Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1694/15

POSTANOWIENIE

Dnia 4 listopada 2015 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Cholewa-Kuchta

Sędziowie:

SO Katarzyna Serafin-Tabor (sprawozdawca)

SO Jarosław Tyrpa

Protokolant: protokolant sądowy Małgorzata Łojewska

po rozpoznaniu w dniu 4 listopada 2015 r. w Krakowie

na rozprawie sprawy z wniosku E. G.

przy uczestnictwie B. K., S. K. i B. D.

o dział spadku

na skutek apelacji uczestniczki B. D.

od postanowienia wstępnego Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie

z dnia 19 marca 2015 r., sygnatura akt I Ns 1279/13/K

postanawia:

oddalić apelację.

UZASADNIENIE

W toku postępowania z wniosku E. G. przy uczestnictwie B. K., S. K. i B. D. o zniesienie współwłasności nieruchomości stanowiącej działkę nr (...), dla której Sąd Rejonowy dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie, Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w K. prowadzi księgę wieczystą nr (...), B. D. wniosła o stwierdzenie, że nabyła prawo własności tej nieruchomości z dniem (...) przez zasiedzenie.

Zaskarżonym postanowieniem wstępnym z dnia 19 marca 2015 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie oddalił wniosek uczestniczki B. D. o stwierdzenie zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości.

Sąd Rejonowy za bezsporne przyjął, że właścicielką nieruchomości objętej wnioskiem była J. G., z którą aż do śmierci, to jest do dnia(...)mieszkała wnuczka B. D.. B. D. w dalszym ciągu zamieszkuje na tej nieruchomości, zaś jej współwłaścicielkami – na skutek nabycia spadku po J. G. – są aktualnie E. G. i S. K. w udziałach po 2/6 części oraz B. D. i B. K. w udziałach po 1/6 części.

Ponadto Sąd Rejonowy ustalił, że B. D. zamieszkała z J. G. w domu usytuowanym na przedmiotowej nieruchomości w (...) B. D. płaciła podatki od tej nieruchomości tylko przez 2 – 3 lata po śmierci J. G., zaś od (...) uiszczają je E. G., S. K. i B. K..

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o zeznania uczestniczki B. D. oraz świadka A. R., a także na podstawie dokumentów przedłożonych przez E. G., nie znajdując podstaw do odmowy wiarygodności tym dowodom. Jako nieprzydatne z punktu widzenia rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy ocenił natomiast zeznania świadka T. G. i A. L..

Przechodząc do podstawy prawnej rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy przywołał art. 172 k.c., a także przytoczył treść art. 336 k.c. Wskazał, że brak jest jakichkolwiek dowodów, które wskazywałyby na samodzielne i niezależne władanie nieruchomością przez B. D. przed śmiercią J. G., zaś z całą pewnością nie przesądzają o tym podnoszone przez nią okoliczności dotyczące opieki nad babcią czy pracy w gospodarstwie, które stanowiły naturalną konsekwencję zamieszkiwania na nieruchomości. W ocenie Sądu Rejonowego brak jest również podstaw do przyjęcia, że J. G. w jakikolwiek sposób zamanifestowała wolę rezygnacji z władania stanowiącą jej własność nieruchomością na rzecz wnuczki. Jako najwcześniejszy moment uzyskania przez B. D. posiadania samoistnego nieruchomości objętej wnioskiem Sąd Rejonowy wskazał dopiero chwilę śmierci J. G., jednak ze względu na niespełnienie drugiej przesłanki zasiedzenia, w postaci upływu niezbędnego okresu czasu, rozważania w tym zakresie uznał za bezprzedmiotowe.

Apelację od tego postanowienia wniosła uczestniczka B. D. zaskarżając je w całości oraz zarzucając:

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd I instancji ustaleń sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia wstępnego i uwzględnienie wniosku uczestniczki o zasiedzenie, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia wstępnego i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpatrzenia, a także o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym tytułem udzielonej uczestniczce pomocy prawnej z urzędu, gdyż opłaty te nie zostały zapłacone w całości bądź w części.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, znajdujących pełne oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym i trafnie określił konsekwencje prawne z nich wynikające. Ustalenia stanu faktycznego poczynione przez Sąd I instancji, Sąd Okręgowy przyjmuje za własne bez konieczności ponownego ich przytaczania.

Nie ma racji apelująca zarzucając Sądowi I instancji naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez dokonanie przez ten Sąd ustaleń sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając. Prawidłowe postawienie zarzutu z art. 233 § 1 k.p.c. wymaga ponadto od apelującego wskazania konkretnego dowodu przeprowadzonego w sprawie, którego zarzut ten dotyczy i podania, w czym skarżący upatruje wadliwą jego ocenę. Nie jest nim inna ocena tych samych dowodów przeprowadzona przez skarżącą.

Tymczasem w apelacji ograniczono się do stwierdzenia, że wynik przeprowadzonego postępowania dowodowego pozwala przyjąć, w szczególności na podstawie zeznań uczestniczki B. D., że pomiędzy uczestniczką, a jej babcią doszło do „nieformalnej umowy darowizny” nieruchomości będącej przedmiotem postępowania. Nie sposób jednak nie zauważyć, że uczestniczka B. D. na żadnym etapie postępowania nie twierdziła, aby do takowej darowizny doszło, wskazywała jedynie, że babcia miała obiecywać jej możliwość zamieszkiwania na nieruchomości także po jej śmierci (protokół elektroniczny rozprawy z dnia (...)– 00:16:48). Żaden z uczestników postępowania nie twierdził, aby kiedykolwiek miało dojść do przekazania nieruchomości B. D.. W przedmiotowej sprawie apelacja w zakresie powołanego wyżej zarzutu sprowadza się zatem tylko do wyprowadzenia odmiennych niż Sąd Rejonowy wniosków z zeznań uczestniczki B. D.. Wersja zaprezentowana przez skarżącą nie znajduje jednak żadnego potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym, a w szczególności w zeznaniach samej uczestniczki B. D.. To zatem apelująca, nie zaś Sąd I instancji dokonuje subiektywnej oceny materiału dowodowego, a w zasadzie całkowicie dowolnej i sprzecznej z tym materiałem.

