Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 2235/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 lipca 2014 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO w SR Iwona Kizerwetter-Kramarz

Protokolant Magdalena Celej

po rozpoznaniu w dniu 18 lipca 2014 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W.

przeciwko J. B.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego J. B. na rzecz powódki (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. kwotę 9.865,71 zł (dziewięć tysięcy osiemset sześćdziesiąt pięć złotych i siedemdziesiąt jeden groszy) wraz z umownymi odsetkami od kwoty 6.376 zł (sześć tysięcy trzysta siedemdziesiąt sześć złotych) w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia 04 października 2011 roku do dnia zapłaty;

2.  odstępuje od obciążania pozwanej kosztami procesu;

3.  przyznaje pełnomocnikowi pozwanej z urzędu radcy prawnemu K. B. kwotę 1.200,00 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu podwyższoną o stawkę podatku od towarów i usług przewidzianą dla tego rodzaju czynności w przepisach o podatku od towarów i usług i kwotę tę nakazuje wypłacić pełnomocnikowi z rachunku Skarbu Państwa – Kasy Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia z siedzibą w Warszawie.

Sygn. akt I C 2235/12

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 12 czerwca 2012 roku powódka (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. wniosła o zasądzenie od J. B. na swoją rzecz kwoty 9.865,71 złotych wraz z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego w stosunku rocznym od kwoty 6.376,00 złotych od dnia 4 października 2011 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu. (pozew – k.1-4).

Nakazem zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym z dnia 2 lipca 2012 roku Referendarz Sądowy Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie nakazał pozwanej, aby zapłaciła na rzecz powódki kwotę 9.865,71 złotych, w tym kwotę 6.376,00 złotych wraz z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia 4 października 2011 roku oraz kwotę 382,24 złotych i kwotę 3.107,47 złotych, a także kwotę 124,00 złotych tytułem kosztów procesu albo wniosła w terminie dwóch tygodni sprzeciw. (nakaz –k. 6)

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana J. B. wniosła o oddalenie powództwa w całości, wskazując, że wedle swojej wiedzy nie zawarła umowy kredytu z powódką. (sprzeciw – k.7)

Postanowieniem z dnia 13 sierpnia 2012 Referendarz Sądowy Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie wobec skutecznego wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty przekazał rozpoznanie sprawy do Sądu Rejonowego dla Warszawy- Śródmieścia w Warszawie. (postanowienie- k.14).

Pismem z dnia 31 października 2012 roku powódka załączyła pozostałe dokumenty (pismo k.18-87).

Postanowieniem z dnia 2 stycznia 2014 roku Sąd ustanowił dla pozwanej J. B. pełnomocnika z urzędu. (postanowienie – k.111).

W piśmie z dnia 3 kwietnia 2014 roku pełnomocnik pozwanej – r. pr. K. B. podniosła zarzut zgłoszenia w lipcu 2009 roku utraty karty kredytowej wydanej powódce oraz zakwestionował i wysokość roszczenia. (pismo k.121-123).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 grudnia 2007 roku pomiędzy (...) Bank (...) Spółka Akcyjną z siedzibą we W. (poprzednio (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą we W.) a J. B. została zawarta umowa o przyznanie limitu kredytowego numer (...) oraz o wydanie i korzystanie z karty kredytowej T. M. numer (...) (bezsporne, potwierdzone umową – k. 27 – 28).

Na podstawie wskazanej umowy bank przyznał J. B. limit kredytowy do kwoty 6.400 złotych, dla korzystania z którego został otwarty rachunek kredytowy numer (...) (pkt I § 1 umowy). W celu umożliwienia J. B. korzystania z limitu kredytowego została jej wydana karta kredytowa T. M. (pkt II § 1 umowy). Spłata limitu kredytowego miała następować poprzez dokonywanie przez posiadacza rachunku kredytowego comiesięcznych spłat minimalnych na wskazany rachunek w wysokości określonej w umowie oraz tabeli opłat i prowizji dla limitu kredytowego T. M., stanowiącej integralną część umowy (bezsporne).

