Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 243/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 lipca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Jolanta Terlecka (spr.)

Sędzia:

Sędzia:

SA Ewa Lauber-Drzazga

SA Alicja Surdy

Protokolant

st.sekr.sądowy Dorota Kabala

po rozpoznaniu w dniu 31 lipca 2013 r. w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa R. G.

przeciwko Gminie M. S.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Siedlcach

z dnia 19 grudnia 2012 r., sygn. akt I C 950/12

oddala apelację.

Sygn. akt I A Ca 243/13

UZASADNIENIE

R. G. w pozwie skierowanym przeciwko Gminie M. S., powołując się na przepisy art. 24 § 2 k.c. i ustawy o ochronie zdrowia psychicznego wnosił o przyznanie mu przez pozwaną lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...), a w przypadku nieuwzględnienia tego żądania o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz na podstawie art. 444 § l k.c. w związku z art. 445 § l k.c. zadośćuczynienia w kwocie 77.000 zł.

Sąd Okręgowy w Siedlcach wyrokiem z dnia 19 grudnia 2012r. oddalił to powództwo (k-364) opierając swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach i wnioskach.

R. G. przed 2010 r. zamieszkiwał w budynku mieszkalnym przy ul. (...) w S., gdzie na podstawie umowy najmu korzystał z jednego pokoju. Z uwagi na zły stan techniczny budynku przy ul. (...) zagrażający bezpieczeństwu ludzi Centrum Pomocy (...) w S. wystąpiło do Urzędu Miastu w S. o przydzielenie powodowi lokalu mieszkalnego z mieszkaniowego zasobu miasta. Pozwana przedstawiła powodowi propozycję zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego położonego przy ul. (...) w S.. Powód odmówił przyjęcia tej propozycji wskazując, iż po zapoznaniu się z budynkiem i osobami w nim przebywającymi oraz w związku z pogarszającym się stanem zdrowia nie może zamieszkać w tym lokalu. Następnie pozwana wytypowała powoda do zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego położonego w S. przy ul. (...) oznaczonego numerem (...)o powierzchni 21 m ( 2). Powód przyjął propozycję pozwanej i podpisał umowę najmu zaoferowanemu mu lokalu socjalnego. Powód w dalszym ciągu mieszka w tym lokalu, obecnie nie wiąże stron umowa najmu. Mieszkanie składa się z pokoju i kuchni, jest wyposażone w instalację doprowadzającą wodę. Wedle dalszych ustaleń Sądu R. G. ma 59 lat, utrzymuje się z emerytury w kwocie około 720 zł miesięcznie wypłacanej przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Powód jest pacjentem (...) w S.. Zdiagnozowano u niego schizofrenię paranoidalną. Powód nie leczy się systematycznie i nie przyjmuje leków.

Ustaleń tych Sąd dokonał w oparciu o bliżej powoływane dowody z dokumentów, a w ich świetle uznał powództwo za nieuzasadnione. Wywodził, że w okolicznościach rozpoznawanego sporu nie ma podstaw do stwierdzenia, iż pozwana, kierując powoda do zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego położonego w S. przy ul. (...) spowodowała naruszenie dobra osobistego powoda w postaci zdrowia psychicznego. Działanie pozwanej nie było działaniem z obszaru ochrony zdrowia, nie było też działaniem niezgodnym z przepisami prawa i wymierzonym przeciwko zdrowiu powoda. Sąd wskazał też, że powód podpisując umowę najmu lokalu socjalnego przy ul. (...) w S. wyraził zgodę na zamieszkanie w tym mieszkaniu. Niezależnie od tego wskazał, że w katalogu roszczeń przysługujących osobie ubiegającej się o ochronę dóbr osobistych nie ma roszczenia zmierzającego do uzyskania prawa do lokalu mieszkalnego (k-386-370).

