Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt XVII AmC 326 / 12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 2012-02-06 powód – (...)w P.- domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia o treści:

"Strony ustalają, że zmiana ceny określonej w zamówieniu może nastąpić wyłącznie w wypadku zmiany przepisów dotyczących opłat celnych, podatkowych, innych opłat importowych, zmiany standardu wyposażenia dla danego modelu wprowadzonego przez producenta w okresie realizacji zamówienia lub nałożenia nowych danin publicznych na importerów lub sprzedawców samochodów w Polsce, wprowadzonych w życie, po dacie przyjęcia zamówienia, o kwoty wynikające ze zmiany w/w opłat."

zawartego w ust. 5 wzorców umów "Warunki sprzedaży samochodów (...)” i „Warunki sprzedaży samochodów (...)", którym posługuje się pozwany – (...) Spółka Jawna z siedzibą w Ś.. Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Wypełniałoby tym hipotezę art. 385[1] § 1 kc, zgodnie z którym niedozwolonymi są postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy – z wyłączeniem postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Zdaniem powoda zaskarżona klauzula narusza art. 385[3] pkt 20 kc ze względu na uprawnienie kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa do odstąpienia od umowy. Postanowienie przyznaje przedsiębiorcy uprawnienie do określenia ceny po zawarciu umowy, nie uprawnia jednak w takim przypadku konsumenta do odstąpienia od umowy.

Dodatkowo, powód wskazał, iż decyzją z dnia 2011-10-14, nr (...) Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na pozwanego karę pieniężną z tytułu naruszenia zakazu z art. 24 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 50 poz. 331 ze zm.).

Pozwany domagał się oddalenia powództwa i wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

Ponadto pozwany wniósł o przesłuchanie świadka na okoliczność zmiany wzorca umowy oraz o przesłuchanie stron.

Wskazał również, że na skutek decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ((...)), uznającej przedmiotowe postanowienie za tożsame z postanowieniami uznanymi wcześniej za niedozwolone przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - zaprzestał stosowania kwestionowanego postanowienia we wzorcach umów, którymi się posługuje.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie m.in. wynajmu, dzierżawy samochodów osobowych i furgonetek, jak również sprzedaży hurtowej i detalicznej samochodów osobowych i furgonetek. W ramach tej działalności opracował i do dnia 16 sierpnia 2011 r. posługiwał się w obrocie wzorcami umów pt. „Warunki sprzedaży samochodów (...)” i „Warunki sprzedaży samochodów (...)”, zawierającymi postanowienie, do którego nawiązuje żądanie pozwu, tj. "Strony ustalają, że zmiana ceny określonej w zamówieniu może nastąpić wyłącznie w wypadku zmiany przepisów dotyczących opłat celnych, podatkowych, innych opłat importowych, zmiany standardu wyposażenia dla danego modelu wprowadzonego przez producenta w okresie realizacji zamówienia lub nałożenia nowych danin publicznych na importerów lub sprzedawców samochodów w Polsce, wprowadzonych w życie, po dacie przyjęcia zamówienia, o kwoty wynikające ze zmiany w/w opłat.". Powyższe okoliczności były między stronami bezsporne.

Zgodnie z art. 227 kpc przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. W konsekwencji nie mogły być przedmiotem postępowania dowodowego okoliczności przedmiotowo nieistotne, zaś postępowanie dowodowe zostało skoncentrowane do normatywnie wyrażonych przez ustawodawcę przesłanek abuzywności postanowień wzorca umowy. W szczególności Sąd pominął zgłaszane przez pozwanego dowody osobowe. Świadek pozwanego miał zeznawać na okoliczność zaniechania posługiwania się przez niego przedmiotowym postanowieniem. Pozwany sam przyznał, że zaniechał stosowania kwestionowanego wzorca w dniu 2011-08-16. Skoro tak, to termin do wytoczenia powództwa upływał w dniu 2012-02-16. Tymczasem powództwo w niniejszej sprawie zostało złożone w dniu 2012-02-06, a tym samym został zachowany termin przewidziany w przepisie art. 479[39] kpc. Zatem w tej sytuacji dowód z przesłuchania świadka na okoliczność zaniechania posługiwania się przedmiotowym wzorcem należało ocenić jako nie mający znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

W przedmiotowej sprawie decyzją z dnia 2011-10-14, nr (...) Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na pozwanego karę pieniężną z tytułu naruszenia zakazu z art. 24 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Na skutek ww. decyzji pozwany zmienił treść zaskarżonego postanowienia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli prowadzonej przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone okolicznością pozbawioną znaczenia dla rozstrzygnięcia jest to, czy postanowienie wzorca było w dacie wniesienia pozwu stosowane. Przedmiotem oceny Sądu nie jest bowiem praktyka prowadzenia działalności gospodarczej przez pozwanego, ale normatywna treść postanowień wzorców umów, którymi się on posługuje.

