Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 351/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2015 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Arkadiusz Kuta

Sędziowie: SO Aleksandra Ratkowska (spr.)

SO Krzysztof Nowaczyński

Protokolant: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewska

po rozpoznaniu w dniu 30 września 2015 r. w Elblągu

na rozprawie

sprawy z powództwa K. M.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Iławie

z dnia 28 maja 2015 r. sygn. akt I C 1128/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda K. M. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

Sygn.akt I Ca 351/15

UZASADNIENIE

K. M. domagał się zasądzenia od (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 25.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21.10.2014r. do dnia zapłaty tytułem uzupełnienia zadośćuczynienia, kwoty 15.872 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21.10.2014r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów opieki oraz kwoty 6.334,06 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem skapitalizowanych odsetek , a także zwrotu kosztów procesu .

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych .

Sąd Rejonowy w Iławie wyrokiem z dnia 28 maja 2015r. zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. ma rzecz powoda K. M. kwotę 20.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21 października 2014r. do dnia zapłaty oraz kwotę 7.652 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21 października 2014r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałym zakresie, a ponadto zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.099,64 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Iławie kwotę 364,16 zł tytułem kosztów sądowych.

Wyrok zapadł na podstawie następujących ustaleń, wniosków i przepisów prawa:

W dniu 14 września 2000 roku doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego samochód marki I. o numerze rejestracyjnym (...) wraz z naczepą marki A. , kierowany przez M. P. uderzył w samochód marki I. kierowany przez K. M.. Na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Piszu z dnia 14 grudnia 2000r. postępowanie prowadzone w stosunku do M. P. zostało warunkowo umorzone na okres próby 2 lat . Po wypadku powód przebywał w S. Z. w P. Oddział U. O.od 14 września 2000r. do 31 października 2000r. Powód został poddany operacji z wykonaniem stabilizacji złamań podudzia i repozycję zwichniętego stawu biodrowego lewego; założono mu również wyciąg szkieletowy za kończynę dolną lewą. U powoda rozpoznano wstrząs pourazowy, złamanie wielopoziomowe , otwarte podudzia prawego I stopnia, złamanie zmiażdżeniowe, otwarte podudzia lewego IV stopnia, zwichnięcia tylne biodra lewego z oderwaniem tylnego fragmentu panewki oraz złamanie II i III stopnia kości śródstopia prawego . Powód został wypisany ze szpitala z zaleceniem bezwzględnego zakazu obciążania kończyn dolnych i kontroli w Poradni O.. W dniu 12 grudnia 2000r. ponownie został przyjęty na Oddział U. O. w Szpitalu w P. , gdzie zostały wykonane badania kontrolne i zdjęcia rtg i tego samego dani został wypisany do domu z rozpoznaniem wieloodłamowego złamania podudzia prawego w trakcie zrostu , wieloodłamowego złamania podudzia lewego w trakcie zrostu, załamania tylnej krawędzi panewki i rozejścia spojenia łonowego. Zalecono zakaz obciążania kończyn dolnych , ćwiczenia stawów kolanowych i skokowych. Po raz kolejny powód został przyjęty do Szpitala w P. w dniu 23 stycznia 2001r. , gdzie wykonano kolejne badanie rtg i tego samego dnia wypisano ze szpitala z rozpoznaniem wieloodłamowego złamania podudzia prawego w trakcie zrostu , wieloodłamowego złamania podudzia lewego w trakcie zrostu, stan po złamani tylnej krawędzi panewki lewej i rozejścia spojenia łonowego , z zaleceniem zakazu obciążania kończyn dolnych i kolejnej wizyty za 6 tygodni. Powód ponownie przebywał w Oddziale U. O.Samodzielnego P. Z.w P. w dniach od 12.11. do 13.11. 2001r. , gdzie zostało wykonane badanie radiologiczne oraz zabieg operacyjny usunięcia zespoleń zewnętrznych z obu podudzi, wypisano pacjenta z rozpoznaniem złamanie obu piszczeli wygojone . Podczas całego leczenia powód odczuwał silne bóle i miał aplikowane środki przeciwbólowe.