Powód w apelacji od tego wyroku, zaskarżając go w całości, zarzucił

1)  naruszenie przepisów i zasad prawa Unii Europejskiej, w tym m.in. zasady pierwszeństwa prawa unijnego oraz zasady proporcjonalności, przepisy decyzji nr 1350/2007/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 października 2007 r. oraz art. 91 ust. 3 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej poprzez niezastosowanie zasady pierwszeństwa wskazanych wyżej przepisów prawa Unii Europejskiej;

2)  naruszenie przepisów art. 130 k.p.c., 119 k.p.c., art. 45 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 126 § 1 pkt 1,2 i 3 k.p.c., art. 187 § 1 pkt 1 i 2, § 2 pkt 1 i 2 k.p.c., art. 207 § 6 k.p.c. oraz art. 380 k.p.c. poprzez zmianę oznaczenia strony pozwanej przez Przewodniczącą Wydziału, co spowodowało dodanie przez powoda obok pozwanej Gminy M. S. oznaczenia „Urząd Miasta w S.” i doprowadziło do skrócenia terminu przedawnienia jego roszczeń;

3)  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1, 2, 3 k.p.c. przez niepowołanie biegłych psychologa, psychiatry i socjologa w związku z ochroną jego zdrowia psychicznego przez co Sąd nie mógł rozpoznać szkodliwości dla powoda zamieszkania przy ul. (...) i przy ul. (...) oraz nieszkodliwości zamieszkania przy ul. (...);

4)  naruszenie przepisu art. 153 § 2 k.p.c. w związku z art. 154 § 1 k.p.c. przez nieprzeprowadzenie rozprawy przy drzwiach zamkniętych, co mogło sprowadzić na powoda niebezpieczeństwo;

5)  naruszenie przepisów art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 245 k.p.c., 217 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. przez „pominięcie faktów i ich przekręcenie”.

Podnosząc powyższe zarzuty powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji (k-378-389).

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie należy stwierdzić, iż Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie w oparciu o powołane przez siebie dowody. Dlatego też Sąd Apelacyjny przyjmuje te ustalenia faktyczne jako własne.

W świetle dokonanych ustaleń Sąd pierwszej instancji prawidłowo zastosował również przepisy prawa materialnego, uznając, że w niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia żadnego dobra osobistego przysługującego powodowi, w szczególności jego zdrowia psychicznego.

Powód wskazywał w apelacji i wcześniejszych pismach procesowych, że naruszono jego dobro osobiste w postaci zdrowia psychicznego i naruszenia tego upatrywał w tym, że Gmina M. S. przyznała mu lokal socjalny przy ul. (...) w S., w sąsiedztwie którego znajdują się osoby, które w opinii powoda spożywają alkohol i są psychopatami.

Przepis art. 24 § 1 k.c. przewiduje ochronę prawną dla osób, których dobro osobiste zostało zagrożone lub naruszone cudzym działaniem, chyba że działanie to nie jest bezprawne. Z przepisu tego wynika, że aby uzyskać ochronę należy wykazać, że doszło do naruszenia lub zagrożenia konkretnego dobra osobistego. Jeżeli powód wykaże tę okoliczność, to wówczas pozwany może uwolnić się od odpowiedzialności, jeżeli udowodni, że jego działanie nie było bezprawne.

W niniejszej sprawie słusznie Sąd Okręgowy ustalił, że zdrowie psychiczne należy niewątpliwie do katalogu dóbr osobistych i podlega ochronie. Jednocześnie jednak powód nie wykazał, że Gmina swoim działaniem dobro to naruszyła. Należy podkreślić, że powód początkowo zamieszkiwał w lokalu przy ul. (...), gdzie stan techniczny budynku zagrażał bezpieczeństwu ludzi. Na skutek starań Centrum Pomocy (...) w S., a następnie samego powoda Gmina wystąpiła z propozycją zawarcia z powodem umowy o najem lokalu socjalnego przy ul. (...), zaś po odmowie ze strony powoda zaproponowała mu lokal socjalny przy ul. (...), gdzie powód obecnie zamieszkuje. W lokalu tym powód mieszka sam, dysponuje pokojem i kuchnią. Mieszkanie jest wyposażone w instalację doprowadzającą wodę i jest jedynym lokalem mieszkalnym w tym budynku. R. G., który sam jest osobą u której stwierdzono chorobę psychiczną, naruszenia swojego zdrowia psychicznego upatruje w tym, że, jak twierdzi, w miejscu zamieszkania otaczają go alkoholicy i psychopaci. Należy przy tym zauważyć, że jako przyczynę pogorszenia swojego stanu zdrowia powód nie wskazuje nawet na żadną interakcję z tymi osobami, a jedynie na fakt, że sam widok tych osób powoduje u niego złe samopoczucie, niepokój, obawę, silne napięcie i depresję. Natomiast przyczyną wcześniejszej odmowy przez powoda zamieszkania przy ul. (...) była niewłaściwa w jego ocenie konstrukcja budynku, mianowicie korytarz, który wywoływał u niego niepokój.

