Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 634/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem zaocznym z dnia 27 stycznia 2015 roku Sąd Rejonowy
w R. I Wydział Cywilny w sprawie o sygnaturze akt I C 131/15 z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowo-akcyjnej w W. przeciwko P. T. o zapłatę oddalił powództwo.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na ustaleniach faktycznych
i rozważaniach prawnych, które przedstawiają się następująco:

(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.
i (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. zawarły w dniu 30 listopada 2013 roku umowę ramową 2002, która stanowiła podstawę do zawierania kolejnych transakcji instrumentów pochodnych celem przeniesienia ryzyka niespłacalności pożyczek udzielanych przez (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.. W dniu 19 grudnia 2013 roku w związku z wystąpieniem zdarzenia kredytowego w stosunku do zabezpieczonych wierzytelności oraz zaistniałym obowiązkiem rozliczeń (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. przeniosła na (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. dostarczone wierzytelności i otrzymała za nie wynagrodzenie. Jednocześnie w dniu 30 grudnia 2013 roku (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą
w W. wydała oświadczenie o potrąceniu wierzytelności powstałych w wyniku transakcji wzajemnych. W dniu 21 stycznia 2014 roku (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowo akcyjna z siedzibą w W. stała się komplementariuszem (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą
w W.. W związku z powyższą zmianą nastąpiło zbycie ogółu praw i obowiązków kompelemntariusza spółki komandytowo – akcyjnej działającej pod firmą (...)
z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W..