Nie można zgodzić się z apelacją, że posiadanie uczestniczki B. D. miało charakter posiadania samoistnego. Według art. 172 § 1 k.c. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny chyba, że uzyskał posiadanie w złej wierze. Stosownie natomiast do treści § 2 wskazanego przepisu po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Do przesłanek zasiedzenia należą zatem nieprzerwane posiadanie samoistne oraz upływ czasu. W niniejszej sprawie kwestią kluczową dla ustalenia możliwości nabycia przez uczestniczkę w drodze zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości było zbadanie charakteru posiadania przez B. D., jak i J. G.. Samoistne posiadanie zostało ustawowo zdefiniowane w art. 336 k.c., który stanowi, iż samoistnym posiadaczem jest ten, kto rzeczą faktycznie włada jak właściciel. Ustalenie charakteru władztwa jest zatem w każdym wypadku uzależnione od konkretnych ustaleń faktycznych i obejmuje dwa aspekty stosunku do rzeczy: obiektywny element faktycznego władania (corpus) oraz subiektywny czynnik woli władania właścicielskiego (animus rem sibi habendi). Przy tym, jak trafnie przytoczył Sąd Rejonowy stanowisko wyrażone w orzecznictwie, zamieszkiwanie na nieruchomości przez jej właściciela lub jednego ze współwłaścicieli wyklucza stwierdzenie zasiedzenia własności przez korzystającego z tej samej nieruchomości posiadacza, jeśli zostanie wykazane, że właściciel lub współwłaściciel nie ustąpił ze swego animus co do całości prawa a zamanifestowanie przez posiadacza czynności faktyczne nie wskazują na samodzielny, rzeczywisty, niezależny od woli innej osoby stan władztwa nad rzeczą (postanowienie SN z dnia 24 czerwca 2009 r., I CSK 453/08, LEX nr 738083)

Rację ma Sąd Rejonowy wskazując, że brak jest w sprawie jakichkolwiek dowodów, które wskazywałyby na samodzielne i niezależne władanie nieruchomością przez B. D. przed śmiercią J. G.. Czego apelacja zdaje się nie zauważać, okolicznościami wskazującymi na samoistność posiadania z pewnością nie mogą być fakty takie jak zameldowanie uczestniczki B. D. w przedmiotowej nieruchomości, jej pomoc w gospodarstwie, czy też opieka nad babcią, które stanowiły naturalną konsekwencję zamieszkiwania na nieruchomości, a nie przejaw niezależności jej władztwa. Bez wątpienia samoistnym posiadaczem nieruchomości pozostawała aż do śmierci J. G., która płaciła podatek od tej nieruchomości i w żaden sposób nie zamanifestowała rezygnacji ze swojego animus. B. D. do śmierci babci, tj. do dnia (...) była jedynie posiadaczem zależnym, której władztwo nad rzeczą było całkowicie uzależnione od innej osoby. W toku postępowania nie zostało wykazane, aby B. D. ponosiła w tym czasie jakiekolwiek nakłady na nieruchomość, opłacała podatki, czy też w jakikolwiek inny sposób okazywała wolę władana nieruchomością jak właściciel. Wręcz przeciwnie, we wniosku o stwierdzenie zasiedzenia wskazała nawet, że aktualnie remont domu nie jest możliwy, gdyż dom nie jest jej własnością. Wobec powyższych okoliczności koegzystencja właścicielki oraz uczestniczki postępowania na tej samej nieruchomości winna być postrzegana przez pryzmat konkludentnej umowy między stronami, na podstawie której J. G. udzieliła uczestniczce zezwolenia na zamieszkiwanie wraz z nią na nieruchomości. Uczestniczka B. D., mimo spoczywającego na niej zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 6 k.c. ciężaru dowodu nie wykazała, aby objęła ona nieruchomość w posiadanie samoistne przed śmiercią J. G. i wyraźnie to manifestując na zewnątrz posiadała ją nieprzerwanie przez odpowiedni okres czasu. Nawet gdyby przyjąć, że termin zasiedzenia rozpoczął swój bieg od daty śmierci J. G., to i tak nie upłynął jeszcze wymagany ustawą okres 30 lat.

Wszystkie powyższe okoliczności potwierdzają trafność ustaleń Sądu Rejonowego i stwierdzenie, iż B. D., przynajmniej do (...)., nie władała powyższą nieruchomością jako posiadacz samoistny, co w tym stanie rzeczy wyklucza możliwość stwierdzenia zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości na jej rzecz.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c.

Sąd Okręgowy nie zawarł w swoim orzeczeniu rozstrzygnięcia o kosztach postępowania z uwagi na to, iż zaskarżone postanowienie wstępne nie jest orzeczeniem kończącym postępowanie w sprawie w rozumieniu art. 108 k.p.c., który z mocy art. 13 § 2 k.p.c. ma także zastosowanie w postępowaniu nieprocesowym. Dopiero w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji Sąd ma obowiązek rozstrzygnąć o wszystkich kosztach postępowania. Wobec powyższego o kosztach postępowania wywołanego wnioskiem B. D. o zasiedzenie, w tym także kosztach postępowania za instancję odwoławczą, winien orzec Sąd Rejonowy w postanowieniu końcowym.