Wobec powyższych okoliczności, Sąd Okręgowy słusznie uznał, że w działaniu Gminy nie można w żaden sposób dopatrzyć się naruszenia dobra osobistego R. G. - jego zdrowia psychicznego. Gmina realizowała swoje zadania z zakresu zaspokajania potrzeb mieszkaniowych wspólnoty samorządowej. Jej celem było polepszenie sytuacji mieszkaniowej powoda i zapewnienie mu bezpiecznych warunków życia. Działanie Gminy nie tylko nie naruszało dóbr osobistych powoda, ale wręcz miało na celu ich ochronę – ochronę jego prawa do mieszkania w godnych warunkach. Nie ulega wątpliwości, że taki skutek został osiągnięty.

Przechodząc do omówienia zarzutów apelacji, wskazać należy, że wszystkie one są całkowicie bezzasadne.

Powód zarzuca przede wszystkim naruszenie przepisów prawa Unii Europejskiej – w tym m.in. przepisów decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady nr 1350/2007/WE z dnia 3 października 2007 r. ustanawiającej drugi wspólnotowy program działań w dziedzinie zdrowia na lata 2008-2013, a także zasad proporcjonalności i pierwszeństwa prawa unijnego nad prawem krajowym. W tym kontekście powód zarzuca również naruszenie art. 91 ust. 3 Konstytucji RP, który przewiduje bezpośrednie stosowanie prawa stanowionego przez organizacje międzynarodowe, których członkiem jest Rzeczpospolita, jeżeli wynika to z ratyfikowanej umowy tworzącej tę organizację i stanowi o pierwszeństwie tego prawa nad krajowym przepisami ustawowymi. Powód nie wskazuje jednak, na czym konkretnie miałoby polegać naruszenie przez Sąd wskazanych przez niego przepisów i zasad. Wydaje się jednak, że powód upatruje w przepisach powołanej decyzji roszczenia dla siebie o przyznanie mu lokalu mieszkalnego, który „chroni jego zdrowie psychiczne” i którym w opinii powoda jest mieszkanie przy ul. (...). W związku z tym powód wywodzi, że Gmina nie dostarczając mu tego lokalu, a przyznając mu lokal, w którym przebywanie jest szkodliwe, naruszyła przepisy decyzji, którą w myśl zasady pierwszeństwa i art. 91 ust. 3 Konstytucji powinna była stosować. Wskazać jednak należy, iż kwestia zgodności z prawem działania Gminy, jest w niniejszej sprawie zupełnie nieistotna, skoro w niniejszej sprawie nie doszło w ogóle do naruszenia dóbr osobistych powoda. W związku z tym bezprzedmiotowe jest prowadzenie rozważań w tym zakresie. Dopiero bowiem gdy ustalone zostanie naruszenie dobra osobistego, można rozważać kwestię zgodności z prawem działania osoby je naruszającej.