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy zważył, że powództwo jest niezasadne i podlega oddaleniu. Zdaniem Sądu I instancji w niniejszej sprawie zaszły podstawy do wydania wyroku zaocznego. Sąd a quo wskazał bowiem, że pozwany w żaden sposób nie wdał się w spór co do istoty sprawy, nie stawił się na rozprawę pomimo, iż był o jej terminie prawidłowo zawiadomiony, a także nie złożył odpowiedzi na pozew ani w żaden inny sposób nie zajął stanowiska w sprawie. Nadto Sąd meriti podniósł, że pozwany nie wniósł również o przeprowadzenie rozprawy w swojej nieobecności, zaś okoliczności sprawy nie wskazują, aby zaistniały jakieś szczególne przeszkody uniemożliwiające mu stawiennictwo na wezwanie Sądu. Mając zatem na uwadze fakt, że w rozpoznawanej sprawie zaistniały przesłąnki do wydania wyroku zaocznego Sąd Rejonowy wskazał, iż w myśl art. 339 § 2 k.p.c. wydając wyrok zaoczny, Sąd przyjmuje za prawdziwe twierdzenie powoda
o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. W ocenie Sądu I instancji w niniejsze sprawie przytoczone przez powoda okoliczności faktyczne budzą uzasadnione wątpliwości, co uniemożliwiało wydanie wyroku zaocznego uwzględniającego roszczenie. Sąd a quo wskazał, że materialnoprawnej podstawy żądania pozwu upatrywać należy w art. 720 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego przedmiot pożyczki, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. W myśl zaś art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew) chyba, że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (art. 509 § 2 k.c.). Natomiast zgodnie
z art. 513 § 1 k.c. dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. Sąd meriti wskazał także, że stosownie do art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na stronie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W myśl zaś art. 232 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd Rejonowy wyjaśnił, że co do zasady w postępowaniu cywilnym, to powód powinien udowodnić istnienie dochodzonej wierzytelności, okoliczności jej powstania oraz wysokość. Sąd orzekający nie ma natomiast obowiązku przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na tej stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne. Powód powinien udowodnić fakty pozytywne, które stanowią podstawę jego powództwa, to jest okoliczności prawo tworzące,
a pozwany, jeżeli faktów tych nie przyznaje, ma obowiązek udowodnienia okoliczności niweczących prawo powoda. Innymi słowy ten, kto występuje z roszczeniem powołując się na przysługujące mu prawo obowiązany jest udowodnić okoliczności uzasadniające to żądanie, a ten, kto odmawia uczynienia zadość temu żądaniu musi udowodnić fakty wskazujące na to, że takie uprawnienie żądającemu nie przysługuje. Przenosząc powyższe rozważania na realia przedmiotowej sprawy Sąd Rejonowy stwierdził, że to powód winien dowieść, iż po pierwsze powstała wierzytelność przysługująca wcześniejszemu wierzycielowi oraz jej wysokość, a po drugie, iż skutecznie nabył tę wierzytelności od poprzednika prawnego. W ocenie Sądu I instancji powód nie przedstawił w niniejszej sprawie żadnych wiarygodnych dowodów w postaci dokumentów, na podstawie, których możliwe byłoby uznanie za udowodnione nabycia przez powód G. C. (...)
z ograniczoną odpowiedzialnością Spółkę komandytowo - akcyjną z siedzibą w W. od (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wierzytelności tego ostatniego wobec P. T.. Sąd a quo argumentował bowiem, że część dokumentacji zaoferowana przez pełnomocnika powoda, w tym wezwania do zapłaty (karta 15-17), wyciągi z konta z potwierdzenie operacji finansowych dokonanych przez powoda (wplata kwoty 0,01 zł na potwierdzenie zawarcia umowy) i pozwanego (przelew kwoty 500,00 zł tytułem umowy pożyczki) (karta 18-19), umowa pożyczki (karta 20-23), regulamin świadczenia usług drogą elektroniczną (karta 23-24), została złożona w formie kserokopii niepoświadczonych za zgodność z oryginałem. Jak wynika to z kserokopii nie były one nigdy i przez nikogo podpisane. Wyciąg z konta bankowego nie wskazuje czyj był rachunek, na który ewentualnie dokonano przelewu. Zdaniem Sądu meriti niepoświadczona podpisem strony kserokopia nie jest dokumentem, nie ma zatem mocy dowodowej i nie może stanowić podstawy do dokonywania ustaleń faktycznych. Sąd Rejonowy podkreślił, że powód był reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, nie było zatem żadnych przeszkód, aby poświadczył on za zgodność wyżej wskazane kserokopie dokumentów w trybie art. 129 k.p.c. Sąd I instancji argumentował następnie, że nawet gdyby przyjąć moc dowodową powyższych kserokopii dokumentów, to i tak nie wystarczałyby one do uwzględnienia powództwa. W pozwie jako umowę będącą podstawą dochodzonego roszczenia wskazano umowę pożyczki z dnia 4 czerwca 2013 roku o numerze (...) na kwotę 450,00 zł, natomiast z wyciągu z konta wynika, że pozwany potwierdził rejestrację i zgodę na umowę pożyczki nr (...), a kilka pozycji dalej pierwotny wierzyciel przelał na konto pozwanego kwotę 500,00 zł z tytułu umowy pożyczki (...). Powód przelał, więc pieniądze z tytułu jakiejś innej umowy niż ta, na którą pozwany się zgodził. W ocenie Sądu
a quo nie ma żadnego dowodu na treść umowy numer (...) (na którą to umowę pozwany się zgodził, dokonując przelewu w kwocie 0,01 zł) czy numer (...) (na którą pozwany się nie zgodził). Nie może być tym dowodem niepodpisany przez nikogo „druk” (wydruk) z karty nr 14. Powód nie wykazał, by to właśnie na takie warunki pozwany się zgodził. Skoro poprzednik prawny uzyskał zgodę pozwanego - w tytule przelewu - na jakąś bliżej niesprecyzowaną umowę numer (...), to nic nie stało na przeszkodzie uzyskaniu zgody na umowę numer (...). Na marginesie Sąd Rejonowy wskazał także, że sama zgoda na umowę o określonym numerze i tak byłaby niewystarczająca, albowiem praktycznie nie wiadomo, na jakie warunki pozwany się godził odnosząc się do numeru pożyczki. W ocenie Sądu I instancji wskazane okoliczności dowodzą jaskrawą niespójność
w określeniu numeru umowy oraz kwoty pożyczki. Rozbieżność ta nie została przez powoda w żaden sposób wyjaśniona. W tym stanie rzeczy Sąd a quo podniósł, że nie wiadomo czy pozwany zawarł w ogóle jakąkolwiek umowę z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.. Co prawda pozwany zgodził się na bliżej nieznaną umowę numer (...), ale brak jest dowodu na to, że poprzednik prawny powoda przyjął tę ofertę i przelał na rzecz powoda pieniądze z tytułu umowy numer (...). Z drugiej strony dokonano przelewu na rzecz powoda kwoty z tytułu pożyczki numer (...), ale nie ma dowodu na to, że pozwany się na to zgodził (i w dodatku, na jakie warunki się zgodził). Dodatkowo Sąd Rejonowy wskazał, że z uzasadnienia pozwu wynika, iż strona powodowa rzekomo nabyła przedmiotową wierzytelność w wyniku umowy ramowej 2000 z dnia 30 listopada 2013 roku oraz wniesienia jej w dniu 21 stycznia 2014 roku przez Spółkę (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. aportem w postaci wierzytelności przysługujących temu wspólnikowi. Jednak w treści powołanych dokumentów nie wymieniono wprost wierzytelności wobec pozwanego. Sąd I instancji wskazał także, że żądanie zapłaty kwoty 135,00 zł z tytułu kosztów wezwań do zapłaty budziło uzasadnione wątpliwości. Naliczanie kosztów wysłania kolejnych wezwań do zapłaty w kwotach 35,00, 45,00 i 55,00 zł, w ocenie Sądu a quo nie znajduje żadnego uzasadnienia w rzeczywistych kosztach tej czynności i stanowi rażąco wysokie koszty windykacyjne, zważywszy, że znacznie przekraczają one wysokość naliczonych odsetek umownych, zastrzeżonych w przedmiotowej umowie pożyczki w wysokości maksymalnej przewidzianej w art. 359 § 2 1 k.c. Nadto nie ma żadnego powodu by koszty kolejnych wezwań były zróżnicowane. Z powyższych względów Sąd I instancji uznał postanowienia § 10 hipotetycznej umowy pożyczki za niedozwolone postanowienie umowne. Niezależnie od tego Sąd a quo podniósł, że powód nie przedstawił dowodu potwierdzającego wysłanie tych wezwań na adres pozwanego. W konsekwencji Sąd Rejonowy na podstawie art. 720 k.c.,
art. 509 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 6 k.c. oddalił powództwo.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł powód, zaskarżając je w całości. Skarżący zarzucił:

