prognozą kryminologiczną dało podstawę do zastosowania wobec M. R. (1) kary 80 stawek dziennych grzywny, przy ustaleniu wysokości jednej stawki na kwotę 20 zł. Przy określaniu jej wymiaru Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy uwzględnił sytuację finansową i materialną oskarżonego (przy określaniu wysokości jednej stawki) oraz fakt, że przeprowadzone postępowanie powinno uzmysłowić mu nieopłacalność popełniania tego typu przestępstw (przy określaniu liczby stawek grzywny). Kara grzywny będzie stanowić realną dolegliwość dla oskarżonego wynikającą z jego skazania i tym samym będzie również realizować cele zapobiegawcze i wychowawcze kary.

Przechodząc do oceny prawidłowości zakresu i wymiaru środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, Sąd Okręgowy w pełni podzielił poglądy Sądu I instancji w tym zakresie przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Należy podkreślić, iż oskarżony jako kierowca wykazał się dużym stopniem nieostrożności - wręcz bezmyślności, lekkomyślnie prowadząc samochód znajdując się pod wpływem alkoholu. Jednocześnie należy wskazać, mając na uwadze zarzuty apelującego, że ustawodawca w art. 42 § 2 k.k. zobligował sądy orzekające do orzekania zakazu prowadzenia pojazdów w sytuacji, gdy kierowca znajdował się w czasie popełnianego przestępstwa w stanie nietrzeźwości, jak to miało miejsce w niniejszej sprawie. Niemniej, prawidłowo Sąd I instancji, zważywszy na znaczne przekroczenie stopnia nietrzeźwości, ale także fakt, że zdarzyło się to oskarżonemu po raz pierwszy - wymierzył przedmiotowy środek karny w rozmiarze zbliżonym do najniższego tj. dwóch lat. Zatem czas trwania tego zakazu jest adekwatny do zawinienia oskarżonego. Na podkreślenie zasługuje fakt, iż środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych ma na celu wyeliminowanie z ruchu drogowego niebezpiecznych dla innych uczestników kierowców. Oskarżony swym zachowaniem w dniu 14 kwietnia 2014 r. udowodnił, że lekceważy podstawowe zasady obowiązujące uczestnika ruchu lądowego, naraża tym samym zdrowie i życie swoje i innych osób. Zdaniem Sądu Okręgowego pozbawienie oskarżonego uprawnień do prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, jest w pełni uzasadnione i winno go skłonić do przemyślenia swego postępowania. Trzeba również pamiętać, iż to właśnie na środku karnym w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych spoczywa w głównej mierze wychowawcze oddziaływanie na oskarżonego. Jest to zresztą środek najściślej związany z popełnionym przestępstwem i choć z całą pewnością stanowi dolegliwy element kary, nie razi swoją surowością. Wątpliwości Sądu odwoławczego nie wzbudziło również rozstrzygniecie w zakresie zaliczenia oskarżonemu na podstawie art. 63 § 2 k.k. okresu zatrzymania prawa jazdy od dnia 14 kwietnia 2012 r.

Żadnych zastrzeżeń Sądu Okręgowego nie wzbudziło także zapadłe orzeczenie co do należnego od oskarżonego świadczenia pieniężnego, w obiektywnie rzecz biorąc umiarkowanej wysokości (200,00 zł). Również podstawa prawna w/w rozstrzygnięcia została podana prawidłowo.

W ocenie Sądu Odwoławczego wyżej określone elementy kary oraz środki karne z całą pewnością będą dla oskarżonego odczuwalne i taka jest właśnie rola nakładanych sankcji – mają one stanowić dla sprawcy przestępstwa określoną dolegliwość, która z pewnością nie razi nadmierną surowością.

W efekcie, także orzeczenie dotyczące wymiaru kary nie wymagało jakiejkolwiek korekty Sądu Okręgowego.

Mając na uwadze powyższe Sąd Odwoławczy nie dopatrzył się żadnych podstaw, aby zmienić lub uchylić zaskarżony wyrok, w związku z czym utrzymał go w całej rozciągłości w mocy, uznając jednocześnie złożoną apelację za oczywiście bezzasadną. W tym miejscu wyjaśnienia wymaga, iż apelacja oczywiście bezzasadna, o której mowa w art. 457 § 2 k.p.k., to taka apelacja, co do której w sposób oczywisty brak jest wątpliwości co do tego, że w sprawie nie wystąpiły uchybienia określone w art. 438 k.p.k. oraz art. 439 k.p.k., a ponadto nie zachodzi przesłanka z art. 440 k.p.k, przy czym zasadność (lub jej brak) apelacji wiązać należy z oceną trafności uchybień, jakie zostały podniesione w środku odwoławczym ( por. P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek „Kodeks postępowania karnego”, tom II, Wyd. C.H. Beck, Warszawa 2004 r., str. 716 i n.). Jak wcześniej zaznaczono, obrońca oskarżonego G. W. nie zawarł w swojej apelacji żadnych rzeczowych argumentów, które mogłyby doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku.

W pkt 2 wyroku Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 636 § 1 k.p.k. i zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów procesu za postępowanie odwoławcze w całości, tj. w kwocie 50 zł, nie dopatrując się podstaw do uznania, że ich uiszczenie byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwe, nie przemawiały również za tym względy słuszności. W ramach orzeczenia o kosztach, Sąd Okręgowy na podstawie art. 11 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (t.j. Dz. U. z 1983 r. Nr 49 poz. 223 z późn. zm.) wymierzył też M. R. (2) opłatę w wysokości 30 zł za II instancję.

Dariusz Kawula