Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 359/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2015 roku

Sąd Rejonowy w Zawierciu II Wydział Karny

w składzie :

Przewodnicząca - SSR Agata Mikoda

Protokolant - st.sekr.sądowy Małgorzata Bratek

przy udziale Prokuratora – Wojciecha Szczygieł z Prok. Rej. w Zawierciu

po rozpoznaniu sprawy z oskarżenia publicznego w dniu 23.09., 30.09.2015 r.

przeciwko K. K.

s. W. i H.

ur. (...) w m. Ł.

oskarżonego o to, że:

w dniu 12.12.2012 r. w G., groził pozbawieniem życia funkcjonariuszom policji w osobach asp. M. T. (1) i st. post. J. S. (1) w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnej czynności służbowej, polegającej na udzieleniu asysty wykonującym działania
o charakterze administracyjnym, pracownikom Urzędu Miejskiego w Ł., przy czym w chwili popełnienia zarzuconego mu czynu miał ograniczoną w stopniu znacznym możliwość rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem,

tj. o czyn z art.224 § 2 kk w zw. z art. 31 § 2 kk

1)  uznaje oskarżonego K. K. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku tj. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 224 § 2 kk w zw. z art. 31 § 2 kk i za to z mocy art. 224 § 2 kk skazuje oskarżonego na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

2)  na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. i art. 70 § 1 k.k. warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności na okres 3 (trzech) lat tytułem próby,

3)  na mocy art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności w przypadku zarządzenia jej wykonania okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniach 12.12.2012 r. i 4.02.2013 r. uznając, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się 1 (jednemu) dniowi kary pozbawienia wolności,

4)  na podstawie art. 29 ust.1 Ustawy Prawo o Adwokaturze zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. P. kwotę 2952 (dwa tysiące dziewięćset pięćdziesiąt dwa) złote tytułem zwrotu kosztów obrony z urzędu za postępowanie przygotowawcze i sądowe,

5)  na mocy art. 2 Ustawy o opłatach w sprawach karnych i art. 627 kpk zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w części tj. w kwocie 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych, w pozostałej części na mocy art. 624 § 1 kpk obciążając nimi Skarb Państwa.

Za zgodność z oryginałem

Starszy Sekretarz Sądowy

Małgorzata Bratek

Sygn. akt II K 359/15

UZASADNIENIE

Oskarżony K. K. mieszka w G.. W dniu 12.12.2012r. udały się do niego dwie pracownice Urzędu Miejskiego w Ł. U. O. i J. P. w asyście funkcjonariuszy policji M. T. (1) i J. S. (1) celem wykonania działań o charakterze administracyjnym a mianowicie usunięcia obornika z posesji. W momencie kiedy U. O. z funkcjonariuszami M. T. (1) i J. S. (1) zamierzali wejść na posesję oskarżonego J. P. udała się na posesję obok do współwłaścicieli posesji W. K.. Na zewnątrz posesji stał pracownik firmy (...), który miał za zadanie przestawić ciągnik stojący na drodze wjazdu do obornika. W momencie kiedy U. O., M. T. (1) i J. S. (1) weszli na posesję udali się do drzwi wejściowych domu, na pukanie U. O. do drzwi budynku nikt nie reagował, więc poszli dalej i zauważyli, że oskarżony jest przy oborze. U. O. głośno zawołała oskarżonego. Chciała aby podszedł i zamierzała jeszcze raz, pomimo pisemnego zawiadomienia, poinformować go o celu wizyty. Na jej zawołanie oskarżony zaczął biec w ich kierunku, szybkim, rozwartym krokiem, trzymając w ręce, jak się później okazało pasek klinowy o długości około 1 m, cały czas ich wyzywając niecenzuralnymi słowami, że im pokaże, po co przyszli, niecenzuralnymi słowami groził im pozbawieniem życia. Funkcjonariusz M. T. (1) parokrotnie zwrócił mu uwagę na niewłaściwe zachowanie i aby odłożył to co ma w ręce. Oskarżony nie zareagował, podbiegając wzniósł rękę z tym czarnym paskiem klinowym do góry i zamierzył się w ich kierunku. Na szczęście natychmiastowa reakcja funkcjonariusza policji M. T. (1), który chwycił oskarżonego za tę rękę, uchroniła U. O. przed ciosem, gdyż najprawdopodobniej to ona zostałaby uderzona przez oskarżonego. Oskarżony się szamotał, kopał nogami śnieg, został obezwładniony prze funkcjonariuszy policji i doprowadzony do radiowozu (dowód: notatka urzędowa k: 1, informacja z UM w Ł. k: 516, protokół k: 517-518, zeznania M. T. k: 179,340,560, J. S. k: 176,340,560, U. O. k: 3,339,560-561).