1.  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy, a to art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny wiarygodności źródeł dowodowych w sposób dowolny, z przekroczeniem zasady swobodnej oceny dowodów, a polegające
w szczególności na:

a.  bezpodstawnym uznaniu, że dokumenty przedstawione przez powoda nie dowodzą zasadności roszczenia o zapłatę z tytułu niespłaconej pożyczki, podczas gdy powód przedstawił wszelkie dokumenty wykazujące zasadność roszczenia;

b.  bezpodstawnym uznaniu, że wcześniejsze przekazanie kwoty 0,01 zł na rachunek powoda nie dotyczy potwierdzenia zawarcia umowy pożyczki, podczas gdy powód w następstwie przekazania kwoty 0,01 zł dokonał przekazania kwoty pożyczki na tożsamy rachunek bankowy pozwanego;

c.  wybiórczej i stronniczej interpretacji treści zapisów Ramowej Umowy P. (dalej (...)) i ustaleniu, że powód nie przedstawił na jakich zasadach i w jakim terminie miał nastąpić zwrot pożyczki, podczas gdy zaakceptowana Ramowa Umowa P. oraz dokument „Twoje warunki umowy pożyczki V..pl” precyzyjnie określa wszelkie warunki związane
z udzieloną pożyczką;

d.  wybiórczym potraktowaniu materiału dowodowego, bezpodstawnym uznaniu, że dokumenty przedstawione przez powoda nie dowodzą zasadności przejścia uprawnień na (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością SKA, podczas gdy powód przedstawił Umowę Ramową (...) z dnia 30 listopada 2013 roku, która to jest dokumentem dowodzącym przeniesienia wierzytelności na powoda;

e.  wybiórczej i stronniczej interpretacji treści zapisów Umowy Ramowej, Potwierdzenia transakcji kolejnych instrumentów pochodnych, Zawiadomienia o zdarzeniu kredytowym oraz Zawiadomienia o Rozliczeniu fizycznym z dnia 19 grudnia 2013 roku w szczególności ustaleniu, że umowa nie wskazuje wierzytelności, z tytułu której powód domaga się zapłaty, podczas gdy zapis umowy wraz z aneksem jasno wskazuje przedmiotową wierzytelność;

f.  bezpodstawnym uznaniu, że dokument Ramowa Umowa (...) z dnia 30 listopada 2013 roku nie jest potwierdzeniem przeniesienia wierzytelności na powoda, podczas gdy powyższy dokument wraz z aneksem wyraźnie określa wierzytelność powoda;

2.  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy, a to art. 505 32 § 1 k.p.c. poprzez uznanie, że powód nie zgłosił w pozwie dowodów na poparcie swoich twierdzeń, podczas gdy dowody te były zgłoszone w pozwie złożonym
w elektronicznym postępowaniu upominawczym;