K. M. przez okres od 22 marca 2001r. do 14 lutego 2014r. był pacjentem Poradni (...) Urazowo-Ortopedycznej w I. , gdzie odbył 47 wizyt., a także poddawał się rehabilitacji w (...) w Szpitalu (...) w I. oraz prowadził ćwiczenia rehabilitacyjne w domu. Powód przez okres około 6 tygodni po opuszczeniu szpitala był niechodzący i wymagał pomocy osób trzecich , w zasadzie przez całą dobę , a następnie przez dalsze 12 tygodni wymagał pomocy w ograniczonym zakresie . Rzeczywisty czas opieki w tym okresie wynosił 8 godzin , co daje kwotę wynagrodzenia w wysokość 3.360 zł ( 6x7 dni=42 dni x10 hx 10 zł = 3360 zł ) , ponadto przez następny okres 12 tygodni z uwagi na konieczność odciążania nóg i poruszania się na wózku inwalidzkim , a następnie o kulach, wymagał pomocy w ograniczonym zakresie tj. przez 4 godziny , co daje kwotę wynagrodzenia 3360 zł ( 12x7=84x4 hx10 zł = 3360). W tym czasie w czynnościach dnia codziennego pomagali powodowi synowie. inwalidzki. Po upływie tego okresu powód poruszał się samodzielnie o kulach i przy pomocy drugiej osoby zaczął wychodzić na zewnątrz. Następnie po usunięciu zespoleń w dniu 13.11.2001r. , powód nadal był niezdolny do wykonywania ciężkich prac fizycznych, jednakże był w stanie posprzątać mieszkanie, czy też zrobić zakupy . Od momentu wypisania ze szpitala do dnia usunięcia zespoleń upłynął okres 379dni . Po odliczeniu 123 dni, przez okres 253 dni powód wymagał pomocy przez czas 2 godzin dziennie , co daje kwotę wynagrodzenia 5060 zł ( 253x2hx10 zł =5060 zł ).

Zgodnie z opinią biegłego J. P. powód w wyniku wypadku doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 40 % . Stan miejscowy jest utrwalony, stabilny i w przyszłości nie należy spodziewać się jego istotnej poprawy lub pogorszenia . Wyjątek stanowi stan miejscowy stawu biodrowego lewego, w którym będą się nasilały pourazowe zmiany zwyrodnieniowe, powodujące degradację i nasilenie się dolegliwości . Biegły wskazał, iż chód powoda jest niewydolny, którego powodem są duże dolegliwości bólowe obu stawów kolanowych, a zwłaszcza stawu kolanowego prawego . W chodzeniu przeszkadza także ból lewego stawu biodrowego. Biegły podkreślił, iż powodem trudności w poruszeniu powoda nie są w chwili obecnej skutki doznanych w wypadku obrażeń, lecz dolegliwości związane ze zmianami zwyrodnieniowymi stawów kolanowych, zawłaszcza prawego, które nie są leczone . Zgodnie z opinią biegłego z powodu obrażeń doznanych podczas wypadku komunikacyjnego powód nie wymaga obecnie żadnego leczenia , z wyjątkiem stawu biodrowego lewego, w którym stwierdzono pourazowe zmiany zwyrodnieniowe.

Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności co do zasady, wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia oraz konieczność poniesionych przez niego wydatków na opiekę przez osoby drugie , a także zasadności żądania skapitalizowanych odsetek wraz z dalszymi odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym zeznania świadka R. M. oraz powoda, zasługiwał na walor wiarygodności. Sąd uznał twierdzenia powoda złożone w charakterze strony za wiarygodne, albowiem były one spójne, logiczne i znajdowały potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym.

Podstawę ustaleń stanowiła ponadto opinia biegłego J. P., którą uznano za fachową i rzetelną.

Zgodnie z treścią art. 445 kc zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej. Zasądzenie zadośćuczynienia, jak również jego wysokość są pozostawione swobodzie oceny sędziowskiej, jednakże nie oznacza to dowolności. Przy ustaleniu tej wysokości należy się kierować stopniem natężenia cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanego, ich długotrwałością, nasileniem bólu, rozmiarem doznanej krzywdy oraz ewentualnymi skutkami w postaci uszczerbku na zdrowiu. Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień, ale jego wysokość nie może być dowolna, ściśle musi uwzględniać stopień krzywdy ( patrz wyrok SA w Poznaniu z dnia 8 lutego 2006r. , syg. Akt ICA 1131/05 , LEX nr 194522 ). Ponadto Sąd Najwyższy wskazał, iż wysokość zadośćuczynienia z jednej strony musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną , z drugiej strony powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, nie może jednak prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia( patrz orzeczenia SN z 12.09.2002r., (...), ICK 131/03, wyrok SN z dnia 10 marca 2006t., IV CSK 80/05).