Zatem nieistotna procesowo jest okoliczność, że pozwany zaprzestał stosowania przedmiotowego postanowienia po wniesieniu pozwu. W świetle art. 479[40] kpc, a zwłaszcza 479[39] kpc widać wyraźnie, że intencją ustawodawcy było umożliwienie wszczynania i prowadzenia postępowań o uznanie wzorca umowy za niedozwolone także w sytuacji zaniechania stosowania takiego postanowienia. Nie jest bowiem przedmiotem tego postępowania nakazanie przedsiębiorcy zaniechania stosowania niedozwolonego postanowienia, ale uznanie go za niedozwolone i zakazanie stosowania go z mocą wiążącą wobec osób trzecich.

Przedmiotem oceny Sądu w niniejszym postępowaniu są postanowienia wzorców umów. Ocena ta ma charakter abstrakcyjny, co oznacza, że nie dotyczy postanowienia konkretnego stosunku umownego. Ocenie podlega tekst wzorca, nie zaś istniejący stosunek prawny. Jak trafnie wskazuje Sąd Apelacyjny w Warszawie (wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 2011-11-08, sygn. akt ACa 449/11) niedozwolonym postanowieniem wzorca umowy jest zapis, który z dużym prawdopodobieństwem w większości umów z konsumentami powinien być zakwalifikowany jako klauzula niedozwolona.

Przechodząc do oceny postanowień wzorca pod kątem ich niedozwolonego charakteru, wskazać należy, co następuje. Stosownie do treści art. 385[1] §1 kc, aby uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone musi ono spełniać cztery przesłanki tj.: (I) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem, (II) ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, (III) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz (IV) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.

Ostatnia z wymienionych przesłanek, o której mowa w zdaniu drugim art. 385[1] § 1 kc, nie zachodzi w niniejszej sprawie, gdyż omawiane postanowienie nie reguluje głównych świadczeń stron. Główne świadczenia pozwanego z tytułu zawartych umów polegają bowiem na przeniesieniu na kupującego własności rzeczy i wydaniu mu tychże rzeczy albo oddaniu w najem lub dzierżawę rzecz do używania.

Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia nie może w tej sprawie mieć znaczenia wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli postanowienia wzorca umownego. Sąd nie bada w niniejszym postępowaniu konkretnych stosunków istniejących pomiędzy kontrahentami, ale wzorzec i treść hipotetycznych stosunków, jakie powstałyby pomiędzy pozwanym a potencjalnym konsumentem. Nie ma zatem także znaczenia, czy wzorzec był, czy też nie był zastosowany przy zawieraniu jakiejś konkretnej umowy. Kontrola ta ma bowiem charakter oceny ex ante i obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę.

Dla zastosowania omawianego przepisu przesłanki II (sprzeczność z dobrymi obyczajami) i III (rażące naruszenie interesów konsumenta), choćby ze względu na verba legis, muszą zachodzić równocześnie. Z reguły rażące naruszenie interesu konsumenta jest naruszeniem dobrych obyczajów, ale nie zawsze zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza ten interes.

Poprzez dobre obyczaje rozumiemy pewien powtarzalny wzorzec zachowań, który jest aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Są to również pozaprawne normy postępowania, którymi przedsiębiorcy winni się kierować, ponieważ konkretne normy prawne bezpośrednio lub pośrednio do nich odsyłają. Ich treści nie da się określić w sposób wyczerpujący, ponieważ kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi i związanymi z tym praktykami życia gospodarczego. Wszystkie one podlegają zmianom w ślad za zmieniającymi się ideologiami politycznymi i społeczno – gospodarczymi oraz przewartościowaniami moralnymi. W szczególności zaś, dobre obyczaje to normy postępowania polecające nienadużywania w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej.

W zakresie oceny stopnia naruszenia interesów konsumentów Sąd tutejszy podziela opinię Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 2006-06-27, sygn. akt VI ACa 1505/05) naruszenie interesów konsumenta, aby było rażące, musi być doniosłe czy też znaczące. Natomiast interesy konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też każdy inny, chociażby niewymierny. Zaliczyć tu można również dyskomfort konsumenta, spowodowany takimi okolicznościami jak strata czasu, naruszenie prywatności, niedogodności organizacyjne, wprowadzenie w błąd oraz inne uciążliwości, jakie mogłyby powstać na skutek wprowadzenia do zawartej umowy ocenianego postanowienia. Przy określaniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne (np. wielkość poniesionych czy grożących strat), lecz również względy subiektywne związane bądź to z przedsiębiorcą (np. renomowana firma), bądź to z konsumentem (np. seniorzy, dzieci). Konieczne jest zbadanie, jaki jest zakres grożących potencjalnemu konsumentowi strat lub niedogodności.