3.  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy, a to art. 224 § 1 k.p.c. poprzez zamknięcie rozprawy mimo niedostatecznego wyjaśnienia sprawy, w świetle ustalonych faktów i okoliczności i wydanie orzeczenia, na podstawie niedostatecznie wyjaśnionych okoliczności faktycznych takich jak stwierdzenie, że strona powodowa w niewystarczający sposób udowodniła roszczenie;

4.  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy, a to art. 339 § 2 k.p.c. poprzez uznanie, że twierdzenia strony powodowej budzą uzasadnione wątpliwości w sytuacji, w której strona powoda wykazała zawarcie umowy pożyczki oraz przekazanie należności z niej wynikającej;

5.  naruszenie prawa materialnego mające wpływ na wynik sprawy, a to art. 60 k.c. poprzez pominięcie, że strona pozwana ujawniła swoją wolę w postaci elektronicznej w sposób dostateczny, co skutkowało skutecznym zawarciem umowy pożyczki.

W oparciu o powyższe zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie na jego rzecz od pozwanego łącznie kwoty 675,80 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu, to jest od dnia 3 października 2014 roku do dnia zapłaty. Nadto apelujący wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów postępowania za II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Ewentualnie apelujący na wypadek uznania przez Sąd, że zachodzi konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach za I i II instancję sądową według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja okazała się zasadna w tym znaczeniu, że doprowadziła do uchylenia zaskarżonego wyroku oraz przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temuż Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy. Wyjaśnieniem pojęcia „nierozpoznanie istoty sprawy” zajmował się Sąd Najwyższy w wielu orzeczeniach. W orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie przyjmuje się, że do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy Sąd I instancji nie orzekł merytorycznie o żądaniu strony, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo pominął merytoryczne zarzuty pozwanego i w swoim rozstrzygnięciu w istocie nie odniósł się do tego co było przedmiotem sprawy ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 roku, sygn. akt II CKN 897/97, LexOmega; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 lipca 1998 roku, sygn. akt II CKN 838/97, Lex nr 50750; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 1999 roku, sygn. akt III CKN 151/98, Lex nr 519260; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2002 roku, sygn. akt I CKN 486/00, Lex nr 54355; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2005 roku, sygn. akt III CK 161/05, Lex nr 178635; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 listopada 2007 roku, sygn. akt I PK 140/07, LexOmega).

W świetle powyższego, nie można odmówić słuszności zarzutom apelacji dotyczącym naruszenia art. 233 § 1 k,p,c. Bezspornym jest bowiem, że zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy miało wszechstronne wyjaśnienie okoliczności faktycznych dotyczących rozważenia czy istnieją przesłanki uzasadniające twierdzenie, że została skutecznie zawarta umowa pożyczki pomiędzy pozwanym a (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (a jeśli tak to na jakich warunkach), a następnie czy powód skutecznie nabył tę wierzytelność.

Wskazać należy, że stosownie do treści art. 339 § 1 k.p.c. jeżeli pozwany nie stawił się na posiedzenie wyznaczone na rozprawę albo mimo stawienia się nie bierze udziału w rozprawie, Sąd wyda wyrok zaoczny, zaś zgodnie z § 2 w tym wypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Uznanie za prawdziwe twierdzeń pozwu nie zwalnia jednocześnie sądu od oceny zasadności żądania opartego na tych twierdzeniach. Twierdzenia pozwu budzą uzasadnione wątpliwości, jeżeli zasadnie wydaje się np. że nie odpowiadają one w pełni rzeczywistości lub nie zawierają jej pełnego obrazu. W wypadkach uzasadnionych wątpliwości nie można przyjmować za prawdziwe twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych; w takiej sytuacji nie można wydać wyroku, opierając się tylko na tych twierdzeniach i należy przeprowadzić postępowanie dowodowe celem wyjaśnienia powstałych wątpliwości ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z 14 sierpnia 1972 r. w sprawie III CR 153/72, OSNCP 1973, nr 5, poz. 60). Sam brak odpowiedzi na pozew nie jest wystarczający do wydania wyroku zaocznego, w sytuacji gdy dowody i twierdzenia powoda są niekompletne i pozostawiają wątpliwości co do okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sporu.