Analizując wskazane powyżej elementy odnotować należało, iż okres leczenia u powoda w związku ze złamaniem nóg trwał około roku dwóch miesięcy . Powód w tym czasie odczuwał silny ból i zmuszony był wspomagać się lekami przeciwbólowymi. W zasadzie do chwili obecnej odczuwa bóle i wymaga dalszego leczenia stawu biodrowego lewego, w którym stwierdzono pourazowe zmiany zwyrodnieniowe, zaś odczuwane dolegliwości bólowe mogą spowodować konieczność podjęcia leczenia operacyjnego, polegającego na totalnej endoprotezoplastyce tego stawu. Powód wymagał przez okres ponad rok w większym lub mniejszym zakresie pomocy osób trzecich. Do chwili obecnej wspomaga się przy chodzeniu kulami, albowiem w chodzeniu przeszkadza mu ból lewego stawu biodrowego. Pomimo upływu prawie piętnastu lat od chwili wypadku K. M. nie wznowił swojej aktywności zawodowej.

Biorąc pod uwagę długość proces leczenia, natężenie oraz długość odczuwanego przez powoda bólu, uciążliwości związane z wykonywaniem czynności dnia codziennego i konieczność korzystania z pomocy osób trzecich, pozbawienie powoda aktywności zawodowej, prawdopodobną konieczność przeprowadzanie zbiegu operacyjnego stawu biodrowego lewego, a także stwierdzony przez biegłego ortopedę uszczerbek na zdrowiu na poziomie 40% , Sąd uznał zasadność roszczenia powoda do kwoty 20.000 zł, przyjmując iż łączna kwota wysokości 70.000 zł w pełni rekompensuje jego krzywdę , a zarazem jej wysokości jest wyważona i ma charakter umiarkowany.

W przedmiocie zasądzenia zwrotu kosztów opieki Sąd w znacznej części uznał zasadność żądania powoda i w oparciu o art. 444§1 kc zasądził na rzecz powoda kwotę 7652 zł tytułem zwrotu wynagrodzenia za opiekę osób trzecich (11.780 zł – (...) = 7652zł ).

Zgodnie z treścią przepisu art. 481§1 kc pozwany popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia pieniężnego, w terminie w którym stało się ono wymagalne. Jeżeli powód dochodzi zapłaty określonej kwoty zadośćuczynienia z odsetkami za opóźnienie od danego dnia, wcześniejszego niż wyrokowanie, i w toku postępowania okaże się, że kwota ta istotnie należała się powodowi, w całości lub w części, od tego dnia, odsetki winny być zasądzone zgodnie z żądaniem. Generalnie należy wskazać, iż odsetki od zadośćuczynienia pieniężnego należą się od dnia , w którym powinno ono być zapłacone- zasadniczo od dnia wezwania dłużnika do wykonania zobowiązania ( art. 455 kc). Stanowisko to znajduje potwierdzenie w ostatnio prezentowanej linii orzecznictwa, zgodnie z którą roszczenie o zadośćuczynienie staje się wymagalne z chwilą wezwania pozwanego do zapłaty stosownie do treści art. 455 kc( patrz wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 10 lutego 2012r., ICA 1405/11, LEX 1109992, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 października 2011r, (...) 247/11, LEX 1103602, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2011r., CSK 243/10,LEX 848109). Biorąc pod uwagę to , iż decyzja przyznająca tylko częściowo kwotę zadośćuczynienia i odszkodowania została wydana w dniu 20 października 2014r. , Sąd uznał za zasadne zasądzenie odsetek ustawowych od dnia następnego tj. od 21 października 2014r.