Oskarżony K. K. (k: 204-207,558-559) tak na etapie postępowania przygotowawczego jak i sądowego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Podał, że nie groził funkcjonariuszom policji w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnej czynności służbowej. Wyjaśnił, że prosił U. O. o protokół z egzekucji, która miała miejsce w dniu 28.11.2012r. i zanim zdążyła mu ona odpowiedzieć, bez żadnego powodu, znienacka został uderzony w tył głowy przez funkcjonariuszy policji, których wcześniej nie widział, bo byli ukryci za ciągnikiem. W tym momencie upadł na ziemię, funkcjonariusze wskoczyli mu na kręgosłup i wykręcili mu ręce do tyłu, on się nie bronił. Oskarżył nadto funkcjonariusza M. T. (1), że ten podczas przeszukiwania mu kieszeni za kluczem, zabrał mu kwotę 100 złotych. Dodał, że nie miał żadnego paska, a policjant R. wpisał tak bo tak chciał, on podpisał protokół, bo jego końcówka polegała na prawdzie.

Analizując całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego nie przyznającego się do winy. Jego wyjaśnienia są niespójne i niekonsekwentne a przede wszystkim nie korelują one z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, a w szczególności z zeznaniami bezpośrednich trzech świadków zdarzenia U. O., M. T. (1) i J. S. (1), które są spójne, konsekwentne, jednolite. Oskarżony raz twierdzi, że miał kawałek gumy, a raz twierdzi, że w ogóle go nie miał, nadto na etapie postępowania przygotowawczego nie mówił jakoby funkcjonariusz policji zabrał mu 100 złotych, a przy rozpoznaniu sprawy po raz trzeci tak twierdzi. Oskarżony próbując się stawiać w charakterze li tylko biednego pokrzywdzonego, ofiarę jakiegoś spisku pracownika administracyjnego Gminy i funkcjonariuszy policji, taką przyjął linię obrony zmierzającą do uniknięcia ujemnych skutków skazania.

Sąd poczynił ustalenia faktyczne na podstawie wyżej wskazanych zeznań bezpośrednich świadków zdarzenia.

Świadek U. O. (k: 2-4,339,560-561) jednolicie tak w toku postępowania przygotowawczego jak i na rozprawie swobodnie zeznała i opisała zachowanie oskarżonego w stosunku do niej i funkcjonariuszy policji w dniu 12.12.2012r. i jej zeznania legły u podstaw poczynionych ustaleń faktycznych w sprawie. Dodała, że jej jako pracownikowi gminy i jako kobiecie nigdy wcześniej coś takiego się nie przydarzyło. Nie było oprócz niej i dwóch funkcjonariuszy innych bezpośrednich świadków tego zajścia.

Również funkcjonariusze policji M. T. (1) (k: 179-180,340,560) i J. S. (1) (k: 176-177,340,560) jednolicie i konsekwentnie zeznawali tak na etapie postępowania przygotowawczego jak i sądowego i również ich zeznania legły u podstaw poczynionych ustaleń faktycznych w sprawie. Policjant M. T. (1) dodał, że oskarżony dokładnie wiedział kogo atakuje, gdyż oni byli w mundurach policji i byli tam po to aby zadbać o bezpieczeństwo realizacji decyzji nakazu wywozu obornika. Funkcjonariusz J. S. (1) dodatkowo zeznał, że na pewno nie uderzył oskarżonego.

Świadek J. P. (k: 561) – drugi pracownik gminy zeznała, że nie była bezpośrednim świadkem zachowania się oskarżonego, albowiem udała się wówczas do W. K.. Ponieważ ta posesja była zamknięta, wróciła się. Idąc słyszała krzyki oskarżonego, ale nic nie widziała, bo zasłaniały widok budynki. Jak doszła do bramy oskarżonego zobaczyła jak funkcjonariusze go wyprowadzają. Przy bramie stał W. B., natomiast M. S. przyjechał, kiedy oskarżonego już nie było.

Świadek W. B. (k: 561) zeznał, że dostał zlecenie z urzędu na przeholowanie ciągnika rolniczego, stąd w dniu 12.12.2012r. stał przed posesją oskarżonego i czekał na dyspozycje policji. Nie wie, bo nie interesował się, co działo się na posesji oskarżonego, był zajęty rozmową.

Sąd w pełni dał wiarę zeznaniom powyższych świadków zeznali to czego byli bezpośrednimi świadkami lub to co zaobserwowali, a ich zeznania wzajemnie się uzupełniają.