W przedmiotowej sprawie Sąd I instancji nie rozważył, czy pomiędzy pozwanym a (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. doszło do zawarcia w drodze elektronicznej umowy regulowanej przez ustawę z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczenie usług drogą elektroniczną (Dz. U. 2013.1422). Nie zbadał, czy została zawarta umowa określona jako umowa pożyczki pod względem prawnym, która stanowi kredyt konsumencki zawierany na odległość w rozumieniu art. 5 pkt 13 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (Dz. U. z 2011 roku, Nr 126, poz. 715) oraz art. 6 i następne ustawy z dnia 2 marca 2000 roku o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. 2012.1225). Wskazać należy, że zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki (art. 3 ust. 2 pkt 1). Natomiast przez kredyt konsumencki zawierany na odległość rozumie się umowę o kredyt konsumencki zawieraną z konsumentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość (art. 5 pkt 13). Umowa o kredyt konsumencki winna zostać zawarta w formie pisemnej. Umowa powinna być sformułowana w sposób jednoznaczny i zrozumiały (art. 29 ust. 1 i 3). Treść umowy o kredyt konsumencki została uregulowana w art. 30 ust. 1 ustawy, zgodnie z którym umowa powinna określać m. in. rzeczywistą roczną stopę oprocentowania oraz całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta ustaloną w dniu zawarcia umowy o kredyt konsumencki wraz z podaniem wszystkich założeń przyjętych do jej obliczenia (pkt 7), informację o innych kosztach, które konsument zobowiązany jest ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki, w szczególności opłatach, prowizjach, marżach oraz kosztach usług dodatkowych, jeżeli są znane kredytodawcy oraz warunki na jakich koszty te mogą ulec zmianie (pkt 10), skutki braku płatności (pkt 12), sposób zabezpieczenia i ubezpieczenia spłaty kredytu, jeżeli umowa je przewiduje (pkt 14).

Przepis art. 76 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wyraża podstawową zasadę ochrony konsumentów, stanowiąc, że władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Zakres tej ochrony określa ustawa. Natomiast w myśl art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Klauzula generalna wyrażona w art. 385 1 § 1 k.c. uzupełniona została listą niedozwolonych postanowień umownych zamieszczoną w art. 385 3 k.c. Wyliczenie to ma charakter niepełny, przykładowy i pomocniczy. Klauzule wymienione w art. 385 3 k.c. nie są per se niedozwolonymi postanowieniami umownymi, a stanowią tzw. listę szarych klauzul, które dopiero po ocenie z zastosowaniem kryteriów przewidzianych w art. 385 1 § 1 k.c. pozwalają na uznanie, czy w konkretnym przypadku postanowienie wzorca należy zakwalifikować jako klauzulę abuzywną ( wyrok SA w Warszawie z dnia 4 kwietnia 2013 roku, VI ACa 1324/12, Lex 1331146). Funkcja tego przepisu polega na tym, iż zastosowanie we wzorcu umowy postanowień odpowiadających wskazanym w katalogu, znacząco ułatwić ma wykazanie, że spełniają one przesłanki niedozwolonych postanowień umownych objętych klauzulą generalną art. 385 1 § 1 k.c. W razie wątpliwości ciężar dowodu, że dane postanowienia nie spełniają przesłanek klauzuli generalnej spoczywa na przedsiębiorcy (art. 385 1 § 4 k.c.). Aby uchylić domniemanie, że klauzula umowna zgodna z którąś z przykładowych klauzul wymienionych w art. 385 3 k.c. jest niedozwolonym postanowieniem umownym należy wykazać, że została ona uzgodniona indywidualnie lub, że nie kształtuje praw i obowiązków konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając ich interesy mimo swego "niedozwolonego" brzmienia, tzn. nie spełnia przesłanek z art. 385 1 § 1 k.c. Dopiero po wykazaniu tej drugiej okoliczności może dojść do uchylenia domniemania abuzywności. Funkcja art. 385 1 § 1 k.c. sprowadza się z jednej strony do tego, że regulacja w nim zawarta stanowi normę interpretacyjną, a z drugiej do tego, że treść tego przepisu powoduje powstanie swoistego „domniemania abuzywności", tj. że dana klauzula umowna jest zakazanym postanowieniem umownym ( wyrok SA w Warszawie z dnia 4 kwietnia 2013 roku, VI ACa 1324/12, Lex 1331146). Za nieuzgodnione indywidualnie ustawodawca określił te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 385 1 § 4 k.c.).

Reasumują, w zaistniałym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał, że nie została rozpoznana istota sprawy, gdyż Sąd I instancji nie zbadał czy doszło do skutecznego zawarcia umowy pożyczki.

Sąd ma obowiązek przeprowadzenia postępowania dowodowego do czasu dostatecznego wyjaśnienia okoliczności spornych (art. 217 § 2 k.p.c.). Co prawda ocena, czy zostały one wyjaśnione dostatecznie czy nie, należy do jego kompetencji i to on decyduje o środkach dowodowych pozwalających na dokonanie ustaleń stanowiących faktyczną podstawę merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.), niemniej jednak całkowite zaniechanie ich wyjaśnienia jest nie do zaakceptowania i nie może się ostać.