Zgodnie z art. 482 § 1 k od zaległych odsetek można żądać odsetek za opóźnienie dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa, chyba że po powstaniu zaległości strony zgodziły się na doliczenie zaległych odsetek do dłużnej sumy. Żądanie powoda w tym zakresie oparte było na dowolnym założeniu żądania odsetek od kwoty 10.000 zł bez wskazania dlaczego właśnie kwota 10.000 zł stanowi podstawę naliczenia skapitalizowanych odsetek, a następnie żądania zasądzenia od tak wyliczonych odsetek dalszych ustawowych odsetek od dnia wniesienia pozwu.

W ocenie Sąd tak określone roszczenie nie znajdowało oparcia w treści art. 482 kc i dlatego podlegało oddaleniu.

O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o art. 100 kpc.

Powód wniósł apelację do tego wyroku w części oddalającej powództwo co do kwoty 5.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 21.10.2014r. do dnia zapłaty oraz w zakresie kosztów postępowania zarzucając naruszenie prawa materialnego tj.art.445§1 kc poprzez błędną jego wykładnię polegającą na przyjęciu, że łączna kwota 70.000 zł tytułem zadośćuczynienia w pełni rekompensuje krzywdę powoda w obliczu znacznego uszczerbku na zdrowiu wykazanego opinią biegłego ortopedy J. P. i w związku z tym spełnia funkcję kompensacyjną, podczas, gdy kwota ta jest niewspółmierna do krzywdy i następstw zdrowotnych, jakich doznał powód.

W uzasadnieniu tego zarzutu skarżący powołując się na opinię biegłego P. podniósł znaczny uszczerbek na zdrowi powoda spowodowany wypadkiem z dnia 14 września 2014r. z utrzymywaniem się negatywnych skutków do dnia dzisiejszego, w szczególności w zakresie zwichnięcia tylnego biodra lewego ze złamaniem panewki tego stawu, rozejścia się spojenia łonowego, wieloodłamowego otwartego złamania trzonów obu kości podudzia prawego leczonego stabilizatorem zewnętrznym, wieloodłamowego złamania otwartego trzonów obu kości podudzia lewego leczonego operacyjnie metodą otwartą wraz z pourazową szpotawością kolana, złamania II i III kości śródstopia prawego leczonego zachowawczo z leczeniem operacyjnym, dolegliwości bólowych, niezdolności do pracy, prawdopodobieństwa zabiegi endoprotezoplastyki stawu kolanowego i biodrowego, ograniczenia ruchomości, niemożności wykonywania ciężkiej pracy fizycznej. Wskazano na długi okres pozostawania powoda w pozycji leżącej, a następnie konieczność poruszania się przez około rok na wózku inwalidzkim im utrzymujące się dalsze ograniczenia w poruszaniu się za pomocą kul. Podkreślono znaczny rozmiar dolegliwości i cierpień poszkodowanego i w aspekcie kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia podniesiono, iż dochodzona kwota była odpowiednia.

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części poprzez zasądzenie na rzecz powoda dalszej kwoty 5.000 zł wraz z odsetkami od dnia 21.10.2014r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu za obie instancje.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda jako nieuzasadniona nie zasługiwała na uwzględnienie, gdyż nie można było podzielić stanowiącego jej podstawę zarzutu naruszenia prawa materialnego.

W istocie też zarzut naruszenia art.445§1 kc stanowi polemikę skarżącego co do ustalenia, iż doznana przez niego krzywda zostanie zrekompensowana przez zasądzenie określonego przez Sąd pierwszej instancji zadośćuczynienia bez wskazania na czym wskazane naruszenie miałoby polegać. Jest to o tyle zrozumiałe, że w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku przywołano wszystkie ujawnione w sprawie przesłanki i okoliczności uzasadniające uwzględnienie roszczenia o zapłatę dalej idącego zadośćuczynienia przykładając do nich sędziowską miarę określenia wysokości tego zadośćuczynienia. Stan faktyczny sprawy nie pozostawał sporny i wynika on z właściwie ocenionego materiału dowodowego, w szczególności z opinii biegłego ortopedy J. P. oraz zeznań powoda i świadka R. M.. Wszystkie przytoczone w apelacji obrażenia i cierpienia poszkodowanego, doznany uszczerbek na zdrowiu, ograniczenia i prognozy na przyszłość podlegały uwzględnieniu przez Sąd Rejonowy; zresztą skarżący ich pominięcia nie zarzuca. Sąd Rejonowy przywołał również przesłanki i zasady przyznawania zadośćuczynienia z punktu widzenia jego kompensacyjnego charakteru i poddał jej analizie w kontekście okoliczności faktycznych sprawy.