Świadek M. S. (k: 561) nie miał wiedzy na temat okoliczności zdarzenia, albowiem wówczas gdy on przyjechał funkcjonariuszy policji i oskarżonego już nie było.

W toku postępowania z uwagi na uzasadnione wątpliwości co do stanu poczytalności oskarżonego K. K. został on poddany badaniu przez dwóch biegłych lekarzy psychiatrów, którzy nie stwierdzili u oskarżonego upośledzenia umysłowego, stwierdzili natomiast utrwalone zaburzenie urojeniowe. W czasie dokonywania zarzucanego mu czynu zdolność rozumienia znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem miał ograniczoną w stopniu znacznym w rozumieniu art. 31 § 2 k.k. Oskarżony może brać udział w postępowaniu karnym i odpowiadać przed Sądem, ale jego stan psychiczny wymaga pomocy obrońcy (dowód: opinia psychiatryczna k: 217-220).

Opinię Sąd uznał jako pełną, jasną i nie zawierającą sprzeczności.

W tym stanie rzeczy analizując całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd uznał, iż okoliczności czynu zostały wyjaśnione i nie budzą żadnych wątpliwości, a wina oskarżonego została udowodniona natomiast nie zachodzą żadne okoliczności, które by tę winę wyłączały, a tym samym nie zachodzą przesłanki wyłączające odpowiedzialność karną.

Oskarżony K. K. w dniu 12.12.2012r. w G. groził pozbawieniem życia funkcjonariuszom policji M. T. (1) i J. S. (1) w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnej czynności służbowej, polegającej na udzieleniu asysty wykonującym działania o charakterze administracyjnym, pracownikom Urzędu Miejskiego w Ł., przy czym w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu miał ograniczoną w stopniu znacznym możliwość rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Sąd uznał, iż czyn przypisany oskarżonemu stanowi występek określony w art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.

Przedmiotem ochrony w wypadku wszystkich określonych w art. 224 k.k. typów czynów zabronionych jest prawidłowa działalność instytucji państwowych i samorządowych. W wypadku typu określonego w § 2 ubocznym przedmiotem ochrony jest wolność funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej do znoszenia przemocy lub groźby bezprawnej. Czynność sprawcza polega na zmuszeniu funkcjonariusza do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności urzędowej.

Oskarżony w toku tego procesu starał się wybielić i przedstawić siebie w charakterze ofiary funkcjonariuszy policji i pracownicy urzędu. Starał się pokazać, że to oni są źli, że to funkcjonariusze go zaatakowali, uprzednio kryjąc się za ciągnikiem i pewnie działając w zmowie z panią urzędnik. Takie zachowanie się oskarżonego znajduje potwierdzenie we wnioskach opinii biegłych psychiatrów.

Oskarżony z sobie tylko wiadomych powodów, wiedząc po co te osoby przybyły w sposób agresywny, nie zasługujący na ochronę, wybiegł do nich, groził im, wyzywał ich i sądził że takim zachowaniem uniemożliwi wykonanie decyzji o usunięciu obornika. Pokazał, że ma zupełnie lekceważący stosunek do państwa, jego instytucji i prawa.

Przy wymiarze kary jako okoliczności obciążające Sąd uznał wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu, jego wagę, sposób zachowania się oskarżonego, który nie widzi swoich błędów i okoliczności wskazane wyżej a także fakt, że był już w przeszłości karany za groźby na karę pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem.

Uwzględniając te okoliczności Sąd wymierzył oskarżonemu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Jednocześnie na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności na okres 3 lat tytułem próby.

Sąd uznał, iż tak określona kara jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżonego i bynajmniej nie nazbyt surowa i spełni cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego, a także w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Bowiem z jednej strony kara w odczuciu społecznym musi odpowiadać poczuciu sprawiedliwości i skuteczności, a z drugiej strony i to jest jej cel priorytetowy skłonić winna oskarżonego do powstrzymywania się w dalszym życiu od popełniania przestępstw.

Jednocześnie Sąd zaliczył na poczet kary, w przypadku zarządzenia jej wykonania, okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie i zasądził koszty na rzecz obrońcy z urzędu za postępowanie przygotowawcze i całe postępowanie przed Sądem I instancji.

Natomiast na zasadzie przepisów wskazanych w sentencji wyroku Sąd zasądził od oskarżonego koszty sądowe w części uznając, iż podatnicy nie mogą ponosić tych kosztów w całości, oskarżony prowadzi gospodarstwo rolne i powinien te koszty chociaż w części ponieść.