Sąd Rejonowy stwierdził, że w pozwie jako umowę będącą podstawą dochodzonego roszczenia wskazano umowę pożyczki z dnia 4 czerwca 2013 roku o numerze (...) na kwotę 450,00 zł, natomiast z wyciągu z konta wynika, że pozwany potwierdził rejestrację i zgodę na umowę pożyczki nr (...), a kilka pozycji dalej pierwotny wierzyciel przelał na konto pozwanego kwotę 500,00 zł z tytułu umowy pożyczki (...). Sąd zaniechał szczegółowego wyjaśnienia tej kwestii, przedwcześnie uznając, że powód przelał pieniądze z tytułu jakiejś innej umowy niż ta, na którą pozwany się zgodził. W tych okolicznościach, uznając, że załączone do pozwu dokumenty w postaci: warunków umowy pożyczki V..pl (k. 14), wezwań do zapłaty (k. 15-17), wyciągu z konta z potwierdzeniem operacji finansowych (wplata jednego grosza na potwierdzenie zawarcia umowy), przelewu kwoty 500,00 zł tytułem umowy pożyczki (k. 18-19), umowy pożyczki (k. 20-23), regulaminu świadczenia usług drogą elektroniczną (k. 23-24), umowy ramowej 2002 wraz z załącznikiem (k. 25-35), umowy zbycia ogółu praw i obowiązków komplementariusza spółki komandytowo-akcyjnej z dnia 21 stycznia 2014 roku (k. 36-37), aneksu nr (...) (k. 39-40), potwierdzenia transakcji kredytowych (k. 41-43), zawiadomienia o rozliczeniu z fizyczną dostawą (k. 44), zawiadomienia o zdarzeniu kredytowym (k. 45), oświadczenia nr 1 o potrąceniu wierzytelności (k. 46-47), budzą poważne wątpliwości w rozumieniu art. 339 § 2 k.p.c. Sąd Rejonowy winien umożliwić powodowi zaoferowanie dodatkowych dokumentów lub przytoczenia okoliczności, które uzasadniałyby zasadność roszczenia. Winien również ustalić rozbieżność pomiędzy kwotą należności głównej wskazanej w pozwie, a kwotą podaną w przelewie (zwłaszcza wobec twierdzenia pozwu, że „w dniu 4 czerwca 2013 roku powód przelał na rachunek pozwanego kwotę 450,00 zł” – k. 4 i k. 10 odwrót, podczas, gdy z załączonego dokumentu przelewu wynika, że była to kwota 500,00 zł – k. 14). Zwrócić należy uwagę, że w rozstrzyganej sprawie mamy do czynienia z umowa pożyczki na odległość, zatem przy uwzględnieniu tej okoliczności należy dokonać analizy dokumentów złożonych przez stronę powodową. Sąd I instancji słusznie zwrócił uwagę na kwestię różniej numeracji umowy pożyczki, nie wyjaśniając, czy numer (...) jest numerem rejestracyjnym/indentyfikacyjnym i dotyczy pożyczki o numerze (...), a jeśli tak to kiedy jest nadawany właściwy numer pożyczki.

Rozpoznając sprawę po raz kolejny Sąd Rejonowy winien w pierwszej kolejności ustalić czy została skutecznie zawarta umowa pożyczki pomiędzy pozwanym a (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (a jeśli tak to na jakich warunkach), czy pożyczka ta została spłacona w całości bądź w części, a także czy doszło do wprowadzania niedozwolonych postanowień umownych, przy uwzględnieniu przedstawionych wyżej uwag – wykorzystując w tej mierze inicjatywę dowodową strony powodowej (art. 6 k.c.) – poczynić, po uprzednim wszechstronnym rozważeniem wszystkich okoliczności niniejszej sprawy, stanowcze ustalenia co do zawarcia umowy pożyczki i jej warunków, a następnie ustalić czy doszło do skutecznego nabycia wierzytelności przez stronę powodową.

Mając na uwadze, iż w przedmiotowej sprawie doszło do nierozpoznania istoty sprawy, co w konsekwencji skutkowało uchyleniem zaskarżonego wyroku i jej przekazaniem do ponownego rozpoznania ocena przez Sąd II instancji podniesionych w apelacji pozostałych zarzutów stała się tym samym zbędna.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu za drugą instancję.