Klauzula generalna wyrażona w art. 385[1] §1 kc uzupełniona została listą przykładowych postanowień umownych zamieszczoną w art. 385[3] kc. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie (wyrok z dnia 2008-10-08, sygn. akt VI ACa 772/08), obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków lub ryzyka między stronami prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Są to takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym położeniu. Wyliczenie to ma charakter niepełny, przykładowy i pomocniczy. Funkcja jego polega na tym, iż zastosowanie we wzorcu umowy postanowień odpowiadających wskazanym w katalogu znacząco ułatwia wykazanie, że spełniają one przesłanki niedozwolonych postanowień umownych objętych klauzulą generalną art. 385[1] §1 kc. W razie wątpliwości ciężar dowodu, że postanowienia nie spełniają przesłanek klauzuli generalnej spoczywa na przedsiębiorcy.

Przedmiotowe postanowienie wzorca umowy wypełnia przesłanki art. 385[1] § 1 zd. 1 kc, w szczególności zaś mieści się w hipotezie art. 385[3] pkt. 20 kc, zgodnie z którym w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności przewidują uprawnienie kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa odstąpienia od umowy.

W rozpatrywanej sprawie należy zauważyć, iż każdorazowa zmiana ceny, bez względu na przyczynę jej dokonania, rodzi prawo do odstąpienia od umowy. Pozbawienie konsumentów tego uprawnienia stanowi zatem naruszenie ich interesów. Konsument nie jest bowiem zainteresowany kwestiami związanymi z kalkulacją cen, a jedynie kwot jakie zobowiązany jest zgodnie z zawartą umową zapłacić. W świetle bowiem treści art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o cenach z dnia 5 lipca 2001r. cena stanowi wartość wyrażoną w jednostkach pieniężnych, którą kupujący jest obowiązany zapłacić przedsiębiorcy za towar lub usługę. W cenie uwzględnia się podatek od towarów i usług oraz podatek akcyzowy.

W ocenie Sądu trafne jest stanowisko Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, iż przedmiotowe postanowienie rażąco narusza interesy konsumentów, w tym w szczególności interesy ekonomiczne, gdyż przewiduje możliwość zmiany ceny samochodu w przypadku zmiany opłat celnych i podatkowych, co w konsekwencji prowadzi do podwyżki ceny samochodu, jednocześnie pozbawiając konsumenta możliwości odstąpienia od takiej umowy. Zgodnie z twierdzeniami Prezesa cena w znaczącym stopniu wpływa na proces decyzyjny konsumenta w kwestii kupna samochodu. Natomiast możliwość jej zmiany, zazwyczaj podwyżki, jaką wprowadza kwestionowana klauzula, w dużym stopniu oddziałuje na zasoby finansowe kupującego.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 385[1] § 1 kc, Sąd uznał postanowienie wzorca umowy za niedozwolone, zaś na podstawie art. 479[42] § 1 kpc zakazał jego wykorzystywania w obrocie z udziałem konsumentów.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu o art. 103 kpc, zgodnie z którym niezależnie od wyniku sprawy sąd może nałożyć na stronę obowiązek zwrotu kosztów, wywołanych ich niesumiennym lub oczywiście niewłaściwym postępowaniem. Za takie właśnie postępowanie należy uznać oparcie powództwa o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone na jedynym dowodzie w postaci ostatecznej decyzji Prezesa UOKiK o tożsamym co żądanie pozwu przedmiocie. Istnienie decyzji administracyjnej która umożliwia przymuszenie przedsiębiorcy do wyeliminowania z obrotu nieuczciwej praktyki rynkowej, wyklucza możliwość przypisania działaniu powoda waloru celowego dochodzenia praw w rozumieniu art. 98 § 1 kpc. Przyznane stronie koszty stanowią wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 360 zł - ustalone na podstawie § 14 ust. 3 pkt 2 w zw. z § 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. nr 163. poz. 1349 ze zm.). Do wskazanej kwoty Sąd doliczył 17 zł tytułem zwrotu opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa.

Zachowanie powoda koreluje z hipotezą art. 103 kpc, zatem co do zasady powód winien być obciążony wszelkimi kosztami wynikającymi z prowadzenia przedmiotowego sporu. Jednakże obciążenie powoda kosztami publikacji wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym oraz kosztami opłaty sądowej nie znajduje normatywnego oparcia w świetle treści przepisu art. 96. ust. 1 pkt. 3 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (dalej uksc), zgodnie z którym strona wnosząca o uznanie postanowień umownych za niedozwolone nie ma obowiązku uiszczenia kosztów sądowych. Zważywszy, że zwolnienie to odnosi się z mocy art. 2 ust. 1 uksc zarówno do opłaty, jak i wydatku, to z racji uregulowania art. 96 ust.2 uksc należy stwierdzić, że koszt publikacji wyroku w MSiG winien ponieść Skarb Państwa. Mając powyższe na uwadze o publikacji prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt Skarbu Państwa zarządzono na podstawie art. 479[44] kpc i art. 103 kpc w zw. w art. 96 ust. 1 pkt 3 i ust. 2 uksc w zw. w art. 2 ust. 1 uksc w zw. z art. 113 uksc.