Niezależnie od tego wskazać należy, iż powoływana przez R. G. decyzja, w której powód upatruje podstawę swoich roszczeń o przyznanie lokalu, ustanawia ramowy program działań Unii Europejskiej (w dacie uchwalenia jeszcze Wspólnoty Europejskiej) w dziedzinie ochrony zdrowia, a jej przepisy przewidują pewne cele i założenia, o dużym stopniu ogólności (m.in. poprawa bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli, promocja zdrowia). Co najważniejsze, decyzja ta w ogóle nie jest adresowana do państw członkowskich, a dotyczy wyłącznie działań na poziomie instytucji europejskich, które mają jedynie uzupełniać i wspierać politykę państw członkowskich. Nie ma zatem możliwości ani prawnej ani faktycznej bezpośredniego stosowania przepisów decyzji, ponieważ nie przewidują one żadnych obowiązków dla państw członkowskich, ani też nie formułują żadnych uprawnień, na które mogłyby powoływać się osoby indywidualne. „Wytyczne”, na które powołuje się powód są natomiast jedynie elementami preambuły, a zatem stanowią tylko pewien uroczysty wstęp do właściwego tekstu decyzji, wskazują na okoliczności jej uchwalenia oraz cele, jakie przyświecały jej twórcom.

Do działań z dziedziny ochrony zdrowia, ani w świetle powołanej dyrektywy, ani też przepisów krajowych, w tym ustawy o ochronie zdrowia psychicznego oraz Konstytucji nie należy z pewnością obowiązek przyznawania komukolwiek lokali. Działalność mieszkaniowa oraz działalność z zakresu ochrony zdrowia są to dwie odrębne sfery aktywności. Ani szeroko rozumiane prawo do mieszkania, wynikające zarówno z przepisów konstytucyjnych jak i przepisów prawa europejskiego i międzynarodowego, ani też prawo do ochrony zdrowia psychicznego, wynikające zarówno z art. 69 Konstytucji RP i przepisów ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, nie mogą być podstawą roszczenia powoda do przyznania mu lokalu, a tym bardziej konkretnego lokalu przez niego wybranego. Do zadań Gminy należy wprawdzie zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych ludności, jednakże działalność ta realizowana jest w miarę dostępności zasobów. Gmina ma również prawo stanowić procedury, wymogi i zasady regulujące politykę przyznawania lokali socjalnych. Z tych zobowiązań publicznoprawnych nałożonych na Gminę nie wynika po stronie osób potencjalnie spełniających wymogi otrzymania lokalu socjalnego roszczenie o jego przyznanie. W tym zakresie bowiem Gminie przyznana jest swoboda decyzji.

Zupełnie bezzasadny jest również zarzut powoda, naruszenia przepisów kodeksu postępowania cywilnego szczegółowo wymienionych na s. 9 apelacji, który miałby polegać na zmianie oznaczenia strony pozwanej przez Przewodniczącą Wydziału, co z kolei miałoby w ocenie powoda prowadzić do skrócenia terminu przedawnienia jego roszczeń. Odnosząc się do tego zarzutu wskazać należy, iż istotnie powód w pozwie jako stronę pozwaną wskazał prawidłowo Gminę M. S.. Zaś w postanowieniach Sądu Okręgowego z dnia 21 września 2012 r. (k.287) i 2 października 2012 r. (k. 297) w oznaczeniu strony pozwanej umieszczono również oznaczenie „Urząd Miasta w S.”. W odpowiedzi na taką zmianę powód w swoich dalszych pismach procesowych jako stronę pozwaną dodał „Urząd Miasta w S.”. Takie oznaczenie strony przez Sąd a następnie przez powoda jest w oczywisty sposób błędne, bowiem Urząd Miasta nie posiada osobowości prawnej, a tym samym zdolności sądowej. Działanie Sądu w tej kwestii należy jednak traktować jako pomyłkę, która w żaden sposób nie wywarła wpływu na tok postępowania ani treść wydanego w sprawie orzeczenia. Nadto, co najistotniejsze w treści zaskarżonego wyroku oznaczenie stron jest prawidłowe. W szczególności pomyłka Sądu nie ma żadnego znaczenia dla kwestii przedawnienia potencjalnych roszczeń powoda, nawet gdyby w przedmiotowej sprawie takie roszczenia istniały.