Z uwagi na niemajątkowy charakter krzywdy nie jest możliwe jej określenie w pieniądzu, jednak z reguły wysokość zadośćuczynienia powinna odpowiadać wielkości ustalonej krzywdy, ponieważ w przybliżeniu świadczenie stanowić ma ekwiwalent utraconych dóbr. Krzywda, której naprawienia może domagać się podmiot na podstawie art. 445 k.c., stanowi niemajątkowy skutek naruszenia dóbr osobistych, wywołany uszkodzeniem ciała, rozstrojem zdrowia, pozbawieniem wolności lub skłonieniem za pomocą podstępu, gwałtu lub nadużycia stosunku zależności do poddania się czynowi nierządnemu. Uszczerbki te mogą polegać na fizycznych dolegliwościach i psychicznych cierpieniach bezpośrednio związanych ze stanem zdrowia, ale też z jego dalszymi następstwami w postaci odczuwanego dyskomfortu w wyglądzie, mobilności, poczuciu osamotnienia, nieprzydatności społecznej bądź nawet wykluczenia. W judykaturze i doktrynie dość powszechnie przyjmuje się wyłącznie kompensacyjny charakter ochrony majątkowej udzielanej pokrzywdzonemu i niedopuszczalność przypisywania jej funkcji represyjnych. Kompensata majątkowa ma na celu przezwyciężenie przykrych doznań. Rozmiar krzywdy wyznaczają takie czynniki, jak: rodzaj, charakter, intensywność i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, stopień trwałego kalectwa, rokowania na przyszłość, negatywne zmiany w psychice wywołane chorobą, utrata szans na normalne życie i rozwój zainteresowań, poczucie bezradności i nieprzydatności społecznej, utrata zdolności do pracy i możliwości realizacji zamierzonych celów. Nie można postawić Sądowi Rejonowemu zarzutu , iż okoliczności takich nie rozważył w sposób należyty. Jednocześnie zaś wyraźnego przypomnienia wymaga, iż ze względu na niewymierność krzywdy, określenie w konkretnym wypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało sądowi, który w tym zakresie dysponuje większą swobodą, niż przy ustalaniu szkody majątkowej i sumy potrzebnej do jej naprawienia, co sprawia, że korygowanie przez sąd wyższej instancji wysokości zasądzonego zadośćuczynienia uzasadnione jest jedynie wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie do doznanej krzywdy (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2014 r., III CSK 69/13, Lex nr 1463872, wcześniej wyroki w sprawach I CK 219/04 z 18 listopada 2004r., II CKN 651/98 z 7 stycznia 2000r. , IV CSK 99/05 z 20 kwietnia 2006r. ). Zasada ta jest powszechnie i konsekwentnie stosowana w orzecznictwie sądów powszechnych ( przykładowo wyroki: SA w Gdańsku z 19 listopada 2014r. V Ca 578/14, Lex nr 1651855, SA w Krakowie z 25 marca 2015r,I ACa 61/15, Lex nr 1679918, SA w Warszawie z 14 listopada 2014r. I Aca 690/14, Lex nr 1661251). Również Sąd Okręgowy w Elblągu kieruje się w rozpoznawanych w postępowaniu odwoławczym sprawach tą zasadą, iż korekta zasądzonego zadośćuczynienia następuje tylko w takich wypadkach, gdy jest ono rażąco wygórowane lub rażąco zaniżone. Skarżący w apelacji nie wykazał, ażeby wyznaczona przez Sąd pierwszej instancji kwota zadośćuczynienia, tj.70.000 zł w kontekście żądanej kwoty 75.000 zł była rażąco zaniżona.

Z tych przyczyn apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art.385 kpc z odpowiednim do wyniku postępowania odwoławczego rozstrzygnięciem o jego kosztach na podstawie art.98 §1 kpc w zw. z art.108§1 kpc w zw. z art. 391§1 kpc.