W przypadku braku wymaganej spłaty minimalnej we wskazanym przez bank terminie bank był uprawniony do naliczania odsetek od kapitału przeterminowanego. Dodatkowo stanowiło to podstawę do podjęcia przez bank działań mających na celu dochodzenie spłaty zobowiązań. Umowa limitu kredytowego została zawarta na okres jednego roku, tj. do dnia 29 grudnia 2008 roku, przy czym, jak wynikało z pkt I § 8 umowy, w przypadku gdy posiadacz rachunku nie dokona wypowiedzenia umowy w terminie i trybie wskazanym w umowie, wówczas bank miał prawo automatycznie przedłużać przedmiotową umowę na kolejne roczne okresy. Taka sama procedura obowiązywała w odniesieniu do umowy o wydanie i korzystanie z karty kredytowej zawartej łącznie z wyżej wskazaną umową o przyznanie limitu kredytowego, przy czym umowa o kartę została zawarta na okres trzech lat (bezsporne, potwierdzone umową – k. 27-28).

Integralną część wyżej wymienionej umowy stanowił Regulamin przyznawania i korzystania z limitu kredytowego T. M., zgodnie z którym, w przypadku braku wymaganej spłaty minimalnej przez okres 2 miesięcy bank mógł wypowiedzieć umowę limitu, co z kolei powodowało równoczesne wypowiedzenie umowy o kartę (rozdział VII § 6 ust. 1 pkt c i ust. 5 - k.34v).

Z uwagi na fakt, iż J. B. nie dokonała wypowiedzenia umowy limitu kredytowego przedmiotowa umowa, zgodnie z wyżej wskazanymi zapisami była automatycznie przedłużana. Jednakże od czerwca 2009 roku J. B. zaprzestała spłacania należności z tytułu zadłużenia w ramach przyznanego mu limitu kredytowego (wyciąg z rachunku -k.39 v).

Pismem z dnia 14 kwietnia 2010 roku, z uwagi na brak wymaganej spłaty minimalnej przez okres co najmniej 2 miesięcy, (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. (poprzednio (...) Bank S.A.) wypowiedział J. B. umowę o przyznanie limitu kredytowego i wydanie karty kredytowej, z 30 – dniowym okresem wypowiedzenia. Jednocześnie bank wezwał J. B. do uregulowania zadłużenia wraz z zaległymi odsetkami oraz opłatami i prowizjami wynikającymi z umowy i z załączników do umowy ( wypowiedzenie – k. 85 ).

Na dzień 3 października 2011 roku zaległość wynosiła 9.865,71 złotych, na którą składały się kwoty: 6.376,00 złotych należność główna, 3.107,47 złotych – odsetki do dnia 3 października 2011 roku, 364,24 złotych opłaty i prowizje (potwierdzone wyciągiem – k. 36, wykazem operacji – k. 37-41).

J. B. nie dokonała spłaty zaległości ( bezsporne). Pozwana prowadzi gospodarstwo domowe wraz synem D. B. (bezrobotny) obecnie osiąga dochód w kwocie około 1.536,09 złotych netto miesięcznie. Pozwana ponosi stałe wydatki miesięcznie w kwocie 500 złotych (czynsz i leki). (bezsporne, oświadczenie k.108-110).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w aktach sprawy, a wskazane wyżej dokumenty.

Sąd dał wiarę tym dokumentom, gdyż ich prawdziwość i wiarygodność w świetle wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego nie nasuwa żadnych wątpliwości, mimo kwestionowana faktu istnienia i wysokości roszczenia przez pozwaną.

Sąd oparł się również na okolicznościach przyznanych przez strony, które zgodnie z art. 229 K.p.c. nie wymagają przeprowadzenia dowodów.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka D. B., albowiem zeznania te są nielogiczne i niespójne a ponadto w zakresie w jakim świadek wskazywał na możliwość zabrania karty przez członka rodziny stoją w bezpośredniej sprzeczności ze znajdującą się w aktach sprawy dokumentacją złożoną przez powódkę.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Bezsporne pomiędzy stronami w niniejszej sprawie pozostawały okoliczności zawarcia umowy o przyznanie limitu kredytowego numer (...) oraz wydanie i korzystanie przez pozwaną do lipca 2009 roku z karty kredytowej T. M. numer (...) (bezsporne, potwierdzone umową – k. 27 – 28).