Kolejny z zarzutów podniesionych przez powoda – dotyczący niepowołania biegłych psychologa, psychiatry i socjologa również nie zasługuje na uwzględnienie. Powód domagał się, aby zbadał go biegły lekarz psychiatra, psycholog i socjolog w celu stwierdzenia szkodliwości dla zdrowia psychicznego przebywania przez powoda w mieszkaniach przy ul. (...) i przy ul. (...) oraz nieszkodliwości przebywania w lokalu przy ul. (...). Sąd Okręgowy słusznie oddalił ten wniosek dowodowy, bowiem jak wskazano już wyżej żądanie powoda było w oczywisty sposób nieusprawiedliwione już co do samej zasady. Działanie Gminy nie naruszało zdrowia psychicznego R. G., w związku z tym bezprzedmiotowe było powoływanie biegłych na wskazane przez niego okoliczności.

Niezasadny jest również sformułowany w apelacji zarzut nieprzeprowadzenia rozprawy przy drzwiach zamkniętych, co w ocenie powoda mogło sprowadzić na niego niebezpieczeństwo. Zgodnie z treścią art. 148 § 1 k.p.c. zasadą jest jawność posiedzeń sądowych, zaś jej wyłączenie może nastąpić tylko na podstawie przepisów szczególnych. Takim szczególnym uregulowaniem są przepisy art. 153 §1-3 k.p.c. Zgodnie z ich treścią zarządzenie odbycie posiedzenia przy drzwiach zamkniętych może nastąpić albo z urzędu albo na wniosek. Pierwszy przypadek obejmuje sytuacje gdy publiczne rozpoznanie sprawy zagraża porządkowi publicznemu lub moralności lub jeżeli mogą być ujawnione okoliczności objęte ochroną informacji niejawnych. Wyłączenie jawności rozprawy na wniosek może natomiast nastąpić, gdy mogą być ujawnione okoliczności stanowiące tajemnicę przedsiębiorstwa lub jeżeli podane przez stronę we wniosku przyczyny sąd uzna za uzasadnione, lub też gdy roztrząsane mają być szczegóły życia rodzinnego. Żadna z wymienionych wyżej sytuacji nie zaistniała w niniejszej sprawie. W szczególności powód nie podał przyczyny, dla której jawność rozprawy miałby być wyłączona. W apelacji natomiast powód podał jedynie, że jawne rozpoznanie sprawy mogło spowodować dla niego niebezpieczeństwo, nie wskazując, na czym miałoby ono polegać. W ocenie sądu materia niniejszej sprawy nie jest tego rodzaju, że jej jawne rozpoznanie mogłoby wywołać jakiekolwiek niebezpieczeństwo dla powoda. Niezależnie od powyższego z zapisu audiowizualnego z rozpraw, które odbyły się przed Sądem Okręgowym wynika, że na sali rozpraw obecne były tylko strony, Sąd oraz protokolant, nie było na niej żadnych osób z publiczności. Uchybieniem Sądu był jedynie brak formalnego rozpoznania wniosku powoda w tym zakresie, jednakże z przyczyn wskazanych powyżej nie miało ono żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Zarzut naruszenia przepisów 233 § 1, 245, 217 § 1 i 2 oraz 227 k.p.c. poprzez pominięcie i „przekręcenie” istotnych faktów nie został przez powoda w żaden sposób sprecyzowany i w związku z tym Sąd nie może się szczegółowo do nich odnieść. Niemniej jednak analiza przeprowadzonego przez Sąd Okręgowy postępowania wskazuje, że żaden z powołanych przepisów nie został naruszony, zaś Sąd w sposób prawidłowy ustalił wszystkie fakty istotne w sprawie.

Podsumowując powyższe rozważania stwierdzić należy, iż zarzuty apelacji są całkowicie bezzasadne, a wyrok Sądu pierwszej instancji jest prawidłowy i odpowiada prawu. W niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia przez Gminę M. S. zdrowia psychicznego R. G. ani też jakiegokolwiek innego dobra osobistego powoda.

Z tych względów i na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny oddalił apelację.