Na wstępie należy zauważyć, że choć pozwana J. B. w sprzeciwie od wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym poddała wątpliwości fakt zawarcia umowy kredytowej z powódką, to w późniejszych pismach procesowych złożonych poprzez profesjonalnego pełnomocnika procesowego i na rozprawie w dniu 18 lipca 2014 roku strona pozwana przyznała fakt zawarcia umowy kredytowej z powódką zaś przyznanie to, w świetle dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, nie budziło wątpliwości Sądu.

Za "fakty przyznane" rozumie się fakty twierdzone przez jedną stronę i potwierdzone, jako zgodne z prawdą, przez stronę przeciwną w drodze wyraźnego oświadczenia wiedzy (przyznania) złożonego w toku postępowania ustnie do protokołu lub pisemnie. Zgodnie z dyspozycją art. 229 k.p.c. skutkiem przyznania niebudzącego (według oceny sądu orzekającego) wątpliwości (z materiałem zgromadzonym w aktach sprawy) jest wyłączenie obligatoryjności przeprowadzania postępowania dowodowego co do przyznanych okoliczności faktycznych.

W toku niniejszego procesu pozwana, co prawda kwestionowała zaistnienie zadłużenia oraz podnosiła zarzut utraty karty kredytowej w lipcu 2009 roku jednakże oprócz zajęcia stanowiska i niepopartych niczym, niewiarygodnych zeznań syna pozwanej w tym względzie nie przedstawiła żadnych dowodów na potwierdzenie tych tez.

Świadek strony pozwanej wskazywał, że karta został utracona w niewyjaśnionych okolicznościach, podejrzewając, że członkowie rodziny którzy w czerwcu 2009 roku wyjechali na stałe do za granicę (USA) mogli zabrać kartę kredytową i dokonać zadłużenia dochodzonego względem pozwanej. Wskazał przy tym na zgłoszenie w faktu utraty karty kredytowej Policji, które miało być odnotowane w protokole.

Jednakże piśmie z dnia 4 lipca 2014 roku Wydział Prewencji Komendy Rejonowej Policji W. I poinformował, że nie posiada żadnych informacji na temat takiego zgłoszenia (k.137, k.139). Pozwana nie zgłaszała zaś powyższego faktu powódce, mimo otrzymywanych wyciągów i wypowiedzenia umowy kredytu, zaś wskazany stan podniosła dopiero na etapie postępowania przed Sądem.

Na marginesie wskazać należy, że korzystanie w okresie od lipca 2009 roku z przedmiotowej karty miało miejsce na terenie Polski w W. na obszarze D. Ś., gdzie pozwana wspólnie z synem zamieszkuje (k.72-74).

Nie ulega wątpliwości, że wbrew twierdzeniom strony pozwanej przed datą rzekomej utraty karty pozwana również korzystała z karty kredytowej wypłacając określone kwoty z bankomatów (wyciąg - k.37-41).

Należy zauważyć, że w obecnym stanie prawnym rzeczą Sądu nie jest zarządzanie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Zgodnie z art. 3 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Wobec powyższego obowiązek przedstawienia dowodów na poparcie prezentowanych twierdzeń spoczywa na stronach. Nadto na uwadze należy mieć treść przepisów art. 227 k.p.c. w powiązaniu z art. 6 k.c..

Mianowicie pierwszy przepis wskazuje, że „przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie.” Oznacza to, że Każde twierdzenie strony oraz uczestnika postępowania powinno być poparte dowodami. Natomiast art. 6 k.c. nakłada ciężar udowodnienia faktu na osobę, która z faktu tego wywodzi skutki prawne (por. K. Pietrzykowski [w:] "Kodeks cywilny Komentarz" K. Pietrzykowskiego, Warszawa 2002, tom 1, str. 52, teza 3a).

Sąd podziela także stanowisko Sądu Najwyższego, w którym wskazuje on, że zasada kontradyktoryjności uwalnia sąd orzekający od odpowiedzialności za rezultat postępowania dowodowego którego dysponentem są strony. Bierność strony w zakresie postępowania dowodowego nie zobowiązuje sądu - poza wyjątkowymi przypadkami - do prowadzenia dowodów z urzędu (wyrok SN – Izba Cywilna z dnia 15 grudnia 1998 roku, sygn. I CKN 944/97, Prok.i Pr. 1999/I l-12/38). Powyższe rozważanie dotyczą zwłaszcza sytuacji, gdy strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika.

W związku z powyższym, Sąd uznał, że na stronę powodową nie można przerzucać ciężaru dowodu okoliczności obciążających pozwaną, w szczególności w sytuacji kiedy twierdzenia powódki poparte są przez złożoną przy pozwie dokumentację.

W świetle powyższego uznać należało, że strona powodowa wykazała, tj. udowodniła dochodzone roszczenie w zakresie kwoty objętej pozwem.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak punkcie I wyroku.

Rozstrzygnięcie w zakresie odsetek Sąd oparł na treści art. 481 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W niniejszej sprawie powódka wniosła o zasądzenie odsetek umownych w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego w stosunku rocznym od kwoty 6.376,00 złotych od dnia 4 października 2011 roku do dnia zapłaty. Wysokość odsetek wynikała z dołączonych do akt sprawy dokumentów, tj. tabeli opłat i prowizji z k. 29 i po dniu wystawienia wyciągu z ksiąg banku. Stąd też odsetki Sąd naliczył od dnia wskazanego w pozwie.

Sąd odstąpił od obciążania pozwanej kosztami procesu na podstawie przepisu art. 102 k.p.c. Zastosowanie tego przepisu nie jest ograniczone złożeniem wniosku w tym zakresie przez pozwaną. W judykaturze przyjmuje się, iż przepis art. 102 k.p.c. nie może być rozszerzająco wykładany i wyklucza uogólnienie, a może być stosowany w zależności od konkretnego przypadku. Ustawodawca bowiem przyznaje sądowi pewną swobodę w zasądzaniu kosztów procesu, gdy stosowaniu zasady odpowiedzialności za wynik sporu sprzeciwiają się względy słuszności, co właśnie wyraża się stwierdzeniem, że w przypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów lub nie obciążać jej w ogóle kosztami. Jednocześnie należy przyjąć, że przepis ten może być stosowany w zależności od konkretnego stanu faktycznego.

Odstąpienie od obciążania strony przegrywającej sprawę kosztami procesu poniesionymi przez jej przeciwnika procesowego jest możliwe jedynie w wypadkach szczególnie uzasadnionych, przekonujących o tym, że w danym przypadku takie obciążenie byłoby niesłuszne, niesprawiedliwe. Przesłanki te stanowią zarówno fakty związane z samym procesem, jak i leżące w sferze pozaprocesowej, a dotyczące sytuacji życiowej, stanu majątkowego stron, które powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego (por. postanowienie SN z 12.01.2012 r., sygn. akt IV CZ 117/11, LEX nr 1119555).

Jak trafnie zauważono w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2012 r. (sygn. akt III CZ 25/12) ocena sądu, czy zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony, o którym mowa w art. 102 k.p.c., ma charakter dyskrecjonalny, oparty na swobodnym uznaniu, kształtowanym własnym przekonaniem oraz oceną okoliczności rozpoznawanej sprawy, w związku z czym w zasadzie nie podlega kontroli instancyjnej i może być podważona przez sąd wyższej instancji tylko wtedy, gdy jest rażąco niesprawiedliwa.

Odnosząc się do zasad współżycia społecznego Sąd uznał, że obciążanie kosztami procesu pozwanej będącą osobą w podeszłym wieku, utrzymującej dochód jedynie z emerytury w kwocie ok. 1500 złotych byłoby niecelowe, a także stałoby w sprzeczności z zasadami słuszności. W tym stanie rzeczy, orzeczono jak w pkt. 2 sentencji.

W punkcie 3 wyroku Sąd przyznał pełnomocnikowi pozwanej z ustanowionemu z urzędu – K. B.wynagrodzenie radcy prawnego w kwocie 1200 złotych (§ 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu, Dz.U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.) i nakazał wypłatę wyżej wymienionej kwoty z rachunku Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Warszawy – Śródmieścia Warszawie. Stosownie do § 2 ust.3 ww. rozporządzenia Sąd wymienioną kwotę wynagrodzenia podwyższył o stawkę podatku od towarów i usług przewidzianą dla tego rodzaju czynności w przepisach o podatku od towarów i usług, obowiązującą w dniu orzekania o tych opłatach.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak sentencji.

ZARZĄDZENIE

(...)